Autor Wątek: Starlink - konstelacja SpaceX - wątek obserwacyjny.  (Przeczytany 49608 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Offline suchyy

  • Weteran
  • *****
  • Wiadomości: 874
Odp: Starlink - konstelacja SpaceX - wątek obserwacyjny.
« Odpowiedź #120 dnia: Maj 01, 2022, 17:18 »
Ciąg dalszy, czasy podane dla górowania awangardy, czyli zaznaczonego satelity Starlink-3811 dla różnych miast: Tczew, Białystok, Kraków, Gliwice
« Ostatnia zmiana: Maj 01, 2022, 17:23 wysłana przez suchyy »
Pozdrowienia z Lublina: Jurek (suchyy).

Offline suchyy

  • Weteran
  • *****
  • Wiadomości: 874
Odp: Starlink - konstelacja SpaceX - wątek obserwacyjny.
« Odpowiedź #121 dnia: Maj 01, 2022, 17:24 »
Ciąg dalszy: Wrocław, Poznań. Przy zachodniej granicy niebo będzie jeszcze chyba za jasne na komfortowe obserwacje.
« Ostatnia zmiana: Maj 01, 2022, 17:42 wysłana przez suchyy »
Pozdrowienia z Lublina: Jurek (suchyy).

Offline Limax7

  • Weteran
  • *****
  • Wiadomości: 1124
  • .: I love comets :.
    • Link do Facebook:
Odp: Starlink - konstelacja SpaceX - wątek obserwacyjny.
« Odpowiedź #122 dnia: Maj 01, 2022, 20:11 »
U mnie wczoraj podczas pierwszego przelotu było sporo chmur ale też i trochę dziur w chmurach. Niestety nie widziałem w nich Starlinków mimo iż gwiazdy Dużego Wozu już było widać. Musiały więc być słabsze od tych gwiazd.

Drugiego przelotu też nie zauważyłem i nie udało się go zarejestrować na nagraniu wideo. Był krótki i też trochę w kiepskim dla mnie położeniu na niebie bo tam miałem łunę od miasta.

No nic .. tak bywa..

Spróbuję dziś (1.05.2022 - przelot o 21:05) Na razie pogoda taka pół na pół...została niecała godzina do przelotu. Będę filmował Canonem 700D i obiektywem 55mm f/1.4 Auto Revouenon
Adam Hurcewicz
Uniwersał 150/900
Nikon D3200 + Nikkor AF-S 18-105mm + Sigma APO 70-300mm

Białystok, Polska
http://adamhurcewicz.wordpress.com

Offline suchyy

  • Weteran
  • *****
  • Wiadomości: 874
Odp: Starlink - konstelacja SpaceX - wątek obserwacyjny.
« Odpowiedź #123 dnia: Maj 01, 2022, 20:33 »
     Noo, ja na razie nic nie będę mówił o pogodzie, żeby nie zapeszyć, tak jak to się stało wczoraj. Jak najbardziej zasadzam się na polowanie i dzisiaj. U mnie tradycyjnie: Olympus PEN E-PL9 z obiektywem M.Zuiko Digital MSC 25mm, f/1.8 (50 mm dla formatu małoobrazkowego). Do zobaczenia po sesji. Będę filmować (4K) z balkonu, poczynając od Polarnej (balkon mam od wschodu). Zacznę trzy minuty wcześniej przed przelotem Starlink-train, żeby spróbować wyłapać pierwsze dwa pręty sprzęgające (lecą przed pociągiem) i skończę parę minut później po przelocie dla uchwycenia pozostałych dwóch Falcon 9 DEB (lecą za Starlinkami)
Pozdrowienia z Lublina: Jurek (suchyy).

Polskie Forum Astronautyczne

Odp: Starlink - konstelacja SpaceX - wątek obserwacyjny.
« Odpowiedź #123 dnia: Maj 01, 2022, 20:33 »

Offline Sokole Oko

  • Mistrz Jedi
  • Weteran
  • *****
  • Wiadomości: 2579
  • ...and lift off!
    • Polski AstroBloger
Odp: Starlink - konstelacja SpaceX - wątek obserwacyjny.
« Odpowiedź #124 dnia: Maj 02, 2022, 00:57 »
Dziś rozpogodzeń było na tyle więcej, że kopnąłem się w cztery litery i poszedłem na łąkę, niestety trochę się one spóźniły. Jakieś 10 może 15 minut, gdy cała strona N /NW / NE była już niemal bezchmurna, od zachodu w kierunku południowym i od horyzontu aż po zenit chmury pozostawały najgrubsze.

Na około 3 minuty przed przelotem w wąskich przerwach między chmurami nad głową zamajaczyły Kastor i Polluks, przez które paczka G4-16 miała przelecieć. Uznałem, że nie ma sensu szukać lepszej okazji i zablokowałem obiektyw w tej jednej pozycji aby w polu widzenia był cały obszar Bliźniąt (teoretycznie, bo nad chmurami) i może coś się złapie o ile na przelot w Bliźniętach będą jakieś szpary między obłokami. Bez sensu byłoby wodzić aparatem wzdłuż trajektorii w miarę trwania przelotu skoro i tak nie mam żadnego punktu odniesienia, a im dalej po linii przelotu tym grubsze chmury. Niestety, nie udało się dostrzec żadnego satelity, na wideo także nic się nie zarejestrowało :(

Na trzecią próbę 2 maja szykuje się ponoć (tia... ???) najlepsza pogoda, więc może tym razem chmury nie zakryją wąskiego pasa wzdłuż trajektorii przelotu. Dziś, mimo że poszedłem na łąkę było bardziej pechowo jak wczoraj, bo wystąpiło naprawdę wiele rozpogodzeń i prognoza mocno trafiła godzinowo sugerując co najwyżej połowiczne zachmurzenie średnie, niestety krawędź oddzielająca niebo zachmurzone od bezchmurnego przesunęła się w wymagane rejony właśnie o jakiś kwadrans za późno. Dziwne uczucie wiedzieć, że przegrywasz widząc bezchmurną niemal całą północną połowę nieboskłonu. No nic, do trzech razy sztuka. ::)

Offline suchyy

  • Weteran
  • *****
  • Wiadomości: 874
Odp: Starlink - konstelacja SpaceX - wątek obserwacyjny.
« Odpowiedź #125 dnia: Maj 02, 2022, 15:20 »
     Miałem dokładnie to samo, Starlink-train nie widziałem gołym okiem - przeszkadzały trochę cirrusy, ale niebo było o wiele lepsze niż pierwszego dnia. Niestety, jak się okazało źle trzymałem kamerkę, filmując ręcznie "w ciemno" z ręką opartą o mur. Była skierowana za wysoko!  >:( Aż wstyd się przyznać do takiego błędu!  :-[ W moim kompakciku polegam tylko na LCD (nie ma celownika elektronicznego) więc łatwe to nie jest, a ponieważ zaparłem się na Falcon 9 DEB i zacząłem parę minut wcześniej, ręka mi ścierpła i obiektyw powędrował zbyt wysoko, jak przyszło co do czego!  ??? Kiedy sprawdziłem film, okazało się, że Starlink-train musiał przelecieć tuż pod kadrem. Nie zmienia to faktu, że satelitów nie dostrzegłem gołym okiem. Powtórzyła się u mnie sytuacja jak przy G4-10 w czasie przelotu drugiego dnia po starcie (link do filmu wyżej): przelotu G4-10 nie widziałem, ale utrwalił się na filmie. Pewnie tym razem też by tak się stało, gdybym TRAFIŁ!  ::) Jak dopisze pogoda obserwacyjna, to dzisiaj kamerka powędruje na mój balkonowy "statyw":



... a dlaczego interesują mnie tak pręty sprzęgające (Falcon 9 DEB)? Wątek na ten temat zamieściłem na Astropolis:

Sztuczne bolidy z prętów napinających satelity Starlink.
« Ostatnia zmiana: Maj 02, 2022, 15:25 wysłana przez suchyy »
Pozdrowienia z Lublina: Jurek (suchyy).

Offline suchyy

  • Weteran
  • *****
  • Wiadomości: 874
Odp: Starlink - konstelacja SpaceX - wątek obserwacyjny.
« Odpowiedź #126 dnia: Maj 03, 2022, 00:15 »
     Początkowo miałem odpuścić dzisiejszy przelot Starlink-train z paczki G4-16 na trzecią dobę po starcie. Niebo było fatalne zanim się ściemniło. Spora ilość chmur średniego i górnego piętra tworzyła nieciekawy woal na niebie, przez który przebijało się światło wyłącznie jaśniejszych gwiazd. Ostatecznie postanowiłem wyjść tylko z lornetką na balkon, żeby sprawdzić, czy da się cokolwiek zobaczyć. Na pięć minut przed przelotem, kiedy zobaczyłem, że niebo jednak się przeciera, złapałem aparat (wcześniej przygotowany) i z ręki rozpocząłem filmowanie. Starlink-train NIE BYŁ WIDOCZNY GOŁYM OKIEM. Tym razem trafiłem, tam gdzie trzeba ;D, ale satelity (niektóre) dało się wydobyć z tła dopiero po "wyciągnięciu na maksa świateł" w DaVinci Resolve. Co ciekawe, flary od dwóch prętów sprzęgających (lecących za Starlink-train), które utrwaliły się na filmie, są znacznie jaśniejsze od samych satelitów Starlink. Może to świadczyć tylko o jednym - satelity musiały być ustawione względem Słońca tak, aby jak najmniej światła odbijać w kierunku Ziemi. Brawo SpaceX.

Link do filmu. Wysoki przelot wzdłuż dyszla Wielkiego Wozu (w górnej części kadru widoczna flaga na którymś z górnych balkonów mojego budynku):


W załączniku symulacja dzisiejszego przelotu w Stellarium z mojej lubelskiej miejscówki.
« Ostatnia zmiana: Maj 03, 2022, 00:44 wysłana przez suchyy »
Pozdrowienia z Lublina: Jurek (suchyy).

Offline Sokole Oko

  • Mistrz Jedi
  • Weteran
  • *****
  • Wiadomości: 2579
  • ...and lift off!
    • Polski AstroBloger
Odp: Starlink - konstelacja SpaceX - wątek obserwacyjny.
« Odpowiedź #127 dnia: Maj 03, 2022, 01:03 »
No to po wrażeniach Jurka będzie ciekawie! bo...

Sukces - choć w innym wydaniu od spodziewanego. Dziś niebo było pierwszy raz w tę Majówkę pogodne, choć cienkie cirrusy też przepływały. Paradokslanie - brak chmur ujawnił jak bardzo białe noce się zbliżyły - z 10 dni temu tak tego nie odbierałem, ale dziś, zwłaszcza po paru wieczorach z chmurami nagle przerażenie - jest za JASNO! :o

21:10, 3 minuty do przelotu, niespełna godzina od zachodu Słońca, a na niebie ledwo zarysy gwiazdozbiorów i to nawet nie wszystkich! Gdy zaczął się przelot, na zachodzie gołym okiem nic nie było widać poza Betelgezą i Bliźniętami. Paczka się ujawniła w postaci flar w Bliźniętch, które nie miały więcej jak 3 mag., ale przez jakieś 2/3 przelotu Starlink-train był przeważnie niewidoczny. Aparat widział znacznie więcej niż oko, ale też bez szału. Troszkę zasmucony po górowaniu odwracam wzrok ku wschodowi, a tam... jakieś 25-40 stopni nad horyzontem... paczka G4-16 jarzy się takimi flarami, że natychmiastowy opad szczęki musiał zbudzić okoliczne ptactwo gnieżdżące się na licznych drzewach :o :D Podniosłem aparat ze statywem i zacząłem filmować z ręki żeby nie tracić sekund na zwalnianie blokad i manewrowanie. Cały sznurek pięknie widoczny, niestety wleciał za drzewa i krótko po tym satelity zaczęły wchodzić w cień. Nie wiem na ile to się pokryje ze spostrzeżeniami kolegów, ale gdyby zachodziła zbieżność to można by wysnuć wniosek, że najlepiej obecnie świecą one po przeciwnej stronie względem zachodu Słońca, a nie gdy są najbliżej podczas górowania. W moim przypadku trajektoria biegła przez Oriona, Bliźnięta, Raka, Lwa i Pannę i kawałek na zachód od Arktura, pod Wolarzem wchodziły w cień - i to właśnie Panna a zwłaszcza Wolarz okazały się rejonem nieba, gdzie jasność pociągu stała się najwyższa i najbardziej stabilna - biorąc pod uwagę koszmarną jasność nieba flary spokojnie osiągały -1 a może -2 mag. i były bez cienia wątpliwości najjaśniejszymi jakie w przypadku satelitów Starlink kiedykolwiek widziałem. Całą reszta po lub przed punktem flary cały czas pozostawała widoczna z blaskiem około 0 mag., może i wciąż lekko na minusie biorąc pod uwagę tak znaczną jasność nieba, które było najjaśniejszym na jakim kiedykolwiek Starlinki ujrzałem. Niestety ten efekt wow zaczął się na około 2 minuty przed wejściem łańcuszka w cień, ale radocha jest. Obserwacja w 60 minut po zachodzie Słońca, będącego niecałych 8 stopni pod horyzontem przy niespodziewanie tak jasnym niebie. Dość powiedzieć, że cirrusy mogły wrażenie pomniejszyć, bo niebo praktycznie na większości powierzchni było nimi delikatnie pokryte. Gdy obiektyw celował jeszcze w Lwa złapał się jeden z prętów mocujących lecący chwilę po Starlink-train i dający flarę w równych odstępach co 5 sekund, ale nie wiem czy był do złapania gołym okiem bo zobaczyłem go dopiero na nagraniu starając się wodzić wzrokiem po niebie wzdłuż trasy przelotu. Kilkanaście sekund ze środkowej części przelotu uciekło, bo za słabo dokręciłem blokadę statywu w wysokości i aparat obsunął się celując o parę stopni za nisko :-[

Także suma summarum jednak do trzech razy sztuka :D Ogólnie duże zaskoczenie z tak dużą jasnością nieba, Starlinków na wschodzie, no i sporą rozbieżnością po relacji Jurka! U mnie wśród ewentualnych astrofotografów nie brawa leciałyby tylko gromy na SpaceX!

Wideo spróbuję ogarnąć jutro, na razie w załącznikach dwa kadry - z górowania w Lwie i popisów tej paczki na wschodzie!
« Ostatnia zmiana: Maj 03, 2022, 01:25 wysłana przez Sokole Oko »

Offline suchyy

  • Weteran
  • *****
  • Wiadomości: 874
Odp: Starlink - konstelacja SpaceX - wątek obserwacyjny.
« Odpowiedź #128 dnia: Maj 03, 2022, 01:38 »
     Tomek, świetne obserwacje! Okazuje się, że dużo zależy, oczywiście od kąta padania promieni słonecznych na panele solarne i anteny satelitów (osłony anten są skuteczne dopiero na wysokości operacyjnej, kiedy satelity przyjmują pozycję do pracy). U mnie szacuję jasność  niektórych satelitów Starlink (tych które w czasie flarowania były ledwo widoczne na powyższym filmie) na ok. 5 mag, a prętów w czasie błyskania na 3 mag. Przy cirrusach i jasnych latarniach osiedlowych nie było szansy na obserwację Starlinków gołym okiem, choć przecież nie znajdowały się w cieniu Ziemi! Sądzę, że białe noce też nie są wyłączną przyczyną ich gorszej obecnie widoczności.  Na bank musiały być wszystkie ustawione automatycznie tak, że w moją stronę praktycznie nie puszczały słonecznych zajączków, ale taka sytuacja nie dzieje się cały czas w czasie pełnego okrążenia (musi być z nimi możliwa komunikacja w czasie podnoszenia orbity) i tak, jak to było u Ciebie na północy, coś tam jednak pokazały! 

     Czekam na Twój film. Ciekawe jak było w innych rejonach Polski (no i co słychać u Adama?).
« Ostatnia zmiana: Maj 03, 2022, 12:15 wysłana przez suchyy »
Pozdrowienia z Lublina: Jurek (suchyy).

Offline Sokole Oko

  • Mistrz Jedi
  • Weteran
  • *****
  • Wiadomości: 2579
  • ...and lift off!
    • Polski AstroBloger
Odp: Starlink - konstelacja SpaceX - wątek obserwacyjny.
« Odpowiedź #129 dnia: Maj 03, 2022, 18:21 »
Okej, posklejałem coś tam, wycinając fragmenty z oklapłym aparatem patrzącym nie tam gdzie trzeba.



Pierwsza flara Falcon 9 DEB zdaje się pojawia się w 1:37 i kolejnych sekundach tego ujęcia co około 5-6 sekund. Ogólnie ciężko było wstrzelić się z parametrami przez pierwsze 2/3 przelotu, bo z jednej strony satelity ciemne i trzeba solidniej naświetlać, z drugiej niebo zbyt silnie rozjaśnione. Łatwiej zrobiło się dopiero na koniec, nie licząc tego że musiałem wyglądać jak kretyn ze statywem w powietrzu :P :D gdy widząc co się dzieje na wschodzie zacząłem kręcić z ręki nie odpinając aparatu od statywu bo nagle Starlinki dawały po oczach przez gałęzie drzew :o Ciekawe co wyjdzie dzisiaj, prognozy niby ok, ale stan za oknem to znowu lipa.

Myślę Jurku, że w niewidoczności satelitów jest duży już udział procedury wygaszania (więc tak czy siak brawa dla SpaceX) i  zgadzam się z tym spostrzeżeniem. Mimo to nadal widać, że wciąż sporo może zależeć od lokalizacji.

Offline kanarkusmaximus

  • Administrator
  • *****
  • Wiadomości: 23222
  • Ja z tym nie mam nic wspólnego!
    • Kosmonauta.net
Odp: Starlink - konstelacja SpaceX - wątek obserwacyjny.
« Odpowiedź #130 dnia: Maj 03, 2022, 19:19 »
Ładny filmik warto to obejrzeć! :)

Offline Limax7

  • Weteran
  • *****
  • Wiadomości: 1124
  • .: I love comets :.
    • Link do Facebook:
Odp: Starlink - konstelacja SpaceX - wątek obserwacyjny.
« Odpowiedź #131 dnia: Maj 04, 2022, 15:41 »
Niesamowite
Adam Hurcewicz
Uniwersał 150/900
Nikon D3200 + Nikkor AF-S 18-105mm + Sigma APO 70-300mm

Białystok, Polska
http://adamhurcewicz.wordpress.com

Offline Sokole Oko

  • Mistrz Jedi
  • Weteran
  • *****
  • Wiadomości: 2579
  • ...and lift off!
    • Polski AstroBloger
Odp: Starlink - konstelacja SpaceX - wątek obserwacyjny.
« Odpowiedź #132 dnia: Maj 05, 2022, 16:20 »
Dzięki panowie :) Rzeczywiście szło się zachwycić mimo niewidoczności/słabej widoczności większości przelotu. Wygląda na to, że z jutrzejszą paczką G4-17 nie podziałamy zbytnio - są już przedstartowe TLE, Heavens Above też się pospieszył i ma listę. Nie robiłem na razie mapek, bo wychodzą przeloty dzienne, a mizerne przeloty poranne dopiero, gdy już nie ma na co patrzeć. Ale paczka G4-13 zaledwie 4 dni później ma polecieć około 18:50 UTC - pytanie co tu się nam uda, bo start będzie po raz 4. z Vandenberg. Inklinacja ta sama, ale ciekawe czy damy radę się wstrzelić w okno widoczności ???

Najbliższa paczka G4-17 zaczyna się pokazywać przed wschodem Słońca...

- 11.05 - Rzeszów (start +5 dni)
- 12.05 - Warszawa / Lublin / Kraków / Wrocław (start +6 dni)
- 13.05 - Szczecin / Koszalin / Piła (start +7 dni)
- 15.05 - Bydgoszcz / Gdańsk / Białystok (start +9 dni)

...czyli później niż ewentualne pierwsze przeloty G4-13 jeśli start 10.05 dojdzie do skutku i uwolnienie dobrze się pokryje z Polskim zmierzchem/świtem.

Offline suchyy

  • Weteran
  • *****
  • Wiadomości: 874
Odp: Starlink - konstelacja SpaceX - wątek obserwacyjny.
« Odpowiedź #133 dnia: Maj 07, 2022, 19:01 »
     Świetny film z G4-16, brawo Tomek. Ja aktualnie jestem uziemiony (generalny remont chałupy), więc na jakiś czas muszę moje hobbystyczne projekty w "strzelaniu" do satelitów odwiesić na kołek, ale aktualizacje w pierwszym poście będę robił. Noo, to na razie.
Pozdrowienia z Lublina: Jurek (suchyy).

Offline Sokole Oko

  • Mistrz Jedi
  • Weteran
  • *****
  • Wiadomości: 2579
  • ...and lift off!
    • Polski AstroBloger
Odp: Starlink - konstelacja SpaceX - wątek obserwacyjny.
« Odpowiedź #134 dnia: Maj 12, 2022, 20:59 »
Dzięki Jurku i powodzenia w remoncie! :)

Paczka G4-13 (TLE) z Vandenberg została przesunięta do nocy z 13 na 14 maja na godz. 00:07 CEST. Przeloty będą w godzinach dziennych, więc nie mamy o czym mówić.

Ale tego samego dnia, tyle że wieczorem (22:38 CEST) z Cape Canaveral powinna wystartować paczka G4-15 (TLE) i tu już robi się dla nas wesoło! Od pierwszej doby po starcie szansa na widoczność wieczorną zwartego Starlink-train, i tak:

- w niedzielę 15.05 od 21:37 do 21:42 CEST, przelot w 22 godziny od uwolnienia satelitów, na Pomorzu Gdańskim górowanie 43 stopnie nad horyzontem, nad Świętokrzyskiem w okolicach zenitu. Na tym przelocie powinniśmy się skupić w pierwszej kolejności, bo w kolejnych dniach satelity mogą być już znacznie ciemniejsze. Choć i tu niewykluczone, że będą jedynie okazyjnie się pokazywać.

- 16.05 od 21:48 do 21:54 CEST,
- 17.05 od 22:00 do 22:06 CEST.

Mapki (gif) z trajektorią paczki G4-15 (oznaczonej żółtą linią) w pierwszy przelot w niedzielę (zmiany lokalizacji co 5 sekund). Lokalizacja i czas na pasku u dołu każdej z mapek. Kolejność jak poprzednio: Gdańsk, Szczecin (tutaj może być zbyt jasno), Olsztyn, Białystok, Poznań, Toruń, Warszawa, Lublin, Wrocław, Kraków, Rzeszów.

Jeszcze w ramach ciekawostki - podczas pierwszego przelotu nad Polską wraz z wchodzeniem w cień paczki G4-15, na zachodzie zaczynać się będzie przelot ISS (biała linia na mapkach), choć wiadomo że nie na niej tym razem będzie nam zależeć. Prognozy pogody wstępnie pozwalają na umiarkowany optymizm. :)
« Ostatnia zmiana: Maj 12, 2022, 21:10 wysłana przez Sokole Oko »

Polskie Forum Astronautyczne

Odp: Starlink - konstelacja SpaceX - wątek obserwacyjny.
« Odpowiedź #134 dnia: Maj 12, 2022, 20:59 »