Autor Wątek: Przyszłe załogi  (Przeczytany 586957 razy)

0 użytkowników i 4 Gości przegląda ten wątek.

Offline mss

  • Moderator Globalny
  • *****
  • Wiadomości: 9496
  • he/him
    • Astronauci i ich loty...
Odp: Przyszłe załogi
« Odpowiedź #1500 dnia: Grudzień 04, 2018, 16:43 »
Aktualnie wspomina się o X.2019, ale niebawem ma być to oficjalnie ogłoszone!
"Why is it that nobody understands me, yet everybody likes me?"
- Albert Einstein

Offline NewMan

  • Senior
  • ****
  • Wiadomości: 429
Odp: Przyszłe załogi
« Odpowiedź #1501 dnia: Grudzień 06, 2018, 10:16 »
Aktualnie wspomina się o X.2019, ale niebawem ma być to oficjalnie ogłoszone!

Jeżeli w październiku, to musi się znaleźć miejsce w załodze Sojuza MS-15.
Czyli trzeba wyłączyć kogoś, kto jest przewidywany do tej załogi (Tichonow, Babkin, Cassidy).
Pewnie któregoś z Rosjan.

Poza tym musi się znaleźć miejsce w lądującym Sojuzie MS-12, którego załoga jest zatwierdzona jako trzyosobowa.
Czyli ktoś z tej załogi (Owczynin, Hague, Hammock-Koch) musi pozostać na pokładzie Stacji na przedłużoną turę - np. do kwietnia 2020.
Ktoś z Amerykanów, czy Rosjanin?
Jeżeli Rosjanin, to na pokładzie lądującego Sojuza MS-12 będzie dwoje Amerykanów i Arab!

Czy ktoś widzi inne rozwiązania?

NewMan

Offline mss

  • Moderator Globalny
  • *****
  • Wiadomości: 9496
  • he/him
    • Astronauci i ich loty...
Odp: Przyszłe załogi
« Odpowiedź #1502 dnia: Grudzień 06, 2018, 18:14 »
Rozważany jest roczny lot Aleksieja Owczynina, ale nie wiadomo jeszcze nic dokładnego w związku z taką
możliwością.

Wg wstępnych danych MS-15 ma zabrać na Stację Olega Skripoczkę, Chrisa Cassidy i Araba. Ale decyzje jeszcze nie zapadły. Zobaczymy co z tych planów będzie realizowane.
"Why is it that nobody understands me, yet everybody likes me?"
- Albert Einstein

Online Orionid

  • Weteran
  • *****
  • Wiadomości: 24418
  • Very easy - Harrison Schmitt
Odp: Przyszłe załogi
« Odpowiedź #1503 dnia: Grudzień 07, 2018, 09:07 »
Aleksiej Owczynin i Tyler Hague ponownie polecą na ISS
BY MICHAŁ MOROZ ON 7 GRUDNIA 2018

(...) Wyniki dochodzenia zostały zaprezentowane 1 listopada. Komisja ustaliła, że przyczyną awarii było zagięcie trzpienia jednego z sensorów o nieco ponad sześć stopni. Ten sensor odpowiada za prawidłową separację członu. Zagięcie trzpienia nastąpiło podczas montażu członu w Bajkonurze. Następnie, podczas lotu Sojuza MS-10 nie doszło do otwarcia osłony, która odpala silniczek oddzielający ten stopień od centralnego członu. To doprowadziło do kolizji z centralnym członem w miejscu zbiornika paliwa. (...)

Na początku grudnia NASA ogłosiła również, że członkami załogi Sojuza MS-12. Aleksiej Owczynin i Nick Hague udadzą się na półroczny lot na ISS z Christiną Koch-Hammock.

Przewidywane są również zmiany w kolejnych załogach. Pierwotnie Sojuzem MS-12 miał lecieć pierwszy astronauta ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Jego lot miał zostać przeprowadzony przed 2020 rokiem – czyli pięćdziesiątą rocznicą powołania tego państwa. Jednym ze proponowanych scenariuszy jest lot arabskiego astronauty jeszcze w październiku 2019. Wówczas musiałoby znaleźć się wolne miejsce w Sojuzie MS-12, którym mają powracać Owczynin, Hague i Koch. Sugeruje się przedłużenie lotu jednego z członków załogi na ISS do roku, zaś możliwa jest nawet sytuacja, gdzie kapsułą Sojuza wracaliby astronauci bez Rosjanina na pokładzie. Dalsze szczegóły dotyczące przydziału przyszłych załóg będą jeszcze ogłaszane.

(Polskie Forum Astronautyczne)
https://kosmonauta.net/2018/12/aleksiej-owczynin-i-tyler-hague-ponownie-poleca-na-iss/

Polskie Forum Astronautyczne

Odp: Przyszłe załogi
« Odpowiedź #1503 dnia: Grudzień 07, 2018, 09:07 »

Offline mss

  • Moderator Globalny
  • *****
  • Wiadomości: 9496
  • he/him
    • Astronauci i ich loty...
Odp: Przyszłe załogi
« Odpowiedź #1504 dnia: Grudzień 10, 2018, 20:42 »
Załoga dublerów dla Sojuza MS-12 to: Aleksandr Skworcow, Luca Parmitano i Andrew Morgan. Podobnie jak załoga Olega Kononienko będą dublerami 2 razy z rzędu.

"Why is it that nobody understands me, yet everybody likes me?"
- Albert Einstein

Offline mss

  • Moderator Globalny
  • *****
  • Wiadomości: 9496
  • he/him
    • Astronauci i ich loty...
Odp: Przyszłe załogi
« Odpowiedź #1505 dnia: Grudzień 14, 2018, 17:32 »
Pojawiła się fotka załogi 58 MSK i plakietka załogi 59 MSK:

"Why is it that nobody understands me, yet everybody likes me?"
- Albert Einstein

Offline mss

  • Moderator Globalny
  • *****
  • Wiadomości: 9496
  • he/him
    • Astronauci i ich loty...
Odp: Przyszłe załogi
« Odpowiedź #1506 dnia: Grudzień 17, 2018, 20:01 »
Cytuj
Jim Bridenstine @JimBridenstine

Israeli astronaut Ilan Ramon tragically died on the Columbia Space Shuttle. His widow, Rona, honored his memory by creating a foundation that is inspiring and educating young adults and students across Israel. It was such an honor to meet this amazing woman.

https://twitter.com/JimBridenstine/status/1018132677646405632

https://twitter.com/IsraelinUSA/status/1074712188877721603

Cytuj



All of Israel mourns the loss of Rona Ramon, the widow of Israel's first astronaut Ilan Ramon who was killed in the space shuttle Columbia crash (2003). In his and their son’s memory she created a foundation that educates youths in Israel. She was 54. May her memory be a blessing

"Why is it that nobody understands me, yet everybody likes me?"
- Albert Einstein

Online Orionid

  • Weteran
  • *****
  • Wiadomości: 24418
  • Very easy - Harrison Schmitt
Odp: Przyszłe załogi
« Odpowiedź #1507 dnia: Grudzień 18, 2018, 15:03 »
Rona Ramon, widow of astronaut killed in Columbia shuttle disaster, dies at 54

Politicians mourn ‘inspirational’ woman, who turned to grief counseling and education when her tragedy was compounded with the death of her son — an IDF pilot — in 2009
By MICHAEL BACHNER 17 December 2018, 7:24 pm  4


Rona Ramon, left, and her daughter Noa, in Cocoa Beach, Florida, on January 15, 2003, a day before the launch of the space shuttle Columbia. (AP Photo/Alan Diaz, File)

Rona Ramon, the widow of Israeli astronaut Ilan Ramon, died Monday at the age of 54, after a battle with pancreatic cancer.

Ramon, a practitioner of holistic medicine, has been a public figure since her husband became Israel’s first person in space, when he blasted off aboard the Columbia in 2003, and then perished when the shuttle broke up upon reentry, weeks later.

As the country’s first astronaut, Ilan Ramon — who earlier had been an IDF pilot and participated in the 1981 bombing of Iraq’s nuclear facility — was a national hero, and Israelis closely followed his accomplishments. Ramon’s image while floating in space, a big smile on his face, was shown repeatedly on TV broadcasts.

Rona Ramon largely stayed out of the public eye for years following her husband’s death, trying to make sense of her loss. But on September 13, 2009, she was forced back into the spotlight by the death of the couple’s oldest son.

Capt. Asaf Ramon, who was 21, was killed when his F-16 warplane crashed during a routine training flight. Inspired by his father, he had excelled in his training and was awarded his pilot’s wings by then-president Shimon Peres. Asaf had expressed hope that he, too, would one day become an astronaut.


Ilan Ramon (Wikimedia Commons)

The pair of tragedies inspired Rona Ramon to earn a masters degree in holistic health from Lesley University in Massachusetts. She established the Ramon Foundation, a nonprofit that promotes personal and social excellence through space, flight, science, and technology. She also gave speeches across Israel and offered grief counseling to others.

“The decision to go study emerged from the crisis I went through,” she told The Associated Press in 2013. “Only by directly facing it could I cope.”

“Time is tricky. Over time, you lose objectivity,” she said. “Sometimes, it feels like it happened ages ago, and sometimes it feels like it just happened.”


Asaf Ramon, right, with then-president Shimon Peres upon his graduation at Hatzerim air force base in June 2009, several months before he was killed (Dudu Greenspan/Flash90)

In 2016, Ramon was chosen to light one of the torches at the annual state ceremony marking Israel’s 68th Independence Day.

She is survived by three children, Tal, Yiftah and Noa.

The Ramon Foundation said in a statement that Ramon “passed away today peacefully in her home, surrounded by her family and close friends.

“Rona never ceased in her efforts to positively affect Israeli society and to leave a mark upon those around her. She was an inspiring woman, who left us knowing that her legacy and the legacy of her son and husband will live on in the widespread educational work of which she was a part,” the statement said.

Funeral details were to be issued later.

The family requested that the public respect their privacy and refrain from nearing their home.

Lawmakers from across the political spectrum issued statements in memory of the “inspirational” Ramon.


Rona Ramon speaking to students at the Open University in Ranaana. January 29, 2013. (Gideon Markowicz/ FLASH90)

“My wife, Sara, and I express deep sorrow following the death of Rona Ramon,” Prime Minister Benjamin Netanyahu said in a statement. “Rona stood bravely after the deaths of her husband Ilan and son Asaf, our adored pilots. She fought cancer with the same bravery.”

“We will never forget how you built from out of the ruins, how you endowed meaning in infinite pain, how your creativity filled the never-ending void,” President Reuven Rivlin and his wife, Nechama, said in an English-language statement.

“We will continue to bask in your light… and will look up to the skies to search for you, three bright stars,” they added.

NASA Administrator Jim Bridenstine said in a statement posted on Twitter: “I’m deeply saddened by the passing of Rona Ramon. @NASA sends our heartfelt condolences to her family and the people of Israel. Throughout her life, Rona sought to inspire a new generation of explorers to build on the legacy of her husband, space shuttle astronaut Ilan Ramon.”

Knesset member Avi Gabbay, head of the Zionist Union faction, hailed Ramon as an “inspirational woman with incredible mental fortitude, who, out of her private grief and anguish, chose life and illuminated the path for the young generation in Israel.”


Rona Ramon, left and Yisrael Katz at the ground breaking ceremony for the new Timna International Airport, in the south of Israel. (Yossi Zeliger/ Flash90)

Israel Katz, who interacted with Ramon in developing a new airport near Eilat named for her husband and son in his role as transportation minister, said, “Nobody was ever happier” than she was, upon hearing the news.

“Soon we will dedicate Ramon Airport and Rona will be there [in spirit] together with us and with Ilan and Asaf and friends,” he says.

Former defense minister and Yisrael Beytenu party leader Avigdor Liberman said that she was “a woman of valor. She leaves a legacy of diverse work educating the next generation on values of excellence and love.”

Jewish Home party leader Naftali Bennett said, “Great sadness is descending upon the Israeli nation” with the news of Ramon’s death. “So much love, Zionism, and devotion came from this woman and this family. Rona will be missed by everyone. Her legacy is optimism and giving.”

Opposition leader Tzipi Livni called her “an exceptional personage, who touched us all in the deepest way, during the most difficult times, personally and nationally.”

Science and Space minister Ofir Akunis wrote of the time he approached Ramon to ask permission to name a scholarship after her son Asaf. “The tears in her eyes then are forever attached to my heart.”

Yesh Atid leader Yair Lapid, who was close to Ramon, said, “The leadership program she created, and her impressive works will be with us for many years.”

The Ramon Foundation concluded: “We already miss her warm presence.”

Times of Israel staff, AP and JTA contributed to this report.

https://www.timesofisrael.com/rona-ramon-widow-of-astronaut-killed-in-columbia-shuttle-disaster-dies-at-54/

Online Orionid

  • Weteran
  • *****
  • Wiadomości: 24418
  • Very easy - Harrison Schmitt
Odp: Przyszłe załogi
« Odpowiedź #1508 dnia: Grudzień 26, 2018, 19:59 »
Nie za dużo mamy astronautów (a może za mało?)
Lotu kosmicznego nie było, a astronautę mamy  :)

http://lk.astronautilus.pl/astros/k55.htm

Offline kanarkusmaximus

  • Administrator
  • *****
  • Wiadomości: 23205
  • Ja z tym nie mam nic wspólnego!
    • Kosmonauta.net
Odp: Przyszłe załogi
« Odpowiedź #1509 dnia: Grudzień 27, 2018, 08:45 »
Nie za dużo mamy astronautów (a może za mało?)
Lotu kosmicznego nie było, a astronautę mamy  :)

http://lk.astronautilus.pl/astros/k55.htm

Dobre pytanie - wszak to chyba zaprzecza zasadom jakie Astropl używa w swoim zestawie! :)
(Oczywiście już za kilka miesięcy sytuacja się zmieni)

Offline mss

  • Moderator Globalny
  • *****
  • Wiadomości: 9496
  • he/him
    • Astronauci i ich loty...
Odp: Przyszłe załogi
« Odpowiedź #1510 dnia: Grudzień 28, 2018, 22:41 »
https://www.afp.com/en/news/15/india-send-three-person-crew-landmark-space-mission-doc-1bv2f72

Cytuj
India to send three-person crew on landmark space mission

India will send a three-member team into orbit for up to a week when it launches its first manned space mission expected in 2022, the government announced Friday.

Indian ministers approved $1.4 billion to provide technology and infrastructure for the programme, according to a government statement.

The sum would make India's one of the cheapest manned space programmes, stepping up its space rivalry with China. But the statement said India also hopes to take part in "global" space projects.

India will become the fourth nation after Russia, the United States and China to send a manned mission into space.

Ministers approved financing to launch an Indian-developed craft into a "low earth orbit" for a duration ranging from one orbital period to a maximum of seven days, the statement said.

Prime Minister Narendra Modi announced in August that India will launch a manned space flight by 2022 with at least one astronaut. The cabinet had not approved the project however.

There will be two unmanned and one manned flights to launch the Gaganyaan (Sky-Vehicle) Programme, the statement said.

Without giving a date for the blast off, the government said the manned flight would be "within 40 months" of Friday's meeting.

Modi has hailed the national space programme as a prestige project.

The government has stated that space flights will boost the economy, generate jobs and enhance capabilities in areas such as medicine, agriculture and fighting pollution.

A successful manned mission would allow India to become a "collaborating partner in future global space exploration initiatives with long term national benefits," said the statement.

The country has invested heavily in its space programme in the past decade.

The Indian Space Research Organisation announced in July that it planned to send an unmanned mission to the moon in 2019.

India launched an orbiter to Mars in 2013 which is still operational and last year launched a record 104 satellites in one blast-off.

New Delhi is competing with other international players for a greater share of the satellite market, and hopes its low-cost space programme will give it an edge.

China put its first humans into space in 2003 but its Shenzhou programme cost more than $2.3 billion.

Experts say the United States spent the equivalent of about $110 billion at current values on preparatory flights and the mission to put the first man on the moon in 1969.


"Why is it that nobody understands me, yet everybody likes me?"
- Albert Einstein

Offline mss

  • Moderator Globalny
  • *****
  • Wiadomości: 9496
  • he/him
    • Astronauci i ich loty...
Odp: Przyszłe załogi
« Odpowiedź #1511 dnia: Grudzień 31, 2018, 17:18 »
https://twitter.com/Astro_Soichi/status/1079764995196346368

Cytuj
#HappyNewYear2019 from #Japan! #JAXA just released new logo for my upcoming space mission. I will be on board one of the new US commercial vehicle to #ISS, & stay six months. Stay tuned!!!



Logo misji astronauty JAXA Soichi Noguchi w ramach 62/63 załogi MSK. Ciekawe kiedy i jakim statkiem poleci?


« Ostatnia zmiana: Czerwiec 04, 2021, 01:17 wysłana przez mss »
"Why is it that nobody understands me, yet everybody likes me?"
- Albert Einstein

Offline mss

  • Moderator Globalny
  • *****
  • Wiadomości: 9496
  • he/him
    • Astronauci i ich loty...
Odp: Przyszłe załogi
« Odpowiedź #1512 dnia: Styczeń 13, 2019, 19:20 »
Pojawiły się doniesienia, że do lotu rocznego rozważany jest Amerykanin Nick Hague, ale decyzji ostatecznej w/s jego lotu jeszcze nie ma. Rozważany jest także roczny lot Amerykanki Christiny Koch, ale wg informacji jest to mniej prawdopodobne.

Ciekawe kiedy zostanie podjęta ostateczna decyzja?
"Why is it that nobody understands me, yet everybody likes me?"
- Albert Einstein

Offline NewMan

  • Senior
  • ****
  • Wiadomości: 429
Odp: Przyszłe załogi
« Odpowiedź #1513 dnia: Styczeń 15, 2019, 20:14 »
Odczekawszy kilka dni, żeby sprawdzić, czy NASA nie poda jakichś zmian, które zaistniały na nkoniec ubiegłego roku, przedstawiam analizę stanu formacji astronautów.

W 2018 z oddziału astronautów NASA odeszło 6 astronautów, co było sporym zmniejszeniem tego oddziału, z 44 do 38 osób.
Odchodzili zarówno weterani z naboru 1996 z ponad dwudziestoletnim doświadczeniem: D.Burbank (3 loty, w tym 1 tura na Stacji), R. Walheim (3 loty) oraz P.Whitson (3 tury na Stacji), weterani z naboru z 2000 z kilkunastoletnim doświadczeniem: T.Kopra i K.Nyberg (po 2 loty, w tym 1 tura na Stacji), jak i J.Fisher (1 tura na Stacji) z naboru z 2009 – z dziewięcioletnim stażem w oddziale astronautów.

W 2018 w kosmos poleciało dwóch doświadczonych Amerykanów: A.Feustel (z naboru 2000) i R.Arnold (z naboru 2004) oraz dwie Amerykanki nowicjuszki: S.Auñón-Chancellor - przedostatnia z grupy 20 (nabór z 2009), która jeszcze nie poleciała w kosmos oraz A.McClain - druga z grupy 21 (nabór z 2013), która została wyznaczona do lotu w kosmos.
Pierwszym z grupy 21, który miał pracować na orbicie miał zostać T.Hague, ale w wyniku niesprawności rakiety nośnej, zdobył tylko doświadczenie w awaryjnym przerwaniu startu, chwilowo odczuwając stan nieważkości.


Po odejściu wspomnianych na początku weteranów w oddziale astronautów NASA pozostaje 30 astronautów doświadczonych, z których rekordzistą jest J.Williams z czterema lotami kosmicznymi.
Sześcioro astronautów latało w kosmos trzy razy – troje z naboru 1996, dwóch z naboru 2000 oraz pierwszy z naboru 2004 – J.Acaba, który trzykrotnie pracował na orbicie.
Trzynaścioro astronautów latało w kosmos dwa razy – troje z naboru 1998 i po pięciu z naborów 2000 i 2004.
Dziesięcioro astronautów poleciało dotąd w kosmos jeden raz, wśród nich są: M.McArthur z naboru 2000, S.Walker z naboru 2004, siedmioro z naboru 2009 oraz A.McClain z naboru 2013.

„Odrobinę” doświadczonym jest wspomniany T.Hague z naboru 2013.

Swojej szansy na lot w kosmos nie miało jeszcze siedmioro astronautów, w tym J.Epps z naboru 2009 (która została w 2018 odsunięta od przygotowań do lotu na Stację) oraz sześcioro astronautów z naboru 2013.

Za nimi swojej szansy wygląda jedenaście osób z naboru 2017 (przechodzących jeszcze szkolenie kandydackie), choć w tej grupie zdarzył się przypadek, który zdarzył się poprzednio tylko dwukrotnie w latach sześćdziesiątych - R.Kulin zrezygnował z perspektywy lotu w kosmos przed ukończeniem szkolenia kandydackiego – jak podano – z przyczyn osobistych.

Zaprezentowane w zeszłym roku mianowania do testowych i pierwszych operacyjnych lotów Dragonów i Starlinerów oraz kontynuowanych lotów na rosyjskich Sojuzach pokazują, że szesnastu amerykańskich astronautów (czyli niemalże co drugi członek oddziału) przygotowuje się do lotu w składach PRZYSZŁYCH ZAŁÓG w ciągu najbliższych dwóch lat.
Do lotów Sojuzami trenuje sześcioro astronautów; są to weterani: S.Bowen (z naboru 2000) z perspektywą czwartego lotu, T.Marshburn i Ch.Cassidy (obaj z naboru 2004) z perspektywami swoich trzecich lotów, a także astronauci z naboru 2013 – T.Hague oraz zupełni nowicjusze - Ch.Koch i A.Morgan.
Do lotów Dragonami trenuje pięcioro astronautów NASA; są to weterani D.Hurley i R.Behnken z naboru 2000 z perspektywami swoich trzecich lotów, M.Hopkins i K.Lindgren z naboru 2009, którzy polecą po raz drugi, a także V.Glover – nowicjusz z naboru 2013.
Do lotów Starlinerów szykuje się kolejnych pięcioro astronautów NASA; weteranka dwóch tur na Stacji – S.Williams z naboru 1998, dwóch także dwukrotnie latających w kosmos astronautów z naboru 2000 – E.Boe i B.Wilmore oraz nowicjusze z naboru 2013 – N.Mann i J.Cassada.

Poza A.McClain, która obecnie pracuje na pokładzie Międzynarodowej Stacji Kosmicznej oraz wyżej wymienioną szesnastką astronautów, w NASA jest jeszcze dwudziestu jeden astronautów bez znanych przydziałów do lotów. Mogą oni liczyć na miejsca w przyszłych załogach USCV-3 i USCV-4 jeszcze w 2020 oraz w latach następnych.
Loty USCV-3, USCV-4 i następne mają już mieć czteroosobowe załogi. Prawdopodobnymi dowódcami mają być K.Lindgren i B.Wilmore – dublerzy misji lotów testowych i pierwszych lotów Dragona i Starlinera.
Drugie miejsca dostaną albo amerykańscy członkowie załóg Sojuza MS-16 i MS-17 (jeżeli zostanie przyjęta zasada „direct handover”, czyli np. lądowanie USCV-3 nastąpi dopiero po wejściu załogi USCV-4 na Stację, oczywiście po przejściu na rutynowe użytkowanie nowego sprzętu) lub Rosjanie, jeżeli zostanie utrzymany dotychczasowy tryb rotacji załóg.
Trzecie miejsca dostaną europejscy lub japońscy partnerzy amerykańskiej części Stacji.
Dla kolejnych Amerykanów zostaną zatem czwarte miejsca w statkach, przewidzianych do startów w 2020 oraz zapewne po trzy miejsca w latach następnych.

Od czego będzie zależeć polityka mianowania kolejnych astronautów do tych PRZYSZŁYCH ZAŁÓG?
Zapewne przede wszystkim od wieku astronautów (i pośrednio z nim związanym stażem w oddziale), bo niestety im astronauta starszy, tym ma mniejszą szansę na pracę w kosmosie.
W obecnym pokoleniu astronautów granicę wieku prawdopodobnie wyznaczy T.Marshburn, który wystartuje do swojego trzeciego lotu w wieku 59 lat i 8 miesięcy.

Dlatego jako astronautów bez szans na lot oceniać można weteranów z naboru 1996: D.Pettita i J.Williamsa, którzy już przekroczyli 60 lat. W podobnej sytuacji są: M.Barratt (obecnie 59 lat - nabór z 2000) i D.Wheelock (obecnie 58 lat – nabór z 1998).

Liczba lotów nie musi stanowić bariery – wszak w kosmos poleci po raz czwarty wspomniany wyżej S.Bowen. Z tego punktu widzenia każdy astronauta (obecnie bez przydziału) ma szansę na lot.

Teoretycznie długość pracy na Stacji (i wynikająca z tego ekspozycja na promieniowanie kosmiczne) może ograniczać szanse na kolejny lot – w szczególności długoterminowy. Znamy przykład P.Whitson z przeszłości. Także i teraz przykład S.Williams (która będzie po raz trzeci pracować na Stacji) oznacza, że nawet dwie tury półrocznego pobytu na orbicie (jak w przypadku M.Fincke i J.Acaby) nie powinny dyskwalifikować doświadczonych astronautów. Większość pozostałych ma za sobą tylko jedną turę.
Pytanie można tylko postawić przy S.Wilson (nabór z 1996 i trzy loty Shuttle’m) oraz M.McArthur (nabór z 2000 i 1 lot Shuttle’m). Skoro do tej pory nie podjęły (lub nie zaoferowano im) wyzwania długotrwałego lotu, to czy zechcą zdecydować się na to (podołać temu) w przyszłości – przecież z wyjątkiem lotów testowych Dragona i Starlinera przyszłe loty będą związane z długimi pobytami na Stacji.

Innym elementem polityki kadrowej NASA (wzorem z czasów, kiedy wszyscy astronauci z naboru 2004 polecieli w kosmos na pokładach Shuttle’ów przed zakończeniem ich eksploatacji) zapewne będzie dążenie do tego, aby przede wszystkim polecieć mogli wszyscy nowicjusze.
Zatem wśród mianowanych do kolejnych załóg powinna znaleźć się J.Meir (ostatnia nie przydzielona do lotów astronautka z naboru 2013). Dodać trzeba, że w 2018 szkoliła się już w rosyjskim Centrum Przygotowań Kosmonautów i jej nazwisko pojawiało się w przewidywanych załogach dublerskich.
W dość podobnej sytuacji jest S.Walker (nabór z 2004 i lot na Stacji). Ona także od 2017 szkoliła się z Rosji i podawano ją jako dublera niektórych załóg, a nawet w podstawowych składach załóg.
Można spodziewać się, że NASA zechce jak najszybciej wykorzystać wyszkolenie tych astronautek.

Trudno natomiast wyrokować o szansach J.Epps (ostatniej nieprzydzielonej do lotów astronautce z naboru 2009). Była już przecież mianowana do załogi Sojuza MS-09. Niestety została z tej załogi usunięta z przyczyn nie podanych do wiadomości publicznej. Być może zostanie wyznaczona do lotu po ustaniu tych przyczyn, ale skoro ich nie znamy, to trudno coś przewidywać.

No i skoro zbliżamy się do zmiany modelu amerykańskiej eksploracji kosmosu i jest coraz bliżej do przewidywanych lotów Orionów, to zastanawiam się, czy powstanie jakaś specjalizacja (lub „pododdziały”) wśród astronautów NASA – na tych, którzy będą pracować na Stacji do końca jej funkcjonowania i na tych, którzy będą latać na orbitę lub powierzchnię Księżyca.

W NASA pozostaje 18 „astronautów – managerów”. To tyle przed rokiem, ale to nie oznacza, że nic się nie zmieniło.
E.Ochoa i G.C.Johnson odeszli z NASA w ogóle, a na funkcje „managerskie” przeszli wspomniani na początku K.Nyberg oraz R.Walheim.


Ale można też znaleźć się w PRZYSZŁEJ ZAŁODZE nie będąc w NASA.
Ch.Ferguson (nabór z 1998 i 3 loty, w tym dowodzenie misją STS-135 – kończącą epokę Shuttle’ów) odszedł z NASA w 2011. I teraz ma niepowtarzalną szansę na udział w pierwszym locie jednego z nowych amerykańskich statków kosmicznych – Starlinera.
Czy to oznacza powstanie zawodu astronautów korporacyjnych?
Jak dotąd innych pilotów firmy Boeing nie znamy, o ile tacy są.
No i do wykorzystania nowych statków załogowych w lotach prywatnych też chyba jeszcze daleko.
Niech się powiodą przynajmniej te loty dla NASA.

c.d.n.
NewMan

Offline mss

  • Moderator Globalny
  • *****
  • Wiadomości: 9496
  • he/him
    • Astronauci i ich loty...
Odp: Przyszłe załogi
« Odpowiedź #1514 dnia: Styczeń 17, 2019, 01:53 »
Opublikowano plakietkę załogi Sojuza MS-12 i zdjęcie załogi nr 59 MSK:



« Ostatnia zmiana: Styczeń 10, 2020, 19:39 wysłana przez mss »
"Why is it that nobody understands me, yet everybody likes me?"
- Albert Einstein

Polskie Forum Astronautyczne

Odp: Przyszłe załogi
« Odpowiedź #1514 dnia: Styczeń 17, 2019, 01:53 »