Dzięki za relację! Było gorąco i nieziemsko!
Chwile wywoływania Stacji i wsłuchiwanie się w szumy radiowe w poszukiwaniu głosu dowódcy ISS - Dana Burbanka, były niczym oczekiwanie na ponowne nawiązanie sygnału radiowego z jakąś kapsuła Apollo po przejściu przez atmosferę ziemską (niczym w Apollo 13
)
No, a ja byłem tym szczęśliwcem, który musiał zadać pytanie 4 razy aby zostało odebrane na ISS
Chyba jakoś przy mojej kolejce (lub dalej) przełączyli się na inny kanał i było lepiej.
W każdym razie - emocje bombowe, polecam każdemu
Zapewne niebawem ukażą się różne materiały..