Na zdjęciach z LASCO C3 widoczne jest bardzo jasne CME.
Nie jest ono jednak związane z rozbłyskiem M9.9, ale prawdopodobnie z bardzo dużą protuberancją, widoczną jeszcze dziś przed południem.
Teraz już jej nie ma na zdjęciach z SDO, więc prawdopodobnie "urwała się ze smyczy".
Natomiast poziom promieniowania X jest rzeczywiście imponujący i wciąż utrzymuje się na wysokim poziomie C.