Dla młodych pokoleń, których nie było na świecie w latach 70. XX wieku, lub tego nie pamiętają , to jest naprawdę historyczna chwila.
Widzieliśmy lądowania na Marsie, bombardowanie komety, lądowanie na planetoidzie, lądowanie na Tytanie czy powrót na Ziemię z próbkami warkocza komety oraz planetoidy. Widzieliśmy wszystkie planety naszego Układu Słonecznego oraz wiele planetoid z bliska a nawet atak planetoidy na Ziemię.
Nie widzieliśmy natomiast lądowania na Księżycu poza grzmotnięciami. Naprawdę historyczna chwila.
Jak nie widzieliśmy? Widzieliśmy. Ja co prawda jako dziecko, ale, ... a to do młodych? A to tak.
Cieszę się, że to właśnie Księżyc jest celem tej misji. Nie Mars czy jakaś planetoida, ale właśnie Księżyc. Jedyne poza Ziemią ciało niebieskie, na którym był człowiek i praktycznie jedyne na które jeszcze może polecieć w przewidywalnej przyszłości.