Dawno dawno temu, w odleglej galaktyce ... nie, to musi byc inaczej. na poczatku byla ...
rakieta olowkowa dr. Hideo Itokawy, poniewaz nikt nie stracil wtedy glowy, historia ta ma dalszy ciag,
czasmi proboje nam spasc doslownie na glowe, jak stare stopnie rakiet (patrz filmik z powrotu stopnia fregat),
czasmi lezy w trawie pokazujac, ze technologie nie sa wieczne i bez ludzi mozna je po prostu ... zapomniec.
Niektore rzeczy zostaja utracone na zawsze jak np. zdolnosc hibernacji u neandertalczykow (przydalaby sie teraz w lotach poza LEO)
Oczywiscie, ta historie mozna wykorzystac, astronomia bardzo dobrze sobie z ta historia radzi pomagajac ustalic niektore
historyczne fakty i daty (patrz zrodla) i artykul "Cometary records revise Eastern Mediterranean chronology around 1240 CE".
A co moglaby nam pokazac historia doktora Itakawy? Jak z glowa dojsc do H3? A moze jak rozpisac strategie, w malych krokach,
dojscia do H3 zaczynajac od ... zera;-)
Niektore historie maja tez dalszy koniec, wlasciwie rozdzial, pojawil sie artykul:
"A Model of the Cosmos in the ancient Greek Antikythera Mechanism" o najnowszej probie odtworzenia najstarszego ludzkiego komputera, co nie wydaje sie zbytnio zbiezne z tematyka kosmosu, o ile nie uswiadomimy sobie, ze jest to pelen
mechanizm odtwarzajacy ruchy pieciu planet, slonca i Ksiezyca wg modelu Ptolemeusza tj. z epicyklami.
Oczywiscie, opierajac sie o wiedze ze szkoly od razu nastepuje ciag skojarzen Ptolemeusz, przed Kopernikiem
"stara" teoria, czyli z definicji zla, a wlasnie, ze to Kopernik sie mylil ... ;-) Tz. moze nie d konca mylil, ale jego teoria
byla powiedzmy tak, niedokladna. Tak naprawde, na owe czasy, to lepsze wyniki, lepsze przyblizenie dawala metoda
ptolemejska. Pisze o tym bardzo fajnie Thomas Kuhn w swojej ksiazce "Przewrót kopernikański. Astronomia planetarna
w dziejach myśli Zachodu", dla mieszkajacego na kranach cywilizacji niemca Kopernika, ktory w przeciwienstwie do reszty
swoich kolegow nie zbijal kasy na horoskopach (o tym tez jest w tej ksiazce) teoria byla wystarczajaca.
Zreszta na owe czasy, wszyscy i tak poruszali sie po powierzchni Ziemi, nie bylo to takie wazne, ktora teorie wybiora.
Kuhn piszac o paradygmacie nauki, co zreszta kazdy "nadmagister" powienien wiedziec. otwarcie mowi o wyborze modelu,
zawsze tego ktory jest najwygodniejszy, jak ten kopernikanski.
W czym dla nas to jest wazne, a to, ze na codzien uzywamy przyblizonych modeli, np. plaskiej Ziemi i nikt sie specjalnie
merkantorem nie przejmuje, tak samo kat prosty w wojsku moze miec 100 stopni, bo szybciej sie liczy.
Nie mozemy negowac pewnych modeli, zwlaszcza gdy ktos neguje je atakuaj je ad persona.
Ale jak mawial Hegel "Historia uczy, że ludzkość niczego się z niej nie nauczyła", co oznacza, ze wystarczy, ze
ktos wysmieje lub uzna za "nienowa" jaka teorie aby zostala ona od razu przez wiekszosc odrzucona ...
Z powazaniem
Adam Przybyla
Zrodla:
https://twitter.com/ArmsControlWonk/status/1331664493185646592https://twitter.com/Motigomeman/status/1334321615451013121https://twitter.com/1000Roku/status/1335786564262133763https://www.jaxa.jp/fall-cover/2020-autumn/index_j.html#news17332https://www.thedrive.com/the-war-zone/39537/the-air-force-needs-to-reverse-engineer-parts-of-its-own-stealth-bomberhttps://aerospace.org/sites/default/files/2020-05/Wilson_JapansGradualShift_20200428_0.pdf - space security oprr jaxa
https://www.thesun.co.uk/tech/13540728/early-humans-used-to-hibernate/https://ria.ru/20210312/yakutiya-1601008044.htmlhttps://www.nature.com/articles/s41598-021-84310-w.pdfhttps://www.bbc.com/news/science-environment-56377567https://twitter.com/RomArchable/status/1370491966987894793




