Czyli - reasumując - zbliżający się okres wakacyjny obfitować będzie w co najwyżej prace naziemne, najwcześniejszego lotu (orbitalnego ?) możemy się spodziewać we wrześniu, bo sierpień by Elon's Time to automatem miesiąc później + tak oczywiste oczywistości jak skraby za skrabami.
Jestem optymistą ale pierwszy start to raczej NET koniec roku. Poza zbudowaniem wieży i wyrzutni zostaje jeszcze ogromna ilość instalacji które trzeba będzie także przetestować i pousuwać usterki. Do tego pewnie z minimum miesiąc testów, static fire i scrubów. To po prostu musi zając trochę czasu.
Z ciekawostek:
- Ostatnio instalowali wymienniki ciepła (chyba dobrze tłumacze) i na zdjęciach wypatrzono datę 2018. Jako, że ten sprzęt jest robiony na zamówienie to usieli go zamówić już 3 lata temu, czyli nie wszystko jest robione "w locie". To co widzimy teraz te efekt kilku lat przygotowań.
- nie wiem czy tu pisaliśmy ale na Florydzie mają fabrykę płytek ceramicznych, która ostatnio chyba przechodziła jakąś rozbudowę
- są plotki (nic oficjalnego) że zwiększyli ilość testów silników Raptor z 1 na tydzień do 3-5 na tydzień, co oznaczałoby że zwiększyli produkcję 3 do 5 razy. Produkowaliby ich więcej niż Merlinów.
- Trwają prace nad platformami Deimos i Phobos. Przez jakiś czas jeden z pracowników wrzucał zdjęcia z prac ale został poproszony o zaprzestanie tego procederu więc mniej wiadomo jakie są postępy, ale czasem ktoś wrzuca zdjęcia z większej odległości i chyba aktualnie nadal są na etapie usuwania nie potrzebnych elementów.
- koło fabryki tesli w Austin w Teksasie powstaje fabryka która prawdopodobnie będzie robiła osprzęt dla Starlinków. Po jej uruchomieniu można spodziewać się szybkiego przyrostu klientów a więc i zwiększenia wpływów.
Widać że pomału cegiełki układają się w całość:)
Bardzo chciałbym poznać ludzi odpowiedzialnych za logistykę tego wszystkiego, to jest chyba nawet większy wyczyn niż sam Starship, skoordynowanie tylu rzeczy naraz z planowaniem na miesiące/ lata do przodu zasługuje na uznanie.
-