Najnowsza wiadomość z Onetu (
http://wiadomosci.onet.pl/nauka/kobieta-robot-umili-czas-samotnym-astronautom,1,4187864,wiadomosc.html):
Kobieta-robot umili czas samotnym astronautomSamotni astronauci przebywający na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej już wkrótce mogą mieć "przyjaciela", który umili im pobyt na ziemskiej orbicie. Wszystko za sprawą naukowców z japońskiej agencji kosmicznej (JAXA), która do 2013 roku planuje zbudować specjalnego robota. Najprawdopodobniej robot będzie ucharakteryzowany na kobietę – informuje serwis 1310news.com.
Robot będzie czuwał nad przebiegiem misji podczas, gdy astronauci będą odpoczywać oraz będzie miał możliwość monitorowania stanu zdrowia mieszkańców stacji. Naukowcy z JAXA planują pójść o krok dalej – maszyna przypominająca wyglądem człowieka ma się komunikować z Ziemią przy pomocy popularnego serwisu społecznościowego Twitter, robot ma też prowadzić bloga.
- Myślimy o robocie, który będzie w stanie komunikować się z astronautami przy użyciu mimiki swojej "twarzy", oraz będzie w stanie prowadzić swobodną rozmowę – powiedział Satoshi Sano z JAXA.
Prace nad robotem rozpoczęła firma Dentsu Inc. oraz grupa konstruktorów z Uniwersytetu w Tokio – czytamy w serwisie.
Japoński robot nie będzie pierwszą tego typu maszyną w kosmosie. Niebawem do stacji zawita pierwszy stały mieszkaniec - humanoidalny robot Robonaut2.
Robot ma polecieć w kosmos na pokładzie promu kosmicznego Discovery. Głównym zadaniem Robonaut2 będzie udział w eksperymentach dotyczących precyzji tego rodzaju maszyn w stanie nieważkości. Robot przypomina astronautę ubranego w kombinezon. Ma głowę, korpus oraz parę rąk z pięciopalczastymi dłońmi. Na Ziemi robot radzi sobie znakomicie - potrafi uścisnąć dłoń na powitanie i skorzystać z klawiatury telefonu komórkowego.
Możliwe, że Robonaut2 wyjdzie na kosmiczny spacer, by dokonać drobnych napraw urządzeń stacji kosmicznej. NASA zapewnia, że nie przewiduje się powrotu robota na Ziemię. Start Discovery z misją STS-133 jest przewidziany na 24 lutego. Prom ma dostarczyć zaopatrzenie na międzynarodową stację kosmiczną.