Port obsługujący satelity na orbicie, serwis naprawczy na orbicie, prace nad deorbiterem Envisata, MEV. Rysuje się powoli cały zestaw działań automatów na orbicie mający na celu obsługę już wcześniej wysłanych obiektów. Aparatura krążąca wokół Ziemi jest zbyt droga , żeby ją porzucać z prozaicznych powodów.
Może w dalszej przyszłości uda się reaktywować bardzo drogiego JWST poprzez wysłaniu ku nieczynnemu już teleskopowi automatycznej misji serwisowej ?
W kwietniu 1984 astronauci podczas misji STS- 41C Challenger naprawili po kilku latach bezużytecznego krążenia po orbicie satelitę astronomicznego SMM. Satelita działał do listopada 1989. W 1987 Solar Maximum Mission wykrył promieniowanie gamma pochodzące z supernowej SN 1987A.
Misje poza LEO są w zasięgu bliskiej przyszłości. A HST mimo, że znajduje się na bliskiej wokółziemskiej orbicie , to wiele wskazuje, że czeka go los kosmicznego śmiecia, jak przestanie działać. Czyżby był już tak technologicznie przestarzały?