Znów mieliśmy parę rozbłysków - tym razem jednak sporo słabszych.
Pierwszy z nich miał siłę C7.7 z maksimum o 7:37 UT, natomiast w okolicy maksimum drugiego mamy
dziurę w danych, więc nie wiadomo ile to dokładnie było. Jeżeli, jak poprzednio, drugi rozbłysk był silniejszy
niż pierwszy, to mógł dobić nawet do klasy M.