Wróbelki z NOAA ćwierkają, że słabe CME idzie na nas w efekcie erupcji protuberancji z 2 maja na południowej półkuli. Prognozowany moment dotarcia 6 maja 22:00 CEST (+/- 7 godzin). Tam gdzie zorze ewentualnie by się pokazały pewnie i tak pełnia Księżyca wiele popsuje, zwłaszcza na północnej półkuli gdzie noce już dość krótkie.
Grupa 2335 bardzo ładnie się prezentuje, oby się przebudziła na serio, zwłaszcza, że zmierza ku centrum tarczy