Autor Wątek: InSight (05.05.2018)  (Przeczytany 269619 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline perian

  • Weteran
  • *****
  • Wiadomości: 1442
  • LOXem i ropą! ;)
Odp: InSight (05.05.2018)
« Odpowiedź #195 dnia: Maj 04, 2018, 11:31 »
Skoro opracowano działającą platformę lądownika to trzeba w to iść. Zmieniać wyposażenie naukowe ale baza niech będzie niezmienna. To przecież da ogromne oszczędności. Może dożyjemy czasów, gdy w oknie marsjańskim będą latać masowo lądowniki i łaziki. Bo wydaje się, że NASA ma ogarnięte moduły.

Fajnie byłoby zobaczyć jak w 2020 lecą: 1 duży łazik i ze 2-3 lądowniki stacjonarne. Rakiety są, wyrzutnie są. Da się to ogarnąć. Problemem jest, że JPL ogarnia te wszystkie misje a oni się klonować nie są w stanie.

No i nadal problem internetu na Marsie. Nieodżałowany MTO by się przydał. Ale to oczywiście jedynie w sytuacji, gdy misje bezzałogowe na Marsa byłyby masowe. Aktualnie to nadal pionierstwo.

Offline Mikkael

  • Weteran
  • *****
  • Wiadomości: 2267
  • "Per aspera ad astra"
Odp: InSight (05.05.2018)
« Odpowiedź #196 dnia: Maj 04, 2018, 14:40 »
A jak się ma sprawa ze słynnym mikrofonem marsjańskim? Wysłano go wcześniej dwukrotnie - MPL i Phoenix. Czy InSight także ma go ze sobą?

Tymczasem niecałe 23 godziny do otwarcia okna startowego ;)


GG 8698011

Offline Slavin

  • Weteran
  • *****
  • Wiadomości: 940
  • Ciekłym metanem i LOX-em LCH4/LOX Methalox
Odp: InSight (05.05.2018)
« Odpowiedź #197 dnia: Maj 04, 2018, 17:44 »
Konferencja przedstartowa:


Offline NilQ

  • Weteran
  • *****
  • Wiadomości: 841
Odp: InSight (05.05.2018)
« Odpowiedź #198 dnia: Maj 04, 2018, 18:42 »
A jak się ma sprawa ze słynnym mikrofonem marsjańskim? Wysłano go wcześniej dwukrotnie - MPL i Phoenix. Czy InSight także ma go ze sobą?
Chyba nie ma. Za to Mars 2020 ma mieć aż dwa: https://mars.nasa.gov/mars2020/mission/rover/microphones/

Polskie Forum Astronautyczne

Odp: InSight (05.05.2018)
« Odpowiedź #198 dnia: Maj 04, 2018, 18:42 »

Offline Orionid

  • Weteran
  • *****
  • Wiadomości: 24560
  • Very easy - Harrison Schmitt
Odp: InSight (05.05.2018)
« Odpowiedź #199 dnia: Maj 04, 2018, 19:14 »
Photos: NASA’s InSight lander buttoned up for trip to Mars
April 29, 2018 Stephen Clark




https://spaceflightnow.com/2018/04/29/photos-nasas-insight-lander-buttoned-up-for-trip-to-mars/

Offline perian

  • Weteran
  • *****
  • Wiadomości: 1442
  • LOXem i ropą! ;)
Odp: InSight (05.05.2018)
« Odpowiedź #200 dnia: Maj 04, 2018, 19:22 »
Profil misji startu:


Offline Orionid

  • Weteran
  • *****
  • Wiadomości: 24560
  • Very easy - Harrison Schmitt
Odp: InSight (05.05.2018)
« Odpowiedź #201 dnia: Maj 05, 2018, 06:17 »
Graficzne przedstawienie profilu misji



T+1:33:19.8: InSight Separation


The 1,530-pound (694-kilogram) InSight spacecraft deploys from the Centaur upper stage.

https://spaceflightnow.com/2018/05/04/launch-timeline-for-atlas-5s-mission-with-insight/

Offline Orionid

  • Weteran
  • *****
  • Wiadomości: 24560
  • Very easy - Harrison Schmitt
Odp: InSight (05.05.2018)
« Odpowiedź #202 dnia: Maj 05, 2018, 07:15 »
MPiT: Kolejna misja kosmiczna z udziałem polskiej firmy
03.05.2018

5 maja wraz z misją naukową NASA na Marsa poleci urządzenie dostarczone przez polską firmę. To kolejny polski uczestnik w międzynarodowych misjach kosmicznych zarówno z NASA, jak i ESA - poinformował w środę resort przedsiębiorczości i technologii.

"Misja InSight (Interior Exploration using Seismic Investigations, Geodesy and Heat Transport) zakłada wysłanie na Marsa bezzałogowego lądownika, który ma przeprowadzić badania geofizyczne planety. Ma to potrwać dwa lata" - wskazało MPiT. Dodano, że misja ma wystartować 5 maja ok. godz. 13:00 czasu polskiego z Bazy Sił Powietrznych Stanów Zjednoczonych w Vandenberg (Kalifornia).

Jak podkreślono w komunikacie, jednym z trzech głównych urządzeń pomiarowych, które zabierze ze sobą misja InSight jest Kret HP3 (Heat Flow and Physical Properties Package), "którego serce zaprojektowała i wykonała polska firma Astronika" na zlecenie Niemieckiej Agencji Kosmicznej. "Urządzenie będzie dokonywało pomiarów aż 5 metrów pod powierzchnią Marsa i zbada właściwości jego gruntu" - czytamy.

Według MPiT polskie firmy coraz częściej zostają wykonawcami elementów urządzeń wykorzystywanych w misjach kosmicznych, ale realizacja tak kompletnego zlecenia jest jak na razie w naszym kraju rzadkością.

"Głównym wykonawcą mechanizmu wbijającego Kreta HP3 była spółka Astronika, ale w proces produkcyjny zaangażowanych było kilka innych podmiotów, m.in. Centrum Badań Kosmicznych PAN, Instytut Lotnictwa, Instytut Spawalnictwa, Politechnika Łódzka oraz Politechnika Warszawska" - wyliczono.

Jak przypomniano, drogę do udziału polskich podmiotów naukowych w misjach kosmicznych z partnerami z Europy Zachodniej otworzyło podpisanie przez Polskę umowy o współpracy z Europejską Agencją Kosmiczną (ESA) w 1994 roku. "W Centrum Badań Kosmicznych PAN, we współpracy z kilkunastoma polskimi firmami, zbudowano szereg instrumentów naukowych. Urządzenia wykonane w Polsce wzięły udział w misjach, których celem było teledetekcyjne i bezpośrednie badanie własności atmosfer i powierzchni planet i ciał Układu Słonecznego" - wskazano.

Jeszcze większe możliwości pojawiły się dzięki akcesji Polski do ESA (Europejskiej Agencji Kosmicznej) w 2012 r. od kiedy możliwy był start polskich firm w przetargach ESA - zaznaczono.

"Od kiedy weszliśmy do ESA, nastąpił prawdziwy przewrót kopernikański w sektorze kosmicznym w Polsce. Zaczynaliśmy od niespełna 30 podmiotów gospodarczych, które identyfikowały siebie jako branża kosmiczna. Dziś to ponad 300 podmiotów, a w ubiegłym roku ponad 171 skutecznie złożonych aplikacji do Europejskiej Agencji Kosmicznej, z których większość to aplikacje małych i średnich firm" - zaznaczyła cytowana w komunikacie minister przedsiębiorczości i technologii Jadwiga Emilewicz. Dodała, że sukces kolejnej polskiej firmy w postaci udziału w misji NASA świadczy o potencjale polskiego przemysłu kosmicznego.

W przestrzeni kosmicznej, jak podkreślił resort, są już inne polskie urządzenia. Na przykład w ramach polsko-kanadyjsko-austriackiego programu BRIght Target Explorer (BRITE) powstały dwa pierwsze polskie satelity naukowe. "Oba satelity, nazwane Lem i Heweliusz, są klasy nano, o masie poniżej 10 kg. Ich zadaniem jest badanie największych i najjaśniejszych gwiazd naszej galaktyki w celu lepszego poznania ich wewnętrznej budowy" - wyjaśniono.

Z udziałem polskich instrumentów badawczych odbywają się też misje ESA, takie jak Rosetta, Cassini-Huygens, ExoMars2016. Polskie podmioty uczestniczą też w misjach Proba 3 i JUICE. Na przykład sonda JUpiter ICy moons Explorer mission (JUICE) będzie badała gazowego giganta Jowisza i jego największe księżyce za pomocą 11 instrumentów naukowych. "Dwa z nich to polskie eksperymenty: fal submilimetrowych opracowywany z udziałem Centrum Badań Kosmicznych Polskiej Akademii Nauk (CBK PAN) oraz plazmy i fal radiowych opracowywany przez CBK PAN i Astronikę" - wskazało MPiT. Start sondy planowany jest na 2022 rok, a przylot do Jowisza w 2030 roku. W produkcji elementów samej sondy bierze także udział kilka innych podmiotów z Polski, np. Mobica, Space Forest. (PAP)

autor: Magdalena Jarco
edytor: Dorota Skrobisz
http://naukawpolsce.pap.pl/aktualnosci/news%2C29363%2Cmpit-kolejna-misja-kosmiczna-z-udzialem-polskiej-firmy.html

Offline Orionid

  • Weteran
  • *****
  • Wiadomości: 24560
  • Very easy - Harrison Schmitt
Odp: InSight (05.05.2018)
« Odpowiedź #203 dnia: Maj 05, 2018, 07:27 »
W sobotę start misji NASA z udziałem Polaków
03.05.2018 aktualizacja 04.05.2018 ©

Na sobotę 5 maja ok. godziny 13:00 czasu polskiego zaplanowano start misji NASA InSight, poświęconej badaniom głębokiego wnętrza Marsa. Na Czerwoną Planetę trafi m.in. instrument Kret HP3, którego najważniejsze elementy wykonali Polacy.

Lądowanie InSight na Marsie zaplanowane jest na 26 listopada 2018 roku, zaś cała misja ma trwać dwa lata ziemskie.

Głównym celem misji jest zdobycie informacji o budowie wewnętrznej Czerwonej Planety i jej współczesnej aktywności geologicznej. "Wiele łazików, które wcześniej już tam wylądowały, bardzo dokładnie określiły, co jest na powierzchni" - tłumaczył w rozmowie z PAP dr Jerzy Grygorczuk z firmy Astronika, która wykonała najważniejsze elementy Kreta HP3.

Natomiast tym razem naukowców interesuje, jak zbudowane jest jądro Marsa, i jaki ma wpływ na całą planetę.

Jednym z trzech głównych instrumentów, które zabierze ze sobą misja InSight, będzie tzw. Kret HP3 (Heat Flow and Physical Properties Package) – czyli próbnik służący do pomiaru strumienia ciepła z wnętrza planety. Ma on zostać wprowadzony w grunt marsjański na głębokość 5 metrów - po raz pierwszy tak głęboko.

"Astronika dostarcza mechanizm wbijający, który jest sercem takiego penetratora" - powiedziała PAP inż. Ewelina Ryszawa, która uczestniczyła w budowie urządzenia. Cały instrument integruje Niemiecka Agencja Kosmiczna, ona też dostarcza go do NASA.

Kret zbudowany jest przede wszystkim ze specjalnie przygotowanej stali, wolframu i tytanu. "Bardzo rozwinęliśmy różnego rodzaju powłoki, różnego rodzaju obróbki termiczne tych materiałów" - podkreśliła Ewelina Ryszawa. "Muszą one wytrzymać naprawdę bardzo ciężkie warunki: zarówno podczas startu, kiedy mamy bardzo duże przeciążenia, jak i podczas samej pracy - tam również występują bardzo duże przeciążenia, przekraczające ziemskie przyspieszenie grawitacyjne ponad 1000 razy " - stwierdziła.

Urządzenie ma za sobą szereg rygorystycznych testów i udoskonaleń. Jak dodała Ewelina Ryszawa, zbudowanych zostało łącznie osiem modeli mechanizmu, z czego siedem w standardzie lotnym - czyli gotowych do wysłania w kosmos.

Kret HP3 to nie pierwsze tego typu urządzenie, przy konstrukcji którego brali udział inżynierowie, tworzący obecnie firmę Astronika. "Nasza przygoda z budową takich mechanizmów wbijających, penetrujących powierzchnię planet zaczęła się już 20 lat temu, kiedy zbudowaliśmy penetrator na misję Rosetta do komety" - mówił dr Grygorczuk. Z kolei odkąd Astronika rozpoczęła działalność w 2013 roku, pozyskała ponad 20 projektów, m.in. system udarowy dla urządzenia Lunar Drill, które poleci na Księżyc w ramach misji Łuna 27 (ang. Luna 27) - czy planetarnego robota skaczącego HOPTER.

Aby otrzymać kontrakt z Niemiecką Agencją Kosmiczną, polska firma pokonała w testach porównawczych konkurencyjne niemieckie urządzenia. Do podwykonawstwa Astronika zaangażowała kilka polskich ośrodków naukowych, m.in. Centrum Badań Kosmicznych PAN, Instytut Lotnictwa, Instytut Spawalnictwa, Politechnikę Łódzką i Politechnikę Warszawską.

Oprócz Kreta, w ramach misji InSight na powierzchni Marsa umieszczone zostaną również dwa inne instrumenty badawcze. Pierwszym z nich będzie sejsmometr, za pomocą którego naukowcy zmierzą m.in. aktywność sejsmiczną Marsa. Ponadto na powierzchni planety znajdzie się również tzw. RISE (Rotation and Interior Structure Experiment) - przyrząd, który pozwoli na dokładny pomiar ruchów planety. Dzięki temu badacze będą w stanie lepiej określić rozkład mas i stan skupienia materii we wnętrzu planety.

Misja InSight to kolejna próba dotarcia do Czerwonej Planety i lepszego jej poznania. Historia prób eksploracji Czerwonej Planety sięga lat 60. XX wieku. Pierwsze udane lądowanie na powierzchni planety miało miejsce w 1971 roku - dokonała tego radziecka sonda Mars 3, jednak łączność z nią utracono 14,3 sekundy po lądowaniu. Amerykańska sonda Viking 1 stała się w 1976 roku pierwszym pojazdem, który zdołał bezpiecznie wylądować na powierzchni Marsa; swoją misję wykonywała do 1982 roku. W ramach misji Viking na planecie wylądowały dwie sondy. Po jej zakończeniu kolejne udane lądowanie na powierzchni Marsa miało miejsce w 1997 roku - dokonała tego sonda NASA Mars Pathfinder. Używany w tej misji łazik Sojourner był pierwszym pojazdem sterowanym z Ziemi, który poruszał się po powierzchni innej planety.

Obecnie na powierzchni Marsa działają dwa łaziki wysłane przez NASA: Opportunity oraz Curiosity. Wylądowały one odpowiednio w 2004 i 2012 roku.

Na swojej stronie internetowej NASA podkreśla, że poprzednie misje na Marsa badały historię powierzchni Czerwonej Planety, eksplorując obiekty takie, jak kaniony, wulkany, skały czy glebę. "Jednak ślady kształtowania się planety mogą być znalezione tylko poprzez zmierzenie i zbadanie jej +parametrów życiowych+ leżących głęboko pod jej powierzchnią" - czytamy w opisie nowej misji.

"W porównaniu do innych planet skalistych Mars nie jest ani za duży, ani za mały. Oznacza to, że zachowane są w nim informacje na temat tego, jak się kształtował, co może pomóc nam w zrozumieniu, jak te procesy przebiegają w przypadku planet skalistych" - dodaje agencja.

Na 2020 rok zaplanowane są trzy bezzałogowe loty na Marsa. Oprócz drugiej części misji ExoMars - wspólnego przedsięwzięcia Europejskiej Agencji Kosmicznej i Rosyjskiej Agencji Kosmicznej Roskosmos - będą to misja NASA Mars 2020 oraz misja przygotowywana przez Chińską Narodową Agencję Kosmiczną.

PAP - Nauka w Polsce, Katarzyna Florencka
http://naukawpolsce.pap.pl/aktualnosci/news%2C29342%2Cw-sobote-start-misji-nasa-z-udzialem-polakow.html
« Ostatnia zmiana: Maj 05, 2018, 11:25 wysłana przez Orionid »

Offline Orionid

  • Weteran
  • *****
  • Wiadomości: 24560
  • Very easy - Harrison Schmitt
Odp: InSight (05.05.2018)
« Odpowiedź #204 dnia: Maj 05, 2018, 08:04 »
Pozostało 5 godzin do startu

Offline Orionid

  • Weteran
  • *****
  • Wiadomości: 24560
  • Very easy - Harrison Schmitt
Odp: InSight (05.05.2018)
« Odpowiedź #205 dnia: Maj 05, 2018, 08:28 »
Przed sondą 483 miliony kilometrów do pokonania w drodze do celu.
Ciekawe ile razy dłużej od Phoenixa  lądownik będzie działał.

All systems go for launch of InSight, a mission to reveal the inside of Mars
May 4, 2018 Stephen Clark

(...)Designers based the InSight lander on NASA’s Phoenix probe, which launched in August 2007 and touched down on the northern polar plains of Mars in May 2008. Diminishing solar power and cold temperatures limited Phoenix’s lifetime to about five months — two months longer than its three-month prime mission.

 InSight will head for a broad plain near the Martian equator with ample sunlight year-round, providing enough warmth and solar power to keep the mission operating for nearly two years, or a little more than one Martian year, and potentially much longer. (...)

https://spaceflightnow.com/2018/05/04/all-systems-go-for-launch-of-insight-a-mission-to-reveal-the-inside-of-mars/
« Ostatnia zmiana: Maj 07, 2018, 08:43 wysłana przez Orionid »

Offline Orionid

  • Weteran
  • *****
  • Wiadomości: 24560
  • Very easy - Harrison Schmitt
Odp: InSight (05.05.2018)
« Odpowiedź #206 dnia: Maj 05, 2018, 11:19 »
Widok podświetlonego kompleksu startowego

Offline Mikkael

  • Weteran
  • *****
  • Wiadomości: 2267
  • "Per aspera ad astra"
Odp: InSight (05.05.2018)
« Odpowiedź #207 dnia: Maj 05, 2018, 11:38 »
Rakieta w trakcie tankowania :) Za niecałą godzinę powinna się rozpocząć transmisja.
GG 8698011

Offline kanarkusmaximus

  • Administrator
  • *****
  • Wiadomości: 23222
  • Ja z tym nie mam nic wspólnego!
    • Kosmonauta.net
Odp: InSight (05.05.2018)
« Odpowiedź #208 dnia: Maj 05, 2018, 12:33 »
Zaczęła się transmisja na NASA TV! :)

Offline Mikkael

  • Weteran
  • *****
  • Wiadomości: 2267
  • "Per aspera ad astra"
Odp: InSight (05.05.2018)
« Odpowiedź #209 dnia: Maj 05, 2018, 12:40 »
Pomimo paskudnej widoczności... warunki pogodowe na moment startu to 100% ;)
GG 8698011

Polskie Forum Astronautyczne

Odp: InSight (05.05.2018)
« Odpowiedź #209 dnia: Maj 05, 2018, 12:40 »