Nie widzę, żeby przechodziło coś dalej niż za 25stN. Na załączonym rysunku pierwsze kółko to 25st, a drugie - 30st.
Cały problem z badaniami Wenus polega na tym, że nigdy nie były one prowadzone systematycznie, tak jak badania Marsa. Z sond amerykańskich reprezentatywne dane dostarczyły tylko Pioneer Venus i Magellan, dwa Marinery były raczej misjami inżynieryjnymi. Sowieckie natomiast posiadały wiele instrumentów pozbieranych po różnych instytutach (głównie do promieniowania) i prowizoryczną awionikę, w związku z czym również nie mogły zebrać wielu informacji.