Zbiornik SN 7.1 we wcześniejszych testach chyba już zdał egzamin, tj, zaliczył tę graniczną, zakładaną wartość ciśnienia i był przecież konkretnie, ponadplanowo torturowany. Teraz zaś chyba chcieli po prostu pojechać po krawędzi i po prostu go zniszczyć, co mogło skutkować mimo wszystko wcześniejszym „rozkładem”. Zobaczymy co powie Musk w nadchodzących dniach.