Księżycowy lądownik SpaceX

[kakmar]

Wierzę w SuperHeavy i Starship orbitalny, ale nie wierzę w wersję lądującą na Księżycu. Sądzę, że po tym moim poście SpaceX zamknie swój program   a tak serio, będą tak długo rozwalać Starshipy o Łysego i zaśmiecać naszego sąsiada do czasu aż się uda?

Lądowanie w niskim ciążeniu, bez wiejącego wiatru czy aerodynamicznych przewrotek powinno bardziej przypominać krótkie podskoki hoppera, niż lądowanie Starshipa. Minusem jest oczywiście brak przygotowanego zawczasu lądowiska.

Lądowanie owszem, przynajmniej samo podejście do lądowania, niby prostsze, martwi mnie natomiast kwestia stabilizacji tak dużej konstrukcji na księżycowym gruncie. Krótko mówiąc - bardzo obawiam się, że nawet po udanym lądowaniu, nastąpi przechył i cała konstrukcja się przewróci doprowadzając tym samym do katastrofy. Ciekawy w związku z tym jestem, jak SpaceX w przyszłości poradzi sobie ze stabilizacją tego "kloca".

Osobiście nie wiem czemu ludzie się tak martwią przechyłem. Pomijam już że Starship będzie miał system samopoziomujący nogi, ale on ma 9 metrów średnicy przecież, a jak nogi będą na zewnątrz to wyjdzie pewnie jeszcze z 1-2 metry więcej.  Nie wydaje mi się żeby tak łatwo było go przewrócić. No i nikt nie będzie nim lądował na zboczu góry. No chyba że chodzi wam o to że zapadnie się w regolit?

Dokładnie, plus RCS, plus opcja testu emergency take off na wypadek niespodziewanego...
Nie wydaje mi się żebysmy zobaczyli przewróconego SS na łysym, chyba że uznają że taki test in się do czegoś p

[KonradL]

Bardzo wątpię aby obeszło się bez szerokich rozkładanych łap, tak żeby przynajmniej podwoić średnice śladu samej rakiety. Przy czym, w przypadku wersji księżycowej, nie jest to przecież jakiś wielki problem, można zamontować nawet na zewnątrz kadłuba jakiś odpowiednik systemu znanego z Falcona.

[Borys]

Lądowanie owszem, przynajmniej samo podejście do lądowania, niby prostsze, martwi mnie natomiast kwestia stabilizacji tak dużej konstrukcji na księżycowym gruncie. Krótko mówiąc - bardzo obawiam się, że nawet po udanym lądowaniu, nastąpi przechył i cała konstrukcja się przewróci doprowadzając tym samym do katastrofy. Ciekawy w związku z tym jestem, jak SpaceX w przyszłości poradzi sobie ze stabilizacją tego "kloca".

W odleglejszej przyszłości pewnie przez lądowanie na przygotowanym padzie. W pierwszych lotach pozostaje zwiększanie rozstawu nóg i obniżanie środka ciężkości.

[Borys]

Osobiście nie wiem czemu ludzie się tak martwią przechyłem. Pomijam już że Starship będzie miał system samopoziomujący nogi, ale on ma 9 metrów średnicy przecież, a jak nogi będą na zewnątrz to wyjdzie pewnie jeszcze z 1-2 metry więcej.  Nie wydaje mi się żeby tak łatwo było go przewrócić. No i nikt nie będzie nim lądował na zboczu góry. No chyba że chodzi wam o to że zapadnie się w regolit?

Oryginalny Starship jest wysoki i ma ładownię na szczycie, czyli wysoko położony środek ciężkości. Coś takiego łatwo może się przewrócić - wystarczy drobny wychył od pionu. Być może księżycowa wersja będzie woziła ładunki głównie w podstawie.

[wini]

Osobiście nie wiem czemu ludzie się tak martwią przechyłem. Pomijam już że Starship będzie miał system samopoziomujący nogi, ale on ma 9 metrów średnicy przecież, a jak nogi będą na zewnątrz to wyjdzie pewnie jeszcze z 1-2 metry więcej.  Nie wydaje mi się żeby tak łatwo było go przewrócić. No i nikt nie będzie nim lądował na zboczu góry. No chyba że chodzi wam o to że zapadnie się w regolit?

Oryginalny Starship jest wysoki i ma ładownię na szczycie, czyli wysoko położony środek ciężkości. Coś takiego łatwo może się przewrócić - wystarczy drobny wychył od pionu. Być może księżycowa wersja będzie woziła ładunki głównie w podstawie.

Ładunek tak ale przecież silniki + większość paliwa będzie chyba bardziej w dolnej części? Starship jest mniej więcej 5-6 razy wyższy niż szerszy, wydaje mi się że to nie jest taki zły stosunek. Ciekawe do ilu stopni mógłby się bezpiecznie przechylić, od razu byłoby wiadomo jak bardzo się tym trzeba przejmować.

[robinson]

Popatrzcie na film jak Falcon 9 tańczy na barce podczas jej przechyłow, nie tak łatwo go wywrócić. Wiem że to nie StarShip ale ciężar silników powoduje że środek ciężkości jest nisko.

[Borys]

Popatrzcie na film jak Falcon 9 tańczy na barce podczas jej przechyłow, nie tak łatwo go wywrócić. Wiem że to nie StarShip ale ciężar silników powoduje że środek ciężkości jest nisko.

Obrys rozstawu nóg F9 jest jakieś pięć razy większy od średnicy samego stopnia. Lądujący F9 nie przenosi też ładunku.

[robinson]

5 razy większy? Musiałoby mieć prawie 20 metrów. Napewno księżycowy StarShip będzie musiał mieć szeroko rozstawione nogi, jednak biorąc pod uwagę, że nie będzie wracał na ziemię nie powinno to stanowić wielkiego problemu.

[Borys]

5 razy większy? Musiałoby mieć prawie 20 metrów.

I z grubsza tyle ma.

[mss]

5 razy większy? Musiałoby mieć prawie 20 metrów. Napewno księżycowy StarShip będzie musiał mieć szeroko rozstawione nogi, jednak biorąc pod uwagę, że nie będzie wracał na ziemię nie powinno to stanowić wielkiego problemu.

Большой to po rosyjsku duży! Б Rosja