Polskie Forum Astronautyczne
Astronautyka => Ziemia - bezzałogowe => Wątek zaczęty przez: JSz w Sierpień 30, 2016, 13:33
-
Zbliża się kolejny komercyjny start rakiety Falcon 9 firmy SpaceX. Na orbicie geostacjonarnej zostanie umieszczony satelita telekomunikacyjny SES-10 holenderskiej firmy SES World Skies. Satelita o masie 5,3 t będzie obsługiwał Amerykę Południową i Środkową, jest wyposażony w transpondery w paśmie Ku. Okres użyteczności: 15 lat.
(http://space.skyrocket.de/img_sat/ses-10__1.jpg)
Jednak najciekawsza będzie w tym wszystkim rakieta nośna: Falcon 9, ale po raz pierwszy z pierwszym stopniem, który został odzyskany podczas jednego z wcześniejszych startów. Według SpaceX ma to obniżyć koszty startów o 30%, ale nie wiadomo, jaka cenę zapłaci SES za ten start.
Na forum NSF przypuszcza się, że powtórnie użyty stopień będzie pochodził z misji CRS-8, podczas której pierwszy stopień wylądował na platformie umieszczonej na Atlantyku (8 kwietnia 2016):
(https://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/thumb/8/8e/CRS-8_first_stage_landing_%2826119927200%29.jpg/400px-CRS-8_first_stage_landing_%2826119927200%29.jpg)
Start jest planowany w połowie października 2016 r.
Źródła:
- http://www.ses.com/17804715/ses-10 (SES-10 na stronie SES)
- http://space.skyrocket.de/doc_sdat/ses-10.htm (Gunter's Space Page)
- https://forum.nasaspaceflight.com/index.php?topic=34057 (wątek na NSF Forum)
Artykuły:
- http://www.latimes.com/business/la-fi-spacex-rocket-20160829-snap-story.html
- http://finance.yahoo.com/news/ses-10-launching-orbit-spacexs-072200113.html
-
Ciekawa informacja o SES-10:
Airbus-built SES-10 to use hybrid chem/elect propulsion: Chemical raise orbit raise after Falcon 9 separation; elect for station keeping.
-
Zastanawiam się, na ile rzeczywiście ten lot będzie "pierwszy". Z takich oczywistych skojarzeń przede wszystkim nasuwa mi się STS, bo w końcu orbitery były wielokrotnie używanymi SSTO, tyle że doczepiane były jednorazowe zbiorniki z paliwem. Poza tym w tymże STS boostery były stricte wielokrotnego użytku. Tak na gorąco nic więcej nie przychodzi mi do głowy.
Możliwe też, że Rosjanie mieli kiedyś podobne próby, o których nikt już nie pamięta. Chodzi oczywiście o pionierskie czasy Korolewa i innych wizjonerskich postaci. Podobnie jak teraz mówi się o BEAM-ie jako pierwszym załogowym module w elastycznej technologii, a zapomina się o śluzie w Woschodzie 2...
-
Rosyjski Buran chyba także odbył jeden bezzałogowy lot orbitalny :)
-
Zastanawiam się, na ile rzeczywiście ten lot będzie "pierwszy".
Nie, bo wcześniej były SRB STS i rakieta Bezosa.
Z takich oczywistych skojarzeń przede wszystkim nasuwa mi się STS, bo w końcu orbitery były wielokrotnie używanymi SSTO, tyle że doczepiane były jednorazowe zbiorniki z paliwem.
STS był trzystopniową rakietą, teoretycznie zdolną do orbitacji w układzie dwustopniowym. Zdecydowanie nie SSTO.
-
Jednak najciekawsza będzie w tym wszystkim rakieta nośna: Falcon 9, ale po raz pierwszy z pierwszym stopniem, który został odzyskany podczas jednego z wcześniejszych startów. Według SpaceX ma to obniżyć koszty startów o 30%, ale nie wiadomo, jaka cenę zapłaci SES za ten start.
Obniżka o 30% to docelowo, w ciągu pierwszych takich startów niepewność związana ze stosowaniem stopni z odzysku zapewne znacznie podniesie koszty ubezpieczenia... każda nieudana próba, a takie niestety mogą się zdarzyć, podniesie te koszty dla kolejnych startów. Wylądować na barce to jedno, dopiero częste i bezawaryjne używanie tych stopni w kolejnych startach przyniesie nową jakość, przełomowe czasy dla Falcona 9 dopiero przed nami ;)
-
Rosyjski Buran chyba także odbył jeden bezzałogowy lot orbitalny :)
Odbył, ale właśnie tylko jeden, więc nie było ponownego wykorzystania :).
-
Zastanawiam się, na ile rzeczywiście ten lot będzie "pierwszy".
Nie, bo wcześniej były SRB STS i rakieta Bezosa.
Szkoda, że nie doczytałeś mojego postu :)
Z takich oczywistych skojarzeń przede wszystkim nasuwa mi się STS, bo w końcu orbitery były wielokrotnie używanymi SSTO, tyle że doczepiane były jednorazowe zbiorniki z paliwem.
STS był trzystopniową rakietą, teoretycznie zdolną do orbitacji w układzie dwustopniowym. Zdecydowanie nie SSTO.
Nie wiem jak doliczyłeś się trzech stopni. Owszem, jest kłopot z tym, jak zdefiniować stopień, gdyż zazwyczaj jest to coś, co posiada silnik i zbiorniki z paliwem (i utleniaczem). W STS było to osobno.
Jeśli przyjąć, że silniki, to one odpalają na Ziemi i docierają aż na orbitę jako część statku, czyli orbitera. Boosterów nie liczy się jako oddzielny stopień, gdyż są odpalane razem z silnikami głównymi. A więc SSTO.
Jeśli przyjąć, że zbiorniki, to mielibyśmy TSTO.
-
Nie, bo wcześniej były SRB STS i rakieta Bezosa.
Szkoda, że nie doczytałeś mojego postu :)
Skąd taki wniosek?
STS był trzystopniową rakietą, teoretycznie zdolną do orbitacji w układzie dwustopniowym. Zdecydowanie nie SSTO.
Nie wiem jak doliczyłeś się trzech stopni.
1. SRB + Orbiter(SSME) + ET; 2. Orbiter(SSME) + ET; 3. Orbiter(OMS). ET zasadniczo nie wchodził na docelową orbitę (chociaż, kosztem mniejszego ładunku, mógłby tam dotrzeć).
Owszem, jest kłopot z tym, jak zdefiniować stopień, gdyż zazwyczaj jest to coś, co posiada silnik i zbiorniki z paliwem (i utleniaczem).
To nie jest kwestia słownikowej definicji stopnia, ale matematyki. SSTO jest pojazdem, którego zmianę prędkości da się porachować wzorem Ciołkowskiego dla rakiety jednostopniowej.
-
STS był trzystopniową rakietą, teoretycznie zdolną do orbitacji w układzie dwustopniowym. Zdecydowanie nie SSTO.
Nie wiem jak doliczyłeś się trzech stopni.
1. SRB + Orbiter(SSME) + ET; 2. Orbiter(SSME) + ET; 3. Orbiter(OMS). ET zasadniczo nie wchodził na docelową orbitę (chociaż, kosztem mniejszego ładunku, mógłby tam dotrzeć).
Owszem, jest kłopot z tym, jak zdefiniować stopień, gdyż zazwyczaj jest to coś, co posiada silnik i zbiorniki z paliwem (i utleniaczem).
To nie jest kwestia słownikowej definicji stopnia, ale matematyki. SSTO jest pojazdem, którego zmianę prędkości da się porachować wzorem Ciołkowskiego dla rakiety jednostopniowej.
W Twojej klasyfikacji SRB tworzą odrębny pierwszy stopień. Wówczas zgadza się. Napisałem jednak w swoim w poście, że na ogół tak się nie robi, a najczęściej określa się je jako stopień zerowy (i tak np. Sojuz czy Ariane 5 są nazywane rakietami 2-, nie 3-stopniowymi). Ale oczywiście można stosować dowolne klasyfikacje.
Matematyka to oczywista oczywistość, ale pytanie do czego ją zastosować. Więc jednak to sprawa definicji stopnia, bo jeśli orbiter nazwiemy stopniem, to wynika z Twojej klasyfikacji, że ostatnim. Jeśli tak, to czy jeśli najwyższy stopień jest uruchamiany już na ziemi, to czy można go nazwać najwyższym, a nie pierwszym? Bo to orbiter za pomocą własnych silników (na początku tylko wspomaganych przez SRB) nadawał prędkość całemu układowi.
-
W Twojej klasyfikacji SRB tworzą odrębny pierwszy stopień. Wówczas zgadza się. Napisałem jednak w swoim w poście, że na ogół tak się nie robi, a najczęściej określa się je jako stopień zerowy (i tak np. Sojuz czy Ariane 5 są nazywane rakietami 2-, nie 3-stopniowymi). Ale oczywiście można stosować dowolne klasyfikacje.
Nigdzie nie napisałem, że SRB były pierwszym stopniem STS. Pierwszym stopniem jest wszystko, co zostało zużyte do pierwszego rozłączenia - czyli w przypadku STS były to dwa SRB i ta część paliwa z ET, która została zużyta do momentu odłączenia SRB (czyli ok. 25% całości paliwa ET). Impuls właściwy takiego stopnia jest wypadkową impulsów zastosowanych paliw (średnia ważona masą poszczególnych mieszanek).
-
W Twojej klasyfikacji SRB tworzą odrębny pierwszy stopień. Wówczas zgadza się. Napisałem jednak w swoim w poście, że na ogół tak się nie robi, a najczęściej określa się je jako stopień zerowy (i tak np. Sojuz czy Ariane 5 są nazywane rakietami 2-, nie 3-stopniowymi). Ale oczywiście można stosować dowolne klasyfikacje.
Nigdzie nie napisałem, że SRB były pierwszym stopniem STS. Pierwszym stopniem jest wszystko, co zostało zużyte do pierwszego rozłączenia - czyli w przypadku STS były to dwa SRB i ta część paliwa z ET, która została zużyta do momentu odłączenia SRB (czyli ok. 25% całości paliwa ET). Impuls właściwy takiego stopnia jest wypadkową impulsów zastosowanych paliw (średnia ważona masą poszczególnych mieszanek).
Zaczynam się już gubić w Twoim klasyfikowaniu stopni... Czyli 1. stopień STS to SRB + część paliwa z ET? W ten sposób np. Sojuzy, Ariane 5, podobnie jak inne rakiety z boosterami, stają się 3-stopniowe (w misjach na LEO), przy czym 1. stopień to boostery z częścią paliwa w tym, co uznaje się za 1. stopień, a 2. stopień to tenże sam stopień z pozostałym paliwem. Czyli granica między stopniami zależy od poziomu paliwa w trakcie separacji boosterów.
Można i tak, każdy może sobie stworzyć własną definicję. Tylko że w ten sposób trudno się porozumieć.
-
Zaczynam się już gubić w Twoim klasyfikowaniu stopni... Czyli 1. stopień STS to SRB + część paliwa z ET? W ten sposób np. Sojuzy, Ariane 5, podobnie jak inne rakiety z boosterami, stają się 3-stopniowe (w misjach na LEO),
I tak też są w obliczeniach traktowane.
Można i tak, każdy może sobie stworzyć własną definicję.
Tę akurat można spokojnie przypisać Konstantemu Ciołkowskiemu, ponieważ wynika ona bezpośrednio z jego równania rakietowego (https://en.wikipedia.org/wiki/Tsiolkovsky_rocket_equation).
-
Na forum NSF przypuszcza się, że powtórnie użyty stopień będzie pochodził z misji CRS-8, podczas której pierwszy stopień wylądował na platformie umieszczonej na Atlantyku (8 kwietnia 2016)
Tak, zostało to oficjalnie potwierdzone:
SpaceX @SpaceX
First launch of flight-proven first stage will use CRS-8 booster that delivered Dragon to @Space_Station in April
https://twitter.com/SpaceX/status/770696787317235712
-
Te pierwsze stopnie mają być wielorazowego użytku, ale tak konkretnie ile razy mają powtórnie latać? Czy nie ma takiego ograniczenia i mogą latać i 100 razy?
-
Myśle ze nie szybko zobaczymy ten start, dzisiaj podczas static fire wybuchła rakieta z ładunkiem (satelita Amos).
Patrząc na ostatnia przerwę (6 mcy) trzeba się liczyć z podobnym okresem jeśli nie dłuższym.
Pozdrawiam,
Kamil N.
-
Według forum NSF należy spodziewać się startu najwcześniej w grudniu 2016, ale najprawdopodobniej w 2017 r. Wiele będzie zależało od tego, czy w listopadzie odbędzie return-to-flight w misji CRS-10 i czy będzie udany.
-
Według SES:
Peter B. de Selding @pbdes 8 godz.8 godzin temu
SES(6): CFO says SES-10 tentatively set for January launch on SpaceX Falcon 9. (This mission will inaugurate reuse of Falcon 9 1st stage.)
Czyli na razie stawiamy na styczeń 2017.
-
Satelita SES-10 jest już na Florydzie:
SES @SES_Satellites 12 godz.12 godzin temu
This weekend our #SES10 #satellite was shipped from @AirbusDS facilities in Toulouse to Cape Canaveral for its forthcoming launch w. @SpaceX
https://twitter.com/SES_Satellites/status/820952308410355713
(https://pbs.twimg.com/media/C2SbM3VWIAE2STI.jpg)
-
Według NSF start na początku marca (https://forum.nasaspaceflight.com/index.php?topic=8184.msg1628552#msg1628552).
-
W zeszłym tygodniu I stopień przeszedł test statyczny w McGregor.
SpaceX @SpaceX
Prepping to fly again — recovered CRS-8 first stage completed a static fire test at our McGregor, TX rocket development facility last week.
https://twitter.com/SpaceX/status/826598817864761344
(https://pbs.twimg.com/media/C3irNyvXUAAGdve.jpg:orig)
-
Odświeżam: aktualnie start planowany na nie wcześniej niż 29 marca.
NET March 27th, SES-10 is now NET the 29th.
-
W nocy (nie pytajcie o której godzinie, bo chyba będzie właśnie zmiana czasu u nas!) będzie test statyczny pierwszego stopnia F9R.
-
Znalazłem nowe logo startu. Fajne! :)
Nic nie widziałem o teście pierwszego stopnia - czy nastąpiło?
-
Nic nie widziałem o teście pierwszego stopnia - czy nastąpiło?
Nie, albowiem:
For this particular static fire, SpaceX has an eight-hour window from 1500 to 2300 Eastern Daylight Time on 26 March.
Zatem odpalenie pomiędzy 21:00 CEST dzisiaj, a 05:00 jutro.
-
Dzięki za poprawkę! :)
-
Test przełożony na jutro, start również opóźniony o jeden dzień.
-
Rakieta spionizowana, oczekujemy testu. W razie jego pomyślnego przebiegu start zostanie przeprowadzony 30 marca w oknie startowym 22:00-00:30 GMT, czyli 31 marca 00:00-02:30 CEST. Prognoza pogody na dzień startu daje 70% GO, dzień później 60% GO.
Edit: Odpalenie wykonano o 20:00 CEST.
-
Potwierdzenie od SpaceX:
Static fire test complete. Targeting Thursday, March 30 for Falcon 9 launch of SES-10.
https://twitter.com/SpaceX/status/846428353435332608
(https://pbs.twimg.com/media/C78cX8VV4AATMGj.jpg:orig)
-
Jakieś wieści co do pogody? Nadal 70%?
-
Przygotowania do startu F9R z SES-10
BY KRZYSZTOF KANAWKA ON 28 MARCA 2017
(...)Start planowany jest aktualnie na nie wcześniej niż 31 marca. Okienko startowe otwiera się tego dnia o północy i trwa dwie i pół godziny. Aktualna prognoza pogody jest dość optymistyczna: 70% szans na odpowiednie warunki dla okienka startowego. Do tego startu zostanie wykorzystany pierwszy stopień Falcona 9R z lotu CRS-8 (http://kosmonauta.net/2016/04/dragon-crs-8-relacja-ze-startu/) (pierwszy lot: 8 kwietnia 2016).(...)
http://kosmonauta.net/2017/03/przygotowania-do-startu-f9r-z-ses-10/#prettyPhoto
https://spaceflightnow.com/2017/03/27/hotfire-test-completed-ahead-of-milestone-falcon-9-launch-thursday/
-
Tak, prognoza (http://www.patrick.af.mil/Portals/14/documents/Weather/L-2%20Forecast%2030%20Mar%20Launch.pdf?ver=2017-03-28-083516-783) nadal daje 70% szansy na start, ale w przypadku obsuwy o dzień spada do 40%.
Trochę informacji z konferencji SES:
- jest prawdopodobne opóźnienie startu, ponieważ kiedy rakieta zostaje postawiona do pionu potrzebują 13 godzin na sprawdzenie satelity,
- masa satelity wynosi 5281.7 kg,
- okno trwa 2,5h ponieważ FAA nie wyraziła zgodny na zamknięcie przestrzeni na aż 4h,
- stawka ubezpieczenia właściwie się nie zmieniła,
- oprócz SES-10 ze SpaceX polecą jeszcze SES-11, SES-14 i SES-16,
- lądowanie będzie trudne ze względu na małą ilość pozostałego paliwa.
-
Ciekawe informacje! Czy to oznacza, że postarają się wcześniej postawić rakietę? Jeśli potrzeba 13 godzin na sprawdzenie satelity, to pewnie warto będzie obserwować działania na LC-39A jutro i 30 marca.
-
Pogoda podskoczyła do 80% na jutrzejszą noc. Jest też odnośnik do streamu:
http://original.livestream.com/spaceflightnow
gdzie ma być widok na LC-39A. Jak na razie niewiele ciekawego jednak widać. :P
-
Z tego co widzę na NSF, to F9R jeszcze nie wyjechał na wyrzutnię. A to coraz bardziej ogranicza szanse lotu w nocy z 30 na 31 marca...
-
Wyjazd na wyrzutnię chyba nastąpił około 3 w nocy.
http://original.livestream.com/spaceflightnow
Aktualnie widać rakietę postawioną na LC-39A.
-
Nasza ulubiona rakieta na naszej ulubionej wyrzutni! :)
-
Jest trochę ładnych fotek z wyrzutni z F9R. :)
https://spaceflightnow.com/2017/03/30/photos-previously-flown-falcon-9-booster-ready-for-second-launch/
-
Na FB grupa SpaceX padła informacja, że po raz pierwszy maja podjąć próbę odzysku osłony ładunku. Ciekawe jakiej metody użyją o ile to wogóle prawda.
Cytat z FB : "Fairing recovery attempt on SES-10 confirmed by Steve Jurvetson!"
Pzdr
-
Steve Jurvetson to jeden z głównych inwestorów SpaceX, Tesla czy SolarCity, także raczej pewna wiadomość (jego post na FB (https://www.facebook.com/jurvetson/posts/10158475022955611)).
Czyli szykuje się ciekawy start - pierwszy lot używanego F9, pierwsza próba odzysku owiewek i jeszcze chyba tutaj na forum nie wspominano - pierwsze użycie robota (http://i.imgur.com/CSZLrw5.jpg) do chwytania stopnia na barce :)
Prognoza (http://www.patrick.af.mil/Portals/14/documents/Weather/L-0%20Forecast%2030%20Mar%20Launch.pdf?ver=2017-03-30-125102-190) daje 80% szans na dzisiaj i także 80% na sobotę.
-
Bardzo ciekawy start, ja nastawiam budzik, może wystartują punktualnie :-).
-
Tyle ciekawych rzeczy o tak nie ludzkiej porze :(
-
Łebkasty na koncie SpaceX na youtube zaczną się około północy. Oglądamy! :)
https://www.youtube.com/watch?v=xfNO571C7Ko
https://www.youtube.com/watch?v=xsZSXav4wI8
-
Łebkasty na koncie SpaceX na youtube zaczną się około północy. Oglądamy! :)
https://www.youtube.com/watch?v=xfNO571C7Ko
https://www.youtube.com/watch?v=xsZSXav4wI8
Też planuje oglądać;)
-
Widok na wyrzutnię.
-
Właśnie była seria GO/NO-GO ---> wszystkie systemy są na GO.
-
Livestream działa. Liczę ptaszki które tam latają, żeby nie zasnąć :)
-
Livestream działa. Liczę ptaszki które tam latają, żeby nie zasnąć :)
Podeślesz linka? Bo mi te od SpaceX jeszcze nie działają :-[
-
Co jakiś czas też odzywa się jakiś głos, pewnie, żeby nie zasnąć! :)
Link:
https://spaceflightnow.com/2017/03/30/ses-10-mission-status-center/
-
Proszę bardzo
http://original.livestream.com/spaceflightnow
-
Jest już muzyczka na kanale SpaceX.
-
No to okno startowe mamy otwarte.
-
Widok na F9R na wyrzutni i na platformę morską.
-
https://www.youtube.com/watch?v=xfNO571C7Ko (https://www.youtube.com/watch?v=xfNO571C7Ko)
-
Tankowanie (edit: paliwa) zakończone. Trwa seria testów.
-
Testy zakończone. GO FOR LAUNCH.
-
Pierwszy stopień wylądował! :D
-
Sukces! I stopień ponownie wystartował i wylądował :)
-
Szkoda że nie ma obrazu kiedy go potrzeba.
-
Dokonali tego co miało być niemożliwe!
-
Kilka ujęć. :)
-
Brakuje mi samego momentu lądowania. Ktoś go widział?
-
Brakuje mi samego momentu lądowania. Ktoś go widział?
Przerwało połączenie satelitarne. Tak już się wcześniej zdarzało...
-
Brakuje mi samego momentu lądowania. Ktoś go widział?
Nie, stream się im urwał tuż przed lądowaniem.
-
Brakuje mi samego momentu lądowania. Ktoś go widział?
Przy lądowaniach czasem przerywa sygnał (gazy wylotowe itd.), może opublikują później.
Nieźle się tarka przypiekła :)
(http://forum.nasaspaceflight.com/index.php?action=dlattach;topic=42544.0;attach=1415590;image)
-
Ciekawe, czy dookoła platformy krążył jakiś dron w momencie lądowania. :) Mam nadzieję, że tak. :)
-
Piękne lądowanie!
No dobra, ja też nie widziałem
W sumie to akurat na 30 sekund przed startem padło zasilanie w Redłowie więc tylko z telefonu ;P
Ależ fenomenalne osiągnięcie. Teraz czekam na sprowadzanie górnego stopnia and Elon's journey to the dark side would be complete ;)
Wysłane z mojego LG-D802 przy użyciu Tapatalka
-
Dron raczej w większej odległości chyba, bo by go zdmuchnęło ;)
Wysłane z mojego LG-D802 przy użyciu Tapatalka
-
No i drugie odpalenie górnego stopnia.
-
Teraz czekam na sprowadzanie górnego stopnia and Elon's journey to the dark side would be complete ;)
To chyba dopiero w ITS :)
Ptaszek na wolności, w końcu można pogratulować całkowitego sukcesu misji :)
-
Fajnie ta separacja wygląda - powoli, bez żadnych fikołków. Nie to co rzucanie CubeSatami. :P
-
https://www.youtube.com/watch?v=sPEPKGEQuiU
https://www.youtube.com/watch?v=cXWq4Ot2X30
-
Wczesne zapowiedzi mówiły również o sprowadzaniu górnego stopnia w odniesieniu do F9. Ale chyba nie rozwijano tego jeszcze i skupiono się na pierwszym stopniu. Albo o czymś nie wiem, co też jest możliwe ;)
Wysłane z mojego LG-D802 przy użyciu Tapatalka
-
Faktycznie finezja. Tylko pogratulować.
Choć to tak jak mini spódnica- pokazuje dużo, ale nie najważniejsze :)
Mam nadzieję, że takie wydarzenie jak lądowanie będzie niebawem dostępne :)
-
Ponoć owiewki wylądowały cało
-
Hej, bardzo się cieszę z kolejnego udanego startu/lądowania :)
-
Według Marka udało się odzyskać jedną z owiewek w idealnym stanie.
-
Czy może ktoś przybliżyć na jakiej zasadzie tj. wg jakiego scenariusza te owiewki są odzyskiwane? Tak czy owak - SpaceX brnie mocno do przodu, tak trzymać.
-
Jest mamy to !!! Raczej SpaceX to ma ale my wraz z nimi ;P
Elon Musk @elonmusk · 7 godzin temu
Incredibly proud of the SpaceX team for achieving this milestone in space! Next goal is reflight within 24 hours.
Ten to jest po prostu niesamowitym marzycielem :)
-
Ten to jest po prostu niesamowitym marzycielem :)
Marzyciel + $$$ = wizjoner ;)
-
Emmm wie ktoś może, czy ten robot na barce zadziałał i "złapał" rakietę po wylądowaniu?
-
Tak. Sukces niezaprzeczalny ale teraz najważniejsze pytanie o ile ten sukces pozwoli obniżyć koszt startu Falcona 9 i na ile pozwoli przyspieszyć częstotliwość startów. Też mam nadzieję że wystarczająco znacznie i zapewni SpaceX znaczny wzrost zamówień na wynoszenie ładunków i co za tym idzie pieniądze na realizację kolejnych przecież super ambitnych projektów :)
-
Emmm wie ktoś może, czy ten robot na barce zadziałał i "złapał" rakietę po wylądowaniu?
Na NSF jest cytat z wypowiedzi Elona w którym mówi, że dron będzie używany do ustabilizowania rakiety tylko w czasie fal na morzu, tak żeby ludzie mogli bezpiecznie wejść na pokład. Teraz nie był używany.
The robot thing is in order to secure the rocket remotely. We can't put, we can't put any people onboard if the rocket's sliding around because it's too dangerous. So those little droids that people have seen are in order to remotely secure the legs of the rocket. And so the rocket is stabilized, doesn't move around, and even in high seas we can still have a crew board the drone ship and safe the rocket.
[question as to when we'll see it in action]
Actually it might be, well certainly within the next few months. But today was fine, like because the seas were so calm, the rocket's not moving around. And so it's not, you don't really need the droids. But it's kind of more like the heavy seas situation. Remember that one where it was quite stormy and the booster was like sliding from one side of the drone ship to the other. Um. [laughter] It's like the only thing that stopped it from going overboard was there was like a lip on the edge. So it's like banging into the lip and sliding to the side, banging into the lip. But it made it to port.
-
Nagranie z konferencji prasowej. Szkoda, że niska jakość, ale można się czegoś dosłuchać. :)
https://www.youtube.com/watch?v=jC3LQFpuzqs
http://www.youtube.com/watch?v=jC3LQFpuzqs
-
Czy może ktoś przybliżyć na jakiej zasadzie tj. wg jakiego scenariusza te owiewki są odzyskiwane? Tak czy owak - SpaceX brnie mocno do przodu, tak trzymać.
Swego czasu pojawił się taki nieoficjalny schemat (http://i.imgur.com/Otj4QCN.png). Ogólnie owiewki są wyposażone w silniczki manewrowe i spadochrony. W trakcie wejścia w atmosferę owiewki muszą się odpowiednio ustawić, aby zminimalizować tarcie powodujace uszkodzenia, potem miękkie lądowanie na spadochronach w oceanie. Z tego co mówiła kiedyś Gwynne, docelowo nie chcą nawet ich moczyć, więc pewnie będą chcieli je łapać jeszcze w powietrzu lub na czymś lądować. Podobno owiewki są warte 6 mln $.
-
Jak jest z ceną owiewek ? Czy 6 mln$ za sztukę, czy komplet ?
-
Jak jest z ceną owiewek ? Czy 6 mln$ za sztukę, czy komplet ?
Chyba komplet, sztuk nikt nie kupuje. :) Chociaż od teraz, to może się tak zacznie? ;)
-
Chyba komplet, sztuk nikt nie kupuje. :) Chociaż od teraz, to może się tak zacznie? ;)
Czyli coś takiego:
(http://farm3.static.flickr.com/2144/2230448333_5303c69f4d.jpg?v=0)
...miałoby kosztować ok. 3M$. Drogo, biorąc pod uwagę, że technologicznie nie powinno się toto różnić od np. kadłuba jachtu.
-
Borysie, pewnie cena obejmuje też dokumentację, która jest wymiarowo większa od osłony.
Poza tym - pewnie jest kilku producentów (certyfikowanych, flight proven itp) owiewek na całym świecie. I pewnie nie ma tutaj zbyt dużej konkurencji. A jak nie ma, to czemu nie podbić ceny? :)
-
SpaceX kupuje na rynku czy robi je samodzielnie?
Owiewki są paskudnie drogie. Ale o ile piękniejsza jest rakieta z owiewką 5-metrową od RUAGa ;)
-
Wydaje mi się, że kupuje właśnie od szwajcarskiego RUAGa.
-
Właśnie akurat SpaceX produkuje owiewki we własnym zakresie. Natomiast ta cena jak bardzo horrendalna by się nie wydawała, to takie są realia na rynku. Swego czasu Arianespace zamówiło 18 owiewek (http://spacenews.com/41132ruag-books-order-for-18-ariane-5-fairings/) do Ariane 5 właśnie od RUAGa za 112 mln$, co w przeliczeniu na pojedynczy komplet również daje nieco ponad 6 mln$ :)
-
W zasadzie to logiczne, że próbują odzyskać własne owiewki - zewnętrzna firma by nie pozwoliła na takie majtanie w ich sprzęcie. :P Przepraszam za zamieszanie.
Porównanie startów CRS-8 i SES-10:
https://viewsync.net/watch?v=7pUAydjne5M&t=1080&v=xsZSXav4wI8&t=1078.7&mode=solo
Polecam!
-
Kosmiczny recykling
30.03. o 22:27 z KSC wystrzelona została RN Falcon 9R (po raz pierwszy został zastosowany używany
pierwszy stopień), która wyniosła w T=27' 22" na orbitę GTO satelitę telekomunikacyjnego SES-10.
W T+9' stopień ten ponownie wylądował na barce ASDS OCISLY na Atlantyku, 646 km od miejsca startu.
http://lk.astronautilus.pl/n170316.htm#05
Udany start F9R z SES-10
BY KRZYSZTOF KANAWKA ON 31 MARCA 2017
Rakieta Falcon 9R wyniosła 31 marca satelitę SES-10. Było to pierwsze ponowne wykorzystanie pierwszego stopnia rakiety orbitalnej.
Do startu doszło 31 marca o godzinie 00:27 CEST. Rakieta Falcon 9R (F9R) wyniosła satelitę telekomunikacyjnego SES-10 na orbitę geostacjonarną transferową (GTO). Lot przebiegł prawidłowo. Było to pierwsze ponowne wykorzystanie pierwszego stopnia rakiety orbitalnej (oczywiście, nie licząc wahadłowców, które miały zupełnie inną konstrukcję i u których zbiornik paliwa nie był odzyskiwany). Wykorzystana w tym locie rakieta została użyta po raz pierwszy prawie rok wcześniej, podczas misji kapsuły Dragon (CRS-8).
Wykorzystana rakieta miała praktycznie wszystkie elementy, które poleciały w pierwszym locie. Wymieniono jedynie kilka elementów, które uległy zużyciu, głównie przy turbopompach.
http://www.youtube.com/watch?v=cXWq4Ot2X30
Lądowanie pierwszego stopnia F9R / Credits – SpaceX
W mniej niż 9 minut po starcie pierwszy stopień F9R wylądował na platformie morskiej. Lądowanie przebiegło udanie.
32 minuty po starcie satelita SES-10 uwolnił się na prawidłowej orbicie GTO. Stąd satelita “o własnych siłach” dotrze do wyznaczonego punktu na orbicie geostacjonarnej (GEO). Start F9R zakończył się pełnym sukcesem.
(http://kosmonauta.net/wp-content/uploads/2017/03/2017_03_31_f9r-5.jpg)
Pierwszy stopień F9R po lądowaniu / Credits – SpaceX
Udany start F9R to dalszy krok w erę odzyskiwalnych rakiet. Docelowo dzięki ponownemu wykorzystaniu pierwszego stopnia (a potem także i drugiego) podróż na orbitę powinna stać się znacznie tańsza. To z kolei powinno otworzyć drogę do jeszcze powszechniejszego wykorzystywania satelitów oraz do częstszych wypraw poza bezpośrednie otoczenie. Oczywiście, dla SpaceX to dopiero początek drogi – musi jeszcze wykonać bardzo dużo testów i być może usprawnień konstrukcji rakiety – jednak najtrudniejsze, pierwsze kroki zostały właśnie z powodzeniem wykonane.
Ten lot był także próbą odzyskania owiewek aerodynamicznych ładunku. Te owiewki funkcjonują jedynie w dolnych warstwach atmosfery i szybko są odrzucane. Ich ponowne wykorzystanie pozwoli na dalsze obniżenie kosztów. (...)
http://kosmonauta.net/2017/03/udany-start-f9r-z-ses-10/#prettyPhoto
(https://2.bp.blogspot.com/-wdvUGkUnzas/WNyrNg2FovI/AAAAAAAAA5U/t8JS9tiDCrwyoi6RGlDuZXgB2Xehzx7VQCEw/s640/SES-10-logo.png)
SES-10 http://space.skyrocket.de/doc_sdat/ses-10.htm
https://spaceflightnow.com/2017/03/30/falcon-9-launch-timeline-with-ses-10/
(https://assets.cdn.spaceflightnow.com/wp-content/uploads/2017/03/31155134/C8Kw-QSVwAAm8FA-2.jpg)
The SES 10 satellite, encapsulated inside the Falcon 9 payload fairing, is seen inside SpaceX’s hangar awaiting attachment to the rocket. Credit: SES
(https://assets.cdn.spaceflightnow.com/wp-content/uploads/2017/03/30154802/WVWS_SES-10-9415.jpg)
(https://assets.cdn.spaceflightnow.com/wp-content/uploads/2017/03/30225747/WVWS_SES-10-9474.jpg)
Credit: Walter Scriptunas II / Scriptunas Images
(https://assets.cdn.spaceflightnow.com/wp-content/uploads/2016/02/03181108/f9fairingjettison.jpg)
The 5.2-meter (17.1-foot) diameter payload fairing jettisons once the Falcon 9 rocket ascends through the dense lower atmosphere. The 43-foot-tall fairing is made of two clamshell-like halves composed of carbon fiber with an aluminum honeycomb core.
https://www.nasaspaceflight.com/2017/03/ses-10-static-fire-spacex-first-core-re-flight/
https://www.nasaspaceflight.com/2017/03/spacex-historic-falcon-9-re-flight-ses-10/
https://www.nasaspaceflight.com/2017/03/spacex-new-spaceflight-successful-core-reuse/
-
Jego Ekscelencja Falcon 9R powrócił do portu Canaveral.
-
Ładne fotki:
http://www.americaspace.com/2017/04/04/photos-first-reused-orbital-rocket-in-history-makes-sunrise-return-to-cape-canaveral/ :D
-
Jeszcze takie efektowne zdjęcie z internetów:
(https://pbs.twimg.com/media/C8lfoljXgAE8paA.jpg)
Wygląda jakby go nie umyli po poprzednim lądowaniu.
Żródlo:
Ben Cooper @LaunchPhoto 3 godz.3 godziny temu
Last week's Falcon 9 touchdown at sea near sunset.
-
Nagranie z lądowania:
https://www.instagram.com/p/BSfJDjMFzwR/
-
Nagranie z lądowania:
https://www.instagram.com/p/BSfJDjMFzwR/
Lądujący stopień ładnie sobie podskoczył po dotknięciu barki. Przy wcześniejszych misjach tego nie zauważyłem. Może zmienili coś w podwoziu?
-
Wydaje mi się, że takie podskoki już wcześniej były, tyle, że w mniejszym wymiarze.
-
Czyżby w tym przypadku było bardzo mało paliwa ?
-
Nagranie z lądowania:
https://www.instagram.com/p/BSfJDjMFzwR/
Lądujący stopień ładnie sobie podskoczył po dotknięciu barki. Przy wcześniejszych misjach tego nie zauważyłem. Może zmienili coś w podwoziu?
Chyba za każdym razem jest taki podskok (mniejszy lub większy) Wydaje mi się, że to jest efekt sprężynujących nóg + fal na morzu. Tutaj nagranie z innego lądowania i też lekki podskok widać:
http://www.youtube.com/watch?v=KDK5TF2BOhQ
-
https://www.youtube.com/watch?v=9k3W6WfOyhE
http://www.youtube.com/watch?v=9k3W6WfOyhE