Coś z wahaniami temperatur, ciśnień, ekspedycje polarne, górskie?
Hee.. przypomniało mi się że to Rosjanie chyba przeprowadzają takie kursy - dosłownie prawdziwy survival. Każdy kosmonauta lecący Sojuzem musi być w stanie przeżyć tam gdzie wyląduje przez kilka dni (bodajże minimum 3, może Waldek będzie wiedział dokładnie
używając tylko tego co mają pod ręką, lub jak kto woli - co tam odzyskają z kapsuły Sojuza. Lądowanie w końcu może pójść nie tak (np. zejście po trajektorii balistycznej itp) i wtedy możemy wylądować gdzieś na bezludnym stepie, zaśnieżonej tajdze czy w jakichś lasach (szkolenie jest chyba nawet przeprowadzane w jakichś cieplejszych obszarach, nie używając słowa dżungla
)
Interesują mnie m.in. testy wytrzymałościowe, wydoloności fizycznej i psychicznej. Z czego mi wiadomo to - testy na wirówkach, myśliwcach ale co poza tym? Coś z wahaniami temperatur, ciśnień, ekspedycje polarne, górskie? Ciekawi mnie również z jakiego sprzętu korzystają astronauci podczas przygotowań?
Ja mogę od siebie polecić książkę naszego jedynego polskiego zdobywcy kosmosu - Mirosława Hermaszewskiego, który w swojej książce - 'ciężar nieważkości / opowieść pilota-kosmonauty' zawarł po prostu wszystko co chyba chciałbyś wiedzieć jeśli chodzi o sposób przygotowania ludzi do lotu w kosmos w Rosji. Praktykowane metody niewiele się różnią po tylu latach, także to naprawdę spora kopalnia wiedzy.
Co do amerykańskich przygotowań astronautów to znajdę coś niecoś zaraz.