Witam,
ciekaw jestem, czy to ta sama skałka z Księżyca, która była wystawiana w Muzeum Techniki chyba w 1979 roku (10 rocznica lotu Apolla-11).
Wtedy mieliśmy przez miesiąc (lub nieco dłużej) "kamyk" z Księżyca, zatopiony w przezroczystej piramidce. Jego masa wynosiła ok. 120 gramów - mniej więcej tyle, ile przywiozła jedna z "Łun" (chyba Łuna-16). Sala, w której był ten kamień była szczególnie pilnowana, a salę otwierała i zamykała osoba "polecona" przez Ambasadę Amerykańską. Do tego eksponat był ubezpieczony na sporą sumę.
A ja z ciekawości chciałem obliczyć, ile może być wart, biorąc pod uwagę masę kamienia i koszt programu Apollo (nie jednego lotu) - wyszło około... 12 mln. dolarów...
(przy założeniu, że jedynym materiałem naukowym z Księżyca były te kamienie).