Jest taka prawidłowość, że im ktoś ma mniej wiedzy, tym bardziej arbitralnie się wypowiada, tak jak kolega "ktoś", który coś tam bajdurzy o "bugach", "bzdurach", "aerodynamice" w próżni, itd. Z zasady nie biorę udziału w takich "dyskusjach" bo to bez sensu, ale skoro wywiązała się ogólniejsza dyskusja, to napiszę, co pamiętam o tych panelach.
Jak widać na filmiku, panele kładzie się w tył lub w przód statku podczas pracy silników, odpowiednio ostatniego stopnia SLS i EMS (modułu napędowego), w dwóch celach:
1. by zmniejszyć naprężenia podczas pracy silników ostatniego stopnia tak, by nie działało na prostopadle rozłożone panele przyspieszenie większe niż zdaje się 1 g,
2. podczas działania silnika EMS przyspieszenie jest mniejsze, jednak odchyla się panele w przód, bu chronić je przed szkodliwą smugą splin z jego silnika.
No i właściwie tyle. Warto coś poczytać i sprawdzić, zanim się napisze takie głupoty.