0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
A inne statki?
Może coś w stylu: przegląd kapsuł po starcie, ew. dodanie adapterów, kapsuły "wychodzą" na zewnątrz i łączymy to w "pociąg" który nas zawiezie na Marsa.
Trzymanie kapsuł w module jest niepraktyczne i niebezpieczne. IMO Bigelow chciał jedynie pokazać, jak wielki jest Olympus.
Kolejna ofensywa Bigelow
Cytat: magiczny w Luty 14, 2014, 18:10Kolejna ofensywa BigelowOuter Space Treaty, Art. II. USA jest sygnatariuszem.
Outer Space Treaty, Art. II. USA jest sygnatariuszem.
States Parties to the Treaty shall bear international responsibility for national activities in outer space, including the moon and other celestial bodies, whether such activities are carried on by governmental agencies or by non-governmental entities....
The activities of non-governmental entities in outer space, including the moon and other celestial bodies, shall require authorization and continuing supervision by the appropriate State Party to the Treaty.
Cytat: Borys w Luty 14, 2014, 19:25Outer Space Treaty, Art. II. USA jest sygnatariuszem.Mowa jest bardziej o strefie bezpieczeństwa do której nie miałby prawa wejść nikt "nieupoważniony".
Art. II jest tak sformułowany, że nie dotyczy aktywności prywatnej (przynajmniej tak to niektórzy interpretują), ważniejszy jest Art. VI.
Ten temat, jeśli już to pewnie by poszedł poprzez ONZ a następnie ratyfikację poszczególnych "space-faring nations", do których jak by nie patrzeć Polska też się zalicza. Ale pewnie zajęłoby to przynajmniej kilkanaście lat.
Moim zdaniem wystarczyłoby by ratyfikowały to państwa grupy G-20 Nie istnieje na świecie żadna siła która mogłaby się tej grupie jakkolwiek skutecznie przeciwstawić.