Podejrzewam, że w całym tym eksperymencie najważniejsze będzie, by BEAM się poprawnie rozłożył. Jeśli nie, to będzie totalna klapa. Bigelow już się zastrzegał, że nie ma pewności czy po roku leżakowania w stanie złożonym wszystko będzie OK.
Jeśli natomiast pojawią się jakieś nie najlepsze wyniki pomiarów czegoś-tam, to zawsze można dyskutować, czy to bardzo ważne czy mniej...