Autor Wątek: InSight (05.05.2018)  (Przeczytany 268547 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Offline ekoplaneta

  • Weteran
  • *****
  • Wiadomości: 8594
Odp: InSight (05.05.2018)
« Odpowiedź #555 dnia: Listopad 29, 2018, 15:03 »
No to teraz wyczekiwanie na określenie gdzie dokładnie wylądował InSight...

Lądownik bawi się w ciuciubabkę  :) Teraz nie dziwne, że skoro działający lądownik trudno znaleźć z orbity to co mówić o zaginionym Mars Polar Lander?  :(

Offline juram

  • Weteran
  • *****
  • Wiadomości: 1264
  • LOXem i ropą! ;)

Offline ekoplaneta

  • Weteran
  • *****
  • Wiadomości: 8594
Odp: InSight (05.05.2018)
« Odpowiedź #557 dnia: Listopad 29, 2018, 15:16 »
Czy to dobrze, że InSight wylądował w kraterze?

Z dostępnych informacji wynika, że HiRISE nie złapał lądującego InSighta - nie udało się tym razem.

Wg Golombka dobrze, bo poza kraterem ma być więcej kamieni i tym samym być niebezpiecznie. Pisałem o tym w jednym z moich poprzednich wątków  :)

Offline station

  • Sir Astronaut
  • Weteran
  • *****
  • Wiadomości: 3829
Odp: InSight (05.05.2018)
« Odpowiedź #558 dnia: Listopad 29, 2018, 15:48 »
Poczekajmy na panoramkę 360. I tak dopiero wtedy naukowcy wybiorą miejsce do postawienia obu przyrządów. Takie przy okazji pytanie - czy przewidziane jest wiercenie w więcej niż jednym miejscu? Wwiercenie się w nazwijmy to - stację nr 1, potem przestawienie całego sprzętu z polskim wiertłem np. w lokalizację po drugiej stronie lądownika i powtórzenie całego procesu.
Rosyjski program kosmiczny to dziś strzelanie rakietami w martwe obiekty na orbicie.

Polskie Forum Astronautyczne

Odp: InSight (05.05.2018)
« Odpowiedź #558 dnia: Listopad 29, 2018, 15:48 »

Offline artpoz

  • Weteran
  • *****
  • Wiadomości: 3790
Odp: InSight (05.05.2018)
« Odpowiedź #559 dnia: Listopad 29, 2018, 16:17 »
Takie przy okazji pytanie - czy przewidziane jest wiercenie w więcej niż jednym miejscu? Wwiercenie się w nazwijmy to - stację nr 1, potem przestawienie całego sprzętu z polskim wiertłem np. w lokalizację po drugiej stronie lądownika i powtórzenie całego procesu.

Nie. Będą wiercić tylko w jednym miejscu. Wiertło ma tam pozostać przez rok marsjański i przesyłać dane o temperaturze.

Offline russex

  • Krystian Rusiniak
  • Weteran
  • *****
  • Wiadomości: 1859
  • five, four, three, two, one - and Lift Off !!!
    • Młody Narodowiec
Odp: InSight (05.05.2018)
« Odpowiedź #560 dnia: Listopad 29, 2018, 16:42 »
Triggeruje mnie to ale czy HP3 jest polskiej produkcji? Jeżeli tak to Niemcy kłamią w żywe oczy i sieją dezinformacje...
Mój osobisty blog Młody Narodowiec

"Śmiało dążyć tam, gdzie nie dotarł jeszcze żaden człowiek"

Offline artpoz

  • Weteran
  • *****
  • Wiadomości: 3790
Odp: InSight (05.05.2018)
« Odpowiedź #561 dnia: Listopad 29, 2018, 16:56 »
Triggeruje mnie to ale czy HP3 jest polskiej produkcji? Jeżeli tak to Niemcy kłamią w żywe oczy i sieją dezinformacje...

Polski jest tylko mechanizm udarowy w "krecie", będącym częścią HP3. Reszta jest niemiecka.

Offline artpoz

  • Weteran
  • *****
  • Wiadomości: 3790
Odp: InSight (05.05.2018)
« Odpowiedź #562 dnia: Listopad 29, 2018, 17:04 »
Znalazłem jeszcze animację pokazującą HP3, penetrator i mechanizm udarowy.


Offline artpoz

  • Weteran
  • *****
  • Wiadomości: 3790
Odp: InSight (05.05.2018)
« Odpowiedź #563 dnia: Listopad 29, 2018, 17:25 »
Wiertło ma tam pozostać przez rok marsjański i przesyłać dane o temperaturze.

Uściślając, czujniki temperatury są nie w wiertle, a na taśmie którą za sobą ciągnie.

Online Orionid

  • Weteran
  • *****
  • Wiadomości: 24495
  • Very easy - Harrison Schmitt
Odp: InSight (05.05.2018)
« Odpowiedź #564 dnia: Listopad 29, 2018, 19:27 »
Takie przy okazji pytanie - czy przewidziane jest wiercenie w więcej niż jednym miejscu? Wwiercenie się w nazwijmy to - stację nr 1, potem przestawienie całego sprzętu z polskim wiertłem np. w lokalizację po drugiej stronie lądownika i powtórzenie całego procesu.

Nie. Będą wiercić tylko w jednym miejscu. Wiertło ma tam pozostać przez rok marsjański i przesyłać dane o temperaturze.
To po roku go stamtąd wyciągną?   ;)
A poważnie mówiąc powinna być , jak zwykle, techniczna możliwość przedłużenia misji.

Offline olasek

  • Weteran
  • *****
  • Wiadomości: 734
  • LOXem i ropą! ;)
Odp: InSight (05.05.2018)
« Odpowiedź #565 dnia: Listopad 29, 2018, 19:34 »
Polski jest tylko mechanizm udarowy w "krecie", będącym częścią HP3. Reszta jest niemiecka.
No wlasnie, Polacy sie strasznie chwala no bo jakis tam powod jest ale chwalac sie trzeba zawsze miec wzglad na calosc mechanizmu i wklad innych, tutaj zreszta notka na ten temat pochodzaca od Niemca Dr.Spohn ktory jest glownym naukowcem od HP3. Radze to przeczytac, interesujace, tak dla ogolnej perspektywy.

Calosc do wgladu tutaj: http://scienceinpoland.pap.pl/en/news/news%2C414002%2Cpolish-kret-will-fly-to-mars.html 


Dr. Tilman Spohn, HP-cubed PI • 7 months ago
Unfortunately, this article is misleading and not telling quite what has really been going on!
It is not Astronika's KRET that flies to Mars onboard the InSight mission but a "mole" as part of the Heat Flow and Physical Properties Package, in short HP-cubed. The "mole" is a highly sophisticated, space qualified instrument that has been designed, intergrated and tested by and at the German Aerospace Center DLR. Parts of the mole come from DLR but also from a number of industrial and institutional partners. Among the most importan parts is indeed Astronika's hammer mechanism designed by Jurek Grygorczuk and his colleagues and built in Poland with parts from CBK, Warsaw and other Polish companies and the tip of the mole. The hammer mechanims is driven by a motor from Maxxon in Switzerland, its outer hull has been manufactured by the Gerhards company in Bremen. There are a damping system and a tiltmeter from DLR. ASTRO in Berlin has helped to improve the design of the backcap of the mole with all its sensitive instruments and cablings. The company Magson from Berlin has designed and built the electronics. All the thermal sensors in the mole and on the tether (the tape-shaped tail) including a infrared radiometer have been built by DLR, some with the help of the german Andus company. While the hammer mechanism may have been designed in three months, the development of the complete instrument including qualification, software and the science planning took six years. The complete instrument will be operated by the German Aeropsace Center DLR who is also leading the science evaluation with myself as the investigation lead.
We at DLR have great respect for our colleagues from Poland and have enjoyed working with them for many years going back to the MUPUS project onboard Rosetta Philae. We believe that collaboration on space projects requires giving credit to all partners involved according to their contribution!
« Ostatnia zmiana: Listopad 29, 2018, 19:45 wysłana przez olasek »

Offline kuba_mar

  • Junior
  • **
  • Wiadomości: 65
Odp: InSight (05.05.2018)
« Odpowiedź #566 dnia: Listopad 29, 2018, 20:21 »
Tak w nawiązaniu do pochodzenia danych elementów wyposażenia lądownika to czy ktoś byłby w stanie podać jakie były kryteria wyboru i umieszczenia flag państwowych na płytce kalibracyjnej? Po prostu odpowiadały krajom stanowiącym dostawców jakichkolwiek z podzespołów?

Offline falcon

  • Nowy
  • *
  • Wiadomości: 23
Odp: InSight (05.05.2018)
« Odpowiedź #567 dnia: Listopad 29, 2018, 20:52 »
Polski jest tylko mechanizm udarowy w "krecie", będącym częścią HP3. Reszta jest niemiecka.
No wlasnie, Polacy sie strasznie chwala no bo jakis tam powod jest ale chwalac sie trzeba zawsze miec wzglad na calosc mechanizmu i wklad innych, tutaj zreszta notka na ten temat pochodzaca od Niemca Dr.Spohn ktory jest glownym naukowcem od HP3. Radze to przeczytac, interesujace, tak dla ogolnej perspektywy.

Calosc do wgladu tutaj: http://scienceinpoland.pap.pl/en/news/news%2C414002%2Cpolish-kret-will-fly-to-mars.html 


Dr. Tilman Spohn, HP-cubed PI • 7 months ago
Unfortunately, this article is misleading and not telling quite what has really been going on!
It is not Astronika's KRET that flies to Mars onboard the InSight mission but a "mole" as part of the Heat Flow and Physical Properties Package, in short HP-cubed. The "mole" is a highly sophisticated, space qualified instrument that has been designed, intergrated and tested by and at the German Aerospace Center DLR. Parts of the mole come from DLR but also from a number of industrial and institutional partners. Among the most importan parts is indeed Astronika's hammer mechanism designed by Jurek Grygorczuk and his colleagues and built in Poland with parts from CBK, Warsaw and other Polish companies and the tip of the mole. The hammer mechanims is driven by a motor from Maxxon in Switzerland, its outer hull has been manufactured by the Gerhards company in Bremen. There are a damping system and a tiltmeter from DLR. ASTRO in Berlin has helped to improve the design of the backcap of the mole with all its sensitive instruments and cablings. The company Magson from Berlin has designed and built the electronics. All the thermal sensors in the mole and on the tether (the tape-shaped tail) including a infrared radiometer have been built by DLR, some with the help of the german Andus company. While the hammer mechanism may have been designed in three months, the development of the complete instrument including qualification, software and the science planning took six years. The complete instrument will be operated by the German Aeropsace Center DLR who is also leading the science evaluation with myself as the investigation lead.
We at DLR have great respect for our colleagues from Poland and have enjoyed working with them for many years going back to the MUPUS project onboard Rosetta Philae. We believe that collaboration on space projects requires giving credit to all partners involved according to their contribution!

Ostatnie zdanie jest tu najważniejsze. Czytając polskie doniesienia medialne na temat instrumentu, można odnieść wrażenie, że jest to dzieło wyłącznie polskie. A nie jest. Zatem kiedy chcemy się promować, musimy pamiętać o udziale wszystkich partnerów i informować rzetelnie, by nikogo przy okazji nie pominąć, co może zostać źle odebrane.

Offline artpoz

  • Weteran
  • *****
  • Wiadomości: 3790
Odp: InSight (05.05.2018)
« Odpowiedź #568 dnia: Listopad 29, 2018, 23:12 »
Już 3 sole trwa misja, a zdjęcia są tylko z 0 i 1 sola :( Mam nadzieję, że z lądownikiem wszystko w porządku i w tym tygodniu pojawią się zdjęcia, na które wszyscy czekamy.

Edit: Właśnie przeczytałem, że dopiero w przyszłym tygodniu podniosą ramię i sfotografują otoczenie.
« Ostatnia zmiana: Listopad 29, 2018, 23:28 wysłana przez artpoz »

Offline station

  • Sir Astronaut
  • Weteran
  • *****
  • Wiadomości: 3829
Odp: InSight (05.05.2018)
« Odpowiedź #569 dnia: Listopad 30, 2018, 00:04 »
Już 3 sole trwa misja, a zdjęcia są tylko z 0 i 1 sola :( Mam nadzieję, że z lądownikiem wszystko w porządku i w tym tygodniu pojawią się zdjęcia, na które wszyscy czekamy.

Edit: Właśnie przeczytałem, że dopiero w przyszłym tygodniu podniosą ramię i sfotografują otoczenie.

Zastanawia mnie czemu nie uruchomią głównej kamery i tą też kamerą nie sfotografują otoczenia. Tak zaraz po wylądowaniu robiono dotychczas w każdej misji marsjańskiej. W przypadku InSight nigdzie się też nie spieszą, wszystko będą robić w wyjątkowo spowolnionym czasie, zima marsjańska nie zagrozi temu lądownikowi.
« Ostatnia zmiana: Listopad 30, 2018, 00:17 wysłana przez station »
Rosyjski program kosmiczny to dziś strzelanie rakietami w martwe obiekty na orbicie.

Polskie Forum Astronautyczne

Odp: InSight (05.05.2018)
« Odpowiedź #569 dnia: Listopad 30, 2018, 00:04 »