Wcześniej NASA podpisała podobne MoU (porozumienie) z ESA. Na swojej stronie ESA opublikowała FAQs nt. tego porozumienia. Najważniejszy moim zdaniem fragment to ten:
One of ESA’s contributions towards achieving the Lunar Gateway is the European Service Module, which will provide the new Orion spacecraft that will be used for the Artemis missions to the Moon with power, propulsion, oxygen and water. ESA will receive three flight opportunities for European astronauts to travel to and work on the Gateway.
W skrócie: ESA daje moduły narzędziowe dla Orionów (ESM), a w zamian otrzymuje trzy miejscówki do Gateway. Oczywiście inne podmioty z Europy też uczestniczą w projekcie Gateway, ale nie bezpośrednio, bo jako podwykonawcy innych partnerów projektu. Przede wszystkim Thales Alenia będzie klepać puszkę do amerykańskiego habitatu HALO.
Czyli na teraz dwa kraje/organizacje dołączyły formalnie do projektu Gateway. Po ESA zrobiła to Kanada, która za Canadarma 3 dostanie dwie miejscówki (w tym jedną w misji Artemis 2 - pierwszej załogowej, ale jeszcze nie do Gateway). Prawdopodobnie niebawem Japonia podpisze podobne porozumienie. Ciekawe, ile otrzyma miejscówek? Rosja pewno też dołączy, na co wskazuje intensywne ostatnio prężenie muskułów przez Roskosmos, a właściwie jego szefa Rogozina, co pewno w odniesieniu do Rosjan można uznać za pertraktowanie najkorzystniejszych warunków porozumienia.