0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
Japonskie plany na badawcze teraz, przyznam, cos sie zmienilo ... jednej sondy nie kojarze, pozostaje tez o dziwo Okeanos:Z powazaniem Adam Przybyla
Epsylon 39 milionów za start. 1,5 tony na LEO 700 kilo na SSOhttps://en.wikipedia.org/wiki/Epsilon_(rocket)#Epsilon_SFirefly Alfa 15 milionów za start 1 tona LEO 600 kilo na SSOhttps://en.wikipedia.org/wiki/Firefly_AlphaCzyli kolejna łatwa do zweryfikowania bzdura o najtańszej rakiecie... .
Troche o dlaszych pomyslach zwiazanych z rakieta SS-520-31 czyli japonskim meteorem i tej z silnikiem detonacyjny, Teoretycznie efektywnosc silnika ma wzrasta o 25% co moze oznaczac, ze o tyle samo moze wzrosnac ladunek na orrbite lub masa calej rakiety (mocno przyblizam). Za pomoca tej rakiety udalo sie dostarczyc na orbite wiekszego cubesata, wiec duzje roznicy nie bedzie, ale sprawa jest rozwojowa. Aktualny silnik ma 500N a do 2025 zostanie on rozwiniecty do wersji z 10-100kN pozwalajac na umieszczenie wiekszych satelitow . Ogolnie to nie rozumiem, po co to rozwijaja, przeciez mogliby swoj brak umiejetenosci przykryc plotami, ze ktos im zakazal ... Z powazaniem Adam Przybyla
Cytat: Adam.Przybyla w Sierpień 22, 2021, 18:44Troche o dlaszych pomyslach zwiazanych z rakieta SS-520-31 czyli japonskim meteorem i tej z silnikiem detonacyjny, Teoretycznie efektywnosc silnika ma wzrasta o 25% co moze oznaczac, ze o tyle samo moze wzrosnac ladunek na orrbite lub masa calej rakiety (mocno przyblizam). Za pomoca tej rakiety udalo sie dostarczyc na orbite wiekszego cubesata, wiec duzje roznicy nie bedzie, ale sprawa jest rozwojowa. Aktualny silnik ma 500N a do 2025 zostanie on rozwiniecty do wersji z 10-100kN pozwalajac na umieszczenie wiekszych satelitow . Ogolnie to nie rozumiem, po co to rozwijaja, przeciez mogliby swoj brak umiejetenosci przykryc plotami, ze ktos im zakazal ... Z powazaniem Adam PrzybylaW sensie, te 10-100kN ma być osiągnięte w silniku z wirującą detonacją?
Dziwi mnie nieco impuls właściwy tego silnika - 330 sekund. Oczywiście nie jest zły - ale RDE w teorii/warunkach laboratoryjnych potrafią ,,wyciągnąć" kilka razy więcej! W tym jest cały ,,czar" RDE pod kątem zastosowań kosmicznych, że teoretycznie mogą zapewnić Isp porównywalne z napędem elektrycznym (np. Halla) przy ciągu osiągalnym dla chemicznego silnika rakietowego.