Dlatego najlepsze są firmy, które mówią co robią, ale nie obiecują: "w 2020 na pewno wylądujemy na Marsie". Zawsze są opóźnienia, nieprzewidziane trudności i z wielkiej turystyki kosmicznej w 2015 roku, z wielkiej dmuchanej stacji orbitalnej i miliona innych planów pozostają plany, ewentualnie realizacja z dwukrotnym opóźnieniem.
Blue Origin jest w tym temacie ok, bo nie rzuca obietnicami tylko robi. Tylko zdaje się, że za mało informują o bieżących sprawach. SpaceX powinien informować co robią, wtedy będą zachwycać ludzi cały czas swoją działalnością. Ale jak ogłosi że zbuduje rakietę 180 metrów i będą to przekładać ciągle to nawet FH przestanie ruszać ludzi, bo będą czekać na giganta. A potem stracą zaufanie...