Właściwie to jaki teraz jest cel misji LRO bo można odnieść wrażenie że po cofnięciu programu constellation to skupia się na robieniu zdjęć miejsc lądowań sond.
Nawet jesli by sie w duzym stopniu skupialo to co z tego, kazda fotografia jest istotna, mamy tez przy okazji pojecie o stanie aparatow ksiezycowych po tylu latach, oczywiscie bardzo ogolne, po drugie fotografowanie tach malych obiektow na powierzchni to znakomity trening przy sztuce celowania w konkretnie z gory upatrzone pozycje. Tego typu fotografie beda miec bardzo istotne znaczenie w przyszlych misjach zalogowych, fotografowaniu struktur geologicznych bedacych przedmiotem bezposredniej eksploracji z powierzchni, fotografii elementow konstrukcyjnych bazy itp. Nie ma tych fotografii duzo. - jednakze sa one takze potrzebne, a przy okazji zamykaja na dobre usta wyznawcom tzw.moonhoax i niezliczonym autorom bzdur wypisywanych na temat tzw.archeologii ksiezycowej.