Polskie Forum Astronautyczne
Plany i rozwój => Firmy prywatne => Wątek zaczęty przez: JSz w Listopad 14, 2010, 22:50
-
Założyłem wątki już dla kilku prywatnych firm działających w prywatnej astronautyce załogowej, i obiecuję, że ta moja radosna twórczość już się kończy. Ale nie powinno tu zabraknąć firmy Blue Origin.
Blue Origin jest jednym z najbardziej tajemniczych uczestników „nowego wyścigu kosmicznego”, czyli wyścigu o miejsce na tworzącym się rynku turystyki kosmicznej. Z założenia nie udziela żadnych informacji ani wywiadów. Blue Origin zarazem pracuje nad jednym z najciekawszych rozwiązań: pojazdem pionowego startu i lądowania. Propozycja Blue Origin ma jednak dłuższą historię niż sama firma. Rozpocznijmy więc od tej historii.
DC-X
W latach 90. znana firma lotnicza McDonnell Douglas (głównie z samolotów pasażerskich MD), zanim połączyła się z Boeingiem, pracowała nad projektem DC-X (Delta Clipper lub Delta Clipper Experimental). Był to bezzałogowy prototyp statku pionowego startu i lądowania (tzw. VTVL - Vertical Takeoff, Vertical Landing), jakie w przyszłości miały osiągać orbitę za pomocą tylko jednego stopnia rakietowego. DC-X nie był zaprojektowany do lotów orbitalnych, miał jedynie zilustrować techniczne możliwości takiej koncepcji.
Budowę DC-X rozpoczęto w 1991 roku. Kadłub zaprojektowała i zbudowała znana nam firma Scaled Composites. Całe wyposażone było natomiast budowane w McDonnell Douglas.
Pierwszy start DC-X odbył się 18 sierpnia 1993 roku. Lot trwał 59 s. Następne dwa loty odbyły się we wrześniu tego samego roku (w niektórych testach naziemnych brał udział były kosmonauta Charles Conrad). Loty testowe trwały do 1995 roku. Podczas ostatniego lotu w dniu 7 lipca 1995 roku na skutek zbyt twardego lądowania kadłub uległ zniszczeniu. Z powodu braku funduszy program zawieszono.
(http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/thumb/8/88/Delta_Clipper_DC-X_first_flight.jpg/220px-Delta_Clipper_DC-X_first_flight.jpg) (http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/thumb/7/70/DC-XA_first_landing.jpg/220px-DC-XA_first_landing.jpg)
DC-X podczas pierwszego startu (po lewej) i lądowania (po prawej)
Wówczas przejęła go NASA. W projekcie dokonano dość istotnych zmian, po czym statek wrócił do lotów w 1996 roku jako DC-XA (Clipper Advanced). Rekordowe osiągnięcie zanotowano 8 czerwca 1996 roku, gdy statek podczas lotu trwającego 142 s osiągnął wysokość 3,14 km. Jednak o miesiąc późniejszy lot okazał się ostatnim na skutek uszkodzenia i wybuchu zbiornika paliwa. NASA nie zdecydowała się już na kontynuację programu, gdyż przeważyła wówczas koncepcja statku X-33, w której również za pomocą jednego stopnia miano osiągnąć orbitę, ale lądowanie już odbywałoby się jak samolotem (tzw. VTHL - Vertical Takeoff, Horizontal Landing).
(http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/thumb/f/fd/McDonnell_Douglas_DC-XA.jpg/220px-McDonnell_Douglas_DC-XA.jpg)
DC-XA
Parametry DC-X:
- wysokość 12 m
- średnica 4,1 m
- sucha masa 9,1 t
- napęd: ciekły tlen i ciekły wodór
- silniki: 4 x RL-10A-5
- ciąg 6.100 kgf
Firma Blue Origin
Firma Blue Origin została założona w 2000 r. przez Jeffa Bezosa (zob. Wikipedię (http://en.wikipedia.org/wiki/Jeff_Bezos)), założyciela, prezydenta i dyrektora naczelnego portalu Amazon.com (skąd znamy ten scenariusz?). Siedziba firmy mieści się w Kent na przedmieściach Seattle, WA. Celem działalności firmy jest zbudowanie suborbitalnego statku kosmicznego New Shepard. Choć firma powstała w 2000 roku, Bezos ogłosił jej istnienie w 2003 r., a dopiero w 2005 r. przyznał, że jej celem jest zbudowanie suborbitalnego pojazdu.
(http://upload.wikimedia.org/wikipedia/en/c/cb/Blue_Origin_Logo.png)
Rzecz w tym, że firma Blue Origin zatrudniła kilku inżynierów pracujących wcześniej nad projektem DC-X. Stąd budowany przez nią statek, który nazwano New Shepard, jest oparty właśnie na projekcie DC-X. Blue Origin nie jest jedyną firmą wiążącą swą przyszłość z tą koncepcją, gdyż podobną wdrażają znane nam Armadillo Aerospace i Masten Space Systems. Ale wydaje się, że firma Bezosa najbardziej jest bliska projektu DC-X.
(http://blue-www.s3.amazonaws.com/img/bld1.jpg)
Firma na zewnątrz...
(http://blue-www.s3.amazonaws.com/img/bld2.jpg)
...i w środku
(http://blue-www.s3.amazonaws.com/img/bld5.jpg)
Hala produkcyjna
Pojazd New Shepard
Najbardziej aktualne informacje można znaleźć w dokumencie opracowanym dla NASA (link (http://suborbitalex.arc.nasa.gov/files/BlueOrigin_NASA_CRuSR_RFI_Response_Mod_2.pdf)). New Shepard będzie zabierał kilkuosobową (nie sprecyzowano liczebności, ale trzech lub więcej) załogę na wysokość od około 100 do 120 km, oferując nie tylko loty turystyczne, ale również badawcze. Statek składa się z hermetycznej kabiny załogowej (Crew Capsule - CC) i modułu silnikowego (Propulsion Module - PM).
Starty będą odbywały się z własnego miejsca w Zachodnim Teksasie. Start będzie odbywał się pionowo, po czym statek będzie przyspieszał przez dwie i pół minuty przed wyłączeniem silników i przekroczeniem granicy kosmosu. Statek będzie wyposażony w dodatkowe silniki rakietowe umożliwiające kabinie załogi oderwać się od modułu silnikowego w razie jakichkolwiek anomalii podczas startu i bezpieczny powrót na ziemię. Już w kosmosie obie części statku zostaną rozdzielone i osobno wrócą na ziemię, przy czym obie części będą mogły być używane wielokrotnie. Kabina załogowa miękko wyląduje na spadochronach na miejscu startu. Astronauci doświadczą przyspieszeń nie większych niż 6 g w kierunku foteli oraz niż 1,5 g z boku. Warunki mikrograwitacji (poniżej 0,001 g) będą trwały przez co najmniej trzy minuty. Nie przewiduje się więcej startów niż 52 na rok (czyli co tydzień).
(http://blue-www.s3.amazonaws.com/img/sample_trajectories.jpg)
Trajektoria kabiny załogowej statku New Shepard
W 2006 roku (dokładnie: 13 listopada) przeprowadzono start i lądowanie statku Goddard stanowiącego prototyp New Sheparda. Nie są dostępne informacje o szczegółach dotyczących samego statku jak i przebiegu eksperymentu poza tym, że wzniósł się na wysokość 87 m. Są natomiast dostępne zdjęcia i filmy, które można obejrzeć na stronie firmy pod adresem: http://www.blueorigin.com/letter.htm (http://www.blueorigin.com/letter.htm) (razem z ofertami zatrudnienia dla specjalistów z różnych dziedzin). Poniżej przykłady:
(http://blue-www.s3.amazonaws.com/img/pic1.jpg)
Goddard wywożony z hangaru
(http://blue-www.s3.amazonaws.com/img/pic10.jpg)
Jeff Bezos świętuje sukces
Co dalej?
Testy prototypu zaczęły się już w 2006 roku. Nie wiadomo, co dzieje się od tego czasu. Firma przewiduje, że pierwszy start bez załogi odbędzie się w 2011 roku, a lot załogowy będzie mógł odbyć się już w roku 2012, a wkrótce potem wprowadzenie statku do komercji. Daty te pochodzą z dokumentu datowanego na luty 2010 r. (link (http://suborbitalex.arc.nasa.gov/files/BlueOrigin_NASA_CRuSR_RFI_Response_Mod_2.pdf)).
Strona Blue Origin: http://www.blueorigin.com/ (http://www.blueorigin.com/).
-
Wiedziałem o tym, że firma jest dosyć specyficzna (ze względu m.in. właśnie na PR), ale bardzo dobrze to tutaj opisałeś Jsz. Nie gadaj z tym, że to ostatnie wątki, im więcej tym lepiej!! ;)
Firma Blue Origin została założona w 2000 r. przez Jeffa Bezosa (zob. Wikipedię (http://en.wikipedia.org/wiki/Jeff_Bezos)), założyciela, prezydenta i dyrektora naczelnego portalu Amazon.com (skąd znamy ten scenariusz?).
To bardzo ciekawy aspekt, tak w ogóle. Trochę nie temat tego topicu, ale rzeczywiście warto zauważyć, że ludzie którzy osiągnęli sukcesy w charakterystycznych branżach próbują potem sił w przemyśle kosmicznym. Ciekawe kiedy Zuckerberg (fejsbuk) założy swoją firmę? :P
Blue Origin nie jest jedyną firmą wiążącą swą przyszłość z tą koncepcją, gdyż podobną wdrażają znane nam Armadillo Aerospace i Masten Space Systems. Ale wydaje się, że firma Bezosa najbardziej jest bliska projektu DC-X.
Ano właśnie tutaj dobrze, że wspomniałeś. Wydaje się, że jest spora konkurencja w tym temacie - czy aby nie za duża?
-
Ano właśnie tutaj dobrze, że wspomniałeś. Wydaje się, że jest spora konkurencja w tym temacie - czy aby nie za duża?
Czemu od razu za duża? Dopóki sam Matias nie chcesz wejść w ten rynek, dopóty konkurencja zawsze może być większa i wymuszająca przeznaczanie wiekszej ilości funduszy na badania i rozwój. :)
-
Bo space tech dopiero zaczyna dynamicznie się rozwijać.
Masten, Armadillo i Blue Origin robią te same pojazdy (startujące pionowo), wprawdzie technicznie zapewne się różnią, to jednak idea pozostaje ta sama. Sporo firm jak na taką małą niszę (wynoszenie ładunków na niskie orbity za pomocą statków startujących pionowo).
-
Wiedziałem o tym, że firma jest dosyć specyficzna (ze względu m.in. właśnie na PR)
Jak widać, różne są podejścia do PR. Od hałaśliwej propagandy, jaką robi Branson wokół siebie, do utrzymywania wszystkiego w całkowitej tajemnicy. Przekonamy się za ok. 2 lata, ktore podejście było lepsze, czy Branson przypadkiem nie zrobił falstartu. Ale między tymi dwoma skrajnościami jest pole dla bardzo wielu postaw.
Tajemnoczość Bezosa dobrze ilustruje odpwoiedź, jaką uzyskał Rob Coppinger, autor popularnego blogu Hyperbola, który w grudniu wysłał zapytanie do Blue Origin, na adres podany na ich stronie do kontaktów medialnych, "about any forthcoming news as it is literally years since anything has been heard from them". Otrzymał odpowiedź, którą przytoczę w całości (źródło (http://www.flightglobal.com/blogs/hyperbola/2008/12/whatever-happened-to-blue-orig.html)):
"I understand you called regarding Blue Origin. We appreciate your interest. As you are probably aware, Blue Origin is not conducting any media interviews at this time. They have made no recent announcements or issued any updates. Thank you".
No comments.
Zatem nikt nie wie, jak ten New Shepard będzie wyglądał. Ktoś sugeruje, że widać jego kadłub na zdjęciu, które umieściłem w pierwszym poście, z hangaru. New Shepard to miałby być ten ciemny, podłużny walec stojący pośrodku. Natomiast Mark Wade, autor ecyklopedii Astronautix, podaje wyobrażenie jak na obrazku poniżej (źródło (http://www.astronautix.com/craft/newepard.htm)). To po lewej to Goddard, ten proptotyp, który poleciał w 2006 r., zaś po prawej wyobrażenie Marka ("concept of final vehicle based on overall dimensions reported").
(http://www.astronautix.com/graphics/z/znewshep.jpg)
Podstawa statku to byłby moduł silnikowy, a u góry kabina (kapsuła) załogowa.
-
Haha.. co za odpowiedź! :)
-
Masten, Armadillo i Blue Origin robią te same pojazdy (startujące pionowo), wprawdzie technicznie zapewne się różnią, to jednak idea pozostaje ta sama. Sporo firm jak na taką małą niszę (wynoszenie ładunków na niskie orbity za pomocą statków startujących pionowo).
Z tym że nie idzie tu o "wynoszenie ładunków na niskie orbity", ale wyłącznie o loty suborbitalne. Żadna z tych firm nie ma planów, a przynajmniej o nich nie mówi, by wejść na orbitę.
-
Z tym że nie idzie tu o "wynoszenie ładunków na niskie orbity", ale wyłącznie o loty suborbitalne. Żadna z tych firm nie ma planów, a przynajmniej o nich nie mówi, by wejść na orbitę.
IMO Blue Origin po cichu buduje SSTO - i nie do końca jest to żart.
-
IMO Blue Origin po cichu buduje SSTO - i nie do końca jest to żart.
Jeśli rzeczywiście tak jest, to byłaby to największa sensacja nadchodzącej dekady! W astronautyce oczywiście.
-
IMO Blue Origin po cichu buduje SSTO - i nie do końca jest to żart.
Hmm, znaczy myślisz, że są w stanie rozwinąć projekt do lotów orbitalnych? To by było coś.
-
Faktycznie dziwna to sprawa z takim utrzymywaniem wszytskiego w tajemnicy, rzecz niepodobna zwykle firmy robią inaczej i szeroko reklamują swoje projekty (czasem może mieć to podtekst finansowy - sprzedanie kolejnych obietnic "świetlanej przyszłości" w postaci kolejnej emisji akcji potrzebnej do dokapitalizowania przedsięwzięcia - nie mam tu na mysli nikogo konkretnego z branży, tak jest we wszystkich branżach)
Ta tajemniczość jest ciekawa - czy to taki PR tylko - z jednej strony nie słychać o porażkach czy poślizgach a z drugiej uporczywe milczenie też potrafi przyciągnąć uwagę.
A może macza w tym palce DOD (Departament of Defence) i stąd taka tajność i zarazem prak potrzeby rozgłosu ?
-
Strategie działania firm są bardzo różne. Generalnie niepowodzenia, które w branży kosmicznej zawsze zdarzać się będą, tonująco wpływają na pęd do chwalenia się planami. Gdzie na przykład można znaleźć szczegółowe informacje o planach Armadillo? Nawet nie wiemy, jak będzie wyglądał ich docelowy pojazd, a tylko przypuszczamy, że będzie miał konfigurację jak Pixel. Nie spieszą się z ujawnianiem swoich planów XCOR, Masten, Sierra Nevada i inni, ponad to, co muszą wysyłać do NASA w ramach CCDev, CRuSR, itd. To tak jak nie ujawnia się nowego modelu lalki przed wypuszczeniem jej na rynek.
Oczywiście, że Blue Origin jest tu skrajnością, ale z drugiej strony Bezos w odpowiednim momencie będzie miał dobre wejście. Drugą skrajnością jest postawa Bransona, który stał się już jednym z najlepiej rozpoznawalnych celebrytów w Stanach. Która postawa okaże się skuteczniejsza - zobaczymy za około dwa lata.
A tak na marginesie - chciałbym wierzyć w to, co napisał Borys...
-
Roton
Pisząc we wstępie do tego wątku o dawniejszych, nie do końca zrealizowanych koncepcjach statków typu VTVL – pionowego startu i lądowania, pamiętałem o najbardziej zdumiewającym projekcie, który stanowił jednak pewną poboczność. Ale zostawiłem go sobie na osobny post. Chodzi o pojazd zwany Roton C-9, konstruowany przez nieistniejącą już firmę Rotary Rocket. Na czym polegała jego oryginalność? Otóż najkrócej mówiąc: było to połączenie rakiety typu VTVL z… helikopterem.
Miała być to w zamierzeniu rakieta, która docierałby z ładunkiem na orbitę, nie będąc podzielona na stopnie, które po zużyciu są kolejno odrzucane. Roton miał być zatem rakietą określaną jako „single stage to orbit” (SSTO). Jeśli idzie o śmigła helikopterowe, to obliczenia wykazały, że ich stosowanie nie przynosi zysku podczas wznoszenia, ale jest bardzo efektywne podczas lądowania, znacznie obniżając jego koszty.
Pojazd Roton C-9 miał wynosić na LEO ponad 3 tony, przy czym koszt wyniesienia ładunku szacowano na 1 tysiąc USD za kilogram, co stanowiło zaledwie ok. 1/10 ówczesnych cen.
Zbudowano pełnoskalowy model przeznaczony do lotów testowych w atmosferze, nazwany Roton ATC (Roton Atmospheric Test Vehicle). Firmą, która go zbudowała był Scaled Composities (znowu Burt Rutan!). Statek odbył w 1999 roku pomyślnie trzy loty testowe. Pilotem był Marti Sarigul-Klijn, drugim polotem Brian Binnie (znany później z jednego z lotów SpaceShipOne po nagrodę X-Prize). 28 lipca, podczas pierwszego lotu trwającego 4 min 40 s pojazd wzniósł się na wysokość 2,4 m. Podczas drugiego lotu 16 sierpnia osiągi te wyniosły 1:30 i 6,1 m, zaś 12 października przebył w poziomie 1,31 km, wznosząc się na 23 m, przy maksymalnej prędkości 85 km/godz. Podczas planowanego czwartego lotu Roton miał wznieść się na ponad 3 km. Do tej próby jednak już nie doszło.
(http://www.aerospaceguide.net/launchvehicles/roton.jpg)
Roton ATV
Moment okazał się bardzo niesprzyjający dla Rotary Rocket. Firma Iridium Communications, która finansowała te prace, zbankrutowała (firma obecnie działająca pod tą nazwą powstała w 2001 r.). Roton stracił zatem kontrakt na starty, a innego finansowania nie znaleziono. Z projektem wiązały się też trudności techniczne, pojazd był trudny w pilotowaniu, szczególnie podczas lądowania, podważano też jego możliwość wejścia na orbitę. W efekcie firma musiała zamknąć swą działalność w 2001 roku. Większość inżynierów przeszła do innych firm, głównie do XCOR Aerospace. Obecnie Roton ATV stoi jako ekspozycja na kosmodromie Mojave.
Parametry Rotona C-9
- wysokość: 19,2 m
- średnica maks.: 6,7 m
- masa całkowita: 180 t
- załoga: 2 osoby
- ładunek na LEO: 3,18 t
- orbita: 260 km
- liczba silników: 72
- ciąg: 30,86 kN
- impuls właściwy (w próżni): 340 s
- paliwo: LOX/Kero
- silnik helikopterowy: Sikorsky S-58
Film z drugiego testu Rotona ATC:
http://www.youtube.com/watch?v=X--EDUqP9wI
Źródła: Astronautix (http://www.astronautix.com/craft/roton.htm); Wikipedia (http://en.wikipedia.org/wiki/Rotary_Rocket); Damer.com (http://www.damer.com/pictures/events/rotaryrocket99/index.html).
PS. Trochę nabałaganiłem w tym wątku, bo opisałem dość szczegółowo zarówno DC-X jak i Rotona, co nie jest tematem wątku. Zatem założyłem nowy wątek w dziale "Historia", przeznaczony wyłącznie dawniejszym próbom w zakresie budowy pojazdów pionowego startu i lądowania. Tu zaś pozostawiłem tylko najważniejsze informacje historyczne - resztę usunąłem. Całość można znaleźć w wątku: Pojazdy pionowego startu i lądowania (http://www.astronautyka.org/index.php/topic,418.0.html).
-
IMO Blue Origin po cichu buduje SSTO - i nie do końca jest to żart.
Hmm, znaczy myślisz, że są w stanie rozwinąć projekt do lotów orbitalnych? To by było coś.
Bezos ma pieniądze (z grubsza 40x razy więcej niż Musk), a kompetentnych ludzi sobie wynajął. New Shepard będzie (jest) rakietą suborbitalną, ale całkiem możliwe, że celem jest SSTO. Wskazuje na to kształt rakiety, kaliber zatrudnionych ludzi, a nawet skrytość prowadzonych prac.
-
Bezos ma pieniądze (z grubsza 40x razy więcej niż Musk), a kompetentnych ludzi sobie wynajął. New Shepard będzie (jest) rakietą suborbitalną, ale całkiem możliwe, że celem jest SSTO. Wskazuje na to kształt rakiety, kaliber zatrudnionych ludzi, a nawet skrytość prowadzonych prac.
Jasne, że chciałbym, aby tak było. Ale skąd masz informacje o "kalibrze" ludzi zatrudnionych przez Blue Origin? To, że Bezos ma pieniądze, też niekoniecznie oznacza, że wyda je akurat na rakietę.
-
Bezos ma pieniądze (z grubsza 40x razy więcej niż Musk), a kompetentnych ludzi sobie wynajął. New Shepard będzie (jest) rakietą suborbitalną, ale całkiem możliwe, że celem jest SSTO. Wskazuje na to kształt rakiety, kaliber zatrudnionych ludzi, a nawet skrytość prowadzonych prac.
Jasne, że chciałbym, aby tak było. Ale skąd masz informacje o "kalibrze" ludzi zatrudnionych przez Blue Origin?
Od Williama Gaubatza (szefa projektu DC-X), który swego czasu oświadczył, że część zespołu Delta Clippera została zatrudniona przez Bezosa.
To, że Bezos ma pieniądze, też niekoniecznie oznacza, że wyda je akurat na rakietę.
Toteż nie napisałem, że je koniecznie wyda, a jedynie że go na to stać.
-
Zgasza się. O przejęciu części inżynierów pracujących przy DC-X pisze nawet Wikipedia: "Several engineers who worked on the DC-X have since been hired by Blue Origin, and their Blue Origin New Shepard vehicle is based on the DC-X design." (link (http://en.wikipedia.org/wiki/McDonnell_Douglas_DC-X)). Co do pieniędzy również. Bezos w 2010 roku jest na 43 miejscu na liście najbogatszych ludzi świata ze swym majątkiem szacowanym na 12,3 mld USD. To rzeczywiście niemal 40 razy tyle co ma Elon Musk.
Ale to, co w rzeczywiści Bezos robi, tak całkiem się nie ukryje. Na przykład na wszelkie loty testowe musi mieć zgodę FAA. Zgody takie otrzymał na trzy loty: jeden odbył się w 2006 r., dwa w 2007 r. Wszystkie pojazdem Goddard, który jest na zdjęciach w pierwszym poście. I na tym koniec, jak na dzisiaj (a w każdym razie kilka miesięcy temu - zob. raporty FAA: link (http://www.faa.gov/about/office_org/headquarters_offices/ast/reports_studies/developments_concepts/)). Nie widać więc tego, co by się marzyło.
Zaś z drugiej strony, w 2010 r. Blue Origin był jednym z beneficjentów programu CCDev. NASA przeznaczyła 3,7 mln USD "for risk-mitigation activities related to development of their “pusher” Launch Escape System (LES), which will increase flight safety, and lower operating costsand to produce a composite crew module pressure vessel for structural testing that may lower their spacecraft weight and improve damage tolerance.". Niektórzy uważają, że to się wiąże z planami orbitalnymi Bezosa.
Za miarodajne można uznać informacje podane przez Alana Lindenmoyera z NASA, który w lutym 2010 r. przedstawił prezentację o komercyjnych programach załogowych i cargo NASA (tzw. program C3: Commercial Crew and Cargo). Tam pokazany jest projektowany (rozważany?) przez Blue Origin "System concept is bi-conic space vehicle launched on Atlas V 402" (link (http://www.aiaa.org/pdf/industry/presentations/Lindenmoyer_C3PO.pdf)). Zatem tak, orbita, ale nie VTVL, ani SSTO. Umieszczam ten "concept" w załączniku.
-
Ale to, co w rzeczywiści Bezos robi, tak całkiem się nie ukryje. Na przykład na wszelkie loty testowe musi mieć zgodę FAA. Zgody takie otrzymał na trzy loty: jeden odbył się w 2006 r., dwa w 2007 r. Wszystkie pojazdem Goddard, który jest na zdjęciach w pierwszym poście. I na tym koniec, jak na dzisiaj (a w każdym razie kilka miesięcy temu - zob. raporty FAA: link (http://www.faa.gov/about/office_org/headquarters_offices/ast/reports_studies/developments_concepts/)). Nie widać więc tego, co by się marzyło.
"I can't talk about our flight test program, other than what's already on the web. And I can't talk about schedule," Lai said. "But we have performed multiple flights with Goddard." [Space.com (http://www.space.com/businesstechnology/blue-origin-rocket-secrets-100226.html)]
Initial launch, hover, and landing testing of the Goddard subscale prototype, up to 600 m altitude, and lasting up to a minute, began with the first flight on 13 November 2006. A maximum of ten flights were to be made with this craft, followed by around 50 tests of full-scale and incrementally-improved vehicles, up to 100 km altitude, between 2007 and 2009. [Encyclopedia Astronautica (http://www.astronautix.com/craft/newepard.htm)]
Za miarodajne można uznać informacje podane przez Alana Lindenmoyera z NASA, który w lutym 2010 r. przedstawił prezentację o komercyjnych programach załogowych i cargo NASA (tzw. program C3: Commercial Crew and Cargo). Tam pokazany jest projektowany (rozważany?) przez Blue Origin "System concept is bi-conic space vehicle launched on Atlas V 402" (link (http://www.aiaa.org/pdf/industry/presentations/Lindenmoyer_C3PO.pdf)). Zatem tak, orbita, ale nie VTVL, ani SSTO. Umieszczam ten "concept" w załączniku.
To jest po prostu odrębny projekt. Blue Origin nie zarzuciło New Sheparda - bezzałogowe loty komercyjne mają mieć miejsce w przyszłym roku, załogowe - w 2012. [The Space Review (http://www.thespacereview.com/article/1570/1)]
-
Initial launch, hover, and landing testing of the Goddard subscale prototype, up to 600 m altitude, and lasting up to a minute, began with the first flight on 13 November 2006. A maximum of ten flights were to be made with this craft, followed by around 50 tests of full-scale and incrementally-improved vehicles, up to 100 km altitude, between 2007 and 2009. [Encyclopedia Astronautica (http://www.astronautix.com/craft/newepard.htm)
No właśnie. Z tego, co zapowiadała Encyclopedia Astronautica, bardzo mało zostało zrealizowane. Jak na razie skończyło się na zaledwie trzech lotach testowych Goddarda. A rok 2009 już dość dawno minął...
To jest po prostu odrębny projekt. Blue Origin nie zarzuciło New Sheparda - bezzałogowe loty komercyjne mają mieć miejsce w przyszłym roku, załogowe - w 2012. [The Space Review (http://www.thespacereview.com/article/1570/1)]
Przecież nic innego nie napisałem. I tyle z tego wynika, że jeśli Bezos myśli o orbicie, to nie w kontekście Nowego Sheparda, i nie SSTO jak chciałbyś (i ja też).
-
Initial launch, hover, and landing testing of the Goddard subscale prototype, up to 600 m altitude, and lasting up to a minute, began with the first flight on 13 November 2006. A maximum of ten flights were to be made with this craft, followed by around 50 tests of full-scale and incrementally-improved vehicles, up to 100 km altitude, between 2007 and 2009. [Encyclopedia Astronautica (http://www.astronautix.com/craft/newepard.htm)
No właśnie. Z tego, co zapowiadała Encyclopedia Astronautica, bardzo mało zostało zrealizowane. Jak na razie skończyło się na zaledwie trzech lotach testowych Goddarda. A rok 2009 już dość dawno minął...
To zależy, na ile raporty FAA pokrywają się z tym, co faktycznie zrobiono. Zezwolenie FAA wymagane jest jedynie dla znaczących lotów, podczas gdy istnieje reguła pozwalająca na loty bez rejestracji pod warunkiem, że impuls całkowity nie przekracza ~1 MNs (Armadillo i Masten latają sobie na tych warunkach - oczywiście, przy masie Goddarta czy Shepparda tak niski impuls całkowity pozwoliłby jedynie na bardzo krótki lot). Co więcej, raporty FAA jako źródło informacji o lotach wskazują... witrynę Blue Origin.
Tak czy inaczej, nawet jeżeli lotów dotychczas nie było, będą się musiały wkrótce zacząć - kontrakt w ramach CCDev zakłada testy kompozytowego kadłuba w lotach suborbitalnych.
Żeby jeszcze bardziej zamieszać, podrzucam stosunkowo świeży wniosek patentowy (http://www.wipo.int/patentscope/search/en/docservicepdf_pct/id00000011539918?download), autorstwa Blue Origin.
To jest po prostu odrębny projekt. Blue Origin nie zarzuciło New Sheparda - bezzałogowe loty komercyjne mają mieć miejsce w przyszłym roku, załogowe - w 2012. [The Space Review (http://www.thespacereview.com/article/1570/1)]
Przecież nic innego nie napisałem. I tyle z tego wynika, że jeśli Bezos myśli o orbicie, to nie w kontekście Nowego Sheparda, i nie SSTO jak chciałbyś (i ja też).
Jakoś nie widzę tego wynikania. Wygląda po prostu na to, że Blue Origin chce wykorzystać środki NASA do opracowania struktury kompozytowej swojego pojazdu:
The slide notes that the composite pressure vessel that would be tested under the CCDev contract would be structural test article of their planned suborbital vehicle “as a subscale demonstrator for the orbital Space Vehicle”. [New Space Journal (http://www.newspacejournal.com/2010/02/18/blue-origin-proposes-orbital-vehicle/)]
Co więcej, Bezos zatrudnia też specjalistów od wydajnych silników rakietowych:
As I said above, Blue Origin is actively hiring. We are particularly looking for experienced propulsion engineers and experienced turbomachinery engineers, as well as a senior leader to head our turbopump group. Folks with turbopump or propulsion experience on large, modern, cryogenic engines such as the RS-68 are of particular interest. [BA (http://www.blueorigin.com/letter.htm)]
Do lotów suborbitalnych lub OMS kapsuły takich silników nie potrzeba, więc w planie jest budowa rakiety orbitalnej. Pytanie pozostaje, ile stopni będzie ona miała.
PS: Pomijając pierwsze skojarzenia z wczesnym Kliperem (http://www.espacial.org/images/jpg/kliper_semenov_f.jpg) i europejskim IXV (http://www.esa.int/esapub/bulletin/bulletin128/bul128h_tumino.pdf), kadłub CCDev przypomniał mi też stary projekt rakiety pionowego startu i lądowania z MSFC:
(http://www.hobbyspace.com/AAdmin/Images/RLV/vtol-4view.jpg)
-
Myślę, że jednak podstawowym celem Blue Origin na najbliższe lata będą załogowe loty suborbitalne. Czemu? Spójrzmy na Virgin Galactic i rozmach z jakim rozkręcają swój biznes, jeśli jest on adekwatny do potrzeb rynku takie loty mogą przynieść pewien realny, być może nawet niemały zysk. A stałe źródło kapitału jest tym co takie firmy (chcące budować SSTO, załogowe statki orbitalne, inne rakiety) potrzebują jak wody na pustyni. Bezos ma kasę, lecz wydając ją na w kółko stratną firmę wrzucał by ją do worka bez dna, przynajmniej przez dłuższy czas, a zdobycie funduszy z zewnątrz na konstrukcje typu SSTO jest trudne - spora część potencjalnych inwestorów potraktowała by go jak inżynierskiego "kaznodzieję" i odesłała z kwitkiem. Stałe loty New Sheparda dadzą im dodatkowy punkt finansowego zaczepienia. Po rozkręceniu balistycznego biznesu przyszedł by czas na realizację dalszych projektów, moim zdaniem obecnie pewnie prowadzą prace nad kilkoma konstrukcjami zahaczającymi w ten czy inny sposób o orbitę z których w końcu wybiorą jedną, i nie musi to być SSTO.
-
Myślę, że jednak podstawowym celem Blue Origin na najbliższe lata będą załogowe loty suborbitalne. Czemu? Spójrzmy na Virgin Galactic i rozmach z jakim rozkręcają swój biznes, jeśli jest on adekwatny do potrzeb rynku takie loty mogą przynieść pewien realny, być może nawet niemały zysk. A stałe źródło kapitału jest tym co takie firmy (chcące budować SSTO, załogowe statki orbitalne, inne rakiety) potrzebują jak wody na pustyni. Bezos ma kasę, lecz wydając ją na w kółko stratną firmę wrzucał by ją do worka bez dna, przynajmniej przez dłuższy czas, a zdobycie funduszy z zewnątrz na konstrukcje typu SSTO jest trudne - spora część potencjalnych inwestorów potraktowała by go jak inżynierskiego "kaznodzieję" i odesłała z kwitkiem. Stałe loty New Sheparda dadzą im dodatkowy punkt finansowego zaczepienia. Po rozkręceniu balistycznego biznesu przyszedł by czas na realizację dalszych projektów, moim zdaniem obecnie pewnie prowadzą prace nad kilkoma konstrukcjami zahaczającymi w ten czy inny sposób o orbitę z których w końcu wybiorą jedną, i nie musi to być SSTO.
Bezos w ciągu ostatniego roku wzbogacił się o niemal 3 G$. Przy pięćdziesięciu suborbitalnych lotach rocznie (zgodnie z zapowiedziami BO - raz w tygodniu), przy zysku rzędu 100 k$ na locie (przy czterech pasażerach na pokładzie ciężko będzie wycisnąć i to), BO może zarobić jakieś 5 M$ rocznie. Może wystarczy na waciki dla żony. BO to hobby bogatego człowieka, a nie firma do robienia pieniędzy (od tego jest Amazon).
-
Wiem, że może utopić swoje miliardy w tej firmie, ale w takim wypadku po co mu jakieś loty suborbitalne? Musk z wiele mniejszą kasą JUŻ lata na orbitę, po co mu jakiś New Shepard? I jakieś "szczątkowe" dotacje od NASA na rozwój systemu ratowniczego? Jak wytłumaczyć to "ślimacze" tępo prac? Może to być jego hobby, ale wtedy z tego dziergania mini-stateczków niewiele wyniknie, ale może to być po prostu wyznaczona z góry porcja jego majątku idąca na te przedsięwzięcie, a tutaj gdy limity okazują się za małe przyda się też kasa na waciki. Przypomina mi się team Virgin w Formule 1, łatwo się domyślić kto jest jego właścicielem, człowiek ten na brak kasy nie narzeka, a kto ogląda wyścigi wie jak sobie ten team radzi. Ów team bardzo chciałby dostać kasę na "waciki" od FIA na koniec sezonu. A pan Bezos ma kasę, ma, i bardzo dobrze wie też, że rzucając miliardy w jedno ryzykowne przedsięwzięcie (jak SSTO) może je bardzo szybko stracić.
-
Wiem, że może utopić swoje miliardy w tej firmie, ale w takim wypadku po co mu jakieś loty suborbitalne? Musk z wiele mniejszą kasą JUŻ lata na orbitę, po co mu jakiś New Shepard?
Inne potrzeby, inna filozofia. Musk chce zarobić więc ryzykuje (i prawdę mówiąc, wciąż może wszystko stracić). Bezos bardziej się bawi niż robi biznes. Obejrzyj logo BO - krok po kroku (każdy kolejny krok jest oznaczony na tarczy), może i w żółwim tempie, ale systematycznie do przodu. Jak powiedział sam Bezos: "We’re working, patiently and step-by-step, to lower the cost of spaceflight so that many people can afford to go; and so that we humans can better continue exploring the Solar System."
I jakieś "szczątkowe" dotacje od NASA na rozwój systemu ratowniczego?
Nie o te nędzne 3 M$ chodzi, ale o samo uczestnictwo w programie, który ma szansę przerosnąć COTS.
Jak wytłumaczyć to "ślimacze" tępo prac?
No właśnie w tym problem, że o tempie niewiele da się powiedzieć. Zwyczajnie nie wiadomo, co się dzieje w BO.
Może to być jego hobby, ale wtedy z tego dziergania mini-stateczków niewiele wyniknie, ale może to być po prostu wyznaczona z góry porcja jego majątku idąca na te przedsięwzięcie, a tutaj gdy limity okazują się za małe przyda się też kasa na waciki. Przypomina mi się team Virgin w Formule 1, łatwo się domyślić kto jest jego właścicielem, człowiek ten na brak kasy nie narzeka, a kto ogląda wyścigi wie jak sobie ten team radzi. Ów team bardzo chciałby dostać kasę na "waciki" od FIA na koniec sezonu. A pan Bezos ma kasę, ma, i bardzo dobrze wie też, że rzucając miliardy w jedno ryzykowne przedsięwzięcie (jak SSTO) może je bardzo szybko stracić.
Dlaczego zaraz miliardy? Rotary Rocket oceniała swoje potrzeby na 150 M$ do pierwszego startu. Budżet potrzebny do zbudowania DC-Y w ramach programu rządowego szacowano na 500 M$.
-
Wiem, że może utopić swoje miliardy w tej firmie, ale w takim wypadku po co mu jakieś loty suborbitalne? Musk z wiele mniejszą kasą JUŻ lata na orbitę, po co mu jakiś New Shepard?
Inne potrzeby, inna filozofia. Musk chce zarobić więc ryzykuje (i prawdę mówiąc, wciąż może wszystko stracić).
Jasne że może, dotyczy to każdego człowieka.
Bezos bardziej się bawi niż robi biznes.
Tym gorzej dla jego dalekosiężnych planów, i dla nas chcących je komentować ;).
może i w żółwim tempie, ale systematycznie do przodu.
Mam nadzieję że będzie taki konsekwentny.
I jakieś "szczątkowe" dotacje od NASA na rozwój systemu ratowniczego?
Nie o te nędzne 3 M$ chodzi, ale o samo uczestnictwo w programie, który ma szansę przerosnąć COTS.
Ma szanse przerosnąć CTOS, ma szanse na skasowanie, kolejna niewiadoma.
Dlaczego zaraz miliardy? Rotary Rocket oceniała swoje potrzeby na 150 M$ do pierwszego startu. Budżet potrzebny do zbudowania DC-Y w ramach programu rządowego szacowano na 500 M$.
Czemu miliardy? Jako kontrargument dla twierdzenia że jego majątek pozwala na orbitalne fanaberie. Gdyby je rzucił w tą firmę mógłby realizować kilka programów jednocześnie, takich jak SSTO, załogowy statek orbitalny czy wielostopniowa rakieta o dużym udźwigu. Postępy były by widoczne, np. pozwolenia na start czy zejście z orbity, tego nie mógł by ukryć. A tym czasem...
Jak wytłumaczyć to "ślimacze" tępo prac?
No właśnie w tym problem, że o tempie niewiele da się powiedzieć. Zwyczajnie nie wiadomo, co się dzieje w BO.
O! I o to się sprawa rozbija! Większość co tu napisano to przecież domysły i spekulacje na bazie niewielkiej liczby informacji czy stwierdzeń pana miliardera mogących być różnie interpretowane. Jednak gdyby tępo było szybkie przy jego kasie postępy były by widoczne. Co więc robi Pan Bezos? Bawi się dla własnej uciechy? Buduje małą firmę która z czasem ma zacząć zarabiać? Czy może zaplanował sobie program rozwoju na kilka dekad i się go sumiennie trzyma? Możemy zgadywać, niemniej, myślę że o ile nie nastąpi jakaś drastyczna zmiana polityki (i finansowania) lub nie dowiemy się w najbliższym czasie o jakimś zaawansowanym projekcie to przez najbliższe parę lat (a może i paręnaście) SSTO, orbita i Blue Origin będą daleko od siebie.
-
Czemu miliardy? Jako kontrargument dla twierdzenia że jego majątek pozwala na orbitalne fanaberie. Gdyby je rzucił w tą firmę mógłby realizować kilka programów jednocześnie, takich jak SSTO, załogowy statek orbitalny czy wielostopniowa rakieta o dużym udźwigu.
Mógłby, ale najwyraźniej nie zamierza. Być może nie chce skończyć z ręką w nocniku, jak Andrew Beal (http://www.bealaerospace.com/) dekadę temu.
No właśnie w tym problem, że o tempie niewiele da się powiedzieć. Zwyczajnie nie wiadomo, co się dzieje w BO.
O! I o to się sprawa rozbija! Większość co tu napisano to przecież domysły i spekulacje na bazie niewielkiej liczby informacji czy stwierdzeń pana miliardera mogących być różnie interpretowane. Jednak gdyby tępo było szybkie przy jego kasie postępy były by widoczne. Co więc robi Pan Bezos? Bawi się dla własnej uciechy? Buduje małą firmę która z czasem ma zacząć zarabiać? Czy może zaplanował sobie program rozwoju na kilka dekad i się go sumiennie trzyma? Możemy zgadywać, niemniej, myślę że o ile nie nastąpi jakaś drastyczna zmiana polityki (i finansowania) lub nie dowiemy się w najbliższym czasie o jakimś zaawansowanym projekcie to przez najbliższe parę lat (a może i paręnaście) SSTO, orbita i Blue Origin będą daleko od siebie.
Tu się zgodzę - pisząc, że podejrzewam BO o prace nad SSTO, nie miałem na myśli, że wytoczą go z hangaru w przyszłym roku. Poczekamy minimum pięć lat (zakładając, że faktycznie nad nim pracują).
-
Blue Origin, czy raczej właściciel firm Jeff Bezos nadal milczy, ale firma zgłosiła wniosek patentowy, który został opublikowany we wrześniu 2010 r. Tytuł wniosku: "Bidirectional control surfaces for use with high speed vehicles, and associated systems and methods". W załączniku rysunek dołączony do opisu patentu. Można przypuszczać, że obrazuje on system w zastosowaniu do New Shepard - docelowej rakiety suborbitalnej montowanej przez Blue Origin.
Źródło: link (http://www.wipo.int/patentscope/search/en/docservicepdf_pct/id00000011539918?download).
-
Hmm.. jakiś system aerodynamicznych 'lotek'?
-
Dość ciekawy ten patent! Trzeba się przez niego przegryźć!
-
Blue Origin opublikował kolejny patent. Czyżby to był sposób na kosmiczny biznes? Ten nosi tytuł: SEA LANDING OF SPACE LAUNCH VEHICLES AND ASSOCIATED SYSTEMS AND METHODS. Oto link: http://www.freepatentsonline.com/20110017872.pdf (http://www.freepatentsonline.com/20110017872.pdf).
-
Celny komentarz znalazłem właśnie na NSF, potwierdzający moje obawy:
"But mr. bezos is the owner of the famous one click patent for amazon.com. Maybe the blue origin business model is to be a space patent troll..." (źródło (http://forum.nasaspaceflight.com/index.php?topic=10685.135)).
-
Co można rozumieć przez te słowa o patentowym trollu?
-
Co można rozumieć przez te słowa o patentowym trollu?
Jest to nawiązanie do głośnej sprawy patentu zgłoszonego kilkanaście lat temu przez Bezosa, a właściwie jego firmę Amazon. Tak naprędce znalazłem taki artykuł (http://webhosting.pl/Urzad.patentowy.USA.potwierdza.patent.Amazonu.na.jednoklikowe.zakupy) na ten temat. Chodzi pokrótce o to, że Bezos opatentował "mechanizm szybkiego przesyłania formularzy z zamówieniami przez klienta, który wcześniej zalogował się i wypełnił pola z danymi (tak zwane zakupy za pomocą jednego kliknięcia)". Amazon wygrał proces sądowy, w którym oskarżył firmę księgarską o korzystanie z jego patentu bez opłat. W Europie, nie tak doktrynalnie liberalnej, wniosek patentowy Amazonu został na szczęście odrzucony, gdyż równie dobrze ktoś mógłby chcieć opatentować np. tabliczkę mnożenia.
I otóż teraz nasuwa się podejrzenie, że Bezos chce pójść tą samą drogą w firmie Blue Origin: patentować co się da, a potem żyć z opłat, a raczej kompromisów wynikłych ze spraw sądowych. Nie wiem, na ile taka taktyka byłaby możliwa w tym przypadku, ale skojarzenie się nasuwa samo.
-
Tu jest śliczne wyjaśnienie:
http://en.wikipedia.org/wiki/Patent_troll
Ponoć dość często spotykane w świecie...
-
No to by był chyba czarny charakter astronautyki... ::)
-
Nie można z góry tego zakładać, zobaczymy co będzie. W każdym razie mnie - wiem, że jestem laikiem - ten drugi patent, do którego link niedawno podałem: http://www.freepatentsonline.com/20110017872.pdf, wydaje się trochę podejrzany (SEA LANDING OF SPACE LAUNCH VEHICLES AND ASSOCIATED SYSTEMS AND METHODS). Jeśli dobrze to rozumiem, to z grubsza chodzi o to, że Bezos chce odzyskiwać człony rakiet przeznaczone do ponownego użycia w taki sposób, że w odpowiednim momencie będą one restartowane, po czym miękko wylądują na platformie morskiej. Nie ma tu chyba jakiejś głębokiej myśli technicznej, chyba że coś istotnego przegapiłem. To tak, jakby chcieć opatentować pomysł na rakietę wielostopniową, na stosowanie osłony ablacyjnej, itd.
-
Kopiuję tutaj dwa zdjęcia, które umieściłem już w wątku poświęconym ogólnie turystyce kosmicznej, gdyż dotyczą one bezpośrednio Blue Origin. Przepraszam za autoplagiat! Otóż Alan Lindenmoyer - program manager Commercial Crew & Cargo Program NASA, nadzorujący programy COTS i CCDev, przedstawił prezentację podsumowującą.
Pojawiło się tam zdjęcie kapsuły załogowej Blue Origin - zostały chyba po raz pierwszy upublicznione. Odbyły się testy ciśnieniowe i zrzucania. Na dołączonych zdjęciach: kapsuła oraz test silnika Vector.
Kapsuła ta ma być wynoszona rakietą... Atlas V 402.
W związku z tym pytania:
1) Co z New Shepardem, który miał być tylko suborbitalny, tym niemniej bardzo innowacyjny. Czy New Shepard jest kontynuowany?
2) Czy Bezos realizuje równolegle drugi program - orbitalny? Poprzestając jednak na samej kapsule, skoro rakietą ma być Atlas V? Wtedy wszedłby w konkurencję przede wszystkim z CST-100, Dragonem, nie mówiąc już o Orionie, i ewentualnie innymi deklarującymi się już chętnymi.
Na stronie Blue Origin (link (http://www.blueorigin.com/)) nie ma updatu od 2007 roku. Tyle, że uaktualniono datę na 2011. Ale - jak firma deklaruje: "We won't make these updates frequently". Jak piszą, tak robią.
Źródło: http://www.aiaa.org/pdf/industry/presentations/Alan_Lindenmoyer.pdf (http://www.aiaa.org/pdf/industry/presentations/Alan_Lindenmoyer.pdf).
-
Pojawiło się tam zdjęcie kapsuły załogowej Blue Origin - zostały chyba po raz pierwszy upublicznione.
Skąd masz informację, że to kapsuła? BO miał budować kadłub nośny strzelany Atlasem, a to wygląda albo na jakiś element do testów albo fragment większej całości.
-
Też się zastanawiałem, czy to kapsuła czy nie. W końcu tak zinterpretowałem skrótowy zapis z prezentacji (slajd 9):
• Matures Composite Pressure Vessel
• Manufacture structural test article of a suborbital capsule as a subscale demonstrator for the orbital Space Vehicle
• Over-pressurize the test article
• Conduct pressure vessel drop test
Zaś na slajdzie 10 podpis do dołączonego zdjęcia jest następujący:
Blue Origin Composite Crew Pressure Vessel
Nie wykluczam, że źle zinterpretowałem. Jeśli tak, to chętnie przyjmę sprostowanie.
-
Nie wykluczam, że źle zinterpretowałem. Jeśli tak, to chętnie przyjmę sprostowanie.
No właśnie mam poważne wątpliwości. Po pierwsze, "System concept is bi-conic space vehicle launched on Atlas V 402", czyli kapsuła typu podwójny stożek, jak na załączonym obrazku. Z kolei "Composite Crew Pressure Vessel" to najprawdopodobniej jedynie kabina załogi, część ciśnieniowa statku (czubek kapsuły, część z okienkami).
-
Ale z drugiej strony... Jeśli ten "Composite Crew Pressure Vessel", jest identyczny z czarnym wierzchołkiem na obrazku statku, i zarazem stanowi część oddzielaną od reszty, to jest właśnie kapsułą załogową. Tyle że stanowiącą na orbicie element większej całości, jak np. kapsuła Apollo (CM) razem z modułem serwisowym SM. A na to, że będzie oddzielana od reszty i ma lądować niezależnie od niej, wskazują testy, którym ją poddawano, a zwłaszcza "Conduct pressure vessel drop test". Wtedy musiałaby też mieć osłonę ablacyjną. Ale tego wszystkiego oczywiście nie wiemy.
Jest inna możliwość, że owo coś ze zdjęcia jest tylko jakimś demonstratorem. Ale czego? Demostrator powinien być wyposażony w jakieś przynajmniej częściowe funkcjonalności docelowego obiektu, czyli mieć coś wspólnego ze statkiem/kapsułą, który będzie latał.
-
Ale z drugiej strony... Jeśli ten "Composite Crew Pressure Vessel", jest identyczny z czarnym wierzchołkiem na obrazku statku, i zarazem stanowi część oddzielaną od reszty, to jest właśnie kapsułą załogową.
Nie, oddzielanie nie ma sensu (zepsułoby aerodynamikę kapsuły, która przecież ma wykonać wejście w atmosferę - po to ma m.in. osłonę termiczną na brzuchu i klapy sterujące z tyłu). Moim zdaniem cały ten ciśnieniowy zasobnik jest elementem wewnętrznym, umieszczonym gdzieś na wysokości okienek, węższym końcem w kierunku czarnego wierzchołka.
-
Brzmi rozsądnie. Chociaż nie dają mi spokoju te "drop testy". Chyba że nie dotyczyły one sfotografowanej części ciśnieniowej, lecz makiety całości pojazdu, której w tej prezentacji nie pokazano.
-
Brzmi rozsądnie. Chociaż nie dają mi spokoju te "drop testy".
Zwykłe testy wytrzymałościowe, podobnie jak "over-pressurizing". Poszperałem i znalazłem to (str. 8 ) (http://www.commercialspaceflight.org/Other%20Content/High-Resolution%20Version%20-%20CCDev%20Significant%20Hardware%20Milestones%20Reached%20-%20Nov%208%202010.pdf):
"Working with NASA, Blue Origin conducted ground testing to retire aspects of two key risks to the orbital Space Vehicle’s architecture: a pusher escape system and a composite pressure vessel cabin."
"Composite Pressure Vessel - Blue Origin has completed assembly and structural testing of a composite pressure vessel. No such structure has ever flown in a similar aerospace application. Under CCDev, Blue Origin retired risks related to joint development, leak rate, and structural loading. This was done by pressurizing the test article to evaluate the strength of the structural design, and conducting a drop test to test cabin structural integrity."
-
Blue Origin został jednym z czterech beneficjentów CCDev2. To bardzo dobrze - również z tego powodu, że biorąc rządowe pieniądze firma musi teraz upublicznić swoje plany. I oczywiście zrobiła to. Poniżej fragment artykułu, który pokazał się na Kosmonaucie.net:
Blue Origin rozwija system załogowego transportu orbitalnego Crew Transportation System, który będzie składał się z:
1) załogowego statku kosmicznego Space Vehicle (SV), który będzie wynoszony na orbitę w pierwszym okresie rakietą Atlas V,
2) własnej rakiety nośnej nazwanej na razie Reusable Booster System (RES) – tradycyjnej rakiety nośnej, ale z wielokrotnie wykorzystywanymi silnikami (podobnie jak planuje robić SpaceX).
Statek SV w kształcie stożkowym będzie zabierał 7 osób załogi i będzie w stanie obsługiwać międzynarodową stację kosmiczną ISS w zakresie transportu cargo jak i załogowym. Będzie też mógł być wykorzystywany jak statek ratunkowy z czasem pobytu na orbicie do 210 dni (dłużej niż obecne Sojuzy). Jego istotną cechą będzie możliwość lądowania na lądzie, co w amerykańskim programie kosmicznym jest nowością. Ponadto pojazd będzie mógł być wykorzystywany do samodzielnych lotów badawczych jak i turystycznych.
Uwagi
Blue Origin prawdopodobnie zaniechał prac nad systemem suborbitalnym, którego podstawą miał być jednostopniowy statek New Shepard. Tym samym raczej rozwiały się nadzieje, że na tej bazie Blue Origin pracował nad nowatorską jednostopniową rakietą orbitalną (SSTO – single stage to orbit). Będzie używana tradycyjna rakieta wielostopniowa.
Zastanawia zwrócenie się w kierunku rakiety Atlas V jako nosiciela pojazdu. Podobnie uczyniły inne prywatne firmy: Boeing (ale ten jest udziałowcem ULA, która dysponuje tą rakietą), Bigelow Aerospace, czy Sierra Nevada. Tymczasem firma SpaceX dokonuje wielu zabiegów, również marketingowych, by zachęcić ewentualnych klientów do korzystania z jej rakiet Falcon 9 i Falcon H, i proponuje systemy znacznie tańsze niż ULA, a zarazem o większych możliwościach. Interesujące będzie obserwować, czy SpaceX zdoła przekonać przyszłych producentów pojazdów orbitalnych do korzystania z jego usług. Może to ciągle sprawa braku zaufania do SpaceX, który dopiero nabiera doświadczenia w tej działalności (za nami dopiero dwa starty Falconów), a może też górę biorą obawy przed nadmiernym wzrostem znaczenia SpaceX, który zamierza konkurować swoim Dragonem także w zakresie kapsuł cargo jak i załogowych (również jest beneficjentem CCDev2).
Źródło: Space act agreement between NASA and Blue Origin for CCDev2: http://procurement.ksc.nasa.gov/documents/NNK11MS02S_SAA_BlueOrigin_04-18-2011.pdf (http://procurement.ksc.nasa.gov/documents/NNK11MS02S_SAA_BlueOrigin_04-18-2011.pdf).
Cały artykuł: http://www.kosmonauta.net/index.php/Przyszlosc/Sektor-prywatny/2011-04-23-blue-origin.html (http://www.kosmonauta.net/index.php/Przyszlosc/Sektor-prywatny/2011-04-23-blue-origin.html).
(http://images.spaceref.com/news/2011/ooblue.orbital.jpg)
Space Vehicle (SV) firmy Blue Origin
-
Tak, będzie bardzo ciekawie obserwować zmagania SpaceX. Wybór Atlasa V daje chyba szansę na to, że rakieta nie zostanie tak szybko "pożegnana", jak to w którymś wątku mieliśmy okazję komentować.
-
Moim zdaniem warto podkreślić bardzo nietypowy kształt tej kapsuly - jest ona bardziej lifting body niż tradycyjna kapsula. USAF opracowało ten kształt w latach 70'tych dla manewrujacych glowic balistycznych. Takze Rosjanie planowali coś podobnego, tyle ze wyposażone w maleńkie skrzydelka. Z materiałów ktore widziałem wynika ze ta "kapsula" będzie miała kilkaset mil "crossrange" co pozwoli dosc precyzyjnie trafić w miejsce lądowania.
-
Amerykanie kombinowali też z bardziej skrzydlatymi pojazdami (http://1.bp.blogspot.com/_8DAL7gPYBiM/S_iZGnbc8OI/AAAAAAAAAW8/hoqQr4jUUsA/s1600/X23_PRIME.JPG). Notabene, statek BO wygląda tak jakby rzeczywiście używał systemu LAS typu pusher.
-
Blue Origin prawdopodobnie zaniechał prac nad systemem suborbitalnym, którego podstawą miał być jednostopniowy statek New Shepard.
Skąd taka informacja?
-
Jeśli dobrze zrozumiałem co piszą w tym dokumencie w 1 załączniku
http://procurement.ksc.nasa.gov/documents/NNK11MS02S_SAA_BlueOrigin_04-18-2011.pdf
to ten system ratunkowy typu puscher będzie także wykorzystywany do lądowania. Bo mnie zaciekawiło czy on będzie wielokrotnego użytku? Będzie. Ale w takim razie pojawia się pytanie jak będzie lądował na lądzie, tak aby nie uszkodził płytek ceramicznych i konstrukcji. No właśnie na tym systemie siądzie na ogonie, albo raczej jakieś łapki wystawi. Podobnie będzie z odzyskiwanym stopniem rakiety, też ma tak lądować dzięki zdolności silnika do wielokrotnego zapłonu. O ile dobrze to przetłumaczyłem??? :-)
-
Blue Origin prawdopodobnie zaniechał prac nad systemem suborbitalnym, którego podstawą miał być jednostopniowy statek New Shepard.
Skąd taka informacja?
To nie informacja a przypuszczenie, które umieściłem w komentującej części postu. Oczywiście, że tego nie wiem. Ale skoro od pierwszych i ostatnich jak dotąd testów Goddarda upłynęło prawie 4,5 roku (listopad 2006), a od tej pory kompletnie nic nie słychać, to takie przypuszczenie się nasuwa. Jeśli robią jakieś testy w powietrzu to nie sposób ich ukryć ze względu na konieczne zezwolenia.
Sam kiedyś sugerowałeś, że być może robią na bazie New Sheparda jakiś SSTO, a tymczasem do CCDev2 zgłosili Atlasa V, z perspektywą zamiany na klasyczną rakietę wielostopniową, z tym, że odzyskiwane stopnie. Czyżby montowali dwa zupełnie niezależne systemy: VTVL suborbitalny i klasyczny orbitalny? Jasne, że nie wykluczam, ale jakoś coraz mniej chce mi się w to wierzyć. W końcu mając potencjał finansowy Bezosa miałoby sens czekać, aż go prześcignie Scaled Composites? Zwłaszcza, że jego głównym motywem są chyba ambicje, bo pieniądze ma skądinąd.
-
Skąd taka informacja?
To nie informacja a przypuszczenie, które umieściłem w komentującej części postu. Oczywiście, że tego nie wiem. Ale skoro od pierwszych i ostatnich jak dotąd testów Goddarda upłynęło prawie 4,5 roku (listopad 2006), a od tej pory kompletnie nic nie słychać, to takie przypuszczenie się nasuwa. Jeśli robią jakieś testy w powietrzu to nie sposób ich ukryć ze względu na konieczne zezwolenia.
Odpowiedź (https://c3.ndc.nasa.gov/flightopportunities/media/uploads/blueorigin-nasa-crusr-rfi-response-mod2.pdf) na zapytanie NASA z zeszłego roku i strona (http://www.blueorigin.com/nsresearch.html) Blue Origin (aktualizowana w tym roku) przeczą tym przypuszczeniom. Prawdę mówiąc, obecny plan dobrze wpisuje się w prace nad New Shepard'em - cytując Aviation Week (http://www.aviationweek.com/aw/generic/story_channel.jsp?channel=space&id=news/asd/2011/04/21/02.xml):
“Blue Origin’s RBS employs deep-throttling, restartable engines to perform vertical takeoff, vertical landing (VTVL) maneuvers for booster recovery and reuse.”
Initially the company plans to launch its Space Vehicle on a human-rated Atlas V, and transition to the reusable booster later on. The vehicle apparently will use VTVL technology already tested on an unpiloted vehicle dubbed New Shepard, which traces its heritage to the DC-X and –XA testbeds flown by the Air Force and NASA in the 1990s. It will return to Earth on dry land “to minimize the costs of recovery and reuse.”
...czyli RBS to przypuszczalnie "New Shepard na sterydach" - VTVL, chociaż pewnie nie SSTO.
-
Moim zdaniem warto podkreślić bardzo nietypowy kształt tej kapsuly - jest ona bardziej lifting body niż tradycyjna kapsula.
Ten typ kapsuły (stożek lub "dwustożek" dzióbkiem do przodu) bazuje na kapsułach satelitów zwiadowczych programu Corona (http://en.wikipedia.org/wiki/Corona_(satellite)) oraz głowicach balistycznych (np. Mk-6 RV i nowszych). Biorąc pod uwagę, że samych kapsuł Corona poleciało niemal dwie setki, to można uznać, że jest to najbardziej typowy kształt kapsuły powrotnej :)
-
Odpowiedź (https://c3.ndc.nasa.gov/flightopportunities/media/uploads/blueorigin-nasa-crusr-rfi-response-mod2.pdf) na zapytanie NASA z zeszłego roku i strona (http://www.blueorigin.com/nsresearch.html) Blue Origin (aktualizowana w tym roku) przeczą tym przypuszczeniom. Prawdę mówiąc, obecny plan dobrze wpisuje się w prace nad New Shepard'em - cytując Aviation Week (http://www.aviationweek.com/aw/generic/story_channel.jsp?channel=space&id=news/asd/2011/04/21/02.xml):
“Blue Origin’s RBS employs deep-throttling, restartable engines to perform vertical takeoff, vertical landing (VTVL) maneuvers for booster recovery and reuse.”
Initially the company plans to launch its Space Vehicle on a human-rated Atlas V, and transition to the reusable booster later on. The vehicle apparently will use VTVL technology already tested on an unpiloted vehicle dubbed New Shepard, which traces its heritage to the DC-X and –XA testbeds flown by the Air Force and NASA in the 1990s. It will return to Earth on dry land “to minimize the costs of recovery and reuse.”
...czyli RBS to przypuszczalnie "New Shepard na sterydach" - VTVL, chociaż pewnie nie SSTO.
Rzeczywiście, zapomniałem o udziale Blue Origin w programie CRuSR. Zapewne masz rację, i chciałbym żeby tak było. Tylko drobniutkie sprostowanie: update na stronie BO (zakładka Research) pojawił się tam chyba z rok temu, tyle że niedawno zmienili datę na 2011 :).
-
...czyli RBS to przypuszczalnie "New Shepard na sterydach" - VTVL, chociaż pewnie nie SSTO.
Być może od początku chodziło o opracowanie trzeciej techniki lądowania dla potrzeb lotów orbitalnych, a zabawa z tym Shepardem miała uśpić konkurencję. Bo sadzanie rakiety na ogonie, aczkolwiek teoretycznie proste, zapewne wymagało opracowania kilku nowych rozwiązań, i ich praktycznego przetestowania. Misja Hevelius pokazuje, że teoria to jedno, a jest jeszcze praktyka :-).
Dwie dotychczas stosowane techniki lądowania mają pewne wady. Lądowanie jak samolot wymaga wyniesienia na orbitę dużej konstrukcji (skrzydła, podwozie, powierzchnie sterujące) pożerając masę użytkową. Spadochrony mają ograniczone możliwości masowe, no i konstrukcja jednak uderza czy to o ziemię, czy wodę. A że jest delikatna, to kto zaryzykuje ponowne wysłanie jej na orbitę? Bo mogła ulec niewidocznemu uszkodzeniu/osłabieniu i dopiero w trakcie misji może się to ujawnić. No i te płytki ceramiczne, które wypromieniowują błyskawicznie ciepło w trakcie wchodzenia w atmosferę są bardzo delikatne i inne już chyba nie będą.
Ja wymyśliłem czwartą technikę lądowania, przechwytywanie lecącego z kosmosu pojazdu przez specjalny samolot (samolot bierze go z dołu). Też wymaga paru lat pracy, aby doprowadzić ją do stadium operacyjnego, ale myślę że kiedyś będzie stosowana. I jest bardziej bezpieczna, niż się z pozoru wydaje.
-
Ten typ kapsuły (stożek lub "dwustożek" dzióbkiem do przodu) bazuje na kapsułach satelitów zwiadowczych programu Corona (http://en.wikipedia.org/wiki/Corona_(satellite)) oraz głowicach balistycznych (np. Mk-6 RV i nowszych). Biorąc pod uwagę, że samych kapsuł Corona poleciało niemal dwie setki, to można uznać, że jest to najbardziej typowy kształt kapsuły powrotnej :)
Ciężko mi powiedzieć na podstawie niewyraźniej ilustracji od BO, ale jeśli ta kapsuła ma spłaszczony brzuch i wchodzi nim do atmosfery podobnie do wahadłowca to jest to już zupełnie inna aerodynamika niż w wypadku symetrycznej, stożkowej kapsuły ustawionej dzióbkiem w kierunku ruchu i schodzącej w trybie balistycznym (tak mi się przynajmniej wydaje).
-
Biorąc pod uwagę, że samych kapsuł Corona poleciało niemal dwie setki, to można uznać, że jest to najbardziej typowy kształt kapsuły powrotnej :)
Szybko licząc kulistych kapsuł statków typu Vostok, Zenit poleciało ponad 700 ;)
-
Tylko drobniutkie sprostowanie: update na stronie BO (zakładka Research) pojawił się tam chyba z rok temu, tyle że niedawno zmienili datę na 2011 :).
Update daty to też update - świadczy o tym, że treść jest nadal aktualna. Pod warunkiem oczywiście, że nie robi jej jakiś skrypt, czego wykluczyć się nie da...
-
Ten typ kapsuły (stożek lub "dwustożek" dzióbkiem do przodu) bazuje na kapsułach satelitów zwiadowczych programu Corona (http://en.wikipedia.org/wiki/Corona_(satellite)) oraz głowicach balistycznych (np. Mk-6 RV i nowszych). Biorąc pod uwagę, że samych kapsuł Corona poleciało niemal dwie setki, to można uznać, że jest to najbardziej typowy kształt kapsuły powrotnej :)
Ty to się lubisz czepiać :) Załogowych kapsuł w tym kształcie nie było.
-
Być może od początku chodziło o opracowanie trzeciej techniki lądowania dla potrzeb lotów orbitalnych, a zabawa z tym Shepardem miała uśpić konkurencję.
Mało prawdopodobne - za droga impreza a korzyści znikome.
Ja wymyśliłem czwartą technikę lądowania, przechwytywanie lecącego z kosmosu pojazdu przez specjalny samolot (samolot bierze go z dołu).
Przechwytywanie w powietrzu jest w użytku od lat 50-tych.
-
Ciężko mi powiedzieć na podstawie niewyraźniej ilustracji od BO, ale jeśli ta kapsuła ma spłaszczony brzuch i wchodzi nim do atmosfery podobnie do wahadłowca to jest to już zupełnie inna aerodynamika niż w wypadku symetrycznej, stożkowej kapsuły ustawionej dzióbkiem w kierunku ruchu i schodzącej w trybie balistycznym (tak mi się przynajmniej wydaje).
To wciąż ta sama rodzina kapsuł, tzw. "flattened biconic". Kapsuła nie koziołkuje i nie potrzebuje symetrycznej osłony termicznej. Przykładem wczesny projekt Klipera (zanim wyrosły mu skrzydła).
-
Biorąc pod uwagę, że samych kapsuł Corona poleciało niemal dwie setki, to można uznać, że jest to najbardziej typowy kształt kapsuły powrotnej :)
Szybko licząc kulistych kapsuł statków typu Vostok, Zenit poleciało ponad 700 ;)
Racja :)
-
Być może od początku chodziło o opracowanie trzeciej techniki lądowania dla potrzeb lotów orbitalnych, a zabawa z tym Shepardem miała uśpić konkurencję.
Mało prawdopodobne - za droga impreza a korzyści znikome.
Ja wymyśliłem czwartą technikę lądowania, przechwytywanie lecącego z kosmosu pojazdu przez specjalny samolot (samolot bierze go z dołu).
Przechwytywanie w powietrzu jest w użytku od lat 50-tych.
Ależ korzyści są jak najbardziej. Na małym pojeździe relatywnie małym kosztem przećwiczyli różne rozwiązania techniczne, też zapewne oprogramowanie. Teraz bez większego problemu (tak zakładam optymistycznie) zastosują to w dużym, w kapsule i w odzyskiwalnych stopniach rakiet wynoszących.
Co do przechwytywania, to chyba chodzi o to łapanie niewielkiej lądującej na spadochronie kapsuły za pomocą haka wystawianego ze śmigłowca (tak dokładnie łapanie tego spadochronu z kapsułą). Jak dobrze pamiętam, próbowano to kiedyś dawno temu, ze zmiennym szczęściem. To znaczy sporo było niepowodzeń i kapsuły wpadały do oceanu i zrezygnowano z tego. Natomiast to co ja proponuję jest zdecydowanie innym pomysłem. Przede wszystkim żadnych spadochronów. Pomykająca żwawo w dół kapsuła po dość stromej ścieżce schodzenia (bo ma słabą siłę nośną, bo to tylko lifting body) jest zbierana przez samolot. Cała operacja jest prowadzona w trybie automatycznym, sterowna przez komputery, bo gdyby miał tym kierować człowiek, to z powodu powolności reakcji niechybnie przy tej szybkości obydwa obiekty by się strzasnęły.
-
A mamy jakies samoloty potrafiace latać z takimi prędkościami?
-
A mamy jakies samoloty potrafiace latać z takimi prędkościami?
No, dobre pytanie. Założyłem że gdzieś około 8 kilometrów wysokości to "żelastwo" przejdzie w poddźwiękową (niestety nie mam możliwości, aby to dobrze policzyć). Jeżeli łapanie byłoby możliwe do 2 kilometrów wysokości, a prędkość opadania (składowa pionowa) 100 m/s, to mamy 60 sekund. Wystarczy na kilka prób podejścia i przechwycenia. Przy lądowaniu na lotnisku, tak jak Shuttle, mamy tylko jedną próbę. Raczej nie zakładałem, żeby kapsuły z ludźmi tak odzyskiwać, przynajmniej w pierwszym etapie. To, jak każdy nowy pomysł wymaga poćwiczenia i przebadania.
Zresztą przy locie z ludźmi powinien być przynajmniej jeden system awaryjny, jak się nie uda przechwycenie to wyrzucamy spadochrony i kapsuła jakoś na nich ląduje. Ludzie trochę potłuczeni i zestresowani, a kapsuła na złom. Jak w wypadku samochodowym, odpowiednia strefa zgniotu.
-
To wciąż ta sama rodzina kapsuł, tzw. "flattened biconic". Kapsuła nie koziołkuje i nie potrzebuje symetrycznej osłony termicznej. Przykładem wczesny projekt Klipera (zanim wyrosły mu skrzydła).
Nic nie napisałem o rzekomej niestabilności pojazdu. Mówię tutaj o innej charakterystyce podczas przelotu przez atmosferę, nie byłby to już kształt symetryczny, mamy wiec chociażby trudniejsze modelowanie zachowania plazmy, mamy już pewną siłę nośną, inna ścieżkę schodzenia czy spory crossrange, trochę takie lifting body co zostało tu chyba tutaj już zauważone. Pomimo, iż wciąż jest to podobne, różnice w stosunku do typowej stożkowej kapsuły z ICBM-ów i programu Corona sprawiły, że argument o ich niezawodności wydał mi się dość niefortunny (ponadto mówimy tu o konstrukcjach bezzałogowych, a tych kilku maruderów ma swoje wymagania). Do samej konstrukcji BO się nie przyczepiam oczywiście.
Ps. Chyba bardzo podobne były niektóre projekty MaRV-ów?
-
Ciekawy dokument na temat badań nad tym kształtem:
http://www.dtic.mil/dticasd/sbir/sbir041/srch/af031a.doc
-
To wciąż ta sama rodzina kapsuł, tzw. "flattened biconic". Kapsuła nie koziołkuje i nie potrzebuje symetrycznej osłony termicznej. Przykładem wczesny projekt Klipera (zanim wyrosły mu skrzydła).
Nic nie napisałem o rzekomej niestabilności pojazdu.
Ja też nie piszę o koziołkowaniu w kontekście niestabilności (np. kapsuły Corona celowo wprowadzano w ruch wirowy przed wejściem w atmosferę). Chodzi o komfort ładunku i oszczędność na masie.
Mówię tutaj o innej charakterystyce podczas przelotu przez atmosferę, nie byłby to już kształt symetryczny, mamy wiec chociażby trudniejsze modelowanie zachowania plazmy, mamy już pewną siłę nośną, inna ścieżkę schodzenia czy spory crossrange, trochę takie lifting body co zostało tu chyba tutaj już zauważone.
Charakterystyka jest podobna. Symetryczne stożki również wytwarzają siłę nośną, oś kapsuły nie pokrywa się z kierunkiem lotu, a kąt natarcia zmienia się wraz z prędkością. Co kadłuba nośnego, to oczywiście masz rację. Nie ma ostrego podziału między kapsułami balistycznymi, kadłubami nośnymi i płatowcami - jeden typ przechodzi płynnie w kolejny.
Pomimo, iż wciąż jest to podobne, różnice w stosunku do typowej stożkowej kapsuły z ICBM-ów i programu Corona sprawiły, że argument o ich niezawodności wydał mi się dość niefortunny (ponadto mówimy tu o konstrukcjach bezzałogowych, a tych kilku maruderów ma swoje wymagania).
Nie pisałem o niezawodności, ale faktycznie, kapsuły stożkowe mają istotną zaletę w stosunku do kapsuł wchodzących w atmosferę spodem - automatyczne ustawienie właściwego kąta natarcia (ich aerodynamika sprawia, że same się ustawiają w odpowiedni sposób).
-
Charakterystyka jest podobna. Symetryczne stożki również wytwarzają siłę nośną, oś kapsuły nie pokrywa się z kierunkiem lotu, a kąt natarcia zmienia się wraz z prędkością.
Zgadzam się z tym, jak sam napisałeś to wciąż ta sama rodzina konstrukcji. Po prostu bardziej przypominać zaczyna mi to jakiś rachityczny kadłub nośny. Mam natomiast pytanie - w jakim zakresie można by takim statkiem sterować przez zmianę środka ciężkość (np. wywołaną przez przesunięcie jakiegoś elementu wewnątrz)?
-
Co do przechwytywania, to chyba chodzi o to łapanie niewielkiej lądującej na spadochronie kapsuły za pomocą haka wystawianego ze śmigłowca (tak dokładnie łapanie tego spadochronu z kapsułą). Jak dobrze pamiętam, próbowano to kiedyś dawno temu, ze zmiennym szczęściem. To znaczy sporo było niepowodzeń i kapsuły wpadały do oceanu i zrezygnowano z tego.
Stosuje się od czasu do czasu (niesławna kapsuła Genesis np.).
Natomiast to co ja proponuję jest zdecydowanie innym pomysłem. Przede wszystkim żadnych spadochronów. Pomykająca żwawo w dół kapsuła po dość stromej ścieżce schodzenia (bo ma słabą siłę nośną, bo to tylko lifting body) jest zbierana przez samolot. Cała operacja jest prowadzona w trybie automatycznym, sterowna przez komputery, bo gdyby miał tym kierować człowiek, to z powodu powolności reakcji niechybnie przy tej szybkości obydwa obiekty by się strzasnęły.
Jedna dziura powietrzna i najlepsze komputery nie pomogą.
-
Mam natomiast pytanie - w jakim zakresie można by takim statkiem sterować przez zmianę środka ciężkość (np. wywołaną przez przesunięcie jakiegoś elementu wewnątrz)?
Pewnie jest to wykonalne, ale umieszczenie sporej, ruchomej masy w pojeździe wydaje mi się kłopotliwe.
-
Zgadzam się z tym, jak sam napisałeś to wciąż ta sama rodzina konstrukcji. Po prostu bardziej przypominać zaczyna mi to jakiś rachityczny kadłub nośny.
To cały czas jest tradeoff między możliwosciami manewrowania takim pojazdem (wbrew pozorom taki kształt wytwarza bardzo przyzwoitą siłę nosną przy prędkosciach hipersonicznych) a wytrzymałoscią materiałów na ciepło (taka kapsuła potrzebuje dużo bardziej egzotycznych materiałów niż tradycyjna czy też prom kosmiczny + nie możesz użyć ablacyjnych na powierzchniach nosnych). Ciekawostką jest to że taki kształt ma znacznie lepsze własciwisci "nosne" od promu kosmicznego z jego skrzydłami - przy predkosciach hipersonicznych fale uderzeniowe wytwarzają całą siłę nosną i wbrew pozorom cos bez skrzydeł może lecieć lepiej niż cos ze skrzydłami (prom ma 1:1, takie kapsuły potrafią i 5:1).
-
(wbrew pozorom taki kształt wytwarza bardzo przyzwoitą siłę nosną przy prędkosciach hipersonicznych)
Bodaj kapsuły typu Corona miały dość szybko hamować w górnych warstwach atmosfery, więc na za wiele by im sie to nie zdało (chyba na tym albo na poprzednim forum to wyczytałem, choć tutaj userzy niezłe banialuki potrafią wpisywać po nocach ;)). Co do siły nośnej to mam wrażenie, że tak naprawdę trzeba by porównywać tu konkretne modele w konkretnych warunkach (a tu różnice mogą być przecież spore nawet w przypadku pozornie podobnych konstrukcji), przynajmniej ja "bardzo przyzwoitej siły" porównywać nie umiem.
Ciekawostką jest to że taki kształt ma znacznie lepsze własciwisci "nosne" od promu kosmicznego z jego skrzydłami
Które w zasadzie mogłyby być jeszcze gorsze, a i skrzydełka mniejsze. Generalnie nie biorę tu pod uwagę różnych hiperpomysłów z racji ich skomplikowania, chociażby pod względem materiałowym, co jeszcze bardziej odbija się na obawach ewentualnych człowieków w środku.
-
Które w zasadzie mogłyby być jeszcze gorsze, a i skrzydełka mniejsze.
Z tego co wiem (a wiem nie za wiele), to skrzydełka w przypadku prędkosci hipersonicznych dają zupełnie przeciwny efekt niż by się nam wydawało z naszych doswiadczeń z latawcami.
-
Mam natomiast pytanie - w jakim zakresie można by takim statkiem sterować przez zmianę środka ciężkość (np. wywołaną przez przesunięcie jakiegoś elementu wewnątrz)?
Pewnie jest to wykonalne, ale umieszczenie sporej, ruchomej masy w pojeździe wydaje mi się kłopotliwe.
W pierwszej fazie zejścia z orbity wchodzą w grę tylko małe silniki sterujące.
A później może coś takiego, jak na tym filmie od 1.38 do 1.46.
http://www.youtube.com/watch?v=Ila3VPF2drY
Takimi powierzchniami sterowymi, jak na filmiku powyżej, można bez problemu kierować pochyleniem (obrotem wokół osi poprzecznej) oraz odchyleniem (obrotem wokół osi pionowej), gorzej z przechyleniem (obrotem wokół osi wzdłużnej). Tylko czy on w ogóle będzie miał sterowanie aerodynamiczne? Bo właściwie po co mu to potrzebne? Zdeorbitują go w takim miejscu, aby przyziemił gdzieś na pustyni (Arizona dla przykładu ;) ). A 10 kilometrów w tą czy w tamtą, jaka to różnica? A konstrukcja się upraszcza.
No i nie jest do końca jasne jak będzie wyglądała ostatnia faza lądowania? Może tak. Na małej wysokości, kilka kilometrów nad ziemią, uruchamiane są spadochrony, które są zamocowane w takim miejscu, aby leciał dziobem bardziej do góry. Tuż nad ziemią uruchamiany jest ten rakietowy system ratunkowy, który wyhamowuje jego prędkość praktycznie do zera na poziomie gruntu.
-
Jedna dziura powietrzna i najlepsze komputery nie pomogą.
A tego bym jednak nie był całkiem pewny. Bo samoloty podczas tankowania w powietrzu potrafią ładnie lecieć blisko siebie, a podczas pokazów lotniczych grup akrobacyjnych jeszcze bliżej.
No a jak w taką dziurę wpadną, gdy będą blisko siebie, to obydwa niemal jednocześnie. Więc jest szansa na odejście, szczególnie że automatyka jest w stanie zareagować w czasie rzędu setnych sekundy.
No i jeszcze radar meteorologiczny umieszczony w dziobie nosiciela mógłby sporo pomóc.
Zresztą samoloty podchodzące do lądowania na lotniskach też są zagrożone dziurami powietrznymi i jakoś sobie z tym radzą.
-
Pojawiły się spekulacje na temat eksperymentów ze startami rakietowymi przeprowadzanymi w ostatnich dniach przez Blue Origin. Podstawą są komunikaty FAA. Linki do nich oraz krótkie wypisy można znaleźć np. tutaj: http://www.hobbyspace.com/nucleus/index.php?itemid=29314. Czyżby coś się miało ruszyć?
-
Zobaczymy! Pilnujemy sprawy!
-
Na stronach FAA można znaleźć wykazy historycznych startów, na które FAA wydała zezwolenia, jak i listę aktualnych zezwoleń. Jeśli idzie o historię BLue Origin w tym zakresie, wygląda ona następująco:
# Date Vehicle Company Site Objective
21 May 06, 2011 PM 2 Blue Origin West Texas Flight Test
8 Apr 19, 2007 PM 1 Blue Origin West Texas Flight Test
7 Mar 22, 2007 PM 1 Blue Origin West Texas Flight Test
6 Nov 13, 2006 PM 1 Blue Origin West Texas Flight Test
PM 1 to Goddard, który był wówczas testowany (http://www.blueorigin.com/letter.htm (http://www.blueorigin.com/letter.htm)). Natomiast PM 2 to pewno coś związanego z rakietą Reusable Booster System (RBS), która ma kiedyś tam zastąpić Atlasa V przewidzianego do wynoszenia ich Space Vehicle (SV).
W każdym razie po testach z Goddardem nie działo się nic w zakresie prób.
Obecnie Blue Origin jako jedyny ma aktualne zezwolenie:
License Company Vehicles Location Expiration
EP 11-006 Blue PM 2 West Texas, TX Apr 28, 2012
Źródła:
http://www.faa.gov/about/office_org/headquarters_offices/ast/launch_data/permitted_historical_launch/
http://www.faa.gov/about/office_org/headquarters_offices/ast/launch_data/current_permits/
-
Ukazał się na YouTube filmik z wystąpieniem pani Marii A. Collura z Kennedy Space Center, która pokazała prezentację programu CCP (Commercial Crew Program), którego częścią jest CCDev2. Jeden ze slajdów jej prezentacji jest poświęcony Blue Origin. Po raz pierwszy chyba pokazano światu, jak ma wyglądać rakieta RBS, która docelowo ma wynosić na orbitę kapsułę SV. Rakieta ma być wielkości Atlasa V.
Film nie jest HD, zatem tylko taki zrzut mogłem zrobić, jak w załączniku.
Sam SV ma mieć masę 22 tys. lbm, czyli ok. 10 t, i będzie mogła pomieścić 7 osób.
http://www.youtube.com/watch?v=n0kxwPJ1Da0
-
Film nie jest HD, zatem tylko taki zrzut mogłem zrobić, jak w załączniku.
Prezentacja jest tutaj (http://www.nasa.gov/pdf/552848main_Commercial_Crew_Program_Overview_Collura.pdf).
-
Dzięki Borys, że znalazłeś tę prezentację! Zatem na ilustracji drugiej mamy kolejno:
- pojazd Goddard - testowy pojazd jednostopniowy VTVL, który kilka lat temu (2006-2007) był testowany jako PM1,
- Czyżby to był New Shepard - mityczny pojazd suborbitalny VTVL? Pojawiały się w internecie tylko jakieś pobieżne szkice, a więc byłby to pierwszy pokaz. Być może to on kilkanaście dni temu (6 maja) był testowany jako PM2? Pytanie: czy będzie wykorzystywany operacyjnie do turystyki kosmicznej, bo to miało być jego przeznaczeniem?
- Atlas V z kapsułą SV budowaną w ramach mi.in. CCDev2 - jej kształt już tu omawialiśmy.
- To przyszła rakieta RBS (Reusable Booster System), która ma zastąpić Atlasa w wynoszeniu SV. Wygląda na to, że pierwszy stopień RBS będzie wzorowany na New Shepardzie, przynajmniej jeśli idzie o wygląd.
Co do tego ostatniego, to przypuszczam, że jest on pokazany w powiększeniu na pierwszym rysunku, ale pewności całkowitej nie mam.
-
Myślę że na pierwszym rysunku jest pierwszy stopień RBS. I myślę że kilka szczegółów odcyfrowałem prawidłowo z tego rysunku.
Na dole pierwszego stopnia są dwukierunkowe brzechwy (albo dwukierunkowe stateczniki kierunkowe, nie wiem która nazwa jest lepsza). Myślę że działa to tak, że przy starcie są odwrócone w jedną stronę, a przy powrocie w drugą, czyli obracają się na dużej wysokości o 180% (na rysunku są jak przy powrocie).
U góry rysunku "flare", to rozszerzona część rury albo rozchylenie. Przy powrocie dla lepszej stabilizacji, przesunięcia do tyłu środka oporu aerodynamicznego, a być może też sterowania ta część rozchyla się na boki. Z rysunku trudno się zorientować, jak to jest technicznie realizowane, zapewne jest to celowe.
Bo oczywiście chodzi o to, aby on wylądował w zaplanowanym miejscu, a nie gdziekolwiek. No i żeby wracał stabilnie, bez koziołkowania. Shepard ma dół zaokrąglony, bo przy powrocie staje się on dziobem.
-
Trafiony, mam dwie wątpliwości do twojej interpretacji.
1) Wynikałoby z tego, że na wszystkich trzech rysunkach: górnym, dolnych z PM2 (New Shepard) i RBS, stateczniki ustawione są na "powrót". Tymczasem na dolnym rysunku PM2 i RBS są ewidentnie w konfiguracji startowej.
2) Shepard (PM2) przy powrocie ustawiony jest dziobem na dół. A co z turystami w środku? Wówczas byliby w pozycji odwrotnej niż przy starcie (głowami w dół?). Nie mówiąc już o dyskomforcie, nie jest to chyba korzystne jeśli idzie o znoszenie przyspieszeń.
W każdym razie rakiety nośne stają się coraz bardziej skomplikowanymi urządzeniami, a przez to i coraz droższymi. Wielokrotny użytek staje się wręcz niezbędny.
-
Trafiony, mam dwie wątpliwości do twojej interpretacji.
1) Wynikałoby z tego, że na wszystkich trzech rysunkach: górnym, dolnych z PM2 (New Shepard) i RBS, stateczniki ustawione są na "powrót". Tymczasem na dolnym rysunku PM2 i RBS są ewidentnie w konfiguracji startowej.
2) Shepard (PM2) przy powrocie ustawiony jest dziobem na dół. A co z turystami w środku? Wówczas byliby w pozycji odwrotnej niż przy starcie (głowami w dół?). Nie mówiąc już o dyskomforcie, nie jest to chyba korzystne jeśli idzie o znoszenie przyspieszeń.
W każdym razie rakiety nośne stają się coraz bardziej skomplikowanymi urządzeniami, a przez to i coraz droższymi. Wielokrotny użytek staje się wręcz niezbędny.
Ad. 1
Ja tam widzę co innego. Konfiguracja startowa wygląda tak, jak poniżej
http://finanse.wp.pl/gid,13262008,galeria.html?T%5Bpage%5D=4&ticaid=1c643&_ticrsn=3
A ja tam widzę na odwrót. One przy powrocie też mogą służyć do sterowania choć wtedy są z przodu (według kierunku lotu), bo on zdaje się wraca lecąc ogonem w dół. Tak są sterowane samoloty w układzie kaczki, mają z przodu powierzchnie sterowe, jak Gripen dla przykładu.
Ad. 2
Nie pisałem, że on wraca dziobem w dół, tylko że dół staje się dziobem, bo leci silnikami do przodu. Więc żeby zmniejszyć opór aerodynamiczny tego "nowego" dziobu trochę go zaokrąglili (tyle ile się dało). Bo też o to chodziło, aby przesunąć do tyłu środek oporu aerodynamicznego, żeby im kozłów nie fikał. Zresztą on też chyba ma tam wyżej taki pas, który się rozchyla w trakcie powrotu, tam coś jest takiego.
A tak w ogóle to te pojazdy, jak sądzę, będę lądować na silnikach, na tych startowych. Dlatego tam jest coś, jak dobrze zrozumiałem, że te silniki są dławialne, czyli można je włączyć i wyłączyć wielokrotnie. Albo źle zrozumiałem, czyli inaczej, że mają duży zakres regulacji mocy, co jest niezbędne, aby on mógł ładnie osiąść.
-
Ad. 1
Ja tam widzę co innego. Konfiguracja startowa wygląda tak, jak poniżej
http://finanse.wp.pl/gid,13262008,galeria.html?T%5Bpage%5D=4&ticaid=1c643&_ticrsn=3
A ja tam widzę na odwrót. One przy powrocie też mogą służyć do sterowania choć wtedy są z przodu (według kierunku lotu), bo on zdaje się wraca lecąc ogonem w dół. Tak są sterowane samoloty w układzie kaczki, mają z przodu powierzchnie sterowe, jak Gripen dla przykładu.
Krótko mówiąc, stateczniki powinny być ustawione węższą częścią w kierunku lotu. Natomiast na dolnym rysunku Shepard jak i RBS są pokazane podczas startu jako że mają kapsuły na górze, ale stateczniki są ustawione jak do lądowania (zakładając, że rakiety będą spadały w takiej samej pozycji jak startują - na to wskazuje rozszerzenie pierwszego członu RBS u góry).
Nie pisałem, że on wraca dziobem w dół, tylko że dół staje się dziobem, bo leci silnikami do przodu. Więc żeby zmniejszyć opór aerodynamiczny tego "nowego" dziobu trochę go zaokrąglili (tyle ile się dało). Bo też o to chodziło, aby przesunąć do tyłu środek oporu aerodynamicznego, żeby im kozłów nie fikał. Zresztą on te chyba ma tam wyżej taki pas, który się rozchyla w trakcie powrotu, tam coś jest takiego.
Jasne, źle zrozumiałem Twój poprzedni post.
-
JSz tak właśnie myślałem.
Aczkolwiek zastanawiam się nad wariantem, że przy starcie mają te powierzchnie sterowe zwrócone szerszą częścią w kierunku lotu. Tyle że to kosztuje sporo paliwa bo opory aerodynamiczne rosną z kwadratem prędkości, a rakieta powinna szybko przyśpieszać bo ciąg odpowiadający jej ciężarowi traci tylko na przezwyciężenie grawitacji. A jak szybko przyspiesza, to osiąga prędkość naddźwiękową jeszcze w gęstych warstwach atmosfery. A wtedy każdy wystający kant generuje duże opory. Chociaż prom kosmiczny ma duży statecznik pionowy (co prawda nie ustawiony prostopadle do kierunku lotu, ale blisko), ale ... z niego (promu) właśnie rezygnują.
Chociaż. Chyba za bardzo się doktoryzuje. Bo skoro pisze "bi-directional fins", to pewnie są odwracalne. A mechanizm do takiego odwracania nie jest chyba skomplikowany, a wręcz przeciwnie. Jeżeli są to powierzchnie ruchome, to może to tylko kwestia rozszerzenia tej ruchomości, tak aby mogły się obracać w koło. A one mają się odwrócić w optymalnych warunkach, przy prędkości bliskiej zera (na wierzchołku wzlotu) i przy gęstości powietrza też bliskiej zera. Ale nie wiem, nie wiem jak są budowane mechanizmy poruszające takimi powierzchniami.
-
Fajne pomysły mają w Blue Origin. Ta ich docelowa rakieta przypomina mi konceptem niegdysiejszą rakietę Kistlera
http://www.aerospaceguide.net/k-1.html
której stopnie też miały wracać z podróży, do kolejnego użycia. Ciekaw jestem czy stopnie rakiety Blue Origin też będą lądować na poduszkach, jak to się miało dziać u K-1?
-
Będą pewnie iść w kierunku lądowania na silnikach.
-
Będą pewnie iść w kierunku lądowania na silnikach.
Ale nie chodzi mi o lądowanie ich pojazdu, tylko docelowej rakiety. Hmm trudno mi wyobrazić lądowanie ich ,,kijka" na silnikach wstecznych ;)
-
Pisaliśmy już o tym w tym wątku. Technikę tę Blue Origin zdążył opatentować: http://www.freepatentsonline.com/20110017872.pdf
-
Pisaliśmy już o tym w tym wątku. Technikę tę Blue Origin zdążył opatentować: http://www.freepatentsonline.com/20110017872.pdf
No to żem się podoktoryzował, a to wszystko już opisane.
Inna sprawa, że tak 5 lat temu ten mechanizm z "rozszerzeniem rury" na końcu opisałem w sieci, i było tam sporo innych pomysłów, już dawno to z sieci wykasowałem. Ale jakoś wtedy zaczęli projektować Arrow 3, też z takim rozszerzeniem. Tak czasem się zastanawiam ... ???
-
Inna sprawa, że tak 5 lat temu ten mechanizm z "rozszerzeniem rury" na końcu opisałem w sieci, i było tam sporo innych pomysłów, już dawno to z sieci wykasowałem. Ale jakoś wtedy zaczęli projektować Arrow 3, też z takim rozszerzeniem. Tak czasem się zastanawiam ... ???
Pomysł z rozszerzaniem nie jest nowy, sięga przynajmniej lat 90-tych. Żeby daleko nie szukać, w 1999 roku w X-Prize zarejestrowała się firma TGV Rockets z rakietą Michelle-B:
(http://www.thespacereview.com/archive/409a.jpg)
-
Pomysł z rozszerzaniem nie jest nowy, sięga przynajmniej lat 90-tych.
Pierwszą rakietą "z rozszerzeniem" jaka przychodzi mi namyśl jest Sojuz (i reszta z tej rodziny).
-
Pierwszą rakietą "z rozszerzeniem" jaka przychodzi mi namyśl jest Sojuz (i reszta z tej rodziny).
Tutaj nie chodzi o samą geometrię, ale o funkcję, jaką rozszerzenie pełni.
-
Tutaj nie chodzi o samą geometrię, ale o funkcję, jaką rozszerzenie pełni.
Jeśli chodzi o stabilizację, to przykładem może być np. jedna z koncepcji G-2 (http://astronautix.com/lvs/g2.htm) (1948 rok). A jeśli nie, to proszę mnie oświecić.
-
Jeśli chodzi o stabilizację, to przykładem może być np. jedna z koncepcji G-2 (http://astronautix.com/lvs/g2.htm) (1948 rok). A jeśli nie, to proszę mnie oświecić.
Chodzi o rozkładany parasol do stabilizacji lotu rakiety podczas lądowania silnikowego. Korzysta z niego (na papierze, póki co) zarówno booster Blue Origin, jaki i pojazd TGV. Zbliżoną metodę proponowano też dla rakiety Nexus (http://en.wikipedia.org/wiki/NEXUS_%28rocket%29) z lat 60-tych, ale byłyby to raczej brzechwy stabilizujące niż kompletny parasol. Również w przypadku dużych lądowników marsjańskich rozważa się podobne rozwiązanie (Hypercone (http://www.universetoday.com/7024/the-mars-landing-approach-getting-large-payloads-to-the-surface-of-the-red-planet/)).
Sojuz czy G-2 w ogóle nie miały lądować, nie miały też rozkładanych stabilizatorów lotów.
-
Na NSF ktoś odkrył, że Blue Origin według informacji FAA 24 sierpnia, czyli w najbliższą środę, a więc jutro, przeprowadzi próbę startu ("ROCKET LAUNCH ACTIVITY") gdzieś w Teksasie. Najważniejsze szczegóły, jakie zawarto w tej informacji:
Location : VAN HORN, Texas near SALT FLAT VORTAC (SFL)
Beginning Date and Time : August 24, 2011 at 1200 UTC
Ending Date and Time : August 24, 2011 at 1700 UTC
Reason for NOTAM : DUE TO ROCKET LAUNCH ACTIVITY WITHIN A 17 NM RADIUS OF 312706N
Altitude: From the surface up to and including 18000 feet MSL
18 tys. stóp to ok. 5,5 km. A więc niezbyt wysoko. Czyżby po kilku latach przerwy (chyba czterech?) kolejny start Goddarda, a może już New Shepard?
Źródło: http://tfr.faa.gov/save_pages/detail_1_3552.html.
-
Ano właśnie! Ciekawe, że tak bez żadnych zapowiedzi czy przecieków BO przygotował się do startu. Tak czy inaczej - trzymamy kciuki! :)
-
Wygląda na to, że jednak nic nie poleciało! FAA na swojej stronie http://tfr.faa.gov/tfr2/list.html nie odnotowała żadnego startu. Trudno mi ocenić, na ile brak takiego wpisu oznacza brak wydarzenia.
-
Czyżby jednak doszło do startu? "The Wall Street Journal" napisał dzisiaj, że:
"An unmanned spaceship funded by Internet billionaire Jeff Bezos went out of control and was destroyed during a recent test flight, highlighting the dramatic risks of private space ventures.
The vertical takeoff and landing spacecraft, developed by closely held Blue Origin LLC, was on a suborbital flight from the company's West Texas spaceport last week, U.S. government and industry officials said, when ground personnel lost contact and control of the vehicle. The exact nature and cause of the failure were unclear, but remnants of the spacecraft could provide clues for investigators.
Blue Origin said it lost control of the vehicle at 45,000 feet and the spacecraft was destroyed during the test flight as a precaution. Parts of the vehicle were recovered on the ground and are now being analyzed by company experts, according to government and industry officials."
Czyli: statek Bezosa, jakikolwiek to był, bo nie wiadomo nawet czy startował Goddard czy w końcu New Shepard albo jeszcze coś innego - rozbił się!
Źródło: http://online.wsj.com/article/SB10001424053111904716604576546712416626614.html?mod=WSJ_hp_LEFTWhatsNewsCollection.
PS.
Właśnie Blue Origin potwierdził katastrofę: "Three months ago, we successfully flew our second test vehicle in a short hop mission, and then last week we lost the vehicle during a developmental test at Mach 1.2 and an altitude of 45,000 feet. A flight instability drove an angle of attack that triggered our range safety system to terminate thrust on the vehicle. Not the outcome any of us wanted, but we're signed up for this to be hard, and the Blue Origin team is doing an outstanding job. We're already working on our next development vehicle."
Do informacji dołączono zdjęcia, z których wynika, że był to jednak New Shepard:
(http://blue-www.s3.amazonaws.com/img/m1pic1.png)
Źródło: http://www.blueorigin.com/letter.htm.
-
I przy okazji widzimy iż stateczniki są zamocowane na stałe na odwrót.
-
Wielka szkoda...
-
szkoda pojazdu;/ mam nadzieję, że szybko odrobią straty. tak czy inaczej fajnie widzieć co w ogóle startowało
-
Tutaj jeszcze jeden link (http://cosmiclog.msnbc.msn.com/_news/2011/09/02/7577771-amazoncoms-jeff-bezos-reports-crash-of-blue-origin-rocket-ship?email=html) dotyczący katastrofy tego, excuses-moi, dziwadła.
-
Tutaj jeszcze jeden link (http://cosmiclog.msnbc.msn.com/_news/2011/09/02/7577771-amazoncoms-jeff-bezos-reports-crash-of-blue-origin-rocket-ship?email=html) dotyczący katastrofy tego, excuses-moi, dziwadła.
W zasadzie każda technologia jest wpierw dziwadłem. Niektórym z nich dane jest dostąpić zaszczytu "normalnego przedmiotu". Zatem warto obserwować dalsze prace przy tym "dziwadle". ;)
-
Poza tym pomimo katastrofy, Blue Origin i tak pozostawił chyba w tyle wszystkich konkurentów z klasy VTVL.
9 km i 1,2 Macha - Armadillo i Masten pomimo szumnych zapowiedzi mają jeszcze dużo do odrobienia. Armadillo, choć wydaje się być bardziej zaawansowany niż Masten, też doświadczył trzy miesiące wcześniej bardzo bolesnych porażek z rakietami SuperMod i Stig jednocześnie. Ciekawe, kto z tej trójki będzie pierwszy...
-
9 km i 1,2 Macha - to rzeczywiście bardzo dobry wynik. Czy przypadkiem nie zaczęli mieć problemy podczas przebijania bariery dźwięku? Region transoniczny jest dość wymagający dla konstrukcji (chyba szczególnie tych, które są zaprojektowane dla głównie dla wyższych prędkości) - może to miało związek z tą katastrofą?
http://en.wikipedia.org/wiki/Transonic_speed
-
Musimy chyba poczekać na przecieki mówiące o przyczynach awarii. Na razie znalazłem tylko tyle: "The problem appeared to stem from thrusters that didn't respond properly to the initial commands, according to one industry official."
W innym artykule też na WSJ: "The exact nature and cause of the failure were unclear, but remnants of the spacecraft could provide clues for investigators". "Parts of the vehicle were recovered on the ground and are now being analyzed by company experts, according to government and industry officials."
Jednak: "Blue Origin on Friday indicated it has at least one other vehicle to test its propulsion systems and is working on two different types of crew capsules."
Źródło: link (http://online.wsj.com/article/SB10001424053111904716604576546712416626614.html?mod=WSJ_Tech_LEADTop).
Przy okazji zdjęcie Bezosa - multimiliardera, który realizuje swe marzenia finansując swą firmę Blue Origin. Zdjęcie to pochodzi ze strony BO, a zostało zrobione w 2006 r., gdy Bezos świętował ze współpracownikami sukces lotu Goddarda - poprzednika zniszczonego właśnie statku:
(http://si.wsj.net/public/resources/images/P1-BC311_LIONDO_D_20110902185914.jpg)
-
9 km i 1,2 Macha - to rzeczywiście bardzo dobry wynik.
Skusiło mnie by trochę poszperać i sprawdzić, jakie są najlepsze wyniki jeśli idzie o pojazdy typu VTVL. Okazuje się, że tajemniczość pod tym względem jest powszechnością :(. Konkurenci Blue Origin, czyli Armadillo Aerospace i Masten Space Systems nie podają osiągniętych wysokości, a tym bardziej prędkości. Ale z relacji, a zwłaszcza filmików na YouTube wynika, że były to wysokości nie większe niż kilkaset metrów. Zresztą takie były założenia tych lotów, może poza ostatnim startem SuperModa.
Wygląda na to, że rekord ciągle zachowuje historyczny już DC-X McDonnella Douglasa: 3,14 km osiągnięte 7 czerwca 1996 r. (jeśli nie liczyć ostatniego lotu PM 2 jako zakończonego kraksą).
Armadillo i Masten jeszcze w ubiegłym roku zapowiadali, że w ramach programu CRuSR na początku 2011 r. osiągną odpowiednio 40 i 30 km. Jakoś tych wyników nie widać, ale nie przeszkodziło to NASA przyznać tym firmom kilka tygodni temu kontraktów wartych po 10 mln USD w ramach nowego programu Flight Opportunities (kontynuacja CRuSR).
Przyznaję, że powyższa kwerenda nie została przeprowadzona ze zbytnią starannością, zatem jeśli ktoś ma pełniejsze informacje i wykaże mi błąd - chętnie przyznam się do pomyłki.
-
Pojawiły się filmiki (http://blueorigin.com/updates/updates-2011-11-17-video-of-the-short-hop-flight.html) z testów drugiego wehikułu (tego, który później uległ zniszczeniu).
-
Dzięki Borys!
Przede wszystkim Blue Origin po latach nie tylko zmienił "dizajn", ale także znacząco uaktualnił swoją stronę: http://blueorigin.com/
-
Wiceszefowa NASA, Lori Garver, odwiedziła w ubiegłym tygodniu Blue Origin w jego siedzibie w Kent, WA. Przy tej okazji, poza skomplementowaniem BO, w krótkim komunikacie na stronie NASA pokazało się kilka drobnych nowości.
Otóż NASA udostępni BO stanowisko do testowania silników rakietowych w Stennis Space Center NASA w Missisipi. Testy rozpoczną się w kwietniu 2012 r. Wynika z komunikatu, że testy będą dotyczyć rakiety RBS wielokrotnego użytku typu VTVL, którą BO projektuje dla swojego statku Space Vehicle, budowanego w ramach CCDev. Zatem - o ile dobrze zinterpretowałem tych kilka zdań - nie idzie o prace nad suborbitalnym New Shepardem, ale orbitalnym RBS.
Poniżej zdjęcie z tej wizyty: w środku Jeff Bezos i Lori Garver, a w tle kapsuła jednak New Sheparda:
(http://www.nasa.gov/images/content/609283main_depadmin_blue_origin1200_800-600.jpg)
Komunikat NASA: http://www.nasa.gov/home/hqnews/2011/dec/HQ_11-.html
-
Bardzo rzadkie wydarzenie: Blue Origin wydał wczoraj komunikat prasowy. Firma Bezosa informuje, że zostały przeprowadzone testy w tunelu aerodynamicznym jej budowanej kapsuły Space Vehicle (SV). Oto zdjęcie:
(http://www.blueorigin.com/media/Images/windtunneltesting.jpg)
Najciekawsze informacje przy tej okazji:
"Blue Origin is designing the Space Vehicle to provide safe, affordable transport of up to seven astronauts to low-Earth orbit and the International Space Station."
"Also under CCDev, Blue Origin is conducting tests of the thrust chamber assembly (TCA) for the BE 3 100,000-lbf liquid oxygen, liquid hydrogen rocket engine, which was recently installed on the E 1 complex test stand at NASA’s Stennis Space Center"
Źródło: http://www.blueorigin.com/media/media.html#
-
Znacznie więcej na temat powyższej wiadomości w artykule: Blue Origin – prace nad statkiem załogowym (http://www.kosmonauta.net/index.php/Technologie/Hardware/2012-05-05-blue-origin.html)
-
Dzisiaj Blue Origin zamieścił na swojej stronie press release, w który donosi o przekazaniu do Museum of Flight w Seattle swojego wehikułu o nazwie Charon. Założę się, że nikt z Was o nim nie słyszał ;D.
Jest to, czy raczej był pojazd zmontowany z czterech lotniczych silników odrzutowych, który miał testować technikę pionowego startu i lądowania. Testy odbyły się na początku 2005 r., a więc jeszcze przed Goddardem. Oto zdjęcie Charona dołączone do komunikatu:
(http://www.blueorigin.com/media/Images/Charon.jpg)
Źródło: http://www.blueorigin.com/media/media.html#
-
Zdjęcia:
https://www.facebook.com/media/set/?set=a.10150786668222224.376963.8855517223&type=3&l=3d7c87992f
http://www.seattlepi.com/business/boeing/article/Blue-Origin-test-craft-lands-in-Museum-of-3580425.php
-
Dzisiaj na stronie Blue Origin pojawił się nowy update, co samo w sobie jest wydarzeniem... Powód? 19 października BO przeprowadził udany test systemu ratunkowego dla swojej kapsuły załogowej. Jest to system typu pusher, czyli kapsuła nie jest wyciągana za uszy przez rakietkę zamontowaną nad nią, ale sama ucieka "na ogniu". O takim systemie myśli też SpaceX.
Oto jedno z trzech zdjęć:
(http://www.blueorigin.com/updates/images/a1.jpg)
Jest tu także ciekawy filmik wideo.
Pełnowymiarowy model suborbitalnej kapsuły New Shepard wyleciał na wysokość ok. 700 m, po czym wylądował na spadochronach. Podobny system ma być budowanych dla kapsuły orbitalnej. Prace te były prowadzone w ramach programu CCDev2. Szkoda, że BO nie wystartował do CCiCap...
Źródła:
- http://www.blueorigin.com/updates/updates-2012-10-22-Great-Day-in-West-Texas.html
- http://www.blueorigin.com/media/media.html#10222012
-
Ciekawe na jaki rok Blue Origin chce budować swoje kapsuły. Przecież konkurencja nie śpi. Oby firma z tego powodu nie obudziła się z ręku w nocniku ;)
-
nagranie z tego testu:
http://www.youtube.com/watch?v=S8NFLIJSMM4
-
Ciekawe na jaki rok Blue Origin chce budować swoje kapsuły. Przecież konkurencja nie śpi. Oby firma z tego powodu nie obudziła się z ręku w nocniku ;)
Jaka konkurencja? Jeśli idzie o postępy prac w swoich dziedzinach - nota bene wybitnie pionierskich - BO jest raczej poza konkurencją.
1) Jeśli idzie o wysokość lotu statkiem typu VTVL, to 9 km PM-2 sprzed roku to rekordowy wynik, który chyba nieprędko zostanie pobity. Wprawdzie PM-2 potem się rozbił, ale podobnej klasy statki Armadillo czy Mastena latają najwyżej na kilkaset metrów, a i tak się rozbijają :(. Dotychczasowy rekord to zdaje się nieco ponad 3 km starego DC-X (jeśli się mylę - poprawcie proszę).
2) O LAS typu pusher mówi wielu, m.in. SpaceX, a także ATK. Ale to BO wykonał jako pierwszy i jedyny jakiekolwiek testy.
3) W dziedzinie odzyskiwania stopni rakietowych rzeczywiście SpaceX ubiegł BO, ale na pewno tego nie wiemy, gdyż takich testów nie trzeba zgłaszać do FAA.
Myślę, że BO nie zamierza konkurować w wyścigu na LEO, ale stworzyć coś pionierskiego, bardziej przyszłościowego. Tym sobie tłumaczę, że BO nie wystartował do konkursu CCiCap.
-
2) O LAS typu pusher mówi wielu, m.in. SpaceX, a także ATK. Ale to BO wykonał jako pierwszy i jedyny jakiekolwiek testy.
Wcześniej, w 2009, testowano MLAS (http://www.nasa.gov/exploration/multimedia/galleries/mlas-13.html).
-
2) O LAS typu pusher mówi wielu, m.in. SpaceX, a także ATK. Ale to BO wykonał jako pierwszy i jedyny jakiekolwiek testy.
Wcześniej, w 2009, testowano MLAS (http://www.nasa.gov/exploration/multimedia/galleries/mlas-13.html).
Zgadza się. Ale nie jestem pewien, czy MLAS można zakwalifikować do "pusher". MLAS jest także zewnętrzną rakietką (jak LAS), tyle że kaspuła jest nad nią a nie pod nią. Zaś w koncepcji pusher kapsuła korzysta z własnych silników, co może być wykorzystane także przy lądowaniu.
-
Hmm... mnie się wydaje, że "pusher" (czyli "pchacz") to zarówno system zainstalowany w samej kapsule, jak i ten zastosowany w MLAS. Chodzi zdaje się o sposób oderwania pojazdu od rakiety - nie jest "wyciągana" jak przez system stosowany kiedyś w Mercury, Apollo czy obecnie choćby Sojuzach, lecz "wypychana".
-
Bardzo być może, nie znam się za bardzo na tych kwestiach terminologicznych :). W każdym razie system przygotowywany przez Blue Origin jest znacznie bardziej zaawansowany niż MLAS - będzie można go użyć także przy lądowaniu, do czego dąży się w przyszłościowych projektach.
-
Bodaj MLAS łączy się z kapsułą tak naprawdę od przodu, wskutek czego jest klasyfikowany jako "tractor", tak samo jak klasyczny wieżyczkowy LAS.
-
Z poniższego rysunku wynika, że kapsuła znajduje się w specjalnej obudowie, a więc jakby wewnątrz rakiety:
(http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/thumb/1/13/MLAS_concept_of_operations.jpg/600px-MLAS_concept_of_operations.jpg)
A więc najpierw jest pchana przez silniki, a potem przez jakiś czas unoszona przez ową obudowę zaczepiona od góry (i w końcu odczepiona).
Nie ma tu jednak mowy o lądowaniu na silnikach, czy choćby wspomaganiu lądowania silnikami.
-
Rysunek nie ma wiele do rzeczy. Jeśli siły są przenoszone przez punkty zaczepień u góry kapsuła ze swojego punktu widzenia jest ciągnięta, a nie pchana.
-
To, że jeśli punkt zaczepienia jest u góry kapsuły, to jest ona ciągnięta, a jeśli kapsuła opiera się na obudowie silników, to jest pchana, nie jest zbyt odkrywcze ;). Bardziej mnie interesuje jak jest naprawdę...
-
Blue Origin nie bierze udziału w obecnej rundzie programu CCP nazwanej CCiCap - prawdopodobnie w ogóle nie przystąpił do konkursu. Właśnie teraz twa konferencja prasowa CCP, w której biorą udział przedstawiciele NASA oraz trzech firm biorących jeszcze udział w CCP. A także przedstawiciel Blue Origin! Ciekawe...
Prezydent BO dość szczegółowo opowiedział i przedstawił prezentację nt. dokonań firmy w CCP. Wszystko to znamy, w tymże wątku o wszystkich tych rzeczach pisaliśmy. Jedno o czym zdaje się nie pisaliśmy, to prace nad silnikiem BE-3 - jest to silnik na ciekły wodór i ciekły tlen, o ciągu ok. 440 kN. Testowany jest w ośrodku NASA Stennis SC.
Co dla mnie najciekawsze: prelegent poinformował, że BO będzie kontynuował współpracę z NASA, ale bezfinansową. W ciągu kilku tygodni ma zostać wydane oświadczenie w tej sprawie. Cieszę się, że ta najbardziej tajemnicza z firm nie wypadła z gry!
-
Jasne, że wypada się cieszyć :) Poza tym BO pokazała więcej niż chyba w ostatnich latach to czyniła, interesujące czym to powodowane jest :P
-
Pojawiły się dwie nowości nt. Blue Origin.
Na stronie NASA CCP jest krótka informacja, że NASA i BO podpisali w tym tygodniu porozumienie o poszerzeniu zadań BO w ramach fazy CCDev2, która formalnie już się zakończyła. Ale porozumienie jest niefinansowane. Prace mają trwać do połowy 2014 r. i będą obejmować m.in. napęd, awionikę, mechanikę lotu, itd. Porozumienie umożliwi Blue Origin dostęp do urządzeń i wiedzy NASA. (Źródło: http://www.nasa.gov/exploration/commercial/crew/index.html - na razie na głównej, wkrótce gdzieś pewno spadnie.)
Według FloridaToday, BO chce przyjąć czy odkupić od KSC kompleks startowy czy teren zwany Shiloh, który ma być przeznaczony do startów orbitalnych. Będą na nim jedna czy dwie wyrzutnie. Trudni mi powiedzieć na podstawie tego artykułu co tam się znajduje. W artykule znalazła się informacja, że BO planuje przeprowadzanie 12 startów orbitalnych rocznie, ale nie wiadomo kiedy ("Blue Origin said it plans about 12 orbital launches a year, on average, but offered no timeframe"). (Źródło: http://www.floridatoday.com/article/20130227/SPACE/302270025/Interest-building-Shiloh-area-KSC-property?nclick_check=1.)
-
Jeśli kilka największych firm sektora kosmicznego odpali swoje programy w takiej skali jakiej planują, to za dekadę będziemy mieli ze dwieście startów rakiet rocznie. Byłoby pięknie :)
-
Jeśli kilka największych firm sektora kosmicznego odpali swoje programy w takiej skali jakiej planują, to za dekadę będziemy mieli ze dwieście startów rakiet rocznie. Byłoby pięknie :)
Wpierw musiałby się popyt na taką ilość startów znaleźć :) Z podażą pewnie nie będzie problemu, rynek jest spory.
-
Jeśli kilka największych firm sektora kosmicznego odpali swoje programy w takiej skali jakiej planują, to za dekadę będziemy mieli ze dwieście startów rakiet rocznie. Byłoby pięknie :)
Wpierw musiałby się popyt na taką ilość startów znaleźć :) Z podażą pewnie nie będzie problemu, rynek jest spory.
Są perspektywy na większy popyt, ale faktycznie chyba nie w aż takiej skali, jaka wychodzi z prostego sumowania planowanej częstotliwości startów.
-
Tańsze loty = możliwości które są dzisiaj niedostrzegalne/nieopłacalne. Może monitoring satelitarny? Może sprzedawanie gadżetów które "były w kosmosie", może wysyłanie prochów zmarłych w stronę słońca, etc, itp.
-
Blue Origin otrzymał patent
http://www.google.com/patents/US8408497 - Launch vehicles with fixed and deployable deceleration surfaces, and/or shaped fuel tanks, and associated systems and methods - co oni kombinują? :)
-
Na YT pojawił się filmik, który ktoś sfilmował w czasie projekcji podczas Next-Generation Suborbital Researchers Conference 2013. Pokazuje on testy silnika BE-3 (LH2/LOX, 420 kN), który ma być podstawą do planowanego przez BO własnego systemu transportu RBS (Reusable Booster System):
http://www.youtube.com/watch?v=iqURbYUN8HE
-
Ukazał się artykuł opisujący starania BO o korzystanie z wyrzutni 39A na w KSC Florydzie, współzawodnicząc w tym względzie ze SpaceX: http://www.floridatoday.com/article/20130719/SPACE/307190014/Who-will-launch-from-Kennedy-Space-Center-s-pad-39A-?nclick_check=1.
Przy okazji prezydent BO, Robert Meyerson, powiedział, że "Blue Origin anticipates being ready to perform its own orbital launches by 2018". Bardzo ambitnie! Bo należy chyba rozumieć, że chodzi tu o starty odzyskiwalnej rakiety RBS, a nie Atlasa, z którego BO ma w początkowym okresie korzystać.
-
A to ciekawa informacja, bo jeszcze kilka dni temu pojawiły się informacje, że jedynie SpaceX był zainteresowany LC-39A.
-
Info o innej działalności Bezosa
kupuje Washington post ;)
http://www.washingtonpost.com/national/washington-post-to-be-sold-to-jeff-bezos/2013/08/05/ca537c9e-fe0c-11e2-9711-3708310f6f4d_story.html?tid=ts_carousel
-
Może odtąd w prasie będzie więcej informacji o dokonaniach Blue Origin? ;)
-
Może odtąd w prasie będzie więcej informacji o dokonaniach Blue Origin? ;)
Dobre :D
-
Blue Origin otrzymał patent
http://www.google.com/patents/US8408497 - Launch vehicles with fixed and deployable deceleration surfaces, and/or shaped fuel tanks, and associated systems and methods - co oni kombinują? :)
Zapewne coś w stylu wczesnych szkiców koncepcyjnych dla rozkładanych powierzchni hamujących pod STS. Ma to chyba działać jak kołnierz, zwiększając powierzchnię efektywnego kontaktu z atmosferą.
-
Ten patent jakoś nie koliduje z tym co robi SpaceX? :P
-
To znaczy z czym? Z Grasshopperem?
-
Między innymi to miałem na myśli. Patenty najczęściej pisze się na tyle "ogólnie" aby przeszkodzić potencjalnej konkurencji w robieniu czegoś podobnego. Czyli - jeśli SpaceX gdzieś tam naruszy pomysł, to BO będzie mogło się domagać rekompensaty. O ile oczywiście SpaceX będzie chciał patentować swoje rozwiązania - nie musi. :P
-
Hmm, a SpaceX miał w planach zastosowanie takich paneli hamujących? Wydawało mi się, że jakoś specjalnie się tym nie przejmowali.
-
Hmm, a SpaceX miał w planach zastosowanie takich paneli hamujących? Wydawało mi się, że jakoś specjalnie się tym nie przejmowali.
Tak mi się też wydaje że nie miał. Wszystko u nich ma iść na silnikach rakietowych, wszystko czyli kierowanie lotem opadającej rakiety. Ewentualnie być może będą kombinować tymi nóżkami, ich ruchy mogą teoretycznie być wykorzystane do sterowania lotem rakiety.
-
Tu można obejrzeć wystąpienie przedstawiciela Blue Origin podczas sesji Evolution of Commercial Space and Future Opportunities na konferencji AIAA Space 2013: http://www.livestream.com/aiaa/video?clipId=pla_ba1e7407-e0e3-402d-838a-0802cd6f88fd&utm_source=lslibrary&utm_medium=ui-thumb.
Prezentacja pokazuje cały dorobek Blue Origin oraz stan obecny prac. W tym trzy filmy, m.in. z tegorocznej próby restartu silnika BE-3, a także wcześniejsze testy VTVL statku PM-1 i systemu LES. Prezentacja zaczyna się ok. 15:30 i trwa do ok. 30 minuty. Oprócz tego inne ciekawe prezentacje, np. ATK, Sierra Nevada, Orbitala, i in.
-
Blue Origin zbudował i testuje silnik na ciekły wodór i tlen.
http://www.blueorigin.com/media/press_release/blue-origin-debuts-the-american-made-be-3-liquid-hydrogen-rocket-engine
-
Blue Origin zbudował i testuje silnik na ciekły wodór i tlen.
http://www.blueorigin.com/media/press_release/blue-origin-debuts-the-american-made-be-3-liquid-hydrogen-rocket-engine
Dla małoangielskojęzycznych trochę spolszczyłem:
http://florydziak.blogspot.com/2013/12/cos-nowego-od-blue-origin.html
-
Blue Origin zbudował i testuje silnik na ciekły wodór i tlen.
http://www.blueorigin.com/media/press_release/blue-origin-debuts-the-american-made-be-3-liquid-hydrogen-rocket-engine
Dla małoangielskojęzycznych trochę spolszczyłem:
http://florydziak.blogspot.com/2013/12/cos-nowego-od-blue-origin.html
Dziękować :P
PS. Ciekawa koncepcja tego silnika :)
-
Ciekawe jakie będą jego zalety w stosunku do bardziej klasycznych konstrukcji...
-
Ciekawe jakie będą jego zalety w stosunku do bardziej klasycznych konstrukcji...
Podejrzewam że głównym celem jest większa trwałość i niezawodność - w końcu ten silnik ma nie być jednorazowy + w odróżnieniu od SSME pomiędzy startami nie ļędzie kilku miesięcy przerwy.
-
Blue Origin otrzymał zgodę FAA na testowe starty ze swojego kosmodromu w zachodnim Teksasie do 2019. Obszerny dokument FAA pokazuje analizę wpływu tych startów na środowisko: jakość powietrza, hałas, skażenia terenu, życie biologiczne itp. (http://www.faa.gov/about/office_org/headquarters_offices/ast/media/Blue_Origin_Supplemental_EA_and_FONSI.pdf).
Troszeczkę, ale niewiele informacji o samych testach też tam można znaleźć:
- Statek będzie składał się - zresztą jak dotychczas - z dwóch modułów: silnikowy (propulsion module, PM) i załogowy (crew capsule, CC).
- Parametry:
- wysokość 95 stóp (nie chce mi się przeliczać, ale pewno trochę poniżej 30 m),
- napęd: LOx i LH2 (PM); HTPB (CC),
- maksymalny ciąg: 300,000 pound force (PM), 120,000 pound-force (CC) (tym bardziej nie chce mi się przeliczać).
- Wygląd nie zmienił się - przypominam obrazek ze strony BO:
(http://www.blueorigin.com/images/content/About/prototype-new_shepard.jpg)
- Liczba startów (maksymalna):
2014 PM - 4, PM+CC - 12
2015 PM - 2, PM+CC - 32,
a od 2017 PM - 2, PM+CC - 52
-
W ubiegłym tygodniu odbyła się konferencja Future Space 2014 (https://futurespace.rostrum-cms.com/agenda/). W jednym z paneli wziął udział Bretton Alexander
, jeden z dyrektorów Blue Origin. Stąd kilka nowości z tej najbardziej tajemniczej firmy w branży:
- Jeff Bezos - założyciel i właściciel Blue Origin zainwestował w nią już przynajmniej 500 mln USD! Z NASA firma otrzymała ok. 25 mln USD w ramach załogowego programu komercyjnego CCP,
- załogowy New Shepard przejdzie od przyszłego roku "dziesiątki" testów suborbitalnych, po których przyjdą testy orbitalne, łącznie z rakietą nośną wielokrotnego użytku napędzaną ciekłym wodorem,
- wkrótce mają pojawić się nowe informacje na temat New Sheparda.
Porównując to z informacjami zawartymi w moim poprzednim poście z lutego, wygląda na około roczne przesunięcie.
Źródła:
- http://www.spacenews.com/article/civil-space/41299bezos-investment-in-blue-origin-exceeds-500-million
- http://www.satellitetoday.com/technology/2014/07/18/satellite-execs-talk-wicked-cool-space-technology/
-
Kolejny gracz może wskoczy do ligi głównych konkurentów ( jeśli okaże się bardziej dopracowany niż falcony to będzie miał spore szanse dogonić a może i przegonić konkurentów;))
-
"jeśli okaże się bardziej dopracowany niż falcony)"
Widzę, że moda na hejtowanie SpaceX dotarła i tutaj.
-
Nie ma co przeginać w żadną stronę.
Z jednej strony rzeczywiście informacji o usterkach w Falconach jest sporo, ale można też twierdzić, że ULA po prostu nie upublicznia informacji o takowych u siebie. Ale to tylko przypuszczenie.
Z drugiej strony jednak, wszystkie starty F9, a było ich 10, wykonały swe zadania, poza tylko częściowo CRS-1, kiedy dodatkowy ładunek trafił na nieużyteczną orbitę.
Ale z trzeciej strony żaden operator (poza Orbitalem) nie doświadcza takich obsuw przy startach jak SpaceX - a to musi mieć znaczenie dla klienta. Inna rzecz - to już czwarta strona medalu ;), że konstrukcja SpaceX wygląda na najbardziej innowacyjną i rozwojową, co musi przekładać się na większą awaryjność.
A wracając do Blue Origin - ciągle liczę, że firma czymś mnie zaskoczy. Ale tak już liczę od dobrych kilku lat...
-
Nie rozumiem za bardzo twojej uwagi??; Firma spacex przez wiele osób spostrzegana jest jako ta która ma zrewolucjonizować rynek kosmiczny ; ma cele , wizje -dlatego ma ogromną liczbę fanów ( wliczając również mnie) dlatego jest oceniana pod tym względem ; firma na zmieni rynku ( nie mówiąc już o swoich celach) z takim poślizgami w programie . A tutaj użytkowanik Looz "czuję się zniesmaczony i urażony ,że ktoś pisze swoje zdanie na temat spacex " Proponuję , żebyś szanowny użytkowniku przemyślał najpierw sobie to przed napisaniem takich zdań ( opinii )
Z poważaniem
-
?
-
?
to był post skierowany do mr Looz
-
Wyciąganie wniosków, że coś jest "niedopracowane", bo rozwaliło się 0 (słownie: zero) rakiet jest niepoważne. SpaceX prowadzi tyle badań rozwojowych na "żywym organizmie", co żadna inna firma w tej branży na świecie. To zupełnie normalne, że pojawiają się opóźnienia. Pojawiają się one nawet przy budowie domów, którą to technologię opanowaliśmy setki lat temu, a mówimy tutaj o innowacyjnych rakietach kosmicznych.
-
zgadzam sie co do innowacyjnosci .ale falcony nie lataja "od wczoraj" i po takim okresie starty powinny sie juz odbywac o wiele bardziej regularnie- z załozenia te rakiety maja latac nawet 2 x na miesiac. Nie twierdziłem ze falcon jest konstrukcja nie udana tylko niedopracowana jeszcze wiec mam prawo do mojego zdania. Jesli nie potrafisz przyjac tego do siebie to te forum raczej nie jest miejscem ktore powinnes odwiedzac i mam nadzieje ze tu sie myle . Pozdrawiam
-
Moge dodac ze Blue Origin pracuje nad rakieta średniego zasięgu (około 14 ton na LEO)
A od NASA ubiegaja sie o... nowy launch pad, ktory mialby powstać w miejscu przeznaczonym kiedys dla LC-39-C!
Źródło: goscie z NASA na ISU, ktorzy pracuja przy komercializacji KSC ;)
-
Władze Florydy po przegraniu z Texasem dealu ze spacex obecnie starają się pozyskać względy Blue Origin w sprawie startów z ich spaceportu ( lokalizacji)
https://www.newspacewatch.com/articles/74252-spaceland-more-texas-incentives-for-spacex-drawing-blue-to-fl-scottish-spaceport-candidates.html
-
Jak zostało powiedziane w wątku poświęconym CCP, Blue Origin nawiązał współpracę z Boeingiem przy budowie silnika, który ma zastąpić rosyjskie RD-180 w Atlasie V.
Okazuje się, że chodzi nie o BE-3, ale będzie to nowy silnik BE-4, który różni się poprzednika m.in. paliwem: zamiast ciekłego wodoru będzie nim płynny gaz ziemny! Ogólne informacje o tym silniku:
(http://www.parabolicarc.com/wp-content/uploads/2014/09/Blue_Origin_BE-4_Characteristics.jpg)
Wygląda na to, że Bezos może stać się potentatem w zakresie silników rakietowych...
- Fact sheet BE-4 (opublikowany przez BO): https://d1ljm9hc65qhyd.cloudfront.net/press-releases/2014-09-17/BE-4-Fact-Sheet.pdf
- Oświadczenie BO dla prasy: http://www.blueorigin.com/media/press_release/united-launch-alliance-and-blue-origin-announce-partnership-to-develop-new
- FAQ opublikowany przez BO: https://d1ljm9hc65qhyd.cloudfront.net/press-releases/2014-09-17/ULA-Blue-Origin-FAQ.pdf
-
Ciekawa informacja! (Celowo nie napisałem śliczna, bo Borys zaraz zacznie mnie ganiać :P )
-
Ciekawa informacja! (Celowo nie napisałem śliczna, bo Borys zaraz zacznie mnie ganiać :P )
A co by miało Borysowi przeszkadzać w słowie ,,śliczna"? :)
-
Czy nie oznacza to rezygnacji BO z budowy rakiety nośnej klasy Atlasa/F9? Nie widzę sensu w posiadaniu własnego produktu i dostarczaniu ważnego elementu konkurencji.
-
Rezygnacja BO z własnej rakiety oznaczałaby rezygnację także z silnika BE-3, który ponoć jest niemal gotowy.
Ale z drugiej strony może rzeczywiście BO widzi, że podpięcie się pod potencjał i dorobek Boeinga może przynieść znaczne korzyści. BO już kilkanaście lat pracuje nad własną rakietą (New Shepard), ale sukcesy ma raczej średnie.
-
BE-3 znajdzie zastosowanie w ich rakiecie suborbitalnej, którą mogą wykorzystać do lotów załogowych jak i sondażowych.
-
Przedłużone zostało bezkwotowe porozumienie z NASA. Kroki milowe to dalsze testy zbiornika paliwa, BE-3, a także systemu ucieczkowego. Jak widać BO szykuje się do podboju rynku lotów suborbitalnych.
http://www.parabolicarc.com/2014/11/14/blue-origin-commercial-crew-development-status-report/
Ciekawe czy kapsuła będzie się odczepiała, czy w związku z odzyskiwaniem rakiety pozostanie przytwierdzona póki nie nastąpią 'anomalie'.
-
Według opisu na stronie BO, będą rozdzielały się. Rakieta wyląduje pionowo, tak jak chce to robić SpaceX, zaś kapsuła na spadochronach: http://www.blueorigin.com/about/.
Przy okazji: jakoś nie słychać, co się dzieje w sprawie protestu SpaceX na patent BO na pionowe lądowanie...
-
Ukazał się po kilku miesiącach kolejny komunikat prasowy BO. Tytuł właściwie streszcza komunikat: "Blue Origin Completes Acceptance Testing of BE-3 Engine for New Shepard Suborbital Flight".
Można więc robić zakłady, kto pierwszy przekroczy 100 km: Virgin Galactic, XCOR czy Blue Origin :) A kilka lat temu wydawało się, że VG zostawił konkurencję daleko z tyłu...
Mowa jest też o BE-4, rozwijanym - jak się okazuje - już od 2012 r. I nie wynika z tego, by BO chciał na jego bazie sam zbudować rakietę orbitalną. Bezos zostawia to ULA.
Źródło: http://www.blueorigin.com/media/press_release/blue-origin-completes-acceptance-testing-of-be-3-engine-for-new-shepard-sub
Zdjęcie z testów:
(https://d1bcdj9gov2fot.cloudfront.net/press-releases/2015-04-07/Blue_Origin_BE-3_Acceptance_Test.jpg)
-
Stawiam na XCOR.
-
Ja tam po kolei, każdemu bym postawił piwo ;) Niech zaczną w końcu działać, od lotu SpaceShip One minęło już prawie 11 lat :(
-
http://www.youtube.com/watch?v=rEdk-XNoZpA
Na onecie o tym nie napisali czyli nikt nie zauwazyl, ze chlopaki z Blue Origin cos tam wczoraj wystrzelili;-)
Troche wiecej infomracji: http://blueorigin.com/ (http://blueorigin.com/)
Z powazaniem
Adam Przybyla
-
Super! Widać latające hardware, czyli chłopaki dalej pracują :)
-
Na podstawie danych z ich strony - wzniesli sie na troche ponad 93 km. Czyli blisko granicy ;)
-
Na podstawie danych z ich strony - wzniesli sie na troche ponad 93 km. Czyli blisko granicy ;)
... poprzednim razem wznosili sie o wiele nizej ... tylko kilka km i zaliczyli katastrofe(do weryfikacji). IMHO, duzy sukces z ich strony;-)
Z powazaniem
Adam Przybyla
-
Na podstawie danych z ich strony - wzniesli sie na troche ponad 93 km. Czyli blisko granicy ;)
Na jaką wysokość trzeba się wznieść, żeby móc przeprowadzić lot suborbitalny, wzorem np. Sheparda?
-
Za granice kosmosu uznawane jest 100 km.
-
Ciekawe jak poszło lądowanie rakiety. Nie widzę tego rozkładanego parasola, może skrywa go ta dziwaczna konstrukcja przy połączeniu z kapsułą?
Edycja:
http://www.youtube.com/watch?v=-YJhymiZjqc
jednak zrezygnowali z parasola na rzecz prostszego rozwiązania.
-
Za granice kosmosu uznawane jest 100 km.
Virgin Galactic początkowo obiecywało 100 mil, ale teraz już mówią o 100 km.
-
Co by nie robic za duzego OT: niech zrealizuja te 100 km. Dziwi mnie, ze od poczatku nie sprobowali oferowac nizszych lotow, taniej - powiedzmy 40, 60 km.
-
Na podstawie danych z ich strony - wzniesli sie na troche ponad 93 km. Czyli blisko granicy ;)
Ta rakieta wygląda na malutką, może dlatego, że jest taka pękata.
-
Na filmiku rakieta lądowała... ciekawe kiedy zaczną testować takie rozwiązania?
-
Bardzo ciekawy lot. :)
-
jsc - mowisz o redrenie z ich prezentacji ? Tutaj rakieta naprawde chyba jest dosc mala - w porownaniu z kapsula, ktora wynosi - nie moge znalesc nigdzie wymiarow, ale na ich stronie sa porownania czlowiek-kapsula i kapsula wzgledem calej rakiety.
-
Jest jeszcze dłuższy film z tego startu i lądowania
http://www.youtube.com/watch?v=0EIkzHYYm1w
-
Fajne, wydaje mi sie, ze ta rakieta naprawde jest mala - gabarytowo zblizona do Grasshopper'a.
-
Co ciekawe na ich odświeżonej stronie https://www.blueorigin.com/technology znajduje się zapowiedź rakiety orbitalnej. Czyżby nie zrezygnowali ze swych planów na rzecz Vulcana? Może zaistnieć sytuacja podobna, co z Atheną i Antaresem. Dwie konkurencyjne średnie rakiety na których zarabia jedna firma.
-
Bogdanie: Dlaczego mieliby rezygnować z prac nad BE-4, skorą mają duże szanse na otrzymanie kontraktu z ULA?
Co do lądowania rakiety, na stronie BO piszą:
Of course one of our goals is reusability, and unfortunately we didn’t get to recover the propulsion module because we lost pressure in our hydraulic system on descent. Fortunately, we’ve already been in work for some time on an improved hydraulic system. Also, assembly of propulsion module serial numbers 2 and 3 is already underway – we’ll be ready to fly again soon.
Czyli odzyskanie rakiety było planowane, ale nie udało się z powodu awarii hydrauliki podczas opadania. Jednak pracują nad tym. Wkrótce następne loty.
Wygląda na to, że będziemy obserwować wyścig między BO i SpaceX, kto szybciej wyląduje na nogach.
https://www.blueorigin.com/news/blog/first-developmental-test-flight-of-new-shepard
-
Bogdanie: Dlaczego mieliby rezygnować z prac nad BE-4, skorą mają duże szanse na otrzymanie kontraktu z ULA?
Chodzi o samą własną rakietę nośną. Jeśli BO będzie jednocześnie takową rozwijał i dostarczał silniki dla konkurencyjnej konstrukcji będzie to baaaaardzo dziwny układ. ULA się to raczej nie spodoba, bo każdy start Vulcana oznaczałby fundusze na rozwój rakiety BO. Według mnie istnieją tylko dwie realistyczne opcje: Vulcan z BE-4 i brak rakiety BO, lub rakieta BO z BE-4 i Vulcan z AR-1.
-
Bogdanie: Dlaczego mieliby rezygnować z prac nad BE-4, skorą mają duże szanse na otrzymanie kontraktu z ULA?
Chodzi o samą własną rakietę nośną. Jeśli BO będzie jednocześnie takową rozwijał i dostarczał silniki dla konkurencyjnej konstrukcji będzie to baaaaardzo dziwny układ. ULA się to raczej nie spodoba, bo każdy start Vulcana oznaczałby fundusze na rozwój rakiety BO. Według mnie istnieją tylko dwie realistyczne opcje: Vulcan z BE-4 i brak rakiety BO, lub rakieta BO z BE-4 i Vulcan z AR-1.
Myślę, że w dłuższej perspektywie ULA zostanie na lodzie.
-
Rzeczywiście, sytuacja na rynku zmieniła się. O ile dotąd było raczej standardem, że jedne firmy robiły silniki, inne rakiety, a wytwórcy rakiet po prostu kupowali sobie silniki, to teraz młode firmy z branży chcą robić i rakiety, i silniki. Tak robi SpaceX i także BO.
Może rodzić to obawy o dążenie do monopolu przez te firmy. Charakterystyczne, że ani SNC, ani Orbital, ani nawet BO nie chcą korzystać z F9, ale wolą Atlasy V mimo że są znacznie droższe. Chyba nie tylko chodzi o przypuszczalną większą niezawodność.
Co obaw ULA o konkurencję ze strony BO, myślę że szczęśliwie BO jest daleko w tyle za SpaceX. Obecnie to firma Muska jest głównym zagrożeniem dla ULA, i korzystanie z pomocy BO może być na tym etapie bardzo korzystne dla ULA, nawet kosztem wzrostu BO. Jak będzie w dalszej przyszłości? Trudno prorokować jak rozwinie się rynek rakiet i silników.
-
Tymczasem majątek Jeffa Bezosa rośnie sobie. Już jest 15. na liście najbogatszych ludzi świata (według Forbesa), a jego majątek wynosi 34,8 mld USD - w ciągu ostatniego roku przybyło 2,8 mld. Oczywiście nie dzięki BO, ale przede wszystkim na skutek wzrostu wartości Amazona. Lista była układana w marcu, a dziś Bezos jest już wyceniany na 38,2 mld!
http://www.forbes.com/profile/jeff-bezos/?list=billionaires
Przy okazji: Elon Musk jest na tej liście równo setny z 12,0 mld USD - rok temu był na 158. miejscu z 8,4 mld.
-
Prawdopodobne miejsce upadku modułu silnikowego (rakiety) New Sheparda (można kliknąć by powiększyć):
(https://lh5.googleusercontent.com/-pJSaIJCPUxY/VUaUCEOr94I/AAAAAAAACqM/P5Gd8w3x8M4/w935-h640-no/DSC06388.jpg)
Źródło: http://www.vansairforce.com/community/showthread.php?t=125335
-
BO opublikował na Vine dwa filmiki z ostatniego lotu:
https://vine.co/v/eKrLYr30wg6 - start ujęty z innej kamery,
https://vine.co/v/eKVupMzMdTZ - separacja kapsuły.
-
Sympatyczny filmik od Blue Origin:
http://www.space.com/29728-blue-origin-private-spaceflight-video.html
Polecam obejrzeć :)
-
Firma NanoRacks chce wynająć kilka lotów New Sheparda do eksperymentów suborbitalnych. Ceny BO mają być "konkurencyjne".
Według BO, w tym roku odbędą się kolejne testy (test?) ich statku, ale do tego jest potrzebna nowa rakieta, którą budują - poprzednia rozbiła się wiosną przy lądowaniu. Zaś w przyszłym roku mają rozpocząć się loty komercyjne, m.in. właśnie dla NanoRacks.
Źródło: http://www.military-technologies.net/2015/07/16/nanoracks-and-blue-origin-team-to-fly-suborbital-research-payloads/
-
Filmik pokazujący z powietrza kosmodrom BO w Teksasie:
http://www.youtube.com/watch?v=bRVU8spJEc4
-
Ciekawe, jaki był całkowity koszt inwestycji w to stanowisko.
-
Dzisiaj BO ćwierknął:
Blue Origin @blueorigin 17 godzin temu
Our BE-4 engine technology makes smoke & fire in West Tx. More than 3 years into development, the BE-4 will be qualified for flight in 2017.
Czyli celują z BE-4 na 2017 rok.
-
A kto kwalifikuje? FAA?
-
Kolejna (zapowiedź) newsa
Blue Origin Founder Jeff Bezos is set to make a “significant announcement concerning the commercial launch industry” at Cape Canaveral on Sept. 15.
http://www.usatoday.com/story/tech/2015/08/24/jeff-bezos-amazon-blue-origin-cape-canaveral/32268085/
Pamiętam z kuluarowych rozmów z ISU z gościem z NASA co pracował na Florydzie że mieli zaawansowane prace nad rakietą orbitalną i na Florydzie były finalizowane kwestie startów z Przylądka :) Podobno mają całkiem fajną rakietę :D
-
Miło! Coś wiadomo jakiej wielkości ta rakieta? F9? Delta IVH? A może coś małego? :)
-
Nie pamiętam dokładnie - bliżej F9 chyba.
W każdym razie Alan już nie pracuje na Florydzie, przenieśli go do NASA HQ w Waszyngtonie ;)
-
Ciekawe zatem co takiego ogłoszą. Mam nadzieję, że będzie to mocno dopracowana konstrukcja, która wprowadzi dodatkowy element konkurencji na rynku. :)
-
Nie pamiętam dokładnie - bliżej F9 chyba.
Jeśli miałoby to być coś tak dużego, to będzie oparte na BE-4, a tego możemy oczekiwać najwcześniej za dwa lata.
Ciekawe zatem co takiego ogłoszą.
Według linku, który zapodał Velo:
The announcement is expected to confirm Blue Origin's intent to build rockets on the Space Coast and launch them from Cape Canaveral Air Force Station.
The company has been negotiating a package with Space Florida and other agencies that would result in construction of a manufacturing facility in Exploration Park just south of Kennedy Space Center's secure area on Merritt Island, and eventual launches of orbital human spaceflight missions from Launch Complex 36.
-
To już dzisiaj! Czyli czekamy na szczegóły! :D
-
O 15:45 na NASA TV!
Na Media channel!
http://www.nasa.gov/multimedia/nasatv/#media
-
Grafika!
-
Na stronie BO ukazało się oświadczenie Bezosa. W skrócie:
- firma obejmuje na Przylądku wyrzutnię LC-36,
- firma będzie tam budować swoje reakiety: w Exploration Park powstanie infrastruktura na miarę XXI w. - będą tam produkowane rakiety orbitalne wielokrotnego użytku,
- starty rozpoczną się w przyszłej dekadzie,
- podstawą będzie amerykański (z naciskiem na to słowo) silnik BO, czyli BE-4,
- silnik ten będzie zasilał rakietę Vulcan (spółki ULA) w jej pierwszym locie.
Źródło: https://www.blueorigin.com/news/blog/coming-to-the-space-coast
-
I jest filmik:
http://www.youtube.com/watch?v=HTh8tHpN-po
-
Jeff Bezos jest już piąty na liście najbogatszych ludzi świata wg Forbesa! Jego majątek wyceniono na 48,5 mld USD.
http://www.forbes.com/profile/jeff-bezos/?list=rtb
-
Po przeprowadzeniu intensywnych testów i próbnych odpaleń BO ćwierknął, że silnik BE-4 przeszedł dwa dni temu przez Critical Design Review:
Blue Origin @blueorigin 30.10
BE-4 team: Nice job on today's Critical Design Review. Making progress on America's ride to space! #VulcanRocket
W USA etap "Critical Design Review" przy realizacji projektów technicznych jest bardzo ważny - oznacza on mniej więcej, że projekt jest na etapie umożliwiającym skierowanie go do produkcji. Wygląda na to, że rok 2017 może być realny.
Dołączony rysunek silnika (można kliknąć by powiększyć):
(https://pbs.twimg.com/media/CShhYwSUwAAqICk.jpg)
Przypominam, że silnik BE-4 ma szanse stać się głównym silnikiem napędzającym projektowaną rakietę ULA - Vulcan, ale także przyszłą rakietę orbitalną samego BO.
-
Według artykułu Jeffa Fousta na SpaceNews:
- kolejny test New Sheparda odbędzie się jeszcze w tym roku,
- BO planuje pierwszy lot z komercyjnym ładunkiem (ale bez załogi!) w drugim kwartale 2016, nie wiadomo natomiast, ile lotów testowych BO ma zamiar przedtem wykonać.
http://spacenews.com/blue-origin-plans-to-begin-commercial-suborbital-research-flights-in-2016/
-
23 listopada przeprowadzono w pełni udany test New Shepard.
http://www.youtube.com/watch?v=9pillaOxGCo
-
Wow! Niesamowite :)
-
Brak mi słów :-) To zapisze się jako jedno z najdonośniejszych dokonań Astronautyki. Po raz pierwszy udało się sprowadzić w jednym kawałku stopień rakiety z wysokości ponad 100 km. Zdaje sobie sprawę że był to test suborbitalny, że jeszcze poczekamy na odzyskanie stopnia rakiety z pełnego lotu orbitalnego. Jednak to osiągnięcie, ten sukces - Przełom, pokazuje że odzyskiwanie 1 stopni rakiet - ich sprowadzanie jest możliwe. Zawsze wierzyłem że za mojego życia dojdzie do przełomu w tej dziedzinie techniki oraz stopniowego spadku kosztów i dostępności orbity okołoziemskiej i dalszego kosmosu. Zapamiętam ten 23 Listopada - dzień w którym dokonano prawie niemożliwego.
-
Mnie zatkało, niesamowite :)
Duży krok w dobrym kierunku.
Sądząc z ustawień kamer na końcu filmu wylądowali dokładnie tam gdzie chcieli, duże brawa !
Chętnie zobaczę jeszcze raport w jakim stanie jest 1 stopień i czy się nadaje do ponownego użycia.
-
No, to to daleko odskoczyli od tego co robil Carmack czy Masten Space Systems, a patrzac jeszcze bardziej w przeszlosc chlopaki od DC-X czy japonski RVT http://www.hobbyspace.com/AAdmin/archive/Interviews/Systems/Inatani.html (http://www.hobbyspace.com/AAdmin/archive/Interviews/Systems/Inatani.html)
Osiagnal 4macha, na orbite musialby 20 macha (na oko) ale to jzu duuuuuuze cos. 20 lat temu byly tylko obrazki ... np z Kankoh-maru https://en.wikipedia.org/wiki/Kankoh-maru (https://en.wikipedia.org/wiki/Kankoh-maru)
(https://upload.wikimedia.org/wikipedia/en/9/9e/Kankoh-maru_spacecraft.jpg)
Z powazaniem
Adam Przybyla
-
Szczegóły lotu na stronie firmy (https://www.blueorigin.com/news/news/blue-origin-makes-historic-rocket-landing).
-
Polecam zakladke "praca": https://www.blueorigin.com/careers (https://www.blueorigin.com/careers) ciekawe rzczy pisza o uzywanych technologiach;-)
Java, C++ , Matlab, ... Python (prawdopodobnie do big data) ale i staruszek Forttan (ktos im sprezentowal troche starego kodu?;-)
jest tez dziecie Stallmana GNU toolchain i Lua. Ktos znalaz cos jeszcze znajomego?;-) Z powazaniem
Adam Przybyla
-
Nie, żebym pomniejszał dokonanie BO, ale powrót stopnia z lotu pionowego (choćby i ze 100 km), a z lotu docelowo orbitalnego, różni się jednak w dość znacznym stopniu.
-
Nie, żebym pomniejszał dokonanie BO, ale powrót stopnia z lotu pionowego (choćby i ze 100 km), a z lotu docelowo orbitalnego, różni się jednak w dość znacznym stopniu.
... dokladnie, masz racje, to tylko 4 macha, do orbity z 20 mach im jeszcze daleko;-) Z powazaniem
Adam Przybyla
-
Coś pięknego i niesamowitego. Ogromne brawa dla BO ;D
Marek również dodał parę słów od siebie http://florydziak.blogspot.com/2015/11/witajcie-w-nowej-erze.html (http://florydziak.blogspot.com/2015/11/witajcie-w-nowej-erze.html)
-
Wspaniałe! :) Brawa dla BO
-
Super :) A teraz ciekawe kiedy certyfikują swoją kapsułę do załogowych lotów suborbitalnych ? To także kolejny mały krok w kierunku niezbyt drogiej kosmicznej turystyki :)
-
Obiecują za jakieś dwa lata. Najpierw są zarobić na komercyjnych bezzałogowych.
Nie umniejszając osiągnięcia BlueOrigin, Grashopper dokonywał takich lądowań wielokrotnie. Tyle ze nigdy nie poleciał na tak dużą wysokość (choć prędkość spadania miał podobną w jednym z testów) i pod tym względem Blue Origin dokonało czegoś historycznego.
-
Marku, ale Grasshopper, a właściwie jego następca F9R Dev, wzniósł się maksymalnie na ok. 1 km. To niebagatelna różnica.
-
Marku, ale Grasshopper, a właściwie jego następca F9R Dev, wzniósł się maksymalnie na ok. 1 km. To niebagatelna różnica.
Będę polemizował. To nie maksymalna wysokość, ale prędkość spadania jest tym co jest krytyczne. A ta osiąga pewną graniczną wartość niezależnie od tego na jaką wysokość się wzniesiesz. Wylądowanie z 1 km nie jest jakoś szczególnie łatwiejsze niż wylądowanie ze 100 km. Natomiast wielkim skokiem jakościowym jest przejście z rakiety, której podstawowym celem jest podskok w gorę i wylądowanie do rakiety, której celem jest rozpędzenie drugiego stopnia do odpowiedniej prędkości a potem wylądowanie. Zauważ że Falcon 9 ma znacznie trudniejszy profil lądowania od New Shepard - zamiast jednego, końcowego uruchomienia silników, dokonuje on trzech. Do tego musi się pozbyć prawie MACH 10 prędkości poziomej - New Shepard miał ten składnik prędkości zerowy. To nieporównanie trudniejsze niż podskok i lądowane.
Nie zrozumcie mnie źle - uważam że to co wczoraj osiągnął Blue Origin jest przełomowym momentem w historii - po raz pierwszy rakieta przekroczyła "granicę kosmosu" (100 km) i wróciła lądując za pomocą silników. Ale w sensie trudności nie jest to znacząco trudniejsze niż skoki Grashoppera a jednocześnie jest znacząco prostsze niż lądowanie pierwszego stopnia F9.
-
Czy ja wiem czy pierwszy, pamietajmy o X-15 ... Z powazaniem
Adam Przybyla
-
Czy ja wiem czy pierwszy, pamietajmy o X-15 ... Z powazaniem
Adam Przybyla
X-15 ani nie startował samodzielnie z ziemi ani nie lądował za pomocą swoich silników. W tym sensie prom kosmiczny jest znacznie lepszy od X-15, bo przynajmniej startował z ziemi.
-
To nie maksymalna wysokość, ale prędkość spadania jest tym co jest krytyczne. A ta osiąga pewną graniczną wartość niezależnie od tego na jaką wysokość się wzniesiesz. Wylądowanie z 1 km nie jest jakoś szczególnie łatwiejsze niż wylądowanie ze 100 km.
Nie znalazłem nigdzie informacji, jaką największą prędkość osiągał F9R Dev1 podczas spadania.
-
Nie znalazłem nigdzie informacji, jaką największą prędkość osiągał F9R Dev1 podczas spadania.
A to do tego trzeba jakieś informacje? v = sqrt( gd) gdzie g to przyspieszenie ziemskie a d dystans. Z 1 km zakładając brak oporów powietrza mamy końcową prędkość rzędu 220 MPH - to ponad połowa prędkości z jaką spadał New Shepard.
-
Niemniej jednak BO właśnie wysuwa się na prowadzenie i to o całe lata w wyścigu o załogowe loty z płacącymi pasażerami na lot balistyczny ponad 100 km. Ani Virgin ani XCOR tego nie dokonają przez lata...
-
Nie wiem czy dobrze rozumiem. Czy ten silnik na wysokości 100 km miał jakąś prędkość poziomą, czy tylko pionową?
I tak jak poprzednicy - nie umniejszam zasług, bo tak naprawdę to są duże osiągnięcia, do tego celu to zostało stworzone, ale po prostu pytam.
-
Raczej wszystkie prędkości w apogeum lotu były bliskie zeru.
-
Wlasnie konczy sie chyab XCOR: http://spacenews.com/xcor-aerospace-co-founders-leave-the-company/ (http://spacenews.com/xcor-aerospace-co-founders-leave-the-company/) szkoda, BTW, nie porzesadzalbym z tym nowatorstwem, Ciekawy komentarz Bezosa:
"RT @flatoday_jdean: Bezos: if von Braun came back from the dead to see current fleet of rockets, he would recognize them all.
0 podanych dalej 1 polubiony
" tak na marginesie;-) Z powazaniem
Adam Przybyla
-
Nie znalazłem nigdzie informacji, jaką największą prędkość osiągał F9R Dev1 podczas spadania.
A to do tego trzeba jakieś informacje? v = sqrt( gd) gdzie g to przyspieszenie ziemskie a d dystans. Z 1 km zakładając brak oporów powietrza mamy końcową prędkość rzędu 220 MPH - to ponad połowa prędkości z jaką spadał New Shepard.
Raczej trzeba, bo zakładanie braków oporu powietrza to zbytnie uproszczenie.
Idąc na tego rodzaju skróty można by twierdzić, że trudność w lądowaniu pierwszego stopnia F9R jest zbliżona jak przy lądowaniu New Sheparda. Bo przecież ten stopień też dociera do ok. 100 km przy zerowej prędkości pionowej. A prędkość poziomo niby nie ma tu znaczenia...
-
IMHO, wlasnie iopry sa wazne, bo cialo spada wg tego wzoru:
https://pl.wikipedia.org/wiki/Pr%C4%99dko%C5%9B%C4%87_graniczna (https://pl.wikipedia.org/wiki/Pr%C4%99dko%C5%9B%C4%87_graniczna) - czyli pod koniec jest to ruch jednostajny zalezny od masy i powierzchni. . Z powazaniem
Adam Przybyla
-
Symptomatyczny dialog medialny wywiązał się między Muskiem a Bezosem.
Musk ćwierknął:
Elon Musk @elonmusk 20 godz.20 godzin temu
Congrats to Jeff Bezos and the BO team for achieving VTOL on their booster
a nieco później:
Elon Musk @elonmusk 20 godz.20 godzin temu
It is, however, important to clear up the difference between "space" and "orbit" (...)
Bezos pytany przez dziennikarza o komentarz do tej wypowiedzi odpowiedział w wywiadzie prasowym (http://www.geekwire.com/2015/jeff-bezos-blue-origin-space-trips-cant-wait-amazon-213986/):
The basic Falcon 9 booster is a suborbital stage. In fact, they do a deceleration burn in space that lowers their re-entry conditions. Our re-entry conditions are probably harsher than theirs because of that in-space deceleration burn. They’re not trying to make their orbital stage reusable. They’re working on making their suborbital stage reusable. And that’s what we just did.
Strszczając:
Musk - Gratuluję, jednak trzeba mieć świadomość dużej różnicy między "kosmicznym" a "orbitalnym".
Bezos - Pierwszy stopień F9 też jest suborbitalny, a warunki odzyskania w przypadku BO są trudniejsze, gdyż nie wykonujemy odpalenia silników celem wyhamowania. SpaceX nie pracuje nad odzyskiwaniem stopnia orbitalnego ale jedynie suborbitalnego, a my właśnie zrobiliśmy to jako pierwsi.
-
Ogromne gratulacje dla BO, kawał doskonałej roboty. Chyba narodziła nam się konkurencja na polu powrotu i lądowania na "ogniu" członów suborbitalnych. W tej sytuacji będący nieco do tej pory na uboczu BO wskakuje na prowadzenie, wyraźnie słabo w kwestiach suborbitalnych (lotów) pozostaje nadal VG, który najpierw nadmuchał balon, zaczął budowę domu od komina (kosmodrom) a potem poniósł - niestety - spektakularną klęskę. Jeśli BO będzie trzymać się planów to za 5 lat może rozpocząć na pełną skalę załogowe loty suborbitalne, tylko im kibicować.
-
Po raz kolejny - nie umniejszając itede, porównajmy obie lądujące części gabarytami:
(http://lk.astronautilus.pl/temp/pfa/nsif9.jpg)
-
W artykule, który cytowałem w moim poprzednim poście, Bezos mówi o planach BO:
For Blue Origin, it’s two things: There’s what it means for our tourism program, and then there’s what it means for our orbital vehicle.
For the tourism program, I’m hopeful that we’re a couple of years away from commercial operations at this point. We consider this the first of many successful test flights. We’re going to conduct a very thorough, very deliberate test program. For the next couple of years, we’re going to fly this vehicle many, many times and put it through a lot of stressing conditions. When we’re completely confident in the vehicle, then we’re going to start selling tickets and putting people on board. That’s very exciting.
As for what it means for our orbital vehicle, one of the reasons I love the vertical-takeoff, vertical-landing architecture is that it’s so scalable. We’re going to take the same architecture we just validated with New Shepard, but at larger scale with our BE-4 engines, and have a completely reusable vertical-landing booster for the orbital vehicle that we’re going to fly out of Cape Canaveral.
Streszczając: Blue Origin ma obecnie dwa programy:
- turystyczny suborbitalny,
- orbitalny.
Zanim New Shepard będzie latał z ludźmi, będzie potrzebnych jeszcze wiele lotów testowych, co zajmie kilka lat.
Odnośnie programu orbitalnego Bezos mówi, że wybrał technologię VTVL, ponieważ jest ona skalowalna: tę samą architekturę, którą BO stosuje dla New Sheparda, można będzie zastosować w większej skali do silnika BE-4.
http://www.geekwire.com/2015/jeff-bezos-blue-origin-space-trips-cant-wait-amazon-213986/
-
Po raz kolejny - nie umniejszając itede, porównajmy obie lądujące części gabarytami:
Post Astropl jest prawdopodobnie sednem sprawy w tym przypadku!
-
Wykonanie nagrania ze startu rakiety zrobiło na mnie wrażenie i to całkiem spore, wywołało ekscytację.
-
Film fajny, ale o wiele fajniej zrobiony jest film z 1 startu F9 :P
-
Po raz kolejny - nie umniejszając itede, porównajmy obie lądujące części gabarytami:
(http://lk.astronautilus.pl/temp/pfa/nsif9.jpg)
Cześć wszystkim Szanownym Forumowiczom; ]
Tak, ta graficzka robi mega wrazenie i calkiem intuicyjnie obrazuje roznice w skali trudnosci.
Szacun dla BO (ponoc nie lubia skrotu BO, wola po prostu "Blue") za ten VTOL. New Shepard wyglada tez niezle.
Ale przy Falconach to mala zabaweczka.
Mokra masa 40t w porownaniu do ~460 t F9. 15m wysokosci vs ~60m F9 (z tego co pamietam sam pierwszy czlon).
Dodatkowo F9 pcha przed soba drugi czlon oraz Dragona/payload (razem jakies 50t?), podczas separacji robi ponad 10 machow vs do niecalych 4 machow New Shepard.
Oprocz tego w przypadku F9 wieksza wysokosc separacji, a co gorsze spora skladowa predkosci jest w poziomie, wiec ta lecąca kamienica musi sie najpierw mocno narobic, zeby w ogole zblizyc sie do swojego ladowiska.
Ze ladowisko tez inne to juz nie wspomne..; ]
Aha, jeszcze jedna bardzo wazna roznica. New Shepard ma T/W <1. Czyli przy minimalnej mocy silnika moze wykonac zawis w miejscu. To poteznie ulatwia ladowanie - mozna po prostu wykonac je "na spokojnie". F9 ma T/W > 1 w momencie ladowania, dlatego musi to robic jak kamikazi, w ostatnim ulamku sekundy redukujac predkosc (tzw hover slam). Jezeli w tej ostatniej chwili nie jest idealnie rowniutko nad ziemia - BUM, tak jak sie to stalo przy ostatniej probie ladowania na barce w ee.. czerwcu? Wyladowal troche nierowno, lamiac jedna ze swoich nożek.
-
Witaj Sivasu na Forum!
Oczywiście masz rację jeśli idzie o skalę trudności. Są jednak pewne argumenty za tym, że różnica jest trochę mniejsza. Np. Bezos twierdzi, że technika VTVL jest łatwo skalowalna, a więc tak duża różnica w masie i rozmiarach nie ma aż takiego znaczenia.
Prędkość 10 M podczas separacji to nie jest prędkość w apogeum wysokości, w którym prędkość pionowa w obu przypadkach wynosi 0. Prędkość pozioma jest bardzo różna, ale ma ona mniejsze znaczenie. Natomiast wysokość separacji 1 stopnia F9 wynosi chyba poniżej 100 km - spotkałem się z wartością 80 km. Potem oczywiście jeszcze się wznosi.
Z drugiej strony jednak, New Shepard nie zmienia swej orientacji, a F9 musi dokonać skomplikowanych manewrów by ustawić się odpowiednio do lądowania.
Skąd masz informacje o parametrach New Sheparda, np. o T/W?
-
Prędkość 10 M podczas separacji to nie jest prędkość w apogeum wysokości, w którym prędkość pionowa w obu przypadkach wynosi 0. Prędkość pozioma jest bardzo różna, ale ma ona mniejsze znaczenie. Natomiast wysokość separacji 1 stopnia F9 wynosi chyba poniżej 100 km - spotkałem się z wartością 80 km. Potem oczywiście jeszcze się wznosi.
Hm, wydaje mi sie, ze obie skladowe predkosci sie licza, ze wskazaniem na te pozioma - bo to przeciez ona wymusza wiekszosc manewrow powrotnych. Wysokosc separacji - przyznaje racje. Choc zalezy ona chyba b. od profilu konkretnej misji.
A wznosi sie sie i do 200km, z tego co pamietam.
Skąd masz informacje o parametrach New Sheparda, np. o T/W?
Odnosnie T/W nie jest to oficjalna informacja od Blue ale (na moja skromna wiedze) wiarygodne spekulacje:
http://forum.nasaspaceflight.com/index.php?topic=38873.280
Masy/wymiary New Shepard z wiki. Choc na powyzszym forum maja dokladniejsze info i ponoc jest jeszcze lzejszy - 35 t, z tego co zerkalem.
-
Trzeci lot New Shepard spodziewany jest w dniach 20-22 stycznia. W każdym razie wydano ostrzeżenie dla awiacji o zamknięciu okolicy poligonu Blue Origin.
-
Już jest 22 stycznia - czy coś przeprowadzono?
-
ParabolicArc opublikował nowszy NOTAM, w którym rezerwacja zmieniła się na 22-23 stycznia (http://www.parabolicarc.com/2016/01/21/blue-origin-flying/), natomiast na NSF ktoś (KSC Sage) oświadczył: "I've been told the next test flight is scheduled in February." - nie wiem jakie kontakty ma z BO (http://forum.nasaspaceflight.com/index.php?topic=10685.msg1481571#msg1481571).
-
A tymczasem w sieci zawrzało: link (http://forum.nasaspaceflight.com/index.php?topic=10685.msg1481709#msg1481709).
(http://lk.astronautilus.pl/temp/pfa/ns3.jpg)
-
To zdjęcie zrobił dziś rano pewien mieszkaniec okolicy skąd startują Shepardy.
Pytanie: czy zdjęcie jest prawdziwe, tzn. czy rzeczywiście było zrobione w tym miejscu i w tym czasie. A jeśli tak, to czy ten spiralny kształt smugi świadczy o udanej próbie czy nie?
Jeśli próba rzeczywiście się odbyła, to fakt, że BO nic o niej nie mówi mógłby świadczyć, że nie udała się za dobrze. Ale z drugiej strony SpaceX też zwlekał nie wiedzieć czemu dwa miesiące z upublicznieniem info o udanych testach SuperDraco. A ty człowieku kombinuj ;)...
-
Ciekawe zdjęcie! Chyba raczej warunki pogodowe (wiatr) tutaj nie wpłynąłby na taki kształt smugi?
-
Opinie z NSF na temat tej spirali (http://forum.nasaspaceflight.com/index.php?topic=10685.msg1481772#msg1481772):
Typical out here on the plains. Wind direction and speed can be very different at different altitudes. Seen similar at high power rocketry events. Nothing appears out of the ordinary.
If a vehicle would have flown such a trajectory it would have disintegrated pretty fast. ;) Looks like a good ascend to me.
Czyli optymistycznie.
-
Jeszce jedna ciekawa rzecz: silniki spalające węglowodory lub wodór z tlenem raczej nie zostawiają słupa białego dymu.
Może to był pad abort test (ale to raczej oni już testowali?).
-
A zatem wszystko jasne: SUKCES! Rakieta powtórzyła lot i grzecznie wylądowała (https://www.blueorigin.com/news), podobnie, jak kabina (choć nie jest pewne, czy to ten sam egzemplarz kabiny). Wysokość standardowa, 101,7 km, podczas przyziemienia w kabinie włączono silniki miękkiego lądowania (efekt - 5 km/h).
http://www.youtube.com/watch?v=74tyedGkoUc
-
Się dzieje - szczególne wrażenie robi to, że bo strzela w kółko jedną rakietą :)
-
Się dzieje - szczególne wrażenie robi to, że bo strzela w kółko jedną rakietą :)
Raptem drugi raz, pierwszy egzemplarz rozbił się.
-
Przed tym lotem poprawiono też działanie oprogramowania, które już nie stara się za wszelką cenę trafić w środek lądowiska:
One of the software improvements related to the landing approach.
“Rather than the vehicle translating to land at the exact center of the pad, it now initially targets the center, but then sets down at a position of convenience on the pad, prioritizing vehicle attitude ahead of precise lateral positioning,” added Mr. Bezos.
http://www.nasaspaceflight.com/2016/01/blue-origin-successful-reuse-test-new-shepard/
-
Się dzieje - szczególne wrażenie robi to, że bo strzela w kółko jedną rakietą :)
Raptem drugi raz, pierwszy egzemplarz rozbił się.
Ale i tak Blue zrobił to jako pierwszy, oczywiście jeśli idzie o rakiety, nie wahadłowce (wiem, to tylko 100 km, nie orbita :) ).
Przy okazji fragment z updatu z Blue:
And since New Shepard is the smallest booster we will ever build, this carefully choreographed dance atop our plume will just get easier from here. We’re already more than three years into development of our first orbital vehicle. Though it will be the small vehicle in our orbital family, it’s still many times larger than New Shepard. I hope to share details about this first orbital vehicle this year.
Czyli w tym roku poznamy prawdopodobnie szczegóły rakiety i statku orbitalnego.
-
Jestem pod wrażeniem, zwłaszcza lądowania: ładnie trafili w punkt, rakietą już nie miotało jak przy wcześniejszym lądowaniu. Tylko czekać no próby ostatecznej wersji kapsuły z oknami i pierwszych pasażerów suborbitalnych.
Co do przyszłych planów zobaczymy jak sprawdzą się zapewnienia o skalowaniu rakiety (czyli skoro wyszło z małą puszka na pewno się uda z rakieta orbitalną).
-
E, skalowalność? Nie wydaje mi się, żeby to się skalowało do lotów orbitalnych.
-
Zdaje się, że BO ma też ochotę na eksperymenty 0g: https://www.blueorigin.com/payloads
-
E, skalowalność? Nie wydaje mi się, żeby to się skalowało do lotów orbitalnych.
Dlaczego?
-
Teraz dokładnie nie pamiętam, ale florydziak o tym pisał swego czasu. Czy da się to zeskalować tak, żeby wynieść sprzęt w kosmos?
-
A same silniki ? Doświadczenie związane z budową, infrastrukturą, wreszcie oprogramowanie - chyba je będzie najłatwiej przenieść.
SpaceX też od GrassHoopera zaczynał :)
-
Właśnie, że nie... Kiedy SpaceX zaczął się bawić Konikiem Polnym to już Sokoły miały renomę solidnych rakiet orbitalnych....
-
Przecież silnika to się raczej nie da zeskalowac.
Może rakieta orbitalna będzie jakąś mutacją, ale żeby wystarczyła sama skalowalność, to jakoś ciężko jest mi to sobie wyobrazić.
-
jsc -> wydawało mi się, że najpierw konik trochę poskakał :| Ale mogę się jak najbardziej mylić.
Z silnikami chodziło mi bardziej o technologię produkcji, testowanie, transport. Z drugiej strony, czy nie mogą, wzorem SpaceX umieścić ich 9 ?
-
Przecież silnika to się raczej nie da zeskalowac.
Może rakieta orbitalna będzie jakąś mutacją, ale żeby wystarczyła sama skalowalność, to jakoś ciężko jest mi to sobie wyobrazić.
Silnika nie trzeba przeskalowywać - Blue już testuje BE-4, który ma mieć bardzo podobne osiągi jakie będzie miał Raptor SpaceX.
Natomiast "przeskalowania" samej rakiety nikt chyba nie wyobraża sobie tak, że na planach technicznych każdy wymiar przemnoży się przez 2 czy inną liczbę :). Chodzi raczej o wykorzystanie opracowanych już dla New Sheparda rozwiązań i technologii.
Zresztą Bezos mówiąc o przeskalowaniu miał na myśli nie tyle samą rakietę, ile technikę lądowania - że ją można łatwo przenieść na większe rakiety.
-
jsc -> wydawało mi się, że najpierw konik trochę poskakał :| Ale mogę się jak najbardziej mylić.
Ano... się mylisz:
Początek służby Falcona 9 - 2010
Początek eksperymentów z Grasshopperem - wrzesień 2012
-
Informacje, które wczoraj podał CEO Blue Origin - Rob Meyerson:
- wstępna analiza danych zebranych podczas ostatniego lotu wskazuje, że New Shepard zachowywał się zgodnie z oczekiwaniami,
- BO zamierza skrócić czas pomiędzy poszczególnymi testami,
- egzemplarz, który wykonał już dwa loty, będzie nadal używany w testach po niezbędnych modyfikacjach hardwaru i softwaru,
- zanim wsadzi się ludzi do kapsuły, zostanie przeprowadzonych dziesiątki ("dozens") testów,
- ale jeszcze w tym roku będzie wynoszone ładunki badawcze (mają kontakty z kilkoma uczelniami).
http://spacenews.com/blue-origin-to-ramp-up-new-shepard-tests/
-
Blue Orygin rozpoczął produkcję BE 4. Zaś I lot Vulcana zasilanego tym silnikami planuje się na 2019:
florydziak.blogspot.com/2016/02/blue-origin-rozpoczyna-produkcje.html
-
BO opublikował ciekawy filmik z ostatniego etapu lądowania:
http://www.youtube.com/watch?v=Rb4iRRy5MCs
-
Blue Origin zamierza zbudować fabrykę rakiet:
http://florydziak.blogspot.com/2016/02/blue-origin-rozpoczyna-budowe-fabryki.html
-
Myślałem że na razie ograniczą się jedynie do budowy silników.
Ciekawe czy nie mają ambicji takich jak SpaceX ...
-
Blue Origin zamierza zbudować fabrykę rakiet:
http://florydziak.blogspot.com/2016/02/blue-origin-rozpoczyna-budowe-fabryki.html
Przecież o tym Bezos mówił już, łącznie z podaniem lokalizacji, podczas słynnego oświadczenia bodajże we wrześniu ubiegłego roku. Pisaliśmy o tym.
-
Tym razem znany orientacyjną datę rozpoczęcia prac - wiosna tego roku.
-
Jeff Bezos stwierdził: "We will not be strangers" i zaprosił dziennikarzy do swojej fabryki w Kent w stanie Washington. W rezultacie powstało kilka artykułów i opublikowano serię bardzo ciekawych zdjęć. Oto kilka przykładów (można w nie klikać by powiększyć):
"Replika" statku słynnego z "Podróży na Księżyc" Verne'a w hallu fabryki:
(http://cdn.arstechnica.net/wp-content/uploads/2016/03/BlueOrigin_009-980x735.jpg)
W hali montażowej widać przynajmniej dwie kapsuły załogowe i przynajmniej trzy rakiety (test na spostrzegawczość):
(http://cdn.arstechnica.net/wp-content/uploads/2016/03/BlueOrigin_008-980x735.jpg)
Produkcja nowych kapsuł:
(http://cdn.arstechnica.net/wp-content/uploads/2016/03/BlueOrigin_011-980x735.jpg)
Montaż nóg do rakiety:
(http://cdn.arstechnica.net/wp-content/uploads/2016/03/BlueOrigin_007-980x735.jpg)
Więcej zdjęć i informacji: http://arstechnica.com/science/2016/03/behind-the-curtain-ars-goes-inside-blue-origins-secretive-rocket-factory/
-
Po przeczytaniu artykułu, wydaje mi się, że BO i SpaceX mają bardzo zbliżone cele. O ile Musk od razu rzucił się na głębokie wody, BO prezentuje po prostu bardziej ostrożne podejście do sprawy.
-
Zgadza się - tak to wygląda. Tylko że Musk dzięki temu, że od razu rzucił się na głębokie wody, zgarnął na starcie kilka miliardów USD na COTS, a więc na konstrukcję i budowę F9 i Dragona. Inna sprawa, że Bezos sam wycofał się z konkurencji do CCP.
-
"Replika" statku słynnego z "Podróży na Księżyc" Verne'a w hallu fabryki:
(http://cdn.arstechnica.net/wp-content/uploads/2016/03/BlueOrigin_009-980x735.jpg)
No właśnie - jest nie tylko replika statku Verne'a ale także model statku Enterprise z pierwszej serii serialu "Star Trek" :)
-
tak z ciekawości, tylko model czy TEN model (w sensie filmowy) ?
-
Kurcze, wiem że niepraktyczne i w ogóle, ale jakby kapsułe NS wystylizowali na replike Verne'a :)
-
Ciekawy wywiad z Bezosem.
http://money.cnn.com/2016/03/09/technology/jeff-bezos-space/index.html (http://money.cnn.com/2016/03/09/technology/jeff-bezos-space/index.html)
-
Pojawił się NOTAM (http://tfr.faa.gov/save_pages/detail_6_3595.html) zamykający przestrzeń powietrzną dla okolicy poligonu Blue Origin położonego niedaleko Van Horn. Czas obowiązywania to 2-5 kwietnia w godzinach 13:00-21:00 UTC.
Czyżby szykował się kolejny test New Sheparda?
-
Pojawił się NOTAM (http://tfr.faa.gov/save_pages/detail_6_3595.html) zamykający przestrzeń powietrzną dla okolicy poligonu Blue Origin położonego niedaleko Van Horn. Czas obowiązywania to 2-5 kwietnia w godzinach 13:00-21:00 UTC.
Czyżby szykował się kolejny test New Sheparda?
Tak, to już oficjalne:
Jeff Bezos – Verified account @JeffBezos
Working to fly again tomorrow. Same vehicle. Third time. #LaunchLandRepeat @BlueOrigin
Pushing the envelope. Restarting BE-3 fast @ high thrust, just 3600 ft from ground. Impact in 6 sec if engine doesn’t restart & ramp fast.
Also, a new more efficient RCS algorithm on the Crew Capsule. Big performance win if it works. #LaunchLandRepeat @BlueOrigin
We’ll have drone cameras in the air and hopefully will get good aerial footage to share. #LaunchLandRepeat @BlueOrigin
-
Ślicznie! Czekamy na potwierdzenie wykonania lotu! :)
-
Podczas dzisiejszego lotu New Sheparda ma być zabrany eskperyment mikrograwitacyjny opracowany przez SRI (Southwest Research Institute):
http://www.youtube.com/watch?v=dugpPEp2y78
W Teksasie pewno wszyscy jeszcze śpią, więc startu zapewne można spodziewać się po południu.
-
Drugi eksperyment na dzisiaj przygotował Uniwersytet Środkowej Florydy:
http://www.youtube.com/watch?v=dVKBj4LmOm4
-
0:14, o, eksperymenty na Arduino już w kosmos latają ::)
-
Ślicznie! Czekamy na potwierdzenie wykonania lotu! :)
Uznałem, że dla takiego lotu przyda się oddzielny wątek:
http://www.forum.kosmonauta.net/index.php?topic=2426.0
-
I to caly czas:) BTW, nanorack uzywa arduino do tych swoich rakow eksperymentalnych, podejrzewam, ze jak dobrze by poszukac to znalazlo by sie wiecej przykladow;-) BTW, misja Tima Peakea to takze misja rosebery pi (Astro Pi) - kupa otwartego hardware tam lata;-)
Ale tylko tak mozna robic innowacje ... Z powazaniem
Adam Przybyla
-
Jeff Bezos @JeffBezos 55 min55 minut temu
Readying Crew Capsule for flt. Clear skies in TX. Tracking for morning launch.
(https://pbs.twimg.com/media/CfC01v7UsAItFeu.jpg)
-
Jeff Bezos @JeffBezos 51 min51 minut temu
Crew Capsule is locked & ready for flt. Tortoises mark successful CC missions.
(https://pbs.twimg.com/media/CfC2mPtUkAEU-DL.jpg:large)
-
Tymczasem już po locie i udanym lądowaniu! Także kapsuły!
Jeff Bezos @JeffBezos 11 min.11 minut temu
Liftoff and New Shepard is climbing to apogee.
Jeff Bezos @JeffBezos 3 min.3 minuty temu
Flawless BE-3 restart and perfect booster landing. CC chutes deployed
Jeff Bezos @JeffBezos 2 min.2 minuty temu
CC touchdown confirmed.
-
Niejaki Travis Bubenik @traviswesttx sfilmował zza płota zarówno start jak i lądowanie oraz opadanie kapsuły na spadochronie. Wszystko to na jego profilu.
-
Nie bardzo rozumiem co miał na celu eksperyment z restartem rakiety na wysokości ok. 1 kilometra. Czy to znaczy, że rakieta, tzn. silnik BE-3 został na chwilę wygaszony? Dlaczego akurat na 1 km? Jaki był w ogóle sens tego eksperymentu?
-
Dobre pytania JSz, mam nadzieję, że BO/Bezos na nie odpowiedzą...
-
Nie bardzo rozumiem co miał na celu eksperyment z restartem rakiety na wysokości ok. 1 kilometra. Czy to znaczy, że rakieta, tzn. silnik BE-3 został na chwilę wygaszony? Dlaczego akurat na 1 km? Jaki był w ogóle sens tego eksperymentu?
Ja uważam, że przez restart rozumieć należy włączenie silnika do lądowania. W poprzednich lotach silnik restartowano na pułapie 1,5 km, późniejsze włączenie na większym ciągu zapewne pozwala ograniczyć ilość materiałów pędnych potrzebnych do lądowania.
-
Przeczytałem uważniej wczorajszego twittera Bezosa i oczywiście masz całkowitą rację, Astropl! Chodzi o lądowanie. Gdyby silnik nie odpalił, pozostałoby rakiecie 6 s. do twardego wylądowania.
Zobaczymy może ten restart na filmie, który Bezos obiecuje dać jak najszybciej:
Jeff Bezos @JeffBezos 59 min.59 minut temu
We’ll share mission video including aerial as soon as we’re able to get it processed.
-
Jeff Foust popełnił już artykuł o dzisiejszym teście: http://spacenews.com/blue-origin-flies-new-shepard-on-suborbital-test-flight/
A że wiemy niewiele - tyle co ćwierknął nam Jeff Bezos, niewiele w nim o samym teście. Jest natomiast informacja, że Blue Origin zamierza na razie zbudować sześć New Shepardów, tzn. zestawów rakieta + kapsuła. Budowa dalszych egzemplarzy ma zależeć od tego, jak pójdą dalsze testy (co należy chyba czytać: ile się rozbije) oraz od zapotrzebowania.
-
Pojawiły się pierwsze oficjalne zdjęcia z wczorajszego testu (pierwsze 4 zdjęcia w galerii na stronie Blue Origin (https://www.blueorigin.com/gallery)).
Zgodnie z ich opisami New Shepard wzniósł się na wysokość 339138 stóp (~103,4 km), ponowne uruchomienie silnika dla lądowania miało miejsce na wysokości 3635 stóp (~1,1 km).
(http://i.imgur.com/nAkz4HS.jpg)
-
Dzięki za czujność NilQ! Pozwalam sobie wkleić jeszcze jedno zdjęcie, gdyż jest to chyba pierwsze zdjęcie kapsuły New Sheparda (nazywanej ostatnio CC - Crew Capsule) po wylądowaniu, jakie Blue Origin w ogóle opublikował (można kliknąć by powiększyć):
(http://d3t9tbp0ekvj58.cloudfront.net/themes/site_theme/images/updates/updates/2016-04-02/recovery.jpg)
W porównaniu do Sojuzów, opuszczanie kapsuły przez załogę będzie luksusowe - jak z samolotu. Ciekawe, czy dla turystów będą podstawiać jakieś schodki?
Podpis do zdjęcia brzmi: "Members of the Blue Origin team recover the Crew Capsule after its fifth successful flight and soft landing". Piąte lądowanie CC? Widocznie wliczyli w to pad abort test z 2012 r.? Albo coś mi umknęło...
-
Swoją drogą ta testowa kapsuła nie ma jeszcze okien.
-
Dragon 2 podczas pad abort test też miał nalepione okna :).
-
Czy w świetle nowych sukcesów firmy coś się klaruje odnośnie orbitalnego statku tej firmy?
-
Naaaagranie!
http://www.youtube.com/watch?v=YU3J-jKb75g
-
Super :D Ciekawe kiedy polecą załogowo.
-
O pierwszych lotach załogowych mówi się w kontekście 2017, będą to loty testowe z inżynierami. Jeśli chodzi o loty komercyjne nie wcześniej jak 2018:
https://www.inverse.com/article/13390-blue-origin-president-projects-space-tourism-date-2018-ish-time-frame
-
To niesamowite jak precyzyjnie ląduje pierwszy człon rakiety :D
-
Super :)
-
Rewelacyjny materiał filmowy. Zatem osiągneli już 103 km pułapu teoretycznie osiągajac poczatek przestrzeni kosmicznej - i mimo niewatpliwego sukcesu i naszego podziwu - zastanawiam się na ile sa w stanie wykorzystac ten pułap.
-
Nie jestem pewien, co rozumiesz przez "wykorzystanie pułapu", ale jeśli idzie o popyt, to Blue stoi przed ogromną szansą. Jeśli wszystko dobrze pójdzie, będzie mógł zgarnąć dużą część zawiedzionych i rozgoryczonych klientów Virgin, a także instytucje badawcze. Na przykład o ile dobrze pamiętam, to SRI, który wysłał teraz swój eksperyment, kilka lat temu zarezerwował po kilka lotów zarówno na SS2 jak i Lynxie. Ze skutkiem znanym.
Stąd przede wszystkim jest to wyścig na suborbitę - Blue nie ściga się ze SpaceX poza słownymi utarczkami. Na razie, bo jeśli dobrze pójdzie to przyjdzie czas i na to, gdy Bezos zrobi BE-4 a Musk Raptora.
-
No wlasniem.in. po mysli wedrowali mi glownie potencjalni klienci, ktorzy zawiedli sie na obietnicach VG. Wiadomo, ze BO celuje w uslugi -jesli tak to mozna ujac - suborbitalne i zapewne dalej sie na razie kierowac nie beda, w koncu najpierw mozna i wrecz trzeba dobrze zarobic "nieco nizej". Konkurencja albo kompletnie spi albo co najwyzej wydaje sie byc wyraznie z tylu, VG traci kolejne lata i klientow, a BO po prostu idzie we wlasciwym kierunku.
-
Jeff Foust (@jeff_foust) relacjonujący 32. Space Symposium, ćwierknął kilkoma newsami od Bezosa:
- Blue planuje wysłać New Shepardem astronautów testowych w 2017 r., zaś komercyjnych w 2018 r.,
- BE-3 będzie najczęściej używanym silnikiem na świecie ze względu na częste starty New Sheparda,
- współzawodnictwo biznesowe różni się od sportowego: tu może być więcej zwycięzców (życzy sukcesu Virgin Galactic, SpaceX, ULA i Ariane),
- statek orbitalny będzie o "wiele, wiele" większy niż New Shepard,
- Bezos zamierza polecieć New Shepardem, a potem na orbitę statkiem Blue (nie Sojuzem),
- Space Adventures zwrócił się do niego proponując udział w wokółksiężycowym locie Sojuza za 200 mln - odmówił.
-
Fajne nagranie z kwietniowego testu:
http://www.youtube.com/watch?v=JNPpdHYD8jo
-
Fajne nagranie z kwietniowego testu:
Rzeczywiście świetne. Ale koniecznie trzeba oglądać z włączonym dźwiękiem!
Tutaj wersja po korekcie geometrii:
http://www.youtube.com/watch?v=zI_Yda6BW-0
-
W rozesłanym dwa dni temu newsletterze Blue pisze m.in. o następnym locie New Sheparda:
- będzie to ta sama rakieta co poprzednio, czyli już jej czwarty start,
- podczas tego lotu będą przeprowadzone dodatkowe manewry zarówno kapsułą jak i rakietą celem lepszego poznania ich właściwości,
- zostanie przeprowadzone lądowanie kapsuły przy jednym celowo uszkodzonym spadochronie.
We’re also finishing our mission planning for another flight of New Shepard, which will be our fourth flight with this vehicle. One of the fundamental tenets of Blue Origin is that the safest vehicle is one that is robust and well understood. Each successive mission affords us the opportunity to learn and improve our vehicles and their modeling. We have stepwise expanded our flight envelope on the booster and crew capsule on every mission. On our most recent flight, we performed maneuvers on the crew capsule to help characterize its aerodynamics and reduce our model uncertainties. On this next mission, we’ll execute additional maneuvers on both the crew capsule and the booster to increase our vehicle characterization and modeling accuracy.
On this upcoming mission we also plan to stress the crew capsule by landing with an intentionally failed parachute, demonstrating our ability to safely handle that failure scenario. It promises to be an exciting demonstration. We’ll be sharing more with you about the upcoming mission as we have it.
-
Jeff Bezos ma ciekawe pomysły na przyszłość:
http://florydziak.com/blogger/2016/06/przyszlosc-wg-bezosa.html
-
W kolejnym newsletterze - z wczoraj - Blue powtarza poprzednie informacje, rozwija temat uszkodzonego spadochronu i dodaje tylko, że kolejny start odbędzie się najprawdopodobniej jeszcze w czerwcu:
We’ll provide a heads up when we know the flight date, but it will likely be before the end of the month.
-
Blue chwali się na YouTube ładunkami badawczymi przewidzianymi do najbliższego lotu New Sheparda. Zostaną one dostarczone przez trzy uniwersytety: Purdue University, Louisiana State University razem z William Jewell College, oraz Technische Universität Braunschweig (Niemcy).
Eksperymenty są przedstawione w trzech oddzielnych filmikach, zatem daję tylko jeden link do kanału Blue na YT: https://www.youtube.com/user/blueoriginchannel.
-
Kolejny lot New Sheparda w piątek. Tym razem będzie transmisja na żywo! :)
-
W takim razie ten lot w pełni zasługuje na wątek:
http://www.forum.kosmonauta.net/index.php?topic=2496.0
-
Wczoraj odbyło się spotkanie z Michaelem Collinsem (tym z Apollo 11) i Jeffem Bezosem. Jeff Foust zrelacjonował je na twitterze. Oto najciekawsze informacje:
Jeff Foust @jeff_foust 7 godz.7 godzin temu
Bezos: I believe Blue Origin will be a profitable business some day, but it needs a lot of funding for a long time.
Bezos: Apollo was pulled far forward from the future. There was a hiatus after since we had to wait until we “up-leveled” our tech.
Bezos: NASA needs to go after “gigantic, hard” tech goals, like in-space nuclear reactors or hypersonic point-to-point travel.
Bezos: up to about 700 people at Blue Origin, working on New Shepard suborbital vehicle and future orbital vehicle.
Bezos: fully expect to go to space myself some day. My family aware of this; they know I can’t be kept away.
Bezos: [still] don’t know what we’ll charge for suborbital flights; we’ll start in same range as Virgin Galactic ($250-300K) and go down.
Q: is Blue Origin a for-profit or non-profit company. Bezos: for profit—well, not yet. Profit will take a long time.
-
Bezos rozesłał dzisiaj newslettera, w którym informuje o rozpoczętej właśnie budowie wytwórni rakiet orbitalnych na Florydzie. Będzie tam odbywała się oprócz produkcji również integracja i testy. Wytwarzane będą w tym miejscu wszystkie części oprócz silników BE-4, które będą produkowane na razie w Kent - przy głównej siedzibie Blue Origin, ale jeszcze w tym roku ma zostać zdecydowana docelowa siedziba wytwórni silników. Wytwórnia na Florydzie ma zostać ukończona w grudniu 2017 r.
Na dołączonych ilustracjach: jak wygląda teren fabryki obecnie oraz jej grafika po ukończeniu.
-
Dzisiaj Blue rozesłał kolejnego e-mailowego newslettera, w którym podsumowuje ostatni lot New Sheparda. Podczas tego lotu przeprowadzono eksperymentalne lądowanie z jednym spadochronem celowo niesprawnym - kapsuła lądowała na dwóch zamiast trzech spadochronach.
W skrócie: Normalnie na trzech spadochronach kapsuła opada z prędkością ok. 16 mph (1 mph = 1 mila morska/h = ok. 1,61 km/h, czyli 26 km/h). Odpalenie silników hamujących tuż przed lądowaniem zmniejsza tę szybkość do ok. 3 mph (niecałe 5 km/h). Uderzenie o grunt przejmują na siebie zderzaki zrobione z aluminiowych pierścieni o strukturze plastra miodu.
Podczas ostatniego eksperymentu prędkość opadania na dwóch spadochronach wynosiła 23 mph (37 km/h). Nie napisano z jaką prędkością kapsuła przyziemiła, ale wynika z treści, że silniki hamujące i ów zderzak wykonały swoje zadanie.
Według Bezosa system lądowania został tak zaprojektowany, by nawet przy jednym tylko działającym spadochronie kapsuła mogła bezpiecznie wylądować! Oprócz powyższych systemów, dodatkowo pod siedzeniami będą zamontowane resory zmniejszające skutki uderzenia o ziemię.
Dołączono dwa zdjęcia: (1) kapsuła podźwignięta bezpośrednio po lądowaniu - widać wspomniane zderzaki pod kapsułą, (2) owe zderzaki po wymontowaniu celem inspekcji:
-
Dwa posty wcześniej pisałem o rozpoczęciu przez Blue budowy fabryki rakiet na Florydzie. Stan budowy na wczoraj:
(https://pbs.twimg.com/media/CqzAWo0WIAAp6JC.jpg)
Źródło:
Space Florida @SpaceFlorida 19 godz.19 godzin temu
This morning, crews began pouring concrete for @blueorigin first building at its vehicle manufacturing campus
-
Jakby ktoś chciał zobaczyć rakietę orbitalną BO:
https://www.youtube.com/watch?v=NgqnlUifggw
-
Ten obrazek to Bezos pokazywał już rok temu, gdzieś tam jest w głębiach tego wątku.
Ale Atlas na tym filmiku rąbnął jeszcze efektowniej niż ostatnio F9!
Przy okazji: Bezos obiecywał zdaje się, że w tym roku pokaże więcej szczegółów dotyczących swojej rakiety. Pozostało mu jeszcze niecałe cztery miesiące...
-
Jeff Bezos rozesłał właśnie newslettera zatytułowanego niezwykle dramatycznie: "Our next flight is going to be dramatic, no matter how it ends" (Nasz następny lot będzie dramatyczny i nie wiadomo jak się skończy)
E-mail jest długi, ale w skrócie - zostanie przeprowadzony in-flight escape test. Czyli test systemu ratunkowego podczas lotu, nie z wyrzutni jak niedawno prezentował SpaceX dla Dragona 2, a Blue przeprowadził w 2013 r. Bezos przypomina, że ostatnio taki test "in-flight" (w locie) został przeprowadzony podczas programu Apollo w latach 1964-1966.
Test zostanie przeprowadzony na tej samej rakiecie, która już cztery razy była w użytku. Po 45 s lotu i wzniesieniu się na wysokość niecałych 5 km zostanie wydana komenda odpalenia kapsuły. Rożnica do podobnych systemów w Apollo i Sojuzie jest taka, że tutaj kapsuła będzie raczej pchana przez silniki niż ciągnięta przez nie - są one zamontowane z dołu kapsuły.
Zamierzają rakietę, którą testują od zeszłego roku, po tym teście odstawić już do muzeum. Ale spodziewają się, że ulegnie ona zniszczeniu w trakcie tego testu.
Test planowany jest w pierwszej połowie października i będzie dostępny webcast. Animacja przebiegu testu:
http://www.youtube.com/watch?v=N5i-f-D_A-M
Podsumowując: w październiku możemy liczyć na spore emocje za sprawą Blue Origin!
-
Jest gdzieś dostępna treść tego maila ?
-
Publikują je później na swojej stronie w newsach, ale po jakimś czasie. Tutaj pełna treść:
Our next flight is going to be dramatic, no matter how it ends.
Like Mercury, Apollo, and Soyuz, New Shepard has an escape system that can quickly propel the crew capsule to safety if a problem is detected with the booster. Our escape system, however, is configured differently from those earlier designs. They mounted the escape motor on a tower above the capsule – a “tractor” configuration – the escape motor would pull the capsule away from a failing booster. But because a capsule cannot reenter Earth’s atmosphere or deploy parachutes with a tower on top, the tower, along with the escape motor, must be jettisoned on every flight – even the nominal flights. Expending an escape motor on every flight drives up costs significantly. Further, the jettison operation is itself safety critical. Failure to jettison the tower is catastrophic.
The New Shepard escape motor pushes rather than pulls and is mounted underneath the capsule rather than on a tower. There is no jettison operation. On a nominal mission, the escape motor is not expended and can be flown again and again. We’ve already tested our pusher escape system, including many ground tests and a successful pad escape test, but this upcoming flight will be our toughest test yet. We’ll intentionally trigger an escape in flight and at the most stressing condition: maximum dynamic pressure through transonic velocities.
Capsule in-flight escape testing was last done during the Apollo program. From 1964-1966, in-flight escape tests were performed with Apollo simulator capsules using an expendable booster called the Little Joe II. We’ll be doing our in-flight escape test with the same reusable New Shepard booster that we’ve already flown four times. About 45 seconds after liftoff at about 16,000 feet, we’ll intentionally command escape. Redundant separation systems will sever the crew capsule from the booster at the same time we ignite the escape motor. You can get an idea of what will happen in this animation. The escape motor will vector thrust to steer the capsule to the side, out of the booster’s path. The high acceleration portion of the escape lasts less than two seconds, but by then the capsule will be hundreds of feet away and diverging quickly. It will traverse twice through transonic velocities – the most difficult control region – during the acceleration burn and subsequent deceleration. The capsule will then coast, stabilized by reaction control thrusters, until it starts descending. Its three drogue parachutes will deploy near the top of its flight path, followed shortly thereafter by main parachutes.
What of the booster? It’s the first ever rocket booster to fly above the Karman line into space and then land vertically upon the Earth. And it’s done so multiple times. We’d really like to retire it after this test and put it in a museum. Sadly, that’s not likely. This test will probably destroy the booster. The booster was never designed to survive an in-flight escape. The capsule escape motor will slam the booster with 70,000 pounds of off-axis force delivered by searing hot exhaust. The aerodynamic shape of the vehicle quickly changes from leading with the capsule to leading with the ring fin, and this all happens at maximum dynamic pressure. Nevertheless, the booster is very robust and our Monte Carlo simulations show there’s some chance we can fly through these disturbances and recover the booster. If the booster does manage to survive this flight – its fifth – we will in fact reward it for its service with a retirement party and put it in a museum. In the more likely event that we end up sacrificing the booster in service of this test, it will still have most of its propellant on board at the time escape is triggered, and its impact with the desert floor will be most impressive.
The test should be in the first part of October, and we’ll webcast it live for your viewing pleasure. Details to come.
If someone forwarded this email to you and you’d like to subscribe to get these updates yourself, you can do so here. In my next email update, I hope to give you a sneak peek of the orbital vehicle we’ve been working on for the last few years.
Gradatim Ferociter!
Jeff Bezos
-
Dzięki
-
Będzie to bardzo ciekawy test! :)
-
No to Jeff Bezos idzie na całość! Oto New Glenn, czyli przyszła rakieta orbitalna w porównaniu z obecnie latającymi:
(https://d3t9tbp0ekvj58.cloudfront.net/themes/site_theme/images/gallery/new-glenn-large2.jpg)
Rysunek pochodzi z galerii na stronie Blue: https://www.blueorigin.com/gallery.
-
Ciekawe jaki będzie rozmiar barki, żeby I-szy stopień mógł wylądować :o
-
Potężna rakieta się szykuje, ciekawe w jakie ładunki nią celują. Tutaj jeszcze treść najnowszego maila od Bezosa:
Our mascot is the tortoise. We paint one on our vehicles after each successful flight. Our motto is “Gradatim Ferociter” – step by step, ferociously. We believe “slow is smooth and smooth is fast.” In the long run, deliberate and methodical wins the day, and you do things quickest by never skipping steps. This step-by-step approach is a powerful enabler of boldness and a critical ingredient in achieving the audacious. We’re excited to give you a preview of our next step. One we’ve been working on for four years. Meet New Glenn:
Introducing New Glenn: Reusable, vertical-landing booster, 3.85 million pounds thrust
(A high-resolution version of this image is available at www.blueorigin.com/gallery)
Building, flying, landing, and re-flying New Shepard has taught us so much about how to design for practical, operable reusability. And New Glenn incorporates all of those learnings.
Named in honor of John Glenn, the first American to orbit Earth, New Glenn is 23 feet in diameter and lifts off with 3.85 million pounds of thrust from seven BE-4 engines. Burning liquefied natural gas and liquid oxygen, these are the same BE-4 engines that will power United Launch Alliance’s new Vulcan rocket.
The 2-stage New Glenn is 270 feet tall, and its second stage is powered by a single vacuum-optimized BE-4 engine. The 3-stage New Glenn is 313 feet tall. A single vacuum-optimized BE-3 engine, burning liquid hydrogen and liquid oxygen, powers its third stage. The booster and the second stage are identical in both variants.
We plan to fly New Glenn for the first time before the end of this decade from historic Launch Complex 36 at Cape Canaveral, Florida. New Glenn is designed to launch commercial satellites and to fly humans into space. The 3-stage variant – with its high specific impulse hydrogen upper stage – is capable of flying demanding beyond-LEO missions.
Our vision is millions of people living and working in space, and New Glenn is a very important step. It won’t be the last of course. Up next on our drawing board: New Armstrong. But that’s a story for the future.
Gradatim Ferociter!
Jeff Bezos
-
Ciekawe jaki będzie rozmiar barki, żeby I-szy stopień mógł wylądować :o
Znając Jeffa, pewnie będzie to jakiś lotniskowiec! :)
Ciekawe grafiki, dają dużo do myślenia!
-
Jeff właśnie zachowywał się jak na razie dość "minimalistycznie".
Były jakiś czas temu plotki o nabywcy platformy Sea Launch ... może właśnie ?
-
No to Jeff Bezos idzie na całość! Oto New Glenn, czyli przyszła rakieta orbitalna w porównaniu z obecnie latającymi:
Siedem silników BE-4 w pierwszym stopniu. Potencjalnie 40-50 ton na LEO. Z wodorowym górnym stopniem nawet więcej.
-
Czyli Bezos idzie łeb w łeb za Muskiem :D Ciekawe perspektywy się zarysowują :) Oby tylko plany Muska i Bezosa się spełniły..... Oby wszystko im szło dobrze....
-
Zwróciłem uwagę na dwa fragmenty z newslettera Bezosa:
We plan to fly New Glenn for the first time before the end of this decade
Czyli pierwszy start: NET 2020.
Up next on our drawing board: New Armstrong
Tu już zdecydowanie Bezos leci Muskiem: New Armstrong = BFR.
-
Ciekawy art Marka Florydy dotyczący najnowszych wiadomości od Blue Origin:
http://florydziak.com/blogger/2016/09/nowy-gienio.html
8)
-
Super wiadomość. Drugi, konkurencyjny dla SpaceX system to pewność rozwoju obu firm.
-
Super wiadomość. Drugi, konkurencyjny dla SpaceX system to pewność rozwoju obu firm.
Właśnie. Mam nadzieję że teraz Musk ujawni w tym miesiącu więcej szczegółów na temat MCT :)
-
John Glenn jeszcze żyje. Prawda, że jest wiekowy i być może nie doczeka startu New Glenna, ale chyba nie jest praktykowane nadawanie statkom czy innym pojazdom nazw pochodzących od żyjących osób.
-
John Glenn jeszcze żyje. Prawda, że jest wiekowy i być może nie doczeka startu New Glenna, ale chyba nie jest praktykowane nadawanie statkom czy innym pojazdom nazw pochodzących od żyjących osób.
Praktykuje się, chociaż rzadko. Przykładem lotniskowce Ronald Reagan i George H. W. Bush.
-
Jakiś zapaleniec forum z NSF zmodyfikował grafikę Bezosa dodając do niej Energię, N-1, SLS Block 1 i Block 1B. Ponadto między dwie wersje New Glenna wstawiony jest New Shepard:
(https://forum.nasaspaceflight.com/index.php?action=dlattach;topic=41146.0;attach=1369552;image)
https://forum.nasaspaceflight.com/index.php?topic=41146.msg1582965#msg1582965
-
Swoją drogą - z góry przepraszam za offtop. Ale czy możliwe jest, aby rakieta o wymiarach New Shepard'a wyniosła swoją kapsułę na orbicie ? Zakładając baardzo wydajne paliwo chemiczne/tudzież wariacje z silnikami atomowymi.
-
Jakiś zapaleniec forum z NSF zmodyfikował grafikę Bezosa dodając do niej Energię, N-1, SLS Block 1 i Block 1B. Ponadto między dwie wersje New Glenna wstawiony jest New Shepard:
Na tym obrazku przydała by się jeszcze skala metryczna oraz proporcjonalna sylwetka człowieka.
-
Zastanawia mnie, jak Bezos widzi miejsce New Glenna na rynku. Buduje od razu rakietę bardzo ciężką o udźwigu dobrych kilkudziesięciu ton na LEO, natomiast nie będzie miał rakiety mniejszej o udźwigu do 10-20 t, na którą zapotrzebowanie jest znacznie większe. Poza tym SpaceX bazuje na F9, a FH powstanie z elementów F9, natomiast New Glenn będzie sam dla siebie, co chyba podraża koszty? Chyba że Blue da radę zejść z jego ceną tak mocno w dół, że będzie tańszy niż Atlasy, Ariane, a także F9.
Być może punktem wyjścia do takiego podejścia jest obserwacja, że rynek rakiet 10-20 t jest nasycony (właśnie Atlasy, Delty, F9, Ariane, poza tym rakiety rosyjskie, chińskie, japońskie, a także indyjskie). Natomiast w wyższym przedziale udźwigu nie ma w tej chwili nic. Będzie prawdopodobnie Falcon Heavy, a także SLS, może też chińska rakieta (zapowiedzi Rosjan na razie nie są poważne). A New Glenn wystartuje najwcześniej w 2020, to trochę późno względem konkurencji. Czy będzie aż takie zapotrzebowanie na ten produkt?
Bo nie przypuszczam, by Bezos budował te rakiety tylko po to, by zrobić sobie daleką wycieczkę...
-
Zastanawiam się tutaj nad rynkiem GEO/GTO. Taki New Glenn pewnie miałby nośność do 20 ton na GTO, czyli 3-4-5 satelitów w jednym locie. Coś, czego nawet Ariane 5 nie jest w stanie obsłużyć.
-
Zastanawia mnie, jak Bezos widzi miejsce New Glenna na rynku. Buduje od razu rakietę bardzo ciężką o udźwigu dobrych kilkudziesięciu ton na LEO, natomiast nie będzie miał rakiety mniejszej o udźwigu do 10-20 t, na którą zapotrzebowanie jest znacznie większe. Poza tym SpaceX bazuje na F9, a FH powstanie z elementów F9, natomiast New Glenn będzie sam dla siebie, co chyba podraża koszty? Chyba że Blue da radę zejść z jego ceną tak mocno w dół, że będzie tańszy niż Atlasy, Ariane, a także F9.
Być może punktem wyjścia do takiego podejścia jest obserwacja, że rynek rakiet 10-20 t jest nasycony (właśnie Atlasy, Delty, F9, Ariane, poza tym rakiety rosyjskie, chińskie, japońskie, a także indyjskie). Natomiast w wyższym przedziale udźwigu nie ma w tej chwili nic. Będzie prawdopodobnie Falcon Heavy, a także SLS, może też chińska rakieta (zapowiedzi Rosjan na razie nie są poważne). A New Glenn wystartuje najwcześniej w 2020, to trochę późno względem konkurencji. Czy będzie aż takie zapotrzebowanie na ten produkt?
Bo nie przypuszczam, by Bezos budował te rakiety tylko po to, by zrobić sobie daleką wycieczkę...
Na oko (nie znamy jeszcze szczegółów dot. udźwigu) New Glenn wydaje się być dobrze pomyślany i obliczony, jeśli chodzi o komercyjne loty na GTO. Udźwig w granicach 20t w trybie jednokrotnego użytku kurczy się o przynajmniej kilkadziesiąt procent w trybie z odzyskiwaniem pierwszego stopnia. A ta rakieta na ponoć latać tylko w tym trybie.
Biorąc udźwigi FH za wzór, w trybie z odzyskiwaniem New Glenn powinien mieścić się w przedziale 6-10 t na GTO. Raczej bliżej dolnej granicy.
Sent from my Nexus 6 using Tapatalk
-
Zastanawia mnie, jak Bezos widzi miejsce New Glenna na rynku. Buduje od razu rakietę bardzo ciężką o udźwigu dobrych kilkudziesięciu ton na LEO, natomiast nie będzie miał rakiety mniejszej o udźwigu do 10-20 t, na którą zapotrzebowanie jest znacznie większe.
Rakieta nie może być za duża dla użytkownika, może być jedynie za droga. New Glenn ma być mniejszy i konstrukcyjnie prostszy od Falcona Heavy, więc też potencjalnie tańszy - a to sytuuje go w przedziale cenowym nieosiągalnym dla innych graczy (poza SpaceX).
-
Najdroższy element tej rakiety jest i tak współfinansowany przez ULA, więc efekt skali jest możliwy. O ile oczywiście silnik BE-4 powstanie i osiągnie zakładane parametry.
-
Ćwierknięcie ze Space2016 Forum:
Jeff Foust @jeff_foust 3 min.3 minuty temu
Talked with Blue Origin’s Rob Meyerson at the luncheon. He said the company plans to release more details on New Glenn later this year.
Czyli jeszcze w tym roku więcej szczegółów o New Glennie.
-
Zastanawiam się tutaj nad rynkiem GEO/GTO. Taki New Glenn pewnie miałby nośność do 20 ton na GTO, czyli 3-4-5 satelitów w jednym locie. Coś, czego nawet Ariane 5 nie jest w stanie obsłużyć.
Pytanie dodatkowe - kto ryzykowałby umieszczenie tylu satelitów na jednej rakiecie. Myślę, że bardzo trudno byłoby znaleźć rynek takiej rakiecie. Być może mogliby celować w małe turystyczne stacje orbitalne powiązane z modułami od Bigelowa?
-
Wydaje mi się, że rynek satelitów telekom jest zdecydowanie większy niż stacji orbitalnych - nawet w opcji dość ryzykownego lotu z kilkoma satelitami. :) Szczególnie, że nadal nie ma pojazdów załogowych dostępnych dla komercjo-nautów.
Nie wiem, czy taki lot 3-5 satelitów telekom na GTO byłby ryzykowny:
- duża podstawka, na szczycie duży satelita,
- z boku podstawki powstawiani mniejsi pasażerowie
- być może wcale nie trzeba by zrobić czegoś w formie adapteru Sylda...
-
Zgrać kilku klientów by masy i wymiary pasowały? Jednak chyba lepiej strzelać samodzielnie F9/Ariane6 a przy lżejszych ładunkach parami.
Do tego dochodzą ptaki całkowicie elektryczne, które mogą latać w stosach jak w czerwcowym locie F9.
Ale to tylko moje wróżenie z okruchów chleba ;)
-
Filmiki propagandowe Blue Origin o tym jak Bezos ma ambitny plan budowy nowych rakiet raz na na kolonizację Układu Słonecznego
https://www.youtube.com/watch?v=2rrKK0SzoAQ
https://www.youtube.com/watch?v=3NPdHTGzVdw
:)
-
NASA History Office (@NASAhistory) przypomniało nam, że dokładnie 10 lat temu firma Blue Origin przeprowadziła pierwszy start! Był to pojazd nazwany Goddard, który wzniósł się na wysokość ok. 87 m, a lot trwał 25 s.
Później Blue przeprowadził jeszcze 2 testy Goddarda, ale firma nie podała żadnych szczegółów - widać coś poszło nie tak. Następnie były już testy PM2, czyli modułu silnikowego New Sheparda. Jednak w 2011 r. podczas drugiego z nich po uzyskaniu rekordowej wysokości moduł uległ awarii i rozbił się. A potem już testy pełnego New Sheparda, które trwają.
10 lat to niedużo, ale w 2006 r. spodziewaliśmy się, że Blue przekroczy 100 km znacznie szybciej...
Goddard, 13 listopada 2006:
(https://pbs.twimg.com/media/CxKhwy6XcAAf2HM.jpg)
-
Ta rewolucja suborbitalna, której spodziewaliśmy w zeszłej dekadzie, wreszcie jest "tuż tuż". :)
-
Bezos rozesłał kolejnego e-maila, w którym pisze o postępach w budowie jego fabryki rakiet na Florydzie. Na dołączonych zdjęciach: stan obecny i wizja gotowej fabryki.
Just a very short note to update you on the 750,000 square-foot New Glenn rocket factory we’re building in Florida. The team has made extraordinary progress—as you can see here, the first steel is now going up.
Wcześniej w tym wątku pokazywaliśmy zdjęcia z czerwca i sierpnia tego roku. Postęp jest wyraźny.
-
Kiedy całość byłaby oddana do użytku? 2017?
-
Grudzień 2017: http://www.space.com/33293-blue-origin-construction-florida-rocket-factory.html
-
Czy coś wiadomo, kiedy kolejne loty New Sheparda? Pewnie będzie to nowa rakieta tym razem...
-
Dobre pytanie!
Pokrętna odpowiedź :):
(https://pbs.twimg.com/media/C0Ifg4-XEAAopHq.jpg)
-
Blue Origin zapowiada test suborbitalny z załogą na 2017
Blue Origin on track for human suborbital test flights in 2017
by Jeff Foust — October 14, 2016
“This test got us one step closer to human spaceflight,” he added. “We’re still on track to flying people, our test astronauts, by the end of 2017, and then starting commercial flights in 2018.”
http://spacenews.com/blue-origin-on-track-for-human-suborbital-test-flights-in-2017/
-
Fabryka rakiet na Florydzie rośnie. Wczorajsze zdjęcie pracownika Blue:
(https://pbs.twimg.com/media/C3RNk_ZWIAA4Mlh.jpg)
Z komentarzem:
Brandon Haber @malderi 22 godz.22 godziny temu
Can't wait to build some giant rockets here!
-
Sezon księżycowy w pełni, tym razem pomysły Bezosa (https://www.washingtonpost.com/news/the-switch/wp/2017/03/02/an-exclusive-look-at-jeff-bezos-plan-to-set-up-amazon-like-delivery-for-future-human-settlement-of-the-moon/?utm_term=.b4fe18d7c686).
The latest to offer a proposal is Jeffrey P. Bezos, whose space company Blue Origin has been circulating a seven-page white paper to NASA leadership and President Trump's transition team about the company's interest in developing a lunar spacecraft with a lander that would touch down near a crater at the south pole where there is water and nearly continuous sunlight for solar energy. The memo urges the space agency to back an Amazon-like shipment service for the moon that would deliver gear for experiments, cargo and habitats by mid-2020, helping to enable “future human settlement” of the moon. (Bezos, the founder of Amazon.com, owns The Washington Post.)
Krótko mówiąc, propozycja księżycowego lądownika Blue Moon do lotów cargo. W perspektywie zbudowanie bazy księżycowej. Oczywiście wszystko już zaraz, czyli pierwsze loty w połowie 2020 ::)
-
Czyli brakujący element do całej układanki - lądownik już się pojawia w planach. NASA powinna wreszcie planować współpracę z komercją w lotach BEO :D
-
Krótko mówiąc, propozycja księżycowego lądownika Blue Moon do lotów cargo. W perspektywie zbudowanie bazy księżycowej. Oczywiście wszystko już zaraz, czyli pierwsze loty w połowie 2020 ::)
Z tym że nie ma tu mowy o załogowym lądowniku, a przynajmniej Eko zrozumiał to jako misję załogową. A skoro New Glenn ma być gotowy w 2020, to nie widzę dużych trudności w wysłaniu wkrótce potem bezzałogowego lądownika, zwłaszcza że technikę lądowania Blue ma opanowaną.
-
Polecam art Marka o księżycowym i nie tylko ostatnim wywiadzie Bezosa:
http://florydziak.com/blogger/2017/03/wywiad-z-bezosem-o-planach-na-przyszlosc.html
A o załogowym lądowniku zawnioskowałem, nie wiem czy słusznie z tego fragmentu markowego arta:
Wywiad zaczyna się od reklamy lotów New Shepard – jaki to zaawansowany i bezpieczny pojazd jest i jak niesamowite widoki będą z okien tego. Potem Bezos zaczyna mówić o partnerstwie z NASA tak jakby to była już pewna decyzja – zbudowanie technologii Blue Moon która pozwoli na docelowe zbudowanie bazy na Księżycu. Blue Moon ma być oparty o rozwiązania New Shepard – silniki zasilane ciekłym wodorem i tlenem, lądowanie na silnikach itp. Ciekawe że w wywiadzie Blue Moon lata przede wszystkim na szczycie SLS’a, ale także na szczycie Atlas V 551 (w odróżnieniu od Bigelow’a, Bezos wybrał istniejącą rakietę). Tak, wygląda na to że to już jest zdecydowane – NASA rusza na Księżyc a prywatne firmy jej w tym pomogą. Baza na Księżycu stanie się rzeczywistością i krokiem w drodze na Marsa.
Zresztą powyzej arta Florydziaka jest link do You Tube z wywiadem naszego bohatera :)
-
Rzeczywiście jest szum informacyjny, ale myślę, że należy tu rozróżnić dwie rzeczy. Pierwsza to dalekosiężna wizja Bezosa budowy kolonii na Księżycu jako etapu do kolonizacji Marsa. Z tym, że w odróznieniu od Muska nie widzi on tego jako swoje prywatne przedsięwzięcie, ale wspólne, w pierwszym rzędzie z NASA, gdyż to "only be done in partnership with NASA".
Pamiętajmy, że NASA nie ma na razie nawet nieoficjalnych planów tego rodzaju - mówi się tylko o stacji cis-lunar. Rozumiem to zatem jako zaproszenie skierowane do NASA, ale także do ULA.
Druga rzecz to pierwszy, najbliższy cel: lądownik księżycowy cargo, o którym pisze tak:
The Blue Moon spacecraft could carry as much as 10,000 pounds of material and fly atop several different rockets, including NASA’s Space Launch System, the United Launch Alliance’s Atlas V or its own New Glenn rocket, which is under development and expected to fly by the end of the decade, the company said.
“Once on the surface, the lander’s useful payload can be used to conduct science or deploy rovers,” the company said. “A robotic arm attached to the lander will deploy to examine the lunar surface with an array of instruments.”
Cytaty pochodzą z wczorajszego artykułu w "The Washigton Post", zalinkowanego przez NilQ. Warto mieć na uwadze, że właścicielem tej gazety jest sam Bezos, więc sądzę, że jest wiarygodna w tym względzie (https://www.washingtonpost.com/news/the-switch/wp/2017/03/02/an-exclusive-look-at-jeff-bezos-plan-to-set-up-amazon-like-delivery-for-future-human-settlement-of-the-moon/?utm_term=.8125d8fc364c).
-
Bezos pochwalił się zdjęciami, na których widać pierwszy zmontowany egzemplarz BE-4. Poza New Glenn, silnik powinien znaleźć zastosowanie także w Atlas V (zastąpi RD-180) i projektowanym Vulcanie. Kolejne egzemplarze bliskie ukończenia. Podobno pierwsze odpalenie już niedługo.
(https://pbs.twimg.com/media/C6PVqvpWMAIDq4V.jpg)
(https://pbs.twimg.com/media/C6PUsspWYAAVu1Z.jpg)
(większa rozdzielczość tu (https://pbs.twimg.com/media/C6PVqvpWMAIDq4V.jpg:orig) i tu (https://pbs.twimg.com/media/C6PUsspWYAAVu1Z.jpg:orig))
https://twitter.com/jeffbezos/status/838748973598900225
https://twitter.com/jeffbezos/status/838748139964272640
-
BE-4 raczej w Atlasie nie zobaczymy, bo to na ciekły metan jest silnik.
-
BE4 is the primary path to replace the Atlas' Russian RD180. Looking good
https://twitter.com/torybruno/status/838755076449701892
Tory jest chyba innego zdania ;)
Atlas na pewno będzie wymagał przeprojektowania (np. większe zbiorniki) i też sama platforma będzie wymagać dostosowania do nowego paliwa. Pod tym względem AR1 byłby prostszy, ale jeśli chcą latać z BE-4 w Vulcanie, to i tak muszą to zrobić.
-
BO wrzuciło filmik z prezentacją New Glenn
https://www.youtube.com/watch?v=BTEhohh6eYk
http://www.youtube.com/watch?v=BTEhohh6eYk
-
W Waszyngtonie (DC) odbywa się konferencja Satellite 2017. Zakończyło sie niedawno wystąpienie Bezosa, podczas którego ogłosił on kilka ciekawych rzeczy. W sprawozdaniu ćwierkanym przez Jeffa Fousta najciekawsze informacje to:
Jeff Foust @jeff_foust:
Jeff Bezos: now over a 1,000-person team working at Blue Origin. #SATSHOW
Bezos: all of what we learned, and all processes put in place for New Shepard being applied to New Glenn orbital vehicle. #SATSHOW
Bezos: New Glenn 2-stage vehicle designed to carry 13 tonnes to GTO, 45 tonnes to LEO. #SATSHOW
Bezos: booster stage designed for up to 100 reuses. Aerodynamic strakes for maneuvering for landing downrange. #SATSHOW
Bezos: six landing legs; can land if one leg fails to deploy. #SATSHOW
Bezos: announcing first customer for New Glenn: Eutelsat. #SATSHOW
-
Ciekawe komentarze! 45 ton na LEO to z pewnością ciekawa wartość w kontekście składania misji albo wynoszenia nowych stacji orbitalnych (na które mam nadzieję po ISS! :) )
-
Bezos: New Glenn 2-stage vehicle designed to carry 13 tonnes to GTO, 45 tonnes to LEO. #SATSHOW
To wartości z odzyskiem 1 stopnia?
-
Z tego ćwierknięcia nie sposób rozstrzygnąć, ale odnoszę wrażenie, że Blue traktuje znacznie poważniej to odzyskiwanie niż SpaceX. Już pierwszy egzemplarz New Sheparda był wielokrotnie używany do startów (a właściwie drugi, bo pierwszy rozbił się podczas pierwszego lotu). I wygląda na to, że pierwszy egzemplarz New Glenna też już będzie budowany z myślą o wielokrotnym użyciu, podczas gdy SpaceX dochodził do tego bardzo stopniowo, poprzez testy Grasshoppera i następnych dwóch maszyn. Po prostu SpaceX musiał na początku jako priorytet obrać loty na orbitę w jakikolwiek sposób, bo był przymuszony terminami programu CRS.
Wydaje mi się, że Blue będzie chciał w tym temacie pójść z marszu, zatem wszystkie parametry New Glenna dotyczą warunków z odzyskiem (i to nawet 100-krotnym!), bo innej opcji nie będzie.
-
Przy takich osiągach z odzyskiem Spacex-owy Falcon Heavy wygląda na jakąś ślepą uliczkę.
-
Przy takich osiągach z odzyskiem Spacex-owy Falcon Heavy wygląda na jakąś ślepą uliczkę.
... hola hola, zanim zanim to to wystartuje to jeszcze troche czasu uplynie;-) To ze Bezos
od razu idzie na maksa i zaklada tak zwany "sloneczny scenariusz" swiadczy, ze chyba jeszcze nie nauczyl sie
rakitowego biznesu, przy pierwszej katastrofie plany moga sie mocno przesunac w czasie ...
SpaceX ma juz dzialajacy sprzet, i katastrofy sa do opanowania. Zupelnie nowa duza rakieta,
ktora sie po prostu zepsuje sprowadzi jego plany praktycznie do punktu startowego.
Nawet start FH moze byc o wiele trudniejszy choc tu, w przypadku SpaceX, rozwoj odbywa
sie bardziej ewolucyjnie a nie rewolucyjnie;;-)
Z powazaniem
Adam Przybyla
-
Za Adamem
Dokładnie jak BO zaliczy pierwszą poważną katastrofę to dostaną po tyłkach. SpaceX też do pierwszej katastrofy bujał w obłokach potem nabrali rozumu. Jeszcze przedefiniują swoje priorytety z New Glenn. Falcon 9 lądował podczas poważnych misji, a New Shephard próbnych startów, nie wynosząc ładunku na orbitę. To jednak jest taka subtelna różnica.
Mimo wszystko życzyć im powodzenia, bo to tylko rozjusza nowy wyścig kosmiczny :)
-
Za Adamem i za Russex'em
Hrabia Bezos jest jeszcze na etapie twórczości sci-fi i przebija w tej materii mistrza Elona. Otrzeźwienie nadejdzie gdy mu się któryśtam stopień w końcu przewróci, nie doleci czy nawet nie poleci bo się najpierw rozleci. Do wyboru i koloru potencjalnych przyczyn, które niestety kiedyś nadejdą i przetrzepią buńczuczne zapowiedzi właściciela Amazon. Na razie próbował z małym stopniem, który ładnie działał ale nic jeszcze nie wyniósł na orbitę. Natomiast wizja rakiet pokroju Battlestar Galactica z piórkiem New Glenn to już marketingowy bełkot na poziomie "wkrótce lotu" w pobliże Księżyca.
Doskonale zrozumiem, jak mnie tu za moje "prostowanie rzeczywistości i defektyzm" co niektórzy koledzy zlinczują i obłożą ekskomuniką, ale - sami wiecie - fakty z naszego życia, codzienności wzięte. Obaj CEO są naszymi idolami, bo kładą niewyobrażalnie ciężki szmalec by wyrwać ludzkość z okowów mamuśki Ziemi, ich marzeniem jest w końcu uczynić ludzkość gatunkiem interplanetarnym (jak swego czasu, w 2009 określił swoją misję Musk), ale zawsze weryfikujmy zapowiedzi faktami. :)
-
Station odnośnie Twego ostatniego postu zgadzam się z Tobą, mimo, że życzę Blue Origin powodzenia!
-
Jednak konstrukcja New Glenna wydaje się znacznie prostsza i zwarta niż FH a nawet F9 przy znacznie lepszych osiagach po odzysku.Za wikipedią:
One of the most innovative features of the BE-4 is the use of Liquefied Natural Gas rather than other rocket fuels like Kerosene. This new approach allows for autogenous pressurization, which is the use of gaseous fuel to pressurize remaining liquid fuel. This is beneficial because it eliminates the need for costly and complex pressurization systems which require storage of a pressurizing gas, such as helium. Furthermore, LNG leaves no soot byproducts as kerosene does.
Zdaje sie że to wlasnie ze zbiornikami helu SpaceX ma najwieksze problemy.No ale do startu to jeszcze daleka d.pa oka więc różne trudności mogą się ujawnić.
-
Jednak konstrukcja New Glenna wydaje się znacznie prostsza i zwarta niż FH a nawet F9 przy znacznie lepszych osiagach po odzysku.Za wikipedią:
One of the most innovative features of the BE-4 is the use of Liquefied Natural Gas rather than other rocket fuels like Kerosene. This new approach allows for autogenous pressurization, which is the use of gaseous fuel to pressurize remaining liquid fuel. This is beneficial because it eliminates the need for costly and complex pressurization systems which require storage of a pressurizing gas, such as helium. Furthermore, LNG leaves no soot byproducts as kerosene does.
Zdaje sie że to wlasnie ze zbiornikami helu SpaceX ma najwieksze problemy.No ale do startu to jeszcze daleka d.pa oka więc różne trudności mogą się ujawnić.
Dokładnie jak piszesz z daleką drogą. Na razie BO nie udowodnił, że ma lepsze rozwiązania od SX, czekamy na namacalne fakty, testy, pierwsze rakiety, pierwsze wyniesione ładunki i niestety pierwsze eksplozje, które zweryfikują bajeczność rozwiązań zapowiadanych przez ekipę Bezosa. Na razie SX jako jedyne lata, cumuje do ISS, jako jedyne sprowadza duże człony rakiet w całości na cztery łapki, jest samotnym liderem w tej materii. Kibicujemy mocno BO ale nie popadamy w przedwczesny zachwyt. Z doświadczenia zresztą już wiemy, że do zapowiedzi i kilogramów renderów dodajemy regularnie minimum + 5 lat i wtedy tak naprawdę wizja zaczyna się stopniowo materializować.
-
Zapowiedziano właśnie 2 kontrakt, tym razem z OneWeb. Szybko im coś idzie te podpisywanie umów.
-
BE4 is the primary path to replace the Atlas' Russian RD180. Looking good
https://twitter.com/torybruno/status/838755076449701892
Tory jest chyba innego zdania ;)
Ja jednak sądzę, że w tej wypowiedzi chodzi raczej o to, że BE-4 ma zastąpić RD-180, który to RD-180 jest używany w Atlasach. A nie, że BE-4 zastąpi RD-180 w Atlasie. A jak wiemy zmiana silnika z RD-180 na BE-4 w rakietach ULA nastąpić ma z momentem startu użytkowania rakiety Vulcan.
Póki co BE-4 jest silnikiem w fazie budowy. Nieco bardziej zaawansowanej od Raptora ale to wszystko.
Sama rakieta NewGlenn wygląda na ciekawszą, bo cholercia, ma mocniejsze silniki od F9. Ale to teoria...
-
Animacja lotu rakiety New Glenn
BY KRZYSZTOF KANAWKA ON 10 MARCA 2017
(http://kosmonauta.net/wp-content/uploads/2017/03/2017_03_07_ladowanie-new-glenn-1.jpg)
Firma Blue Origin zaprezentowała 7 marca animację lotu rakiety New Glenn oraz odzyskania pierwszego stopnia.
Blue Origin (BO) to jedna najbardziej zagadkowych firm sektora kosmicznego. Założona w 2000 roku, ogłoszona publicznie w 2002 roku, przez lata nie informowała o postępach swoich pracach badawczo-rozwojowych. Dopiero w kwietniu 2015 roku BO pojawiła się na czołówkach serwisów technologicznych za sprawą pierwszych testów systemu suborbitalnego o nazwie „New Shepard”. Pod koniec zeszłego roku firma przeprowadziła w pełni udany test konstrukcji, łącznie z pierwszym kontrolowanym lądowaniem rakiety. Jak na razie wszystkie testy New Shepard w 2016 roku były w pełni udane. Ostatni lot pierwszego egzemplarza New Shepard polegał na teście systemu ratunkowego podczas fazy wznoszenia pod napędem rakietowym.
Rakieta New Glenn
We wrześniu zeszłego roku BO opublikowała grafiki przedstawiające nową rakietę. W odróżnieniu od New Shepard, ma to być rakieta orbitalna. Otrzymała nazwę „New Glenn”, na cześć amerykańskiego astronauty Johna Glenna.
New Glenn będzie dużą rakietą. W konfiguracji dwustopniowej (New Glenn 2) ma mieć wysokość ponad 80 metrów, zaś w konfiguracji trzystopniowej (New Glenn 3) wysokość sięgałaby około 95 metrów. Są to większe rozmiary od stosowanych obecnie rakiet Delta IV czy Falcona 9 oraz nieco mniejsze od historycznego Saturna V.
Podobnie jak New Shepard, New Glenn ma być odzyskiwalny (mowa tutaj o pierwszym stopniu rakiety). New Glenn ma być napędzany ciekłym gazem naturalnym i ciekłym tlenem za pomocą silników BE-4 oraz BE-3 w trzecim stopniu. Rakieta ma służyć do wynoszenia satelitów oraz ludzi na orbitę. Loty powinny się odbywać z wyrzutni LC-36 na Florydzie. Pierwszy start miałby nastąpić jeszcze przed końcem tej dekady.
Animacja lotu rakiety New Glenn
Siódmego marca 2017 BO zaprezentowała animację przedstawiającą lot rakiety New Glenn. Tę animację prezentujemy poniżej. Najciekawsza jest końcowa część animacji, w której pierwszy stopień tej rakiety, po wykonanej pracy, ląduje na platformie morskiej. Jest to bardzo podobny tryb jak w przypadku rakiety Falcon 9R firmy SpaceX.
Rakietowa konkurencja
Jest możliwe, że dzięki firmie Blue Origin oraz w pewnym sensie konkurującej z nią firmie SpaceX, w 2015 roku rozpoczął się nowy rozdział w historii astronautyki – czas odzyskiwalnych rakiet. W przyszłej dekadzie kilka nowych konstrukcji – takich jak New Glenn, Falcon Heavy czy Vulcan – mogą znacznie ułatwić dostęp do przestrzeni kosmicznej, ułatwiając tym samym eksplorację Układu Słonecznego.
Pierwszym zadeklarowanym użytkownikiem rakiety New Glenn została firma Eutelsat. Ta firma przewiduje, że ich satelita telekomunikacyjny zostanie wysłany na orbitę geostacjonarną transferową w 2021 lub 2022 roku. Drugim klientem została firma OneWeb, która niedawno rozpoczęła proces łączenia się z firmą Intelsat.
(BO)
http://kosmonauta.net/2017/03/animacja-lotu-rakiety-new-glenn/#prettyPhoto
-
Wnętrze kapsuły New Sheparda prezentuje się naprawdę ładnie :)
(https://img.purch.com/h/1400/aHR0cDovL3d3dy5zcGFjZS5jb20vaW1hZ2VzL2kvMDAwLzA2NC8xOTUvb3JpZ2luYWwvbGVhZC1pbWFnZS5qcGc/MTQ5MDgxMzU3MQ==)
http://www.space.com/36267-blue-origin-space-capsule-interior-sneak-peek.html
-
"Financial Times" opublikował artykuł "Space’s next frontier entices upstarts and mainstays" omawiający ostatnie zapowiedzi dotyczące konkurujących rakiet SLS, FH i NG: https://www.ft.com/content/e07c7a9e-1cf7-11e7-a454-ab04428977f9.
Chyba w sumie nic nowego, ale jest ładna grafika porównawcza:
(https://www.ft.com/__origami/service/image/v2/images/raw/http%3A%2F%2Fcom.ft.imagepublish.prod.s3.amazonaws.com%2F4d5c1cd0-1d45-11e7-b7d3-163f5a7f229c?source=next&fit=scale-down&width=600)
-
SpaceX też do pierwszej katastrofy bujał w obłokach potem nabrali rozumu.
No nie wiem. Musk ogłosił swoje marsjańskie wizje po dwóch spektakularnych eksplozjach F9...
-
SpaceX też do pierwszej katastrofy bujał w obłokach potem nabrali rozumu.
No nie wiem. Musk ogłosił swoje marsjańskie wizje po dwóch spektakularnych eksplozjach F9...
BO zaś ogłosił już spektakularne wizje po kilku spektakularnych animacjach...... kibicujemy wszystkim, zobaczymy co zweryfikuje rzeczywistość.
-
Dziś Blue ćwierknęło dwakroć:
We lost a set of powerpack test hardware on one of our BE-4 test stands yesterday. Not unusual during development.
That’s why we always set up our development programs to be hardware rich. Back into testing soon.
-
Ponoć turbopompy się rozwaliły!
-
Bardziej szczegółowy artykuł na temat wypadku: https://arstechnica.com/science/2017/05/blue-origin-has-an-accident-on-its-rocket-engine-test-stand/
-
Zgadzam się, że takie wypadki się zdarzają. Firmy też mają prawo ukrywać swoje informacje, jeśli jest to podczas testów i nikomu nic złego się nie stało.
Kilka cytatów z artykułu:
The company declined to provide more information about the accident to Ars, but most likely the powerpack—that is, the turbines and pumps that provide the fuel-oxidizer mix into the combustion chamber of the rocket engine—exploded.
Also, while no details were released, Blue Origin added that it expects engine testing to resume "soon."
This appears unlikely to be a major stumbling block for Blue Origin, unless the failure has exposed some fundamental flaw with the BE-4 engine design—which seems a low probability.
"We’ll test it when we’re ready, and that could be weeks away, or a few months away,"
Czyli - ciekawe kiedy wznowią testy.
-
Blue Origin planuje budować silniki BE-4 w Huntsville
BY MICHAŁ MOROZ ON 27 CZERWCA 2017
(...) Silnik rozwijany przez Blue Origin ma być używany w dwóch nowych rakietach orbitalnych. Jedną z nich będzie New Glenn, również budowanej przez spółkę Bezosa. Drugą rakietą ma być Vulcan, nowa konstrukcja rozwijana przez United Launch Alliance. BE-4 zasilany ciekłym tlenem oraz ciekłym metanem wytwarza 2400 kN ciągu. (...)
http://kosmonauta.net/2017/06/blue-origin-planuje-budowac-silniki-be-4-w-huntsville/
-
Z tymi ciężkimi rakietami BO to się ciągle zastanawiam, czy Bezos nie za szybko albo raczej nie za bardzo chce w balii przepłynąć ocean. Musk wystrzeliwuje już swoje - jeszcze nieciężkie - rakiety z pełnym sukcesem co 2 tygodnie (a ostatnio co 2 dni), ale zdobywa dzięki temu cenne doświadczenie właśnie na tego typu strzałach (i lądowaniach). A - jak zauważył Waldek - nawet o New Shepherd ani widu ani słychu, za to BO zalewa nas graficzkami i informacjami o pracach nad nowymi silnikami. Rozumiem, że BO chce wejśc do gry (bo na razie w niej przecież nie jest) od razu od mocnego, ciężkiego powiedziałbym, uderzenia i tym samym postarać się przebić SpaceX, tylko czy bez strzałów lżejszymi rakietami to doświadczenie da się tak szybko pozyskać. SpaceX naprawdę zaczyna ostro grzać do przodu, jeśli jeszcze uda im się debiut i niedługo po tym drugi strzał FH - to Bezos może się ze swoją ofertą mocno spóźnić.
-
Bardzo dobry komentarz! Rzeczywiście, jest pewne ryzyko, że się nie uda.
-
Myślę, że ekipa od SLS może po cichu liczyć że jednemu z dwóch powyżej opisywanych graczy się noga podwinie. Bardzo ciekaw jest co BO będzie dalej kombinować :)
-
Wydaje mi się, że Blue ostatnio bardziej liczy na sprzedaż silnika BE-4 niż na zapotrzebowanie na całe systemy N. Shepard i N. Glenn, bo tu rzeczywiście nie tylko SpaceX zajął rynek. I że na silnikach chce rozwijać swój biznes, a nawet ma już bardzo poważnego klienta - ULA. Natomiast SpaceX z zasady odcina się od wszelkiej kooperacji.
-
Pamiętajcie, że BO przede wszystkim musi sprzedać BE-4 dla Vulcana. Jak to się uda, to są ustawieni. Własna rakieta to temat drugorzędny.
-
Z tymi ciężkimi rakietami BO to się ciągle zastanawiam, czy Bezos nie za szybko albo raczej nie za bardzo chce w balii przepłynąć ocean. Musk wystrzeliwuje już swoje - jeszcze nieciężkie - rakiety z pełnym sukcesem co 2 tygodnie (a ostatnio co 2 dni), ale zdobywa dzięki temu cenne doświadczenie właśnie na tego typu strzałach (i lądowaniach). A - jak zauważył Waldek - nawet o New Shepherd ani widu ani słychu, za to BO zalewa nas graficzkami i informacjami o pracach nad nowymi silnikami. Rozumiem, że BO chce wejśc do gry (bo na razie w niej przecież nie jest) od razu od mocnego, ciężkiego powiedziałbym, uderzenia i tym samym postarać się przebić SpaceX, tylko czy bez strzałów lżejszymi rakietami to doświadczenie da się tak szybko pozyskać. SpaceX naprawdę zaczyna ostro grzać do przodu, jeśli jeszcze uda im się debiut i niedługo po tym drugi strzał FH - to Bezos może się ze swoją ofertą mocno spóźnić.
Bezos zadeklarował, że będzie wkładał 1mld dolarów rocznie w firmę więc może sobie pozwolić na więcej. Poza tym jak to się mówi "do odważnych świat należy" . Z dużym ryzykiem często przychodzi duża nagroda. Mnie akurat takie podejście dosyć się podoba, to własnie strach przed ryzykiem jest bolączką na przykład NASA.
-
Gdybym mógł sobie pozwolić na 1mld rocznie to nie bawiłbym się w budowę rakiet, tylko zasponsorował budowę jakiegoś ciekawego satelity naukowego, teleskopu kosmicznego itp. Rakiety to tylko środek do celu i tutaj liczy się oszczędność w ogólnym rozrachunku. Jest cała masa pomysłów na ciekawe misje bezzałogowe jak chociażby koncepcja B612, teleskopy rentgenowskie, starshade telescopes, coraz większe teleskopy optyczne itd.
-
Gdybym mógł sobie pozwolić na 1mld rocznie to nie bawiłbym się w budowę rakiet, tylko zasponsorował budowę jakiegoś ciekawego satelity naukowego, teleskopu kosmicznego itp. Rakiety to tylko środek do celu i tutaj liczy się oszczędność w ogólnym rozrachunku. Jest cała masa pomysłów na ciekawe misje bezzałogowe jak chociażby koncepcja B612, teleskopy rentgenowskie, starshade telescopes, coraz większe teleskopy optyczne itd.
Tanie rakiety to jak wędka w przysłowiu o karmieniu ryba;) Satelity są drogie bo rakiety są drogie. Wyobraź sobie, że miałbyś możliwość wynoszenia ładunków w kosmos w cenie 100x czy 1000x mniejszej niż obecnie, można by budować i wysyłać satelity hurtowo z tańszych komponentów nie patrząc na to, że część się zepsuje po drodze bo zawsze mógłbyś je zastąpić kolejnymi. To dopiero otworzy drogę do eksploracji Układu Słonecznego.
-
I od tego właśnie jest SpaceX :D
-
Gdybym mógł sobie pozwolić na 1mld rocznie to nie bawiłbym się w budowę rakiet, tylko zasponsorował budowę jakiegoś ciekawego satelity naukowego, teleskopu kosmicznego itp.
Rakiety nośne to dojrzały rynek z ogromnym pobytem na usługi. 1G$/rocznie ma się przecież zwrócić.
Bezos z własnym finansowaniem może działać w innym stylu niż Musk, który musiał np. zbudować Falcona 1, żeby wykazać własną wiarygodność. BO może przeskakiwać etapy które uznaje za niekonieczne.
Nawiasem mówiąc, rezygnacja z budowy lekkiej rakiety orbitalnej przez BO, oraz błyskawiczne wycofanie lekkiej rakiety (Falcon 1) przez Spacex stanowi bardzo znaczące wskazanie w dyskusji na temat sensowności budowy "narodowej lekkiej rakiety nośnej", która się przez to forum nieraz przewija.
Pamiętajcie, że BO przede wszystkim musi sprzedać BE-4 dla Vulcana. Jak to się uda, to są ustawieni. Własna rakieta to temat drugorzędny.
Nie ma jednak też gwarancji że uda się sprzedać BE-4, zawsze pozostaje opcja AR-1.
-
Bezos zadeklarował, że będzie wkładał 1mld dolarów rocznie w firmę więc może sobie pozwolić na więcej. Poza tym jak to się mówi "do odważnych świat należy" . Z dużym ryzykiem często przychodzi duża nagroda. Mnie akurat takie podejście dosyć się podoba, to własnie strach przed ryzykiem jest bolączką na przykład NASA.
NASA ma generalnie sporo bolączek - a sztandarową jest - wiadomo - porażający sposób zarządzania nią, który coraz bardziej i szerzej otwiera szafy, z których po kolei wylatują kolejne trupy (i nie mówię tu tylko o nieszczęsnym SLS). Bezos zaś w wyniku potencjalnej porażki - może najwyżej stracić swoje niebywale ciężkie pieniądze, ale było nie było - jego pieniądze. Oby się mu powiodło i nie skończyło na buńczucznych zapowiedziach, SpaceX póki co mu odpływa w siną dal z coraz większą prędkością.
-
Wiem, że powiecie "czemu nie Elon", ale Jeff dostał nagrodę od Buzza Aldrina: pierwsza Buzz Aldrin Space Innovation Award.
-
Nie wiem czemu akurat Jeff, ale zapytam przy okazji nieco kąśliwie - czy czasem Aldrin nie był w tej grupie zasłużonych astronautów, którzy sprzeciwiali się rozwojowi sektora prywatnego w astronautyce, a przynajmniej wspomaganie tego sektora przez agencję rządową? Wspominał o tym ze łzami w oczach właśnie Elon. W tej grupie astronautów-nestorów na pewno był Armstrong i Cernan.
-
Hmm... Oj coś nie wydaje mi się. Pamiętam, że bardzo szybko Aldrin pochwalał pomysł działań komercyjnych.
Pamiętam też (2010? chyba wówczas dogorywało Constellation), że kompletnie odmienne zdanie miał właśnie Armstrong.
-
W "Aviation Week" ukazał się krótki artykulik na temat Blue Origin, opierający się na wypowiedziach Ariane Cornell, szefowej Astronaut Strategy & Sales w tej firmie. Wynika z nich, że:
- najbliższy start New Sheparda odbędzie się prawdopodobnie przed końcem tego roku,
- nowy kapsuła będzie wyposażona w panoramiczne okna,
- firma ma podpisaną umowę z DLR na dwa testy podczas lotu suorbitalnego, być może z ładunkiem polecą astronauci,
- a także ma umowę z Eutelsatem na lot (loty) New Glennem w latach 2021-2022!
Czyli podsumowując: Bezos zapowiadał start za startem New Sheparda. Ale z tej wypowiedzi oraz obecnego przestoju można domniemywać, że stwierdzili, że starczy testów, a następna kapsuła ma już być docelowa (czyli dla turystów), o czym świadczy panoramiczne okno.
Źródło: http://m.aviationweek.com/oshkosh-2017/blue-origin-offers-priority-repeat-riders#slide-9-field_images-1664561
-
Ciekawe informacje! W ogóle zastanawiam się, jak duże jest zainteresowanie tymi lotami New Sheparda - zarówno eksperymenty jak i ludzie. Blue Origin jak na razie się chyba nie reklamuje z takimi ofertami?
-
Z Ćwierkacza:
Brendan ByrneKonto zweryfikowane @SpaceBrendan 9.08
. @SenBillNelson says @blueorigin rocket manufacturing facility on target for Dec 20 opening.
Ów Nelson jest senatorem z Florydy, więc może ma tę wiadomość wprost of Bezosa. Czyli w przyszłym roku rozpocznie się produkcja New Glenna...
(https://pbs.twimg.com/media/DG0T30GXoAAlKpg.jpg)
-
Bill Nelson (http://lk.astronautilus.pl/astros/199.htm)
-
Bill Nelson jest znany ze swojego poparcia do rozwoju sektora kosmicznego w USA i dużych nakładów na NASA. Z drugiej strony - to był też i on, który przypieczętował los Constellation i "nakazał" NASA szybszą pracę nad nową rakietą nośną.
-
Super że już za rok będą prace nad New Glennem :) Mam nadzieję że prace pójdą łatwiej niż nad Falcon Heavy....
-
Tak sobie czytam od kilku lat o tym Blue Orgin że i nowe rakiety, że rewolucyjne silniki,- ale poleci coś kiedyś w końcu wreście ?
-
Tak sobie czytam od kilku lat o tym Blue Orgin że i nowe rakiety, że rewolucyjne silniki,- ale poleci coś kiedyś w końcu wreście ?
Ale jak od kilku lat? New Glenn został ogłoszony w 2016 roku:
http://kosmonauta.net/2016/09/new-glenn-duza-rakieta-blue-origin/
-
Chyba Kretusowi chodziło czy poleci coś w ogóle od Bezosa. Rzeczywiście trochę cicho ostatnio u nich ze startami rakiet.
-
Chyba Kretusowi chodziło czy poleci coś w ogóle od Bezosa. Rzeczywiście trochę cicho ostatnio u nich ze startami rakiet.
Przecież New Shepard lata. Prawda, że nie co miesiąc... Następny start zapowiadają pod koniec roku.
-
No ale teraz nie lata dlatego że ostatni lot rakiety był celowo "skrajny". I teraz budują nową rakietę.
-
Chyba Kretusowi chodziło czy poleci coś w ogóle od Bezosa. Rzeczywiście trochę cicho ostatnio u nich ze startami rakiet.
To prawda, na podobną moją uwagę o zastoju w BO i nieustających renderkach ich silników, ktoś tu zwrócił uwagę (słuszną zresztą), że BO od razu chce się przerzucić na ciężkie rakiety i pominąć sektor rakiet małych czy średnich, w którym póki co tak dobrze obraca się Elon. Także czekamy, tę montażownię Bezos chyba nie buduje wyłącznie z nudów..
-
Rzeczywiście, przerzucenie się od razu na dużą rakietę to pewne ryzyko, ale tutaj pojawia się kwestia funduszy, które po prostu Bezos może przeznaczać na BO. Tak więc spodziewałbym się ukończenia tej rakiety, nawet przy opóźnieniach i znacznie większych kosztach - hmm skąd my to znamy? ;)
-
Oto ponowiony rysunek New Glenna z września 2016, gdy Bezos ogłaszał światu prace nad tą rakietą, pochodzący z ówczesnej strony Blue Origin:
(https://forum.nasaspaceflight.com/index.php?action=dlattach;topic=41146.0;attach=1369552;image).
Widzimy tu wersję 3-stopniową z osłoną ładunku o średnicy 5,4 m. Natomiast wczoraj Blue Origin ćwierknął:
Blue OriginKonto zweryfikowane @blueorigin 12.09
Given customer response, we’re going straight to the 7m fairing and skipping 5.4m. Customers liking options the 2X volume provides.
W ślad za tym zmienił się też obrazek na stronie firmy, który teraz wygląda tak:
(https://d3tz0vqy2dklh0.cloudfront.net/themes/site_theme/images/new-glenn/reusability.jpg)
Teraz już wersja 2-stopniowa ma osłonę 7-m, zaś 3-stopniowa trochę jeszcze urosła. W każdym razie zgodnie newsem, na życzenie klientów będzie istniała wyłącznie 7-m wersja, i taka też będzie użyta w pierwszym starcie. Nie mówiąc o innych zmianach w wyglądzie, jak np. dodatkowe lotki pierwszego stopnia.
-
Zmiany w tych dwóch rysunkach sugerują, że design rakiety nie został jeszcze zakończony?
-
Nie wiedziałem, gdzie umieścić ten wątek, więc roboczo wrzuciłem tutaj. Jak będzie wszystko wiadomo to poproszę moderatora o umieszczenie go w odpowiednim miejscu :-)
Eric Burger wieści nowe wielkie wiadomości astronautyczne
Eric Berger
✔
@SciGuySpace
Huge news in the new space world tonight. Can’t say more now, but expect an announcement soon.
18:33 - 18.10.2017
Wiadomość wziąłęm z Bloga Marka Florydziaka
http://florydziak.com/blogger/2017/10/szykuje-sie-cos-wielkiego.html
A oto moje dywagacje:
Ciekawe czy ta nowa wiadomość przebije BFR SPACE X ;-) Może to będzie nowa decyzja prezydenta Trumpa czy NASA, że lecimy załogowo na Księżyc przy udziale prywaciarzy albo oficjalne potwierdzenie przystąpienia do budowy Deep Space Gateway :-) A może nowa wersja CRS dotyczaca lotów BEO? :D
Ciekawy mamy rok - same nowe wielkie wiadomości astronautyczne 8)
-
Ciekawe co tam będzie! W razie czego przeniosę posty! :)
-
Ta wiadomość powinna pojawić się w ciągu najbliższych godzin, bo Eric napisał posta 18 października o 18:33, że nius ma być : ,,tej nocy". A teraz mamy noc w USA 8)
-
"Tonight" oznacza raczej "dziś wieczorem". Skoro Berger ćwierknął o tym 8 godz. temu, to było to wieczorem, przynajmniej na wschodnim wybrzeżu, a teraz mają tam już ranek. Czyli fake? Albo przełożono ogłoszenie tej rewelacji?
Eko - skoro dziennikarz pisze o "new space world", to chyba nie chodzi o NASA, ale nowych prywaciarzy, czyli SpaceX, Blue czy tp.?
-
"Tonight" oznacza raczej "dziś wieczorem". Skoro Berger ćwierknął o tym 8 godz. temu, to było to wieczorem, przynajmniej na wschodnim wybrzeżu, a teraz mają tam już ranek. Czyli fake? Albo przełożono ogłoszenie tej rewelacji?
Eko - skoro dziennikarz pisze o "new space world", to chyba nie chodzi o NASA, ale nowych prywaciarzy, czyli SpaceX, Blue czy tp.?
Ehm ćwierkają, że zaraz nowości zaraz a potem się okazuje, ze trzeba potem czekać dłużej :-( Ja bym wolał jakby informacja była ujawniana kiedy wolno ją już opublikować. Lepsza niespodzianka niż obiecanka ;)
Jeśli chodzi o ,,new space world" to nie wiedziałem, że chodzi o prywaciarzy tylko o nowe oblicze ery kosmicznej, nową rzeczywistość :) Dzięki JSz za uświadomienie w tej materii :)
-
Jak pisał JSz ta nowa wiadomość dotyczy raczej prywaciarzy.
Tym razem Marek ćwierknął na swoim blogu:
Czekamy nadal na to wielkie ogłoszenie jakie dziś ma się pojawić. Chodzą słuchy że będzie to coś od BlueOrigin i będzie związane z księżycem. Ciekawe czy ta jaskinia w jakiś sposób pasuje do układanki?
http://florydziak.com/blogger/2017/10/baza-na-ksiezycu-coraz-blizej.html
-
Poczekamy, zobaczymy ;-)
-
Żadnych rewelacji poza turbinami wiatrowymi Bezzona
-
Odpalenie silnika BE-4 zakończone sukcesem:
https://twitter.com/blueorigin/status/921095318669873154 (https://twitter.com/blueorigin/status/921095318669873154)
-
Odpalenie silnika BE-4 zakończone sukcesem:
https://twitter.com/blueorigin/status/921095318669873154 (https://twitter.com/blueorigin/status/921095318669873154)
Dobrze rozumiem, że to było pierwsze odpalenie silnika BE-4, tak?
-
Odpalenie silnika BE-4 zakończone sukcesem:
https://twitter.com/blueorigin/status/921095318669873154 (https://twitter.com/blueorigin/status/921095318669873154)
Dobrze rozumiem, że to było pierwsze odpalenie silnika BE-4, tak?
Tak, to było pierwsze odpalenie tego silnika, co jest dużym wydarzeniem. BO z takim silnikiem będzie mogło spróbować zwojować rynek kosmiczny i być sporą konkurencją dla Space X.
-
Ale chyba nie jest to tym wielkim wydarzeniem, które jeden z dziennikarzy od wczoraj "w tajemnicy" zapowiada?
-
To jest właśnie to.
https://twitter.com/SciGuySpace/status/921095476992233472 (https://twitter.com/SciGuySpace/status/921095476992233472)
-
...czyli cos faktycznie rewelacyjnego czy tylko nadmuchiwanie balonika sensacji dla mediów?
-
Prezcież już wczoraj ujawniono, że chodzi o pierwszy udany test silnika BE-4.
http://florydziak.com/blogger/2017/10/be-4-2.html (http://florydziak.com/blogger/2017/10/be-4-2.html)
-
Poproszę moderatora o wycięcie powyższych postów do Blue Origin.
Wiadomość o teście silnika BE fajna tylko szkoda, że dziennikarze ::)takie wielkie nadzieje rozdmuchali .....
-
Prezcież już wczoraj ujawniono, że chodzi o pierwszy udany test silnika BE-4.
http://florydziak.com/blogger/2017/10/be-4-2.html (http://florydziak.com/blogger/2017/10/be-4-2.html)
To ma być ta super wieść?
-
Prezcież już wczoraj ujawniono, że chodzi o pierwszy udany test silnika BE-4.
http://florydziak.com/blogger/2017/10/be-4-2.html (http://florydziak.com/blogger/2017/10/be-4-2.html)
To ma być ta super wieść?
Tak ....
-
No co. W koncu Bezos bedzie mogl robic cos porownywalnego ze spacex;-) Teraz dopiero zacznie sie zabawa ... ;-) Z powazaniem
Adam Przybyla
-
No co. W koncu Bezos bedzie mogl robic cos porownywalnego ze spacex;-) Teraz dopiero zacznie sie zabawa ... ;-) Z powazaniem
Adam Przybyla
Oby zaczęła się jak najszybciej 8)
-
Prezcież już wczoraj ujawniono, że chodzi o pierwszy udany test silnika BE-4.
http://florydziak.com/blogger/2017/10/be-4-2.html (http://florydziak.com/blogger/2017/10/be-4-2.html)
To ma być ta super wieść?
Tak ....
...czyli nadmuchiwanie balonika sensacji dla mediów.
-
...czyli nadmuchiwanie balonika sensacji dla mediów.
Ale oczywiscie. bardzo dobre podsumowanie. Mamy ostatnio wysyp takich deklaracji pod publike, pod standardowego
mediote. Lecimy na marsa, kiedys tam ... ale przy okazji dajcei nam spokoj zrobic teraz kolejny krok - falcona heavy,
lecimy na orbite wokol Ksiezyca z nieistniejaca baza, ale dajecie nam zrobic rakiete do tego potrzebna ... tez teraz;-)
Wlasciwie w kazdym miejscu ten schemat sie powtarza;-) Z powazaniem
Adam Przybyla
-
Kilka lepszych ujęć z wczorajszego testu ogniowego BE-4.
1.
(https://zapodaj.net/images/0c86c81726896.jpg)
2.
(https://zapodaj.net/images/89336a4cecf45.jpg)
3.
(https://zapodaj.net/images/5bdbe97e8a226.jpg)
-
Fotogeniczne odpalenie silnika 8)
-
Nie chcę być poniekąd wulgarny, ale w sumie to już kolega Borys znacznie wcześniej trafnie podkreślił, że jest to starannie przygotowywana "pasza" dla onanistów, takich co uwielbiają czekać na tego typu zjawiskowe historie i przeżywać niekończącą się ekstazę w świecie pełnym obietnic i klepanych często na kolanie kolejnych definicji podboju naszego US. ;)
-
Pierwszy test silnika BE-4
BY KRZYSZTOF KANAWKA ON 20 PAŹDZIERNIKA 2017
(...) Silnik BE-4 rozwijany przez Blue Origin ma być używany w dwóch nowych rakietach orbitalnych. Jedną z nich będzie New Glenn, również budowanej przez spółkę Bezosa. Drugą rakietą ma być Vulcan, nowa konstrukcja rozwijana przez United Launch Alliance. BE-4 zasilany ciekłym tlenem oraz ciekłym metanem wytwarza 2400 kN ciągu.
Dziewiętnastego października firma Blue Origin przekazała informacje o udanym teście silnika BE-4. Silnik był odpalony przez około 3 sekundy i osiągnął 50% maksymalnego ciągu. Poniższe nagranie prezentuje ten test.
http://www.youtube.com/watch?v=YFQdjcbp3Qo
Pierwszy test silnika BE-4 / Credits – Blue Origin (...)
http://kosmonauta.net/2017/10/pierwszy-test-silnika-be-4/
World’s largest methane-fueled rocket engine test-fired by Blue Origin
October 20, 2017 Stephen Clark
Engineers contend the methane fuel used on the BE-4 makes it easier to reuse than kerosene-fueled engines like SpaceX’s Merlin powerplant, leaving less soot and other contaminants that might need to be cleaned out between flights.
Blue Origin intends to land the New Glenn rocket’s first stage on an ocean-going barge, similar to the recovery technique pioneered by SpaceX. ULA’s Vulcan rocket will initially fly as an expendable rocket, but the company is working on plans to recover first stage engines — not the entire booster — with a parafoil and helicopter for refurbishment and reuse.
https://spaceflightnow.com/2017/10/20/worlds-largest-methane-fueled-rocket-engine-test-fired-by-blue-origin/
-
Postanowiłem przenieść ostatnie posty do wątku o Blue Origin.
A ja uważam, że info o BE-4 jest świetne. Toż to duży silnik, zbudowany za prywatne pieniądze. Nie wiem, czy spodziewaliście się czegoś bardzo dużego czy po prostu już się "przyzwyczailiśmy" do tego, że sektor prywatny potrafi. :)
-
Jakiś dziwny sceptycyzm przebija z wypowiedzi kolegów powyżej :-) Jak rozumiem to żeby osiągnąć duże cele to trzeba by zacząć od małych,- chociażby powysyłać trochę komercyjych satelitów,- i złapać trochę doświadczenia. Dla mnie Blu Orgin to narazie stoi w miejscu...
-
Jeśli BE-4 osiągnie zakładane parametry to będzie wystarczająco duże wydarzenie, które zatwierdzi BO jako firmę z osiągnięciami.
-
Spodziewałem się czegoś innego, ale jednak jest to też spore wydarzenie;) Nie wiem czemu wydawało mi się, że jeszcze mają daleką drogę do zbudowania silnika a tu wychodzi, że nieźle im idzie. Wygląda na to, że ani się obejrzymy a będziemy oglądać start New Glenn:)
-
Wiadomosc nie wydaje sie moze ekscytujaca, ale wplynie na to co sie teraz dzieje. bedzie to mocno subtelne, rosjanie pewnie beda musieli obnizyc ceny silnikow dla ULA, co pewnie zaowocuje, ze bedzie moze 3-4 misje naukowe wiecej, przez najblizsze 10 lat.
ULA wroci do wyscigu - bedzie mogla przejac partie pracownikow "robiacych SLS" co pewnie zaowocuje tym, ze NASA
bedzie maila wiecej pieniedzy na zakupy od realnej komercji ... po mniejszych cenach;-)
Mozliwe tez, ze sama NASA w ogole zmieni kurs i zamiast oferowac wspolpace innym agencjom
w zamian za dostep do SLS, co jest bardzo ryzykowne - jakakolwiek katastrofa bylaby potwornym ciosem dla wizerunku
nie tylko NASA ale w ogole USA, zaproponuje np. regularny transport mniejszymi rakietami BO/SpaceX/ULA.
Ale do tego te dwie ostatnie firmy musza miec silnik ... ktory wlasnie, z lekka co prawda czkawka, odpalil;-)
Z powazaniem
Adam Przybyla
-
Tylko kiedy ten New Glenn poleci ? Za 5 lat ? Wie ktoś ?
-
Tylko kiedy ten New Glenn poleci ? Za 5 lat ? Wie ktoś ?
No właśnie ma wystartować jeszcze przed końcem tej dekady.
Prace nad tą rakietą trwają od 2012 roku, tylko BO poinformował o niej po raz pierwszy w 2016 roku. Czyli nie chwalili się tym, aż mieli większą część gotową.
Edit: o to miałem na myśli:
http://kosmonauta.net/2016/09/new-glenn-duza-rakieta-blue-origin/
-
Wiesz Kanarkus w ciągu paru następnych lat pojawią się następni gracze na rynku, a ten postęp u Blue Orgin jest zwyczajnie powolny. Gdy dołączą następni gracze to nikt nie będzie czekał 5ciu lat na nowy silnik i rakietę...
-
Kretus: jakich konkretnie następnych graczy masz na myśli?
-
Wydaje mi się, że w przypadku dużych rakiet nie ma szans na "szybką" budowę w 2-3 lata. FH również powstaje długo, gdyż po prostu jest sporo problemów technicznych do rozwiązania.
-
Ale czy FH nie powstaje dlugo bo jest to polaczenie trzech rakiet w jedna? Czy nie latwiej jest zbudowanić jednen większy rdzeń?
-
Ale czy FH nie powstaje dlugo bo jest to polaczenie trzech rakiet w jedna? Czy nie latwiej jest zbudowanić jednen większy rdzeń?
To nie jest rozmowa na ten wątek! :P
-
Ale czy FH nie powstaje dlugo bo jest to polaczenie trzech rakiet w jedna? Czy nie latwiej jest zbudowanić jednen większy rdzeń?
To nie jest rozmowa na ten wątek! :P
... chyba pytanie nie ma jednoznacznej odpowiedzi, dlatego np. Bezos bedzie pewnie szedl ta droga - wybuduje od razu
duza rakiete, a SpaceX sproboje rakiety zlozonej z kilku czlonow. Z powazaniem
Adam Przybyla
-
Tutaj warto jedną sprawę porównać.
Blue Origin:
New Shepard ---> przeskok do New Glenn
SpaceX
Falcon 1 ---> (anulowany Falcon 5) ---> przeskok do Falcon 9 --> prace nad Falcon Heavy
Więc droga SpaceX jest nieco rozbudowana w porównaniu z Blue Origin, jednak czegoś "średnio-małego" u obu brakuje.
-
Musk ma ewolucje a Bezos robi rewolucje - od czegos co jest mniejsze od falcona-1 i nawet nie lata na orbite od razu
do czegos na miare Saturna-5, hmmm, zobaczymy. Najwyzej bedzie dosc ... "widowiskowo" z duza iloscia huku;-)
Z powazaniem
Adam Przybyla
-
Ale czy FH nie powstaje dlugo bo jest to polaczenie trzech rakiet w jedna? Czy nie latwiej jest zbudowanić jednen większy rdzeń?
Łatwiej zbudować kilka mniejszych, szczególnie gdy już się ma istniejącą linię produkcyjną na te potrzeby. Pojedyncza rakieta może być tańsza w eksploatacji, ale jej zaprojektowanie i zbudowanie nigdy nie będzie łatwe czy tanie.
-
Wiesz Kanarkus w ciągu paru następnych lat pojawią się następni gracze na rynku, a ten postęp u Blue Orgin jest zwyczajnie powolny. Gdy dołączą następni gracze to nikt nie będzie czekał 5ciu lat na nowy silnik i rakietę...
Żadnego rynku nie ma. Są rządowi kontrahenci i jeden bardzo bogaty pan, który hobbystycznie bawi się w rakiety - i nie piszę tu o Musku.
Jeszcze jedno - to są projekty na dekady, nie lata.
-
Musk ma ewolucje a Bezos robi rewolucje - od czegos co jest mniejsze od falcona-1 i nawet nie lata na orbite od razu
do czegos na miare Saturna-5, hmmm, zobaczymy. Najwyzej bedzie dosc ... "widowiskowo" z duza iloscia huku;-)
Z powazaniem
Adam Przybyla
...dodać należy, że Musk już od jakiegos czasu konkretnie fruwa maluchami, bo maluchami (F-9), ale daje radę, zas BO pochwalił się silnikiem, ale nadal nic nie wystrzelił. Powróćmy do tej kwestii gdy BO wystrzeli (z sukcesem) cos na orbitę.
@kretus - A wracając do innych graczy - nic takowego się nie szykuje, takich graczy na razie nie ma, inne firmy to praktycznie nierozwinięty rynek suborbitalny z niesmiałymi testami SPaceDev czy Virgin G. czy malutcy eksperymentatorzy pokroju nowozelandzkich rakietek.
-
Ostatni test Nowego Sheparda odbył się w październiku zeszłego roku - już ponad rok temu. O tym, co dalej, wypłynęło troszkę na niedawnej konferencji vonbraunowskiej (Wernher von Braun Memorial Symposium):
Jeff Foust @jeff_foust 25.10
Gunderson: we’ll be launching the human-rated version of New Shepard starting later this year. Intend to be flying people next yr. #vonbraun
Czyli jeszcze w tym roku można oczekiwać startu nowej wersji statku. A w przyszłym mają polecieć ludzie.
Przy okazji opinia ze strony Blue z tej samej konferencji:
Jeff Foust @jeff_foust 25.10
Gunderson: we’re developing New Shepard primarily to get practice in reusability; think there’s a suborbital market to sustain it. #vonbraun
Z artykułu opublikowanego jeszcze we wrześniu:
“We have a new upgraded version of New Shepard that has actually been shipped to the launch site, and we’ll be flying again before the end of this year,” Mowry said at Euroconsult’s World Satellite Business Week here. “We hope to have human flights in 2018. It’s designed to take six astronauts into suborbital flight above the Von Karman line.”
Blue Origin New Glenn 7-Meter Fairling
Blue Origin graphic showing New Glenn with a 7-meter payload fairing. Credit: Blue Origin.
The third New Shepard has modifications for improved reusability, he said, such as access panels that enable more rapid servicing in between flights. Blue Origin is also trying to improve New Shepard’s thermal protection.
“Our third propulsion module we are going to test hopefully by the end of this year — we are going to fly it again, testing it next year, and then there is a fourth propulsion module that will be coming, which is the one we actually fly people on,” he said. “We are step by step trying to incorporate lessons learned as we go.”
Another major difference between the second and third versions include real capsule windows, Mowry said — the ones on version two were painted.
http://spacenews.com/blue-origin-enlarges-new-glenns-payload-fairing-preparing-to-debut-upgraded-new-shepard/
-
Ciekawe informacje! Czekamy na prezentacje nowego egzemplarza New Sheparda! :)
-
New Glenn – początek budowy
BY KRZYSZTOF KANAWKA ON 14 LISTOPADA 2017
(...) Aktualnie przewiduje się, że pierwszy lot New Glenna nastąpi w 2020 roku.(...)
Z dostępnych informacji wynika, że firma BO rozpoczęła już konstrukcję pierwszego egzemplarza rakiety New Glenn. Tak długi czas w tym przypadku jest zrozumiały – z inżynieryjnej perspektywy jest bardzo prawdopodobne, że nastąpią problemy w budowie oraz potrzeba modyfikacji elementów konstrukcji. Jest także prawdopodobne, że firma BO przeprowadzi szereg testów – zarówno statycznych jak i dynamicznych – zanim dojdzie do pierwszego lotu tej rakiety. Te testy z pewnością też obejmą kwestię odzyskiwania pierwszego stopnia rakiety.
http://kosmonauta.net/2017/11/new-glenn-poczatek-budowy/
-
New Shepard będzie prawdopodobnie lada moment leciał. BO zablokowało ruch lotniczy nad swoim terenem od dziś do 14 grudnia.
http://florydziak.com/blogger/2017/12/new-shepard-ma-latac.html (http://florydziak.com/blogger/2017/12/new-shepard-ma-latac.html)
-
New Shepard będzie prawdopodobnie lada moment leciał. BO zablokowało ruch lotniczy nad swoim terenem od dziś do 14 grudnia.
http://florydziak.com/blogger/2017/12/new-shepard-ma-latac.html (http://florydziak.com/blogger/2017/12/new-shepard-ma-latac.html)
Jest już co do tego wątek:
http://www.forum.kosmonauta.net/index.php?topic=3074.0 (http://www.forum.kosmonauta.net/index.php?topic=3074.0)
:)
-
New Shepard będzie prawdopodobnie lada moment leciał. BO zablokowało ruch lotniczy nad swoim terenem od dziś do 14 grudnia.
http://florydziak.com/blogger/2017/12/new-shepard-ma-latac.html (http://florydziak.com/blogger/2017/12/new-shepard-ma-latac.html)
Jest już co do tego wątek:
http://www.forum.kosmonauta.net/index.php?topic=3074.0 (http://www.forum.kosmonauta.net/index.php?topic=3074.0)
:)
Podobno poleciał. Ale na oficjalnym profilu BO nic nie wisi :-/
Wysłane z mojego XT1650 przy użyciu Tapatalka
-
W oczekiwaniu na materiały z wczorajszego startu Nowego Sheparda filmik pokazujący start Nowego Glenna :)
https://www.blueorigin.com/#youtubeBTEhohh6eYk
Teraz pytanie. Czy filmik z startu Nowego Sheparda umieszczony na space.com:
https://www.space.com/39070-blue-origin-new-shepard-test-flight-2017.html
Jest z wczoraj czy z ubiegłych lat?
-
Teraz pytanie. Czy filmik z startu Nowego Sheparda umieszczony na space.com:
https://www.space.com/39070-blue-origin-new-shepard-test-flight-2017.html
Jest z wczoraj czy z ubiegłych lat?
Toż jest tam napisane: Flight 5. Wczorajszy to był Flight 7.
-
Dziękuje za sprostowanie :)
-
https://www.youtube.com/watch?v=CSDHM6iuogI
Jest filmik z wczorajszego startu
-
Kilka ćwierknięć z konferencji NSRC 2017 (Next-Generation Suborbital Researchers Conference), podczas której Jeff Ashby z Blue Origin przekazał kilka ciekawostek:
Jeff Foust @jeff_foust
3 godz.3 godziny temu
Ashby discussing some of the key technical elements of New Shepard that enables operational reusability: ring fins, speed brakes, deeply-throttling BE-3 engine.
Currently turning around vehicle in about 2 weeks; hope to get it down to 1 week with ~20 people. #NSRC2017
Jeff Foust @jeff_foust
2 godz.2 godziny temu
Ashby: should have a little more than three minutes of microgravity on New Shepard flights. Peak of about 5 g on reentry. #NSRC2017
Jeff Foust @jeff_foust
2 godz.2 godziny temu
Ashby: we’re roughly a year out from human flights on New Shepard. Will start with test flights; about 1.5 to 2 years before people can start flying with their research payloads. #NSRC2017
Rand Simberg @Rand_Simberg
3 godz.3 godziny temu
Ashby: Capsule has full ECLSS (life support) and triple redundancy. All-envelope pusher escape system. Flawless flight last week. #NSRC2017
Rand Simberg @Rand_Simberg
2 godz.2 godziny temu
Ashby: Proprietary system for soft landing with jets. Don't know yet what market will be and won't open web site for tickets until sure near ready to fly. Worden, Lovell, Haise, Buzz, all want to fly. #NSRC2017
-
Rand Simberg @Rand_Simberg
Ashby: Proprietary system for soft landing with jets. Don't know yet what market will be and won't open web site for tickets until sure near ready to fly. Worden, Lovell, Haise, Buzz, all want to fly. #NSRC2017
Przy 5G przy powrocie?
Ciekawe jakie przeciwwskazania medyczne mogą być dla osób 85+
-
Rand Simberg @Rand_Simberg
Ashby: Proprietary system for soft landing with jets. Don't know yet what market will be and won't open web site for tickets until sure near ready to fly. Worden, Lovell, Haise, Buzz, all want to fly. #NSRC2017
Przy 5G przy powrocie?
Ciekawe jakie przeciwwskazania medyczne mogą być dla osób 85+
Ludziom starszym lub mniej zdrowym pewno pozostaną wycieczki w SS2.
-
Ćwierknięcie Blue sprzed kilku dni, ze zdjęciem:
Blue Origin Konto zweryfikowane @blueorigin 20.12
LOX/LNG oxidizer and propellant tanks delivered to LC-36. Starting to look more and more like a launch pad! #NewGlenn
(https://pbs.twimg.com/media/DRfo9UFUMAAiHOC.jpg)
-
Nowy teren dla Blue Origin
BY MICHAŁ MOROZ ON 29 GRUDNIA 2017
Należąca do Jeffa Bezosa firma Blue Origin zakupiła 12,5 hektara ziemi w miejscowości Kent w stanie Waszyngton.
Działka wielkości 12,5 hektarów (31 akrów) została zakupiona za 14 milionów USD od rolniczej firmy Bar-Gem LLC. W pobliżu zakupionego terenu znajduje się siedziba główna Blue Origin, w którym wedle różnych źródeł pracuje 600 lub 750 osób. Wraz z rozbudową firmy w Kent pod Seattle prawdopodobnie znacznie wzrośnie zatrudnienie w firmie. (...)
http://kosmonauta.net/2017/12/blue-origin-sie-rozbudowuje/
-
http://www.youtube.com/watch?v=fQH0l7XioKo
Taki filmik pojawił się dzisiaj na ich profilu z YT.
EDIT: i jeszcze to:
http://www.youtube.com/watch?v=ksGnkKeGy4I
-
Testy silników rakietowych Blue Origin
BY MICHAŁ MOROZ ON 4 MARCA 2018
http://www.youtube.com/watch?v=ksGnkKeGy4I
https://www.youtube.com/watch?v=ksGnkKeGy4I
http://kosmonauta.net/2018/03/testy-silnikow-rakietowych-u-blue-origin-oraz-interorbital-systems/
BE-4 engine tests continue as ULA waits to make Vulcan engine decision
by Jeff Foust — March 3, 2018
(...) Blue Origin started testing of the BE-4 in October 2017 at its West Texas test site. The company has disclosed few details about the status of that test program since then, but a company official said at the 45th Space Congress here Feb. 28 that the company was making “good progress” on tests of the engine.
“We’re getting longer duration burn times. We’re going though validating the turbomachinery very closely,” said Jim Centore, group lead for orbital mission operations at Blue Origin, during a panel discussion on launch systems at the conference. (...)
http://spacenews.com/be-4-engine-tests-continue-as-ula-waits-to-make-vulcan-engine-decision/
-
Ciekawe stwierdzenie (nie deklaracja) z Twittera
https://twitter.com/jeff_foust/status/972598624701112322
Jeff Foust
@jeff_foust
lue Origin’s Rob Meyerson in closing panel: going back to the Moon is extremely exciting. In early to mid 2020s would love to put a lander there, with people following. #spaceexploration
-
Słowo powoli staje się ciałem i Blue Origin zaczyna pozyskiwać kolejnych klientów do lotów New Glenn.
We are also happy to announce an agreement w/ @muSpaceTech to take their satellite to GTO aboard #NewGlenn.
https://twitter.com/blueorigin/status/973291599731023872 (https://twitter.com/blueorigin/status/973291599731023872)
We continue to fill our #NewGlenn order book – we are honored to sign an agreement w/ SKY Perfect JSAT to take their geostationary satellite to orbit.
https://twitter.com/blueorigin/status/973291389864890368 (https://twitter.com/blueorigin/status/973291389864890368)
-
Na moment przeczytalem Murbspace i sie zastanawialem - no, no ładnie Maciej dał czadu ;D
-
https://twitter.com/JeffBezos/status/973696994332983299
114 sekundowe odpalenie BE-4 na 65% mocy. Coraz lepiej im idzie.
-
Nagranie z testu:
http://www.youtube.com/watch?v=Fp0WgodhR7s
-
Przy okazji dzisiejszego startu New Sheparda mówiono podczas transmisji dość dużo o New Glennie. Pokazano m.in. ładne ujęcia wyrzutni SLC-36 na Przylądku, z której ta rakieta będzie startować. Zdjęcia aktualnego stanu tej wyrzutni są chyba bardzo rzadko pokazywane?
(http://pbs.twimg.com/ext_tw_video_thumb/990637961262723073/pu/img/9SrZnLw3xGmI806G.jpg)
-
Co gorsza - dziś w przekazie pojawiła się zapowiedź ze strony BO, że pierwsze loty załogowe New Glenna mają się odbyć już w 2020 roku!
-
Co gorsza - dziś w przekazie pojawiła się zapowiedź ze strony BO, że pierwsze loty załogowe New Glenna mają się odbyć już w 2020 roku!
Loty orbitalne New Glenna w 2020 wydają mi się mało prawdopodobne ale możliwe. Ale loty załogowe New Glenna w 2020? A w czym chcą wysłać astronautów? Kapsuły orbitalnej Blue Origin nie widzieliśmy nawet na renderkach (poza enigmatycznym malunkiem z początku dekady :P https://www.space.com/15406-blue-origin-private-spacecraft-infographic.html). Poza tym Blue Origin musiałoby uzyskać pozwolenia na coś takiego od NASA i Federalnego Biura Lotnictwa (chyba tak to się nazywa), żeby w ogóle latać z ludźmi .... A o czymś takim nie słyszeliśmy, nawet o przymiarkach do uzyskania pozwolenia.
Oczywiście chciałbym się mylić w moich rachubach. Myślę, że same loty New Glenna będą już naprawdę dużym osiągnięciem Blue Origin a co mówić o lotach załogowych!!!!! Szkoda, że John Glenn nie doczekał startu swojego rakietowego odpowiednika :(
-
Poza tym Blue Origin musiałoby uzyskać pozwolenia na coś takiego od NASA i Federalnego Biura Lotnictwa (chyba tak to się nazywa), żeby w ogóle latać z ludźmi ....
Skąd ta informacja?
-
Skąd ta informacja?
Z mojej intuicji ;) To nie ma różnicy w potrzebie uzyskania pozwoleń na starty pomiędzy bezzałogowymi a załogowymi rakietami?
-
Może się okaże, że CST-100 będzie latać New Glennem? :)
-
Skąd ta informacja?
Z mojej intuicji ;) To nie ma różnicy w potrzebie uzyskania pozwoleń na starty pomiędzy bezzałogowymi a załogowymi rakietami?
Nie wiem, czy w USA są przepisy, że trzeba uzyskać jakiś państwowy certyfikat by móc wozić turystów w kosmos. Dlatego zapytałem o to, a nie o intuicję.
Co innego certyfikaty NASA dla rakiet, którymi mają być wożeni jej astronauci za państwowe pieniądze.
-
Nie wiem, czy w USA są przepisy, że trzeba uzyskać jakiś państwowy certyfikat by móc wozić turystów w kosmos. Dlatego zapytałem o to, a nie o intuicję.
Co innego certyfikaty NASA dla rakiet, którymi mają być wożeni jej astronauci za państwowe pieniądze.
Właśnie skojarzyło mi się to z certyfikatami, którymi mają być wożeni astronauci na pokładzie Dragona czy CST Starliner :)
-
Nie jestem pewien, ale wydaje mi się, że będą musieli przynajmniej uzyskać jakąś licencję/certyfikat na loty załogowe od FAA. To, że to turyści i nie mają nic wspólnego z NASA nie znaczy, że będzie samowolka. To tak samo jak nikt nie pozwoli samolotem zbitym w szopie komercyjnie transportować ludzi.
-
A jak jest w przypadku SpaceShip Two? Chyba właśnie jest/ma być pozwolenie od FAA.
-
Dostali pozwolenie na testy. Na pasażerów dopiero jak udowodnią, że całość jest bezpieczna:
The license prohibits Virgin Galactic from flying what are officially classified as “spaceflight participants” on SpaceShipTwo until the company can “successfully verify the integrated performance” of SpaceShipTwo and WhiteKnightTwo. “Verification must include flight testing, and the results must be provided to the FAA prior to conducting a mission with a space flight participant on board,” the license states.
http://spacenews.com/virgin-galactic-receives-faa-license-for-spaceshiptwo-tests/
Tutaj (https://www.faa.gov/about/office_org/headquarters_offices/ast/licenses_permits/media/Virgin%20Galactic%20License%20Orders%20LRLO%2016-092B%20Rev%202%20-%2010.24.2017.pdf) jest chyba ta licencja. Można też wyczytać, że musieli się ubezpieczyć na 45 mln $ na starty z Mojave i 36 mln $ z Spaceport America + kolejne 3 mln $ na ewentualne szkody przed startem.
-
Dzięki za wyjaśnienia! :) Można się spodziewać, że podobnie będzie w przypadku BO.
-
Nie wiem czy to było już na Forum. Otóż cytując styczniową wypowiedź Bezosa:
We're already more than three years into development of our first orbital vehicle," he wrote. "Though it will be the small vehicle in our orbital family, it's still many times larger than New Shepard. I hope to share details about this first orbital vehicle this year.
https://www.space.com/19584-blue-origin-quiet-plans-for-spaceships.html
Wychodzi na to, że wkrótce (do końca roku) poznamy nieco szczegółów dotyczących tajnego dotychczas załogowego statku orbitalnego Blue Origin 8)
-
Jak nie bylo żadnej kapsuły to niedługo będą 4 (Dragon, Starliner, Orion, to coś od Blue i może jeszcze BFS jako załogowy). Ciekawe, czy będzie gdzie az tyle latać.
-
Jak nie bylo żadnej kapsuły to niedługo będą 4 (Dragon, Starliner, Orion, to coś od Blue i może jeszcze BFS jako załogowy). Ciekawe, czy będzie gdzie az tyle latać.
Nie ma to jak dobra konkurencja 8) Przynajmniej jeśli chodzi o Dragona, Starlinera, Blue Ship ;) oraz BFS. Orion niestety jest poza konkurencją bo jest drogi i ma latać tylko poza LEO. Najwyżej może rywalizować z BFS :o ;D
Oczywiście piszemy tu tylko o statkach amerykańskich. Bo Chiny mają swojego Shenzou i robią swojego Oriona :) Rosja ma Sojuza i klepie o kasę do Federacji :P
-
I jeszcze Dream Chaser
-
Odbywa się ISDC2018 - International Space Development Conference. Wystąpił właśnie na niej m.in. Jeff Bezos, a oto kilka najważniejszych jego wypowiedzi wg ćwierknięć Jeffa Fousta:
- on lowering the cost of space access: this is not something we choose to do, it’s something we must do.
- key to lowering the cost of access to space is reusability. Start with booster stage, be able to fly it 100 times, demonstrate “operable” reusability.
- rockets, by the way, like to be big.
- we’ve bought the ship that will serve as landing pad for New Glenn first stage. Start refitting it soon.
- I’m a big fan of administration’s policy to return to the Moon. Need to do that before we can go to Mars.
- I love ESA’s Moon Village concept. Sensible to be colocated.
-
Czyli start na głęboką wodę i odrazu chce zrobić block 5 w wersji heavy napędzane metanem?
-
Grube miliardy $ z Amazona pewnie trochę w tym pomogą ;)
-
Z pewnością tutaj wsparcie finansowe ma duże znaczenie. ;)
-
Księżycowe plany Blue Origin
BY MICHAŁ MOROZ ON 31 MAJA 2018
(...) Co ciekawe więcej szczegółów dotyczących księżycowych planów na IAC 2018 może zostać ogłoszone przez kilka podmiotów. Podczas trwającego w połowie maja Australasian Satellite forum dyrektor ds sprzedaży Blue Origin, Ted McFarland, zaprosił przedstawicieli nowej Australijskiej Agencji Kosmicznej do planowanego wspólnego wystąpienia na specjalnym panelu w Bremie. Z jednej strony należy pamiętać, że zgodnie z najnowszymi planami NASA, amerykańska agencja kosmiczna będzie realizować szereg robotycznych misji księżycowych w ramach partnerstw publiczno-prywatnych. Warto również zauważyć, że Bezos bardzo ciepło wypowiadał się na temat konceptu Moon Village, wspólnej idei eksploracji Księżyca promowanej przez dyrektora Europejskiej Agencji Kosmicznej, Jana Dietricha Woernera. (...)
https://kosmonauta.net/2018/05/ksiezycowe-plany-blue-origin/
http://spacenews.com/bezos-outlines-vision-of-blue-origins-lunar-future/
-
Blue Origin wkrótce rozpocznie sprzedaż biletów na loty suborbitalne
BY MICHAŁ MOROZ ON 25 CZERWCA 2018
(...) Podczas konferencji Amazon Web Services Public Sector Summit wicedyrektor Blue Origin Bob Meyerson podał do wiadomości, że bilety turystyczne na załogowe loty suborbitalne będą sprzedawane od 2019 roku. Co ciekawe sam koszt biletów nie został jeszcze ogłoszony, ponieważ końcowa cena lotu nie jest jeszcze znana. Sugeruje to, że jeszcze szereg prac musi zostać zrealizowany przy nowej wersji kapsuły (tzw Crew Capsule 2.0). Jest to całkowicie inne podejście, niż w przypadku Virgin Galactic. Tam, na lot opóźniającym się rakietoplanem Bransona, zaliczkę wpłaciło już około 700 osób.
Kolejny lot testowy kapsuły New Shepard powinien odbyć się w wakacje 2018. Jeszcze nie wiadomo, czy będzie on wykonany w konfiguracji bezzałogowej, czy z pilotami testowymi.
(SN)
https://kosmonauta.net/2018/06/blue-origin-wkrotce-rozpocznie-sprzedaz-biletow-na-loty-suborbitalne/
http://spacenews.com/blue-origin-plans-to-start-selling-suborbital-spaceflight-tickets-next-year/
http://spacenews.com/blue-origin-plans-to-start-selling-tickets-in-2019-for-suborbital-spaceflights/
-
Księżycowe plany Blue Origin – pierwsze szczegóły
BY KRZYSZTOF KANAWKA ON 7 LIPCA 2018
(...) Firma BO poinformowała, że przewiduje zbudowanie lądownika księżycowego. Ten lądownik powinien dostarczyć przynajmniej kilka ton ładunku na powierzchnię naszego naturalnego satelity. Pierwsza misja tego lądownika nastąpiłaby w 2023 roku. Co ciekawe, BO ma zamiar oferować ten lądownik także innym podmiotom, w tym agencjom kosmicznym. (...)
https://kosmonauta.net/2018/07/ksiezycowe-plany-blue-origin-pierwsze-szczegoly/
-
Zawsze mnie trochę drażni, gdy firmy lub agencje upubliczniają swe wizje wybiegające o wiele kroków do przodu względem ich aktualnych możliwości. Obecnie Blue wykonuje loty suborbitalne i szykuje się do nich w wersji załogowej.
Tymczasem aby osiągnąć cel - zbudowanie stałej stacji załogowej na Księżycu, Blue musi wykonać jeszcze kilka kroków prawdziwie milowych:
1. Loty orbitalne (New Glenn).
2. Załogowe loty orbitalne: certyfikacja rakiety.
3. Załogowe loty orbitalne: budowa kapsuły (ta z New Sheparda nie nadaje się).
4. Budowa lądownika księżycowego.
Tyle że ten lądownik będzie miał sens dopiero wówczas, gdy będzie Blue będzie już w stanie budować stację załogową na Księżycu. To wiąże się ze znacznie większa rakietą New Armstrong. A zatem:
5. Budowa rakiety o udźwigu minimum 100 t/LEO (New Armstrong).
6. Certyfikacja do lotów załogowych.
7. Budowa kapsuły z możliwością lotów BEO (przypuszczam, że ta z New Glenna taką nie będzie).
8. Udane misje lądownika księżycowego.
9. Misje załogowe na Księżyc.
-
Ladownik przyda sie podczas latania na SLS :) NASA zeby dotrzec na Ksiezyc bedzie przy dobrych wiatrach miala gotowy pojazd na powierzchnie Srebrnego Globu :)
-
Mi się wydaje, że chodzi tu o lądownik bezzałogowy. Taki, który ma dostarczać ładunek na powierzchnię Księżyca.
Na początku taki lądownik może służyć też do misji naukowych.
-
Mi się wydaje, że chodzi tu o lądownik bezzałogowy. Taki, który ma dostarczać ładunek na powierzchnię Księżyca.
Na początku taki lądownik może służyć też do misji naukowych.
Zdecydowanie wg. zapowiedzi Bezona ma to być cargo na parę ton
-
Ladownik przyda sie podczas latania na SLS :) NASA zeby dotrzec na Ksiezyc bedzie przy dobrych wiatrach miala gotowy pojazd na powierzchnie Srebrnego Globu :)
Myślę, że właśnie trafiłeś w sedno. To są takie propozycje tworzone typowo pod NASA. Mówią "możemy zbudować to i to, nie musicie tego wymyślać sami, wystarczy że kupicie od nas;)"
-
To są takie propozycje tworzone typowo pod NASA. Mówią "możemy zbudować to i to, nie musicie tego wymyślać sami, wystarczy że kupicie od nas;)"
Tylko że w całym pakiecie, który przedstawia Blue, ten lądownik księżycowy to najmniejszy pikuś :).
-
wszyscy wiedzą jak to jest z tymi planami. Marketingowe pierdu-pierdu, a realia z innego bieguna. Rzecz oczywista 2023 to wlasnie taka składowa tego marketingu, do której to daty można naprawdę bez ryzyka dodać na obecną chwilę 10 lat. Nawet gdyby taką datę podał Space, też byłoby to raczej ciężko włożyć w realne terminy, a co dopiero firmę, która na razie nie wysłała na orbitę najmniejszego ładunku.
-
Naturalnym procesem jest, że firma komercyjna buduje swoją ofertę pod kątem przyszłych perspektyw rynkowych. Tym bardziej nie można rozpatrywać planów stricte w ograniczeniu do planów jednej firmy, ale raczej pod ogólny trend - a ten zakłada (przynajmniej na razie) jakąś formę lotów w relatywnie odleglejsze rejony z Księżycem włącznie. Dlatego praktycznie każdy gracz, które będzie chciał się liczyć w tym wyścigu, będzie naciskał na wizję ciężkiej rakiety nośnej, bo bez niej taka wyprawa ma względnie małe szanse realizacji.
-
Ogólne wizje - jak najbardziej. Ale wchodzenie w szczegóły lądownika księżycowego, gdy firma nie ma jeszcze rakiety orbitalnej, i trochę wody upłynie zanim będzie ją mieć, jest przesadą i marketingowo może przynieść odwrotny skutek. Bo wszyscy pamiętają wiele firm, które obiecywały nie takie gruszki na wierzbie. Zresztą sam SpaceX trochę dopomógł w rozkręcaniu spirali obietnic.
Tym niemniej bardzo liczę, że Blue uda się coś z tych wizji zrealizować! Tylko że ma mnóstwo do zrobienia po drodze...
-
Prawdę mówiąc to niewiele wiadomo na temat tego gdzie tak na prawdę BO jest na tej drodze. W przeciwieństwie do SpaceX nie stosują polityki wow.
-
Jak na razie są zaawansowani do załogowych lotów suborbitalnych :) Pozytywnie testują też silniki do New Armstronga. Zawsze to już jakiś hardware :)
-
Lądownik księżycowy to tez nie jest jakaś zupełnie inna technologia niż to nad czym pracują obecnie. Przecież taki New Sheppard to chyba technologicznie nie jest aż tak różny od lądownika? Zresztą dopóki Bezos sypie kasa to mogą robić co chcą i w takiej kolejności jak chcą:) Ale najpewniej jest tak jak Maquis pisał: takie wizje i projekty to wstęp do negocjacji głównie z NASA, a marketingowo wbrew waszym obawom nic na tym nie stracą nawet jeżeli tych planów nie zrealizują.
-
Jak na razie są zaawansowani do załogowych lotów suborbitalnych :) Pozytywnie testują też silniki do New Armstronga. Zawsze to już jakiś hardware :)
Chyba do New Glenna
-
Lądownik księżycowy to tez nie jest jakaś zupełnie inna technologia niż to nad czym pracują obecnie. Przecież taki New Sheppard to chyba technologicznie nie jest aż tak różny od lądownika?
Można pójść dalej, że każdy, kto zbudował rakietę suborbitalną, już ma technologię lądownika księżycowego. Wystarczy zmniejszyć ciąg, a mała grawitacja na Księżycu bardzo ułatwi lądowanie :)
A odnośnie finansowania Blue: Bezos sam przyznaje, że wkłada 1 mld USD rocznie w tę firmę. Super, bo teraz akcje Amazona same z siebie rosną. Ale jeśli rzeczywiście nadejdzie nowy kryzys, którym tak straszą zwłaszcza w USA, to może się skończyć ładowanie kasy w Blue, a bardziej będzie ratowanie tego, co rzeczywiście przynosi pieniądze, czyli Amazona.
Miejmy nadzieję, że do tej pory Blue stanie na własne nogi. Ale to nie będzie wcześniej niż w 2021, gdy według obecnych planów mają rozpocząć się komercyjne loty New Glenna. A dobrze wiemy, że takie daty należy traktować jako NET, a raczej baaardzo NET.
-
Ten 1 mld rocznie w BO nie musi oznaczać stałego przypływu. Może obecnie jest nawet i więcej.
Tak na marginesie, to jest to wartość porównywalna do wkładu Niemiec do ESA. Ot, tak byśmy to lepiej zrozumieli. :)
-
Jak na razie są zaawansowani do załogowych lotów suborbitalnych :) Pozytywnie testują też silniki do New Armstronga. Zawsze to już jakiś hardware :)
Chyba do New Glenna
Mars 76 dziekuje za sprostowanie :-) Piszac powyzsze mialem na mysli New Glenna a napisalem New Armstronga :P
-
Lądownik księżycowy to tez nie jest jakaś zupełnie inna technologia niż to nad czym pracują obecnie. Przecież taki New Sheppard to chyba technologicznie nie jest aż tak różny od lądownika?
Można pójść dalej, że każdy, kto zbudował rakietę suborbitalną, już ma technologię lądownika księżycowego. Wystarczy zmniejszyć ciąg, a mała grawitacja na Księżycu bardzo ułatwi lądowanie :)
Może nie każdy, ale Blue Origin prawie. Najważniejsze, że New Shepard ląduje na ogniu i ma możliwość precyzyjnego dławienia ciągu. Gdyby chodziło tylko o dostarczenie ładunku na powierzchnię Księżyca, bez powrotu, to właściwie mógłby być takim lądownikiem. Tylko "ktoś" musiałby go dostarczyć na LLO, a wtedy, nawet uwzględniając straty paliwa na wygotowywanie się, mógłby przenieść ładunek o masie porównywalnej z obecną kabiną załogową.
-
Można pójść dalej, że każdy, kto zbudował rakietę suborbitalną, już ma technologię lądownika księżycowego.
Każdy, kto wylądował (na ogniu) rakietę suborbitalną, rzeczywiście taką technologię ma.
-
Teraz tylko czekac na kontrakt NASA dla komercji na towarowe loty na powierzchnie Srebrnego Globu B-) Zgodnie z najnowsza polityka takie loty maja sie rozpoczac na poczatku przyszlej dekady 8)
-
Teraz tylko czekac na kontrakt NASA dla komercji na towarowe loty na powierzchnie Srebrnego Globu B-) Zgodnie z najnowsza polityka takie loty maja sie rozpoczac na poczatku przyszlej dekady 8)
Ano jest na to szansa i pewnie BO będzie się starać dostać jakiś kontrakt:
https://kosmonauta.net/2018/06/komercyjny-kosmos-maj-2018/
-
Każdy, kto wylądował (na ogniu) rakietę suborbitalną, rzeczywiście taką technologię ma.
Właśnie miałem sam to napisać :)
Lądownik wymaga sterowania ciągiem i jego wektorem.
-
Czyli nasz konsensus jest, że lądownik bazuje na technologii New Sheparda?
-
Tak. Nie wiem czy pamiętacie, ale pierwsze przymiarki do lądownika Blue Moon na bazie New Sheparda były nawet omawiane tutaj w marcu-kwietniu zeszłego roku.
-
Według przecieków z Blue, cena za bilet na Nowym Shepardzie będzie wynosić 200 - 300 tys. USD.
Źródło: https://www.reuters.com/article/us-space-blueorigin-exclusive/exclusive-jeff-bezos-plans-to-charge-at-least-200000-for-space-rides-sources-idUSKBN1K301R
-
Według przecieków z Blue, cena za bilet na Nowym Shepardzie będzie wynosić 200 - 300 tys. USD.
Źródło: https://www.reuters.com/article/us-space-blueorigin-exclusive/exclusive-jeff-bezos-plans-to-charge-at-least-200000-for-space-rides-sources-idUSKBN1K301R
Trochę drogo, choć lepiej zapłacić trochę więcej i przekroczyć umowną granicę kosmosu niż lecieć na 80 km z VG
-
Według przecieków z Blue, cena za bilet na Nowym Shepardzie będzie wynosić 200 - 300 tys. USD.
Źródło: https://www.reuters.com/article/us-space-blueorigin-exclusive/exclusive-jeff-bezos-plans-to-charge-at-least-200000-for-space-rides-sources-idUSKBN1K301R
Trochę drogo, choć lepiej zapłacić trochę więcej i przekroczyć umowną granicę kosmosu niż lecieć na 80 km z VG
No właśnie kłopot w tym, że śmiesznie mało. Podobno pojedynczy lot ma firmę kosztować 10M co oznacza dokładanie do biznesu 7M na każdym strzale. Ciekawe kto im robił biznes plan.
-
Zależy jak te koszty zostały policzone. Z rok temu, zdaje się w jakimiś wywiadzie, Bezos podawał ile ich kosztuje jeden test Nowego Sheparda, i była to jakaś naprawdę marginalna suma. Nie jestem teraz w stanie sobie przypomnieć, ile to było i gdzie Bezos to powiedział.
Jeśli jednak doliczyć wszelkie koszty R&D, budowy dużej fabryki, utrzymania całości firmy, to musi wyjść dużo. Ale to są koszty, które będą się amortyzowały przez cały okres - mam nadzieję, że jak najdłuższy - działania firmy.
A właściwie to skąd jest ta kwota 10 mln USD? Czy Bezos ją podał? Bo może to jakiś fake news...
-
Blue Origin to offer dual launch with New Glenn after fifth mission
by Caleb Henry — July 12, 2018
JAKARTA, Indonesia — Blue Origin will begin flying two customers on the same New Glenn rocket after the launch vehicle has performed five missions with solo customers, according to Ted McFarland, Blue Origin’s commercial director of Asia-Pacific business.
“Our first five are all dedicated missions as we release margin and prove out our operational reusability concept,” McFarland said July 4 at the APSAT 2018 conference here. “But starting from launch six on, we will have a dual-manifesting capability. Coupled with a 13-metric-ton to GEO — to actual GEO insertion — capability at that point, it will be a fairly significant achievement.” (...)
https://spacenews.com/blue-origin-to-offer-dual-launch-with-new-glenn-after-fifth-mission/
-
Nowy filmik reklamowy CC:
http://www.youtube.com/watch?v=K9GoLD49sQ0
-
A właściwie to skąd jest ta kwota 10 mln USD? Czy Bezos ją podał? Bo może to jakiś fake news...
Kwota jest z podlinkowanego w wątku artykułu Reutersa:
While Blue Origin has not disclosed its per-flight operating costs, Teal Group aerospace analyst Marco Caceres estimated each flight could cost the firm about $10 million. With six passengers per trip, that would mean losing millions of dollars per launch, at least initially.
Brzmi nietypowo w porównaniu do kosztu startu orbitalnego Falcona 1 (7-8 milionów dolarów), nawet po uwzględnieniu zabezpieczenia życia ludzi.
-
NS lata na odór, Falcon 1 na naftę. To dwa skrajnie różne paliwa i chociażby tutaj może wynikać różnica w cenie lotu. Pomijając koszta tankowania, to jednak nafta jest paliwem które ma mniejsze wymagania odnośnie konstrukcji całości.
-
NS lata na odór, Falcon 1 na naftę. To dwa skrajnie różne paliwa i chociażby tutaj może wynikać różnica w cenie lotu. Pomijając koszta tankowania, to jednak nafta jest paliwem które ma mniejsze wymagania odnośnie konstrukcji całości.
Nie wiedziałem, że w astronutyce wykorzystuje się paliwo zwane odorem ;) Chyba to czeski błąd :D
-
A właściwie to skąd jest ta kwota 10 mln USD? Czy Bezos ją podał? Bo może to jakiś fake news...
Kwota jest z podlinkowanego w wątku artykułu Reutersa:
While Blue Origin has not disclosed its per-flight operating costs, Teal Group aerospace analyst Marco Caceres estimated each flight could cost the firm about $10 million. With six passengers per trip, that would mean losing millions of dollars per launch, at least initially.
Brzmi nietypowo w porównaniu do kosztu startu orbitalnego Falcona 1 (7-8 milionów dolarów), nawet po uwzględnieniu zabezpieczenia życia ludzi.
Fakt, sam to linkowałem. Piszą tam:
While Blue Origin has not disclosed its per-flight operating costs, Teal Group aerospace analyst Marco Caceres estimated each flight could cost the firm about $10 million.
Czyli informacja pochodzi od jakiegoś "analityka". Bardziej wiarygodne będą dane od Blue, bo jakkolwiek na to nie patrząc, cena wydaje się niesamowicie wysoka. Przecież nie tylko New Shepard spala wodór.
-
Ciekawe ćwierknięcia z wypowiedzi Bezosa:
Sandra Erwin @Sandra_I_Erwin 1 dzień1 dzień temu
Bezos: Next year I will invest over a billion dollars in New Glenn rocket #ASC18
Sandra Erwin @Sandra_I_Erwin 1 dzień1 dzień temu
Bezos: Another billion dollars invested in facilities in the Space Coast 'We're in" #ASC18
Czyżby Bezos chciał stanąć do bezpośredniego wyścigu z Muskiem?
-
Efekt Maezawy? ;)
I bardzo dobrze, rozkręca się komeryjny aspekt Space Race
-
Bardzo ważna wiadomość: ULA wybrał silniki BE-4 do rakiety Vulcan!
Following completion of a competitive procurement, ULA has selected Blue Origin’s BE-4 engine for Vulcan Centaur’s booster stage. The liquefied natural gas (LNG) fueled booster will be powered by a pair of BE-4 engines, each producing 550,000 pounds of sea level thrust.
W komunikacie ULA przypomina, że:
As previously announced, ULA has selected Aerojet Rocketdyne’s RL10 engine for the Centaur upper stage, Northrop Grumman solid rocket boosters, L‑3 Avionics Systems avionics, and RUAG’s payload fairings and composite structures for the new Vulcan Centaur rocket system.
Zob.: https://www.ulalaunch.com/about/news-detail/2018/09/27/united-launch-alliance-building-rocket-of-the-future-with-industry-leading-strategic-partnerships
-
Kompilacja testów BE-4
http://www.youtube.com/watch?v=Nyn2gOimRfM
-
Na jakim etapie jest BE-4? Kiedy planowana jest pierwsza ich implementacja do rakiety nosnej? 2020 ?
-
Bremen, October 2, 2018. The OHB Group today signed a Letter of Intent (LOI) for future cooperation with the U.S. aerospace company Blue Origin. The document was signed by Dr. Lutz Bertling and Kurt Melching, members of the Management Board of OHB SE, Hans J. Steininger, CEO of MT Aerospace and Bob Smith, CEO of Blue Origin, during a bilateral meeting at the International Space Congress IAC in Bremen.
The aim is to explore the extent to which OHB, MT Aerospace and Blue Origin can work together across the Atlantic. The companies have partnered on a future Blue Moon mission to the lunar surface – Blue Origin’s lunar lander capable of bringing several metric tons of cargo to the Moon. The companies will collaborate on a payload on board Blue Origin’s reusable orbital rocket New Glenn. The use of these systems and possible cooperation will be the subject of in-depth discussions in the transatlantic dialogue.
"We are delighted to have gained Blue Origin as a dialogue partner who has established itself over the past few years as one of the leading companies in the aerospace industry," says Lutz Bertling. "We are convinced that the mixture of the respective competencies will quickly lead to concrete approaches for further cooperation".
https://www.ohb.de/en/news/ohb-group-signs-letter-of-intent-for-cooperation-with-blue-origin/
Ponadto wiadomo już, że lądownik Blue Moon jest już w trakcie projektowania:
Moving heavy industry from Earth into space is at the core of Blue Origin’s mission. The future will be better for our children – and our children’s children – if we use space to benefit life on Earth and enable millions of people to live and work in space.
The next logical step in this path is a return to the Moon. To do this we need reusable access to the lunar surface and its resources. We’re in the conceptual design phase of a large lunar lander that will provide that access called Blue Moon.
https://www.blueorigin.com/news/news/lets-go-to-the-moon-is-key-focus-at-iac-2018
-
New Glenn Payload User's Guide (https://forum.nasaspaceflight.com/index.php?action=dlattach;topic=41146.0;attach=1528480;sess=0).
-
Na NSF wytropiono NOTAM, według którego można spodziewać się startu Blue Origin w dniach 18-20 grudnia w godzinach 14-20 UTC: https://tfr.faa.gov/save_pages/detail_8_1847.html.
Ciekawe, że Bezos milczy - ostatnio zwykł był uprzedzać, a nawet rozsyłać e-maile.
-
Może to tylko jakiś mały test? Nic poważnego? ;)
-
Niewykluczone. Chociaż w NOTAM-ie piszą, że celem będzie "ROCKET LAUNCH AND RECOVERY", a zamknięta wysokość "From the surface up to Unlimited".
-
Jest notka prasowa:
https://www.blueorigin.com/news/news/new-shepard-to-fly-9-nasa-sponsored-payloads-to-space-on-ns-10
Start 18 grudnia o 14:30 UTC z ośmioma eksperymentami.
-
Pojawiło się już też ćwierknięcie z krótkim filmikiem:
Blue Origin Konto zweryfikowane @blueorigin 1 godz.
We are targeting the next launch of #NewShepard tomorrow at 8:30 am CST / 14:30 UTC. Mission will take a cabin full of @NASA-sponsored payloads into space. Follow the launch live at http://www.BlueOrigin.com and check out the payloads flying with us http://bit.ly/2QD1KSS #NS10
Czyli bez załogi, chociaż niektórzy liczyli na pierwszy załogowy lot. Do spotkania jutro o 15:30 naszego czasu.
-
Właśnie pojawił się kolejny tłit z Blue Origin (nadrabiają zaległości :) ):
Blue Origin Konto zweryfikowane @blueorigin 8 min.8 minut temu
This is the first time we’ve had two rockets in the barn in West Texas. We’re building our fleet of versatile reusable launch vehicles step-by-step as we move towards operations #GradatimFerociter #NS10
Powoli, powoli stawiają kolejne kroki...
-
To jutro 15 minut oglądamy SpaceX i przełączamy się na Blue Origin.
-
A chwilę potem przerzucamy się na start Sojuza!
-
W nocy na Deltę 4H, a rano jeszcze na deser GSLV Mk2...
PS
Na NSF spekulują, że ten drugi egzemplarz będący już też na kosmodromie, a w sumie czwarty New Shepard, będzie tym załogowym.
-
Transmisja na żywo ze startu New Sheparda za około 2 h.
http://www.youtube.com/watch?v=1E-3Bk2wpxo
-
Mozesz podac bezposredni link ?
Wtyczka do YT cos nie daje rady...
-
Oto link:
https://www.youtube.com/watch?v=1E-3Bk2wpxo
:)
-
Dzisiejszy start odwołany. Jakiś problem w infrastrukturze naziemnej.
-
Dzięki za info. To wyjaśnia czemu jeszcze nie ma transmisji.
-
Ćwierknięcie Blue:
Blue Origin Konto zweryfikowane @blueorigin 9 godz.9 godzin temu
Still working through ground infrastructure issues and monitoring incoming weather in West Texas. Slating next launch window NET Friday 12/21 pending further review. Stay tuned for updates as we learn more #NS10
Czyli start 21-go (w piątek), ale to niepewne.
-
Ciekawe, czy jeśli jeszcze byłoby opóźnienie o kilka dni to czy Blue Origin by próbował czy też przełożyłby start na przyszły rok? :)
-
Najnowszy filmik Blue o New Glenn:
http://www.youtube.com/watch?v=LSftIaLhQzE
Widać m.in. szczegóły nóg rakiety. Pierwszy start: 2021.
-
Ćwierknięcie Blue:
Blue Origin Konto zweryfikowane @blueorigin 9 godz.9 godzin temu
Still working through ground infrastructure issues and monitoring incoming weather in West Texas. Slating next launch window NET Friday 12/21 pending further review. Stay tuned for updates as we learn more #NS10
Czyli start 21-go (w piątek), ale to niepewne.
Jaki status? Chyba przeniesione na przyszły rok?
-
Zgadza się:
Blue Origin Konto zweryfikowane @blueorigin 19 godz.19 godzin temu
Through fixing the ground infrastructure issue, we have determined additional systems need to be addressed. We have changed our target to early 2019 for next launch attempt. Stay tuned for updates #NS10
-
Nadal celują w pierwszą połowę tego roku...
https://spacepolicyonline.com/news/blue-origin-tourist-flights-still-expected-in-2019-but-no-price-or-ticket-sales-yet/
-
Pani z Blue powiedziała, że "they still hope to launch people on the rocket in early 2019". Ale chyba coś autor tekstu pomylił, bo w artykule mowa raczej o bezzałogowym teście, który miał odbyć się w grudniu, a niespodziewanie został odłożony na nieokreślony czas. O starcie z załogą mówiło się i mówi celując raczej w koniec 2019.
-
Bezos się rozwodzi.
Według prawa stanowego podzieli się po połowie ze swoją żoną.
Ciekawe jak wpłynie to na dalsze finansowanie BO.
https://finanse.wp.pl/jeff-bezos-przez-rozwod-straci-polowe-majatku-wyjasniamy-jak-dziala-intercyza-6337114352756353a
-
https://twitter.com/blueorigin/status/1086361054446141440
The next launch attempt for #NewShepard #NS10 mission will be Jan 21. We’ve fixed our ground infrastructure issue and both the vehicle and weather look good. Stay tuned for launch timing. Live webcast will be on http://blueorigin.com http://bit.ly/2HhFcmn
Blue Origin’s next New Shepard mission (NS-10) is currently targeting liftoff on Monday, January 21st at 9:00 am CST / 15:00 UTC. This will be the 10th New Shepard mission and is dedicated to bringing eight NASA-sponsored research and technology payloads into space through NASA’s Flight Opportunities program.
-
Według dzisiaj opublikowanego NOTAm-u przez FAA, jest on ważny: 1330 to 2000 UTC Daily starting January 22 and ending January 23.
Czyli dobę lub dwie później, niż Blue wcześniej podał.
http://tfr.faa.gov/save_pages/detail_9_5323.html
-
Mam nadzieję, że tym razem się uda! :)
-
Blue własnie potwierdził jednodniowe przesunięcie:
Blue Origin Konto zweryfikowane @blueorigin 21 min.21 minut temu
We have decided to push our #NewShepard launch attempt tomorrow. High winds expected in the area and one vehicle open issue. Updated launch target to come tomorrow – follow here for updates #NS10
Powód: spodziewany silny wiatr oraz "one vehicle open issue" (?).
-
Nowa animacja lotu rakiety New Glenn
BY KRZYSZTOF KANAWKA ON 21 STYCZNIA 2019
(...) We wrześniu 2016 roku BO opublikowała pierwsze grafiki przedstawiające nową, znacznie większą rakietę. W odróżnieniu od New Shepard, ma to być rakieta orbitalna. Otrzymała nazwę „New Glenn”, na cześć amerykańskiego astronauty Johna Glenna. W marcu 2017 BO zaprezentowała pierwszą animację lotu rakiety New Glenn.
Szesnastego stycznia 2019 roku firma BO opublikowała kolejną animację lotu rakiety New Glenn. Tę animację prezentujemy poniżej.
http://www.youtube.com/watch?v=LSftIaLhQzE
https://www.youtube.com/watch?v=LSftIaLhQzE
Nowa animacja lotu rakiety New Glenn – styczeń 2016 / Credits –Blue Origin
W porównaniu z animacją z 2017 roku, ta animacja zawiera kilka zmian. W nowej animacji górny stopień jest napędzany dwoma silnikami. Ponadto, osłona aerodynamiczna rakiety jest większa (7 metrów – BO komentuje to jako “2 razy większą przestrzeń na ładunek w porównaniu z innymi istniejącymi rakietami”). Drobną różnicą jest także inny wygląd okrętu, na którym ląduje pierwszy stopień po wykonanej pracy.
Aktualnie (stan na styczeń 2019) firma BO na swojej stronie podaje, że New Glenn będzie w stanie wynieść do 45 ton na niską orbitę około ziemską (LEO) oraz do 13 ton na orbitę geostacjonarną transferową (GTO). Prawdopodobnie te wartości nie ulegną już znacznej zmianie. Pierwszy lot rakiety New Glenn powinien nastąpić około 2021 roku.
(BO)
https://kosmonauta.net/2019/01/nowa-animacja-lotu-rakiety-new-glenn/
-
Start w środę 23.01. z powodu silnych wiatrów:
https://twitter.com/blueorigin/status/1087471168418852864
-
We are go for launch tomorrow. Weather looking good. Targeting liftoff at 8:50 am CST / 14:50 UTC. Follow live on http://BlueOrigin.com and check out the @NASA payloads flying with us http://bit.ly/2U36xKG
https://twitter.com/blueorigin/status/1087773590261424129
-
Start nadal planowany na 15:50 CET. Zaraz się chyba łebkast zacznie.
-
https://www.youtube.com/watch?v=1E-3Bk2wpxo
Link do streama, gdyby ktoś szukał ;)
-
Zaczęła się relacja! :)
-
Hold
-
znowu zrestartowano zegar do T-15 min.
-
A teraz od 10 minut jest hold na T minus 9 minut i 27 sekund. :P
-
Zegar ruszył i odlicza - mniej niż 4 minuty do startu! :)
-
I co leci? Niestety poza domem to transmisji nie obejrzę :(
-
Leci.
-
Super! Leć błękitna ptaszynko ;)
-
Leci! :)
-
Apogeum - 106 km i 912 metrów! :)
-
Super! To Blue Origin lata już w kosmos! 8)
-
...i wylądował.
-
Kapsuła też wylądowała.
-
Jaki był cel dzisiejszego startu ? Co testowano ?
-
Na pokładzie było 9 eksperymentów NASA. Zakładam, że raczej test był "nominalnego lotu" oraz po prostu komercyjnie sprzedano miejsce na eksperymenty.
-
Statystyka dzisiejszego lotu:
-
Film:
http://www.youtube.com/watch?v=YUzYCDbDlnc
Link do materiału: https://www.youtube.com/watch?v=YUzYCDbDlnc
-
(http://www.forum.kosmonauta.net/index.php?action=dlattach;topic=416.0;attach=50330;image)
http://www.youtube.com/watch?v=OOj1rDshvWo
https://www.youtube.com/watch?v=OOj1rDshvWo
Udany lot New Shepard (23.01.2019)
BY KRZYSZTOF KANAWKA ON 24 STYCZNIA 2019
(https://kosmonauta.net/wp-content/uploads/2019/01/2019_01_23-bo-002.jpg)
Start New Shepard - 23.01.2019 / Credits - Blue Origin
Dwudziestego trzeciego stycznia rakieta New Shepard w locie suborbitalnym po raz kolejny przekroczyła umowną granicę kosmosu. Był to już dziesiąty lot rakiet serii New Shepard.
Łącznie był to dziesiąty test jednej z rakiet New Shepard. Poprzedni start odbył się 18 lipca 2018 (https://kosmonauta.net/2018/07/udany-lot-new-shepard-18-07-2018/). W trakcie tamtego lotu przeprowadzono test systemu ucieczkowego kapsuły załogowej. Przebiegł on prawidłowo i był to ważny etap w przygotowaniach New Shepard do lotów załogowych.
Dziesiąty lot rakiety New Shepard został przeprowadzony 23 stycznia 2019. Ten test odbył się po ponad miesiącu opóźnienia, spowodowanego przerwą świąteczną, drobnymi problemami technicznymi oraz złą pogodą.
(https://kosmonauta.net/wp-content/uploads/2019/01/2019_01_23-bo-004.jpg)
Rakieta New Shepard po lądowaniu – 23.01.2019 / Credits – Blue Origin
Start odbył się o godzinie 16:08 CET. Wznoszenie rakiety i separacja kabiny przebiegły planowo. Kabina osiągnęła maksymalną wysokość 106 km i 912 metrów. Po tym “skoku” ponad umowną granicę kosmosu zarówno rakieta jak i kapsuła wylądowały. Rakieta wylądowała tuż przed siedem i pół minuty po starcie. Kapsuła wylądowała 10 minut i 15 sekund po starcie. Lot zakończył się pełnym sukcesem.
W 2019 roku powinny się odbyć kolejne loty poprzedzające loty turystyczne. Przedstawiciele firmy Blue Origin ogłosili, że loty suborbitalne będą sprzedawane od 2019 roku (szacowany koszt 200-300 tysięcy USD za pasażera). Wiadomo jednak, że jeszcze szereg prac musi zostać zrealizowany przy nowej wersji kapsuły (tzw Crew Capsule 2.0) zanim poleci ona z pasażerami. Jest to całkowicie inne podejście, niż w przypadku Virgin Galactic. Na lot opóźniającym się rakietoplanem Bransona, zaliczkę wpłaciło już około 700 osób, a pierwszy “kosmiczny” lot VSS Unity (https://kosmonauta.net/2018/12/pierwszy-kosmiczny-lot-vss-unity/) nastąpił dopiero 13 grudnia 2018 roku.
(PFA, BO)
https://kosmonauta.net/2019/01/udany-lot-new-shepard-23-01-2019/#prettyPhoto
https://www.nasaspaceflight.com/2019/01/blue-origin-launch-new-shepard-10th-flight/
Blue Origin Launches 10th Mission, Aims for First Crewed Flight Late This Year
By Mike Killian, on January 23rd, 2019
(https://www.americaspace.com/wp-content/uploads/2019/01/Screenshot-2019-01-23-at-15.18.38.png)
New Shepard capsule safely on the ground after flying the NS-10 mission. Photo: Blue Origin
(...) New Shepard now has 10 consecutive successful launches, 9 consecutive successful booster landings, 3 consecutive successful escape tests, and 11 consecutive successful crew capsule landings (including a pad escape). (...)
https://www.americaspace.com/2019/01/23/blue-origin-launches-10th-mission-aims-for-first-crewed-flight-late-this-year/
https://en.wikipedia.org/wiki/New_Shepard
http://www.forum.kosmonauta.net/index.php?topic=416.msg127894#msg127894
Artykuły astronautyczne (http://www.forum.kosmonauta.net/index.php?topic=3495.msg127910#msg127910)
-
Blue Origin rozpoczyna budowę fabryki silników BE-4 w Huntsville w Alabamie:
Blue Origin Konto zweryfikowane @blueorigin 25 sty
Thanks to the votes of confidence from @ulalaunch, from @usairforce for national security missions, and from Huntsville and the state of Alabama – we are breaking ground on a world-class facility to produce our engines and power the next generation of spaceflight. #BE4 #BE3U
(https://pbs.twimg.com/media/Dxyg3VrUUAA9T9U.jpg)
-
Blue rozesłał newslettera z informacją, że:
We’re happy to announce we’ve signed a multi-launch agreement with Telesat to play a key role in the deployment of their LEO constellation, which will provide fiber-like broadband services anywhere on Earth.
Dlaczego New Glenn? Bo: "7-meter fairing has twice the payload volume as any other launch provider in the market, making it an ideal solution for Telesat to lower their satellite deployment costs."
Obszerniejszy jest tekst na stronie Telesat (https://www.telesat.com/news-events/blue-origins-powerful-new-glenn-rocket-launch-telesats-advanced-global-leo-satellite), ale nie doszukałem się, o ilu konkretnie startach mowa.
-
Zakładam, że więcej miejsca wewnątrz rakiety = mniej skomplikowany system rozkładania paneli czy anten. Mam nadzieję, że się okaże niebawem kto jest wykonawcą tych satelitów!
-
Ciekawe czy Telesat wszystkie satelity konstelacji (300) będzie chciał wynosić tylko tą rakietą ?
Telesat signs New Glenn multi-launch agreement with Blue Origin for LEO missions
by Caleb Henry — January 31, 2019
(https://spacenews.com/wp-content/uploads/2019/01/BlueOrigin_NewGlenn_TelesatAnnouncement-879x485.jpg)
From left to right: Jeff Bezos, founder of Blue Origin; Dan Goldberg, CEO of Telesat; and Bob Smith, CEO of Blue Origin. Credit: Blue Origin.
(...) Blue Origin already has eight other New Glenn missions in backlog: one each for Paris-based Eutelsat, Sky Perfect JSAT of Japan and Thai startup Mu Space, plus five launches for low-Earth-orbit megaconstellation company OneWeb. (...)
Telesat is preparing a constellation of roughly 300 communications satellites for global internet connectivity services. The satellite operator plans to select a manufacturer — either Airbus Defence and Space or a team comprised of Thales Alenia Space and Space Systems Loral — later this year. Both contenders said Jan. 24 that they completed systems requirements reviews for the constellation. (...)
Meanwhile, Blue Origin and Telesat did not state how many satellites will launch per New Glenn mission. The answer will depend on the volumetric characteristics of the satellites and on the dispenser Telesat chooses. (...)
https://spacenews.com/telesat-signs-new-glenn-multi-launch-agreement-with-blue-origin-for-leo-missions/
-
Blue Origin rozpoczyna budowę fabryki silników rakietowych
BY MICHAŁ MOROZ ON 1 LUTEGO 2019
(...)Ceremonia rozpoczęcia budowy fabryki odbyła się 25 stycznia. Nowe zakłady produkcyjne Blue Origin znajdą się w tym samym mieście, w którym mieści się Centrum NASA im. Marschalla, zajmujące się rozwijaniem i testowaniem silników rakietowych.
W nowej fabryce mają powstawać silniki BE-4. Będą one zasilać dwie rakiety nośne. Będą to New Glenn rozwijaną przez Blue Origin, oraz Vulcan, budowaną przez United Launch Alliance, spółkę joint-venture Boeinga oraz Lockheed Martin. Pierwsze loty obu rakiet powinny się odbyć w 2021 roku. W pierwszym stopniu wielokrotnego użytku rakiety New Glenn znajdzie się siedem silników BE-4. W pierwszym stopniu Vulcana znajdą się zaś dwa takie silniki.
BE-4 zasilany ciekłym tlenem oraz ciekłym metanem wytwarza 2400 kN ciągu. Pierwszy test pracy silnika został wykonany już dwa lata temu. Najnowsze informacje Blue Origin z 2019 mówią o zakończonych testach pracy silnika trwających już ponad 200 sekund.(...)
https://kosmonauta.net/2019/02/blue-origin-rozpoczyna-budowe-fabryki-silnikow-rakietowych/
https://spacenews.com/blue-origin-breaks-ground-for-be-4-factory/
-
Przeanalizowano możliwość wykorzystania górnego stopnia RN New Glenn pod względem badawczego wykorzystania, ale nie wiadomo co z tego może wyniknąć w przyszłości.
Blue Origin studying repurposing of New Glenn upper stages
by Jeff Foust — March 21, 2019
(https://spacenews.com/wp-content/uploads/2019/03/newglenn-2ndstage.jpg)
Blue Origin studies how it could repurpose the upper stage of New Glenn to serve as habitats or other commercial facilities in orbit as part of a NASA-funded study. Credit: Blue Origin
SILVER SPRING, Md. — Blue Origin has studied repurposing upper stages of its future New Glenn launch vehicle to serve as habitats or for other applications as part of a series of NASA-funded commercialization studies.
Brett Alexander, vice president of government sales and strategy at Blue Origin, said the company looked at ways it could make use of the second stage of New Glenn rather than simply deorbiting the stage at the end of each launch, but emphasized the company currently had no firm plans to reuse those stages at this time. (...)
That included, he said, turning those stages into habitation modules or other facilities for commercial use in Earth orbit. Those stages could be launched already outfitted for those uses or refitted once in orbit.
“We don’t have actual plans at this moment” to reuse the upper stages in those ways, he noted. “We’ll see what the best approach is at the end of the day.” (...)
https://spacenews.com/blue-origin-studying-repurposing-of-new-glenn-upper-stages/
-
ParabolicArc opublikował NOTAM z którego wynika, że Blue planuje kolejny test pomiędzy 25 a 27 marca, w godzinach 14 - 23 UTC każdego dnia: http://www.parabolicarc.com/2019/03/22/shepard-flight-set-week/
Czy to kolejny New Shepard?
-
ParabolicArc opublikował NOTAM z którego wynika, że Blue planuje kolejny test pomiędzy 25 a 27 marca, w godzinach 14 - 23 UTC każdego dnia: http://www.parabolicarc.com/2019/03/22/shepard-flight-set-week/
Czy to kolejny New Shepard?
Nie Blue tylko SpaceX i nie New Shepad tylko Starship Hopper. Zezwolenie jest do 1000 stóp (300 metrów) a na mapce jest miejscowość Boca Chica. Reszta się zgadza :)
-
Super że to wyśledziłeś! :) A swoją drogą ParabolicArc dał plamę :(
-
To nie było trudne. Sam dałem linka do tego screena FAA w wątku o BFR/ITS/MCT/Starship (http://www.forum.kosmonauta.net/index.php?topic=2007.msg130347#msg130347)
-
Czyżby BO chciało przystąpić do konkursu NASA na lądownik Księżycowy: https://blueorigin.wd5.myworkdayjobs.com/en-US/BlueOrigin/job/Kent-Washington/Flight-Software-Architect---Blue-Moon-Lunar-Lander_R-19-3710-1 ?
-
https://en.wikipedia.org/wiki/Blue_Origin_Blue_Moon -> trochę więcej o lądowniku Blue Moon. Nie wiedziałem, ze nad czymś takim pracują.
-
Ostatnio na tym forum wspominaliśmy tutaj: http://www.forum.kosmonauta.net/index.php?topic=3082.msg130686#msg130686 (http://www.forum.kosmonauta.net/index.php?topic=3082.msg130686#msg130686)
Przy okazji pojawiła się wiadomość, że Bezos zapłacił NASA za udostępnienie informacji przydatnych w budowie lądownika (również załogowego).
-
https://en.wikipedia.org/wiki/Blue_Origin_Blue_Moon -> trochę więcej o lądowniku Blue Moon. Nie wiedziałem, ze nad czymś takim pracują.
W moim odczuciu od miesięcy temat Blue Moon przewija się przez nasze Forum? Zresztą na stronie Blue Origin też o tym piszą: https://www.blueorigin.com/news/let-s-go-to-the-moon-is-key-focus-at-iac-2018
-
JSz - przepraszam mi to jakoś umkneło. Zauważyłem przypadkiem ciekawą ofertę pracy - szkoda że wymagają zielonej karty :)
-
Blue ćwierknął dziś króciutkim tekstem:
Blue Origin Konto zweryfikowane @blueorigin 4 godz.4 godziny temu
5.9.19
i opatrzył go bardzo ładnym zdjęciem:
(https://pbs.twimg.com/media/D5FsViLUYAEFBKA.jpg)
I teraz mamy zgadywać, co to znaczy...
Te cyferki to najpewniej data, tylko pytanie w jakim standardzie zapisana: 5 września czy 9 maja? Można się spodziewać, że tego dnia coś "bardzo ważnego" się wydarzy, albo zostanie ogłoszone.
Tylko: co? Kluczem pewno jest to zdjęcie, ale jak do tego podejść? Nietrudno znaleźć w sieci co ono przedstawia. Jest to statek "Endurance" z wyprawy transantarktycznej Ernesta Shackletona. Statek zatonął w 1915 r. Zob. np.: https://edition.cnn.com/travel/article/antarctic-shackleton-expedition-called-off-scli-intl/index.html. Artykuł ten mówi o wyprawie, która ma ruzyć na poszukiwanie wraku.
Ale co to ma wspólnego z Blue i co ma do tego wskazana data?
-
Te cyferki to najpewniej data, tylko pytanie w jakim standardzie zapisana: 5 września czy 9 maja? Można się spodziewać, że tego dnia coś "bardzo ważnego" się wydarzy, albo zostanie ogłoszone.
W Stanach chyba najczęściej pierwsza cyfra oznacza miesiąc więc raczej chodzi o 9 maja;) Zresztą Marek na blogu też pisze o tej dacie.
-
Bardziej kosmiczna interpretacja tego zdjęcia - Księżyc:
NASA has identified Shackleton crater, which is named after the explorer, as the potential location of a future crewed moon base. The crater has peaks that are in near constant sunlight and a floor that is believed to contain ice that could sustain astronauts and be processed into fuel.
-
Firma planuje 9 maja ogłosić coś ważnego
-
To akurat wiemy :). Ale czy masz podejrzenia w jakim temacie?
-
Podobną interpretacje jak Kanarkus ma Marek - dodatkowo BO zastrzegło niedawno nazwę swojego lądownika.
Pozatym BO może ogłosić też początek komercyjnych lotów New Gleen'a. Zastanawiam się czy z BO nie będzie trochę jak z AWS'em Amazona - wszyscy zastanawiali się po co to komu, a teraz próbują (włącznie z Googlem i M$) dogonić konkurencje.
-
Na razie FAA opublikowała NOTAM na okres 2-5 maja (https://tfr.faa.gov/save_pages/detail_9_0236.html).
-
Ostatnio Amazon odgrażał się, że będzie budował superkonstelację satelitarną (teraz to chyba każdy startup z trzeba biurkami na krzyż chce budować własną superkonstelację ;D ). Może to coś w tym temacie?
-
No więc jest już info z Blue odnośnie najbliższego testu Nowego Sheparda:
Blue Origin Konto zweryfikowane @blueorigin 26 min.26 minut temu
We are targeting the next launch of #NewShepard tomorrow May 2nd at 8:30 am CDT / 13:30 UTC. The mission will take 38 microgravity research payloads to space. Watch the launch live at http://www.blueorigin.com #NS11
Czyli jutro po południu.
-
To akurat wiemy :). Ale czy masz podejrzenia w jakim temacie?
Jedyna poszlaka to nazwa statku Shackeltona z wyprawy na Antarktydę jako wzór? projektu?
-
To akurat wiemy :). Ale czy masz podejrzenia w jakim temacie?
Jedyna poszlaka to nazwa statku Shackeltona z wyprawy na Antarktydę jako wzór? projektu?
To by być może sugerowało statek załogowy. Może (baaaardzo może) szykuje się zestaw New Glenn/Shackelton i w dalekiej przyszłości już na New Armstrongu, załogową wersją Blue Moon? - Chyba, że to ten Shackelton byłby tym załogowym lądownikiem,
-
Osobiście mam podejrzenie, że BO zaproponuje załogowy lądownik księżycowy. Czegoś takiego nie ma po prostu, a już widać, że to obecnie najbardziej krytyczny element powrotu na Srebrny Glob.
-
Dla miłośników makiet link poniżej. Jak na razie Bezos pokazał plastykowo-drewnianą wersję. Zatem jeszcze dobre 10 lat zanim to wogóle się zmaterializuje i będzie sens rozmawiać o lądowaniu na Księżycu.
https://spaceflightnow.com/2019/05/09/blue-origin-announcement/
-
No wlasnie szalu nie ma, spacex pokazuje konkrety, a tu powiedzialbym ... rendery
i makiety. Jesli bedzie powtorka z historii Poula Allena, to niewiele zostanie realnie
zrobione ... ;-) Z powazaniem
Adam Przybyla
-
No wlasnie szalu nie ma, spacex pokazuje konkrety, a tu powiedzialbym ... rendery
i makiety. Jesli bedzie powtorka z historii Poula Allena, to niewiele zostanie realnie
zrobione ... ;-) Z powazaniem
Adam Przybyla
Za to bardzie pasuje do koncepcji NASA niż Muskowy statek "wszystko w jednym", a zatem większe szanse na pieniądze z budżetu. Bezos chce dołączyć do gry i zagarnąć lwią część puli (i dzieki takiemu postępowaniu uzyskał już pół miliarda dolarów na swoje silniki dla New Glena i Ula , podczas gdy Musk chce ten stolik najzwyczajniej w świecie przewrócić i wymyślić nowe reguły gry.
-
Za to bardzie pasuje do koncepcji NASA niż Muskowy statek "wszystko w jednym", a zatem większe szanse na pieniądze z budżetu. Bezos chce dołączyć do gry i zagarnąć lwią część puli (i dzieki takiemu postępowaniu uzyskał już pół miliarda dolarów na swoje silniki dla New Glena i Ula , podczas gdy Musk chce ten stolik najzwyczajniej w świecie przewrócić i wymyślić nowe reguły gry.
Na razie to jednak Musk lata, zaś Bezos co najwyżej maluje tudzież skleja modele. Niech zaczną jego rakiety latać, bezawaryjnie i z taką częstotliwością jak SpaceX, to będzie można porównywać takie osiągnięcia do firmy Elona (pomijając szczegół gdzie w tym czasie będzie już SpaceX) gdy poleci pierwszy New Glenn...
-
Dyskusję o lądowniku księżycowym proponowałbym jednak kontynuować w przeznaczonym do tego wątku Lądownik Blue Moon (http://www.forum.kosmonauta.net/index.php?topic=3635.0), bo znów nam się "rozjedzie".
-
Za to bardzie pasuje do koncepcji NASA niż Muskowy statek "wszystko w jednym", a zatem większe szanse na pieniądze z budżetu. Bezos chce dołączyć do gry i zagarnąć lwią część puli (i dzieki takiemu postępowaniu uzyskał już pół miliarda dolarów na swoje silniki dla New Glena i Ula , podczas gdy Musk chce ten stolik najzwyczajniej w świecie przewrócić i wymyślić nowe reguły gry.
Na razie to jednak Musk lata, zaś Bezos co najwyżej maluje tudzież skleja modele. Niech zaczną jego rakiety latać, bezawaryjnie i z taką częstotliwością jak SpaceX, to będzie można porównywać takie osiągnięcia do firmy Elona (pomijając szczegół gdzie w tym czasie będzie już SpaceX) gdy poleci pierwszy New Glenn...
Bezos jest arcy skutecznym biznesmenem trzymającym karty przy orderach. Ujawnia plebsowi tyle ile musi i przekonuje tych co naprawdę mają pieniądze (jak zrobił to z ULA, a teraz próbuje z NASA). Jego New Shepard lata oraz ląduje, a ma on silnik którego próżniowa wersja będzie w drugim członie New Glena. Silniki do pierwszego członu są robione, częściowo za dotacje, które Bezos dzięki swojej taktyce wydębił - no i od razu ma na te silniki kupca. Oczywiście w końcu nastąpi chwila kiedy życie powie "sprawdzam" i wtedy się okaże Bezos w tych kartach naprawdę ma. Osobiście myślę, że ma całkiem sporo, no i zawsze może dorzucić do stawki.
Z drugiej strony Space X postawił na tak innowacyjny projekt, że jeśli mu się uda, to zostawi wszystkich, łącznie z Bezosem daleko w tyle. No właśnie. Jeśli.
-
Udany test silnika BE-7:
https://twitter.com/JeffBezos/status/1141520394022576128?ref_src=twsrc%5Etfw%7Ctwcamp%5Etweetembed%7Ctwterm%5E1141520394022576128&ref_url=https%3A%2F%2Fflorydziak.com%2Fblogger%2F2019%2F06%2Fbe-7.html
-
https://www.youtube.com/watch?v=mWzT-Ob3RN0
http://www.youtube.com/watch?v=mWzT-Ob3RN0
Świeży filmik pokazujący obecny stan prac w SpaceX i BO. Bardzo ciekawa część dot. BO - zaczyna się ok. 5:15. Widać że zbudowali sporo budynków na Cape Canaveral i mają rozmach. W ciągu najbliższego roku pewnie "zacznie się dziać" z poważnymi testami.
-
No BO to na razie etap budynków i hal, ale widać, że zaczną mocno działać w nadchodzących latach. pytanie gdzie w tym czasie będzie już SpaceX.
-
No BO to na razie etap budynków i hal, ale widać, że zaczną mocno działać w nadchodzących latach. pytanie gdzie w tym czasie będzie już SpaceX.
... BO to wlasnie jakos tak slabo. Rakietnicy bez rakiety ... Z powazaniem
Adam Przybyla
-
No BO to na razie etap budynków i hal, ale widać, że zaczną mocno działać w nadchodzących latach. pytanie gdzie w tym czasie będzie już SpaceX.
... BO to wlasnie jakos tak slabo. Rakietnicy bez rakiety ... Z powazaniem
Adam Przybyla
Firma nie lubi rozgłosu, więc może nas zaskoczyć
-
No BO to na razie etap budynków i hal, ale widać, że zaczną mocno działać w nadchodzących latach. pytanie gdzie w tym czasie będzie już SpaceX.
... BO to wlasnie jakos tak slabo. Rakietnicy bez rakiety ... Z powazaniem
Adam Przybyla
Firma nie lubi rozgłosu, więc może nas zaskoczyć
... no wlasnie, tego sie obawiam, ze Bezos sproboje to zrobic tak jak z amazonem. Przyklad hindusow, ktorzy chcieli
wszystkich zaskoczyc, od razu wskakujac na pierwsze miejsce, a teraz skoncza na tym, ze bede mniej znaczacym pomocniekiem
japonczykow i szybko nie zaryzykuja znowu takiej ryzykownej misjii, wydaje sie byc bardzo wazny ... A oni sa o wiele bogatsi
niz Bezos .., Z powazaniem
Adam Przybyla
-
Bezos nie ma jeszcze całej rakiety ale ma silniki i doświadczenia w lądowaniu na ogniu. Plus naprawdę spore fundusze i żelazne podejście do testów.
Przypuszczam, że w 2021 zobaczymy bardzo poważne efekty, jeśli nie pierwszy lot NG to bardzo intensywne testy. I owszem - ciekawe, gdzie w tym czasie będzie Musk. W każdym razie w przeciągu najbliższych 2-3 lat czeka nas ogromne przyspieszenie wśród prywaciarzy, a Azjaci (i Hindusi, i Chińczycy, i Japonia) przecież też nie śpią. Przyszła dekada będzie naprawdę ciekawa.
-
Jest tylko jedno ale, BO i SX sa nastawini na rozwiazanie glownego problemu
taniego transportu na LEO, a cos nie widac aby bylo tyle ladunkow na LEO,
obnizki kosztow jakos tego nie zmienily ... Do czasu pojawienia sie nastepcy ISS
nie bedzie to zbytnio potrzebne. Z powazaniem
Adam Przybyla
-
"Ładunkiem" będą zapewne też turyści i przede wszystkim rozwój tej branży pozwoli prywaciarzom rozwinąć potem skrzydła, zwłaszcza poza LEO, no, ale do tego jeszcze droga bardzo daleka.
-
"Ładunkiem" będą zapewne też turyści i przede wszystkim rozwój tej branży pozwoli prywaciarzom rozwinąć potem skrzydła, zwłaszcza poza LEO, no, ale do tego jeszcze droga bardzo daleka.
... turysci wlasnie nie wyrazlili checi ... patrz ostatnie decyzje Bigelowa;-)
Ceny zupelnie zaporowe. Predzej obstawiam konstelacje na niskich orbitach. Z powazaniem
Adam Przybyla
-
To, jacy klienci skorzystają z nowej oferty dopiero się okaże. W tej chwili jest boom na tanie wynoszenie niewielkich satelitów. Być może obaj prywaciarze wprowadzą bardzo tanie pakiety dla dziesiątek małych projektów - coś jak SpaceX ogłosiło w ostatnim czasie.
Fakt, że orbita będzie dostępna dużo taniej na dłuższą metę bez odzewu raczej nie pozostanie. Po prostu zabierze minimalnie dłuższą chwilę zanim rynek się ogarnie, jakie usługi mogą być dostarczone za tą niższą cenę.
Do tego zapominasz Adamie o najważniejszym kliencie - wojsku. Kto jak kto, ale armia z pewnością znajdzie pożytek z możliwości taniego wynoszenia wielotonowych ładunków na orbitę.
-
Wiem o wojsku, masz racje, to moze byc glowny beneficjent ale przeciez pisalem,
o tym, konstelacja starlinka bedzie miala tez przeciez zastosowanie wojskowe.
Z powazaniem
Adam Przybyla
-
Po dlugiej przerwie, bo trwającej od maja tego roku, zanosi się na kolejny, już 12 lot New Sheparda. Wniosek Blue do Federal Communications Commission dotyczy: "This application is for Flight #12 of the New Shepard space launch booster and capsule".
Termin: pomiędzy 1 listopada tego, a 1 maja przyszłego roku.
Aż 5 miesięcy zarezerwowane na jeden test. Może chodzi o lot załogowy, który Blue ciągle zapowiada na koniec tego roku? I stąd takie ceregiele? Potwierdzałaby to świeża wiadomość z 16 września:
Jeff Foust @jeff_foust
Blue Origin’s Erika Wagner says the company is in the “i-dotting and t-crossing” phase of the New Shepard flight test program as it prepares to fly people into space before the end of the year, as the company has been stating. (But last test flight was 4.5 months ago…)
8:55 PM · 16 wrz 2019"
-
Idą coraz śmielej z budową fabryki i pobliskiego stanowiska startowego na Florydzie.
https://twitter.com/julia_bergeron/status/1183051529403674625
https://twitter.com/cirotweeter/status/1182102968339959809
https://twitter.com/therealjonvh/status/1181368865529454593
-
A w temacie samego New Glenna dalej cisza.Dla mnie ta rakieta to jeden wielki pic na wodę który nigdy nie ujrzy świata.
-
A w temacie samego New Glenna dalej cisza.Dla mnie ta rakieta to jeden wielki pic na wodę który nigdy nie ujrzy świata.
No dobra, nie widać na razie rezultatów, są jakieś bardziej zaawansowane prace przy silnikach, ale montaż jakiejkolwiek rakiety to chyba nadal etap projektowania.... Z drugiej strony po co mieli by ładować (miałby ładować) gigantyczne pieniądze w te fabryki i linie montażowe skoro rakieta New Glenn miałaby być ... picem. Przecież konopii indyjskich nie będą tam masowo uprawiać prawda...
-
A w temacie samego New Glenna dalej cisza.Dla mnie ta rakieta to jeden wielki pic na wodę który nigdy nie ujrzy świata.
No dobra, nie widać na razie rezultatów, są jakieś bardziej zaawansowane prace przy silnikach, ale montaż jakiejkolwiek rakiety to chyba nadal etap projektowania.... Z drugiej strony po co mieli by ładować (miałby ładować) gigantyczne pieniądze w te fabryki i linie montażowe skoro rakieta New Glenn miałaby być ... picem. Przecież konopii indyjskich nie będą tam masowo uprawiać prawda...
Nie wiem po co ale żadnych prac nad samą rakietą nie widać.SpaceX zbudował demonstrator,buduje prototypy.ULA dla Vulcana buduje booster.Nawet jakiś hardware do Omegi Northropa powstaje a tu nic oprócz samych silników.Zero.A przecież najpierw muszą zrobić jakiś prototyp,nauczyć się tym lądować.Gdzie tam gotowa rakieta.Nawet prostym New Shepardem latają raz na ruski rok i nadal go nie ukończyli.
-
BO się po prostu nie chwali
-
Trudno się chwalić brakiem postępów
-
Moze mozgiem w calym tym biznesie byla jego zona;-)
Z powazaniem
Adam Przybyla
-
Trudno się chwalić brakiem postępów
Na jakiej podstawie twierdzisz że nie mają postępu, BO firma prywatna i nie ma obowiązku trąbienia , jeśli nie chcę.
-
Trudno się chwalić brakiem postępów
Chyba aż tak źle nie jest, coś tam jednak robią. Widać jednak, że mają inne podejście - najpierw infrastruktura i wszystko dopieszczone a potem dopiero loty. Czy to się sprawdzi okaże się dopiero z czasem.
-
Ich tempo nie powala, ale nie wyobrażam sobie, że mieliby klientów na swoje loty (już pięciu co najmniej kupiło) gdyby nie byli mocno zaawansowani w swoich pracach. Ppzykład SpaceX pokazuje, że sama integracja rakiety nie musi być aż tak długim procesem, do jakiego przywykliśmy. Pierwszy lot miał być w 2021, więc jeszcze mają sporo czasu.
-
Moim zdaniem BO podchodzi do całego procesu projektowania bardzo ostrożnie i na razie - poza testami silników - nie chce się chwalić konkretnymi rozwiązaniami w zakresie samych rakiet i ich konstrukcji. Może coś konkretnego i namacalnego faktycznie ujrzy świat w 2020 (poza wspomnianymi halami produkcyjno-montażowymi). Na razie przypuszczam, że prawdziwy kocioł jest na ich "deskach kreślarskich", zaś wdrożenie całości, tj. przełożenie z papieru na realia nastąpi właśnie w tym 2020, ale to najwcześniej, nie zdziwię się, jak premiera czegokolwiek sensownego i dużego od BO nastąpi jednak dopiero w 2021.
-
Moim zdaniem BO podchodzi do całego procesu projektowania bardzo ostrożnie i na razie - poza testami silników - nie chce się chwalić konkretnymi rozwiązaniami w zakresie samych rakiet i ich konstrukcji. Może coś konkretnego i namacalnego faktycznie ujrzy świat w 2020 (poza wspomnianymi halami produkcyjno-montażowymi). Na razie przypuszczam, że prawdziwy kocioł jest na ich "deskach kreślarskich", zaś wdrożenie całości, tj. przełożenie z papieru na realia nastąpi właśnie w tym 2020, ale to najwcześniej, nie zdziwię się, jak premiera czegokolwiek sensownego i dużego od BO nastąpi jednak dopiero w 2021.
... w tym tempie, nawte jesli banka lotow kosmicznych sie skonczy, to zawsze moga te magazyny przerobic na
sklady amazona;-) Bezos juz jedna banke finansowa (.com na poczatku XX wieku) przezyl, wiec moze byc ostrozny;-)
Z powazaniem
Adam Przybyla
-
W fabryce Blue Origin na Florydzie zaprezentowano 7-metrową osłonę ładunku rakiety New Glenn zbudowaną z włókien węglowych.
https://twitter.com/thesheetztweetz/status/1186635748008747008?ref_src=twsrc%5Etfw%7Ctwcamp%5Etweetembed%7Ctwterm%5E1186635748008747008&ref_url=https%3A%2F%2Fdisqus.com%2Fembed%2Fcomments%2F%3Fbase%3Ddefault%26f%3Dflorydziak%26t_i%3D10241%2520https%253A%252F%252Fflorydziak.com%252Fblogger%252F2019%252F10%252Fchyba-mialem-racje.html%26t_u%3Dhttps%253A%252F%252Fflorydziak.com%252Fblogger%252F2019%252F10%252Fchyba-mialem-racje.html%26t_e%3DChyba%2520mia%25C5%2582em%2520racj%25C4%2599%26t_d%3DChyba%2520mia%25C5%2582em%2520racj%25C4%2599%2520%25E2%2580%2593%2520Rakiety%252C%2520aligatory%2520i%2520komary%25202.0%26t_t%3DChyba%2520mia%25C5%2582em%2520racj%25C4%2599%26s_o%3Ddefault%23version%3Df7d2aa794853f12c06ac7a2e84b49dca (https://twitter.com/thesheetztweetz/status/1186635748008747008?ref_src=twsrc%5Etfw%7Ctwcamp%5Etweetembed%7Ctwterm%5E1186635748008747008&ref_url=https%3A%2F%2Fdisqus.com%2Fembed%2Fcomments%2F%3Fbase%3Ddefault%26f%3Dflorydziak%26t_i%3D10241%2520https%253A%252F%252Fflorydziak.com%252Fblogger%252F2019%252F10%252Fchyba-mialem-racje.html%26t_u%3Dhttps%253A%252F%252Fflorydziak.com%252Fblogger%252F2019%252F10%252Fchyba-mialem-racje.html%26t_e%3DChyba%2520mia%25C5%2582em%2520racj%25C4%2599%26t_d%3DChyba%2520mia%25C5%2582em%2520racj%25C4%2599%2520%25E2%2580%2593%2520Rakiety%252C%2520aligatory%2520i%2520komary%25202.0%26t_t%3DChyba%2520mia%25C5%2582em%2520racj%25C4%2599%26s_o%3Ddefault%23version%3Df7d2aa794853f12c06ac7a2e84b49dca)
-
Trudno się chwalić brakiem postępów
Na jakiej podstawie twierdzisz że nie mają postępu, BO firma prywatna i nie ma obowiązku trąbienia , jeśli nie chcę.
No proszę i już jest postęp 🙂 Chyba ktoś z BO czyta nasze forum 😋
-
I taki kawał carbonu pójdzie w fale oceanu, aż żal patrzeć
-
I taki kawał carbonu pójdzie w fale oceanu, aż żal patrzeć
...będziemy to opłakiwać jak NG wogóle kiedykolwiek poleci, co oczywiście zakładam. Długie lata rozwojowe programu NG przed nami.
-
Na razie poza osłoną aerodynamiczną BO zaprezentował na IAC2019 silnik BE-4 numer seryjny 103 ;):
(https://pbs.twimg.com/media/EHaxbEwX4AAizv3.jpg)
(https://pbs.twimg.com/media/EHb5isdU4AEMtxW.png)
-
Ćwierknięcie Blue:
We’re still targeting tomorrow, December 10th at 8:30 am CST / 14:30 UTC for #NS12. Current weather conditions aren’t as favorable as we’d like, but we’re continuing to keep an eye on the forecast. Stay tuned here for launch updates.
Czy z załogą? Bo Bezos na początku roku obiecywał, że przed końcem 2019 NS poleci z załogą.
PS. Raczej nie, bo we wczorajszym ćwierknięciu napisali tak:
The next launch of #NewShepard is planned for Tues Dec 10 at 8:30am CST/14:30 UTC. Weather looks good for now. We’re flying our 100th commercial payload to space & thousands of postcards from our nonprofit @clubforfuture. Webcast starts T-30. Watch live at http://blueorigin.com
-
Warto to obserwować! Ja niestety nie dam rady dziś około 14:30 oglądać ten start - liczę na to, że ktoś da screeny i komentarze! :)
-
Ktos wie cos wiecej, byla przerwa i pstryk, znowu lataja? Cos znaczaco zmienili czy tylko tak o sobie przypominaja?
Z powazaniem
Adam Przybyla
-
Podobno cały czas coś testują w związku z budowanym New Shepardem 4, którym dopiero mają latać ludzie.
Ten egzemplarz - nr 3 jest tylko do testów i komercyjnych eksperymentów w mikrograwitacji i takie właśnie mają polecieć dzisiaj (oprócz wspomnianych kart pocztowych).
-
Link do stream'a:
http://www.youtube.com/watch?v=sUEj4dxPMbI
https://www.youtube.com/watch?v=sUEj4dxPMbI&feature=youtu.be
-
Z powodu pogody start przesunięto na 17:30 naszego czasu.
-
Start przesunięty na jutro z powodu złej pogody.
-
Start dziś o 16.00 naszego czasu.
-
Wstrzymano odliczanie z powodu mgły.
-
#NS12 Update: New launch target is now 11:00 am CST / 17:00 UTC. We are monitoring the fog closely.
-
#NS12 Update: Still monitoring fog in the area. Current lift off time shifting out. Stay close for updated T-0 time.
-
Za 7 minut!
-
#NS12 Update: We are a go for launch! Liftoff is now at 11:43 am CST / 17:43 UTC
-
Znaczy się za 7 minut się transmisja zaczyna miałem napisać ;)
-
T-15 min.
-
T-10 min.
-
T-5 min.
-
Wystartował!
-
Chyba wszystko udane.
Gratsy!
-
Czy ja dobrze słyszałem w trakcie transmisji, że kolejny lot już z ludźmi?
-
Czy ja dobrze słyszałem w trakcie transmisji, że kolejny lot już z ludźmi?
Tak
-
Statystyki dla dzisiejszego testu:
-
Dwunasty lot New Shepard
BY KRZYSZTOF KANAWKA ON 16 GRUDNIA 2019
(https://kosmonauta.net/wp-content/uploads/2019/12/2019_12_11-new-shepard-001.jpg)
Widok na Ziemię podczas lotu New Shepard z 11 grudnia 2019 / Credits - Blue Origin
Firma Blue Origin przeprowadziła 11 grudnia dwunasty lot rakiety New Shepard. Był to prawdopodobnie jeden z ostatnich startów przed lotem z pasażerami na pokładzie.
W2019 roku firma Blue Origin (BO) przeprowadziła trzy starty rakiety New Shepard: 23 stycznia, 2 maja oraz 11 grudnia. Wszystkie loty były bezzałogowe, z dużą ilością eksperymentów na pokładzie z całego świata. Każdy z lotów przebiegł prawidłowo.
W locie z 11 grudnia 2019 New Shepard osiągnął maksymalny pułap 104,56 km. Całkowity czas misji trwał nieco ponad 10 minut. Po wykonanej pracy doszło do prawidłowego lądowania rakiety New Shepard oraz (oddzielnie) kapsuły, w której zainstalowano eksperymenty.
http://www.youtube.com/watch?v=-1dQtkd-GRU
https://www.youtube.com/watch?time_continue=60&v=-1dQtkd-GRU&feature=emb_title
Podsumowanie dwunastego lotu New Shepard / Credits – Blue Origin
Był to prawdopodobnie jeden z ostatnich bezzałogowych lotów New Shepard. W przyszłym roku prawdopodobnie rakieta New Shepard wyniesie w krótki, suborbitalny “skok” pierwszych pasażerów. Oczywiście, firma BO nie przekazuje szczegółowych planów swoich lotów, jednak dotychczas loty tej rakiety przebiegały zgodnie z założeniami, w tym i podczas bardziej ryzykownych testów.
(BO)
https://kosmonauta.net/2019/12/dwunasty-lot-new-shepard/
http://www.youtube.com/watch?v=9uwZf8Zcluw
https://www.youtube.com/watch?v=9uwZf8Zcluw
https://www.urania.edu.pl/wiadomosci/12-lot-suborbitalny-rakiety-new-shepard
https://www.nasaspaceflight.com/2019/12/blue-origin-new-shepard-human-flight-12th-test/
Artykuły astronautyczne (https://www.forum.kosmonauta.net/index.php?topic=3495.msg139069#msg139069)
-
Obrazek z forum nasowskiego pokazujący na jakim etapie moe być BO z konstrukcją New Glenna. Wygląda to już cokolwiek realnie...
https://forum.nasaspaceflight.com/index.php?action=dlattach;topic=41146.0;attach=1600273;image
Otwarta również nowa kwatera główna firmy w stanie Washington.
https://www.blueorigin.com/news/blue-origin-opens-new-headquarters-in-kent-washington
-
Obrazek z forum nasowskiego pokazujący na jakim etapie moe być BO z konstrukcją New Glenna. Wygląda to już cokolwiek realnie...
Trochę malutkie zdjęcia aby tam móc się czegokolwiek namacalnego dopatrzeć, w 3 przypadkach wklejono zresztą to samo zdjęcie. Jakiś zapewne postęp już jest, le w przeciwieństwie do SpaceX - BO praktycznie niczym się nie chwali. Może dopiero po ukończeniu pierwszego egzemplarza zrobią jakiś show z szampanem, a Bezos łaskawie powie czy wyszli już na dobre poza etap papierów, fresków i malowideł.
-
Wreszcie można coś tu napisać:) Wczoraj BO otworzyło swoją fabrykę silników BE-4 w Alabamie. W mają pierwsze dwa silniki (testowe jeszcze) mają trafić do ULA dla testów Vulcana. Pod koniec roku mają już dostarczać silniki produkcyjne (pod pierwszym tweetem jest filmik promujący wydarzenie):
https://twitter.com/blueorigin/status/1228340205586796544
https://twitter.com/thesheetztweetz/status/1229441287423655937
(https://i.imgur.com/JsYVFQz.jpg)
(https://i.imgur.com/P4p3a06.jpg)
-
Blue Origin opens rocket engine factory
by Jeff Foust — February 17, 2020
(https://spacenews.com/wp-content/uploads/2020/02/bluehsv-ribbon.jpg)
Blue Origin CEO Bob Smith (fifth from left) cuts a ribbon formally opening the company's engine factory in Huntsville, Alabama, Feb. 17. Credit: SpaceNews/Jeff Foust
HUNTSVILLE, Ala. — Blue Origin formally opened a factory Feb. 17 that the company plans to use to produce engines both for its vehicles and for United Launch Alliance’s Vulcan rocket.
A ribbon-cutting ceremony marked the completion of a 350,000-square-foot factory here that will produce BE-4 and BE-3U engines. The factory, built in a little more than a year, will host more than 300 employees and produce up to 42 engines a year. (...)
https://spacenews.com/blue-origin-opens-rocket-engine-factory/
-
Pochwalili się wyprodukowaniem pierwszej 7 metrowej owiewki dla New Glenna:
https://www.youtube.com/watch?v=aL5adkFtfgk
http://www.youtube.com/watch?v=aL5adkFtfgk
https://www.youtube.com/watch?v=yaEYpzSu8Ck&t=0s
http://www.youtube.com/watch?v=yaEYpzSu8Ck
-
Kolejny tweet od BO (wyszli z ukrycia?:). Tym razem urywek z produkcji zbiorników dla pierwszego stopnia NG:
https://twitter.com/blueorigin/status/1235566551534678016
-
BO w przeciwieństwie do SpaceX jest wiecznie w ukryciu ;) Za ten rok to pewnie nagle wyjadą z hali z gotową, ciężką rakietą, chociaż na razie pochwalili się kolorem kafelków do łazienek (owiewki), a nie mają jeszcze domu.
-
Tak są w ukryciu że produkują filmiki promocyjne z budowy elementów NG jak te powyżej gdzie gadające głowy zachwalają swój produkt jak w reklamie proszku do prania czego nawet SpaceX nie robi.Zreszta nawet gdyby chcieli(a nie chcą bo PR wbrew pozorom mają mocny)to nie ukryją złożenia do kupy całej rakiety i jej testów.
-
i Kolejny w tym samym stylu co wyżej:
https://www.youtube.com/watch?v=6mGDZywAj5c
http://www.youtube.com/watch?v=6mGDZywAj5c
-
Firma stara się adaptować do trudnej sytuacji pandemicznej
Blue Origin pressing on with rocket and engine development as industry copes with coronavirus
by Sandra Erwin — March 17, 2020
CEO Bob Smith: The response to this crisis is fast moving and shifts from day to day.
WASHINGTON — As the coronavirus outbreak continues to shake up every sector of the U.S. economy, including the space industry, Blue Origin CEO Bob Smith says the company so far has been able to continue on with the development of its space vehicles and engines.
The response to this crisis is fast moving and shifts from day to day, Smith told SpaceNews March 16. The company is headquartered in Kent, Washington, near one of the epicenters of the coronavirus outbreak. Blue Origin weeks ago stood up a task force to lead response efforts.
“We meet with our task force every day,” Smith said. “It’s a changing environment, and we make adjustments and continue to operate,” he said. “We’re just trying to respond to the changing environment.”
Even tough travel is highly restricted and most employees are teleworking, Smith said Blue Origin plans to continue to conduct test flights of its New Shepard suborbital vehicle that last flew in December. The company has said the goal is to start flying people to the edge of space as early as 2020. (...)
https://spacenews.com/blue-origin-pressing-on-with-rocket-and-engine-development-as-industry-copes-with-coronavirus/
-
https://www.youtube.com/watch?v=-OQFpa2QZ0Q
A tu ich mission control center - nie wiem czy było gdzieś wspominane, bo wiadomość z połowy marca.
-
https://www.youtube.com/watch?v=-OQFpa2QZ0Q
A tu ich mission control center - nie wiem czy było gdzieś wspominane, bo wiadomość z połowy marca.
... taa, ale wszyscy i tak czekaja caly czas na ich hardware kosmiczny;-) Gdyby ktos ich zamknal w tej chwili,
nikt nie uznalby ich nigdy za firme kosmiczna, co najwyzej producenta filmow 3d o tematyce kosmicznej ... klasy B;-)
Monty Musk Python's Flying Boiler Circus jest tu juz nawet bardziej wiarygodny;-);-)
Z powazaniem
Adam Przybyla
-
Ale przecież linię Karmana przekroczyli :)
-
Ale przecież linię Karmana przekroczyli :)
Tak samo jak Scaled Composites - gdzie dziś w tym biznesie jest Scaled Composites ?
-
BO zapewniło sobie zbyt na swoje silniki u poważnych graczy w branży, nawet jak samo jeszcze na poważnie nie lata. To jednak inna liga :)
-
Ale przecież linię Karmana przekroczyli :)
Tak samo jak Scaled Composites - gdzie dziś w tym biznesie jest Scaled Composites ?
Chyba nigdzie - po prostu zajmują się głównie lotnictwem i dalej proponują różne zakręcone konstrukcje. Statki kosmiczne (ekhm, "kosmiczne") produkuje The SpaceShip Company.
Burt Rutan przeszedł na emeryturę już dawno temu (9 lat temu):
https://en.wikipedia.org/wiki/Burt_Rutan
Łącznie Rutan pracował chyba 45 lat.
Sorki za OT, ale takie kwestie trzeba prostować. :)
-
https://twitter.com/ken_kremer/status/1273747289773944832
Wszyscy podniecamy się kolejnymi generacjami żelaznych bojlerów, ale BO nie próżnuje. Suwnice, hangary, infrastruktura rośnie jak na drożdżach.
-
Podczas gdy SpaceX niemalże codziennie pokazuję działania na świeżym powietrzu, BO przyjął taktykę uderzenia po cichu, być może wyskoczą za rok z pełnosprawną, odzyskiwalną rakietą.
-
I co? Nagle w pół roku nadrobią ten stracony dystans do Elona? Wątpię...
-
Blue Origin jest niestety mocno do tyłu. FH już od lata startuje, a NG dopiero w przyszłym roku według planów. Wiadomo, że FH to żaden cymes techniki - 27 Merlinów musi to coś obsługiwać, ale działa.
Owy miliard USD rocznie przekazywany na Blue Origin, czym chwali się Bezos, to podobnie nie końca tak. Owszem, raz tyle dał, ale zazwyczaj są to znacznie mniej sumy. Szacuje się, że Musk wydał ze swoich prywatnych pieniędzy na SpaceX znacznie więcej (podaję za książką "Rakietowi miliarderzy" T. Fernholza).
-
I to w sytuacji gdy pojawiła się informacja że przez pandemie koronawirusa Amerykanie zwiększyli zakupy w Amazonie, i Bezos zarobił extra dodatkowe 25 miliardów $. Wydaje mu się że problemem w Blue Orgin jest brak ambicji, i presji na sukces. Bezosowi po prostu się nie chcę!
-
Dla mnie to wygląda, że dla Bezosa to coś w rodzaju hobby, a z takim podejściem ciężko będzie tą firmę utrzymać jak jego zabraknie(a raczej jego kasy:). Szkoda bo mieli/mają szanse stać się realną konkurencją dla SpaceX a tak zanim zbudują pierwsza rakietę to będzie ona już przestarzała i ekonomicznie może się nie utrzymać na rynku.
-
J. Bezos nie ma dalekosiężnej wizji, jaką ma E. Musk.
-
Dla mnie to wygląda, że dla Bezosa to coś w rodzaju hobby, a z takim podejściem ciężko będzie tą firmę utrzymać jak jego zabraknie(a raczej jego kasy:). Szkoda bo mieli/mają szanse stać się realną konkurencją dla SpaceX a tak zanim zbudują pierwsza rakietę to będzie ona już przestarzała i ekonomicznie może się nie utrzymać na rynku.
Jak na razie BO nie pozyskał inwestorów prywatnych/funduszowych - odmiennie niż SpaceX. Sądzę, że pewnie wcześniej czy później do tego dojdzie. Więc raczej wydaje mi się, że ten komentarz nie jest trafny.
-
J. Bezos nie ma dalekosiężnej wizji, jaką ma E. Musk.
http://www.youtube.com/watch?v=yD9kIS1gJZk
-
Bezos rzeczywiście wspominał w zeszłym roku o cylindrze O'Neilla, zdaje się, że przy okazji prezentacji Blue Moon. Było to kiedyś dość popularne, powstało mnóstwo ładnych obrazków, ale czy to można nazwać wizją?
Jeśli z powątpiewaniem - łagodnie mówiąc - słuchamy Muskowych opowieści o kolonizacji Marsa, to jeśli Bezos zaczyna mówić o tych cylindrach, to nie mogę oprzeć się wrażeniu, że najbogatszy człowiek świata wpadł nagle na pomysł, że wypadałoby też mieć jakąś "wizję", i to efektowniejszą niż jego konkurent. Cylindry O'Neilla nadają się do tego idealne - efektowne, kolorowe, przyjemne - raj w kosmosie! A na pewno nikt nie zdąży go z tego rozliczyć.
-
No ta wizja Bezosa to równie dobrze mogłaby obejmować warp drive rodem ze Star Trek. Identyczny poziom absurdu. Ale kto bogatemu zabroni puszczać aż takie wodze fantazji.
-
No ta wizja Bezosa to równie dobrze mogłaby obejmować warp drive rodem ze Star Trek. Identyczny poziom absurdu.
Nie zgadzam się. O ile warp jest kompletną fikcją z naukowego punktu widzenia, cylindry O'Neilla są fizycznie możliwe. To, że nie zostaną zbudowane w najbliższej przyszłości świadczy właśnie o dalekosiężności wizji.
-
No ta wizja Bezosa to równie dobrze mogłaby obejmować warp drive rodem ze Star Trek. Identyczny poziom absurdu.
Nie zgadzam się. O ile warp jest kompletną fikcją z naukowego punktu widzenia, cylindry O'Neilla są fizycznie możliwe. To, że nie zostaną zbudowane w najbliższej przyszłości świadczy właśnie o dalekosiężności wizji.
Jestem jednak przekonany, że póki co znacznie większe szanse realizacji i powodzenia mają jednak "muskowe" habitaty powierzchniowe niż konstruowanie zwłaszcza czegoś tak gigantycznego, zawieszonego w przestrzenii jak na tych kolorowych, bezosowych obrazkach. W dużo mniejszej skali - może i tak, ale z pewnością nie coś tak ogromnego.
-
Jestem jednak przekonany, że póki co znacznie większe szanse realizacji i powodzenia mają jednak "muskowe" habitaty powierzchniowe niż konstruowanie zwłaszcza czegoś tak gigantycznego, zawieszonego w przestrzenii jak na tych kolorowych, bezosowych obrazkach. W dużo mniejszej skali - może i tak, ale z pewnością nie coś tak ogromnego.
Oczywiście, na te wielkie habitaty należy patrzeć tak jak na opowieści Muska o terraformowaniu Marsa - ambitny cel na bardzo odległą przyszłość.
-
Podczas gdy SpaceX niemalże codziennie pokazuję działania na świeżym powietrzu, BO przyjął taktykę uderzenia po cichu, być może wyskoczą za rok z pełnosprawną, odzyskiwalną rakietą.
To raczej tak nie działa że jak Bezos przyłoży 1 mld USD to za pół roku będzie miał działającą ciężką rakietę a jak przyłoży 25 mld. USD to w te pół roku opracuje napęd WARP i uda się na wycieczkę po galaktyce..............................................................o kurde dopiero teraz przeczytałem resztę wątku - Wy też pomyśleliście o Warpie:)
-
A wracając do rzeczywistości, Eric Berger ćwierknął dzisiaj:
Eric Berger @SciGuySpace
During a call with reporters, Tory Bruno said he expects to receive "flight configuration" BE-4 engines for the Vulcan rocket "this summer." Engine performance is better than asked for, so far.
7:08 PM · Dec 17, 2020
Optymistyczne. Tylko co rozumieć przez "so far" na końcu? :).
-
Ostatnio wypuścili taki filmik propagandowy:
https://www.youtube.com/watch?v=w6bTFpjeFgE
http://www.youtube.com/watch?v=w6bTFpjeFgE
-
Nie wiedziałem że Steve Squyers jest szefem naukowym w Blue Origin.
-
Nie wiedziałem że Steve Squyers jest szefem naukowym w Blue Origin.
No, też jestem zaskoczony, przecież - obok Roberta Manning'a - to ikona programu MER. Sam filmik ciekawy, widać wreszcie, że BO to nie tylko puste hale, ale sporo wysokiej klasy znanych po części specjalistów i zaawansowane prace nad różnej maści systemami. Może w ten BO się próbuje bronić przed zarzutami o tzw.wizerunkową ściemę.
-
...Sam filmik ciekawy, widać wreszcie, że BO to nie tylko puste hale, ale sporo wysokiej klasy znanych po części specjalistów i zaawansowane prace nad różnej maści systemami. Może w ten BO się próbuje bronić przed zarzutami o tzw.wizerunkową ściemę.
A ja jestem zawiedziony. Większość tego, co pokazali, dotyczy jednak sprzętu LM i NG, a w stosunku do wcześniejszych filmików (w tym filmiku https://www.youtube.com/watch?v=J6kb5YYVges (https://www.youtube.com/watch?v=J6kb5YYVges) omawianego na przełomie sierpnia i września w wątku o Artemis 3 (http://www.forum.kosmonauta.net/index.php?topic=3734.msg149809#msg149809)) nowy był chyba tylko test nóg podwozia.
-
Nowy filmik:
https://www.youtube.com/watch?v=KeqJ0zlMgLg
http://www.youtube.com/watch?v=KeqJ0zlMgLg
-
To makieta lądownika chyba? Squyers widzę, że z Marsa wrócił na Księżyc ;) Tylko co on ma tam za zadanie? Przecież to geolog a nie inżynier.
-
https://www.spaceflightinsider.com/organizations/blue-origin/nasa-adds-new-glenn-to-launch-services-program/ (https://www.spaceflightinsider.com/organizations/blue-origin/nasa-adds-new-glenn-to-launch-services-program/)
Nic nowego o samym BO, ale info o dopuszczeniu przez NASA New Glenna do przetargów na wynoszenie ładunków... w programach startujących 2025-27 (co się akurat wydaje dość realistyczne).
A tu jeszcze kilka informacji z testów BE-4. Może tak jak śledzimy Twittera Muska, trzeba będzie niedługo śledzić Instagrama Bezosa
https://www.instagram.com/p/CKjetqWn83u/
https://arstechnica.com/science/2020/10/ula-chief-says-the-be-4-rocket-engines-turbopump-issues-are-resolved/
https://www.geekwire.com/2021/jeff-bezos-kicks-back-full-thrust-firing-blue-origins-4-rocket-engine-texas/
Może wreszcie rozwiązali najbardziej palące problemy i ruszą z produkcją, a wtedy ruszy i Vulcan i New Glenn.
-
Zastanawia mnie właśnie kiedy BO ruszy z przysłowiowego kopyta i czy uda im się jeszcze w tym roku rozwiązać problemy z silnikami. Rok 2027 można przyjąć za realistyczny, 2025 ...wątpię.
-
Vulcan to powstanie ale w New Glenna to już dawno nie wierzę
-
Vulcan to powstanie ale w New Glenna to już dawno nie wierzę
... Musk jakos sie znalazl w tej rzeczywistosci poza IT, Bezos ... chyba nie ...
oczywiscie nei mozna lekcewazyc czlowieka z taka kasa, ktora chec wydawac ... ale jak pamietamy
Beala czy Allena, to nie zawsze sie udaje;-) Bezos dostanie pewnie teraz jakas czesc kasy z NASA, jak
poprzednio Musk, ale czy cos z tego bedzie ... chyba watpie. To, na czym zalezalo amerykanom,
tz. nieblokowalny przez innych dostep do netu, w kazdej lokalizacji na Ziemi, spokojnie dostarczy juz SX.
Ta siec moze sie i zapcha w persepktywie dekady, ale do konca roku nie bedzie mozna "wylaczyc z netu",
nawet jesli bedzie sie jakis duzym krajem ... Z powazaniem
Adam Przybyla
-
Myślę Adamie, że na to trzeba jeszcze trochę poczekać. Osiągnięcia BO "nie powalają", zwłaszcza jak się porówna z Muskiem, nawet Virgin osiągnęło orbitę, ale "coś tam" jednak dłubią i to coś poważnego. Jeżeli zaczną w tym roku dostarczać seryjne silniki to będzie to i tak ogromne osiągnięcie. Trudno mi sobie też wyobrazić, jeśli uda im się osiągnąć dojrzałość z BE-4, że nie byliby w stanie złożyć New Glenna. Jeśli silniki będą gotowe, to zaczną testować również i puszkę.
-
Myślę Adamie, że na to trzeba jeszcze trochę poczekać. Osiągnięcia BO "nie powalają", zwłaszcza jak się porówna z Muskiem, nawet Virgin osiągnęło orbitę, ale "coś tam" jednak dłubią i to coś poważnego. Jeżeli zaczną w tym roku dostarczać seryjne silniki to będzie to i tak ogromne osiągnięcie. Trudno mi sobie też wyobrazić, jeśli uda im się osiągnąć dojrzałość z BE-4, że nie byliby w stanie złożyć New Glenna. Jeśli silniki będą gotowe, to zaczną testować również i puszkę.
... sadze, ze ten rok bedzie decydujacy dla BO. Nie obstawialbym jednak jakis cudow, w najlepszym wypadku beda
jakies ..duze katastrofy ale od tego sie *zawsze* zaczyna ... Z powazaniem
Adam Przybyla
-
Ja tu się wykłócam na offtopach o Muska, a tymczasem u Bezosa na Florydzie...
https://forum.nasaspaceflight.com/index.php?action=dlattach;topic=43998.0;attach=2012042;image (https://forum.nasaspaceflight.com/index.php?action=dlattach;topic=43998.0;attach=2012042;image)
-
Coś tam niby jest, ale w dalszym ciągu sporo znaków zapytania (jak na załączonym obrazku). Makiet c.d.? Jakiś pierwszy testowy egzemplarz? Pytanie orzy okazji - egzemplarz czego?
-
Najprawdopodobniej odpowiednik dla boostera tego, co w Boca Chica oznaczają jako BN1. Testowy pre-prototyp
-
Poniżej jeszcze dwa zdjęcia i model mogący być odpowiedzią na to, o co pytał station.
https://twitter.com/julia_bergeron/status/1360308168857845760
https://twitter.com/SemrauDylan/status/1360341182585397248
-
Nowe filmiki od BO, nieco odkrywający ustrojstwa, nad którymi obecnie pracują i cały kompleks fabryczny/startowy
https://twitter.com/blueorigin/status/1364968313047162880 (https://twitter.com/blueorigin/status/1364968313047162880)
https://twitter.com/blueorigin/status/1364968720364429317 (https://twitter.com/blueorigin/status/1364968720364429317)
https://twitter.com/blueorigin/status/1364969291746074628 (https://twitter.com/blueorigin/status/1364969291746074628)
-
... czy ja dobrze widze, jedne co tam w tych budynkach jest to ta ... pokazywana juz wczesniej owiewka???? :o :o :o :o
Z powazaniem
Adam Przybyla
-
Parę innychc drobiazgów również, choć fakt, zawartość nie porywa ;)
-
http://www.youtube.com/watch?v=PuckWaCJPWg
-
New Glen nie wcześniej niż Q4 2022 , NASA style . Ale fabryka ? Szacun piekna , czysta i pusta .
Wiem przemawia przeze mnie złośliwość. Jakoś styl Muska bardziej mimsie podoba, przynajmniej sie coś dzieje
Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk
-
https://spacenews.com/blue-origin-delays-first-launch-of-new-glenn-to-late-2022/
mowisz i masz;-) Z powazaniem
Adam Przybyla
-
Późny 2022 to tak naprawdę nie wcześniej niż 2023, wszyscy wiemy jak to działa. Kiedyś wiązałem duże nadzieje z tą firmą, teraz się zastanawiam czy w ogóle coś wystrzelą:/
-
Myślę, że wystrzelą, to nie jest XCOR ;) Choć na pewno nie w dacie podanej w pierwszej prezentacji, to się jeszcze w żadnym programie nie zdarzyło. Dwuletnia obsuwa to bybyła minimalna norma jak na sektor kosmiczny.
Z tego co wiadomo przytrzymywały ich problemy z silnikami, które chyba uznano za rozwiązane. Przypomnijmy, może niektórym umyka, że BO jest też dostawcą silników do rakiety Vulcan Centaur. Skoro rozpoczęły się dostawy do tego programu, to znaczy, że uznano BE-4 dojrzałe na tyle, by rozpocząć choć pierwsze testy. Od silników zależy przecież najwięcej, sama konstrukcja rakiety dużo większych problemów nie powinna nastręczać. Kolejne dwa lata to pewnie będzie robienie naziemnych i suborbitalnych testów całej konstrukcji, coś jak SX robi od początku zeszłego roku. Space is hard, ale Bezos ma środki i cierpliwość, a także ciśnienie ze strony ULA więc musi się starać ;)
-
Myślę, że wystrzelą, to nie jest XCOR ;) Choć na pewno nie w dacie podanej w pierwszej prezentacji, to się jeszcze w żadnym programie nie zdarzyło. Dwuletnia obsuwa to bybyła minimalna norma jak na sektor kosmiczny.
Z tego co wiadomo przytrzymywały ich problemy z silnikami, które chyba uznano za rozwiązane. Przypomnijmy, może niektórym umyka, że BO jest też dostawcą silników do rakiety Vulcan Centaur. Skoro rozpoczęły się dostawy do tego programu, to znaczy, że uznano BE-4 dojrzałe na tyle, by rozpocząć choć pierwsze testy. Od silników zależy przecież najwięcej, sama konstrukcja rakiety dużo większych problemów nie powinna nastręczać. Kolejne dwa lata to pewnie będzie robienie naziemnych i suborbitalnych testów całej konstrukcji, coś jak SX robi od początku zeszłego roku. Space is hard, ale Bezos ma środki i cierpliwość, a także ciśnienie ze strony ULA więc musi się starać ;)
Polecieć pewnie polecą, ale plan który mają zadziałałby może 10 lat temu. Teraz o ile pamiętam nie będą chyba konkurencyjni cenowo nawet z F9 a co dopiero jakby Starship wyszedł? Bezos może dokładać do firmy kasy ile chce ale firma w ten sposób nie może działać w nieskończoność.
-
... spokojnie, robia co im sie oplaca. Rzad sypnie dolarami to cos zrobia;-) Pamietajmy o kim mowimy, jak amazon uzna, ze mu
sie to oplaca .. to kupia SX i polowe firm zwiazanych z budowa satelitow za pieniadze na waciki;-) Widac Kupier nie jest taki
oczywisty finansowo to samo starlink ... Z powazaniem
Adam Przybyla
-
Tak, bo Muskowi majątku brakuje ;D ;D
-
Perian wkleił jeden z filmów z YT, dla potomności dorzuce pozostałe dwa:
https://www.youtube.com/watch?v=iXOXKfarFhg
http://www.youtube.com/watch?v=iXOXKfarFhg
https://www.youtube.com/watch?v=KQJj1_ad3FY
http://www.youtube.com/watch?v=KQJj1_ad3FY
-
Polecieć pewnie polecą, ale plan który mają zadziałałby może 10 lat temu. Teraz o ile pamiętam nie będą chyba konkurencyjni cenowo nawet z F9 a co dopiero jakby Starship wyszedł? .
"Jakby" Starship wyszedł to pytanie fundamentalne.Na razie nie wiadomo czy wyjdzie i kiedy.Natomiast New Glenn to 2 razy większy udźwig niż F9R i ogromna owiewka(tu ma przewage nawet nad FH).
-
Szkoda tylko całej infrastruktury, pustych hal, które będą stały kilka lat nie używane, podobnie stanowisko startowe. Ponoszenie kosztów ich utrzymania jeśli się nie używa trochu bez sensu. Co do silników to jeszcze zobaczymy, póki co to co dostarczyli ULA to tyko mokap do testów rozmiarów i wszystkich podłączeń. Póki co żadnego egzemplarza lotnego nie dostarczyli. Pożyjemy zobaczymy.
-
Polecieć pewnie polecą, ale plan który mają zadziałałby może 10 lat temu. Teraz o ile pamiętam nie będą chyba konkurencyjni cenowo nawet z F9 a co dopiero jakby Starship wyszedł? .
"Jakby" Starship wyszedł to pytanie fundamentalne.Na razie nie wiadomo czy wyjdzie i kiedy.Natomiast New Glenn to 2 razy większy udźwig niż F9R i ogromna owiewka(tu ma przewage nawet nad FH).
Starship wyjdzie, pytanie czy w wersji jedno czy wielokrotnej? :) Mam nadzieję, że wersja oddzyskiwalna będzie jednak latać.
-
Polecieć pewnie polecą, ale plan który mają zadziałałby może 10 lat temu. Teraz o ile pamiętam nie będą chyba konkurencyjni cenowo nawet z F9 a co dopiero jakby Starship wyszedł? .
"Jakby" Starship wyszedł to pytanie fundamentalne.Na razie nie wiadomo czy wyjdzie i kiedy.Natomiast New Glenn to 2 razy większy udźwig niż F9R i ogromna owiewka(tu ma przewage nawet nad FH).
Pytanie czy NG faktycznie kiedyś wyjdzie.... Musk przynajmniej nie certoli się w kolejne anomalie z istniejącymi już blaszakami, natomiast Bezos nie certoli się ze sklejką, butaprenem i makietami.
-
Musk ma jeden ukryty atut w porównaniu do Blue Origin. Zawsze może swój superambitny projekt zrobić (na razie) w wersji minimum i zamiast Superhevy-Starshipa, zaprezentować wariant pośredni. Zbudowaną ze stali rakietę Raptor-5 albo Raptor-9, z nieodzyskiwanym drugim stopniem. Niespodzianka panie Bezos 8)
-
Znając rozmach i dzikie fantazje Musk'a to może i za chwilę zapowiedzieć igrzyska olimpijskie na Łysym w 2036, pytanie jak na jakiekolwiek kolejne działania SpaceX zareaguje w końcu Mr.Bezos. Niby oddaje pałeczkę Amazon'a komuś innemu, aby sam się skupić "wyłącznie na kosmosie". Czy pokaże nam w końcu, że BO wyszło wyraźnie poza sferę designu i desek oraz czy rozpoczęło konstrukcję pierwszych egzemplarzy testowych swoich rakiet... Czas ucieka, ale jemu - w przeciwieństwie do Elona - absolutnie nigdzie się nie spieszy...
-
Musk ma jeden ukryty atut w porównaniu do Blue Origin. Zawsze może swój superambitny projekt zrobić (na razie) w wersji minimum i zamiast Superhevy-Starshipa, zaprezentować wariant pośredni. Zbudowaną ze stali rakietę Raptor-5 albo Raptor-9, z nieodzyskiwanym drugim stopniem. Niespodzianka panie Bezos 8)
Raczej mało ekonomiczne i dodatkowe 2-3 lata pracy (redesign, testy). Tak czy inaczej dobrze, że będą się nawzajem nakręcać. Podejście BO mi się podoba o tyle, że w podobny sposób do Muska Bezos od razu myśli o dzieleniu kosztów / wielofunkcyjności sprzętu. Wciśnięcie ULA swoich silników to ogromny plus, ma zapewniony strumyczek dochodów jeśli tylko silniki osiągną dojrzałość. Kto wie, czy w ten sposób w ciągu 10 lat nie pokryje większości kosztów rozwoju BE-4. Dzięki temu albo szybciej mu się zwróci cały projekt, albo ceny New Glenna na starcie będą mogły być niższe.
-
... mam dziwne wrazenie, ze BO nie za szybko podejdzie do odzysku ... bo sie nie oplaca;-)
Z powazaniem
Adam Przybyla
-
Musk ma jeden ukryty atut w porównaniu do Blue Origin. Zawsze może swój superambitny projekt zrobić (na razie) w wersji minimum i zamiast Superhevy-Starshipa, zaprezentować wariant pośredni. Zbudowaną ze stali rakietę Raptor-5 albo Raptor-9, z nieodzyskiwanym drugim stopniem. Niespodzianka panie Bezos 8)
Raczej mało ekonomiczne i dodatkowe 2-3 lata pracy (redesign, testy). Tak czy inaczej dobrze, że będą się nawzajem nakręcać. Podejście BO mi się podoba o tyle, że w podobny sposób do Muska Bezos od razu myśli o dzieleniu kosztów / wielofunkcyjności sprzętu. Wciśnięcie ULA swoich silników to ogromny plus, ma zapewniony strumyczek dochodów jeśli tylko silniki osiągną dojrzałość. Kto wie, czy w ten sposób w ciągu 10 lat nie pokryje większości kosztów rozwoju BE-4. Dzięki temu albo szybciej mu się zwróci cały projekt, albo ceny New Glenna na starcie będą mogły być niższe.
Owszem warto jednak zwrócić uwagę, że ten pierwszy człon, może powstać niejako "przy okazji". Przecież BN-1 z pięcioma miejscami na raptorami, to niejako gotowy demonstrator, takiego hipotetycznego Raprtora-5. Próżniowa wersja raptora i tak będzie musiała powstać na potrzeby Starshipa. Tak samo jak całą technologia "kucia" rakiet i zbiorników ze stali, przy czym stal umożliwia szybszy redezajn, niż fikuśnie zbiorniki z kompozytów. Oczywiście, przy tym pełna zgoda, że Bezos w przeciwieństwie do Muska, postępuje rozważniej. Trzyma karty przy orderach, szuka swego miejsca w rządowych, bardzo zyskownych projektach i generalnie zamiast przeprowadzać rewolucję, jak pokorne ciele dwie matki ULA i NASA ssie. Choć oczywiście życzę zwycięstwa Muskowi, to Bezos jest tym tutaj tym twardym rachującym na zimno i potrafiącym grać bardzo nieczysto, biznesmenem, który umodnił już nie raz, że wie jak robić z konkurencji dziurę w ziemi. Obecna moda na lekceważenie jego kosmicznych przedsięwzięć jest, moim zdaniem, bardzo krótkowzroczna.
-
Choć oczywiście życzę zwycięstwa Muskowi, to Bezos jest tym tutaj tym twardym rachującym na zimno i potrafiącym grać bardzo nieczysto, biznesmenem, który umodnił już nie raz, że wie jak robić z konkurencji dziurę w ziemi. Obecna moda na lekceważenie jego kosmicznych przedsięwzięć jest, moim zdaniem, bardzo krótkowzroczna.
Pytanie, czy Bezos rzeczywiście ma ambicję stać się jednym z czołowych, czy wręcz czołowym graczem na polu kosmo, czy raczej są to działania obliczone na zyski wizerunkowe czy coś jeszcze innego. Sławetny miliard USD, który ponoć co roku ładuje w Blue, okazuje się nie do końca prawdą.
-
JSz, coś więcej na ten temat?
-
JSz, coś więcej na ten temat?
... kupuje infrastrukture i ja utrzymuje, to potem latwo sprzedac ...
W sumie mamy tu cos podobnego do stratolaunch, mozna to pozamiatac w kilka dni ...
Wydaje mi sie, ze bezos liczy na to, ze dostanei kase z tworzenia infrastruktury na prowincji usa,
tak jak udalo sie to muskowi. Zamiast ciagnac swiatlowody, ktore moga lezec przez dziesieciolacia i gdzie
wymieniamy tylko urzadzenia kocowe aby uzyskac lepsze parametry transferu, dostali za ta sama kase
net z nieba, gdzie infrastruktura splonie w kilka lat i trzeba ja od nowa stworzyc, nie wspominajac o tym,
ze takie "wifi" ma te same wady co normalne wifi" ("najlepsze wifi jest po kablu"), Mozliwe, ze da sie prawnie
zepsuc to co juz tam jest, wymuszajac wieksza "komercjalizacje" sieci rzadowych, gdzie moglby w to miejsce
wskoczyc Kupier (gdybam) i dostac takze zamowienie rzadowe na wlasny rozwoj. Chca tylko tego
co dostal Musk, przeciez nie wyrzuca wlasnej kasy?;-) Niech podatnicy ryzykuja ... Z powazaniem
Adam Przybyla
Zrodla:
https://arstechnica.com/tech-policy/2021/02/gop-plan-for-broadband-competition-would-ban-city-run-networks-across-us/
-
JSz, coś więcej na ten temat?
Na który temat? Miliarda USD rocznie? Na ten tema pisze Tim Fernholz w książce "Rakietowi miliarderzy". Na marginesie: książka naprawdę znakomita, ale tłumaczenie fatalne. Mylenie pojęć - niezrozumienie tekstu, stąd bardzo zagmatwany styl, wiele akapitów musiałem czytać dwa razy by domyślić się, o co w nich chodzi. Ale warto się przegryźć.
Książka jest z 2018 r. (oryginał), więc nie najnowsza, ale w każdym Bezos w 2017 r. ogłosił: "sprzedaję co roku akcje Amazona warte miliard dolarów i inwestuję te pieniądze w Blue Origin". Stwierdzenie to weszło już w obieg. Ale Fernholz sprawdził (s. 324), że "według danych Amerykańskiej Komisji Papierów Wartościowych i Giełd (SEC) Bezos nie zbliżył się do sprzedania takiego kapitału akcyjnego od 2010 roku" Ale dodaje, że "jednak biznesmen dotrzymał słowa w 2016 i 2017 roku, sprzedając rok po roku akcje warte ponad miliard dolarów". Jak było później - trzeba by sprawdzić. W każdym Bezos był przynajmniej nieprecyzyjny.
Może jako wkład do dyskusji zacytuję jeszcze powiedzenie Bezosa przytoczone w tej książce: "W dłuższej perspektywie przemyślane i metodyczne działania wygrywają, a najszybciej zrobisz coś, jeśli zrobisz to po kolei".
-
W 2019 roku też sprzedał, na prawie 2 mld USD.
-
JSz, coś więcej na ten temat?
... kupuje infrastrukture i ja utrzymuje, to potem latwo sprzedac ...
W sumie mamy tu cos podobnego do stratolaunch, mozna to pozamiatac w kilka dni ...
Wydaje mi sie, ze bezos liczy na to, ze dostanei kase z tworzenia infrastruktury na prowincji usa,
tak jak udalo sie to muskowi. Zamiast ciagnac swiatlowody, ktore moga lezec przez dziesieciolacia i gdzie
wymieniamy tylko urzadzenia kocowe aby uzyskac lepsze parametry transferu, dostali za ta sama kase
net z nieba, gdzie infrastruktura splonie w kilka lat i trzeba ja od nowa stworzyc, nie wspominajac o tym,
ze takie "wifi" ma te same wady co normalne wifi" ("najlepsze wifi jest po kablu"), Mozliwe, ze da sie prawnie
zepsuc to co juz tam jest, wymuszajac wieksza "komercjalizacje" sieci rzadowych, gdzie moglby w to miejsce
wskoczyc Kupier (gdybam) i dostac takze zamowienie rzadowe na wlasny rozwoj. Chca tylko tego
co dostal Musk, przeciez nie wyrzuca wlasnej kasy?;-) Niech podatnicy ryzykuja ... Z powazaniem
Adam Przybyla
Zrodla:
https://arstechnica.com/tech-policy/2021/02/gop-plan-for-broadband-competition-would-ban-city-run-networks-across-us/
Tak biznesowo to nie rozumiem po co to wi fi z nieba(wojskowo rozumiem). Koszmarne Lagi, dużo drożej. Ci co mają światłowody to tego nie wezmą bo mają lepszy i tańszy net, a tych którzy nie mają netu (jakaś połowa populacji planety) na te starlinki po prostu nie stać i nie będzie stać.
-
... bo to tylko sie wojskowo rozumie, dobrze kumasz;-)
Z powazaniem
Adam Przybyla
-
No masz farmę zboża w środku Minnesoty, domek drwala w kanadyjskiej puszczy ośrodek misjonarski w Kongo i tankowiec na środku oceanu. Proszę dociągnąć pod powyższe adresy światłowód 8)
-
... bo to tylko sie wojskowo rozumie, dobrze kumasz;-)
Z powazaniem
Adam Przybyla
Ale to oznacza że wystarcza jedna max dwie takie konstelacje, i znów nie ma czego pakować do rakiet.
-
Konstelacji GNSS jest już cztery.
-
No masz farmę zboża w środku Minnesoty, domek drwala w kanadyjskiej puszczy ośrodek misjonarski w Kongo i tankowiec na środku oceanu. Proszę dociągnąć pod powyższe adresy światłowód 8)
... a po co? Z powazaniem
Adam Przybyla
-
... bo to tylko sie wojskowo rozumie, dobrze kumasz;-)
Z powazaniem
Adam Przybyla
Ale to oznacza że wystarcza jedna max dwie takie konstelacje, i znów nie ma czego pakować do rakiet.
No to będą konstelacje obserwacji optycznej, radarowej, tropiące tych złych niedobrych ekozbrodniarzy wydzielających w ilościach przemysłowych to straszne CO2*, tropiące morskich kłusowników**, satelity różnych rządów, nie mających własnych systemów nośnych i cała masę innych. A potem drugie, trzecie i dziesiąte generacje onych. A w między czasie, jak Starship wypali to może doczekamy wielkiego powrotu Spacelaba*** gdzie w końcu może wynajdą coś komercyjnego co warto produkować w mikrograwitacji.
* https://naukaoklimacie.pl/aktualnosci/satelitarne-obserwacje-stezen-zrodel-emisji-i-miejsc-pochlaniania-co2-293
** https://www.space24.pl/satelity/satelity-sarpostrach-piratow-i-morskich-klusownikow-analiza
*** https://en.wikipedia.org/wiki/Spacelab
-
No masz farmę zboża w środku Minnesoty, domek drwala w kanadyjskiej puszczy ośrodek misjonarski w Kongo i tankowiec na środku oceanu. Proszę dociągnąć pod powyższe adresy światłowód 8)
... a po co? Z powazaniem
Adam Przybyla
Grać w sieciowe strzelanki bez lagów, oglądać porno bardzo wartościowe audycje edukacyjne w 8k, pracować tam gdzie nieruchomości są tanie, albo robić strema na żywo z dorocznego plemiennego tańca nagich Papuasów. Albo synchronizować działalność służb podczas katastrof naturalnych*. Albo ewentualnie zapisać na lekcje on-line gdzie za jedyne 99,99 wyjaśnią do czego ludzie używają szerokopasmowego internetu.
*https://ichi.pro/pl/starlink-uzywany-przez-wojsko-stanu-waszyngton-205801288149050
-
... bo to tylko sie wojskowo rozumie, dobrze kumasz;-)
Z powazaniem
Adam Przybyla
Ale to oznacza że wystarcza jedna max dwie takie konstelacje, i znów nie ma czego pakować do rakiet.
No to będą konstelacje obserwacji optycznej, radarowej, tropiące tych złych niedobrych ekozbrodniarzy wydzielających w ilościach przemysłowych to straszne CO2*, tropiące morskich kłusowników**, satelity różnych rządów, nie mających własnych systemów nośnych i cała masę innych. A potem drugie, trzecie i dziesiąte generacje onych. A w między czasie, jak Starship wypali to może doczekamy wielkiego powrotu Spacelaba*** gdzie w końcu może wynajdą coś komercyjnego co warto produkować w mikrograwitacji.
* https://naukaoklimacie.pl/aktualnosci/satelitarne-obserwacje-stezen-zrodel-emisji-i-miejsc-pochlaniania-co2-293
** https://www.space24.pl/satelity/satelity-sarpostrach-piratow-i-morskich-klusownikow-analiza
*** https://en.wikipedia.org/wiki/Spacelab
Z tymi wizjami bym jednak nie przesadzał. Jakiś czas temu na twitterze kiedyś napisałem czołowemu polskiemu geopolitykowi, który tworzył wizje wojskowych satelitów - cubesatów, czy jest świadomy jaką optykę (o jakiej ogniskowej) wsadzi na takiego cubesata czy nawet na starlinka? Parę lat korzystałem ze zwykłej łączności (fonia) satelitarnej i mogę przed każdym sądem zeznać, że łączność satelitarna działa dobrze tylko na filmach. Lag był najmniejszym problemem.
No masz farmę zboża w środku Minnesoty, domek drwala w kanadyjskiej puszczy ośrodek misjonarski w Kongo i tankowiec na środku oceanu. Proszę dociągnąć pod powyższe adresy światłowód 8)
... a po co? Z powazaniem
Adam Przybyla
Grać w sieciowe strzelanki bez lagów, oglądać porno bardzo wartościowe audycje edukacyjne w 8k, pracować tam gdzie nieruchomości są tanie, albo robić strema na żywo z dorocznego plemiennego tańca nagich Papuasów. Albo synchronizować działalność służb podczas katastrof naturalnych*. Albo ewentualnie zapisać na lekcje on-line gdzie za jedyne 99,99 wyjaśnią do czego ludzie używają szerokopasmowego internetu.
*https://ichi.pro/pl/starlink-uzywany-przez-wojsko-stanu-waszyngton-205801288149050
Nie, chodzi tylko o to żeby mieć własną sieć łączności, internet której np. Chiński operator nie wyłączy albo nie ocenzuruje. Pewnie trochę dostępów się sprzeda ale jak to policzysz to nie ma szans na biznesowe spięcie tego przedsięwzięcia. Satelity (na niskich orbitach, więc długo nie polatają) to najmniejszy koszt, naziemna infrastruktura (stacje kontroli) będzie większym problemem.
-
... tak jak liczylem, wymiana calej infrastrruktury wymagana bedzie co kilka lat. Z powazaniem
Adam Przybyla
-
Ale to oznacza że wystarcza jedna max dwie takie konstelacje, i znów nie ma czego pakować do rakiet.
Satelity zużywają się. W praktyce, zaraz po zakończeniu budowy Starlinka, trzeba będzie zacząć wymianę najstarszych satelitów.
-
Ale to oznacza że wystarcza jedna max dwie takie konstelacje, i znów nie ma czego pakować do rakiet.
Satelity zużywają się. W praktyce, zaraz po zakończeniu budowy Starlinka, trzeba będzie zacząć wymianę najstarszych satelitów.
Z perspektywy wojskowej - wsparcie łączności od szeregowego po B-2 to taki koszt ma sens, ale biznesowo to musiałbybyć usługi na poziomie światłowodów albo GSMu, a na to przecież nie ma szans. Nawet kilka miliardów biedaków nie mających światłowodów jej nie utrzyma bo z czego.
-
Po pierwsze jest całkiem spora grupa nie biedaków, która z bardzo różnych przyczyn nie ma dostępu do światłowodu. Po drugie, autentycznych biedaków też bym nie lekceważył w tym rachunku. Biedne kraje pozbawione kablowej infrastruktury naziemnej, przeżywają obecnie boom telefonii komórkowej. Internet "z nieba" może się okazać dla nich całkiem interesującą propozycją. Choćby z tego prozaicznego powodu, że dla ich znacznych obszarów, może być jedyną możliwością podłączenia do internetu.
-
Po trzecie to może być świetna rzecz dla dwóch klas pojazdów gdzie brakuje dobrego dostępu do internetu, a tak naprawdę są całkiem liczne, chociaż, może akurat nie w tym roku ;) , mianowicie: samolotów i statków pasażerskich.
Poza tym, nie ma fundamentalnych powodów, dla którego Starlink miałby być zawsze gorszy od światłowodu/komórek.
-
Ale to oznacza że wystarcza jedna max dwie takie konstelacje, i znów nie ma czego pakować do rakiet.
Satelity zużywają się. W praktyce, zaraz po zakończeniu budowy Starlinka, trzeba będzie zacząć wymianę najstarszych satelitów.
Z perspektywy wojskowej - wsparcie łączności od szeregowego po B-2 to taki koszt ma sens, ale biznesowo to musiałbybyć usługi na poziomie światłowodów albo GSMu, a na to przecież nie ma szans. Nawet kilka miliardów biedaków nie mających światłowodów jej nie utrzyma bo z czego.
150Mb downloadu na start to mało? Oni startują z poziomu światłowodu a już ogłosili że pracują nad zwiększeniem prędkości. Ludzi którzy o takich prędkościach mogą co najwyżej pomarzyć liczy się w miliardach a nie milionach. Nawet takie kraje jak USA zaraz za miastami mają infrastrukturalną pustynie, jest wiele miejsc gdzie nawet sieci komórkowe nie działają. Do tego setki tysięcy statków, jachtów i co tam jeszcze pływa i samoloty. Z zarobieniem raczej nie będą mieli problemu.
-
Tak naprawde to az takie duze prodkosi nei sa potrzebne. Starczy male opoznienie i dostep do krajow ktore "proboja wylaczyc internet".
Z powazaniem
Adam Przybyla
-
.. pytanie co zamiast, no tak sie sklada, ze opcji jest wiele np. nowa oferta eutelsata:
30Mbps for €29.99
50Mbps for €44.99
100Mbps for €69.99
Setup & antenna: €99
W afryce pewnie bedzie to samo oferowane poprzez satelite Eutelsat Konnect VHTS (start 2022)
Z powazaniem,
Adam Przybyla
Zrodla:
https://www.ionos.de/enterprise-cloud/gaia-x?utm_source=twitter&utm_medium=paid-social&utm_campaign=ION-DEU-TWT-SRV_ECL-AWR-GAIA-X&utm_term=&utm_content=ION-DEU-TWT-SRV_ECL-AWR-GAIA-X-WWC&ac=OM.PU.PUo54K394327T7073a&twclid=11367035576310972416
https://space.skyrocket.de/doc_sdat/eutelsat-konnect-vhts.htm
-
.. pytanie co zamiast, no tak sie sklada, ze opcji jest wiele np. nowa oferta eutelsata:
30Mbps for €29.99
50Mbps for €44.99
100Mbps for €69.99
Setup & antenna: €99
W afryce pewnie bedzie to samo oferowane poprzez satelite Eutelsat Konnect VHTS (start 2022)
Z powazaniem,
Adam Przybyla
Zrodla:
https://www.ionos.de/enterprise-cloud/gaia-x?utm_source=twitter&utm_medium=paid-social&utm_campaign=ION-DEU-TWT-SRV_ECL-AWR-GAIA-X&utm_term=&utm_content=ION-DEU-TWT-SRV_ECL-AWR-GAIA-X-WWC&ac=OM.PU.PUo54K394327T7073a&twclid=11367035576310972416
https://space.skyrocket.de/doc_sdat/eutelsat-konnect-vhts.htm
Satelity na geostacjonarnej? konieczność precyzyjnego ustawiania anteny? to żadna konkurencja.
-
... oj tam oj tam. raz zrobisz i masz;-) To pan janek za flache zrobi ... zwroci ci sie po pierwszym miesiacu oplat ...
Tak jak mowie, BO nie jest chyba pewne tego biznesu ... Z powazaniem
Adam Przybyla
-
Niebiescy zamówili 9 Atlasow 5 do wyniesienia ich projektu Internetu satelitarnego Kuiper.
To tyle w temacie NewGlen w najbliższej przyszłości.
Niechce być złośliwy ale te budynki piękne , ehhh szkoda kasy
-
W sumie Bezos wspiera swych partnerów biznesowych. Z drugiej strony jakby chciał zacząć czekać ze stawianiem Kuipera New Glennem by musiał czekać do 2025. A w sytuacji kiedy trwa prawna batalia o orbity i częstotliwości, nie może tyle czekać.
-
Niebiescy zamówili 9 Atlasow 5 do wyniesienia ich projektu Internetu satelitarnego Kuiper.
To tyle w temacie NewGlen w najbliższej przyszłości.
Niechce być złośliwy ale te budynki piękne , ehhh szkoda kasy
Tylko tak zadam pytanie - troszkę jak z Protonami - może po prostu na tyle jest zamówień i sprzętu dostępnego? Pewnie niezbyt łatwe to będzie do weryfikacji, ale jak się kończy służba jakiejś rakiety to nie jest tak "ciach" od razu, ale jeszcze jest kilka egzemplarzy w różnych etapach budowy.
-
Wedłóg tego info* dostarczono transport 6 silników RD-180 "ostatnich w ramach obowiązującego jeszcze kontraktu", ze względu na sankcje brzmi to jak ostatni w ogóle transport tych silników. Co by się mniej więcej zgadzało bo Atlasa miano wycofać do 2022-23 i potem miał wjechać Vulkan.
*
https://www.altair.com.pl/news/view?news_id=33302
-
Niebiescy zamówili 9 Atlasow 5 do wyniesienia ich projektu Internetu satelitarnego Kuiper.
To tyle w temacie NewGlen w najbliższej przyszłości.
Niechce być złośliwy ale te budynki piękne , ehhh szkoda kasy
Jeżeli faktycznie ruszą z budową konstelacji to właściwie New Glenn jest pewniejszy tak patrząc na to obiektywnie. 9 Atlasów to jest nic przy budowie takiej konstelacji, po prostu pozwoli im wystartować wcześniej z jej budową ale na dłuższą metę tak się nie da bo nie dość że satelitów trzeba wynieść dużo to jeszcze trzeba je wymieniać. Nie wiem czy taka konstelacja patrząc pod względem finansowym jest w stanie powstać i się utrzymać bez własnej, taniej rakiety do jej wyniesienia.
-
Bezos musi coś wystrzelić, albo mieć mocne papiery, że zamierza coś wystrzelić, bo obecnie trwa prawnicza batalia o korzystniejsze orbity oraz czestotliwośc. Być może to jest przyczyną tego ruchu.
SpaceX stara się obecnie o akceptację modyfikacji licencji, w której proponowane jest obniżenie orbit ponad 2 tysięcy satelitów z ponad 1100 km do niecałych 600 km nad Ziemią oraz zmniejszenie minimalnej wysokości kątowej satelity na niebie, przy której może być prowadzona komunikacja. Na początku marca kierownictwo firmy, w tym Elon Musk, spotkało się z przedstawicielką Federalnej Komisji Łączności (FCC), po raz kolejny podkreślając, że modyfikacja ta nie spowoduje znaczącej interferencji, mimo takich zastrzeżeń ze strony konkurencji.
https://spacex.com.pl/wiadomosci/najblizsze-plany-spacex-kwiecien-2021
Oraz
Firma wciąż czeka na rozstrzygnięcie w sprawie wniosku do FCC o modyfikację licencji na działanie konstelacji Starlink, w której SpaceX proponuje obniżenie orbit ponad 2 tysięcy satelitów z ponad 1100 km do niecałych 600 km nad Ziemią oraz zmniejszenie minimalnej wysokości kątowej satelity na niebie, przy której może być prowadzona komunikacja. Spotkało się to z protestami innych operatorów satelitarnych, w tym firm Amazon, OneWeb, Viasat, SES i Kepler Communications, jako że według nich obniżenie minimalnej wysokości może prowadzić do zwiększonej interferencji z innymi konstelacjami. Część konkurencji uważa, że zmiany te są na tyle duże, że powinny być rozpatrywane jak całkowicie nowa licencja, co wydłużyłoby proces i zmniejszyłoby priorytet dla konstelacji Starlink. SpaceX twierdzi, że modyfikacja pozwoliłaby na wykorzystanie zalet niższych orbit i nie wpłynęłaby znacząco na interferencję.
https://spacex.com.pl/wiadomosci/najblizsze-plany-spacex-marzec-2021
-
Papiery to jest niezły argument, oprócz tego, planowane kilka lotów pozwoli na testy sprzętu i oprogramowania na orbicie.
W dodatku, 9 lotów, to może brzmi skromnie, ale to jednak przełoży się na 3-cyfrową liczbę satelitów. Oczywiście, to nie imponuje w porównaniu ze Spacex - ale operatorów takiej ilości satelitów nie ma jednak tak wielu.
-
https://twitter.com/AmericaSpace/status/1387064063910416390
-
Przygotowują się do sprzedaży biletów na loty załogowe, więcej szczegółów 5 maja.
https://www.youtube.com/watch?v=tGw-hN8hKXw
-
Może kupimy choć jeden, zapytanie tylko dla kogo na taką ekskluzywną podróż?
Spodobała mi się ta ilustracja, którą aby nie wrzucać tylko za twittem załączam
(przy okazji dla językowców jak najlepiej pisać po polsku tweet czy twitt czy może tt czy może TT?).
źródło ilustracji: https://www.ilpost.it/2021/04/30/elon-musk-jeff-bezos-luna-spacex-blue-origin-nasa-artemis/
-
Może kupimy choć jeden, zapytanie tylko dla kogo na taką ekskluzywną podróż?
Spodobała mi się ta ilustracja, którą aby nie wrzucać tylko za twittem załączam
(przy okazji dla językowców jak najlepiej pisać po polsku tweet czy twitt czy może tt czy może TT?).
Może w ogóle popracuj nad składnią i gramatyką, co?
----
Edit moderatora: do tego usera napisałem PW z informacją, że chyba trochę przesadził z takim tekstem.
----
Edit: Przepraszam kolegę MSS, że zamieściłem tę uwagę, którą nadal uważam za zasadną, na Forum zamiast priv.
-
(przy okazji dla językowców jak najlepiej pisać po polsku tweet czy twitt czy może tt czy może TT?).
Może w ogóle popracuj nad składnią i gramatyką, co?
Dziękuję za słuszną radę ;D A przy okazji pada deszcz u Ciebie?
-
Może kupimy choć jeden, zapytanie tylko dla kogo na taką ekskluzywną podróż?
Spodobała mi się ta ilustracja, którą aby nie wrzucać tylko za twittem załączam
(przy okazji dla językowców jak najlepiej pisać po polsku tweet czy twitt czy może tt czy może TT?).
Może w ogóle popracuj nad składnią i gramatyką, co?
----
Edit moderatora: do tego usera napisałem PW z informacją, że chyba trochę przesadził z takim tekstem.
----
Edit: Przepraszam kolegę MSS, że zamieściłem tę uwagę, którą nadal uważam za zasadną, na Forum zamiast priv.
Nowy kolega na forum, także rozumiemy, że nie zna kolega jeszcze zasad komunikacji na tym forum. ;)
-
Czyzby jednak Bez-os nie bedzi w stanie dostarczyc silnikow na czas? A moze jednak dostarczy? Zdania sa chyba dosc
podzielone, tak samo jak zaufanie do niego:) Z powazaniem
Adam Przybyla
Zrodla:
https://pl.sputniknews.com/20210720/usa-zezwolily-na-import-nowych-rosyjskich-silnikow-rakietowych-15568530.html
https://florydziak.pl/uncategorized/ranking/
-
https://twitter.com/RepDLamborn/status/1417477166896406535 -> ;)
-
Czyzby jednak Bez-os nie bedzi w stanie dostarczyc silnikow na czas? A moze jednak dostarczy? Zdania sa chyba dosc
podzielone, tak samo jak zaufanie do niego:) Z powazaniem
Adam Przybyla
Zrodla:
https://pl.sputniknews.com/20210720/usa-zezwolily-na-import-nowych-rosyjskich-silnikow-rakietowych-15568530.html
https://florydziak.pl/uncategorized/ranking/
Najpierw doczytać, o które silniki chodzi, a potem pisać? RD-181m, mutacja RD-191, są do rakiety Antares, a nie do Vulcana, do których silniki ma zrobić Bezos. Na RD-180, stosowane w Atlasach, których Vulcan ma być następcą, dalej jest ban (tzn - nie będzie więcej silników, niż zostało zakontraktowane).
-
... wiem, o ktore silniki chodzi. Ale widac, ze sa potrzebne. Dalej amerykanie nie przestawili sie na swoje.
Z powazaniem
Adam Przybyla
-
Nie, nie, nie. napisał pan wyraźnie.
"Czyzby jednak Bez-os nie bedzi w stanie dostarczyc silnikow na czas? A moze jednak dostarczy? Zdania sa chyba dosc
podzielone, tak samo jak zaufanie do niego:) Z powazaniem
Adam Przybyla
Jednoznacznie napisał pan o silnikach od Bezosa, który, tak się składa, nie ma absolutnie nic wspólnego z silnikami do Antaresa.Ja rozumiem, pomylić się, aloe iść w zaparte?
Edit
Sputnik właśnie odszczekuje swoje bzdury ;D
https://pl.sputniknews.com/20210721/wkradl-sie-blad-roskosmos-o-pozwoleniu-usa-na-import-silnikow-z-rosji-15579104.html
Radze na przyszłość lepiej dobierać źródła informacji ;)
-
.. ale z po to sie pisze na necie aby uzyskac informacje zwrotna i weryfikacje. A co do samej informacji, mozna domniemywac,
ze rozmowy trwaja i beda sie toczyc, co tak naprawde nie zmienia kontekstu, poza oczywioscie oslabieniem pewnosci co do
przyszlej dostawy silnikow od rosjan, ale widac ze rozstrzygniecie dopiero zapadnie. Z powazaniem
Adam Przybyla
-
Wy tu smichy hichy z pana Bezpszczolkowskiego, a on tu sam cala zabawe z lotem na Ksiezyc ufunduje:
"Blue Origin will bridge the HLS budgetary funding shortfall by waiving all payments in the current and next two government fiscal years up to $2B to get the program back on track right now. This offer is not a deferral, but is an outright and permanent waiver of those payments. This offer provides time for government appropriation actions to catch up.
Blue Origin will, at its own cost, contribute the development and launch of a pathfinder mission to low-Earth orbit of the lunar descent element to further retire development and schedule risks. This pathfinder mission is offered in addition to the baseline plan of performing a precursor uncrewed landing mission prior to risking any astronauts to the Moon. This contribution to the program is above and beyond the over $1B of corporate contribution cited in our Option A proposal that funds items such as our privately developed BE-7 lunar lander engine and indefinite storage of liquid hydrogen in space. All of these contributions are in addition to the $2B waiver of payments referenced above.
Finally, Blue Origin will accept a firm, fixed-priced contract for this work, cover any system development cost overruns, and shield NASA from partner cost escalation concerns."
Z powazaniem
Adam Przybyla
Zrodla:
https://blueorigin.com/news-archive/open-letter-to-administrator-nelson
-
Loty załogowe na przysłowiową kreskę. Oj widać jak Musk wywrócił stoliczek ;D.
No ale oprócz tych finansowanych przez podatnika bzdur, Bezos pomału się przygotowuje grunt do poważniejszych interesów.
http://www.kosmonautyka.pl/amazon-przejmuje-dzial-satelitarny-od-facebooka
-
Moim zdaniem czegoś takiego się można było spodziewać. Raczej to jak na razie "zerokosztowa" współpraca - dla NASA całkiem dobra kwestia.
-
Witam , co tym sądzicie?
https://florydziak.pl/uncategorized/i-juz-oficjalnie-4/
Czyżby początek końca dominacji Space x ?
-
na razie BO dominuje w renderach i niczym więcej.
Niech w końcu przetestują i wystrzelą chociaż jeden egzemplarz swojej rakiety, bo na razie po nieboskłonie to fruwają i wracają F-9, zaś Musk wszem i wobec pokazuje żmudną konstrukcję swojego nowego systemu transportowego.
Bezos zaś ostatnio tylko dziękuje żuczkom z Amazonu, że mógł zabrać swje cztery litery na parominutową pseudo-orbitę.
-
na razie BO dominuje w renderach i niczym więcej.
Na teraz to nie ma co dyskutować , gdyby nie Elon to nie wiem jakby teraz wyglądał program załogowy USA a i w startach bezzałogowych nie mają prawdziwej konkurencji
Niech w końcu przetestują i wystrzelą chociaż jeden egzemplarz swojej rakiety, bo na razie po nieboskłonie to fruwają i wracają F-9, zaś Musk wszem i wobec pokazuje żmudną konstrukcję swojego nowego systemu transportowego.
Bezos zaś ostatnio tylko dziękuje żuczkom z Amazonu, że mógł zabrać swje cztery litery na parominutową pseudo-orbitę.
Czy rzeczywiście drugi stopień rakiety napędzanej przez tlen / wodór ma dużą przewage nad stopniem tlen/metan w misiach poza LEO ?
-
Metan łatwiej przechowywać w zbiornikach niż kriogeniczny wodór. Ważne to będzie np przy długotrwałym przechowywaniu go w kosmosie czy na powierzchni Marsa.
-
... na teraz to wazny jest projekt Kuiper, 200 otwartych pozycji zatrudnienia, polkniety dzial satelitarny facebooka, a aby dowiezc te troche wodoru powyzej Karmana i odpalic, to nie potrzeba dlugo tego przechowywac. O lotach poza LEO to sie pomysli w przyszlosci ...
Zreszta po co? Kasa jest tu, blisko ... Z powazaniem
Adam Przybyla
-
Czy rzeczywiście drugi stopień rakiety napędzanej przez tlen / wodór ma dużą przewage nad stopniem tlen/metan w misiach poza LEO ?
Nie bardzo. Mieszanka wodór-tlen ma co prawda wyższy impuls właściwy niż metan-tlen, ale też bardzo niską gęstość (czyli wymaga wielkich i ciężkich zbiorników), co obniża potencjalne korzyści. W przypadku drugiego stopnia rakiety zastąpienie metanu wodorem zwiększyłoby ładunek użyteczny o ok. 20%. Ceną za to jest komplikacja infrastruktury startowej (dodatkowe zbiorniki, pompy i reszta hydrauliki dla wodoru) oraz konieczność obchodzenia się z wysoce kłopotliwym paliwem w trakcie misji (kriogeniczność, wycieki). Na przykład, na razie nie ma możliwości długotrwałego przechowywania wodoru w przestrzeni kosmicznej, co uniemożliwia jego wykorzystanie w lotach dłuższych niż parę dni.
-
Witam , co tym sądzicie?
https://florydziak.pl/uncategorized/i-juz-oficjalnie-4/
Co do potencjalnej przewagi rakiety BO nad SpaceX - aluminium nie jest lepszym materiałem na pierwszy stopień wielokrotnego użytku (SpaceX ma doświadczenie z aluminiowymi Falconami - i dlatego z aluminium rezygnuje), a nieco wyższa wydajność wodoru jest okupiona szeregiem komplikacji i ograniczeń.
Czyżby początek końca dominacji Space x ?
SpaceX ma piętnaście lat doświadczenia w budowie i strzelaniu rakiet orbitalnych. Doświadczenie BO wynosi zero. Jeżeli Bezos chciałby naprawdę nawiązać równorzędną walkę ze SpaceX, musiałby porządnie sięgnąć do portfela i kupić sobie ULA (https://en.wikipedia.org/wiki/United_Launch_Alliance), razem z całym ich know-how.
-
Wychodzi na to, że to jednak desperacka próba złapania się do pociągu "Artemis", który niespodziewanie zabrał Muska, zamiast tych, których miał zabrać i zaczął odjeżdżać z dworca ;D.
-
Blue Origin apeluje w sprawie lądownika księżycowego
BY KRZYSZTOF KANAWKA ON 1 SIERPNIA 2021
W liście m.in. czytamy, że propozycja lądownika National Team została wysoko uznana przez NASA, w szczególności w kwestii bezpieczeństwa. Ponadto, lądownik National Team może być wyniesiony w kierunku Księżyca za pomocą wielu rakiet nośnych, takich jak SLS, Vulcan, Falcon Heavy czy New Glenn. Jest to w opinii Jeffa Bezosa ważny argument dla ciągłości misji. (...)
https://kosmonauta.net/2021/08/blue-origin-apeluje-w-sprawie-ladownika-ksiezycowego/
AA https://www.forum.kosmonauta.net/index.php?topic=4095.msg168043#msg168043
2 21.04.23) 2021 SIE 17 15:28 KOSMONAUTA.NET
Blue Origin pozywa NASA
Na początku sierpnia informowaliśmy o apelu Blue Origin do NASA w sprawie lądownika księżycowego.
https://kosmonauta.net/2021/08/blue-origin-apeluje-w-sprawie-ladownika-ksiezycowego/
Teraz firma Blue Origin postanowiła pozwać NASA w tej kwestii. Bezpośrednim efektem pozwu prawdopodobnie będzie "pauza" w pracach nad księżycową wersją pojazdu Starship firmy SpaceX.
https://kosmonauta.net/2021/04/nasa-wybiera-ladowniki-ksiezycowe/
Więcej informacji będzie prawdopodobnie dostępnych w najbliższych dniach lub tygodniach.
-
Podziwiam P.Bezosa za ten niebywały upór, zwłaszcza w przypadku, że nie ma się nic w rękawie a dotychczasowe portfolio obejmuje 4 litery CEO na kilkuminutowej paraboli. Jak tu wogóle na poważnie można z czymś takim (wnioskiem/apelem), z uporem maniaka, występować do Naszej gdy z lewa i prawa od dawien dawna szaleją rakiety SX, a na stację latają ich statki. Chyba ostatni marketingowy szum wokół Shephard'a za mocno dostał się Jeff'owi do głowy... Niech Bezos od razu powie, że przeleje z własnego konta dodatkowe kilkaset baniek zielonych extra, byleby tylko ktokolwiek z rządówki podszedł do jego szlochu na poważnie. Uparł się jak koza i nie daje odetchnąć myślącym...
-
Podziwiam P.Bezosa za ten niebywały upór, zwłaszcza w przypadku, że nie ma się nic w rękawie a dotychczasowe portfolio obejmuje 4 litery CEO na kilkuminutowej paraboli. Jak tu wogóle na poważnie można z czymś takim (wnioskiem/apelem), z uporem maniaka, występować do Naszej gdy z lewa i prawa od dawien dawna szaleją rakiety SX, a na stację latają ich statki. Chyba ostatni marketingowy szum wokół Shephard'a za mocno dostał się Jeff'owi do głowy... Niech Bezos od razu powie, że przeleje z własnego konta dodatkowe kilkaset baniek zielonych extra, byleby tylko ktokolwiek z rządówki podszedł do jego szlochu na poważnie. Uparł się jak koza i nie daje odetchnąć myślącym...
... on jest baaaardzo myslacy, on ma wieksze plany i podobnie jak Musk chca na to kase od rzadu ... chyba nie myslisz, ze
sam mebedzie bulic? :D Negocjacje trwaja ... Z powazaniem
Adam Przybyla
-
Podziwiam P.Bezosa za ten niebywały upór, zwłaszcza w przypadku, że nie ma się nic w rękawie a dotychczasowe portfolio obejmuje 4 litery CEO na kilkuminutowej paraboli. Jak tu wogóle na poważnie można z czymś takim (wnioskiem/apelem), z uporem maniaka, występować do Naszej gdy z lewa i prawa od dawien dawna szaleją rakiety SX, a na stację latają ich statki. Chyba ostatni marketingowy szum wokół Shephard'a za mocno dostał się Jeff'owi do głowy... Niech Bezos od razu powie, że przeleje z własnego konta dodatkowe kilkaset baniek zielonych extra, byleby tylko ktokolwiek z rządówki podszedł do jego szlochu na poważnie. Uparł się jak koza i nie daje odetchnąć myślącym...
... on jest baaaardzo myslacy, on ma wieksze plany i podobnie jak Musk chca na to kase od rzadu ... chyba nie myslisz, ze
sam mebedzie bulic? :D Negocjacje trwaja ... Z powazaniem
Adam Przybyla
Największe sukcesy komercyjne (patrz np. koleje w XIX w. w USA) zawsze polegały na odpowiednim podpięciu przedsięwzięcia do publicznych pieniędzy (z tych tak nielubianych podatków). Tak samo z Muskiem - już Dragony miały lądować na Marsie latać (jeszcze przed certyfikatem w 2017) wokół Ksieżyca - no tylko nie znalazł się ten kto za to zapłaci i nie poleciały.
-
Podziwiam P.Bezosa za ten niebywały upór, zwłaszcza w przypadku, że nie ma się nic w rękawie a dotychczasowe portfolio obejmuje 4 litery CEO na kilkuminutowej paraboli. Jak tu wogóle na poważnie można z czymś takim (wnioskiem/apelem), z uporem maniaka, występować do Naszej gdy z lewa i prawa od dawien dawna szaleją rakiety SX, a na stację latają ich statki. Chyba ostatni marketingowy szum wokół Shephard'a za mocno dostał się Jeff'owi do głowy... Niech Bezos od razu powie, że przeleje z własnego konta dodatkowe kilkaset baniek zielonych extra, byleby tylko ktokolwiek z rządówki podszedł do jego szlochu na poważnie. Uparł się jak koza i nie daje odetchnąć myślącym...
... on jest baaaardzo myslacy, on ma wieksze plany i podobnie jak Musk chca na to kase od rzadu ... chyba nie myslisz, ze
sam mebedzie bulic? :D Negocjacje trwaja ... Z powazaniem
Adam Przybyla
Największe sukcesy komercyjne (patrz np. koleje w XIX w. w USA) zawsze polegały na odpowiednim podpięciu przedsięwzięcia do publicznych pieniędzy (z tych tak nielubianych podatków). Tak samo z Muskiem - już Dragony miały lądować na Marsie latać (jeszcze przed certyfikatem w 2017) wokół Ksieżyca - no tylko nie znalazł się ten kto za to zapłaci i nie poleciały.
... dokladnie, Musk gadal o locie na Marsa, byla kupa oklaskow ... i srednia kasa, gada o starlinku to omal sie nie zabijaja
lecac z kasa ... zwlaszcza z podatkow. Ale nic bardziej nie pokjazuje tego skrzywienia, publika mysli ze daje na infrastrukture na
zaniedbanej prowincji USA i ladowanie na Ksiezycu a kasa idzie na nowy system lacznosci dla wojska i szybsze transakcje
dla banksterow:) Miodzio ... Z powazaniem
Adam Przybyla
-
Bardzo ciekawy i krytyczny artykuł o Blue Origin i silniku BE-4. Skąd opóźnienia? Jest sporo argumentów, ale okazuje się, że czasem brakowało sprzętu, by wystarczająco szybko pracować nad silnikiem. Efekt? 4 lata opóźnień na tę chwilę.
Są też pozytywne informacje, w tym dotyczące zatrudnienia nowego managera całego programu silnika. To teraz przynosi efekty.
https://arstechnica.com/science/2021/08/blue-origins-powerful-be-4-engine-is-more-than-four-years-late-heres-why/
-
Źle się dzieje w firmie. Liczne odejścia po udanym locie turystycznym i oddalaniu się szansy uczestnictwa w HLS
Top talent departs Jeff Bezos’ Blue Origin as NASA lander fight escalates
PUBLISHED FRI, AUG 20 20211:38 PM EDTUPDATED 6 MIN AGO Michael Sheetz
Blue Origin has lost more than a dozen key leaders and top engineers this summer, CNBC has learned, with most leaving in the weeks after founder Jeff Bezos’ spaceflight.
Several of the engineers who left were part of Blue Origin’s astronaut lunar lander program. Earlier this year Blue Origin lost its bid for a valuable NASA development contract.
Shortly after Bezos’ spaceflight, Blue Origin gave all its full-time employees a $10,000, no-strings-attached cash bonus, multiple people familiar with the situation told CNBC.
Two people told CNBC that internally the bonus was perceived as the company’s leadership attempting to entice talent to stay, in response to the number of employees filing notices to leave after the launch.
A look at Glassdoor reveals a sharp disparity in employee satisfaction with Blue Origin’s leadership when compared with that of other top space companies. According to Glassdoor, just 15% of Blue Origin employees approve of CEO Bob Smith — versus 91% for Elon Musk at SpaceX or 77% for Tory Bruno at United Launch Alliance.
https://www.cnbc.com/2021/08/20/jeff-bezos-blue-origin-losing-top-talent-during-nasa-lander-fight.html
-
Problem BO jak widać nie wynika wyłącznie ze smutnego (dla nich) faktu, że tym razem model ze sklejki nie przeszedł i NASA im "podziękowała", tylko wynika przede wszystkim z samego najwyższego kierownictwa tej firmy. Jeśli tendencja w ucieczce kluczowych pracowników się tam utrzyma to BO jeszcze długo nie będzie w stanie się pozbierać.
-
Blue Origin, w ramach prac nad odzyskiwalnym górnym stopniem, testuje zbiornik ze stali nierdzewnej: First images of Blue Origin’s “Project Jarvis” test tank (https://arstechnica.com/science/2021/08/first-images-of-blue-origins-project-jarvis-test-tank/)
-
"Captain James T.Kirk" w locie suborbitalnym
Bill pobije rekord "długowieczniksa", gdyż ma lat już 90 (nota bene wygląda i czuje się fantastycznie).
https://spaceflightnow.com/2021/10/04/blue-origin-confirms-star-trek-actor-william-shatner-will-fly-to-space-next-week/
(spaceflightnow)
-
Świetny artykuł na podstawie dokumentów z przed 3 lat. Blue Origin zatrudniło wtedy firmę doradczą aby dowiedzieć się dlaczego SpaceX idzie lepiej niż im...
https://arstechnica.com/science/2021/10/revealed-the-secret-notes-of-blue-origin-leaders-trying-to-catch-spacex/
-
Świetny artykuł na podstawie dokumentów z przed 3 lat. Blue Origin zatrudniło wtedy firmę doradczą aby dowiedzieć się dlaczego SpaceX idzie lepiej niż im...
https://arstechnica.com/science/2021/10/revealed-the-secret-notes-of-blue-origin-leaders-trying-to-catch-spacex/
...sie pośmiałem :) Odkryli, że powinni się skoncentrować na potencjalnych Klientach, dla których od zawsze przecież istotna była cena/koszt posadzenia swojego sprzętu na orbicie i nagle się okazało, że ich rakieta-nielot czyli ślicznie namalowany New Glenn ma zdecydowanie (teoretycznie) większe możliwości od o wiele tańszych F9, które jednak w całości pokrywają zapotrzebowanie (na strzały) rynkowe :) Artykuł znakomicie pokazujący naprawdę poważne słabości zarządu BO w tzw. rozkminieniu działań konkurencji (i jej sukcesów).
-
.. jak to dobrez, ze przynajmniej bezos realizuej to co obiecal. Przy okazji pokazujac co tak dokladnie oznacza, ze jakis
miliarder inwestuej SWOJE pieniadze w kosmos, ile mozna wtedy zyskac i jakies sa wtedy realne mozliwosci.
Z powazaniem
Adam Przybyla
-
.. jak to dobrez, ze przynajmniej bezos realizuej to co obiecal. Przy okazji pokazujac co tak dokladnie oznacza, ze jakis
miliarder inwestuej SWOJE pieniadze w kosmos ile mozna wtedy zyskac i jakies sa wtedy realne mozliwosci.
Z powazaniem
Adam Przybyla
Kek? Pryma Aprilis, to był jakieś pół roku temu. A tak poza tym gdybym był szefem ULA, to bym miał gdzieś, czy Bezos wpakował w BO pieniądze swoje, inwestorów czy kolumbijskich handlarzy kokainą, tylko gdzie są moje (słowo nienadające się doi druku, słowo nienadające się do druku, słowo nienadające się do druku i kolejne słowo nienadające się do druku) silniki.
Świetny artykuł na podstawie dokumentów z przed 3 lat. Blue Origin zatrudniło wtedy firmę doradczą aby dowiedzieć się dlaczego SpaceX idzie lepiej niż im...
https://arstechnica.com/science/2021/10/revealed-the-secret-notes-of-blue-origin-leaders-trying-to-catch-spacex/
...sie pośmiałem :) Odkryli, że powinni się skoncentrować na potencjalnych Klientach, dla których od zawsze przecież istotna była cena/koszt posadzenia swojego sprzętu na orbicie i nagle się okazało, że ich rakieta-nielot czyli ślicznie namalowany New Glenn ma zdecydowanie (teoretycznie) większe możliwości od o wiele tańszych F9, które jednak w całości pokrywają zapotrzebowanie (na strzały) rynkowe :) Artykuł znakomicie pokazujący naprawdę poważne słabości zarządu BO w tzw. rozkminieniu działań konkurencji (i jej sukcesów).
Artykuł to czyste złoto, więcej takich a tym forum :D. Inna sprawa, ze skoro to papiery sprzed _trzech_ _lat_, to znaczy, że sobie podyskutowali, popisali, opatrzyli komentarzami nie nadającym się do publikacji. po czym, absolutnie nic z tego nie wdrożyli. No i wychodzi jak ważna jest rol charyzmatycznego lidera, który doskonale orientuje się w inżynierii projektu i cały czas trzyma go za twarz.
-
... silniki sie robia, jak rozumiem, to ma byc calkiem nowa jakosc i trzeba poczekac. BTW, wydaje sie, ze nie jest to dla ULA
specjalnie problematyczne, nie wnikam dlaczego, choc nie ukrywam, ze tez mnie to mocno ciekawi. Z powazaniem
Adam Przybyla
-
Rety chciałbym to zobaczyć. Naprawdę. Rakieta, Vulcan nieomal gotowa, z zakontraktowanym ładunkiem czekająca na silniki i Bezos tłumaczący się, że spoko, będzie git, bo "silniki się robią". Bezcenne. Resztę kupisz w Amazonie. Poza tym Ula może liczy na to, że ludzie znacznie wyżej postawieni znacznie wyżej pogonią Bezosa do roboty (niestety teraz nie mogę znaleźć tych gratulacji senatora po locie New Sheparda, no że wszystko fajnie i w ogóle, no ale może najwyższy czas dać ULA obiecane silniki).
-
Artykuł to czyste złoto, więcej takich a tym forum :D. Inna sprawa, ze skoro to papiery sprzed _trzech_ _lat_, to znaczy, że sobie podyskutowali, popisali, opatrzyli komentarzami nie nadającym się do publikacji. po czym, absolutnie nic z tego nie wdrożyli. No i wychodzi jak ważna jest rol charyzmatycznego lidera, który doskonale orientuje się w inżynierii projektu i cały czas trzyma go za twarz.
Sedno oczywiście jeszcze raz w tym, że Musk - w absolutnym swym przeciwieństwie do Bezosa - jest wizjonerem i olbrzymim miłośnikiem eksploracji kosmosu (wiadomo, Mars Society). Ta czysta pasja przecież napędza wdrożenie tej wizji, a wydawałoby się jeszcze 15 lat temu ,że tak szalone, zwariowane (pozytywnie) programy jak Starship czy wcześniej Falcon nie mają racji bytu, a tak będą przewracać schematy dotychczas utarte przez stetraciałą, skamieniałą wręcz i poniekąd uwsteczniającą się - wiadomo którymi rozwiązaniami - NASA.
A Bezos? Jest tylko ultrabogatym biznesmenem z zachcianką bycia równie dobrym co Musk. Niestety nic poza tym, same sukcesy nie przyjdą, trzeba włożyć w to serce. Trzeba mieć misję i w nią głęboko wierzyć - jak Elon, nie tylko czekać aż manna z kosmosu sama spadnie "bo mam akurat kupę hajsu na tego typu działalność". Elon to pasjonat i tak jak piszesz - człowiek z niebywałą charyzmą i wiedzą odnośnie projektu, zaś Bezos - liczący cyferki, ultrabogaty koleś z zachciankami.
-
Rakieta New Glenn w hali montażowej Blue Origin oraz krótki film.
(https://naforum.zapodaj.net/images/3ec097231e06.jpg)
https://www.youtube.com/watch?v=5ukGXfH-eyg (https://www.youtube.com/watch?v=5ukGXfH-eyg)
-
Te blury w tle, aby zamaskować brak robotników w hali ;D
-
Dziwne, że nie blurują samej rakiety, bo tam też pewnie spore braki ;)
-
Dziwne, że nie blurują samej rakiety, bo tam też pewnie spore braki ;)
... to tylko baniak, jak pokazala ostatnio inan firma, Jak beda silniki a tak wszedzie deklaruja, ze beda do konca roku, to cos ruszy.
BTW, Bezos ma swoja wizje genialnego naukowca/miliardera robiacego cos w swoje jaskini i nikt tego nie widzi ... to ciekawe, tak
obserwowac, jak ten bajkowy obraz nie ma nic wspolnego z realiami ;-) Z powazaniem
Adam Przybyla
-
Ale ładnie tak mówić o NASA i SLSie ;)
-
Ale ładnie tak mówić o NASA i SLSie ;)
... tz co? Z powazaniem
Adam Przybyla
-
Ciekawe co wyjdzie z zapowiedzi (https://tech.wp.pl/jeff-bezos-na-podboj-kosmosu-blue-origin-zbuduje-stacje-kosmiczna-6697908578925152a) zbudowania stacji orbitalnej?
NewMan
-
Ciekawe co wyjdzie z zapowiedzi (https://tech.wp.pl/jeff-bezos-na-podboj-kosmosu-blue-origin-zbuduje-stacje-kosmiczna-6697908578925152a) zbudowania stacji orbitalnej?
NewMan
... bez obrazy, ale to powrot do starych akcji w stylu tworzenia renderow, co najwyzej perspektywa konkretow
za 10-20 lat. Z powazaniem
Adam Przybyla
-
Ciekawe co wyjdzie z zapowiedzi (https://tech.wp.pl/jeff-bezos-na-podboj-kosmosu-blue-origin-zbuduje-stacje-kosmiczna-6697908578925152a) zbudowania stacji orbitalnej?
NewMan
..a co Bezos zrobił do tej pory? Gdzie są jego rakiety? Lepiej sobie głowy nie zawracać jego kolejnymi zapowiedziami. Facet jest bezsilny na tempo działania i rozwoju SpaceX, pozostal mu wszystkim już znany szloch w rękaw Muska i poganianie sztabu niezliczonych grafików.
-
Ciekawe co wyjdzie z zapowiedzi (https://tech.wp.pl/jeff-bezos-na-podboj-kosmosu-blue-origin-zbuduje-stacje-kosmiczna-6697908578925152a) zbudowania stacji orbitalnej?
NewMan
..a co Bezos zrobił do tej pory? Gdzie są jego rakiety? Lepiej sobie głowy nie zawracać jego kolejnymi zapowiedziami. Facet jest bezsilny na tempo działania i rozwoju SpaceX, pozostal mu wszystkim już znany szloch w rękaw Muska.
... wydaje mi sie, i cieszyblym sie gdyby ktos sprobowal to potwierdzic lub sfalsyfikowac, ze bezos po prostu tak ma wplyw na amazona, ze w ramach "rewanzu" rzad stara sie lub poszczegolen stany aby dostal kontrakty z nasa. Taka floryda na samych staruszkach niedaleko pociagnie ;-) Komary maja sprzedawac? Nawet jesli hale bezosa nic nie robia to jednak jakas kasa do budzetu
stanowego z nich plynie ;-) Argumenty za i przeciw, biore wszystko:) Z powazaniem
Adam Przybyla
-
https://arstechnica.com/science/2021/08/blue-origins-powerful-be-4-engine-is-more-than-four-years-late-heres-why/ (https://arstechnica.com/science/2021/08/blue-origins-powerful-be-4-engine-is-more-than-four-years-late-heres-why/)
Tutaj obszerny artykuł z Arstechnici jeszcze z sierpnia.
Potwierdza kilka pozytywnych faktów i stawia kilka poważnych pytań:
- najprawdopodobniej rozwiązano problem z turbopompami, który opóźniał projekt od długiego czasu
- zmiany kadrowe/sprzętowe/organizacyjne wdrażane od jesieni 2017 roku spowodowały, że zwiększyli tempo i moce produkcyjne.
"Blue Origin now appears to be on pace to significantly scale production in the future, likely building 10 or more BE-4 flight engines in 2022 and further increasing production thereafter"
Pozostał natomiast problem ze stabilnością spalania. Do tego biurokracja ULA wymusza osiągnięcie wymaganych parametrów zanim silniki zostaną rozwinięte. W sytuacji, kiedy nie zbudowali dla samych siebie więcej egzemplarzy testowych, skazali się na kwadraturę koła: zapewne muszą wprowadzać poprawki nie mając jak zbierać danych z licnych testów.
Wybrali więc dość absurdalną drogę, planując dostarczyć ULA dwa silniki po zdawkowych testach a niezależnie dogłębnie testować ich 2 kopie... Najbliższe pół roku powinno pokazać czy ten karkołomny plan wypali.
-
Ciekawe co wyjdzie z zapowiedzi (https://tech.wp.pl/jeff-bezos-na-podboj-kosmosu-blue-origin-zbuduje-stacje-kosmiczna-6697908578925152a) zbudowania stacji orbitalnej?
NewMan
Suborbitalnej stacji orbitalnej:)
-
Ciekawe co wyjdzie z zapowiedzi (https://tech.wp.pl/jeff-bezos-na-podboj-kosmosu-blue-origin-zbuduje-stacje-kosmiczna-6697908578925152a) zbudowania stacji orbitalnej?
NewMan
Suborbitalnej stacji orbitalnej:)
Ta, będzię ją tworzyć 16 New Shepardów ;)
-
BO coś w końcu wytoczył z garażu:
https://twitter.com/TrevorMahlmann/status/1455969888187686915
-
Kształtem przypomina wielką latarkę :)
-
dalsze "coś" ze sklejki aby "fajnie wyglądało za plecami Bezosa" czy tym razem skorupa egzemplarza (potencjalnie) lotnego?
-
BO coś w końcu wytoczył z garażu:
https://twitter.com/TrevorMahlmann/status/1455969888187686915
Super! nie śledzę BO aktywnie i muszę przyznać, że raczej dociera do mnie zwłaszcza ostatnio negatywne info. Więc fajnie zobaczyć duży kawałek New Glenn i postępy. Wygląda lepiej niż prototyp lądownika księżycowego; )(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20211107/a5b8ca02d346c95fedeb84c085615cb6.jpg)
Wysłane z mojego Pixel 2 XL przy użyciu Tapatalka
-
dalsze "coś" ze sklejki aby "fajnie wyglądało za plecami Bezosa" czy tym razem skorupa egzemplarza (potencjalnie) lotnego?
Chyba ani jedno, ani drugie. Raczej egzemplarz do jakichś tam testów.
-
Wszędzie piszą, że "pathfinder", czyli jak Borys pisał - egzemplarz testowy. Coś jak SN8. Patrząc na dawne plany BO, że New Glenn miał w tym roku lecieć, to co najmniej 2 lata w plecy. No, ale wyjechali w końcu z garażu. Przecieki mówią (vide mój wcześniejszy post), że ruszyli trochę z silnikami, więc coś się dzieje, może ta historia się potoczy lepiej niż u Boeinga z ich Skylinerem.
-
.. a co to za roznica? Zrobia to w 10 lat, zyskaja nawet na tym, w koncu wszystkie problemy jakie moga byc wyjda przy budowie
innych konstelacji. Zaproponuja dumpingowa cene, podlacza to do amazona z miliardami uzaleznionych klientow,
pstryk i bedzie nowy swiat. Nie widze zadnej potrzeby aby sie spieszyli ... Z powazaniem
Adam Przybyla
-
Pojawiły się twitty od szefostwa ULA że testy kwalifikacyjne BE4 idą dobrze - "running like a top" i "all nominal". Może im się uda uniknąć kolejnych kłopotów
-
Transport symulatora rakiety na stanowisko startowe
https://www.youtube.com/watch?v=5gQUOn30OZ4&t=106s
https://twitter.com/blueorigin/status/1461078347878842370
Blue Origin said the pathfinder will be used for several “mission operations tests” to prepare for future flight hardware. The tests include route verifications, recovery and refurbishment simulations, stage mate simulations, and vehicle rollout at the launch pad, the company said.
https://spaceflightnow.com/2021/11/21/blue-origin-transfers-pathfinder-rocket-to-cape-canaveral-launch-pad/
-
Ok, czyli poza etap sklejki nie wyszli. Testują sobie wożenie kolejnego modelu. Jak na oczekiwania i jednocześnie (renderowane) zapowiedzi - to raczej szału nie ma...
-
Ok, czyli poza etap sklejki nie wyszli. Testują sobie wożenie kolejnego modelu. Jak na oczekiwania i jednocześnie (renderowane) zapowiedzi - to raczej szału nie ma...
Co się czepiasz - jakby to ustrojstwo zrzucić z dachu to by "poleciało" :)
-
Blue Origin prawdopodobnie nie dostarczy United Launch Alliance (ULA) silników BE-4 przed co najmniej drugim kwartałem 2022 r., mówią dwa źródła. Zwiększa to prawdopodobieństwo, że debiut wyczekiwanej nowej rakiety ULA, Vulcan, może się opóźnić się do 2023 roku. Dla ULA to może być poważny problem bo misje na Atlas V nie są już sprzedawane.
https://arstechnica.com/science/2021/12/ula-disappointed-in-be-4-delay-but-still-aiming-for-2022-vulcan-launch/
-
...a szkoda, bo Atlas V to była znakomita konstrukcja...
-
Pete Davidson (https://en.wikipedia.org/wiki/Pete_Davidson) kolejnym kandydatem do lotu NS.
https://pagesix.com/2022/03/03/pete-davidson-flying-to-space-with-jeff-bezos-sources-report/
https://edition.cnn.com/2022/03/03/entertainment/pete-davidson-space-jeff-bezos/index.html
-
Nowy filmik promocyjny od BO, w sumie to dużo zachwytów nad sobą a mało konkretów:
https://www.youtube.com/watch?v=0F2pau7f_uA
-
Blue Origin testuje odzyskiwanie osłon ładunku dla nowej rakiety New Glenn.
https://twitter.com/TGMetsFan98/status/1600180863014096896
-
... i cos sie wiecej dzieje, czyzby przyszle dzisieciolecie nie bylo jednoznaczne co do rozwiazan ksiezycowych?;-)
No przeciez wszystko juz sie wyklarowalo, zwyciezca jest tylko jeden ... albo go nie ma?;-)
Z powazaniem
Adam Przybyla
Zrodla:
https://twitter.com/SciGuySpace/status/1600236190237614107
-
...i bardzo dobrze, przecież nikt przy zdrowych zmysłach nie wierzy już chyba, że SpaceX jest tym jedynym, prawilnym, pewnym dostarczycielem HLS. Już nawet lepiej chwytać się tych kolejnych oferentów co są dopiero na etapie PowerPoint'a i sklejki niż dozgonnie polegać na jednym skorupiaku (mowa o pustej skorupie SS).
-
...i bardzo dobrze, przecież nikt przy zdrowych zmysłach nie wierzy już chyba, że SpaceX jest tym jedynym, prawilnym, pewnym dostarczycielem HLS. Już nawet lepiej chwytać się tych kolejnych oferentów co są dopiero na etapie PowerPoint'a i sklejki niż dozgonnie polegać na jednym skorupiaku (mowa o pustej skorupie SS).
... prosta kwestia, nikt mi nie powie, ze do stacji na orbicie Lysego przyleci ladownik, wiekszy z 5 razy i tak sobei beda latac;-)
To trzeba utrzymac w kupie, dv jest tam wiekszy niz na LEO do utrzymania orbity. To juz nawet na renderach dziwnie wyglada.
Jesli mimo wszytko NASA to przepuszcza ... to caly ten program ksiezycowy to sciema ... Widac troche sklejki i plastiku
jest bardziej realne. Nawet zakladajac, ze do kolejnego lotu artemis bylo tak z 6-8 lat. Z powazaniem
Adam Przybyla
-
.
... prosta kwestia, nikt mi nie powie, ze do stacji na orbicie Lysego przyleci ladownik, wiekszy z 5 razy i tak sobei beda latac;-)
To trzeba utrzymac w kupie, dv jest tam wiekszy niz na LEO do utrzymania orbity. To juz nawet na renderach dziwnie wyglada.
[/quote]
No faktycznie dziwne to i niespotykane, żeby do stacji orbitalnej cumował obiekt większy od niej samej ::) ;D
-
... tylko to jest LEO, a koszt kazdego kg paliwa do stabilizacji kolo Ksiezyca kosztuje z lekka drozej. A podany
przyklad chyba nie do konca ma znacznie, bo wahadlowiec byl lzejszy od Mira o polowe;-) Z powazaniem
Adam Przybyla
-
No ale jak to dziwnie wygląda ;D. Poza tym to jest właśnie pokaz potęgi rozwiązania oferowanego przez Musca. Nie
odgrzewane kotlety sprawdzone rozwiązania i kosztująca czterdzieści miliardów gucio rakieta budowana z części z lat siedemdziesiątych, mające mniejszą nośność niż rakieta zbudowana w latach sześćdziesiątych i do tego startująca raz na dwa lata, tylko odzyskiwany Super Hevy, zdolny do zarobienia na siebie Starship i tankowanie na orbicie. Z obecnie opracowywanych rozwiązań, tylko i wyłącznie to jest w stanie otworzyć ludziom Układ Słoneczny.
I w NASA jak widać to doskonale rozumieją.
-
.. ladne frazesy, myslales o zostaniu marketingowcem? ;-) Z powazaniem
Adam Przybyla
-
Tak. Świetnie bym reklamował rakietę H-3 ::) 8)
-
...i bardzo dobrze, przecież nikt przy zdrowych zmysłach nie wierzy już chyba, że SpaceX jest tym jedynym, prawilnym, pewnym dostarczycielem HLS. Już nawet lepiej chwytać się tych kolejnych oferentów co są dopiero na etapie PowerPoint'a i sklejki niż dozgonnie polegać na jednym skorupiaku (mowa o pustej skorupie SS).
Jesli mimo wszytko NASA to przepuszcza ... to caly ten program ksiezycowy to sciema ... Widac troche sklejki i plastiku
jest bardziej realne. Nawet zakladajac, ze do kolejnego lotu artemis bylo tak z 6-8 lat. Z powazaniem
Adam Przybyla
Co NASA przepuszcza? To jest konkurs na druga fazę i prosi inne firmy o udział w przyszłych lądowaniach. NASA już zapewniła transport ze SpaceX dla Artemis 3 i Artemis 4. A co do Blue Origin to jak można brać na poważnie firmę, która istnieje od 22 lat i nic nie wysłała na orbitę?
-
... jak to nic? Za wlasna kase zrobila rozwiazanie. ktore dziala. A pierwsze ich silniki juz ida do Vulcana. Mysle, ze przyszly rok
nas zaskoczy ;-) To jest Bezos, on idzie powoli do przodu, ale skutecznie. Z powazaniem
Adam Przybyla
-
Jestem jak najbardziej za opracowanie alternatywy dla muskowego, księżycowego "kloca", którego - jako potencjalny lądownik - nie widzę na Łysym, natomiast widzę go jako potencalny transport na orbitę księżycową. Przedtem jednak poczekajmy jeszcze z zachwytami nad "punktem zwrotnym historii", przynajmniej dla SpaceX, którym będzie opanowanie wynoszenia, lotów orbitalnych i powrotów Starship'ów. Dopóty to ustrojstwo nie uleciało...nie wróciło w całości i to wielokrotnie - nie mamy o czym rozmawiać. To może być naprawdę ślepa uliczka, oczywiście mam nadzieję, że bardzo się mylę, ale sami widzicie, że zabawa z F9 i FH to był totalny przedbieg w porównaniu do tego na co rzucił się Musk....
Co do BO - prawda, niewiele do tej pory pokazała firma Bezos'a, ale im więcej potencjalnych alternatyw tym lepiej dla programu Artemis.
-
Jestem jak najbardziej za opracowanie alternatywy dla muskowego, księżycowego "kloca", którego - jako potencjalny lądownik - nie widzę na Łysym, natomiast widzę go jako potencalny transport na orbitę księżycową.
W tej chwili konserwatywną alternatywą dla Starshipa byłby lądownik wynoszony na Falcon Heavy. Ta rakieta ma wystarczający udźwig do wyniesienia Apollo LM na orbitę księżycową (~15 ton).
-
Jestem jak najbardziej za opracowanie alternatywy dla muskowego, księżycowego "kloca", którego - jako potencjalny lądownik - nie widzę na Łysym, natomiast widzę go jako potencalny transport na orbitę księżycową.
W tej chwili konserwatywną alternatywą dla Starshipa byłby lądownik wynoszony na Falcon Heavy. Ta rakieta ma wystarczający udźwig do wyniesienia Apollo LM na orbitę księżycową (~15 ton).
... Borys podsylalem info o stanie projektu wykorzystania FH dla misji Ksiezycowych, tu juz nawet rendery nie powstaja ...
Zdolnosc do operowania poza LEO dla FH to dosc problematyczny temat ... Z powazaniem
Adam Przybyla
Zrodla:
https://spacenews.com/nasa-delays-starting-contract-with-spacex-for-gateway-cargo-services/
-
... jak to nic? Za wlasna kase zrobila rozwiazanie. ktore dziala. A pierwsze ich silniki juz ida do Vulcana. Mysle, ze przyszly rok
nas zaskoczy ;-) To jest Bezos, on idzie powoli do przodu, ale skutecznie. Z powazaniem
Adam Przybyla
No dobrze. Podsumujmy to "powoli, ale do przodu."
Orbitalne starty rakiet
Space X ponad 290 - Blue Origin - 0
Zbudowane orbitalne pojazdy kosmiczne
Space X - 3 (Dragon, Dragon2, Crew Dragon) Blue Origin - 0
Śliniki uczestniczce w misjach orbitalnych
Space X - można przemnożyć te 290 razy 10, no ale wiele silników było używanych wielokrotnie. zatem
Space X - dużo Blue Origin - 0 (może w przyszłym roku w końcu coś poleci na Vulcanie. Może ::) 8)
Jedyne co Blue Origin wydaje się mieć, a Space X nie do końca - to docelowy silnik lądownika. Be - 3 wydaje się nieco bardziej zaawansowany niż Raptor 9akczkowliek Raptory tez już latały w misjach pod orbitalnych, a nawet mają za sobą udane lądowanie
Zatem tu Space X - jeden udany lot z docelowymi silnikami Blue Origin - kilkanaście (aczkolwiek ostatni zakończone RUDem). Nie mnie oba silniki, czeka dostosowanie do wersji próżniowej.
Zatem jak widać porównanie dwóch kandydatów do zbudowania lądownika księżycowego, to takie trochę znęcanie się nad szczeniaczkiem, przez boksera wagi ciężkiej. Space X obiecuje nowe rewolucyjne rozwiązania i w przeciwieństwie do Blue Origin je dostarcza. Może niekoniecznie w "Elon Time", ale dostarcza.
-
AgaBej, zgadzam się prawie w całej rozciągłości, bo BO ma póki co puste portfolio i grzechem właściwie jest porównywać te 2 przedsiębiorstwa ale przedstaw mi proszę swoje zdanie w kwestii słynnego już lądownika by Elon. Nie chcę już poraz nty przytaczać zasadniczego argumentu, że Starship nadal się nigdzie nie wybrał i jakakolwiek alternatywa może być mocno wskazana, co też na szczęście zauważyła NASA zauroczona końmi pociągowymi F9.
-
.. usuwamy F9 i ... no wlasnie. czy tyllko mi sie wydaje, ze czekamy na cos innego, bo cos innego musi byc zrobione,
samo F9 tu nie starczy ... Z powazaniem
Adam Przybyla
-
Jedyne co Blue Origin wydaje się mieć, a Space X nie do końca - to docelowy silnik lądownika. Be - 3 wydaje się nieco bardziej zaawansowany niż Raptor 9akczkowliek Raptory tez już latały w misjach pod orbitalnych.Więc tu przewagę ma już BO.
Pomijając to że Raptory latały tylko na 12km a to nie obiło się o żadną suborbitę,podorbitę czy nawet mikroorbitę to Starship nie będzie lądował na Księżycu na Raptorach!Potrzebuje osobnych silników umieszczonych w zupełnie innym miejscu.
Generalnie jeśli uznamy że lądownik BO jest na poziomie zaawansowania=0 to lądownik SpaceX na -2 gdzie muszą najpierw stworzyć własny system aby go dostatczyć na orbitę (BO może to zrobić istniejacymi rakietami) a następnie opracować system wielokrotnego masowego tankowania na orbicie żeby wysłać go w stronę Księżyca.Wtedy dopiero będą na poziomie 0 mogąc zająć się samym lądownikiem
-
AgaBej, zgadzam się prawie w całej rozciągłości, bo BO ma póki co puste portfolio i grzechem właściwie jest porównywaćte 2 przedsiębiorstwa ale przedstaw mi proszę swoje zdanie w kwestii słynnego już lądownika by Elon. Nie chcę już poraz nty przytaczać zasadniczego argumentu, że Starship nadal się nigdzie nie wybrał i jakakolwiek alternatywa może być mocno wskazana, co też na szczęście zauważyła NASA zauroczona końmi pociągowymi F9.
Moje zdanie jest proste. Starship jest obecnie najważniejszym projektem astronautycznym na świecie. Kropka. Reszta czyli SLSy, nie umiejące nawet powtórzyć sukcesu Falcona 9 rakiety Old Space (Vulcan, Ariane 6, H 3), kolejny lądownik księżycowy czy nawet rosnące grono "MiniMusków", to tylko mało zachęcające plany awaryjne. To raz. Dwa to nie HSL jest tu kluczowy. To kwiatek do kozucha. Najważniejszy w tym wszystkim jest tu Starship plus tankowanie na orbicie. To jest kluczowe. Nawet Old Space to zauważyło, trwają koncepcyjne przymiarki do tankowania na orbicie drugiego.trzeciego stopnia. Ok w porządku. Tylko, że jeśli Starshipowi się uda manewr tankowania to oznacza, możliwość wysłania stu ton w każdy zakątek Układu Słonecznego*. Proszę to sobie powiedzieć na głos. Sto ton w każdy zakątek Układu Słonecznego*. To naprawdę zmieni całość ludzkiej eksploracji na BEO.
Tak też się zgadzam, że cały projekt jest jeszcze w lesie, aczkolwiek to nie jest las tak głęboki, jak większość przypuszcza. Tak wiem, że liczyliśmy na ten 2020/2021/2022. Ale prace idą do przodu. Problemy są kolejno rozwiązywane, a nie zamiatane na dywan - przy tej ilości nerdów obserwujących 24/h każdą rzecz związaną ze Starshipem, to niemożliwe ;D. NASA konsekwentnie stawia na Space X i ma rację. Nawet jak dostaniemy Starshipa + tankowanie + HSL w 2030, to i tak będzie to rewolucja, która otworzy przed nami Układ Słoneczny.
* Promocja 100 ton w każdy zakątek Układu Słonecznego obowiązuje dla nisko energetycznych orbit transferowych Hohmanna. W razie wątpliwości przed skorzystaniem z produktu skorzystaj z porady doktora astronomii lub fizyki.
-
Jedyne co Blue Origin wydaje się mieć, a Space X nie do końca - to docelowy silnik lądownika. Be - 3 wydaje się nieco bardziej zaawansowany niż Raptor 9akczkowliek Raptory tez już latały w misjach pod orbitalnych.Więc tu przewagę ma już BO.
Pomijając to że Raptory latały tylko na 12km a to nie obiło się o żadną suborbitę,podorbitę czy nawet mikroorbitę to Starship nie będzie lądował na Księżycu na Raptorach!Potrzebuje osobnych silników umieszczonych w zupełnie innym miejscu.
Generalnie jeśli uznamy że lądownik BO jest na poziomie zaawansowania=0 to lądownik SpaceX na -2 gdzie muszą najpierw stworzyć własny system aby go dostatczyć na orbitę (BO może to zrobić istniejacymi rakietami) a następnie opracować system wielokrotnego masowego tankowania na orbicie żeby wysłać go w stronę Księżyca.Wtedy dopiero będą na poziomie 0 mogąc zająć się samym lądownikiem
No właśnie pokazałem, w moim prostym, dość sadystycznym przyznaję, wyliczeniu, że Blue Origin, nie nie jest w żaden sposób przygotowane do budowy lądownika księżycowego. Oni oprócz jak mi się zdaje dwóch prototypowych satelitów planowanej superkonstelacji Kupiera nie wysłali na orbitę praktycznie nic. No dobrze, coś ostanie próbowali wysłać dla na NASA na suborbitę, ale wybuchło ::). Zatem jeśli Space X jest z lądownikiem na poziomie -2 to Blue Origin to jakieś - 10?
No dobrze święta idą, dajmy im dwa punkty za silnik i przymknijmy oczy, że nie jest to wersja próżniowa. Zatem.
Space X -2 Blue Origin -8
PS, z czystej ciekawości. Jakie to istniejące rakiety, mogą zawieść lądownik Blue Origin na Księżyc?
-
Jedyne co Blue Origin wydaje się mieć, a Space X nie do końca - to docelowy silnik lądownika. Be - 3 wydaje się nieco bardziej zaawansowany niż Raptor 9akczkowliek Raptory tez już latały w misjach pod orbitalnych.Więc tu przewagę ma już BO.
Pomijając to że Raptory latały tylko na 12km a to nie obiło się o żadną suborbitę,podorbitę czy nawet mikroorbitę to Starship nie będzie lądował na Księżycu na Raptorach!Potrzebuje osobnych silników umieszczonych w zupełnie innym miejscu.
Generalnie jeśli uznamy że lądownik BO jest na poziomie zaawansowania=0 to lądownik SpaceX na -2 gdzie muszą najpierw stworzyć własny system aby go dostatczyć na orbitę (BO może to zrobić istniejacymi rakietami) a następnie opracować system wielokrotnego masowego tankowania na orbicie żeby wysłać go w stronę Księżyca.Wtedy dopiero będą na poziomie 0 mogąc zająć się samym lądownikiem
To chyba oczywiste, że Księżycowy Starship nie będzie lądował na Raptorach. SpaceX testuje nowe silniki dla HLS w McGregor. Lądownik Starship istnieje i NASA jest zadowolona z postępów. Blue Origin jedynie co ma to silnik BE-4 i zero doświadczenia na orbicie w porównaniu do SpaceX.
-
Uwierzę w Starshipa, gdy wykona testowy lot orbitalny, nie sfajczy się podczas hamowania w ziemskiej atmosferze i wyląduje. Oblot Księżyca i powrót na Ziemię będzie jeszcze trudniejszy z uwagi na znacznie większą prędkość. Tu również będzie trzeba zastosować stopniowanie wytracania prędkości i dopiero wtedy się okaże, czy taka koncepcja statku się sprawdzi czy nie.
-
Uwierzę w Starshipa, gdy wykona testowy lot orbitalny, nie sfajczy się podczas hamowania w ziemskiej atmosferze i wyląduje. Oblot Księżyca i powrót na Ziemię będzie jeszcze trudniejszy z uwagi na znacznie większą prędkość. Tu również będzie trzeba zastosować stopniowanie wytracania prędkości i dopiero wtedy się okaże, czy taka koncepcja statku się sprawdzi czy nie.
Otóż to, bardzo długie lata przed nami aby potwierdzić (bądź nie) trafność koncepcji SS. Nie zdziwię się jak dalsze testy tego systemu zajmą nawet kolejnych 10 lat, potem ewentualna budowa wersji towarowej, załogowej… oj, to naprawdę może potrwać bardzo, bardzo długo, na koniec (a właściwie po drodze) dochodzi już ta słynna, przytoczona tu zmienna w postaci stopnia „odklejenia” Elona.
-
Proszę pamiętać, że "czynnik Elona" działa w obie strony. Jak ma zły dzień to faktycznie generuje różne dziwne, choć tak naprawdę nieszkodliwe rzeczy. Jak dobry, to potrafi zmusić ludzi by to normalnie zajęło trzy lata, zrobili w w rok. Za dziesięciokrotnie mniejsze pieniądze.
-
.. zwracam uwage na jedna zasadnicza kwestie, o korej zreszta pisal Florydziak, od SS, ktory aktualnie ma mozliwosci lotne
kowadla, zalezy caly program Artemis, jesli to jest sciema ... to caly artemis tez mozna sobie miedzy bajki wlozyc ...
To poraza. proby lotne skonczono z SS juz dosc dawno temu ... od dluzszego czasu puszczaj tylko po ciemku jakies dymy ...
na miejscu elona tez bylbym .. odklejony zdajac sobie sprawe z tego co sie stanie, jak puszczanie dymow przestanie
wystarczac i publika poczuje sie mocno oszukana ... Juz teraz wygwizdano go na stadionie ... a bedzie gorzej ...
A wracajac do artemis, kolejne kraje o zerowym potencjale w dziedzien kosmosu jak Rwanda czy polska przylaczajace sie
tej inicjatywy niewiele tu zmienia, gdy to po prostu nie bedzie w stanie wyladowac a kolejna misja/oblot bedzie w latach 30 ...
Z powazaniem
Adam Przybyla
-
.. zwracam uwage na jedna zasadnicza kwestie, o korej zreszta pisal Florydziak, od SS, ktory aktualnie ma mozliwosci lotne
kowadla, zalezy caly program Artemis, jesli to jest sciema ... to caly artemis tez mozna sobie miedzy bajki wlozyc ...
To poraza. proby lotne skonczono z SS juz dosc dawno temu ... od dluzszego czasu puszczaj tylko po ciemku jakies dymy ...
na miejscu elona tez bylbym .. odklejony zdajac sobie sprawe z tego co sie stanie, jak puszczanie dymow przestanie
wystarczac i publika poczuje sie mocno oszukana ... Juz teraz wygwizdano go na stadionie ... a bedzie gorzej ...
A wracajac do artemis, kolejne kraje o zerowym potencjale w dziedzien kosmosu jak Rwanda czy polska przylaczajace sie
tej inicjatywy niewiele tu zmienia, gdy to po prostu nie bedzie w stanie wyladowac a kolejna misja/oblot bedzie w latach 30 ...
Z powazaniem
Adam Przybyla
Nawet jakby Starship na całej linii zawiódł jest opcja ratunkowa dla Artemis i Elona - Silver Dragon. Szkoda, że Space X (wiem, wiem, wina NASA) tak szybko zarzuciło pomysł lądowania Dragona na ogniu, wtedy byłby to gotowy lądownik na Księżyc. Ciekawe ile by zajęło czasu przystosowanie Dragona na lądownik księżycowy?
-
.. o czym Ty eko piszesz jeszcze raz poczytaj sobie zrodle ktore podalem. A podae przez Ciebie ladownaik nie nadaje sie dla
Ksiezyca. Z powazaniem
Adam Przybyla
Zrodla:
https://spacenews.com/nasa-delays-starting-contract-with-spacex-for-gateway-cargo-services/
-
Proszę pamiętać, że "czynnik Elona" działa w obie strony. Jak ma zły dzień to faktycznie generuje różne dziwne, choć tak naprawdę nieszkodliwe rzeczy. Jak dobry, to potrafi zmusić ludzi by to normalnie zajęło trzy lata, zrobili w w rok. Za dziesięciokrotnie mniejsze pieniądze.
Czyli co?Będzie ich walił po ryju żeby jeszcze dłużej i lepiej pracowali?Nie rozumiesz że pewnych rzeczy się nie przeskoczy i żadna "magia" Muska tu nie pomoże?Zobacz jak długo zajęło opracowanie załogowego Dragona opartego na sprawdzonej towarowej kapsule i wynoszonego sprawdzoną rakietą.2014r to była pierwotna data rozpoczęcia komercyjnych lotów.Zaczęli w 2020.
-
Skoro już poruszamy temat Muska i Artemis w wątku BO ;)
To taki dodatkowy link od Radka Kosarzyckiego, jest tam zarówno sporo prawdy ale chyba tym razem też lekkiej przesady, takie podsumowanie ostatnich wybryków Elona.
https://spidersweb.pl/2022/12/nasa-pyta-o-elon-musk-starship-ladownik.html?fbclid=IwAR12GMNCFaWkZr9D7y2pApSBD-sZLuT4XJs8NcmxNL9WfQIWWrrbRKMyx0M
-
Co to w ogóle za dyskusja. Fakty są takie, że Starship został wybrany dla Artemis 3, a miesiąc temu NASA przyznała SpaceX kontrakt na lądowanie w Artemis 4. Drugi lądownik nie został jeszcze wybrany. Jeśli Blue Origin znowu będzie chciało ekstremalnie wysoka cenę to nic z tego nie będzie.
-
Co to w ogóle za dyskusja. Fakty są takie, że Starship został wybrany dla Artemis 3, a miesiąc temu NASA przyznała SpaceX kontrakt na lądowanie w Artemis 4. Drugi lądownik nie został jeszcze wybrany. Jeśli Blue Origin znowu będzie chciało ekstremalnie wysoka cenę to nic z tego nie będzie.
... i o tym mowimy, zwazajac na fakty, i nie chodzi tu o kwestie twittera, spx i tak od dawna jest zarzadzane przez shotwell
a nie muska, a fakty sugeruja ze spx nie idzie do przodu. Zamordyzm widac sie nie sprawdza, nie mozna zmusic ludzi do myslenia;-)
A wpisanie tych dziwow do artemis oznacza, ze z samym artemis tez cos jest nie tak. Na teraz wyglada to tak jakby spx dostalo
subwencje pod pozorem programu cywilnego na budowe wojskowej konstelacji satelitarnej na niskiej orbicie. To kasa amerykanska,
i widac im to jest teraz baaardzo potrzebne, ale z Ksiezycem nie ma to nic wspolnego. Z powazaniem
Adam Przybyla
-
Co to w ogóle za dyskusja. Fakty są takie, że Starship został wybrany dla Artemis 3, a miesiąc temu NASA przyznała SpaceX kontrakt na lądowanie w Artemis 4. Drugi lądownik nie został jeszcze wybrany. Jeśli Blue Origin znowu będzie chciało ekstremalnie wysoka cenę to nic z tego nie będzie.
Nie, no dyskusja jest jak najbardziej słuszna, bo w końcu to Artemis-I zakończył niedawno swoją misję i ponownie poruszono temat lądownika SpaceX dla A-III czy dalej i oczywiście kwestię potencjalnych alternatyw w wydaniu NG-Dynetics czy BO. Nic nowego tu nie wniesiono, po prostu NASA musi się zabezpieczyć innym projektem, nieważne kiedy by on miał powstać, a taki ruch wynika właśnie z dużym jeszcze póki co znakiem zapytania wokół SS.
-
Proszę pamiętać, że "czynnik Elona" działa w obie strony. Jak ma zły dzień to faktycznie generuje różne dziwne, choć tak naprawdę nieszkodliwe rzeczy. Jak dobry, to potrafi zmusić ludzi by to normalnie zajęło trzy lata, zrobili w w rok. Za dziesięciokrotnie mniejsze pieniądze.
Czyli co?Będzie ich walił po ryju żeby jeszcze dłużej i lepiej pracowali?Nie rozumiesz że pewnych rzeczy się nie przeskoczy i żadna "magia" Muska tu nie pomoże?Zobacz jak długo zajęło opracowanie załogowego Dragona opartego na sprawdzonej towarowej kapsule i wynoszonego sprawdzoną rakietą.2014r to była pierwotna data rozpoczęcia komercyjnych lotów.Zaczęli w 2020.
Nie wiem czy "wali ich po ryju", czy stosuje inne metody motywacyjne. Jak go spotkam, to go niewątpliwie zapytam ;). Faktem jest, że potrafi zmusić ludzi, do robienia rzeczy o których reszta branży kosmicznej, nawet nieś smie marzyć, w terminach, które są dla niej niewyobrażalne. Co mamy okazje tak mniej więcej raz, dwa razy w tygodniu podziwiać. Poza tym taki zbudowany przez sprawdzoną firmę, przy sprawdzonych rozwiązaniach Starliner, przypominam, zdecydowany faworyt w tym wyścigu, wystrzelił na orbite dokładnie zero ludzi. Drugi amerykański dostawczak na ISS, polegał na niewątpliwe sprawdzonym dostawcy silników, no ale niestety , musi szykac nowej rakiety.
-
.. nikt na niczym nie polegl, aktualnei nie ma potrzeby utrzymywania wiekszej ilosci statkow, na stacje lecialo co mialo leciec,
a reszta sie nie spieszy ... Jak dobrze popatrzec po umowach to nie mieli po co sie spieszyc .. ;-) Z powazaniem
Adam Przybyla
-
Narzekamy, że SpaceX idzie powoli ze Starshipem i ciągłe problemy z Raptorami, ale u konkurencji niestety nie lepiej. Podczas niedawnych testów wyleciał w powietrze silnik BE-4. Widoki na start New Glenna czy Vulcana raczej nieprędkie...
https://www.cnbc.com/2023/07/11/jeff-bezos-blue-origin-be-4-rocket-engine-explodes-during-testing.html
-
BO to w ogóle nie ma co porównywać do SpaceX, wręcz wstyd to robić. Przecież to nielot, ciągle tylko pokazujący obrazki, a teraz jeszcze ta plama z konkretną "anomalią". SpaceX ze swoją aktywną flotą jest lata świetle przed nimi....
-
Narzekamy, że SpaceX idzie powoli ze Starshipem i ciągłe problemy z Raptorami, ale u konkurencji niestety nie lepiej. Podczas niedawnych testów wyleciał w powietrze silnik BE-4. Widoki na start New Glenna czy Vulcana raczej nieprędkie...
Vulcan raczej wystartuje w tym roku, ale firma musi zmodyfikować drugi stopień Centaura V. A co rakiety New Gleen to raczej nie ma co liczyć na start w 2023 lub w 2024r. Pierwszy start New Glenn początkowo planowany był w 2020r i nadal nie ma gotowej rakiety.
-
W sumie warto zauważyć że innym wątku w "technologiach" koledzy wrzucają podobne linki z nieco bardziej optymistycznymi wiadomościami. Mianowicie: silnik, który padł miał iść do drugiego lotu Vulcana, nie przeszedł też wcześniejszych testów, więc wiadomo było, że są z nim problemy.
Jeśli dwa pierwsze dają radę a ULA nie będzie miał wielkich opóźnień to w ciągu najbliższych kilku-kilkunastu miesięcy zobaczymy wreszcie BE-4 w locie. Opóźnienia opóźnieniami, ale i tak trzeba to będzie uznać za przełom. New Glenn pewnie nie szybciej niż 2025, niestety od razu będą rok-dwa w tyle za Starshipem.
-
New Glenn pewnie nie szybciej niż 2025, niestety od razu będą rok-dwa w tyle za Starshipem.
Blue Origin mówił wczoraj, że nadal planują pierwszy start rakiety New Gleen w 2024r, a cztery Boostery są na różnych etapach produkcji. A jeśli chodzi o New Sheparda to firma planuje już w październiku wznowić loty po ostatniej awarii 12 września 2022r. Blue Origin potrzebuje ponad rok czasu, aby wrócić do lotu po drobnej awarii silnika w misji NS-23...
https://twitter.com/SciGuySpace/status/1701581621810307126
-
Jeff Bezos w końcu pozbył się Boba Smitha w Blue Origin. W momencie przybycia Smitha firma zatrudniała około 1500 pracowników, a obecnie zatrudnia prawie 11000 osób i nie nadal nie wystrzelili żadnego ładunku na orbitę. Dla porównania SpaceX zatrudnia ok. 13000(wrzesień 2023r).
https://twitter.com/SciGuySpace/status/1706430416788287956
-
BO to jednak firma-zagadka, firma bez jakichkolwiek namacalnych efektów. Pomijam rzecz jasna te maleństwa New Shepard, służące bardziej za drogą zabawkę a nie poważny rozwój własnego programu transportowego. Swego czasu sarkastycznie wspomniałem, że Musk będzie budował już stadiony na Marsie gdy Bezos wleci pierwszą rakietą na LEO…
-
Blue Origin zaprezentowało prawie 3-piętrowy demonstrator lądownika cargo Blue Moon MK1. Wczesne misje MK1 utorują drogę i sprawdzą technologie dla lądownika MK2. Te lądowniki wyruszają w przestrzeń kosmiczną dzięki 7-metrowej owiewce New Glenn. MK1 będzie w stanie dostarczyć trzy tony metryczne w dowolne miejsce na powierzchni Księżyca. Dzięki tej pojemności idealnie nadaje się do różnych ładunków logistycznych, infrastrukturalnych i naukowych.
https://twitter.com/blueorigin/status/1717911587724664941
-
Sklejka i styropian w tle na potrzeby medialne? ...że im się chce dalej marnować czas na bzdury...Przypomina mi to swego czasu prezentację BO, na której podniecony Bezos zrzucił prześcieradło z innego modelu z OSB. Kiedy to było...hm...3 lata temu?
Dobra - jeśli mowa o konkretach, czy BO opublikował jakąś chociaż wstępną rozpiskę "swoich" planów księżycowych? Na kiedy są w stanie przygotować pierwsze, lotne z prawdziwego zdarzenia, namacalne, sterowalne, uzbrojone we wszelkie systemy pokładowe ustrojstwo? Czy do 2030 są w stanie cokolwiek (co poleci) zaprezentować? Czy Bezos coś naobiecywał, próbował przekonać zebraną, rzęsiście oklaskującą gawiedź, że tak (czy inaczej) właśnie będzie?
-
Sklejka i styropian w tle na potrzeby medialne? ...że im się chce dalej marnować czas na bzdury...Przypomina mi to swego czasu prezentację BO, na której podniecony Bezos zrzucił prześcieradło z innego modelu z OSB. Kiedy to było...hm...3 lata temu?
Dobra - jeśli mowa o konkretach, czy BO opublikował jakąś chociaż wstępną rozpiskę "swoich" planów księżycowych? Na kiedy są w stanie przygotować pierwsze, lotne z prawdziwego zdarzenia, namacalne, sterowalne, uzbrojone we wszelkie systemy pokładowe ustrojstwo? Czy do 2030 są w stanie cokolwiek (co poleci) zaprezentować? Czy Bezos coś naobiecywał, próbował przekonać zebraną, rzęsiście oklaskującą gawiedź, że tak (czy inaczej) właśnie będzie?
Teoretycznie w 2029r Blue Origin ma wylądować na Księżycu, a wcześniej w 2024-2025r planowany jest start dwóch misji mających na celu sprawdzianie technologii potrzebnych dla HLS. Pierwszy start rakiety New Glenn planowany jest w 2024r czyli po 4 latach opóźnienia.
-
Po trzech latach od pierwszej planowanej daty startu rakiety New Gleen w 2020r, dzisiaj zauważono sekcje zbiornika LNG/LOx pierwszego stopnia!
https://twitter.com/_mgde_/status/1729211846962618677
-
Jakiś czas temu napisałem w tym wątku, że:
SpaceX ma piętnaście lat doświadczenia w budowie i strzelaniu rakiet orbitalnych. Doświadczenie BO wynosi zero. Jeżeli Bezos chciałby naprawdę nawiązać równorzędną walkę ze SpaceX, musiałby porządnie sięgnąć do portfela i kupić sobie ULA (https://en.wikipedia.org/wiki/United_Launch_Alliance), razem z całym ich know-how.
Wygląda na to, że może do tego dojść:
Sale of United Launch Alliance is nearing its end, with three potential buyers (https://arstechnica.com/space/2023/11/sale-of-united-launch-alliance-is-nearing-its-end-with-three-potential-buyers/)
Lockheed Martin and Boeing are close to selecting a buyer for United Launch Alliance, two sources told Ars. The jointly owned rocket company, which was founded in 2006 and for a time had a monopoly on US government launch contracts, has been up for sale most of this year.
The sources say three buyers have emerged for the Colorado-based launch company. These include a private equity fund, the Jeff Bezos-owned space company Blue Origin, and a well-capitalized aerospace firm that is interested in increasing its space portfolio.
-
Jeśli BO kupi ULA to Vulcan zostanie wycofany. New Gleen w porównaniu do Vulcana ma być rakieta wielokrotnego użytku, 45t do LEO i duża 7m osłona ładunku.
-
ma być
;)
-
To byłoby ciekawe, gdyby BO pozyskał ULA. Mocno by się zakręciło wówczas!
-
Jeśli BO kupi ULA to Vulcan zostanie wycofany.
[Citation needed]
Vulcan jest dużo tańszy od nieodzyskiwalnego New Glenna.A w takiej konfiguracji NG musialby startować (marnując przy tym 7 cennych silników BE-4 zamiast 2)z wieloma ładunkami dla wojska na wymagajace orbity.Udźwig na LEO jest bez znaczenia bo i tak więcej jak 20t praktycznie nigdy na LEO nie lata
Nawet odzyskiwalny New Glenn może nie być wcale tańszy niż najsłabsze wersje Vulcana
-
Fajna dyskusja o rakiecie, która na razie jest pisanką z dopiero co mniej lub bardziej przypadkowo ujętym transportem jej członu, bez jakiejkolwiek historii. Poczekajmy jednak aż NG będzie mógł mieć status pełnoprawnego, działającego ustrojstwa a nie malowanki.
-
Jeśli BO kupi ULA to Vulcan zostanie wycofany.
[Citation needed]
Vulcan jest dużo tańszy od nieodzyskiwalnego New Glenna.A w takiej konfiguracji NG musialby startować (marnując przy tym 7 cennych silników BE-4 zamiast 2)z wieloma ładunkami dla wojska na wymagajace orbity.Udźwig na LEO jest bez znaczenia bo i tak więcej jak 20t praktycznie nigdy na LEO nie lata
Nawet odzyskiwalny New Glenn może nie być wcale tańszy niż najsłabsze wersje Vulcana
Vulcan w takiej maksymalnej konfiguracji musiałby marnować 2 silniki, 6 dodatkowych rakiet SRB i cały Booster do śmieci. W dłuższej perspektywie tańsze jest mieć 7 silników, bez dodatkowych rakiet SRB i możliwość odzysku pierwszego stopnia, który wg BO ma nadawać się do ponownego użycia minimum do 25 lotów.
A co do tego, że ponad 20t nigdy nie lata na LEO to Falcon 9 co kilka dni lata ze Starlinkami z 18,4t na LEO i więcej się nie da się z odzyskiem pierwszego stopnia. Project Kuiper na Atlasie V będzie latał w konfiguracji 551(18,8t na LEO), a w Vulcanie VC6(27,2t LEO). Amazon zamówił 38 startów marnując przy każdym starcie 6 dodatkowych rakiet SRB(228 po 38 startach).
Fajna dyskusja o rakiecie, która na razie jest pisanką z dopiero co mniej lub bardziej przypadkowo ujętym transportem jej członu, bez jakiejkolwiek historii. Poczekajmy jednak aż NG będzie mógł mieć status pełnoprawnego, działającego ustrojstwa a nie malowanki.
Zobaczymy za kilka lat, która rakieta będzie dobrym konkurentem do Falcona 9. Może właśnie New Gleen lub Terran R, a może Neutron.
-
Vulcan w takiej maksymalnej konfiguracji musiałby marnować 2 silniki, 6 dodatkowych rakiet SRB i cały Booster do śmieci. .
Rakiety SRB są tańsze niż silniki BE-4 a ich produkcja nie jest wąskim gardłem w przeciwieństwie do silników BO.
Stracic 2 silniki(a przy systemie SMART w ogóle) a 7 to zasadnicza różnica.
Do tego Vulcanowi dla większości misji wystarczą 2 SRB bo już przy takiej konfiguracji przebija F9 pod względem nośnosci na GTO i wyżej.
NG to rakieta o masie 1300t,Vulcan to ledwie ok 600.
NG nie będzie tani nawet przy odzysku bo za każdym razem i tak tracony będzie wielki górny stopień i wielkie owiewki których na dzień dzisiejszy wojsko w ogóle by nie wykorzystało.
Projekt Kuiper to inna bajka,tam NG możexsię sprawdzic.Ale dla wojska i NASA dających najbardziej lukratywne kontrakty Vulcan jest skrojony na miarę(jest w tej chwili bardzo konkurencyjny cenowo dla F9/FH mimo że bez odzysku)a NG byłby albo za duży dla lekkich ładunków na niskie orbity albo zbyt słaby np.na GEO czy TLI,TMI w wersji z odzyskiem co wymuszałoby utratę ogromnego i drogiego boostera.Pomijam już fakt że NG nie jest nawet póki co oferowany w wersji bez odzysku.
Skasowanie Vulcana i zastąpienie go NG możnaby porównać dO skasowania F9 i zastąpienia go wyłącznie FH.Ekonomiczny nonsens.
-
No nie wiem czy stałopaliowóki, będą tańsze, skoro mamy wojnę, wróć dwie wojny i wszyscy kupują broń. W tym rakiety, które opierają się na paliwie stałym.
-
Vulcan w takiej maksymalnej konfiguracji musiałby marnować 2 silniki, 6 dodatkowych rakiet SRB i cały Booster do śmieci. .
Rakiety SRB są tańsze niż silniki BE-4 a ich produkcja nie jest wąskim gardłem w przeciwieństwie do silników BO.
Stracic 2 silniki(a przy systemie SMART w ogóle) a 7 to zasadnicza różnica.
Do tego Vulcanowi dla większości misji wystarczą 2 SRB bo już przy takiej konfiguracji przebija F9 pod względem nośnosci na GTO i wyżej.
NG to rakieta o masie 1300t,Vulcan to ledwie ok 600.
NG nie będzie tani nawet przy odzysku bo za każdym razem i tak tracony będzie wielki górny stopień i wielkie owiewki których na dzień dzisiejszy wojsko w ogóle by nie wykorzystało.
Projekt Kuiper to inna bajka,tam NG możexsię sprawdzic.Ale dla wojska i NASA dających najbardziej lukratywne kontrakty Vulcan jest skrojony na miarę(jest w tej chwili bardzo konkurencyjny cenowo dla F9/FH mimo że bez odzysku)a NG byłby albo za duży dla lekkich ładunków na niskie orbity albo zbyt słaby np.na GEO czy TLI,TMI w wersji z odzyskiem co wymuszałoby utratę ogromnego i drogiego boostera.Pomijam już fakt że NG nie jest nawet póki co oferowany w wersji bez odzysku.
Skasowanie Vulcana i zastąpienie go NG możnaby porównać dO skasowania F9 i zastąpienia go wyłącznie FH.Ekonomiczny nonsens.
Przebija chyba tylko na papierze, bo nie widać dużego zainteresowania tą rakieta oprócz NASA,wojska i Amazona. Vulcan już na starcie jest przestarzała rakieta i nowe kontrakty ciągle zdobywa Falcon 9, a na misje planetarne Vulcan jest za słaby. Europa Clipper start na FH, a wcześniej był SLS. Mars Sampe Return start na SLS i tutaj też pewnie NASA wybierze FH. Nawet jeśli będą odzyskiwane silniki to nadal musza wyprodukować mnóstwo rakiet. Falcon 9 poleciał w tym roku 83 razy, a w 2024r planowane są 144 starty.
No nie wiem czy stałopaliowóki, będą tańsze, skoro mamy wojnę, wróć dwie wojny i wszyscy kupują broń. W tym rakiety, które opierają się na paliwie stałym.
Nie należy również zapominać o ekologii. Rakiety SRB są dużo bardziej szkodliwe dla środowiska i wystarczy porównać start Atlasa V i Starshipa.
-
Wracając do tematu Blue Origin zbliża się do kamieni milowych w New Glenn przed debiutanckim lotem.
https://twitter.com/NASASpaceflight/status/1730329830661476620
-
..."gettin' closer.." to 2026 (?). Poczekamy jeszcze trochę, wpierw seria makiet i mnóstwo fot szczerzącego się łysego szefa - Pana "Jajko" na ich tle.
-
Ciekawe informacje na forum NSF temat potencjalnych powodów zwolnienia Smitha. Miał jakoby blokować zgłoszenie problemów silnikami BE-4 do ULA, co przewidywał kontrakt i zwolnić managera Craiga Stokera, który próbował przesłać zgłoszenie. Ignorował też zgłaszane przez Stokera zagrożenia dla bezpieczeństwa pracowników, choćby praca po 24h ciągiem i przypadek, kiedy jeden z pracowników pracując nad dyszą silnika prawie się nie udusił. Zwolniony Stoker idzie do sądu z BO.
Źródło: forum NSF i techcrunch
https://techcrunch.com/2023/11/30/former-blue-origin-rocket-engine-manager-alleges-wrongful-termination-for-whistleblowing-on-safety/?guccounter=1&guce_referrer=aHR0cHM6Ly93d3cuZ29vZ2xlLmNvbS8&guce_referrer_sig=AQAAAFX-jV_a-tOzwBmUEwJgY6F0AnTOmQ1cJT8-n6xOsbNm1_daVw48jh12fj9XImKpfcFWAHT8LqHeICC6UCBeMxM_14GvhUgbcDgc_J5yVfJYaX6EkE_oc03gBc2VpBtaw8TYeJEHKr07okjyjCa__Uqsnu78UVgsz_4Z2G2WHdEG
-
Dzisiaj pierwszy stopień rakiety New Glenn pojechał z fabryki do Launch Complex 36.
https://twitter.com/blueorigin/status/1745177094055993480
-
Dyrektor generalny Blue Origin, David Limp, opublikował zdjęcia przedstawiające pierwszy stopień New Glenn w hangarze oraz drugi stopień! Niedawno do LC-36 przeniesiono także owiewkę ładunku, więc wygląda na to, że wkrótce zobaczymy na padzie całkowicie zmontowanego New Glenna!
https://twitter.com/GewoonLukas_/status/1745536258342797749
-
Mamy kolejne iteracje zbiorników do New Glenna wypatrzone przez zespół NASA Space Flight. Na filmie mniej więcej od 5 minuty robią przegląd świeżo spostrzeżonych "bojlerów". Zdjęcia, które opublikował David Limp 3 tygodnie temu, prawie na pewno przedstawiają puszki przeznaczone głównie do testów ciśnieniowych, na różnych elementach znajdujących się na zbiornikach znajduje się napis "Not For Flight". Tymczasem powstaje kolejna generacja, na pewno dojrzalsza, być może już do pojazdu przeznaczonego do startu orbitalnego.
https://www.youtube.com/watch?v=7rQwN7bCIBM
-
Po raz pierwszy w historii lotów kosmicznych dwie rakiety o dużym udźwigu, prawie w całości opracowane bez funduszy rządowych dwóch różnych firm, wylądowały pionowo na platformie startowej.
Jeden jest dalej niż drugi, ale przyszłość lotów kosmicznych jest jasna.
https://twitter.com/culpable_mink/status/1757528055214719164
-
Nie do końca rozumiem ten post, Lion... :)
-
Nie do końca rozumiem ten post, Lion... :)
W skrócie New Gleen i Starship siedzą pionowo na platformie startowej.
-
W skrócie New Gleen i Starship siedzą pionowo na platformie startowej.
Ten skrót wszystko wyjaśnia! :)
-
Jakiś fejk ? Na zdjęciach widać tylko New Glenn x2...
-
Myślę, że warto jednak rozumieć angielski a nie tylko używać automatycznych tłumaczy ;)
Komentarz w twicie nie odnosi się do tego przecież, że starship jest na zdjęciu tylko, do tego, że mamy diwe prywatne firmy, które zbudowały swoje rakiety bez wsparcia rządowego.
Trochę nie do końca prawdziwe bo zdaje się obie firmy korzystają, przynajmniej pośrednio, z rządowych pieniędzy, po drugie te części New Glenna to tylko mockup, makieta bardziej, bo nawet nie pre-prototyp. Trochę za dużo frazesów, ale BO robi wreszcie postępy, w tym roku może New Glenn rzeczywiście wyjedzie na platformę startową.
-
New Glenn wjeżdża na LC-36 na serię testów, w tym test tankowania! Na potrzeby tego testu tankowania booster zostanie napełniony ciekłym azotem, a nie ciekłym tlenem i ciekłym metanem, tak jak miałoby to miejsce podczas startu. Drugi stopień nie zostanie zatankowany.
https://twitter.com/blueorigin/status/1760482488940474821
-
Blue Origin zakończyło testy tankowania kriogenicznego pierwszego stopnia w New Glenn! Rakieta wróci do hangaru, gdzie zostanie wyposażona w sekcję silnikową z silnikami, która będzie przygotowana na test statyczny tego lata, po czym będzie gotowa do wystrzelenia we wrześniu.
https://twitter.com/GewoonLukas_/status/1765117592031674651
-
Duży artykuł o BO na paylod research.
W skrócie:
BO planuje 2 starty New Glenna w tym roku, do 12 rocznie, szacując, że uda się startować rakietą co miesiąc.
Są bardzo ambitni odnośnie misji księżycowej - za około półtora roku chcą wysłać na New Glennie próbną misję cargo na księżyc, z ok. 3 tonami ładunku. Następnie wysłać jeszcze drugą podobną, gdzie ładunek może być już zarezerwowany dla klientów - komercyjnych lub agencji. To wszystko po to, by przetestować większość systemów przed stworzeniem własnego HLSa, który w ramach misji Artemis V ma wylądować na srebrnym globie w 2029 roku.
https://payloadspace.com/blue-origins-2025-lunar-landing-goal/