Słońce - 2018 rok

[TomIR]

Nowy rok 2018 niestety rozpoczynamy z zupełnie czystym Słońcem.

Poprzednie wątki:

2010 - III kwartał, IV kwartał,
2011 - I kwartał, II kwartał, III kwartał, IV kwartał,
2012 - I kwartał, II kwartał, III kwartał, IV kwartał,
2013 - I kwartał, II kwartał, III kwartał, IV kwartał.
2014 - I kwartał, II kwartał, III kwartał, IV kwartał,
2015 - I kwartał, II kwartał, III kwartał, IV kwartał,
2016 - I kwartał, II kwartał, III kwartał, IV kwartał,
2017 rok.

[kanarkusmaximus]

Serdeczne dzięki za ten wątek. Niestety, w tym roku można się spodziewać ponad stu dni bez plam słonecznych... Ale kto wie? Może jakieś rozbudowane grupy się pojawią? Może też pojawi się plamka nowego cyklu?

[kanarkusmaximus]

Na Słońcu plam nadal brak!

[TomIR]

A właśnie, że nie - maleńka 2693 znów przerwała łańcuszek cichych dni .
Oczywiście niedługo sytuacja wróci do normy.

[kanarkusmaximus]

O! Dziękujemy za tę plamkę!

[TomIR]

2693 znikła za zachodnią krawędzią - znów pusto na Słońcu.

[kanarkusmaximus]

Mamy maciupcią plamkę, przez co obecny przestój na Słońcu był krótki. Ale ta plamka pewnie niebawem zniknie.

[TomIR]

Plama 2694 dostała numerek już 9 stycznia, więc tym razem obeszło się oficjalnie bez żadnego dnia z zerową liczbą Wolfa pomiędzy . Ale faktycznie długo ona niestety jeszcze nie pociągnie.

[kanarkusmaximus]

Dzięki za wyjaśnienie!

[TomIR]

I znowu pusto.

[TomIR]

Od wczoraj rośnie nam całkiem ładna plama 2696.

[TomIR]

2696 znikła i znów zrobiło się pusto.

[kanarkusmaximus]

Ciekawe, jak długo to potrwa. W zasadzie można też zauważyć, że to co teraz obserwujemy będzie pewnym wyznacznikiem na 2018 i 2019 rok: dłuższe i długie okresy bez plam przerywane dniami z jedną małą "smętną" plamką na Słońcu...

[kanarkusmaximus]

Mamy już piąty dzień bez plam. Mniej więcej połowa dni w tym roku była bez plam słonecznych.

[kanarkusmaximus]

A teraz to już chyba 9 dzień bez plam?