W związku z tym, że SNC stało się beneficjentem kolejnej rundy programu CCP, warto przytoczyć co się będzie w jego ramach działo w tej firmie:
"W przypadku gdy jedną z wyłonionych firm okaże się Sierra Nevada, będzie można spodziewać się dalszych intensywnych testów. Dyrektor operacji lotniczych firmy Sierra Nevada i były astronauta NASA, Steve Lindsey, informuje, iż w 2014 roku zbudowany zostanie drugi egzemplarz testowy miniwahadłowca, wyposażony już w główny system kontroli lotu. Wszystkie loty tego egzemplarza będą prawdopodobnie pilotowane. Kolejne zrzuty swobodne miałyby miejsce najprawdopodobniej spod skrzydła samolotu WhiteKnightTwo firmy Scaled Composites, a nie jak na początku spod helikopterów.
W czasie testów drugiego egzemplarza miniwahadłowca Dream Chaser wykonane zostaną także pierwsze odpalenia dwóch hybrydowych silników maszyny, które firma Sierra Nevada zaprojektowała na potrzeby projektu pierwszego prywatnego samolotu suborbitalnego (SpaceShipOne i SpaceShipTwo firmy Scaled Composites). W przyszłości silniki te umożliwią manewrowanie statkiem w przestrzeni kosmicznej, zejście z orbity oraz ucieczkę od rakiety w razie pojawienia się zagrożenia podczas lotu na orbitę.
W czasie ostatnich testów przy wykorzystaniu drugiego egzemplarza wykonane zostaną loty z prędkościami naddźwiękowymi, dzięki którym uzyskane zostaną cenne dane dotyczące zachowania statku w odmiennych warunkach aerodynamicznych. Pod sam koniec jednostka zostanie użyta przy pracach nad integracją z makietą rakiety-nosiciela (Atlas 5) oraz demonstracji działania scenariusza ucieczki i lądowania na pasie lotniska. Przedstawiciele Sierra Nevada zapowiadają pierwszy lot bezzałogowy w 2015, a załogowy w 2016 roku."
Czeka nas zatem mnóstwo ciekawych wydarzeń!
Źródło fragmentu.