Autor Wątek: Mars Science Laboratory (MSL) Curiosity  (Przeczytany 1038203 razy)

0 użytkowników i 3 Gości przegląda ten wątek.

Offline skrzyp

  • Weteran
  • *****
  • Wiadomości: 846
Odp: Mars Science Laboratory (MSL) Curiosity
« Odpowiedź #1380 dnia: Sierpień 10, 2012, 20:52 »
To już teraz wiem co jest najsłabszym elementem MSL - komputer  :D

A po co wiecej pamieci, szybszy procesor? W zupelnosci wystarczy do tego co ma robic. Curiosity nie bedzie pedzic z predkoscia F1. W tempie jakim bedzie sie poruszac i przy takich programistach jakich maja ktorzy na pewno (jak widac) potrafia napisac i zoptymalizowac soft nie trzeba nic wiecej. Szybszy procek to wiecej ciepla, zuzytej energii itd...
Ja wiem ze tu nie ma co porownywac ale w naszym Hevelisu jest procek ktory ma 16k RAM, 128k FLASH i  10MHz zegar, a zdazy 4x na sek odczytac akcelerometry, 16 kanalow A/C, odebrac dane z 2 GPS i dekodowac, obsluzyc GSM, przeliczyc wartosci cujnikow i sformatowac dane do APRS "jednoczesnie". Wykorzystuje połowe FLASHa i 3/4 RAM. A programowaniem zajmuje sie dla ciekawosci i zeby sie czegos uczyc wiec daleko mi do profesjonalisty ;)

Offline Romek63

  • Weteran
  • *****
  • Wiadomości: 1067
  • 67-my ROK EKSPLORACJI KOSMOSU
Odp: Mars Science Laboratory (MSL) Curiosity
« Odpowiedź #1381 dnia: Sierpień 10, 2012, 21:09 »
A po co wiecej pamieci, szybszy procesor? W zupelnosci wystarczy do tego co ma robic.
Gdyby miał więcej pamięci to nie trzeba by było teraz tracić czasu na aktualizację oprogramowania, a gdyby miał szybszy procesor, to pewnie mógłby szybciej się poruszać. No ale nie znaczy to że zaraz narzekam na komputer. Po prostu tylko zauważyłem, że sprzęt komputerowy starzeje się technologicznie szybciej niż inne urządzenia. Gdy montowali ten komputer na łaziku to wtedy takie sprawdzone do użytku w kosmosie komputery posiadali, a nie lepsze. Gdyby dysponowali wtedy lepszym już sprawdzonym to by taki zamontowali.

Offline sp3uca

  • Junior
  • **
  • Wiadomości: 65
  • Patrzę w niebo.
Odp: Mars Science Laboratory (MSL) Curiosity
« Odpowiedź #1382 dnia: Sierpień 10, 2012, 21:21 »
Ech... jak na "onecie" gdzie marudzą że miliony dolarów a nie ma transmisji LIVE w HD.
Przecież wiele razy już na forum było jakie warunki musi spełnić elektronika w takich misjach. Było już o grubości scieżek w CPU i wpływie szybkich cząstek na układy.
To nie forum kręcących procki...

Andrzej

Offline olasek

  • Weteran
  • *****
  • Wiadomości: 734
  • LOXem i ropą! ;)
Odp: Mars Science Laboratory (MSL) Curiosity
« Odpowiedź #1383 dnia: Sierpień 10, 2012, 21:24 »
a gdyby miał szybszy procesor, to pewnie mógłby szybciej się poruszać.
Bardzo watpie. Glownymi czynnikami co do szybkosci byla poruszona tu sprawa samego napedu/energii plus czynnik ludzi ktory decyduje gdzie jechac, jak jechac, co badac, itp. Sprawa autonomicznego omijania przeszkod napewno posunela sie naprzod ale ryzyko ciagle jest.

Po prostu tylko zauważyłem, że sprzęt komputerowy starzeje się technologicznie szybciej niż inne urządzenia.
Znowu watpliwe czy prawdziwe. Postep od MER-ow w szybkosci komputera jest 10-krotny.
« Ostatnia zmiana: Sierpień 10, 2012, 21:41 wysłana przez olasek »

Polskie Forum Astronautyczne

Odp: Mars Science Laboratory (MSL) Curiosity
« Odpowiedź #1383 dnia: Sierpień 10, 2012, 21:24 »

Offline sp3uca

  • Junior
  • **
  • Wiadomości: 65
  • Patrzę w niebo.
Odp: Mars Science Laboratory (MSL) Curiosity
« Odpowiedź #1384 dnia: Sierpień 10, 2012, 21:40 »
Fotki z Sol3 są niesamowite. No i wreszcie te kolorki o które chodziło. Cokolwiek o tym pisaliśmy i obojętnie przez jaką szybkę w skafandrze widziane.

Andrzej

Offline Radek68

  • Moderator Globalny
  • *****
  • Wiadomości: 2644
  • "Jutro to dziś, tyle że jutro" Sławomir Mrożek
Odp: Mars Science Laboratory (MSL) Curiosity
« Odpowiedź #1385 dnia: Sierpień 10, 2012, 23:51 »
Zacytuję najczęściej cytowany post:
To już teraz wiem co jest najsłabszym elementem MSL - komputer  :D
Oczywiście nie jest i wszyscy to wiemy. Nawet - tak sadzę - piszący te cytowane słowa.  :) Pamiętam jak niedawno (kilka lat temu) NASA poszukiwała bardzo starych procesorów do promów kosmicznych - nawet zaczęła skup ze złomowanych starych rupieci. A to dlatego, że procesor w kosmosie po pierwsze ma być niezawodny, po drugie ma być niezawodny, po trzecie ma być niezawodny, itd.
Żadna szybkość się nie liczy tak jak niezawodność. To samo dotyczy "sofłeru". Ktoś wyobraża sobie choćby jeden jedyny "blue screen" na Marsie? To byłby koniec całej misji!
Ale my tu dyskutujący raczej o tym wiemy.

Fotka miała być podjęta w momencie kiedy lądownik poruszał się z prędkością 80 m/s (?), już w całości po momencie pełnego rozwinięcia spadochronów".
To możliwe, atmosfera Marsa to ułamek tego co mamy na Ziemi.

The Dark Side of the Moon

Offline Pavlik71

  • Nowy
  • *
  • Wiadomości: 10
Odp: Mars Science Laboratory (MSL) Curiosity
« Odpowiedź #1386 dnia: Sierpień 11, 2012, 00:19 »
Z tego wszytkiego co czytam wnioskuję, że udane lądowanie było fuksem (chodź się cieszę, że się udało).
1. Spadochron otworzył się prawie na końcu swojego okna czasowego.
2. Rozbujało kapsułę tak, że radar nie mógł określić miejsca lądowania.
3. Skycrane miał zapewnić sterylność lądowania, a wypalił dziury w Marsie i zasypał kamieniami łazika (dobrze, że gazami wylotowymi z silników rakietowych nie potraktował pojazdu - a może potraktował).
4. Skycrane rozwalił się o grunt z niezłą prędkością, a miał odlecieć i zawisnąć nad punktem i opaść w momencie sokńczenia się mu paliwa.

Założeniem opuszczenia łazika na linach było, to aby "cichaczem" go postawić nie burdając gleby.
Czysciochy MER-y mogą być dumne z siebie.

Sądzę, że drugi taki numer by nie wyszedł - stawiam szanse pół na pół.
« Ostatnia zmiana: Sierpień 11, 2012, 00:22 wysłana przez Pavlik71 »

Offline Radek68

  • Moderator Globalny
  • *****
  • Wiadomości: 2644
  • "Jutro to dziś, tyle że jutro" Sławomir Mrożek
Odp: Mars Science Laboratory (MSL) Curiosity
« Odpowiedź #1387 dnia: Sierpień 11, 2012, 00:44 »
Wiesz, wielu wątpiło w jego prawidłowy przebieg. "Zbyt skomplikowane", "Nierealne", "Nie może się udać". A jednak się udało, bo było dobrze opracowane. To nie tylko zbieg okoliczności, a przede wszystkim praca projektantów, inżynierów i techników umożliwiła to lądowanie.
Jakby liczyli tylko na łut szczęścia, to skończyłoby się jak w przypadku Fobos-Grunta.

AD1.)  Spadochron miał okno czasowe, ale przede wszystkim miał pomiary "na żywo" i aktualną sytuację. Prawie pół godziny opóźnienia w przesłaniu sygnału zwrotnego z Ziemi to bariera nie do pokonania. Musiał liczyć sam na siebie i ludzi, którzy go stworzyli. I poradził sobie. Znaczy się koniec tego okna był dobrym, najlepszym momentem.
Po to jest całe okno, aby móc wybrać ten najlepszy moment.

AD2.)  Mógł i określił Jakby nie udało się, to by nie wylądował..

AD3.)  Fakt - nie spodziewali się takiego zasypania, ale to w niczym nie przeszkadza.

AD4.)  Być może tak miało być, ale ja od początku pamiętam, że właśnie miał się rozwalić...

AD. puenta :)
Drugie takie ładowane równie dobrze mogło by wyjść. Twoje szanse "50/50" to zaprzeczenie Twojej tezy: "drugi taki numer by nie wyszedł".
Oczywiście mógłby się nie udać, ale (skoro 50/50) mógłby wyjść. :)
Ja po tym lądowaniu stawiam na udany drugi na 90/10. :)
The Dark Side of the Moon

Offline olasek

  • Weteran
  • *****
  • Wiadomości: 734
  • LOXem i ropą! ;)
Odp: Mars Science Laboratory (MSL) Curiosity
« Odpowiedź #1388 dnia: Sierpień 11, 2012, 00:45 »
Z tego wszytkiego co czytam wnioskuję, że udane lądowanie było fuksem (chodź się cieszę, że się udało).
Nie bylo, wszystko bylo w normie, kiepskie wnioski.
Cytuj
1. Spadochron otworzył się prawie na końcu swojego okna czasowego.
Mial sie otworzyc wedlug szybkosci a nie zegara i tak sie otworzyl.
Cytuj
2. Rozbujało kapsułę tak, że radar nie mógł określić miejsca lądowania.
Bujanie bylo calkowiecie w normie, widac ze nie sluchales konferencji. Radar nie mial zadnych problemow. Odczyty z radaru byly wczesniej nie sie spodziewano.
Cytuj
a wypalił dziury w Marsie
Mial wypalic.
Cytuj
4. Skycrane rozwalił się o grunt z niezłą prędkością, a miał odlecieć i zawisnąć nad punktem i opaść w momencie sokńczenia się mu paliwa.
to juz kompletny nonsens, zadnego zawisniecia nie mialo byc, polecam sobie przeczytac oryginalne materialy co skycrane mial robic a nie powielac bzdur.
« Ostatnia zmiana: Sierpień 11, 2012, 01:00 wysłana przez olasek »

Offline Pavlik71

  • Nowy
  • *
  • Wiadomości: 10
Odp: Mars Science Laboratory (MSL) Curiosity
« Odpowiedź #1389 dnia: Sierpień 11, 2012, 00:50 »
Czyli "bułka z masłem" ?
Teleskop Habla tez był kiedyś najdroższym satelitą w dziejach ludzkości, a "zepsuli" go już na ziemi.
« Ostatnia zmiana: Sierpień 11, 2012, 00:54 wysłana przez Pavlik71 »

Offline olasek

  • Weteran
  • *****
  • Wiadomości: 734
  • LOXem i ropą! ;)
Odp: Mars Science Laboratory (MSL) Curiosity
« Odpowiedź #1390 dnia: Sierpień 11, 2012, 00:58 »
Czyli "bułka z masłem" ?
Dodaj szynke...
Cytuj
Teleskop Habla tez był kiedyś najdroższym satelitą w dziejach ludzkości, a "zepsuli" go już na ziemi.
Tak zepsuli ze dziala do dzis. Ale co to ma wspolnego z MSL to bez wodki nie razbierosz...

Offline Pavlik71

  • Nowy
  • *
  • Wiadomości: 10
Odp: Mars Science Laboratory (MSL) Curiosity
« Odpowiedź #1391 dnia: Sierpień 11, 2012, 01:12 »
Cytuj
Tak zepsuli ze dziala do dzis. Ale co to ma wspolnego z MSL to bez wodki nie razbierosz...
Działa, bo polecieli i załozyli mu okulary. A do Curiosity by polecieli, aby go na koła postawić?

Offline KonradL

  • Weteran
  • *****
  • Wiadomości: 627
  • LOXem i ropą! ;)
Odp: Mars Science Laboratory (MSL) Curiosity
« Odpowiedź #1392 dnia: Sierpień 11, 2012, 01:28 »
No wszystko zle... a mimo tego, jak na zlosc sie nie roztrzaskal... a to wredna bestia ;)

ad2. przecież mówili, ze bujanie jako takie jest problemem i ze występowało w nadmiernym stopniu ALE w przypadku MER-ow!!!
W przypadku MSL-a byli z siebie wrecz zadowoleni, ze odrobili prace domowa i udalo im sie to zminimalizowac do poziomu jakiego oczekiwali.

Offline Hermes

  • Weteran
  • *****
  • Wiadomości: 203
Odp: Mars Science Laboratory (MSL) Curiosity
« Odpowiedź #1393 dnia: Sierpień 11, 2012, 01:36 »
Witam,

  krótkie uwagi do postu Pavlika71:

 Ad. 3.  Latający dźwig rakietowy (skycrane) to nie balon, majestatycznie wiszący nad ziemią...  Ładunek 900 kg (czyli Curiosity") nie ułatwiał manewrów, a i tak komputery działały doskonale. Jedyne, co być może w przyszłości warto rozważyć, to wydłużenie lin, na których przyszłe pojazdy będą spuszczane. Metoda lądowania taka, jak w MERach (poduszki amortyzujące) tu nie wchodziła w grę.  Żeby nie "burdać gleby (jak się wyraził Pavlik71), to silniki powinny być co najmniej 100-200 metrów nad powierzchnia planety...

  Ad. 4.  Czyli Skycrane miał najpierw odlecieć na pewną odległość, a potem spuścić się nad powierzchnię i łagodnie wylądować ?  Ile by potrzeba dodatkowego paliwa właściwie bez sensu !!

 Cytat: "... Teleskop Habla tez był kiedyś najdroższym satelitą w dziejach ludzkości, a "zepsuli" go już na ziemi..."
  Wolał bym, aby nazwy własne pisać bez błędów ortograficznych  (czyli poprawnie "Teleskop Hubble'a". Poza tym, to nie NASA go zepsuła, a firma, która otrzymała zlecenie na jego wykonanie i która nie wykonała testów kontrolnych teleskopu jako całości, po zainstalowaniu obu zwierciadeł. Można tylko żałować, że NASA, czekając kilka lat po katastrofie Challengera na wysłanie HST w kosmos, sama nie sprawdziła jakości teleskopu.


Offline MaDeR Levap

  • Pełny
  • ***
  • Wiadomości: 147
  • LOXem i ropą! ;)
Odp: Mars Science Laboratory (MSL) Curiosity
« Odpowiedź #1394 dnia: Sierpień 11, 2012, 02:31 »
Cytaty podchodzą z podsumowania konferencji stąd.

1. Spadochron otworzył się prawie na końcu swojego okna czasowego.
"Parachute deployed about 259 seconds after entry, prediction 241-263. "

2. Rozbujało kapsułę tak, że radar nie mógł określić miejsca lądowania.
"MARDI movie: some evidence of wrist mode motion but very benign. (...) Ground spinning, capsule rotating 1-2 degrees/second. Consistent with predicts, okay with up to 3 deg/sec."

3. Skycrane miał zapewnić sterylność lądowania,
Nope. Miał zapewnić, że łazik nie zostanie zapizgany piachem w stopniu zagrażającym instrumentom na nim.

a wypalił dziury w Marsie i zasypał kamieniami łazika (dobrze, że gazami wylotowymi z silników rakietowych nie potraktował pojazdu - a może potraktował).
Nie potraktował. Kogo obchodzą wysmalone powierzchnie obok? Jedyne, co z tego można uznać (ledwo), to więcej grudek niż się spodziewano na pokładzie łazika. Daleko temu do "zasypania kamieniami".

4. Skycrane rozwalił się o grunt z niezłą prędkością, a miał odlecieć i zawisnąć nad punktem i opaść w momencie sokńczenia się mu paliwa.
Odkąd śledzę tę misję, zawsze skycrane miał wynieść się ASAP spod łazika precz gdzie oczy poniosą.

Non-sequitura z Hubble litościwie pominę.

Podsumowując: FAIL.

Polskie Forum Astronautyczne

Odp: Mars Science Laboratory (MSL) Curiosity
« Odpowiedź #1394 dnia: Sierpień 11, 2012, 02:31 »