Pewnie już wszyscy zainteresowani przeczytali zalinkowane tweety, ale spróbuję posumować info z różnych źródeł na temat dzisiejszej konferencji prasowej transmitowanej przez CGTN.
Na początku było podsumowanie dotychczasowych osiągnięć programu w związku z tym, że przez najbliższe 14 dni nocy księżycowej w miejscu lądowania nie będzie jakichś spektakularnych informacji. Większość, to było powtórzenie danych wielokrotnie przytaczanych na tym forum.
W wypowiedziach, zwłaszcza Li Guopinga i Wu Yanhua podkreślano znaczenie współpracy międzynarodowej (przyrządy naukowe z Niemiec, Szwecji, Holandii i Arabii Saudyjskiej, współpraca z NASA przy analizie topografii np. danych z LRO, z Rosją przy RTG i RHU) i chwalono się innowacyjnością misji, wyzwaniami komunikacyjnymi, pomiarami laserowymi Ziemia-Queqiao.
Sun Zezhou ciekawie mówił o problemach lądowania, stromej trajektorii i automatycznej analizie przeszkód terenowych tuż przed lądowaniem. Gdzieś mi mignęło, że w miejscu lądowania było dużo więcej pyłu, niż się spodziewali na podstawie Chang'e 3. Wyzwaniem będzie wyznaczenie trasy Yutu-2, bo miejsce lądowania jest między czterema większymi kraterami i większą liczbą mniejszych.
Najciekawsze były plany na przyszłość (również podkreślano możliwości współpracy międzynarodowej):
- Chang'e 5 - pobranie próbek, zgodnie z oczekiwaniami, do końca tego roku (w 2020 sonda/rover marsjański),
- Chang'e 6 - backup piątki, pobranie i przywiezienie próbek z rejonu Bieguna Południowego Księżyca.
- Chang'e 7 - rozbudowana misja ok. 2023, być może we współpracy z Rosją (lub tylko współpraca przy Łunie 26), kontynuacja badań Bieguna Południowego,
- Chang'e 8 - dość ogólne informacje sugerujące rozwój technologii dla przyszłej załogowej bazy na Księżycu.
Było jeszcze sporo ciekawych drobiazgów.