BFR / ITS / MCT / Starship

[Lion97]

Gwynne Shotwell mówiła kilka dni temu, że to jest lot testowy, a prawdziwym celem jest nie wysadzenie wyrzutni, to jest sukces. Elon Musk na Twitterze: "Ten test jest przy ~50% przepustnicy. Próba startu w przyszłym miesiącu wyniesie ~90%.

Czyli tak jak pisałem test SF był udany, start nadal planowany jest za miesiąc.

Skąd ten optymizm ,że lot będzie w przyszłym miesiącu ?
Przecież ten test musi jeszcze zaakceptować NASA , Żeby uznać ,że kolejny krok milowy został wykonany . A co z pozostałymi krokami milowymi?

Test wszystkich silników to był ostatni krok milowy jaki musiał wykonać SpaceX. Insider z Reddita pisał, że proces regulacyjny przebiega bardzo dobrze i nie będzie wstrzymywania startu. FAA czekała na dane dot. testu SF i proces jest w końcowej fazie. NASA w kalendarzu dla samolotu WB-57 ustawiła datę(placeholder) 11 marca w którym będzie lot Starshipa.

[Tantal]

Mam nadzieję że lot jednak ostatecznie w marcu i pesymizm zastąpi euforia A tak w ogóle to kolejny egzrmplarz wydobył się z czeluści - S26 - z dość istotnymi poprawkami jeśli chodzi o wzmocnienia zbiorników i otwory wentylacyjne, m. in. w celu łatwiejszego dostępu do środka zbiornika.


Ten egzemplarz powinien też być wyposażony w elektryczny system sterowania ciągiem.
https://mobile.twitter.com/RingWatchers/status/1624648626755584000

[Lion97]

Ship 26 jest przygotowany do podnoszenia i instalacji na Pad A. Ten prototyp nie posiadała klap, płytek TPS i ładowni cargo.

https://twitter.com/StarshipGazer/status/1624766822867238913

[mars76]

Ship 26 jest przygotowany do podnoszenia i instalacji na Pad A. Ten prototyp nie posiadała klap, płytek TPS i ładowni cargo.
Pewnie cysterna

https://twitter.com/StarshipGazer/status/1624766822867238913

[artpoz]

Cotygodniowy update od LabPadre

[19Grzesiek77]

Gwynne Shotwell mówiła kilka dni temu, że to jest lot testowy, a prawdziwym celem jest nie wysadzenie wyrzutni, to jest sukces. Elon Musk na Twitterze: "Ten test jest przy ~50% przepustnicy. Próba startu w przyszłym miesiącu wyniesie ~90%.

Czyli tak jak pisałem test SF był udany, start nadal planowany jest za miesiąc.

Skąd ten optymizm ,że lot będzie w przyszłym miesiącu ?
Przecież ten test musi jeszcze zaakceptować NASA , Żeby uznać ,że kolejny krok milowy został wykonany . A co z pozostałymi krokami milowymi?

Test wszystkich silników to był ostatni krok milowy jaki musiał wykonać SpaceX. Insider z Reddita pisał, że proces regulacyjny przebiega bardzo dobrze i nie będzie wstrzymywania startu. FAA czekała na dane dot. testu SF i proces jest w końcowej fazie. NASA w kalendarzu dla samolotu WB-57 ustawiła datę(placeholder) 11 marca w którym będzie lot Starshipa.

Oby tak było jak piszesz. Ja zaczekam na licencje od FAA na start .
Wtedy wszystko będzie czarno na białym.
Marzec Będzie ciekawy 

[19Grzesiek77]

https://florydziak.pl/uncategorized/jednorazowy-starship/

Po przeczytaniu tego u Marka naszła mnie taka myśl, że testy SN od nr 8 do 15 w 20-21 roku były niepotrzebne/przedwczesne. No bo co one dały ?
Jak SX pracował nad F9 to najpierw były tradycyjne  loty orbitalne a dopiero potem próby i lądowania pierwszego stopnia. Trochę to czasu zajęło ,ale zakończyło się sukcesem.
Natomiast w przypadku SS i serii SN testowano od razu drugi stopień i próby lądowania , jakieś "Flopy" które na dzień dzisiejszy do niczego się nie przydadzą bo teraźniejszy drugi stopień będzie się różnił od tego w SN. A za nim drugi stopień będzie lądował to też może minąć trochę czasu .
Można było jak już , to przetestować drugi stopień w sposób tradycyjny , czyli lot na zadaną wysokość , ale lądowanie też tradycyjne bez "flopów". Natomiast skupić się najpierw na boosterze ?

[Aga Bej]

Bo flopy i na resztę fikołków na niskiej wysokości mieli statek i pozwolenie, a na kombinowanie czegokolwiek z boosterem, to nie mieli ani boostera, ani wieży, ani pozwolenia. Teraz, mając wszystkie dane z fikołków, które i tak kiedyś musieli by zrobić, mogą się skupić, na wystrzeleniu czegokolwiek, aby udowodnić wszystkim, że potrafią wystrzelić cokolwiek. Potem przyjdzie czas na akrobacje.

[Lion97]

SpaceX wkrótce rozpocznie instalowanie masywnej osłony wokół pokładu orbitalnej wyrzutni orbitalnej. Zack Golden uważa, że zajmie to co najmniej miesiąc.

https://twitter.com/CSI_Starbase/status/1624881561710522369

[alnitak]

Bo flopy i na resztę fikołków na niskiej wysokości mieli statek i pozwolenie, a na kombinowanie czegokolwiek z boosterem, to nie mieli ani boostera, ani wieży, ani pozwolenia.

Kwestia zmiany priorytetów i skupienia się od początku na boosterze oraz wieży.Już ze trzy lata temu pisałem żeby zacząc od odzyskiwalnego boostera i jednorazowej góry bo to dużo łatwiejsze a rakieta powinna jak najszybciej zacząć latać i zarabiać
.Zamiast tego marnowali czas i środki na bzdury jak akrobacje SN8-15 czy układanie plytek ceramicznych które nie mają żadnego znaczenia skoro nie ma boostera a odzysk pierwszych Starshipów i tak jest wykluczony.

[juram]

.Już ze trzy lata temu pisałem żeby zacząc od odzyskiwalnego boostera i jednorazowej góry bo to dużo łatwiejsze a rakieta powinna jak najszybciej zacząć latać i zarabiać
.Zamiast tego marnowali czas i środki na bzdury

Wygląda na to, że Elon Musk nie czyta naszego forum. 

[Lion97]

SpaceX zgodę środowiskowa dostało dopiero w zeszłym roku, wiec nie mogli od razu skupić się na wieży i Boosterze. FAA w 2021r mówiło, że firma buduje wieże na własne ryzyko i przegląd środowiskowy może zalecić rozbiórkę wieży. Dzięki testom prototypów do 10km firma zdobyła dużo doświadczenia i SpaceX wygrało kontrakt na lądownik HLS. Konkurencja miała drewniane makiety, a Spacex miało realny sprzęt.

[Aga Bej]

A tak swoją droga zastanawiam się, na ile było możliwe zrobienie takiej kombinacji: odzyskiwanego booster, nieodzyskiwany człon silnikowy ze Starshipa, a na czubek wisienka, Orion z systemem ucieczkowym. Takie rozwiązanie pomostowe, dopóki lądujący Starship, nie stanie równie niezawodny, jak lądujący Falcon 9.

[alnitak]

Konkurencja miała drewniane makiety, a Spacex miało realny sprzęt.

Uściślijmy:SpaceX również nie miało i nadal nie ma realnego sprzętu w sensie lądownika HLS.Na razie próbują stworzyć system który ten lądownik będzie w stanie wystrzelic z Ziemi w kosmos.Mają więcej do zrobienia niż konkurencja których małe lądowniki mogą wynieść istniejące rakiety

[Aga Bej]

Na razie, te "realnie istniejące rakiety" - Vulcan, New Glen, są dokładnie w takim samym miejscu jak Starship. Czekają na pierwszy udany start.