Nie wiem o co wam chodzi. VG udalo sie zrobic cos nowego, potestowac. Moze nie bedzie z tego samolotu dla
turystow, ale np. jakas samolto-rakieta sie pewnie pojawi. Sadze,ze na takie zabawki bedzie na pewno rynek
- chocby np. wojskowy. W koncu niekonicznie musi to byc baza dla przyszlych ASAT-ow ale np. platforma
startowa dla przyszlych sieci komorkowo-internetowych. Taki przyszly internet oparty o male satelity na niskoch orbitach idealnie do tego by sie nadal, a wymagalby startow na rozne orbity i orbity czyli cos co rozwiaznie VG mogloby zapewnic.
Sadze, ze bedzie to nasza przyszlosc, internet/siec bez kontroli ze strony poszczegolnych
lokalnych panstw, bo sie nie da - zaden great firewall of china tu nie pomoze;-) Z powazaniem
Adam Przybyla