W ciągu 6 z 9 lat na Saturnie radar był wykorzystywany do biernych pomiarów radiometrycznych Saturna. W tym celu sonda była obracana w górę i w dół wzdłuż jednej osi za pomocą kół rekacyjnych, a rotacja Saturna pozwalała na uzyskanie pasa skanowania. Pozwoliło na uzyskanie map jego atmosfery w zakresie mikrofal, z rozdzielczością nieosiągalną z Ziemi. Są to pierwsze takie pomiary dla planety gazowej. Pozwoliły one na zebranie informacji na temat dynamiki głębszych części atmosfery, położonych pod warstwą mgieł stratosferycznych.
Mapy te pokazały, że spokojna z pozoru atmosfera zawiera pasy oraz przylegające do nich turbulentne strefy, analogicznie jak na Jowiszu. Pasy pomiędzy szerokościami 15 - 55 stopni na północy i 15 - 32 stopni na południu są stosunkowo spokojne. Natomiast pasy pomiędzy 15st N a 15st S za wyjątkiem obszaru równikowego są bardziej turbulentne. Taka sama sytuacja występuje na Jowiszu. Jest prawdopodobnie spowodowana szybką rotacją planety, ale mechanizm ten nie jest dobrze wyjaśniony. Mapy pokazują tez tzw Aleję Sztormów na półkuli południowej, gdzie często formują się masywne układy burzowe. Na mapie z 2011 r widoczny jest też słynny ogromny sztorm na półkuli północnej. Obie półkule charakteryzują się podobną aktywnością. Przed powstaniem sztormu w 2011 r pólka południa była tylko nieznacznie aktywniejsza od północnej. W dużych szerokościach dynamika atmosfery nie jest podobna do obserwowanej na Jowiszu i unikalna dla Saturna.
Określono też globalny rozkład gazowego amoniaku. Zwykle występuje on w dużych ilościach. Jednak występują też obszary, w których jego ilość znacznie spada z powodu kondensacji do postaci ciekłej. Pod nimi znajdują się rejony niestabilności atmosfery. Miejsca te stanowią okna prezentujące głębsze, gorętsze części atmosfery. Utrata amoniaku jest wyraźnie widoczna w Alei Sztormów oraz w sztormie z 2011 r. Wykazuje to, że następuje ona głęboko w atmosferze, jeszcze pod szczytami chmur amoniakalnych.
W 2015 r planowane jest wykonanie kolejnego globalnego mapowania strefy równikowej, co pozwoli na prześledzenie zmian w aktywności atmosfery na przestrzeni 10 lat. Porównywalne pomiary zostaną też wykonane przez sondę Juno na Jowiszu w 2016 r. Badania te są istotne dla rozumienia procesów formowania się planet gazowych. Rzucają też nowe światło na ogólną fizykę atmosfer planet, w tym Ziemi.
http://saturn.jpl.nasa.gov/news/cassiniscienceleague/science20130917/