Oddział kosmonautów rosyjskich w 2013 zmniejszył się nieznacznie, bo o 1 kosmonautę, choć samo odejście Jurija Łonczakowa było znaczące.
Miał być dowódcą Międzynarodowej Stacji Kosmicznej na przełomie 2014/2015 (w swoim czwartym locie), jednak zrezygnował z kariery kosmonauty w powodu znalezienia „lepszej pracy”; po miesiącu pojawiły się informacje, że kończy pracę w spółce gazowej, bo jego żona chce, żeby zarabiał więcej pieniędzy i został zastępcą szefa rosyjskiej Federalnej Agencji Kosmicznej.
Po jego odejściu w oddziale Centrum Przygotowań Kosmonautów pozostają 32 osoby, ponadto 8 osób z naboru 2012 przechodzi szkolenie kandydackie i zapewne w bieżącym roku je ukończy.
Poza nimi aktywnymi kosmonautami są A.Kaleri i P.Winogradow jako pracownicy korporacji „Energia”.
Łącznie Rosja dysponuje 34 kosmonautami oraz 8 kandydatami na kosmonautów.
Ciekawe, czy wszyscy ci kandydaci ukończą swoje szkolenie; przypomnę, że z poprzedniego naboru (z 2010) dwóch na siedmiu kandydatów nie zostało ostatecznie przyjętych do oddziału.
Na marginesie dodam o pewnych niekonsekwencjach na różnych stronach internetowych.
Na stronie rosyjskiej agencji kosmicznej w dziale „Действующие космонавты отряда космонавтов Роскоcмоса” (czyli aktywni kosmonauci) są 34 pozycje. Jednak wśród nich podany J.Łonczakow, choć przecież jest w czymś w rodzaju „managementu”, nie ma natomiast A.Kaleri’ego, chociaż P.Winogradow z „Energii” jest na tej liście.
Ponadto rubryka „ilość lotów” nie jest kompletna – niektórzy kosmonauci maja na tej liście mniej lotów niż w rzeczywistości.
Z kolei na stronie Astronote (niestety ostatnio rzadko uaktualnianej - co kilka miesięcy) wykaz aktywnych kosmonautów w CPK obejmuje 31 osób – pominięto nazwisko A.Babkina z naboru 2010, nie licząc 2 kosmonautów „Energii”, którzy są w osobnym wykazie.
Trzymajmy się jednak podsumowania, że jest 34 aktywnych rosyjskich kosmonautów.
Wśród nich 24 już latało lub właśnie lata w kosmosie: 2 latało pięć razy, 2 cztery razy, 3 trzy razy (w tym O.Kotow i M.Tiurin w swoim trzecim locie), 4 dwa razy oraz 13 jeden raz (w tym S.Riazanskij w swoim pierwszym locie).
W 2013 (jak co roku, co wynika z przyjętego sposobu użytkowania Stacji) sześciu Rosjan poleciało na orbitę.
W 2014 roku też będzie ich sześcioro, natomiast w 2015 pięciu, co będzie spowodowane udostępnieniem jednego miejsca w Sojuzie TMA-19M kosmicznej „turystce” Sarze Brightman.
Znamy zatem 11 (licząc z dublerem 12) rosyjskich kosmonautów przydzielonych do PRZYSZŁYCH załóg.
Dziewięciu z nich jest doświadczonych, dwoje (troje) jest nowicjuszami.
Ci nowicjusze to O.Artiemjew (ostatni z naboru 2003, który jeszcze nie latał w kosmos) oraz O.Sierowa (z naboru 2006 – rosyjska kosmonautka, która poleci w kosmos 17 lat po poprzedniej kosmonautce E.Kondakowej).
Ponadto A.Owczynin (niedoświadczony z naboru 2006) jest mianowany dublerem G.Padałki w załodze Sojuza TMA-16M.
Pozostałą część oddziału stanowi 19 kosmonautów nie mianowanych do znanych w tej chwili załóg.
Niemniej wywiad z kosmonautą O.Nowickim o jego drugim locie, który spodziewa się odbyć w 2017, świadczy o tym, że wewnątrz oddziału kosmonautów jest jakaś swoista kolejka czy zasady pierwszeństwa w przymierzaniu się do kolejnych lotów (i to na wiele lat naprzód).
My tej kolejności możemy się tylko domyślać.
Najłatwiejsze jest przewidywanie lotów kosmonautów niedoświadczonych.
Dla mnie oczywistą kandydaturą do któregoś lotu w 2016 jest wspomniany wyżej A.Owczynin, który był przewidywany pierwotnie do załogi Sojuza TMA-16 w 2015, ale potem został „przesunięty w kolejce” po zaplanowaniu rocznego lotu, który ma przeprowadzić doświadczony M.Kornijenko. No i teraz na nasaspaceflight pojawiają się informacje, że A.Owczynin może polecieć na początku 2016.
Pewnym wskazaniem jest skład załóg trenujących postępowanie w przypadku awaryjnego lądowania w terenie bezludnym w porze zimowej. Jedną z takich załóg jest trójka: A.Owczynin i Amerykanin J.Williams (obaj dublerzy załogi Sojuza TMA-16M) oraz O.Skripoczka.
Oprócz A.Owczynina nieobsadzonymi nowicjuszami są: dwaj kosmonauci z naboru 2006 i wszystkich pięciu z naboru z 2010.
Można zaryzykować przypuszczenie, że polecą na orbitę w latach 2016-2018.
W tym miejscu zwykle wypadała informacja o aspiracjach Kazachstanu.
Pieniędzy na lot jak nie było, tak nie ma; dwaj przeszkoleni kosmonauci odchodzą w zapomnienie.
M.Ajmachanow w 2013 podjął starania o przyjęcie do rosyjskiego oddziału kosmonautów. Oficjalnych informacji brak.
O drugim z Kazachów – A.Aimbetowie nie ma nawet takich informacji.
c.d.n.
Newman