BFR / ITS / MCT / Starship

[Adam.Przybyla]

Zadyma na Ksiezycu bylaby wieksza, w dodatku gorzej z opadaniem ... A starczyl 1 raptopr, co bedzie jak bedzie cala wiazanka ...
Z powazaniem
                                                                                                                Adam Przybyla

[Borys]

Swoją drogą jak jest z zanieczyszczeniami od Raptorów? Po lądowaniu na Ziemi/Księżycu/Marsie będzie można normalnie wyjść w skafandrach w okolice lądowiska?

Będzie można, na Ziemi nawet bez skafandrów.

[Adam.Przybyla]

Jest jeszcze jeden problem, pyl na Ksiezycu to troche jak ... pasta szlifierska;-) Erozji toto
nigdy nie uswiadczylo, przy ladowaniu jak to buchnie w strone rakiety i jej dysz ...
Obstawiam, ze powrot bedzie trudny ... Z powazaniem
                                                                  Adam Przybyla

[juram]

W stronę rakiety a tym bardziej dysz, toto raczej nie buchnie, tylko będzie odlatywać z wielkimi prędkościami na wszystkie strony i pod małym kątem względem powierzchni. Obawiał bym się raczej powstania sporego dołka pod Starshipem, z uwagi na siłę ciągu Raptorów. To nie LM.

[wini]

W stronę rakiety a tym bardziej dysz, toto raczej nie buchnie, tylko będzie odlatywać z wielkimi prędkościami na wszystkie strony i pod małym kątem względem powierzchni. Obawiał bym się raczej powstania sporego dołka pod Starshipem, z uwagi na siłę ciągu Raptorów. To nie LM.

I to jest właśnie główny problem bo przy lądowaniu na Księżycu pył i odłamki mogą dostać na tyle dużą prędkość aby nawet wejść na jego orbitę. Dlatego w przypadku Księżyca pierwsze lądowania proponuje się wykonywać w jakiś kraterach lub miejscach które ograniczałyby rozpraszanie pyłu. Ciekawe czy z czasem takie lądowisko samo oczyściłoby się zostawiając litą skałę, czy jednak trzeba będzie jak najszybciej myśleć o budowie odpowiedniego miejsca do lądowań.

[Adam.Przybyla]

W sumie moze sie okazac, ze starcza dobre amortyzatory i opadniecie z pewnej wysokosci.
Grawitacja nie jets tam az taka straszna;-) Z powazaniem
                                                                           Adam Przybyla

[wini]

Przelot nad placem budowy w BocaChica:


Ostatnio była też jakaś spora dostawa związana ze Starshipem ale jeszcze nie wiadomo co przyjechało:


W zatoce meksykańskiej zaczął formować się sztorm i przez kilka dni ma być gorsza pogoda więc można spodziewać się spowolnienia prac.

[KonradL]

W przypadku lądowiska doskonale rozumiem Twoje obawy i poniekąd również je częściowo podzielam, ale w gruncie rzeczy, jakby się zastanowić tak dużego obiektu na gruncie i z zapewnioną stabilizacją nie będzie niczym niezwykłym. Do osadzenia tego typu obiektu nie jest potrzebne wysłanie tam najpierw przysłowiowych "spychaczy i ubijarek" aby teren przypominał parking. Rzecz ma się identycznie w przypadku zarówno Księżyca jak i Marsa. Oczywiście b.ważne będzie wcześniejsze, precyzyjne wyznaczenie miejsca osadzenia, płaski teren, których zarówno na Księżycu jak i Marsie jest pod dostatkiem - będzie tu absolutnym priorytetem, nikt przecież nie będzie lądował na stoku jakiegoś wzniesienia czy na terenie pofalowanym czy silnie pokraterowanym. Pierwsze lądowiska mogą mieć miejsce też np. na płaskim dnie jakiś większych kraterów vide Gale, Gusev czy w którymś z duzych kraterów Basenu Aitken'a.

Mnie bardziej chodzi o właściwości gruntu, nie wiemy jak to jest ubite, co znajduje się pod spodem, czy jest podatne na zapadanie się, obsuwanie itd.

Spójrz jakie cyrki mamy z "głupim" kretem.

Jeżeli idzie o bezpieczeństwo systemu pozbawionego systemu ucieczkowego i porównanie do samolotu rejsowego. Serio?

[station]

Mnie bardziej chodzi o właściwości gruntu, nie wiemy jak to jest ubite, co znajduje się pod spodem, czy jest podatne na zapadanie się, obsuwanie itd.

Spójrz jakie cyrki mamy z "głupim" kretem.

Podobne dylematy mieli planiści programu Apollo, czy lądownik bezzałogowy a potem załogowy nie zapadną się pod własnym ciężarem na przysłowiowe 2 metry. Podobne dylematy zawsze będą, niezależnie na jakim ciele kosmicznym będziesz chciał wylądować. Równość terenu, regolit, skała macierzysta itd. Misje Apollo dowiodły jednak, że w przypadku - przynajmniej Księżyca - czyli ciała niebieskiego, które jest przy obecnej technologii w realnym zasięgu ludzkości - nie ma czego się obawiać. Wielkie bazaltowe płyty księżycowych mórz oraz dużych kraterów stanowią solidne podłoże z cienką warstwą regolitu. Poważnym problemem był zaś sam pył, ale tu bardziej chodziło o jego statyczność i przyleganie do kombinezonów. Kret akurat ma problem, który tym bardziej potwierdza twardość podłoża, także działa to w korzystną stronę - jeśli już rozpatrujemy wytrzymałość gruntu.

[Adam.Przybyla]

A moze po prostu zrobic ... PAC!?
https://en.wikipedia.org/wiki/OMOTENASHI
https://space.skyrocket.de/doc_sdat/omotenashi.htm

Z powazaniem
                       Adam Przybyla

[ah]

Raczej wielkie BUM! Weź pod uwagę, że do powrotu na Ziemię z powierzchni Księżyca Starship będzie potrzebował co najmniej 130 ton paliwa. Całość będzie miała masę 220-240 ton, czyli na powierzchni będzie ważyła 35-40 Ton. Bez porównania z powyższym drobiazgiem.

[wini]

W Boca Chica dołożyli jeszcze jeden pierścień do Starshipa:


Zaczęto też pokrywać poszyciem tą osłonę przed wiatrem.

[juram]

Raczej wielkie BUM! Weź pod uwagę, że do powrotu na Ziemię z powierzchni Księżyca Starship będzie potrzebował co najmniej 130 ton paliwa. Całość będzie miała masę 220-240 ton, czyli na powierzchni będzie ważyła 35-40 Ton. Bez porównania z powyższym drobiazgiem.

To by oznaczało, że Starship lądował by na Księżycu na jednym Raptorze i do tego z ciągiem dławionym aż do 20% wartości nominalnej, by zrównoważyć masę do lądowania. Czy to jest realne? Wersja próżniowa Raptora ma mieć wyższy ciąg, czyli ponad 2,000 kN.

[wini]

Raczej wielkie BUM! Weź pod uwagę, że do powrotu na Ziemię z powierzchni Księżyca Starship będzie potrzebował co najmniej 130 ton paliwa. Całość będzie miała masę 220-240 ton, czyli na powierzchni będzie ważyła 35-40 Ton. Bez porównania z powyższym drobiazgiem.

To by oznaczało, że Starship lądował by na Księżycu na jednym Raptorze i do tego z ciągiem dławionym aż do 20% wartości nominalnej, by zrównoważyć masę do lądowania. Czy to jest realne? Wersja próżniowa Raptora ma mieć wyższy ciąg, czyli ponad 2,000 kN.

Z tego co pamiętam pierwszy stopień F9 ma ten sam problem dlatego nie może "zawisnąć". Rozwiązano to tak, że przy lądowaniu prędkość musi się zerować tuż przed lądowaniem i w tym momencie silniki są wyłączane a rakieta ostatnie centymetry właściwie spada..

[wini]

W Teksasie dołożyli dzisiaj ostatni pierścień do dolnej części Starshipa:
https://twitter.com/BocachicaMaria1/status/1172905455301083136?ref_src=twsrc%5Etfw%7Ctwcamp%5Etweetembed%7Ctwterm%5E1172905455301083136&ref_url=https%3A%2F%2Fforum.nasaspaceflight.com%2Findex.php%3Ftopic%3D47001.1680

Kilka dni temu przyjechały też do Teksasu "lotki/nogi" czy coś w tym stylu:)

Tymczasem na Florydzie pojawił się dźwig na wyrzutni LC-39A. Pojawiły się pogłoski, że zaczęli budowę wyrzutni dla Starshipa:
https://twitter.com/julia_bergeron/status/1172896260241666054

Oprócz tego dzień w dzień trwają prace nad oboma Starshipami i infrastrukturą, ciężko za tym nadążyć.