Ankieta

Czy gdybyś miał możliwość zdecydowałbyś się na misję na Marsa w jedną stronę?

Zdecydowanie TAK!
25 (20.7%)
W innej sytuacji prywatnej tak
29 (24%)
Raczej nie
26 (21.5%)
Zdecydowanie NIE!
41 (33.9%)

Głosów w sumie: 103

Autor Wątek: Załogowa wyprawa na Marsa  (Przeczytany 317413 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline ekoplaneta

  • Weteran
  • *****
  • Wiadomości: 8594
Odp: Załogowa wyprawa na Marsa
« Odpowiedź #645 dnia: Maj 21, 2018, 10:43 »
Podobno tak. Owady rosną o wiele szybciej niż kręgowce, zwłaszcza duże kręgowce  :)

Offline Robek

  • Senior
  • ****
  • Wiadomości: 617
  • LOXem i ropą! ;)
Odp: Załogowa wyprawa na Marsa
« Odpowiedź #646 dnia: Maj 21, 2018, 10:54 »
Większą produktywność mają uprawy z wykorzystanie hydroponiki i aeroponiki. Można też stosować rośliny karłowate i uprawiać je w szafach uprawowych jedna nad drugą. Dodatkowo sztuczne oświetlenie przez całą dobę skraca cykl wegetacji. To wszystko zmniejsza potrzebną powierzchnię do uprawy roślin.
Co do mięsa to pewnie sojowe albo z bioreaktora. Ewentualnie kurczaki i przepiórki w hodowli klatkowej. Innych opcji. np. transportu krów na Marsa nie wyobrażam sobie.


Ja to wszystko wiem  ;D
Chodzi mi o to że, nawet jakby piętrowo całodobowo całorocznie hodować w tych habitatach rośliny, to i tak dla 180 osób, coś takiego będzie zajmować kilka hektarów.


Hodowla zwierząt to niestety najmniej wydajny sposób pozyskiwania żywności. Dieta pierwszych kolonistów i pewnie nie tylko pierwszych będzie się opierać na roślinach, po prostu logistycznie i kosztowo nie będzie się opłacać hodować zwierząt. Ewentualnie jak piools pisze jakieś małe zwierzęta w hodowli klatkowej ale dalej nie jest to opłacalne energetycznie (więcej energii uzyskamy jedząc bezpośrednio rośliny niż skarmiając nimi zwierzęta i jedząc mięso). Produkcja roślinna będzie podstawą.

Jeśli na takiej Marsjańskiej kolonii nie będzie można nawet porządnie się najeść, to nawet jakby mi grubo dopłacali, to w życiu nie chciałbym tam jechać.



W pewnym momencie rozwoju kolonizacji kosmosu muszą polecieć i zwierzęta, może nawet krowy  ale to już takie sci-fi że zaraz nas moderatorzy przegonią z tego wątku 


Krowy na Marsie są czymś co by sie nie udało, bo tam jest mniejsza grawitacja, taka krowa nie byłaby w stanie normalnie chodzić, by podskakiwała na dobrych kilka metrów w górę, więc w tych warunkach krowy by nie mogły normalnie funkcjonować.
Ja tutaj myślałem o wszelkiego rodzaju rybach, w końcu rybie nie robi żadnej różnicy, czy pływa sobie w wodzie na powierzchni Ziemi czy też Marsa.

Offline ekoplaneta

  • Weteran
  • *****
  • Wiadomości: 8594
Odp: Załogowa wyprawa na Marsa
« Odpowiedź #647 dnia: Maj 21, 2018, 11:00 »
Jak mawiał Zubrin (a raczej pisał w Czasie Marsa) lepsze by były kozy, które sporo rzeczy dają radę zjeść :D Gorzej jakby zaczęły jeść zbudowaną z materiałów zawierających węgiel kopułę kolonii  ;D

W książce Arthura Clarke pt.: ,,Piaski Marsa", marsjańskim kolonistom towarzyszyły dwa koty (Prezes byłby chyba zadowolony ;) ).
« Ostatnia zmiana: Maj 21, 2018, 11:02 wysłana przez ekoplaneta »

Offline marekfk

  • Pełny
  • ***
  • Wiadomości: 107
  • LOXem i ropą! ;)
Odp: Załogowa wyprawa na Marsa
« Odpowiedź #648 dnia: Maj 21, 2018, 15:20 »
Krowy na Marsie są czymś co by sie nie udało, bo tam jest mniejsza grawitacja, taka krowa nie byłaby w stanie normalnie chodzić, by podskakiwała na dobrych kilka metrów w górę, więc w tych warunkach krowy by nie mogły normalnie funkcjonować.

Ludzie na Marsie są czymś co by sie nie udało, bo tam jest mniejsza grawitacja, taki ludź nie byłaby w stanie normalnie chodzić, by podskakiwał na dobrych kilka metrów w górę, więc w tych warunkach ludzie by nie mogli normalnie funkcjonować
 8)

a teraz na poważnie (o ile to mozliwe w przypadku tematu "krowa na marsie") ;D
Krowa przywieziona z ziemi pewnie by podskakiwała. 
Krowa urodzona i wychowana na miejscu poruszała by się zupełnie normalnie :)
Pomijając fakt że według niektórych miała by 6m wzrostu  :D

Swoją drogą ciekawe jak szybko do obniżonej grawitacji adoptowały by się zwierzęta.
Były eksperymenty na ISS z muchami, czy jakimś innym latającym owadem?
« Ostatnia zmiana: Maj 21, 2018, 15:28 wysłana przez marekfk »

Polskie Forum Astronautyczne

Odp: Załogowa wyprawa na Marsa
« Odpowiedź #648 dnia: Maj 21, 2018, 15:20 »

Offline Borys

  • Weteran
  • *****
  • Wiadomości: 2407
Odp: Załogowa wyprawa na Marsa
« Odpowiedź #649 dnia: Maj 21, 2018, 15:35 »
Do czasu kiedy na Marsie będzie kolonia licząca kilkaset osób, technologia produkcji mięsa z komórek macierzystych powinna być już chyba dopracowana (a więc -> tańsza).
Może to zastąpi pastwiska i chów klatkowy ?


Offline ekoplaneta

  • Weteran
  • *****
  • Wiadomości: 8594
Odp: Załogowa wyprawa na Marsa
« Odpowiedź #650 dnia: Maj 21, 2018, 19:35 »
Fajna ilustracja  8)

Offline magiczny

  • Senior
  • ****
  • Wiadomości: 552
Odp: Załogowa wyprawa na Marsa
« Odpowiedź #651 dnia: Maj 21, 2018, 19:57 »

Swoją drogą ciekawe jak szybko do obniżonej grawitacji adoptowały by się zwierzęta.
Były eksperymenty na ISS z muchami, czy jakimś innym latającym owadem?

Nie wiem jakie owady były, ale kury już na pewno były w kosmosie.


Offline Robek

  • Senior
  • ****
  • Wiadomości: 617
  • LOXem i ropą! ;)
Odp: Załogowa wyprawa na Marsa
« Odpowiedź #652 dnia: Maj 21, 2018, 20:34 »
Ludzie na Marsie są czymś co by sie nie udało, bo tam jest mniejsza grawitacja, taki ludź nie byłaby w stanie normalnie chodzić, by podskakiwał na dobrych kilka metrów w górę, więc w tych warunkach ludzie by nie mogli normalnie funkcjonować
 8)

Trzeba zrobić specjalne bardzo ciężkie ubrania, i wtedy da się normalnie chodzić, więc tutaj nie ma zbyt dużego problemu.
W sumie krowy też można w jakiś tam sposób obciążyć, więc i tutaj jakoś by dało rade sobie z tym poradzić.

Krowa przywieziona z ziemi pewnie by podskakiwała. 
Krowa urodzona i wychowana na miejscu poruszała by się zupełnie normalnie :)
Miałaby problemy z chodzeniem, w ten sam sposób jak mieli ludzie poruszający się po powierzchni Księżyca.
Ale faktycznie taka krowa która się już urodziła na powierzchni Marsa, byłaby do tej mniejszej grawitacji przyzwyczajona, i to podskakiwanie dość wysoko w górę, byłoby dla tej krowy, czymś naturalnym.

Swoją drogą ciekawe jak szybko do obniżonej grawitacji adoptowały by się zwierzęta.

W naturalny sposób, to by mogło zająć dziesiątki tysięcy lat, albo i jeszcze więcej, w końcu na drodze ewolucji muszą się wykształcić dużo słabsze kończyny, a to są dość długotrwałe procesy.

Offline JSz

  • Weteran
  • *****
  • Wiadomości: 6851
Odp: Załogowa wyprawa na Marsa
« Odpowiedź #653 dnia: Maj 21, 2018, 21:47 »
Wracając do sugestywnego rysunku, który zapodał Borys: jeśli opiera się on na rzetelnych danych, to rzeczywiście 90-procentowa sprawność konika polnego jako urządzenia do produkcji mięsa robi wrażenie. 10% sprawności krowy wypada przy tym blado. Ale to są urządzenia biologiczne, więc pewno są rożne efekty uboczne, które trzeba rozpoznać.

Jednym z pożądanych efektów ubocznych działania krowy jest to, że może też służyć jako urządzenie do produkcji paliwa rakietowego. I to podobno dość wydajne. ;)

Offline marekfk

  • Pełny
  • ***
  • Wiadomości: 107
  • LOXem i ropą! ;)
Odp: Załogowa wyprawa na Marsa
« Odpowiedź #654 dnia: Maj 21, 2018, 22:03 »
Ludzie na Marsie są czymś co by sie nie udało, bo tam jest mniejsza grawitacja, taki ludź nie byłaby w stanie normalnie chodzić, by podskakiwał na dobrych kilka metrów w górę, więc w tych warunkach ludzie by nie mogli normalnie funkcjonować
 8)

Trzeba zrobić specjalne bardzo ciężkie ubrania, i wtedy da się normalnie chodzić, więc tutaj nie ma zbyt dużego problemu.
W sumie krowy też można w jakiś tam sposób obciążyć, więc i tutaj jakoś by dało rade sobie z tym poradzić.

żartujesz ?? zazwyczaj człowiek jest w stanie kontrolować swoje mięśnie i panować nad ruchami,
na pewno na początku było by to trudne ale po kilku tygodniach może miesiącach człowiek wypracuje technikę poruszania,
wypracuje nowy zestaw odruchów, zaprogramuje sobie coś co się nazywa "pamięć mięsnowa"
i będzie się poruszał swobodnie - bez "ciężkiego ubrania"

Krowa przywieziona z ziemi pewnie by podskakiwała. 
Krowa urodzona i wychowana na miejscu poruszała by się zupełnie normalnie :)

Miałaby problemy z chodzeniem, w ten sam sposób jak mieli ludzie poruszający się po powierzchni Księżyca.
Ale faktycznie taka krowa która się już urodziła na powierzchni Marsa, byłaby do tej mniejszej grawitacji przyzwyczajona, i to podskakiwanie dość wysoko w górę, byłoby dla tej krowy, czymś naturalnym.

Ludzie chodzący po księżycu mieli mięśnie wykształcone na ziemi, przystosowane do 1G
pamięć mięśniowa (odruchy) niesamowicie utrudniały stabilne poruszanie.
Krowa urodzona na marsie nie miała by takich mięśni, ani odruchów jak krowa urodzona na ziemi....
Jeżeli u ludzi pozbawionych możliwości chodzenia mięśnie zanikają, to tym bardziej dla organizmu
wychowanego w 1/3G  nigdy by się nie wykształciły.
A więc krowa by nie podskakiwała bo miała by mięśnie adekwatne do poziomu grawitacji w jakim wyrosła
z dużym prawdopodobieństwem poruszała by się w miarę normalnie.

Swoją drogą ciekawe jak szybko do obniżonej grawitacji adoptowały by się zwierzęta.

W naturalny sposób, to by mogło zająć dziesiątki tysięcy lat, albo i jeszcze więcej, w końcu na drodze ewolucji muszą się wykształcić dużo słabsze kończyny, a to są dość długotrwałe procesy.

A to ciekawe bo człowiek jest w stanie "wykształcić" dużo słabsze kończyny podczas kilkumiesięcznego leżenia w szpitalu
na przykład. Atrofia mięśni które przestały być używane postępuje błyskawicznie. zapytaj kogokolwiek kto się się np. połamał
kiedyś i spędził rok lub dłużej na łóżku. Więc najważniejszą zmianą to było by wykształcenie mięśni adekwatnych do potrzeb
Sądze że najważniejsze fizyczne zmiany ukształtowały by się w 2-3 pokoleniach włącznie z wypracowaniem nowego sposobu chodzenia


Swoją drogą ciekawe jak szybko do obniżonej grawitacji adoptowały by się zwierzęta.
Były eksperymenty na ISS z muchami, czy jakimś innym latającym owadem?
Nie wiem jakie owady były, ale kury już na pewno były w kosmosie.


hmm, nie słyszałem o tym. Człowiek w zero G jest w stanie sobie "założyć" gdzie jest dół
i kontrolować to wzrokowo, pozwala to panować nad błędnikiem.
Szalejący błędnik takiej kury pewnie spowodował by "walkę" do całkowitego wyczerpania...
ciekawe czy są gdzieś jakieś opisy - wnioski z tych badań.
Aha, i ciekawią mnie dalsze losy rzeczonej kury, trafiła z powrotem na ziemię czy do mikrofalówki :)
« Ostatnia zmiana: Maj 21, 2018, 22:23 wysłana przez marekfk »

Offline deathrider

  • Weteran
  • *****
  • Wiadomości: 1154
  • LOXem i ropą! ;)
Odp: Załogowa wyprawa na Marsa
« Odpowiedź #655 dnia: Maj 22, 2018, 09:35 »
Czy istnieją jakiekolwiek badania/opracowania na temat wpływu mniejszej od ziemskiej grawitacji na organizmy ? Chyba na razie eksperymenty szły albo w warunkach mikrograwitacji, albo 1G.
Wiem że to duże uproszczenia, ale skoro nasze organizmy są "zaprojektowane" nieco na wyrost w porównaniu do przyciągania Marsa, to czy jego mniejsze ciążenie nie będzie miało pozytywnego wpływu na nasze ciała ? Chociażby układ krwionośny -> serce ma duuużo lżej.
Zanik mięśni -> trening + lekka farmakologia.
Problemy z układem kostnym -> również trening + dieta (chyba będzie dużo łatwiej przeciwdziałać odwapnieniu niż w warunkach 0G).
Nie wiem jak bardzo tutaj popuszczam wodzę fantazji, ale czym może się okazać że koloniści wcale nie chcą się adaptować  do marsjańskiego ciążenia bo dzięki temu są po prostu zdrowsi, i średnia długość życia na Marsie wynosi ponad 120 lat ?

Offline Borys

  • Weteran
  • *****
  • Wiadomości: 2407
Odp: Załogowa wyprawa na Marsa
« Odpowiedź #656 dnia: Maj 23, 2018, 11:06 »
Wiem że to duże uproszczenia, ale skoro nasze organizmy są "zaprojektowane" nieco na wyrost w porównaniu do przyciągania Marsa, to czy jego mniejsze ciążenie nie będzie miało pozytywnego wpływu na nasze ciała ?

Brak wysiłku fizycznego nie jest zdrowy.

Cytuj
Chociażby układ krwionośny -> serce ma duuużo lżej.

Co oznacza słabsze serce, ale też więcej krwi w górnych partiach ciała, co np. zwiększa szansę wylewu krwi do mózgu, ślepoty i innych schorzeń.

Offline olasek

  • Weteran
  • *****
  • Wiadomości: 734
  • LOXem i ropą! ;)
Odp: Załogowa wyprawa na Marsa
« Odpowiedź #657 dnia: Maj 24, 2018, 00:44 »
Czy istnieją jakiekolwiek badania/opracowania na temat wpływu mniejszej od ziemskiej grawitacji na organizmy ?
Podejrzewam ze bedzie to wpadkowa miedzy ziemska grawitacja a zerowa grawitacja. Innymi slowy jak juz masz wyniki co sie dzieje z ludzim cialem w zerowej grawitacji (a tych badan bylo mnostwo) to masz dzue szanse zgadnac co sie bedzie dzialo jak bedzie slaba (posrednia) grawitacja.

Offline robertcb

  • Nowy
  • *
  • Wiadomości: 11
  • LOXem i ropą! ;)
Odp: Załogowa wyprawa na Marsa
« Odpowiedź #658 dnia: Czerwiec 08, 2018, 22:10 »
Problem promieniowania w czasie załogowej wyprawy na Marsa można rozwiązać rekrutując i szkoląc na astronautów ludzi zamieszkałych od pokoleń miejsca o znacznie podwyższonym poziomie radiacji naturalnej.
W miejscowości Ramsar w Iranie naturalna dawka promieniowania jonizującego sięga 400 mSv na rok, a w Brazylii i południowo-zachodniej Francji powyżej 700 mSv na rok.
Ludzie tam zamieszkali żyją od pokoleń w zdrowiu nawet lepszym niż w innych rejonach świata.
Widocznie ewolucyjnie przystosowali się do warunków poprzez wydajniejsze mechanizmy naprawy uszkodzonego promieniowaniem DNA.


Cytuj
RAD wykrył, że do wnętrza kapsuły przenikało codziennie 1,84 milisiewertów (mSv) promieniowania.

http://naukawpolsce.pap.pl/aktualnosci/news%2C396202%2Cpromieniowanie--smiertelna-przeszkoda-w-locie-na-marsa.html

1,84 * 365 dni = 671,6 mSv

Zatem przy normalnej aktywności Słońca ci ludzie powinni przetrwać całą misję bez szwanku na zdrowiu jeśli chodzi o promieniowanie - nawet bez stosowania osłon modułu załogowego.
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 08, 2018, 22:16 wysłana przez robertcb »

Offline kanarkusmaximus

  • Administrator
  • *****
  • Wiadomości: 23219
  • Ja z tym nie mam nic wspólnego!
    • Kosmonauta.net
Odp: Załogowa wyprawa na Marsa
« Odpowiedź #659 dnia: Czerwiec 09, 2018, 12:16 »
Tyle, że to jest poziom raczej "minimalny".  Do tego dochodzi promieniowanie od wydarzeń typu rozbłyski słoneczne. Tutaj dawki mogą być znacznie większe i to jeszcze w krótkim okresie, rzędu kilku godzin.

Poza tym, nie wiem, czy jesteśmy w stanie powiedzieć obecnie czym jest "normalna" aktywność Słońca. ;)

Polskie Forum Astronautyczne

Odp: Załogowa wyprawa na Marsa
« Odpowiedź #659 dnia: Czerwiec 09, 2018, 12:16 »