Chciałbym zainteresowanych tematem zaprosić do realizacji inicjatywy -
Przyłączenie Polski do luksemburskiej koncepcji kosmicznego górnictwa.
Rząd Luksemburga szuka aktywnych sprzymierzeńców w tej materii , Polska co prawda nie dysponuje nadzwyczajnym zapleczem technicznym ani finansowym w tej materii , ale może na forum międzynarodowym stać się sojusznikiem w ramach koniecznych działań prawnych .
Aktualny stan prawa międzynarodowego kosmicznego
1) Układ o zasadach działalności państw w zakresie badań i użytkowania przestrzeni kosmicznej, łącznie z Księżycem i innymi ciałami niebieskimi z 1967 r.;
2) Umowa o ratowaniu kosmonautów, powrocie kosmonautów i zwrocie obiektów wypuszczonych w przestrzeń kosmiczną z 1968 r.;
3) Konwencja o międzynarodowej odpowiedzialności za szkody wyrządzone przez obiekty kosmiczne z 1972 r.;
4) Konwencja o rejestracji obiektów wypuszczonych w przestrzeń kosmiczną z 1975 r.;
5) Układ normujący działalność państw na Księżycu i innych ciałach niebieskich z 1979 r. (ratyfikowany przez 13 państw)
Obowiązujące regulacje nie dają zbyt wielkiego pola manewru państwom i organizacjom państwowym. Z punktu widzenia traktatu o przestrzeni kosmicznej z 1967 roku państwa nie mogą prowadzić eksploatacji ciał niebieskich. Jednak regulacja konwencji nie obejmuje podmiotów prywatnych. Co prawda późniejszy Traktat z 1979 roku zakazuje również podmiotom prywatnym zawłaszczenie ciał niebieskich, ale... został ratyfikowany zaledwie przez 13 państw, spośród których nie ma ani jednego sygnatariusza dysponującego technologiami kosmicznymi. Tym samym skazuje to całą regulację na status martwego prawa międzynarodowego. Ponadto należy pamiętać, że regulacja konwencji o przestrzeni kosmicznej z 1967 roku może zostać w przypadku bardzo lukratywnych znalezisk w naszym układzie planetarnym wypowiedziana jednostronnie przez każde zainteresowane państwo. Jaki więc status prawny będą mieć bogactwa surowcowe i energetyczne przestrzeni kosmicznej?
Prawdopodobnie analogiczny do rozwiązań prawa mórz i oceanów. W wypadku np. ryb na pełnym morzu – kto je pierwszy złowi, stanie się automatycznie ich właścicielem. W tym przypadku morzem staje się przestrzeń kosmiczna .
Pozostaje pytanie, co z takim krajem jak Polska? Czy stać nas na bezrefleksyjne przyglądanie się, jak świat gna do przodu?
Należy przy pomocy wsparcia polskiego sektora firm branży kosmicznej przeprowadzić skoordynowaną akcję rzecznictwa interesów na rzecz przyłączenia oficjalnie Polski do SpaceResources.lu Initiative ( strona na fb
https://www.facebook.com/SpaceResources.lu/?fref=nf) wsród decydentów-parlamentarzystów, ministerstwa nauki i szkolnictwa wyższego, ministerstwa rozwoju,
Jak również przedstawienia projektu ustawy który by pozwalał polskim obywatelom na nabywanie surowców naturalnych przestrzeni kosmicznej oraz firmą działającym na jej terenie na wzór amerykańskiej ustawy-Commercial Space Launch Competitive Act of 2015
W perspektywie dałoby to przewagę konkurencyjną dzięki dogodnym uregulowaniom prawnym w zakresie kosmicznego górnictwa , jak również uprzywilejowywaną pozycię polskim firmą z branży w dostępie do zainteresowanego kapitału, jak również wobec koncernów zagranicznych .
Również nie bez znaczenia jest wsparcie kapitałowe luksemburskich funduszy inwestycyjnych.
Sądzę ze stworzenia Polskiej Platformy Komercjalizacji Przestrzeni Kosmicznej-Polska Incjatywa na Rzecz Gospodarczego Wykorzystania Zasobów Naturalnych Kosmosu jest obecnie na czasie...i można uzyskać dużą przewagę nad państwami i firmami których kraje nadal będą hołdować archaicznym przepisom umów międzynarodowych z lat 60 i 70 zakazujących gospodarczej eksploatacji kosmosu
Proszę o poważne odpowiedzi i oferty współpracy w realizacji Polska Incjatywa na Rzecz Gospodarczego Wykorzystania Zasobów Naturalnych Kosmosu.