Czy nadal te plotki są te same?
Dzisiejsze aktualizacje mówią o 2-2,3-metrowych falach w miejscu lądowania Dragona. Ostatnio zrezygnowali przy 2,4-metrowych, pytanie jaki mają margines w swoich procedurach. Im później w okienku tym mniejsze fale, ale też i tym większe zachmurzenie, co według prognozy NASA może dać "no go" na warunki startowe. W poniedziałek będzie już 1,5m.