Aluminium PA-6.
Poniżej przeklejam dzisiejszy wpis z bloga, cobyście nie musieli specjalnie wchodzić
Dzisiaj udanie zakończyliśmy pierwszy z czterech testów w komorze próżniowej.
Testy odbyły się dzięki uprzejmości Centrum Badań Kosmicznych PAN, w jej laboratoriach. Najważniejsze, elektroniczne komponenty eksperymentu zostały włożone do komory próżniowej na cztery godziny. Ciśnienie panujące w komorze wynosiło tyle samo co na pułapie 35 kilometrów, czyli było tysiąckrotnie niższe od tego, jakie odczuwamy przy ziemi.
Test był testem pasywnym, podczas którego żadne elementy nie były uruchamiane. Kolejne testy będą już czynne, z udziałem Mechanizmu Stabilizacji, oraz będą przebiegały w temperaturze -70 stopni C. Tej temperatury możemy spodziewać się na docelowej wysokości lotu balonu.