Dziwne slowo "szpiegosko" , orbita geo jest najdalsza ... jacys ci "oni" magiczni "rzadzacy" nie kumaja ...
winda koszmiczna i starship .. czyli totalne sf ale i kilka innych tematow, ktore subtelnie mowiac mozna by dosc kontrowersyjnie
odebrac i uznac za bzdury. Brak takze zwrocenei uwagi na cybersecurity i inne metody ataku na satelity np. rosyjski Rosviet.
Oczywiscie Galileo jest ... francuskie ...
Pamietajmy, ze autor jest jednak nastawiony na podejscie popularne, tu nie mozna oczekiwac czegokoliwek,
czego nie zaakceptuje standardowy polski mediota i czytelnik onetu. Czyli nomen omen podsumowanie rekalmowek roznych
firm i materialow dostepnych online, ktore subtelnie mowiac generuja rzezczywisctosc dosc odlegla od prawdy.
Nie istnieja tutaj indianie i japonczycy. Nie wspomina w ogole o CSS i tym samym o pewnje walce na soft power kto
np. oferuje loty kosmiczne zalogowe, ktore sa wazne propagandowo. ISS oczywiscie to amerykanskie itp.
Fajne idee bo trafia, np. jako ksiazka, do standowego zjadacza chleba ... ale nic poza tym. pamietajmy, ze cokolwiek nie
byloby rozbierzne z ogolnym przekazem podlega dosc duzej, nawet wlasnej, autocenzurze napedzajac jeszcze bardziej dosc
mocno niezbiezny z realiami odbior swiata, a ten pan podaza za fala.
Z powazaniem
Adam Przybyla