Autor Wątek: Bigelow Aerospace  (Przeczytany 182503 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline mikii77

  • Pełny
  • ***
  • Wiadomości: 268
  • LOXem, naftą i SOLIDem
Odp: Bigelow Aerospace
« Odpowiedź #345 dnia: Luty 11, 2014, 11:39 »
Może coś w stylu: przegląd kapsuł po starcie, ew. dodanie adapterów, kapsuły "wychodzą" na zewnątrz i łączymy to w "pociąg" który nas zawiezie na Marsa.
Go Elon, Go!!!

Offline Borys

  • Weteran
  • *****
  • Wiadomości: 2407
Odp: Bigelow Aerospace
« Odpowiedź #346 dnia: Luty 11, 2014, 12:36 »
A inne statki?

Co z nimi? Czy składać na orbicie? Jeżeli buduje się coś dużego (stację czy pojazd) to łatwiej to poskładać z części przywiezionych dostępnymi rakietami, niż budować nową rakietę specjalnie do tego celu - ale wykorzystanie ciśnieniowego hangaru nie ma sensu (masywna infrastruktura, ograniczona przestrzeń, korzyści znikome). Pomyśl np. jak trudne byłoby poskładanie ISS, gdyby do tego celu planowano wykorzystać ciśnieniowy hangar.

Offline Adam.Przybyla

  • Weteran
  • *****
  • Wiadomości: 6535
  • Realista do bólu;-)
Odp: Bigelow Aerospace
« Odpowiedź #347 dnia: Luty 11, 2014, 13:54 »
Może coś w stylu: przegląd kapsuł po starcie, ew. dodanie adapterów, kapsuły "wychodzą" na zewnątrz i łączymy to w "pociąg" który nas zawiezie na Marsa.
                 ... tu nie ma co kombinowac, kapsula to w sumei duzy zbiornik na ludzi, ktory powinien wytrzymac temperatury jak w piecu hutniczym, to srednio nadaje sie do skladania;-) No co innego jakis satelita, mysle, ze np. konstruktorzy sondy Phobos-Grunt wiele daliby za mozliwosc poprawnienia dzialania sondy  juz na orbicie;-))) Z powazaniem
                                                  Adam Przybyla
« Ostatnia zmiana: Luty 11, 2014, 18:04 wysłana przez Adam.Przybyla »
https://twitter.com/AdamPrzybyla
JID: adam.przybyla@gmail.com

Offline KEP

  • Pełny
  • ***
  • Wiadomości: 206
Odp: Bigelow Aerospace
« Odpowiedź #348 dnia: Luty 11, 2014, 15:43 »

Trzymanie kapsuł w module jest niepraktyczne i niebezpieczne. IMO Bigelow chciał jedynie pokazać, jak wielki jest Olympus.

Myślę, że Borys ma racje.  Tu chodzi o wielkość, w końcu objętość Olympusa jest prawie 3 x większa od całej ISS.
Co do zastosowań, jeśli dogada się z NASA to i pomysły na wykorzystanie się znajdą.
Nie wierz w cuda, polegaj na nich.

Polskie Forum Astronautyczne

Odp: Bigelow Aerospace
« Odpowiedź #348 dnia: Luty 11, 2014, 15:43 »

Offline magiczny

  • Senior
  • ****
  • Wiadomości: 552
Odp: Bigelow Aerospace
« Odpowiedź #349 dnia: Luty 14, 2014, 18:10 »

Offline russex

  • Krystian Rusiniak
  • Weteran
  • *****
  • Wiadomości: 1859
  • five, four, three, two, one - and Lift Off !!!
    • Młody Narodowiec
Odp: Bigelow Aerospace
« Odpowiedź #350 dnia: Luty 14, 2014, 19:20 »
Ciekawa koncepcja. Tylko, że ja ze spokojem czekam najpierw na przetestowanie modułu nadmuchiwanego przyłączonego do MSK. :)
Mój osobisty blog Młody Narodowiec

"Śmiało dążyć tam, gdzie nie dotarł jeszcze żaden człowiek"

Offline Borys

  • Weteran
  • *****
  • Wiadomości: 2407
Odp: Bigelow Aerospace
« Odpowiedź #351 dnia: Luty 14, 2014, 19:25 »
Kolejna ofensywa Bigelow

Outer Space Treaty, Art. II. USA jest sygnatariuszem.

Offline wini

  • Weteran
  • *****
  • Wiadomości: 2608
  • LOXem i ropą! ;)
    • Kosmonauta.net
Odp: Bigelow Aerospace
« Odpowiedź #352 dnia: Luty 14, 2014, 19:36 »
Kolejna ofensywa Bigelow

Outer Space Treaty, Art. II. USA jest sygnatariuszem.

Mowa jest bardziej o strefie bezpieczeństwa do której nie miałby prawa wejść nikt "nieupoważniony". Jako precedens podaje ISS i 200km strefę wokół niej gdzie jest zakaz lotów itd. Nie jest to prawo własności w takim sensie jak na Ziemii, bardziej wyłączność na dany obszar na czas prowadzenia operacji na nim. Wydaje się to sensowne bo mając na przykład bazę na Księżycu raczej nikt nie chciałby lądowań w jej pobliżu, a więc jakaś forma zajęcia danego terenu musi być.

Z drugiej strony ciężko nie zgodzić się zargumentami, że rozwój prywatnego sektora kosmicznego mógłby być o wiele szybszy wraz z prowadzeniem prawa własności. Prędzej czy później ta sprawa będzie musiała być na nowo rozpatrywana i podejrzewam, że będzie towarzyszyła temu bardzo gorąca dyskusja;)


Offline Air Q

  • Weteran
  • *****
  • Wiadomości: 1895
Odp: Bigelow Aerospace
« Odpowiedź #353 dnia: Luty 14, 2014, 20:06 »
Outer Space Treaty, Art. II. USA jest sygnatariuszem.
Art. II jest tak sformułowany, że nie dotyczy aktywności prywatnej (przynajmniej tak to niektórzy interpretują), ważniejszy jest Art. VI.
Cytuj
States Parties to the Treaty shall bear international responsibility for national activities in outer space, including the moon and other celestial bodies, whether such activities are carried on by governmental agencies or by non-governmental entities....
USA są odpowiedzialne za działania organizacji rządowych jak i poza rządowych.

Cytuj
The activities of non-governmental entities in outer space, including the moon and other celestial bodies, shall require authorization and continuing supervision by the appropriate State Party to the Treaty.
Z tego wynika, że Bigelow nie może tak sobie polecieć na Księżyc bez zgody i nadzoru USA.

"One could write a history of science in reverse by assembling the solemn pronouncements of highest authority about what could not be done and could never happen."
http://qt.exploratorium.edu/mars/opportunity
Sprawdź SOL: http://www.greuti.ch/oppy/html/filenames_ltst.htm

Offline Borys

  • Weteran
  • *****
  • Wiadomości: 2407
Odp: Bigelow Aerospace
« Odpowiedź #354 dnia: Luty 14, 2014, 21:51 »
Outer Space Treaty, Art. II. USA jest sygnatariuszem.

Mowa jest bardziej o strefie bezpieczeństwa do której nie miałby prawa wejść nikt "nieupoważniony".

Dokładnie. Bieglow oczekuje, że rząd USA utworzy strefy bezpieczeństwa wokół inicjatyw prywatnych. W tym celu USA musiałaby rozciągnąć jurysdykcję na Księżyc i inne ciała niebieskie, a tego właśnie zakazuje Art. II.

Offline Borys

  • Weteran
  • *****
  • Wiadomości: 2407
Odp: Bigelow Aerospace
« Odpowiedź #355 dnia: Luty 14, 2014, 21:57 »
Art. II jest tak sformułowany, że nie dotyczy aktywności prywatnej (przynajmniej tak to niektórzy interpretują), ważniejszy jest Art. VI.

Utworzenie stref ograniczonego dostępu przez Federal Aviation Administration’s Office of Commercial Space Transportation (AST) nie byłoby działalnością prywatną.

Offline kanarkusmaximus

  • Administrator
  • *****
  • Wiadomości: 23219
  • Ja z tym nie mam nic wspólnego!
    • Kosmonauta.net
Odp: Bigelow Aerospace
« Odpowiedź #356 dnia: Luty 21, 2014, 20:16 »
Ten temat, jeśli już to pewnie by poszedł poprzez ONZ a następnie ratyfikację poszczególnych "space-faring nations", do których jak by nie patrzeć Polska też się zalicza. Ale pewnie zajęłoby to przynajmniej kilkanaście lat.

velo

  • Gość
Odp: Bigelow Aerospace
« Odpowiedź #357 dnia: Luty 23, 2014, 13:56 »
w onz czesc krajow by podpisala, czesc nie

i bylby cyrk tak jak z tzw Moon Agreement
http://www.oosa.unvienna.org/oosa/SpaceLaw/moon.html

w sensie, nikt liczący się tego nie podpisał ;)

Offline Romek63

  • Weteran
  • *****
  • Wiadomości: 1067
  • 67-my ROK EKSPLORACJI KOSMOSU
Odp: Bigelow Aerospace
« Odpowiedź #358 dnia: Luty 23, 2014, 18:43 »
Ten temat, jeśli już to pewnie by poszedł poprzez ONZ a następnie ratyfikację poszczególnych "space-faring nations", do których jak by nie patrzeć Polska też się zalicza. Ale pewnie zajęłoby to przynajmniej kilkanaście lat.
Moim zdaniem wystarczyłoby by ratyfikowały to państwa grupy G-20  :P Nie istnieje na świecie żadna siła która mogłaby się tej grupie jakkolwiek skutecznie przeciwstawić. Taka ratyfikacja mogłaby przebiec bardzo szybko. Pozostałe państwa i tak nie mają technicznych i finansowych możliwości eksploracji kosmosu poza wysyłaniem satelitów Ziemi ( i bardzo długo jeszcze tak będzie) i to także prawie tylko rakietami państw grupy G-20.

Offline Borys

  • Weteran
  • *****
  • Wiadomości: 2407
Odp: Bigelow Aerospace
« Odpowiedź #359 dnia: Luty 23, 2014, 19:16 »
Moim zdaniem wystarczyłoby by ratyfikowały to państwa grupy G-20  :P Nie istnieje na świecie żadna siła która mogłaby się tej grupie jakkolwiek skutecznie przeciwstawić.

Romku, bez jaj. Mowa o prawie międzynarodowym - jeżeli znacząca część społeczności która podpisała traktat, zacznie stroić sobie z niego żarty, to jutro coś takiego spotka parę innych, znacznie poważniejszych umów, np. układ o nierozprzestrzenianiu broni jądrowej czy traktat antarktyczny. Nie ma takiej możliwości, by do tego dopuszczono.

Polskie Forum Astronautyczne

Odp: Bigelow Aerospace
« Odpowiedź #359 dnia: Luty 23, 2014, 19:16 »