W 2017 z rosyjskiego oddziału kosmonautów odeszło 5 kosmonautów weteranów – S.Wołkow (3 loty), G.Padałka (5 lotów), S.Rewin (1 lot), A.Samokutiajew (2 loty) oraz M.Kornijenko (2 loty, w tym 1 roczny).
M.Kornijenko, który w grudniu 2017 przeszedł na funkcję „managerską” jest jeszcze wymieniany na liście „aktualnych kosmonautów” na stronie internetowej rosyjskiego Centrum Przygotowań Kosmonautów.
Tak na początku 2018 Rosja ma 26 kosmonautów w oddziale kosmonautów Centrum Przygotowań Kosmonautów oraz 2 w Korporacji Rakietowo-Kosmicznej „Energia”.
Właściwie od 2014, kiedy to po raz ostatni wymieniano tych dwóch – A.Kaleri’ego i P.Winogradowa – jako zdolnych (pod względem medycznym) do lotów kosmos, nie ma o nich nowych wiadomości, niemniej różne źródła internetowe ciągle klasyfikują ich jako „aktywnych” kosmonautów.
Jednak biorąc pod uwagę ich wiek (64 lata Winogradowa i 61 lat Kaleri’ego), ich możliwości aktywnego uczestniczenia w PRZYSZŁYCH ZAŁOGACH są chyba iluzoryczne.
Decyzja o czasowym zredukowaniu załogi rosyjskiego segmentu spowodowała, że w 2017 w kosmos poleciało tylko CZTERECH Rosjan: F.Jurczychin po raz piąty, S.Riazanskij i A.Misurkin po raz drugi oraz A.Szkaplerow po raz trzeci.
Brak możliwości lotów kosmonautów nowicjuszy i wspomniane odejście z oddziału pięciu doświadczonych kosmonautów doprowadziło do sytuacji, że obecnie w oddziale kosmonautów Centrum Przygotowań Kosmonautów jest 13 kosmonautów doświadczonych i 13 nowicjuszy.
Spośród weteranów, to jeden poleciał w kosmos 5 razy,
dwóch poleciało 3 razy,
siedmiu poleciało 2 razy
i trzech 1 raz.
Do liczby weteranów można ewentualnie dodać tych dwóch kosmonautów z „Energii” (którzy mają za sobą pięć i trzy loty), ale ich doświadczenie nie będzie już praktycznie wykorzystane.
Wydłuża się natomiast czas oczekiwania na lot kosmonautów nowicjuszy: N.Tichonow czeka na lot od 2006, pięciu czeka od 2010, sześciu kolejnych od 2012, a M.Ajmachanow od 2014 (licząc od uzyskania rosyjskiego obywatelstwa) lub od 2005 (jeśli liczyć od przeszkolenia jako kandydata z Kazachstanu).
Rosja zamierza powrócić do trzyosobowej obsady swojego segmentu Stacji w drugiej połowie 2018.
W związku z tym w 2018 w składzie PRZYSZŁYCH ZAŁÓG czterech Sojuzów poleci PIĘCIU kosmonautów.
A co potem?
Na najlepiej na świecie poinformowanej stronie - „Loty kosmiczne” – znajduje się informacja, że w 2019 mają polecieć trzy statki Sojuz MS – nr 12 w marcu, nr 13 w maju i nr 14 we wrześniu.
Niestety ani „NASASpaceflight”, ani „Novostki kosmonavtiki” nie potwierdzają jeszcze tej informacji i ciągle podają dwa Sojuzy w 2019 – w marcu i we wrześniu.
To ile tych Sojuzów będzie?
Do 2018 (włącznie) były i są produkowane cztery Sojuzy rocznie.
Od 2019 (czyli od rezygnacji Amerykanów z korzystania z Sojuzów w związku z wejściem do użytkowania własnych statków załogowych) mają być produkowane tylko dwa Sojuzy rocznie.
Zawsze informowano że cykl produkcyjny statku Sojuz wynosi około dwóch lat.
Teoretycznie jest już mniej niż dwa lata do startów Sojuzów planowanych na 2019.
Pytanie, czy korporacja Energia jest w stanie przygotować Sojuzy trochę szybciej?
Technologicznie pewnie tak.
Skoro od 2009 buduje cztery Sojuzy w każdym roku, to pewnie da radę zbudować i trzeciego w kolejnym roku.
Ale jak to będzie finansowane?
NASA nie ma już pieniędzy na kupienie miejsca w dodatkowym Sojuzie.
Dodatkowe miejsca w Sojuzach MS-06 i MS-08 (i dodatkowe miejsca w 2019) zostały przecież sfinansowane z umorzenia długu, jaki Boeing miał u Energii.
No ale z umorzenia długu raczej trochę trudno sfinansować budowę nowego statku.
Musimy więc trochę poczekać na wyjaśnienie tych kwestii.
Na razie wiemy tylko, że w przyszłych załogach Sojuzów MS-12 i MS-13 (niezależnie od tego, w których miesiącach wystartują) znajdą miejsca TRZEJ rosyjscy kosmonauci.
Możemy podzielić rosyjskich kosmonautów na trzy kategorie:
Pierwsza to dwóch kosmonautów (A.Misurkin i A.Szkaplerow), którzy wystartowali w 2017 i obecnie pracują na pokładzie Stacji.
Druga to kosmonauci, którzy są przydzieleni do załóg Sojuzów, które polecą w kosmos w 2018 oraz ci, którzy są wymieniani jako prawdopodobni do startów w 2019.
Jest to pięciu trzech doświadczonych: O.Artiemjew, A.Owczynin i O.Kononienko oraz O.Skripoczka i A.Skworcow, oraz trzech nowicjuszy: S.Prokopiew, N.Tichonow i A.Babkin.
Tichonow jest ostatnim z naboru 2006, który jeszcze nie był w kosmosie; Prokopiew i Babkin są pierwszymi wyznaczonymi z naboru 2010.
Trzecia kategoria to kosmonauci, którzy nie mają obecnie nawet przypuszczalnego przydziału do najbliższych lotów.
Wśród nich jest sześciu doświadczonych kosmonautów – dwóch pięćdziesięciolatków i czterech czterdziestolatków.
Ponadto dziesięciu nowicjuszy –z wyjątkiem pięćdziesięciolatka Ajmachanowa, to sami trzydziestolatkowie.
Oznacza to, że w oddziale kosmonautów CPK jest dużo nowicjuszy.
Najchętniej (choć oczywiście nie zawsze) stosowaną praktyką było, aby kosmonauta nowicjusz w pierwszy lot leciał jako drugi w załodze obok doświadczonego kosmonauty.
Uda się zastosować taki skład w załogach Sojuzów MS-10 i MS-12 – nowicjusze Tichonow i Babkin będą inżynierami pokładowymi.
Ale w załodze Sojuza MS-09 nowicjusz Prokopiew będzie jedynym Rosjaninem - od razu samodzielnym dowódcą statku kosmicznego.
A zwracam uwagę na tą sporą liczbę niedoświadczonych kosmonautów w świetle tego, że w Rosji jest prowadzony kolejny nabór do oddziału kosmonautów.
W grudniu 2017 zakończono przyjmowanie zgłoszeń.
Proces selekcji ma być zakończony do końca czerwca 2018.
CPK zamierza wybrać od 6 do 8 kandydatów.
Oczywiście wszyscy będą nowicjuszami.
c.d.n.
Newman