Chciałem to pytanie zadać na wątku poświęconym życiu pozaziemskiego, gdzieś na Forum założonym. Niestety nie mogę go znaleźć, a pamiętam, że były tam ciekawe artykuły na tematy egzobiologiczne. W związku z powyższym proszę moderatora o przeniesienie mojego poniższego pytania do ww. wątku.
Jak myślicie, czy możliwe jest istnienie życia w atmosferze Jowisza? Oczytałem się trochę Clarka (Odyseje kosmiczne, Spotkanie z Meduzą), Bena Bova (Jowisz) gdzie przedstawiano olbrzymie jak na ziemskie standardy, kilometrowe stworzenia dryfujące i ,,pływające" w jowiańskiej atmosferze, typu meduzy, wieloryby a nawet rekiny

Wysoko złożonych organizmów raczej tam bym się nie spodziewał (z czego czerpały by energię na poruszanie się i utrzymywanie swego olbrzymiego ciała?), ale mikroby? Kto wie? Co myślicie o tym?
Poza tym NASA by zabezpieczyć jowiańskie księżyce galileuszowe przed kontaminacją zamierza pod koniec misji wysłać sondę Juno w Jowisza, podobnie jak wcześniej Galileo, czy też w przyszłym roku Cassini w Saturna. Pytanie tylko, czy założenie słuszne, skoro potencjalnie mogą tam (w atmosferze Jowisza i Saturna) istnieć biosfery miliardy razy większa niż na Ziemi, o Europie, Tytanie czy Enceladusie nie wspominając.....