No właśnie rzecz w tym, że oficjalnej wersji nie ma. Roskosmos oświadczył tylko, że przyczyny nie są techniczne. Natomiast rosyjskie agencje informacyjne podały, że: (a) z powodów technicznych (Interfax, ale przed oświadczeniem Roskosmosu), (b) z powodu konieczności podmiany kapsuły wybudowanej z pieniędzy budżetowych na tę zbudowaną w ramach kontraktu z NASA (TASS).
Nie wiem, czy zdążyło pojawić się jeszcze coś nowego. Ale te informacje agencyjne wskazują, że albo (a) Roskosmos kłamie, bo jednak powody są techniczne, albo (b) pomylono kapsuły. Obydwie te opcje wydają się być bez sensu.
Ale co mają do tego opóźnienia, chociaż jeszcze nieoficjalne? Astropl najpewniej słusznie podejrzewa niejasność w kwestii przyczyn katastrofy Progressa. Ale po co w takim razie przesuwać również start Sojuza MS-05? Czyżby z góry zakładali, że Sojuzy zostaną uziemione na dobrych kilka miesięcy i stopniowo przyzwyczajają do tego publikę?
A przy okazji powstaje ciekawe pytanie, po co Rosjanie zbudowali kapsułę dla własnego użytku. Przecież nie ma żadnego lotu nie-do-ISS w jakichkolwiek planach czy choćby mrzonkach Roskosmosu (poza wycieczką wokółksiężycową), przynajmniej nie ma o tym informacji.