Autor Wątek: SatRevolution  (Przeczytany 59434 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Andrew

  • Senior
  • ****
  • Wiadomości: 781
  • Czy to może być aż tak trudne?
    • Astronomia24.com

Offline R1

  • Pełny
  • ***
  • Wiadomości: 331
  • LOXem i ropą! ;)
Odp: SatRevolution
« Odpowiedź #46 dnia: Czerwiec 09, 2017, 14:28 »
To cieszy, ze doradzaja panu prezydentowi. Mam nadzieje ze w kwestiach pr-owych....

velo

  • Gość
Odp: SatRevolution
« Odpowiedź #47 dnia: Czerwiec 09, 2017, 21:53 »
Miny ministra Gowina oraz Adriana mówią wszystko.

Ale w ogóle to słabo z tym SatRev. Była cisza a teraz taki kwiatek.

Offline R1

  • Pełny
  • ***
  • Wiadomości: 331
  • LOXem i ropą! ;)
Odp: SatRevolution
« Odpowiedź #48 dnia: Czerwiec 09, 2017, 22:10 »
Rzecz w tym, że Gowin i Alfred patrzą nie na osiągnięcie SatRevolution, a na kawałek infrastruktury EIT+, która sobie w najlepsze gnije, bo nikt jej nie wykorzystuje...

Polskie Forum Astronautyczne

Odp: SatRevolution
« Odpowiedź #48 dnia: Czerwiec 09, 2017, 22:10 »

Offline Orionid

  • Weteran
  • *****
  • Wiadomości: 24418
  • Very easy - Harrison Schmitt
Odp: SatRevolution
« Odpowiedź #49 dnia: Sierpień 27, 2017, 01:09 »
Silnik jonowy ograniczy zaśmiecanie kosmosu
24.08.2017

We Wrocławiu testowany jest polski silnik jonowy dla satelitów. Na wydajnym paliwie teflonowym satelita będzie mógł latać dłużej, a po zakończeniu misji - wyhamuje i spali się w atmosferze. W ten sposób nie powiększy masy kosmicznych śmieci, które stanowią wielkie zagrożenie dla misji kosmicznych.

Silniki jonowe napędzają miniaturowe satelity służące do obserwacji kosmosu i prowadzenia badań naukowych. Są one znacznie bardziej wydajne, niż powszechnie stosowane silniki chemiczne. Źródłem energii jest tu teflon, który zajmuje mniej miejsca, niż alternatywne kosmiczne paliwa, co jest bardzo ważne przy tak małych urządzeniach. Nową generację silników stosowanych w nanosatelitach testują eksperci SatRevolution, spółki partnerskiej Wrocławskiego Centrum Badań EIT+.
 
Silnik jonowy zapewnia stabilność podczas poruszania się po orbicie przez cały cykl życia satelity. Po ukończeniu misji wystarczy obrócić satelitę tyłem do kierunku lotu oraz uruchomić silnik, co spowoduje wyhamowanie maszyny. Wraz ze zmniejszaniem prędkości satelita schodzi na niższe orbity, a gdy dotrze do atmosfery rozpoczyna się proces spalania urządzenia. Dzięki temu satelita nie dołącza do mas śmieci krążących w kosmosie i stwarzających zagrożenie dla aktywnych satelitów, a przede wszystkim dla astronautów.
 
"Na orbicie zdarza się coraz więcej kolizji związanych z zagęszczeniem kosmicznych odpadów. Często powoduje to uszkodzenia satelitów, które dopiero rozpoczynają swoje misje. W SatRevolution chcemy wprowadzać do produkcji ekologiczne rozwiązania, które pomogą również innym firmom i osobom prywatnym wysyłającym swoje satelity w przestrzeń kosmiczną przedłużyć ich podróż oraz umożliwić bezpieczne usunięcie maszyn z orbity" - tłumaczy Grzegorz Zwoliński, współzałożyciel spółki SatRevolution.
 
Firma przygotowała już prototyp silnika. Po zakończeniu testów jako pierwsza polska firma będzie się zajmowała seryjną produkcją nanosatelitów, przeznaczonych zarówno do użytku prywatnego, jak i komercyjnego. Zespół badawczo-rozwojowy, odpowiedzialny za projektowanie i produkcję, stworzył już wiele innowacyjnych rozwiązań, takich jak m.in. bioniczna ręka sterowana za pomocą sygnałów z mózgu. Spółka SatRevolution będzie również pracować nad nowymi rozwiązaniami z zakresu technologii kosmicznych.
 
Na orbicie okołoziemskiej znajdują się już tysiące kosmicznych śmieci. Powstają one np. w efekcie nieplanowanego zderzenia satelitów poruszających się po zbliżonej trajektorii. Po zderzeniu rosyjskiego satelity z satelitą konstelacji Iridium powstało ponad trzy tysiące kawałków. Część kosmicznych śmieci stanowią elementy nośne rakiet wynoszących obiekty na orbitę okołoziemską, inne - to nieczynne już satelity, a nawet przedmioty pozostawione w kosmosie przez astronautów: rękawiczka zgubiona przez astronautę Eda White'a albo worki z prawdziwymi śmieciami z radzieckiej stacji Mir. Jednym z największych kosmicznych śmieci jest satelita Envisat, nieczynny od 2009 roku.
 
Nieużyteczne i krążące po orbitach przedmioty stanowią zagrożenie dla instrumentów badających przestrzeń kosmiczną i misji kosmicznych. Nawet małe kosmiczne śmieci - rzędu 5 cm - lecą z prędkością kilku km na sekundę. To znacznie więcej niż prędkość kuli wystrzelonej z karabinu, co powoduje, że mogą z łatwością uszkodzić inne pracujące satelity.
 
W obawie przed zderzeniem ze szczątkami rosyjskiego satelity meteorologicznego w 2015 r. członkowie załogi Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (ISS) byli zmuszeni na krótko szukać schronienia w statku Sojuz. Ostatecznie okazało się, że kosmiczne śmieci przeleciały w odległości ponad 2 kilometrów. Nie było to pierwsze tego typu zagrożenie.
 
PAP - Nauka w Polsce
http://naukawpolsce.pap.pl/aktualnosci/news,415424,silnik-jonowy-ograniczy-zasmiecanie-kosmosu.html
http://biznes.interia.pl/media/news/satrevolution-z-kontraktem-na-wyniesienie-satelity-swiatowid,2402423,5058
« Ostatnia zmiana: Sierpień 27, 2017, 09:20 wysłana przez Orionid »

Offline R1

  • Pełny
  • ***
  • Wiadomości: 331
  • LOXem i ropą! ;)
Odp: SatRevolution
« Odpowiedź #50 dnia: Sierpień 27, 2017, 01:19 »
A skad w smarfonie silnik jonowy, ze ja sie zapytam? 😁

Offline kanarkusmaximus

  • Administrator
  • *****
  • Wiadomości: 23206
  • Ja z tym nie mam nic wspólnego!
    • Kosmonauta.net
Odp: SatRevolution
« Odpowiedź #51 dnia: Sierpień 27, 2017, 11:00 »
Najweselsze jest to, że zakończenie misji w przypadku CubeSatów zwykle następuje bardzo szybko, zwykle przez planowanym zakończeniem misji. Raczej marne szanse, by coś przez wiele miesięcy działało na CubeSacie po zakończeniu misji.
I jeszcze ten ekologiczny teflon... Ach!

Ja się zastanawiam, czy ta ekipa świadomie tkwi w takiej nieświadomości czy też po prostu od miesięcy nie pojmują, że istnieje internet, publikacje naukowe, raporty czy też podsumowania? 

Offline R1

  • Pełny
  • ***
  • Wiadomości: 331
  • LOXem i ropą! ;)
Odp: SatRevolution
« Odpowiedź #52 dnia: Sierpień 28, 2017, 13:22 »
A tak ów silnik wygląda. I co eksperci szanowni o nim myślą?

Przepraszam nie mogłem się powstrzymać.

Offline kanarkusmaximus

  • Administrator
  • *****
  • Wiadomości: 23206
  • Ja z tym nie mam nic wspólnego!
    • Kosmonauta.net
Odp: SatRevolution
« Odpowiedź #53 dnia: Sierpień 28, 2017, 13:30 »
Ja w ogóle nie rozumiem co to jest, oprócz tego, że zrobione pod Blenderem albo innym programem do ślicznych grafik 3d. :P

velo

  • Gość
Odp: SatRevolution
« Odpowiedź #54 dnia: Sierpień 28, 2017, 14:14 »
Jestem pod wrażeniem!

niemal ta liga jak te grafiki samochodu elektrycznego :P

Offline Tomasz Noga

  • Senior
  • ****
  • Wiadomości: 542
Odp: SatRevolution
« Odpowiedź #55 dnia: Sierpień 28, 2017, 14:43 »
Przy satelicie ,,Światowid" rendery były zdecydowanie lepsze. A tak na poważnie, to chyba chodzi o silnik typu PPT a nie jonowy?

Offline kanarkusmaximus

  • Administrator
  • *****
  • Wiadomości: 23206
  • Ja z tym nie mam nic wspólnego!
    • Kosmonauta.net
Odp: SatRevolution
« Odpowiedź #56 dnia: Sierpień 28, 2017, 15:46 »
Ciekawe jak "szczegółowy" będzie kolejny render. I co na tym renderze będzie. Obstawiam: albo żagiel słoneczny albo większy satelita niż CubeSat.

Offline Orionid

  • Weteran
  • *****
  • Wiadomości: 24418
  • Very easy - Harrison Schmitt
Odp: SatRevolution
« Odpowiedź #57 dnia: Wrzesień 09, 2017, 00:39 »
SatRevolution kończy prace nad platformą satelitarną
08.09.2017

Wrocławska spółka SatRevolution kończy prace nad autorską platformą satelitarną tzw. satellite bus. Konstrukcja stanowi element pierwszego polskiego satelity komercyjnego – Światowida. Jak powiedział PAP współzałożyciel spółki Grzegorz Zwoliński testy sprzętu mają zakończyć się w drugiej połowie 2018 r.

"Koszt budowy pojedynczej platformy satelitarnej będzie zależał od jej wielkości, parametrów oraz indywidualnych wymagań klienta. Przewidujemy, że ceny za gotową platformę będą rozpoczynały się od ok. 60 tys. euro. Testy sprzętu zakończymy w drugiej połowie 2018 r." - wskazał Zwoliński.
 
Dodał, że firma rozmawia obecnie z kilkoma klientami, którzy są zainteresowani jej technologią i kupnem platformy satelitarnej. "Stawiamy na sprzedaż zarówno w kraju, jak i na całym świecie – celujemy w rynek globalny. Liczymy na sprzedaż kilkunastu sztuk rocznie" - ocenił Zwoliński.
 
Wrocławska spółka kończy prace nad własną platformą satelitarną (satellite bus) – bazą satelity, dostarczającą jego podstawowe funkcje. Konstrukcja stanowi element pierwszego polskiego satelity komercyjnego – Światowida. SatRevolution przetestuje kosmiczne maszyny na orbicie w 2018 r.
 
Platforma jest, jak podkreśla przedstawiciel firmy, autorskim projektem SatRevolution. Składa się z konstrukcji nośnej, modułu zasilania i nawigacji oraz podstawowego modułu do komunikacji, który służy do przesyłania komend. "Polecenia te odpowiadają za sterowanie satelitą (np. zmianę orbity), włączanie i wyłączanie poszczególnych modułów czy transmisję danych o stanie urządzenia – takich jak jego temperatura czy aktywność paneli słonecznych" - wyjaśniono w komunikacie.
 
W platformie można też zamontować ładunek, który definiuje funkcjonalność satelity. "Na przykład, jeśli ma on służyć do komunikacji, ładunkiem będą anteny i moduł komunikacji. W przypadku satelity obserwacyjnego ładunkiem będzie kamera, teleskop lub obiektyw oraz moduł służący do wysłania pozyskanych danych na Ziemię. Konstrukcję można łatwo zmodyfikować w celu dopasowania do wybranego ładunku" - napisano.
 
"Aktualnie kończymy pracę nad naszą platformą satelitarną i przechodzimy w fazę testów. Konstrukcję wykorzystamy w Światowidzie, a następnie przy tworzeniu kolejnych satelitów" – wskazał Zwoliński. Jak dodał platforma dedykowana jest nanosatelitom o wymiarach od 10x10x10 cm do 10x10x30 cm. A jej konstrukcja jest zgodna ze standardem cubesat, co pozwoli na montowanie modułów również innych producentów.
 
SatRevolution S.A. powstała w czerwcu 2016 r. Specjalizuje się w projektowaniu i seryjnej produkcji sztucznych satelitów na potrzeby międzynarodowych agencji kosmicznych oraz innych podmiotów, zarówno prywatnych, jak i publicznych. Prowadzi też prace badawcze nad innymi rozwiązaniami z zakresu technologii kosmicznych. Partnerem firmy jest Wrocławskie Centrum Badań EIT+.
 
autor: Magdalena Jarco
edytor: Dorota Skrobisz (PAP)
http://naukawpolsce.pap.pl/aktualnosci/news,459595,satrevolution-konczy-prace-nad-platforma-satelitarna.html

Offline kanarkusmaximus

  • Administrator
  • *****
  • Wiadomości: 23206
  • Ja z tym nie mam nic wspólnego!
    • Kosmonauta.net
Odp: SatRevolution
« Odpowiedź #58 dnia: Wrzesień 09, 2017, 00:50 »
Jak zmianę orbity? :P Przecież nie mają na pokładzie czegokolwiek do podnoszenia orbity. 

Offline Orionid

  • Weteran
  • *****
  • Wiadomości: 24418
  • Very easy - Harrison Schmitt
Odp: SatRevolution
« Odpowiedź #59 dnia: Październik 14, 2017, 22:42 »
SatRevolution S.A. wygrała przetarg na dostarczenie platformy satelitarnej dla Uniwersytetu w Grenoble
październik 11 2017

Wrocławska spółka SatRevolution podpisała umowę z Centrum Kosmicznym Uniwersytetu Grenoble Alpes na dostarczenie platformy satelitarnej bazującej na Światowidzie. Satelita będzie wykorzystany do badania zjawisk towarzyszących zorzom polarnym. Platforma przeznaczona dla uniwersyteckiej jednostki CSUG zostanie wyposażona w moduł komunikacji UHF wraz z nadajnikiem umożliwiającym zlokalizowanie satelity, komputer pokładowy z dużą mocą obliczeniową, moduł zasilania z pełną odpornością na awarie oraz panele słoneczne.

Głównym celem misji uniwersyteckiego satelity będzie fotografowanie zorzy polarnej oraz księżyca, co umożliwi specjalistyczna kamera dostarczona przez Centrum Kosmiczne Uniwersytetu Grenoble Alpes. Zebrane dane pomogą w odkryciu zjawisk towarzyszących zorzom polarnym i mogą przyczynić się do odkrycia procesu powstawania tego zjawiska świetlnego. Kosmiczna maszyna SatRevolution zostanie oddana do użytku do końca 2018 r.

- Zainteresowanie platformami satelitarnymi SatRevolution jest bardzo duże, zapytania o produkt spływają z całego świata. Jesteśmy pewni, że podpisanie kontraktu z Uniwersytetem Grenoble Alpes to dopiero początek – upewniliśmy się, że trafiliśmy w rynkową niszę, którą SatRevolution może zagospodarować – mówi Grzegorz Zwoliński – współzałożyciel wrocławskiej firmy SatRevolution S.A.

Autorska platforma projektu SatRevolution to baza satelity zapewniająca jego podstawowe funkcje. W platformie można zamontować dedykowany ładunek, który definiuje funkcjonalność satelity. Konstrukcja jest zgodna ze standardem cubesat, a platformy dedykowane są nanosatelitom o wymiarach od 10x10x10 cm do 10x10x30 cm.

Informacja prasowa: mondaypr.pl, SatRevolution.
http://www.astronomia24.com/news.php?readmore=675
http://www.urania.edu.pl/wiadomosci/satrevolution-wygrala-przetarg-na-platforme-satelitarna-dla-uniwersytetu-grenoble-3655.html

Polskie Forum Astronautyczne

Odp: SatRevolution
« Odpowiedź #59 dnia: Październik 14, 2017, 22:42 »