Właśnie jestem w trakcie kompletowania zestawu z teleskopem pod Księżyc/planety/Słońce. Typowy miastowy Mak127. Robię to z nastawieniem takim, że poczynając od obecnej świetnej dla półkuli północnej opozycji Marsa zaczynamy cykl lat z coraz lepszą widocznością Jowisza i Saturna, które z każdym kolejnym rokiem będą coraz wyżej. Oprócz tego miałem także na uwadze nadchodzący cykl słoneczny, ale w tym przypadku trochę się martwię, że może nie być tak efektowny jak ostatni, bo ponoć przewidywania takie są....