Śmieszny jest współczesny świat, musimy sobie zdać z tego sprawę. Kapitalizm w pewnym stopniu strasznie hamuje rozwój. Na wojsku można zarobić, więc idą w to pieniądze. Na nauce już tak nie, więc jeden teleskop JWST planuje się budować kilkanaście lat i nie wiadomo, czy nie zostanie anulowany, a kasa wyrzucona w błoto.
Zachęcam do przeczytania "Drogi do zniewolenia" Hayeka. Książka trudna, ale absolutnie każdy specjalista czy zwolennik/miłośnik czegokolwiek powinien ją przeczytać.
A dzięki, nie słyszałem o tej książce. Chyba masz rację, powinienem ją przeczytać
http://www.npr.org/2011/06/25/137414737/among-the-costs-of-war-20b-in-air-conditioning
Budżet NASA to jakaś kpina.
Nie, to bardzo dużo pieniędzy. Fakt, że wojny kosztują więcej, tego nie zmienia.
Nawiązując do problemu JWST
Wojskiem interesowałem się już od dzieciaka, jednakże nie śledzę już na bieżąco co tam się dzieje. Poza wojnami koszta budżetu armii USA to jeszcze m.in. zakup i eksploatacja przeogromnej ilości sprzętu, utrzymanie zajebiście rozbudowanej infrastruktury na całym świecie, trzeba zapłacić ludziom, zapewnić warunki bytowe rodzinom żołnierzy, zapłacić emerytom, objąć opieką weteranów, itp. Dużo na to idzie i ja to rozumiem. Jednakże ja nie rozumiem Ciebie Borys i Was (niektórych). Widzę, że dużo jest tutaj bardzo mądrych osób, ale żeby mieć wątpliwości co do budżetu... NASA po prostu potrzebuje więcej kasy. Kiedyś jakby nie rzucili dodatkowych środków to byłby guzik, a nie Apollo. Pomijając oskarżenia o złe gospodarowanie środkami finansowymi (a ponieważ znam realia "budżetówki") nie widzę powodu, aby wytykać NASA nosem. NASA działa jak każdy inny budżetowy organ i jest tam coś takiego jak przerost wydatków, oni zapewniają sobie po prostu wszystko... A robili i robią zdecydowanie więcej, niż inne agencje kosmiczne razem wzięte (istnieje tylko problem transportu ludzi na LEO). Koszta różnorakie wzrosły i ludzie też chcą zarabiać więcej niż wcześniej, będzie kasa będzie JWST na orbicie
Pozdrawiam
ps. Możemy gdzieś indziej na forum zrobić małą pogadankę na temat armii USA to się wyjaśni dlaczego tyle wydają (bo ich armia jest potęgą...)