witam,
1. nie tym razem nie zarejestrowaliśmy samego momentu lądowania.
Natomiast w archiwum mam taki film z jednego z lotów, gdzie widać powolne opadanie naszego ładunku.
2. nie liczyłem. Nie miało to dla naz znaczenia, bo od 800 metrów wysokości śledzimy lot po GSM.
3. to efekt tego, że ramka APRS jest przesyłana do IS przez różne digi. Czasami jest właśnie tak, że mimo nowej ramki, stara jest przesłana przez inne digi i to daje taki efekt jakby skaczącej kapsuły.
podsumowanie lotu znajdziecie tu:
http://download.copernicus-project.org/Informacja_CP12.pdf.