Mnie nie dziwi ten optymizm. Wziął pieniądze od japońskiego milionera i obiecał mu za trzy lata oblot wokół Księżyca, więc musi być optymistą. Martwi mnie natomiast, że nadal używają najgorszej jakości stali (301 do carg/pierścieni i 304 do dekli), a powinni raczej 321 do carg i 347 do spawów. Nadal spawają po nocy pod chmurką i robią szkolne błędy.