Polskie Forum Astronautyczne

Astronautyka => Ziemia - bezzałogowe => Wątek zaczęty przez: suchyy w Luty 26, 2022, 16:00

Tytuł: Starlink - konstelacja SpaceX - wątek obserwacyjny.
Wiadomość wysłana przez: suchyy w Luty 26, 2022, 16:00
     To jest wątek wyłącznie obserwacyjny. Dyskutantów i teoretyków zapraszamy TUTAJ (http://www.forum.kosmonauta.net/index.php?topic=3854.0).

     W tym temacie zamieszczamy tylko własne opisy z obserwacji, oraz podajemy linki do naszych filmów z przelotów Starlink-train, oglądanych z terenu Polski (wrzuconych na YT, Vimeo). Dopuszczalne są linki do ciekawych materiałów filmowych tego typu, obrazujących przeloty Starlink-train, ogladane z innych miejsc na Ziemi.

     Poniżej dalszy ciąg statystyki (tylko) startów kolejnych paczek satelitów Starlink (od 2022) z uwzględnieniem możliwości obserwacji Starlink-train z terenu Polski. Część pierwsza statystyki (do końca 2021 roku) jest: TUTAJ. (http://www.forum.kosmonauta.net/index.php?topic=3854.0)

edit: 02-11-2022

Rok 2022

Starlink-34 (Starlink Group 4-5 / 49)  2022-001  (http://www.forum.kosmonauta.net/index.php?topic=4928.0) - 06-01-2022 / 22:49:10 CET

Starlink-35 (Starlink Group 4-6 / 49)  2022-005  (http://www.forum.kosmonauta.net/index.php?topic=4938.0) - 19-01-2022 / 03:02:40 CET

Starlink-36 (Starlink Group 4-7 / 49)  2022-010  (http://www.forum.kosmonauta.net/index.php?topic=4946.0) - 03-02-2022 / 19:13:20 CET

Starlink-37 (Starlink Group 4-8 / 46)  2022-016  (http://www.forum.kosmonauta.net/index.php?topic=4974.0) - 21-02-2022 / 15:44:20 CET - filmy z przelotu Starlink-train - OK! :
     23 lutego, rano - niecałe dwie doby po starcie (autor: Limax7):

FILM (https://www.youtube.com/watch?v=VS2gznejpJw).



Starlink-38 (Starlink Group 4-11 / 50)  2022-017  (https://spacex.com.pl/misja/starlink-group-4-11) - 25-02-2022 / 18:12:10 CET - filmy z przelotu Starlink-train - OK! :
     26 lutego, rano - tylko niecałe 11 godz. po starcie - najlepsze jak dotychczas potencjalne warunki obserwacji z terenu Polski "gęstego" Starlink-train. Niestety pogoda nie była łaskawa dla wielu miejsc w Polsce -  (autor: Limax7):

FILM (https://www.youtube.com/watch?v=Of9jLlOV-pA&t).

     27 lutego rano - tylko niecałe dwie doby po starcie  -  (autor: Sokole Oko):

FILM (https://www.youtube.com/watch?v=IseW_u3imb8).



Starlink-39 (Starlink Group 4-9 / 47)  2022-022  (http://www.forum.kosmonauta.net/index.php?topic=4983.0) - 03-03-2022 / 15:35:30 CET - film z przelotu Starlink-train - OK! :
     4 marca, rano - tylko ok. 14 godz. po starcie - bardzo dobre potencjalnie warunki obserwacji z terenu Polski "gęstego" Starlink-train. Niestety pogoda w Polsce nie była łaskawa, niemniej niektórym obserwatorom udało się nagrać film z przelotu -  (autor: Limax7):

FILM (https://www.youtube.com/watch?v=nYNsMPfw01M).

     5 marca, rano - ok 38 godz. po starcie - bardzo dobre potencjalnie warunki obserwacji z terenu Polski już trochę"luźniejszego" Starlink-train. Niestety pogoda w Polsce nadal psuła szyki obserwatorom -  (autor: Sokole Oko):

FILM (https://www.youtube.com/watch?v=_fwVM2J1VeU).



Starlink-40 (Starlink Group 4-10 / 48)  2022-025  (http://www.forum.kosmonauta.net/index.php?topic=4986.0) - 09-03-2022 / 14:45:00 CET - OK! - UWAGA! Możliwa z terenu Polski, potencjalnie (w zależności, czy dopisze pogoda) obserwacja Starlink-train z paczki G4-10 (przynajmniej w ciągu dwóch dni po starcie).
     10 marca - rano ok. 14 godz. po starcie, przelot bardzo jasnego Starlink-train (autor: Sokole Oko):

FILM (https://www.youtube.com/watch?v=XUCK5g1rhzo).

     11 marca - rano na drugi dzień po starcie, przelot Starlink-train z mocno flarującymi satelitami (autor: Sokole Oko):

FILM (https://www.youtube.com/watch?v=8mqH4SosBfU).

     12 marca - rano na trzeci dzień po starcie, przelot Starlink-train G4-10 + materiał zbiorczy z 10 i 11 marca (autor: Sokole Oko):

FILM (https://www.youtube.com/watch?v=Wz4nxWLDJXk).

     Film zbiorczy z przelotów: 10, 11, 12 marca -  Starlink-train G4-10 w Lublinie. Na klipach z kolejnych dni widać również przelot niedługo za "pociągiem" dwóch prętów (z czterech), czyli 2 x Falcon 9 DEB, w postaci krótkich błysków (słonecznych "zajączków") co 5 sekund. Cztery pręty spinały wcześniej (przed uwolnieniem) wszystkie satelity Starlink w paczce w głowicy (pod osłonami) drugiego stopnia Falcona 9 (autor: suchyy):

FILM (https://www.youtube.com/watch?v=EPh9mFcq_IA).



Starlink-41 (Starlink Group 4-12 / 53)  2022-029  (http://www.forum.kosmonauta.net/index.php?topic=4990.0) - 19-03-2022 / 05:42:30 CET

     Film z przelotu: 22 marca (na trzecią dobę po starcie) -  Starlink-train G4-12 nad Lublinem. Materiał kręcony w bardzo złych warunkach zaświetlenia miejskiego nieba, na dodatek przy jasnym Księżycu. Starlinki nie były widoczne gołym okiem! Mimo to udało się również  utrwalić dodatkowo przelot, tym razem już trzech (z czterech) prętów, czyli 3 x Falcon 9 DEB, w postaci krótkich błysków (słonecznych "zajączków") co 5 sekund. Cztery pręty spinały wcześniej (przed uwolnieniem) wszystkie satelity Starlink w paczce w głowicy (pod osłonami) drugiego stopnia Falcona 9. W przypadku G4-12 dwa pręty leciały dużo wcześniej przed "pociągiem" satelitów Starlink (zdążyłem utrwalić tylko jeden z nich), kolejne dwa leciały między satelitami w "pociągu". Kiedy błyskały pręty podałem w opisie pod filmem na YT:

FILM (https://www.youtube.com/watch?v=D4105lXqP6U).



Starlink-42 (Starlink Group 4-14 / 53)  2022-041  (http://www.forum.kosmonauta.net/index.php?topic=5009.0) - 21-04-2022 / 19:51:40 CEST



Starlink-43 (Starlink Group 4-16 / 53)  2022-045  (https://spacex.com.pl/misja/starlink-group-4-16) - 29-04-2022 / 23:27:10 CEST
OK! - UWAGA! Możliwa z terenu Polski, potencjalnie (w zależności, czy dopisze pogoda) obserwacja Starlink-train z paczki G4-16 w godzinach wieczornych, w kolejnych dniach po starcie. Dokładny opis obserwacji podajemy: TUTAJ (http://www.forum.kosmonauta.net/index.php?topic=4980.msg176323#msg176323) (od tego miejsca).
   
     Film z przelotu Starlink-train z paczki G4-16 nad Polską południowo-wschodnią trzy dni po starcie przy fatalnym miejskim LP (w dniu święta flagi - jedną, wiszącą na balkonie widać w górnej części kadru). Niektóre satelity w "pociągu" da się dostrzec z ledwością (satelity musiały być prawdopodobnie ustawione automatycznie tak, aby nie zaśmiecały nieba swoim blaskiem), za to flary od dwóch szt. prętów sprzęgających (Falcon 9 DEB) są bardzo dobrze widoczne, autor (suchyy):

film (https://www.youtube.com/watch?v=nY0pRoBCGDc)


    Film z przelotu Starlink-train z paczki G4-16 nad północną Polską trzy dni po starcie, pokazujący w końcówce niezwykłe flarowanie satelitów przy tak jasnym niebie. W 1:36 filmu widać błysk od jednego z prętów (Falcon 9 DEB). Flara od tego pręta powtarza się jeszcze kilkakrotnie, autor (Sokole Oko):

film (https://www.youtube.com/watch?v=g68dF7ADh0o)



Starlink-44 (Starlink Group 4-17 / 53)  2022-049  (http://www.forum.kosmonauta.net/index.php?topic=5015.0) - 06-05-2022 / 11:42:00 CEST


Starlink-45 (Starlink Group 4-13 / 53)  2022-051  (http://www.forum.kosmonauta.net/index.php?topic=5016.0) - 14-05-2022 / 00:07:50 CEST


Starlink-46 (Starlink Group 4-15 / 53)  2022-052  (http://www.forum.kosmonauta.net/index.php?topic=5019.0) - 14-05-2022 / 22:40:50 CEST OK!


    Filmy z przelotu Starlink-train z paczki G4-15 widziane z Lublina na pierwszą i drugą dobę po starcie. Tym razem udało się utrwalić na filmach, oprócz "pociągu" Starlinków (notabene, niewidocznego gołym okiem), przelot wszystkich, czyli czterech, pałąków spinających (4x Falcon 9 DEB), więcej: TUTAJ (http://www.forum.kosmonauta.net/index.php?topic=4980.msg176675#msg176675), autor (suchyy):

15-05-2022
film (https://www.youtube.com/watch?v=L71W7OuHN0c)

16-05-2022
film (https://www.youtube.com/watch?v=rOpynRAM-9w)

     Film z przelotu Starlink-train z paczki G4-15 zrealizowany na północy Polski, 47 godzin po starcie (16-05-2022), więcej: TUTAJ (http://www.forum.kosmonauta.net/index.php?topic=4980.msg176660#msg176660), autor (Sokole Oko):

film (https://www.youtube.com/watch?v=0S3aBKZb-Cg)



Starlink-47 (Starlink Group 4-18 / 53)  2022-053  (http://www.forum.kosmonauta.net/index.php?topic=5028.0) - 18-05-2022 / 12:59:40 CEST

Starlink-48 (Starlink Group 4-19 / 53)  2022-062  (http://www.forum.kosmonauta.net/index.php?topic=5057.0) - 17-06-2022 / 18:09:20 CEST

Starlink-49 (Starlink Group 4-21 / 53)  2022-076  (http://www.forum.kosmonauta.net/index.php?topic=5070.0) - 07-07-2022 / 15:11:10 CEST

Starlink-50 (Starlink Group 3-1 / 46)  2022-077  (http://www.forum.kosmonauta.net/index.php?topic=5072.0) - 11-07-2022 / 03:39:40 CEST

Starlink-51 (Starlink Group 4-22 / 53)  2022-083  (http://www.forum.kosmonauta.net/index.php?topic=5076.0) - 17-07-2022 / 16:20:00 CEST

Starlink-52 (Starlink Group 3-2 / 46)  2022-084  (http://www.forum.kosmonauta.net/index.php?topic=5078.0) - 22-07-2022 / 19:39:00 CEST OK!

Starlink-53 (Starlink Group 4-25 / 53)  2022-086  (http://www.forum.kosmonauta.net/index.php?topic=5081.0) - 24-07-2022 / 15:38:20 CEST

Starlink-54 (Starlink Group 4-26 / 52)  2022-097  (http://www.forum.kosmonauta.net/index.php?topic=5090.0) - 10-08-2022 / 04:14:40 CEST

Starlink-55 (Starlink Group 3-3 / 46)  2022-099  (http://www.forum.kosmonauta.net/index.php?topic=5093.0) - 12-08-2022 / 23:40:20 CEST

Starlink-56 (Starlink Group 4-27/ 53)  2022-101  (http://www.forum.kosmonauta.net/index.php?topic=5094.0) - 19-08-2022 / 21:21:20 CEST

Starlink-57 (Starlink Group 4-23/ 54)  2022-104  (http://www.forum.kosmonauta.net/index.php?topic=5097.0) - 28-08-2022 / 05:41:20 CEST OK!

     Film z przelotu Starlink-train z paczki G4-23 zrealizowany na północy Polski, 47 godzin po starcie (30-08-2022), więcej: TUTAJ (http://www.forum.kosmonauta.net/index.php?topic=4980.msg178449#msg178449), autor (Sokole Oko):

film (https://www.youtube.com/watch?v=rI6g2BOJ85I)

Starlink-58 (Starlink Group 3-4/ 46)  2022-105  (http://www.forum.kosmonauta.net/index.php?topic=5100.0) - 31-08-2022 / 07:40:10 CEST

Starlink-59 (Starlink Group 4-20/ 51)  2022-107  (http://www.forum.kosmonauta.net/index.php?topic=5101.0) - 05-09-2022 / 04:09:40 CEST

Starlink-60 (Starlink Group 4-2/ 34&BW3)  2022-111  (http://www.forum.kosmonauta.net/index.php?topic=5102.0) - 11-09-2022 / 03:20:00 CEST

Starlink-61 (Starlink Group 4-34/ 54)  2022-114  (http://www.forum.kosmonauta.net/index.php?topic=5108.0) - 19-09-2022 / 02:18:40 CEST

Starlink-62 (Starlink Group 4-35/ 52)  2022-119  (http://www.forum.kosmonauta.net/index.php?topic=5115.0) - 25-09-2022 / 01:32:10 CEST

Starlink-63 (Starlink Group 4-29/ 52)  2022-125  (http://www.forum.kosmonauta.net/index.php?topic=5122.0) - 06-10-2022 / 01:10:30 CEST

Starlink-64 (Starlink Group 4-36/ 54)  2022-136  (https://spacex.com.pl/misja/starlink-group-4-36) - 20-10-2022 / 16:50:40 CEST

Starlink-65 (Starlink Group 4-31/ 53)  2022-141  (http://www.forum.kosmonauta.net/index.php?topic=5136.0) - 28-10-2022 / 03:14:10 CEST

Starlink-66 (Starlink Group 4-37/ 54)  2022-xxx  (https://spacex.com.pl/misja/starlink-group-4-37) - listopad 2022 / xx:xx:xx CET


W 2022: 1614. Razem: 3856



brązowy - ilość satelitów w paczce. Statystyka dotyczy tylko startów łącznie od 2022r. w wersjach satelitów Starlink w  paczkach: Group3/4-xx i kolejnych, planowanych do wystrzelenie. Razem: podawana jest ilość wszystkich satelitów, wystrzelonych od 2019r (część 1 statystyki startów TUTAJ (http://www.forum.kosmonauta.net/index.php?topic=3854.msg139006#msg139006)) i nie uwzględnia deorbitacji i startu dwóch satelitów prototypowych: Tintin A/B.
ID COSPAR dla kolejnych startów, odbytych: zielony / planowanych: biały - pozwala przyporządkować poszczególne satelity Starlink do określonych paczek na wizualizacji orbitalnej 3D CelesTrak (LINK (https://celestrak.com/cesium/orbit-viz.php?tle=/NORAD/elements/supplemental/starlink.txt&satcat=/pub/satcat.txt&orbits=0&pixelSize=3&samplesPerPeriod=90&referenceFrame=1)), lub na wizualizacjach FPV (Stellarium), identyfikujących satelity.
biały: OK! - oznacza wyjątkowo dobrze widoczny z terenu Polski i udokumentowany fotkami/filmami przelot "Starlink-train".



Tytuł: Odp: Starlink - konstelacja SpaceX - wątek obserwacyjny.
Wiadomość wysłana przez: suchyy w Luty 26, 2022, 16:57
Poniżej w załącznikach zamieszczam plik tekstowy z danymi orbitalnymi (na chwilę obecną: 26-02-2022) dla wszystkich 50-ciu satelitów ze startu Starlink-38, paczka: G4-11 (to nie jest plik TLEs Pre-launch).

TUTAJ (https://astropolis.pl/topic/67262-starlink-w%C4%85tek-obserwacyjny/page/15/#comment-953659) podałem szczegóły dla potencjalnej możliwości obserwacji Starlink-train jutro rano, tzn. 27 lutego przed godz. 5.
Tytuł: Odp: Starlink - konstelacja SpaceX - wątek obserwacyjny.
Wiadomość wysłana przez: Limax7 w Luty 27, 2022, 07:22
Ja dziś w niedzielę 27.02.2022 skupiłem się tylko na obserwacjach. Wyszedłem 10 minut wcześniej na ogrodek. Usiadłem na krzesełku pod kocykiem i patrzyłem w rejon Dużego Wozu i Psów Gończych. Tam o 4:51 miały wyłonić się z cienia Ziemi.
Pogoda bardzo dobra, tylko nad południowym niebem nisko chmury. Reszta nieba gwieździsta
Zimno, samochody zaszronione z -4*C

Starlinki wyłoniły się o czasie :) Z początku bardzo słabiutkie lecz szybko pojaśniały. Nie były mega jasne jak wczoraj. Powiedziałbym że tak jasności +4 mag i były już sporo rozciągnięte na około 30 stopni kątowych.
Przecięły mi zenit, szybko leciały i poleciały nad wschodni nieboskłon. Przez Lutnie (blisko Wegi) a potem w okolice Delfina.. Ładny subtelny przelot. Obawiam się jednak że jutro mogą być już dużo słabsze ...

Nie robiłem dziś zdjęć ani filmów... Tylko się gapiłem.. na południowym wschodzie wschodziła jasna Wenus
Tytuł: Odp: Starlink - konstelacja SpaceX - wątek obserwacyjny.
Wiadomość wysłana przez: Sokole Oko w Luty 27, 2022, 13:38
Również dziś wstałem, ale nie wychodziłem nigdzie, tylko obserwacja "przy-okienna" skąd mam widok od południa do wschodu, także nie widziałem jak paczka wyłania się z cienia, lecz od momentu chwilę później.

Plan był taki: wieczorem przygotować sprzęt, pobudka o 04:45, chwila na "uruchomienie systemu" czytaj przypomnienie sobie po jakie licho tak nastawiłem budzik, 04:51 początek obserwacji, najdalej o 05:00 ponownie zasypiać. :)

Przelot był najwyraźniejszym i najjaśniejszym jaki dotąd widziałem (z zastrzeżeniem, że nie widziałem wczorajszego). Była to druga paczka, gdy w jednym momencie widziałem wszystkie obiekty, z tym że pierwszy raz bez flarowania, naprzemiennego przygasania i rozjaśniania, ale z bardzo wyraźnym jednostajnym blaskiem od momentu ujrzenia do zejścia około 15 stopni nad horyzont (prawdopodobnie aż do zniknięcia pod widnokręgiem, ale w kierunku E mam zabudowanie i latarnię). Jasność paczki oceniałbym na około 2,5, może do 3 mag. Były bardzo wyraźne, choć nie mam porównania z wczorajszym porankiem, ale zauważalnie słabsze od Wegi, którą blisko mijały. Mimo to nie miałem żadnych trudności by będąc zaspanym z zamazanym jeszcze wzrokiem tuż po przerwaniu snu zobaczyć je momentalnie mimo silnego zaświetlenia.

Jestem ciekaw jak szybko będą słabły i się rozjeżdżały, bo jeśli wczoraj były dużo jaśniejsze, to może to teraz następować znacznie szybciej, niż w starych paczkach.

Później postaram się wrzucić nagranie.

Edit:
I już filmik. Pod koniec zmieniłem trochę krzywe kolorów i jasności, bo sodówka na podwórku przepalała kadr tak, że trzeba się było pobawić aby coś z nieba wydobyć.
https://www.youtube.com/watch?v=IseW_u3imb8
Tytuł: Odp: Starlink - konstelacja SpaceX - wątek obserwacyjny.
Wiadomość wysłana przez: Limax7 w Luty 27, 2022, 18:37
Ładnie wyszło, widzę że spore powiększenie ! Jaki sprzęt tak sobie z tym poradził ? :)

A kto jutro rano wstaje ? Przelot od 5:02
Na początku STARLINK-3596
Tytuł: Odp: Starlink - konstelacja SpaceX - wątek obserwacyjny.
Wiadomość wysłana przez: kanarkusmaximus w Luty 27, 2022, 19:56
Wątek podklejony! :)  Dziękuję dla Suchego za ten wątek!
Tytuł: Odp: Starlink - konstelacja SpaceX - wątek obserwacyjny.
Wiadomość wysłana przez: suchyy w Luty 27, 2022, 22:37
     Ja dzisiaj z rańca też zerwałem z wyra własne cztery litery, choć z pewnym ociąganiem!  ;) No nie mogłem się jednak powstrzymać. Na zewnątrz 0°C, więc jeszcze bezpiecznie dla moich gnatów i decyzja była krótka: wyłazić na balkon! Niebo było w miarę czyste z nielicznymi drobnymi chmurkami, ale od północnego wschodu nadciągał front z wyraźnie widocznymi gęstymi i całkiem nieładnymi chmurzyskami (tak zresztą zapowiadały symulacje pogody na IMGW, które oglądałem dzień wcześniej). Na szczęście do przelotu zostały 2 minuty! Starlink-train mogłem oglądać między budynkiem, a drzewami (przez gałęzie również), ale bardzo krótko. Satelity przeleciały szybko. Jasność mogłem ocenić w tak krótkim czasie tylko w przybliżeniu między 4-3 mag, więc faktycznie nie były tak jasne jak za pierwszym przelotem dzień wcześniej, opisanym przez Adama (Limax7). Satelity leciały jeszcze w całkiem gęstej zbitce, jak zwykle wywołując przysłowiowy opad szczeny.  :o Były wyraźnie widoczne na moim mocno rozświetlonym niebie, choć jasnością nie powalały.

     Poniżej (załącznik nr 1 i 2) symulacje ze Stellarium dla dzisiejszego, niedzielnego przelotu, oraz porównanie z przelotem Starlink-train G4-11 w dniu jutrzejszym. Jak widać jutro rano będą już leciały w luźniejszej konfiguracji. Zanim wszystkie wychyną z cienia Ziemi, zajmą prawie pół nieboskłonu! Widok z mojej lubelskiej miejscówki

     Jutro rano też będę czaił na wysoki przelot (u mnie), choć opadu szczeny już raczej nie będzie (w Lublinie  niebo ma być prawdopodobnie czyste  ??? ). Ciekaw jestem jaką będą miały jasność?
Tytuł: Odp: Starlink - konstelacja SpaceX - wątek obserwacyjny.
Wiadomość wysłana przez: Sokole Oko w Luty 27, 2022, 23:45
Ładnie wyszło, widzę że spore powiększenie ! Jaki sprzęt tak sobie z tym poradził ? :)
Dzięki :) Filmik to jest efekt dopiero trzeciej zabawy ze starszą wersją A7s w drugiej wersji i Mitakonem 50 mm f/0.95 kupionymi z drugiej ręki. W przypadku tego nagrania realnie było 75 mm ogniskowej, bo próbowałem rejestracji w trybie APS-C, a 150 mm od 59 sekundy, bo doszedł 2-krotny crop. Na razie nie było okazji do poważniejszych zabaw, bo tak fatalnego sezonu zimowego z pogodą nie pamiętam, jest chyba gorzej niż w 2018/19 :-\

Jak widać jutro rano będą już leciały w luźniejszej konfiguracji. Zanim wszystkie wychyną z cienia Ziemi, zajmą prawie pół nieboskłonu! Widok z mojej lubelskiej miejscówki

     Jutro rano też będę czaił na wysoki przelot (u mnie), choć opadu szczeny już raczej nie będzie (w Lublinie  niebo ma być prawdopodobnie czyste  ??? ). Ciekaw jestem jaką będą miały jasność?
Trochę szok jak patrzę na to tempo "rozjazdu" :o Jak tak samo będą sprawnie gasnąć jak się rozchodzą to naprawdę trzeba się będzie bardziej spiąć przy innych startach. U mnie za 5 godzin to będzie 1 minuta 15 sekund między górowaniem pierwszego a 50-tego Starlinka - podczas gdy dziś było to tylko 20 sekund.
Tytuł: Odp: Starlink - konstelacja SpaceX - wątek obserwacyjny.
Wiadomość wysłana przez: suchyy w Luty 28, 2022, 05:55
     No i jestem świeżo po obserwacji. Szok! Starlink-train na trzeci dzień po starcie G4-11 u mnie w Lublinie niewidoczny gołym okiem. No i tego właśnie się spodziewałem. Satelity musiały być juz ustawione na "sztorc" do Słońca! Później napiszę więcej z kompa, bo nie lubię pisać ze "szkla". :(
    Dzisiejszego ranka (28 luty) było zimniej (-5°C) niż wczoraj (0°C), a wysoki przelot Starlinków z mojej balkonowej miejscówki był niekorzystny obserwacyjnie (między ścianą budynku, a wierzchołkiem pobliskiej brzozy). Innymi słowy: obserwacja od okolic Zenitu do Wegi, co dla pojedynczego satelity stanowiło ok. 30 sek  przelotu. Jak to wyglądało w wizualizacji orbitalnej z CelesTrak (https://celestrak.com/cesium/orbit-viz.php?tle=/NORAD/elements/supplemental/starlink.txt&satcat=/pub/satcat.txt&orbits=0&pixelSize=3&samplesPerPeriod=90&referenceFrame=1) (czas: UTC), na chwilę kiedy satelity pojawiły się u mnie zza dachu budynku, pokazałem poniżej, na załącznikach 1 i 2. Jak pisałem wyżej, już na trzy dni po starcie, nic nie zobaczyłem gołym okiem  :o . Zmrożona mocno lornetka (wystawiłem ją o pierwszej) nie ułatwiła obserwacji - lekki mroźny wiaterek powodował łzawienie oczu, od czego okulary pokrywały się mgiełką. Niemniej, wypatrzyłem dysfunkcyjną lornetką w tak krótkim czasie, tylko kilka słabiutkich satelitów (pi razy oko: 7-6 mag), czyli totalna porażka obserwacyjna! Wygląda na to, że Elon Musk realizuje, to co obiecuje! Gdybam, że Starlinki musiały być już ustawione wąską krawędzią w stosunku do Słońca, czyli tak, żeby jak najmniej promieni odbijać w kierunku Ziemi. Prawdopodobnie mają już dopracowaną taką procedurę w autonomicznym programie sterującym satelitą. Może też wprowadzili jakieś zmiany konstrukcyjne w nowej wersji satelitów, które umożliwiają lepsze i dłuższe utrzymywanie takiej pozycji względem Słońca. Poprzednie wersje miały z tym problemy. Z tego co pamiętam, układ pozycjonowania względem gwiazd i anteny radiowe patrzyły nie tam gdzie trzeba, gdy satelita ustawiał się wąską krawędzią do Słońca, więc te poprzednie wersje Starlinków nie mogły długo przebywać w takiej pozycji. Pamiętacie sytuacje gdy w czasie wcześniejszych przelotów Starlink-train (Starlinki z pierwszej powłoki), kiedy to zaczęto dopiero testować procedurę obracania, część satelitów w Starlink-train znikała, a pozostałe były dobrze widoczne? Są na YT filmy to pokazujące, jak znajdę to dam linka. Obecnie już wszystkie satelity w Starlink-train  (przynajmniej u mnie) były niewidoczne gołym okiem w czasie tego przelotu.

Obserwował Ktoś jeszcze? Kolega lemarc z Lublina (forum Astropolis) też obserwował (https://astropolis.pl/topic/67262-starlink-w%C4%85tek-obserwacyjny/page/15/#comment-953855) i również i nie widział Starlink-train, więc co do Lublina mam pewność. Ciekaw jestem innych miejsc w Polsce.
Tytuł: Odp: Starlink - konstelacja SpaceX - wątek obserwacyjny.
Wiadomość wysłana przez: Sokole Oko w Luty 28, 2022, 16:50
W moim przypadku (pod Tczewem) w czasie przelotu nasunęły się ławice stratocumulusa, których w ogóle miało nie być i które nie wiem skąd się wzięły. Noc była w większości pogodna, nad ranem od około 04:30 zachmurzenie pełne, by około godziny 06:00 znowu większość nieba była bezchmurne, a chmury odsunęły się na cześć północno-zachodnią i północną. Miałem nocną zmianę, więc mogłem co jakiś czas sprawdzać pogodę, i tu nagle około 04:30 patrzę i stwierdzam, że nie ma żadnych gwiazd :o choć parę godzin wcześniej Orion i okolice biły po oczach. Tak więc około 05:04 nie było możliwości stwierdzenia jak widok paczki G4-11 uległ przeobrażeniu. Bardzo interesująca obserwacja Suchyy! To by się pokrywało chyba dość dobrze z odczuciami Adama (Limax7) odnośnie wyraźnej zmiany wyglądu "pociągu" między sobotnim a niedzielnym porankiem dobę i dwie po starcie. Żałuję, że w sobotę nie wstałem, ale widząc kiepską prognozę i analogiczny stan zachmurzenia za oknem wolałem się wyspać. Jak się obudziłem po 07:00 dalej było pełne zachmurzenie, więc może dobrze wyszło.
Tytuł: Odp: Starlink - konstelacja SpaceX - wątek obserwacyjny.
Wiadomość wysłana przez: suchyy w Luty 28, 2022, 17:23
     No właśnie, ciekaw jestem co zaobserwował dzisiaj Adam (Limax7), bo u niego pogoda obserwacyjna była chyba dobra z rana (symulacje zachmurzenia z IMGW przynajmniej tak trąbiły)? Z tego co kojarzę: sobota rano, to był chyba najlepszy czasowo, jak dotychczas ze wszystkich 38 startów Starlinków, termin na obserwację przelatującego nad Polską Starlink-train, bo tylko ok. 11 godz. po starcie i o porze doby sprzyjającej obserwacji satelitów na LEO, jak na przełom lutego/marca (Adam wstrzelił się idealnie). Wszystkie te czynniki muszą dobrze zgrać się ze sobą (na dodatek odpowiednia pogoda), dlatego udane, zakończone pełnym sukcesem obserwacje Starlink-train w określonym miejscu nie należą do częstych. Niebawem "białe-noce", ułatwiające dostrzeganie satelitów na LEO, powinny pomóc w obserwacjach Starlink-train. Jednak musimy się chyba przyzwyczaić powoli do faktu, że tylko dwie doby po starcie, dopóki wszystkie satelity nie zgłoszą swojej pełnej aktywności, będzie istniała potencjalna możliwość wyraźnej obserwacji Starlink-train!
Tytuł: Odp: Starlink - konstelacja SpaceX - wątek obserwacyjny.
Wiadomość wysłana przez: Limax7 w Marzec 01, 2022, 19:50
Ja niestety i wczoraj i dzisiaj nie wstawałem na Starlinki. Poprzednie poranki mnie deczko wykończyły a i miałem też trochę pracy w weekend
Tytuł: Odp: Starlink - konstelacja SpaceX - wątek obserwacyjny.
Wiadomość wysłana przez: suchyy w Marzec 01, 2022, 21:16
     Dzisiaj to już nie było sensu, ale wczorajszy ranek interesował mnie szczególnie. No szkoda, czekamy wobec tego na kolejne starty, a to już niedługo, wg. aktualnych planów: 3 i 8 marca mają polecieć kolejne paczki: G4-9 i G4-10 (tym razem z KSC LC-39A i CCSFS SLC-40) - jak to będzie ostatecznie, czas pokaże. W pierwszym poście zrobiłem już aktualizację dla nowych potencjalnych startów. Będę trzymał rękę na pulsie.
Tytuł: Odp: Starlink - konstelacja SpaceX - wątek obserwacyjny.
Wiadomość wysłana przez: suchyy w Marzec 02, 2022, 13:34
     Dostępne są już na CelesTrak dane orbitalne TLEs Pre-Launch dla kolejnego startu Starlink-39 (G4-9) (https://celestrak.com/NORAD/elements/supplemental/):

Cytat: CelesTrak
Derived from a pre-launch Starlink-G4-9 state vector, provided by SpaceX. A TLE is provided for the entire stack, as well as one for a single satellite.
Launch: 2022-03-03 14:35:30 UTC. Deployment: 2022-03-03 15:41:27.560 UTC.

Jeśli Ktoś chce zrobić sobie w Stellarium symulację przelotu Starlink-train przed startem, dla swojej miejscówki obserwacyjnej, to może dodać do wtyczki Satelity (w Stellarium) poniższy adres (obecnie aktywny):

https://celestrak.com/NORAD/elements/supplemental/starlink-g4-9.txt

... ewentualnie dodać dane TLEs do Stellarium z pliku tekstowego (poniżej).

Dane orbitalne od wszystkich satelitów w pociągu pojawią się pod dedykowanym adresem (istniejącym w Stellarium po zainstalowaniu tego programu) nie wcześniej jak min. dobę po starcie.

W załączniku plik txt z danymi orbitalnymi Pre-Launch (wieczorem zrobię symulacje):
Tytuł: Odp: Starlink - konstelacja SpaceX - wątek obserwacyjny.
Wiadomość wysłana przez: Limax7 w Marzec 02, 2022, 21:05
No i znów mają być poranne przeloty ;) to już trzecia z rzędu seria z ranna widocznością !
Tytuł: Odp: Starlink - konstelacja SpaceX - wątek obserwacyjny.
Wiadomość wysłana przez: Sokole Oko w Marzec 02, 2022, 21:18
Eh, dokładnie. Rzuciłem pobieżnie okiem to wychodzi, że w piątek 04.03 przelot wysoki około 05:05 (13,5 godz. od startu), w sobotę około 05:15 i niedziele 05:25 (nie licząc przelotów krótkotrwałych nad wschodem półtorej godziny wcześniej od podanych godzin). Pogoda raczej licha się u mnie szykuje, także tego... :-\
Tytuł: Odp: Starlink - konstelacja SpaceX - wątek obserwacyjny.
Wiadomość wysłana przez: suchyy w Marzec 03, 2022, 23:28
Ja też odpuściłem obserwacje G4-9, bo pogoda ma być fatalna, a na dodatek jestem trochę zajęty ATMem - kto ciekaw może zajrzeć: TUTAJ (https://astropolis.pl/topic/83201-uniwersalny-monta%C5%BC-do-fotografii-statywowej/#comment-954266)
Tytuł: Odp: Starlink - konstelacja SpaceX - wątek obserwacyjny.
Wiadomość wysłana przez: Limax7 w Marzec 04, 2022, 14:36
Widziałem i nagrałem dzisiejszy przelot świeżutkich Starlinków G4-9 o 4:54 :)

Jasne, przelot w zenicie ! Filmik wstawię dziś na YouTube i tu pokaże ;)
Tytuł: Odp: Starlink - konstelacja SpaceX - wątek obserwacyjny.
Wiadomość wysłana przez: suchyy w Marzec 04, 2022, 14:47
No to super! Jak Ci się to udało, bo brzydkie zachmurzenie praktycznie w całej Polsce?  :o
Tytuł: Odp: Starlink - konstelacja SpaceX - wątek obserwacyjny.
Wiadomość wysłana przez: Limax7 w Marzec 04, 2022, 15:55
No to super! Jak Ci się to udało, bo brzydkie zachmurzenie praktycznie w całej Polsce?  :o

Jak się udało? hmmm nie mam pojęcia, jakaś dziura w chmurach ;) po przelocie się zachmurzyło i pruszył śnieg...

Oto dzisiejszy przelot serii G4-9

https://www.youtube.com/watch?v=nYNsMPfw01M
Tytuł: Odp: Starlink - konstelacja SpaceX - wątek obserwacyjny.
Wiadomość wysłana przez: Sokole Oko w Marzec 04, 2022, 17:36
Rzeczywiście znowu bardzo jasne! U mnie w tym czasie lało i sypało mokrym śniegiem, zgodnie z prognozą. Teraz jest bezchmurnie, nad ranem mam mieć połowicznie pogodne niebo, więc z okazji soboty pewnie będę polować. Heavens Above wylicza różnicę między górowaniem pierwszego a ostatniego Starlinka na 15 sekund, więc wciąż powinny być upakowane bardzo wąsko, nawet jeszcze bardziej jak G4-11 dwa dni po starcie. Zobaczymy.
Tytuł: Odp: Starlink - konstelacja SpaceX - wątek obserwacyjny.
Wiadomość wysłana przez: suchyy w Marzec 04, 2022, 18:51
     Jutro tj. 05-03-2022, niecałe dwie doby po starcie paczki G4-9 niebo ma być zachmurzone u mnie w Lublinie, więc symulacji nie robiłem, ale na wszelki wypadek podaję czas przelotu dla dwóch charakterystycznych punktów. Przelot wysoki, przez nieboskłon północny:

1/ 05:05:42 - początek przelotu bardzo blisko gwiazdy Alioth (przez dyszel Wielkiego Wozu),
2/ 05-06:43 - początek przelotu między gwiazdami 21 Cyg a Albireo (przez tułów Łabędzia)

Będą leciało jeszcze w gęstej zbitce.

Aaa, co tam wrzuciłem symulacje ze Stellarium, poniżej w załączniku wg. czasu 1 i 2 (jw.):
Tytuł: Odp: Starlink - konstelacja SpaceX - wątek obserwacyjny.
Wiadomość wysłana przez: Sokole Oko w Marzec 05, 2022, 17:04
Czas na parę słów po dzisiejszej obserwacji, bo jest dużo zaskoczeń!

Okoliczności obserwacji identyczne jak ostatnio, z okna, przy zgodnym z prognozą umiarkowanym niskim zachmurzeniu (na szczęście niekoniecznie wzdłuż trajektorii przelotu).

Dla przypomnienia, w ostatnią niedzielę przy okazji paczki G4-11 obserwacja była w 36,5 godz. od startu. Dziś miało to być około 37 godz. 40 minut od startu G4-9, a więc bardzo porównywalnie. Wspominam o tym z powodu zaskoczenia w jak dużym stopniu poszczególne paczki mogą się różnić mimo niemal identycznego czasu między startem a obserwacją. Pomimo niespełna dwóch dni od wystrzelenia dzisiejsza obserwacja praktycznie w ogóle nie przypominała ostatniej, za to przywoływała wspomnienia z obserwacji niektórych paczek pierwszej generacji, gdy zaczynały się skuteczniejsze próby z wygaszaniem jasności. Było bowiem flarowanie, było przygasanie, i przez większość przelotu było trudno z dostrzegalnością gołym okiem. Satelity widziałem tylko momentami i tylko poszczególne z nich, zwłaszcza na przodzie gdy parę sztuk zbiło się jakby w trójkąt, gdy lepiej puszczały zajączka nad południowym wschodem. Heavens Above prognozowało jasność tego przelotu na poziomie 2,7 mag. Moim zdaniem jedynie flary zbliżały się do 2 mag., podczas gdy przez większość czasu większość łańcuszka miała co najwyżej 4, a może nawet bliżej 5 mag. Naniosłem parę gwiazd do porównania na filmie z przelotu.

https://www.youtube.com/watch?v=_fwVM2J1VeU

Oprócz dużej różnicy na minus w jasności wobec paczki G4-11 była też wyraźna różnica w rozpiętości. HA wyliczało 15 sekund na przelot całego Starlink-train przez południk, realnie wyszło prawie dwa razy dłużej, więc satelity rozchodzą się sprawniej, niż by wynikało z wyliczanych koordynatów. Jutro mają to być co najmniej dwie minuty, więc już tym bardziej bez szału.

Trudno wyrokować, że kolejne paczki też takie będą, bo wychodziłoby, że czas między startem a obserwacją nie musi niczego przesądzać, ale trochę szkoda gdyby teraz szanse na efektowny widok miały się ograniczyć do maksymalnie jednej doby po starcie.
Tytuł: Odp: Starlink - konstelacja SpaceX - wątek obserwacyjny.
Wiadomość wysłana przez: Limax7 w Marzec 05, 2022, 19:07
Bardzo ciekawa obserwacja i nagranie! Ten flarujacy flarowały kilka razy jakby się obracał ? Dziwne .....
Tytuł: Odp: Starlink - konstelacja SpaceX - wątek obserwacyjny.
Wiadomość wysłana przez: kanarkusmaximus w Marzec 05, 2022, 19:35
Bardzo ciekawa obserwacja i nagranie! Ten flarujacy flarowały kilka razy jakby się obracał ? Dziwne .....

Może to jakiś śmieć? Np ten pałąk służący do utrzymywania satelitów w trakcie startu?
Tytuł: Odp: Starlink - konstelacja SpaceX - wątek obserwacyjny.
Wiadomość wysłana przez: Sokole Oko w Marzec 05, 2022, 20:30
Wszystko być może. Nie wiem tylko czy ewentualny śmieć związany z tą paczką nie byłby bardziej oddalony, na przykład na podobieństwo górnego stopnia Falcona jak to bywał widoczny przy innych startach jakiś czas przed / po Starlinkach.

W ogóle jakieś pół minuty, może krócej, przed Starlinkami leciał po prawie identycznej trasie flarujący obiekt, który prawie na pewno się obracał, bo błyskał w równych odstępach, i tu myślałem, że może to być górny Falcon/coś innego z tą paczką związanego.
Tytuł: Odp: Starlink - konstelacja SpaceX - wątek obserwacyjny.
Wiadomość wysłana przez: Sokole Oko w Marzec 08, 2022, 07:46
Mamy już przedstartowe TLE (https://celestrak.com/NORAD/elements/supplemental/starlink-g4-10.txt), z których wynika, że znów się załapiemy na wysoką widoczność poranną. Start 09.03 o 14:45, uwolnienie satelitów 15:50 CET. 10 marca przelot około 05:14 CET, 11 marca około 05:26 i 12 marca około 05:38. Nie wspominam o przelotach półtorej godziny szybciej zaczynających się 4-6 stopni nad wschodem, tuż przed zniknięciem pod horyzontem. Warto próbować zwłaszcza 10.03 (start+14,5 godziny), na wypadek gdyby powtórzyła się sytuacja jak z ostatnią paczką G4-9 (https://www.forum.kosmonauta.net/index.php?topic=4980.msg175126#msg175126), z obniżeniem jasności satelitów do około 4,5-5 mag. w już drugą dobę od startu.
Tytuł: Odp: Starlink - konstelacja SpaceX - wątek obserwacyjny.
Wiadomość wysłana przez: suchyy w Marzec 08, 2022, 15:06
     Dzisiaj (8 marca) wstałem o 5:30. Niestety o tej porze, u mnie na wschodzie Polski (Lublin) niebo jest mocno rozjaśnione (praktycznie nie widać już gwiazd gołym okiem), a cały wschodni widnokrąg rozświetla jasna zorza. Więc z obserwacjami Starlink-train mogą być już problemy, chyba żeby satelity w pociągu były faktycznie bardzo jasne na te ok. 15 godz. po starcie.  Trochę lepiej jest w południowo-zachodniej Polsce, ale też bez rewelacji. Dzień jest coraz dłuższy! Przelot Starlink-train będzie niezbyt wysoki przez południowo-zachodni nieboskłon (dla wszystkich miejsc z Polski). Zrobiłem symulacje wg. danych TLEs przedstartowych z CelesTrak dla tego jubileuszowego startu 40-tej paczki (G4-10) starlinków (uwzględniając w statystyce niewielkie paczki starlinków przy okazji misji: Transporter). Wizualizacja orbitalna z CelesTrak w czasie UTC. Czasy w symulacjach ze Stellarium wg. czasu CET, podane dla górowania Starlink-train dla poszczególnych miast. Wizualizacje zrobiłem dla: Lublina, Białegostoku, Tczewa...
Tytuł: Odp: Starlink - konstelacja SpaceX - wątek obserwacyjny.
Wiadomość wysłana przez: suchyy w Marzec 08, 2022, 15:07
... Krakowa, Jeleniej Góry, Poznania, Szczecina.
Tytuł: Odp: Starlink - konstelacja SpaceX - wątek obserwacyjny.
Wiadomość wysłana przez: Sokole Oko w Marzec 08, 2022, 16:54
Dzięki za symulacje! Kurczę, więc wygląda na to, że Celestrak wywaliło błąd rzędu ~30 minut szybciej od tego co wynika po wgraniu TLE do Stellarium? Czy coś poknociłem w ustawieniach... Chociaż nic nie zmieniałem. Na spisie widocznych przelotów w Celestrak wyglądało to bardziej obiecująco :-\ Nadal zresztą taką listę mi wylicza jak w załączniku (w innych regionach Polski bardzo podobnie), w Stellarium pół godziny później, znacznie niżej i przy mocno rozjaśnionym już niebie. Ten, o którym pisałem jako 14,5h od startu zakreśliłem ??? Trzeba dodać 1 godzinę do wyliczonego czasu UT.
Tytuł: Odp: Starlink - konstelacja SpaceX - wątek obserwacyjny.
Wiadomość wysłana przez: TomIR w Marzec 08, 2022, 17:16
Celestrak chyba coś pokręcił, bo jak wsadziłem TLE do mojego małego programu własnej roboty, to dla Krakowa wyszło mi górowanie dla dokładnie tej samej godziny, co symulacja w Stellarium, czyli 05:48:35 CET.
Tytuł: Odp: Starlink - konstelacja SpaceX - wątek obserwacyjny.
Wiadomość wysłana przez: Sokole Oko w Marzec 08, 2022, 21:11
Rozumiem. U mnie jest tak samo w Stellarium. Duży rozjazd z Celestrakiem, chyba pierwszy na taką skalę odkąd pamiętam. Niebawem pewnie Heavens Above doda prognozy przelotów, to będzie kolejny punkt odniesienia, ale raczej Celestrak coś nie trybi.
Tytuł: Odp: Starlink - konstelacja SpaceX - wątek obserwacyjny.
Wiadomość wysłana przez: suchyy w Marzec 09, 2022, 00:34
    Stellarium jeszcze nigdy mnie nie zawiodło, o ile dane TLEs są świeże i poprawne. TUTAJ (https://astropolis.pl/topic/55970-obserwacje-sztucznych-satelit%C3%B3w/page/2/#comment-954747) podałem linki do moich tematów satelitarnych na Astropolis, w których to wykorzystywałem Stellarium do identyfikacji wielu satelitów i SSO (planetoid/asteroid).

Tak jak pisałem wcześniej (wyżej), jeśli chcemy zrobić wizualizację w Stellarium dla widocznego z naszej miejscówki przelotu satelitów jeszcze przed startem Starlinków, na podstawie TLEs przedstartowego, to ja robię to tak (opis dla osób, które tego jeszcze nie robiły):

     Sprawdzam wizualizację orbitalną na CelesTrak: TUTAJ (https://celestrak.com/NORAD/elements/supplemental/) (klikamy na globusik z prawej strony linku do pliku txt Pre-Launch), żeby oszacować, czy przelot Starlink-train (przez trzy dni po starcie) będzie widoczny z terenu Polski. W uruchomionej wizualizacji orbitalnej on-line musimy załączyć widok terminatora (widoczna na Ziemi granica między półkulą nieoświetloną, a oświetloną przez Słońce). Ponieważ Ziemia to nie Księżyc, więc żeby tak się stało musimy wyłączyć atmosferę i załączyć oświetlenie (jest taka opcja w wizualizacji orbitalnej) - robimy to tak:

- klikamy w lewym, górnym rogu wizualizacji na znaczek "trzech poziomych kresek" i na Viewer Options, a następnie klikamy: ATMOSPHERE OFF (domyślnie jest ON), oraz LIGHTING ON (domyślnie jest OFF)

... no i widzimy teraz Ziemię z półkulami: oświetloną i nieoświetloną przez Słońce, czyli wiemy gdzie jest noc i dzień, oraz gdzie aktualnie nastaje wschód/zachód Słońca. Teraz obracając kulą Ziemi (myszką - dla ustawienia wygodnej pozycji dla przelotu satelitów) sprawdzamy przesuwając pasek czasu (na dole wizualizacji), czy satelity nie będą znajdowały się akurat nad Polską, lub w jej pobliżu, na krótko przed wschodem lub po zachodzie Słońca, nie później jak w przeciągu najbliższych trzech dni po starcie (jeżeli chcemy zaobserwować "gęsty" Starlink-train). Raster czasu możemy zmieniać strzałkami (w lewym, dolnym rogu). Jeśli satelity Starlink będą przelatywać nad Polską w czasie trwającej nocy, lub za dnia, nie ma oczywiście możliwości ich obserwacji, gdyż satelity na niskich orbitach LEO możemy oczywiście obserwować tylko na krótko przed wschodem lub niedługo po zachodzie Słońca. Zrzuty, które zrobiłem z takich wizualizacji możecie zobaczyć wyżej (we wcześniejszych postach). Należy pamiętać, że wizualizacja orbitalna z linku na CelesTrak jest wg. czasu: UTC (nasz czas zimowy: CET=UTC+1, letni: CEST=UTC+2)

     Wiedząc już, że Starlink-train może być potencjalnie obserwowany z terenu Polski (jeszcze musi zaistnieć w czasie obserwacji stosowna pogoda, co można sprawdzić na: IMGW (https://meteo.imgw.pl/dyn/#group=nwp&param=tcc-0-sfc&model=gfs0d25&loc=51.2454,22.5615,6)), robimy symulację FPV w Stellarium dla ustalonego w wizualizacji orbitalnej on-line orientacyjnego czasu przelotu. Najprościej możemy dodać w Stellarium, we wtyczce satelity nowy adres źródłowy dla TLEs Pre-Launch, który dla zbliżającego się przelotu Starlink-train G4-10, wygląda tak:

 https://celestrak.com/NORAD/elements/supplemental/starlink-g4-10.txt

... a robimy to w Stellarium w następujący sposób:

     W uruchomionym programie wchodzimy w Okno konfiguracji [F2] -> Wtyczki -> Satelity -> konfiguruj, w oknie: Konfiguracja Satelitów -> Źródła -> klikamy "znaczek kartki z plusikiem" (w prawym dolnym rogu), po czym w miejscu, gdzie pojawi się napis [nowe źródło] wklepujemy/wklejamy (jak kto woli) powyższy adres i naciskamy "znaczek dyskietki" (w prawym, dolnym rogu). W głównym oknie: Źródła pojawi się nasz nowy adres, przy którym (z lewej strony) stawiamy "fistaszka".

     Wracamy do Konfiguracja Satelitów -> Ustawienia -> Zaktualizuj teraz. Czekamy chwilę, aż dane orbitalne dla satelitów zaktualizują się, o czym nas program poinformuje, ... i już możemy robić symulacje z przelotów.

     Wracamy do Konfiguracja Satelitów -> Satelity, szukamy na spisie satelitów:

STARLINK-G4-10 SINGLE

... klikamy na nazwę i stawiamy "fistaszki" w kwadracikach (z prawej strony): Wyświetlane i Orbita

... dla lepszej widoczności obiektu i jego orbity zmieniamy kolory dla znaczka satelity, orbity i ewentualnie dla info o satelicie (trzy kwadraciki widoczne na dole).

... uruchamiamy zegarek w oddzielnym okienku: F5. Przesuwając czas w okienku zegarka w okolice ustalonego wcześniej w wizualizacji orbitalnej on-line (jw. - pamiętając o różnicach czasu w różnych strefach czasowych) możemy zobaczyć przelot przez nasz nieboskłon wybranego obiektu, pod warunkiem, że mamy poprawnie skonfigurowaną [F6] strefę czasową, oraz dane, dotyczące współrzędnych geograficznych i wysokości n.p.m. dla naszej miejscówki obserwacyjnej (co powinniśmy zrobić po zainstalowaniu Stellarium na naszym kompie). Takie dane można sprawdzić np. tutaj: wysokosciomierz.pl
 (https://www.wysokosciomierz.pl/)

Opis dotyczy wersji Stellarium 0.21.3 (w wersji polskiej) ... w razie wątpliwości, pytać.

PS
Należy pamiętać, żeby świeżo dodany adres źródłowy dla danych orbitalnych Pre-Launch, usunąć później (po kilku dniach od startu) ze źródeł, jak już pod adresem dedykowanym dla wszystkich starlinków (znajduje się on domyślnie w źródłach po zainstalowaniu Stellarium), czyli:

 https://celestrak.com/NORAD/elements/starlink.txt

... pojawią się dane orbitalne dla każdego satelity z nowej paczki.
Tytuł: Odp: Starlink - konstelacja SpaceX - wątek obserwacyjny.
Wiadomość wysłana przez: Sokole Oko w Marzec 09, 2022, 16:30
Dziś wgrałem wreszcie TLE u siebie w Stellarium i wychodziłoby z czasem przelotów tak jak podał Suchyy - 05:45 to już nawet Wenus zaczyna zanikać, więc nie ma co się na to nastawiać :( Celestrak dalej widzi 04:14 UTC według listy jaką dodałem w poprzednim poście w załączniku, muszą mieć jakiś błąd.

Ale!

Według Stellarium paczka G4-10 będzie już widoczna nad Polską o godz. 04:14 CET! ;D Mało tego, przy bardzo ciemnym niebie i wysokich elewacjach, gdzieniegdzie około zenitu. W załączniku przykłady dla Lublina, Krakowa, Białegostoku i Gdańska z naniesioną orbitą od momentu wyłonienia się z cienia. O ile pogoda dopisze, może być ciekawie! 13 i pół godziny od startu.

Sytuacja dobra (z widocznością, niekoniecznie jasnością satelitów) utrzyma się w piątek 11.03 - przelot o 04:26 CET, w sobotę (04:38 CET) i niedzielę (04:50 CET).
Tytuł: Odp: Starlink - konstelacja SpaceX - wątek obserwacyjny.
Wiadomość wysłana przez: suchyy w Marzec 09, 2022, 17:36
    No patrz Tomek, nawet mi nie przyszło do głowy żeby sprawdzić wcześniejszy przelot. Byłem przekonany, że przez większość czasu będzie on jeszcze w cieniu Ziemi (nie mam z mojej miejscówki balkonowej dobrego widoku na północno-wschodni nieboskłon), a tu niespodzianka! Prognozy pogody u mnie co prawda w kratkę, ale już nastawiam budzik i szykuję mój aparacik z obiektywem F1.8 do pierwszej próby zrobienia filmu 4K z przelotu Starlink-train (o ile rzecz jasna pogoda nie zrobi psikusa). Satelity na pół doby po starcie pewnie będą jasne, więc mam nadzieję, że mój kompakcik z obiektywem o takiej światłosile powinien styknąć?   ???
Tytuł: Odp: Starlink - konstelacja SpaceX - wątek obserwacyjny.
Wiadomość wysłana przez: Sokole Oko w Marzec 09, 2022, 17:51
Mnie przyznam ten Celestrak jakoś zmotywował, bo nadal nie wiem jakim trafem wyświetla on na liście przelotów widoczność o 04:14 UTC skoro na drugiej wizualizacji z widokiem z orbity podaje on dobre dane i ukazuje, że paczka G4-10 będzie nad nami o 03:14 i 04:45 UTC. Pomyślałem, że może sprawdzę co o tej samej godzinie UTC z Celestraka widzi Stellarium w CET i proszę jakie śliczności się szykują :)

(...)już nastawiam budzik i szykuję mój aparacik z obiektywem F1.8 do pierwszej próby zrobienia filmu 4K z przelotu Starlink-train (o ile rzecz jasna pogoda nie zrobi psikusa). Satelity na pół doby po starcie pewnie będą jasne, więc mam nadzieję, że mój kompakcik z obiektywem o takiej światłosile powinien styknąć?   ???
Raczej bez problemu. Jak przed rokiem (http://youtube.com/watch?v=_O8TntSiBh4&t=130s) mój leciwy kompakcik z matryczką 1/2,3 i kitowym szkiełkiem na F4,4 dał radę dwa dni po starcie i większych odległościach między satelitami, to w Twoim wypadku pół doby od startu i z tak jasnym szkłem tym bardziej powinno być git.
Tytuł: Odp: Starlink - konstelacja SpaceX - wątek obserwacyjny.
Wiadomość wysłana przez: suchyy w Marzec 09, 2022, 18:14
     Zrobiłem wizualizację dla wcześniejszego przelotu z mojej miejscówki, tak jak to przedstawiłeś wyżej, tylko trochę w innym ujęciu (1 załącznik). Jak widać, początkowa 1/3 część przelotu jeszcze w cieniu Ziemi, ale reszta już widoczna. Czas (CET) dla górowania u mnie w Lublinie.       

     Niżej zrobiłem zrzuty (2, 3 załącznik) z wizualizacji orbitalnej on-line z linku na CelesTrak, dla porównania, pokazujące w jakim zakresie odległości od terminatora (przed wschodem Słońca) powinny znajdować się satelity na niskiej LEO (o tej porze roku), żeby możliwa była w miarę dobra ich obserwacja.

2- załacznik. Trochę za wcześnie (jw.) do obserwacji możliwe, końcowe 2/3 przelotu (więc jeszcze całkiem OK). Czas dla górowania (UTC) u mnie w Lublinie (pierwszy przelot w dniu 10 marca)
3- załacznik. Stanowczo za późno na obserwacje. Niebo już jest mocno rozjaśnione. Czas dla górowania (UTC) u mnie w Lublinie (drugi przelot w dniu 10 marca).

    Z tych wizualizacji orbitalnych można zrozumieć jak trudno jest trafić na dobre warunki obserwacji Starlink-train, a często jeszcze pogoda dokłada swoje "trzy grosze"  >:( .
Tytuł: Odp: Starlink - konstelacja SpaceX - wątek obserwacyjny.
Wiadomość wysłana przez: Sokole Oko w Marzec 09, 2022, 18:49
To prawda, wstrzelić się niełatwo. Wszak dzisiejszy start był 40-tym, a ilość lotów, gdzie była u nas realna szansa na najbardziej widowiskowy Starlink-train dobę, czy najdalej dwie doby po starcie przy współpracy wszystkich czynników z pogodą włącznie, jest marginalna. Częściej już się łapaliśmy na przeloty pewien czas po wystrzeleniu jak widoczność z godzin dziennych się nieco przesuwała na poranek. Ale ten rok na razie okazuje się chyba najkorzystniejszy, bo mamy szansę na przeloty od następnego dnia po starcie już chyba trzecią czy czwartą paczkę z rzędu (choć jak dotąd niestety wyłącznie przed świtem).

P.S. Zrobiłem zestawienie przewidywanego zachmurzenia z meteorogramów UM i meteoblue na jutro, piątek i sobotę dla paru miast. Może coś się sprawdzi, może ktoś skorzysta... Tabelka po prawej z meteoblue to prognoza wyłącznie na jutro w godz. 3-5 dot. procentowego pokrycia nieba chmurami niskimi, średnimi i wysokimi. U mnie w tej chwili jest kaszana, ale za parę godzin ma się oczyścić.
Tytuł: Odp: Starlink - konstelacja SpaceX - wątek obserwacyjny.
Wiadomość wysłana przez: suchyy w Marzec 09, 2022, 23:03
Dzięki za prognozy! Sprawdzałem również na IMGW (wg. różnych modeli) i jeśli chodzi o zachmurzenie, to u mnie wygląda całkiem obiecująco, choć tak naprawdę wiadomo będzie dopiero w czasie obserwacji, bo dwa z modeli: ALARO 4km (72h) i COSMO 7km (84h) pokazują zachmurzenie z dziurami. Co do temperatury, to już trochę mniej ciekawie (-5°C).  :-\  Na szczęście to jeszcze nie tragedia, choć sprzęt trzeba będzie trochę wcześniej wynosić na zewnątrz.  ::)
Tytuł: Odp: Starlink - konstelacja SpaceX - wątek obserwacyjny.
Wiadomość wysłana przez: suchyy w Marzec 10, 2022, 09:00
     No więc pogoda dopisała! Czyste niebo umożliwiło mi sprawdzenie jak się spisze kompakcik PEN E-PL9 przy filmowaniu Starlink-train na niecałą dobę po starcie paczki G4-10 (obiektyw stałka 50mm dla FF, ISO: 6400, F1.8 film 4K, 25 kl./sek). Jednak ten niewielki mróz (ok -6°C) przeszkadzał. Śmieszna sprawa, bo po 5-ciu minutach zmarzły mi czubki palców i przez popaprane w nich czucie nie zdążyłem na czas włączyć REC.  :o Wiadomo przycisk od nagrywania video jest zawsze w sprzęcie prawie na płasko z obudową i ciężko się nim operuje, szczególnie zgrabiałymi rękami. "Pociąg" satelitów wyskoczył mi zza dachu, a ja dopiero macałem w poszukiwaniu przycisku. Zanim załączyłem REC Starlink-train zdążył już kawałek odlecieć i najlepsze ujęcie z profilu straciłem! Gdzieś tak ze 30 sekund filmu da się obejrzeć, do momentu, kiedy satelity dolatując do gwiazdy Deneb z Łabędzia, chowają się u mnie za drzewami. Na razie zrobiłem dwa zrzuty z klatek filmu (w załączniku). Żadna rewelacja, przy tak małej matrycy m4/3 (nie większej jak paznokieć), ale już coś da się zobaczyć. Przelot był szybki, jak to na pół doby po starcie, a Starlink-train bardzo gęsty. Za satelitami, mniej więcej w odległości równej szerokości "pociągu" leciał taką sama trajektorią śmieć, który powoli rozjaśniał się i przygasał (aż do zniknięcia i ponownego pojawienia). Zaznaczyłem go na drugim zrzucie w chwili gdy był najjaśniejszy.

Załacznik 1 - przelot przez Małą Niedźwiedzicę i Smoka
Załącznik 2 - przelot przez Łabędzia
Tytuł: Odp: Starlink - konstelacja SpaceX - wątek obserwacyjny.
Wiadomość wysłana przez: kanarkusmaximus w Marzec 10, 2022, 09:27
Bardzo ciekawe! Jak z przelotami w najbliższych dniach?
Tytuł: Odp: Starlink - konstelacja SpaceX - wątek obserwacyjny.
Wiadomość wysłana przez: suchyy w Marzec 10, 2022, 11:39
     11 marca, na drugą dobę po starcie, będziemy mieli bardzo ładny przelot Starlink-train z paczki G4-10, widoczny praktycznie z każdego miejsca Polski, choć będzie to przelot niepełny. Zobacz pierwszy załącznik, poniżej, który pokazuje wizualizację orbitalną w czasie górowania u mnie w Lublinie (terminator jest jeszcze daleko na wschodzie, czyli trochę za wcześnie przed wschodem Słońca - stąd przeloty niepełne). W zależności od miejsca obserwacji będzie to wyglądało różnie. Na południowym-wschodzie (np. u mnie w Lublinie) Starlink-train będzie wychodził z cienia Ziemi po osiągnięciu ok. 1/3 trajektorii na nieboskłonie, a na północnym-zachodzie (np. Szczecin) będzie widoczny krótszy przelot - satelity wyjdą z cienia Ziemi po osiągnięciu na nieboskłonie ok. 2/3 trajektorii (wyjdą z cienia już po górowaniu), co zobrazowałem na poniższych symulacjach. Ponieważ ma być rano ładna pogoda, zamieszczam zrzuty dla wielu miejsc w Polsce.

załacznik 1 (opis jw.)

załacznik 2, 3, 4 wizualizacja dla Lublina (po wyjściu z cienia, w czasie górowania, przelot przez Delfina - nisko już nad wschodnim horyzontem)

cdn.
Tytuł: Odp: Starlink - konstelacja SpaceX - wątek obserwacyjny.
Wiadomość wysłana przez: suchyy w Marzec 10, 2022, 16:11
... przeloty z czasem dla górowania (podany gwiazdozbiór) widziane z:

załącznik 5 - Białystok (Korona Północna) - przelot przez nieboskłon południowy

załącznik 6 - Gdańsk (Wąż) - przelot przez nieboskłon południowy

załącznik 7 - Łódź (Smok) - przelot przez nieboskłon północny

załącznik 8 - Kraków (Smok/Centaur) - przelot nieboskłon północny

Cdn.
Tytuł: Odp: Starlink - konstelacja SpaceX - wątek obserwacyjny.
Wiadomość wysłana przez: suchyy w Marzec 10, 2022, 16:20
... przeloty z podanym czasem dla górowania lub wyjścia z cienia Ziemi, jeśli następuje to po górowaniu (podany gwiazdozbiór) widziane z:

załącznik 09 - Jelenia Góra (Smok/Cefeusz/Łabędź) - przelot przez nieboskłon północny, wyjście z cienia już po górowaniu,

Załącznik 10 - Poznań (Herkules) - wysoki przelot (prawie przez zenit)  przez nieboskłon północny, wyjście z cienia po górowaniu,

Załącznik 11 - Szczecin (Herkules) - krótki przelot przez nieboskłon południowy, wyjście z cienia Ziemi w Herkulesie.

Tytuł: Odp: Starlink - konstelacja SpaceX - wątek obserwacyjny.
Wiadomość wysłana przez: Sokole Oko w Marzec 10, 2022, 21:01
Dzięki za wizualizacje Jurek! Widać, że jutro już wyraźnie dłuższy czas widoczności, ciekawe czy będzie powtórka z marnym blaskiem jak przy paczce G4-9 w drugą dobę od startu 5 marca. Trochę nie do wiary, że tuż po starcie paczki suchy wyż i tyle pogodnego nieba, chyba dużo więcej niż przy dwóch poprzednich lotach :)

Jeśli chodzi o mnie, to dzisiejszy przelot wskoczył na tip-top-1 z dotychczasowych obserwacji tych satelitów. Na oko z 1 mag. jasności całego Starlink-train przez cały czas od wyjścia z cienia do końca obserwacji. Bardzo zwarty na jakichś najwyżej 10 stopniach rozpiętości, tzn. na tyle, że pierwszy raz gołym okiem nie byłem w stanie rozdzielić pociągu na poszczególne obiekty poza tymi bardziej odseparowanymi. No i to tempo ruchu na tle gwiazd. Starlink-train zasuwał jak nigdy :o Wychodząc z cienia były na elewacji 63 stopni i w azymucie 140 stopni. W dwie i pół minuty przecięły ten jedyny kwadrant nieboskłonu i do widzenia, do jutra. Przelot zdecydowanie wart pobudki!

https://www.youtube.com/watch?v=XUCK5g1rhzo

Wideo z przelotu trwało w stanie surowym prawie 5 minut, ale wyciąłem drugą połowę odkąd Starlinki uciekły na linię strzału w okolice sodówki na podwórzu, stąd ostatnie kilkanaście sekund nagrania jest po "drobnej" zabawie krzywymi żeby wyciąć ile się da z lokalnego zaświetlenia czyniącego cały kadr ultra-pomarańczowym.

     No więc pogoda dopisała! Czyste niebo umożliwiło mi sprawdzenie jak się spisze kompakcik PEN E-PL9 przy filmowaniu Starlink-train na niecałą dobę po starcie paczki G4-10 (obiektyw stałka 50mm dla FF, ISO: 6400, F1.8 film 4K, 25 kl./sek). Jednak ten niewielki mróz (ok -6°C) przeszkadzał. (...). Przelot był szybki, jak to na pół doby po starcie, a Starlink-train bardzo gęsty. Za satelitami, mniej więcej w odległości równej szerokości "pociągu" leciał taką sama trajektorią śmieć, który powoli rozjaśniał się i przygasał (aż do zniknięcia i ponownego pojawienia).
Super, że obserwacja się powiodła! Jak na stop-klatce z filmu tyle widać to nagranie musiało wypaść O.K! Szkoda, że ten niepozorny mrozik tak namieszał nieco w planach. Czy ten Olympus nie ma może opcji ustawienia jakiegoś z wygodniejszych przycisków pod kątem wskazanej funkcji, np. nagrywania? Znam ten ból szukania po omacku guzika, i to nawet bez mrozu. Jakby się dało tak ustawić guzik do własnego użytku to może warto sprawdzić czy są jakieś przyciski programowalne żeby wybrać jakiś wygodniejszy dla rozpoczynania/stopowania filmu.

Starlink-train rzeczywiście był bardzo gęsty, nigdy jeszcze nie trafiłem na tak zwarty a jednocześnie tak jasny.

Bardzo mnie ciekawi czy i na ile jutro satelity będą już przygaszone.
Tytuł: Odp: Starlink - konstelacja SpaceX - wątek obserwacyjny.
Wiadomość wysłana przez: TomIR w Marzec 10, 2022, 21:21
Ja również widziałem dzisiejszy poranny przelot. Z mojej perspektywy z Krakowa były tylko trochę jaśniejsze od Gwiazdy Polarnej. Oczywiście przy drugim przelocie było już zbyt jasno.
Tytuł: Odp: Starlink - konstelacja SpaceX - wątek obserwacyjny.
Wiadomość wysłana przez: suchyy w Marzec 10, 2022, 22:22
Jestem padnięty! Idę już w kimę, bo rano też kręcę film ze Starlink-train w roli głównej. Może tym razem z lepszym rezultatem niż mi to wyszło dzisiaj  (TUTAJ (http://www.forum.kosmonauta.net/index.php?topic=4980.msg175232#msg175232) jest opis).
Dobranoc, jutro pogadamy dłużej.
Tytuł: Odp: Starlink - konstelacja SpaceX - wątek obserwacyjny.
Wiadomość wysłana przez: suchyy w Marzec 11, 2022, 13:42
    No ciekaw jestem, czy Ktoś oglądał/dokumentował dzisiejszy przelot, bo ja mam do przekazania trochę rewelacji.  8) Muszę tylko ogarnąć się z materiałem. Ponieważ chciałem zmontować wczorajszy i dzisiejszy film, mam pytanie do Kolegów. Jakie oprogramowania używacie do obróbki filmów 4K za free (chociaż podstawowe operacje bez utraty rozdzielczości: cięcie, klejenie, jakieś opisy, dodanie fotek)? Dotychczas używałem DaVinci Resolve - fajny program, o dużych możliwościach, ale obecnie już nie można w wersji za free obrabiać 4K, trzeba kupić wersję Studio!  :(

    Niżej wrzucam (na razie) zrzut z jednej klatki filmu, z dzisiejszego (11 marca) przelotu (zrobione w OM Workspace - program dedykowany dla Olympusa), żeby pokazać jak słabe były Starlinki (już na drugi dzień po starcie)!  :o Gołym okiem ich nie widziałem. Film był robiony w ciemno (na podstawie symulacji ze Stellarium). Ich jasność oszacowałem w miarę dokładnie: wahała się między: 6,15 a 4,80 mag.  Jak to zrobiłem napiszę potem. Tych jaśniejszych było ok. 8 szt., ale to były skupiska wielu satelitów blisko siebie. Tak słabe obiekty w ruchu, pod ciemnym niebem można byłoby pewnie zobaczyć, ale u mnie w mieście przy fatalnym LP, w centrum dużego osiedla (dwie lampy obok balkonu) nie miałem na to żadnych szans!

     W drugim załączniku symulacja ze Stellarium na tę sama chwilę, jak na zrzucie z filmu. Widać, że Stellarium robi dobrze swoją robotę. Jasności są podawane oczywiście orientacyjnie. W tym przypadku jasność Starlinków w realu była znacznie mniejsza niż to podaje Stellarium (o czym trzeba pamiętać, przy robieniu wizualizacji)!
   
     Na zrzutach przelot przez głowę Smoka, obok gwiazdy Eltanin. Z lewej strony kadru widoczny daszek nad moim balkonem  z wystającą gdzieś wyżej anteną (przelot był nieopodal Zenitu). Musiałem mocno zmaltretować klateczkę, pozyskaną z filmu, żeby wydobyć tak słabe satelity. Szum jest potworny, bo wykorzystałem max. czułości, jakie daje mój kompakcik przy vid. 4K (ISO: 6400, szkło: 50mm/F1.8, 25kl./sek.), co przy takich małych matrycach (nie większych od paznokcia) jest typowe. Ważne, że jakiś dokument porównawczy można zrobić.
Tytuł: Odp: Starlink - konstelacja SpaceX - wątek obserwacyjny.
Wiadomość wysłana przez: Sokole Oko w Marzec 11, 2022, 13:56
O, no to będą zaskakujące wnioski jak dołożę coś od siebie po dzisiejszej akcji, ale to potem, bo dopiero wracam do domu, a na telefonie nie mam cierpliwości pisać dłuższych tekstów :)

Jurku, swój poprzedni post z relacją z wczoraj edytowałem, odnośnie m.in. Twojego Olympusa, nie wiem czy czytałeś. Pozdrawiam
Tytuł: Odp: Starlink - konstelacja SpaceX - wątek obserwacyjny.
Wiadomość wysłana przez: suchyy w Marzec 11, 2022, 14:20

...

     No więc pogoda dopisała! Czyste niebo umożliwiło mi sprawdzenie jak się spisze kompakcik PEN E-PL9 przy filmowaniu Starlink-train na niecałą dobę po starcie paczki G4-10 (obiektyw stałka 50mm dla FF, ISO: 6400, F1.8 film 4K, 25 kl./sek). Jednak ten niewielki mróz (ok -6°C) przeszkadzał. (...). Przelot był szybki, jak to na pół doby po starcie, a Starlink-train bardzo gęsty. Za satelitami, mniej więcej w odległości równej szerokości "pociągu" leciał taką sama trajektorią śmieć, który powoli rozjaśniał się i przygasał (aż do zniknięcia i ponownego pojawienia).
Super, że obserwacja się powiodła! Jak na stop-klatce z filmu tyle widać to nagranie musiało wypaść O.K! Szkoda, że ten niepozorny mrozik tak namieszał nieco w planach. Czy ten Olympus nie ma może opcji ustawienia jakiegoś z wygodniejszych przycisków pod kątem wskazanej funkcji, np. nagrywania? Znam ten ból szukania po omacku guzika, i to nawet bez mrozu. Jakby się dało tak ustawić guzik do własnego użytku to może warto sprawdzić czy są jakieś przyciski programowalne żeby wybrać jakiś wygodniejszy dla rozpoczynania/stopowania filmu.

Starlink-train rzeczywiście był bardzo gęsty, nigdy jeszcze nie trafiłem na tak zwarty a jednocześnie tak jasny.

Bardzo mnie ciekawi czy i na ile jutro satelity będą już przygaszone.

Ooo, dobrze, że mi o tym przypomniałeś. Olympusek ma takie możliwości. Muszę to sprawdzić i wybrać inne wygodniejsze przyciski na REC. Co do oprogramowania dla vid. 4K (bo filmy masz fajnie obrobione) to daj znać, ewentualnie na PW.

Tytuł: Odp: Starlink - konstelacja SpaceX - wątek obserwacyjny.
Wiadomość wysłana przez: Sokole Oko w Marzec 11, 2022, 20:54
Wczoraj kolega Jurek vel. Suchyy miał niespodziewaną przygodę z powodu mrozu, dzisiaj ja doświadczyłem czegoś zupełnie nowego w obserwacjach. Przelot spodziewany o 04:25 skutkował tym, że budzik nastawiłem sobie na 04:15 (z "drzemką" tj. ponownym budzeniem co 10 minut na wszelki wypadek). Wczoraj wieczorem padałem na pysk, po 19 godzinach na nogach, a tu znowu szykuje się pobudka o niemiłosiernej godzinie.

Nie wiem jak to się stało, chyba ze zbyt twardego snu po wczorajszym, ale budzenia o 04:15 za nic w świecie nie słyszałem i obserwację poczyniłem tylko dlatego, że usłyszałem po jakimś czasie budzenie po kolejnych 10 minutach, dokładnie o 04:25 :o Rety, co to w ogóle było... :D Gepard goniący antylopę to nic przy tempie, z jakim się wówczas zerwałem z łóżka niemal zaliczając glebę przy pierwszym kroku w drodze do okna. Pół przytomny, z zamazanym wzrokiem myślę sobie, że już po ptakach, włączam aparat na chybcika, usiłuję dostrzec Starlinki na ekranie aparatu tam gdzie miały się wyłonić w moim polu widzenia - dokładnie nad południem, już kilkanaście sekund po wyjściu z cienia, ale nie ma. Odrywam wzrok od ekranu w stronę nieba, przecieram oczy i widzę już cały Starlink-train zamazany (bo nie minęło pół minuty od mojej pobudki!), ale jarzący się niemal równie wyraźnie, jak wczoraj! :o Co prawda nie przez cały czas trwania przelotu, ale... gdyby nie taka wysoka jasność, nie miałbym szansy go wypatrzyć, o nagraniu nie wspominając.

Czoło pociągu docierało do parki gwiazd 72 Oph-71 Oph, w pobliżu których każdy satelita po kolei puszczał flarę, po czym przygasał do około 3 mag. Kadr wyjęty z filmu w połowie wejścia w obszar flarowania dał efekt jakby przerywanego, wykropkowanego śladu normalnie rejestrowanego przy dawniejszych przelotach Iridium czy każdego satelity puszczającego wyraźnego zajączka - początek łańcuszka był już przygaszony, środek flarował, końcówka dopiero zbliżała się do punktu rozbłysku (efekt na stop-klatce w załączniku). Niestety uciekło mi około 40 sekund widoczności, a w momencie gdy ujrzałem Starlinki gołym okiem już dalej w kierunku SE, zdjąłem aparat ze statywu i nagrywałem z ręki, bo miałem go tak poskręcany, że zanim bym dogonił pociąg bawiąc się ze statywem, już rzeczywiście byłoby po ptakach. Takim oto sposobem dzisiejszą obserwację zacząłem od życiowego rekordu w tym względzie - rozpoczynając ją w mniej, niż 30 sekund od przebudzenia, pół przytomny i pół ślepy, dodatkowo dostając sodówką podwórkową po oczach na "umilenie" pobudki gdy podbiegłem do okna. No i... nagrywałem przez szybę, o czym sobie zdałem sprawę jakiś czas po zakończeniu przelotu, która dodatkowo pogarszała widoczność nieba (co świadczy tym bardziej o jasności Starlink-train), ale wszystkie akcje działy się w sekundach, więc i tak cieszę się z tego co się udało dostrzec :)

Okazuje się teraz, że wcale nie było powtórki z paczki G4-9 bardzo wygaszonej już drugi dzień po starcie, czego można było się spodziewać. Ale skoro w innych miejscach była ciemniejsza, wydaje się, że znowu wszystko zależy od lokalizacji, a sytuacja z 5 marca z paczką G4-9 nie musi wyznaczać tego, co będzie już wszędzie i za każdym razem. Satelity okazały się bez trudu widoczne gołym okiem w stanie "kilkanaście sekund po spaniu" i przy "pół-przytomności" :D, pod dużym zaświetleniem, przez szybę zwiększającą refleksy i pograszającą widoczność nieba, i już długo po górowaniu, w moim przypadku przy odległości około 515 km (za Stellarium) wobec 378 km w trakcie kulminacji i teoretycznie najwyższego spodziewanego blasku. Po flarowaniu były widoczne trudniej, zauważalnie słabiej niż wczoraj, ale jednak wciąż pozostawały widoczne gołym okiem, znacznie wyraźniej, niż G4-9. Czyli wychodziłoby, że z tą skutecznością wytłumiania Starlinków przez SpaceX nie ma co na razie przesądzać sprawy, bo jak widać, sytuacja w dwie doby od startu okazała się zupełnie inna, niż w dwie doby po starcie paczki poprzedniej G4-9. Jutro trzecie podejście, mam nadzieję, że bez przygód w stylu dzisiejszych.

Nagranie z przelotu przez Wężownika i dalej ku niebu SE, dopóki nie wleciały w pole widzenia latarni. Wspomniany efekt flarowania wszystkich Starlinków od początku do końca pociągu widoczny od samego początku, gdy chwyciłem aparat w ręce przerażony widząc gdzie już się one przemieściły.
https://www.youtube.com/watch?v=8mqH4SosBfU

Ponieważ chciałem zmontować wczorajszy i dzisiejszy film, mam pytanie do Kolegów. Jakie oprogramowania używacie do obróbki filmów 4K za free (chociaż podstawowe operacje bez utraty rozdzielczości: cięcie, klejenie, jakieś opisy, dodanie fotek)?[/b] Dotychczas używałem DaVinci Resolve - fajny program, o dużych możliwościach, ale obecnie już nie można w wersji za free obrabiać 4K, trzeba kupić wersję Studio!  :(
Właściwie sam sobie odpowiedziałeś :) To znaczy ja bym użył innego zwrotu: nie trzeba kupować wersji Studio, wystarczy nie używać wersji 17! :) Ja używam tego samego programu, także do obróbki 4K, ale którą czynię raczej sporadycznie. Po prostu... jeśli nie wpadniesz na inne pomysły proponowałbym rozważyć przeproszenie się z ostatnią wersją, która na to pozwalała. 16-ta umożliwia wszystko o czym napisałeś, sam mam ją nadal, nie ściągałem aktualki do 17, do czego zachęcają za każdorazowym uruchomieniem, a ponieważ jestem pewien tego, że przy tak rozbudowanym narzędziu poznałem i wykorzystałem może w porywach jakieś 5% jego funkcjonalności to uznałem, że nie ma żadnego sensu przechodzić na nowszą za cenę braku wsparcia 4K w wersji darmowej. Chyba, że są naprawdę jakieś znaczące różnice w opcji free wobec 16tki, o których nie wiem i które mogłyby być kuszące za cenę 4K, ale z tego co pamiętam z zapowiedzi, aktualizacja nie uzupełniała żadnych braków, na jakie mógłbym narzekać w wersji 16 przy tak hobbystycznym jedynie użytkowaniu.
Tytuł: Odp: Starlink - konstelacja SpaceX - wątek obserwacyjny.
Wiadomość wysłana przez: suchyy w Marzec 11, 2022, 23:11
     Dzięki za obszerną relację i odpowiedź na moje pytanie. Też się nastawiam na jutrzejszą obserwację i filmowanie. U mnie w Lublinie przelot będzie nareszcie przez nieboskłon południowy (podobnie jak dzisiejszy u Tomka). Prawdopodobnie wystąpią korzystniejsze warunki oświetleniowe dla satelitów (punkt przeciwsłoneczny znacznie bliżej miejsca przelotu), więc spodziewam się, że Starlink-train, mimo, że już trzeci dzień po starcie, powinien być jaśniejszy niż to miało miejsce dzisiaj rano u mnie w Lubinie, choć satelity będą leciały już w znacznie luźniejszym szyku. Niestety, nadciąga front z północnego-wschodu i być może jutro po czwartej rano niebo będzie u mnie już zachmurzone.  :-\  Oby nie! Niemnie sprzęt przygotowany, aku. naładowany. Z mojej miejscówki mam szansę na dwie min. filmu z przelotu, między budynkami i drzewem: od Korony Północy przez nogi Herkulesa i później Wężownika (blisko gwiazdy Rasalhague ok. 04:37:50).
Tytuł: Odp: Starlink - konstelacja SpaceX - wątek obserwacyjny.
Wiadomość wysłana przez: Limax7 w Marzec 12, 2022, 13:21
Kilka słów wyjaśnienia bo widzę że mieliście problem z godzina przelotów.

Strona Celestrak w opcji liczenia przelotów (Passes) generuje godziny czasu polskiego a nie UTC więc 4:14 czasu polskiego było jak najbardziej OK. Drugiego przelotu po prostu nie pokazało bo to już na zbyt jasnym niebie.

Z kolei sama symulacja 3D jest już w czasie UTC.
Tytuł: Odp: Starlink - konstelacja SpaceX - wątek obserwacyjny.
Wiadomość wysłana przez: suchyy w Marzec 12, 2022, 13:54
Kilka słów wyjaśnienia bo widzę że mieliście problem z godzina przelotów.

Strona Celestrak w opcji liczenia przelotów (Passes) generuje godziny czasu polskiego a nie UTC więc 4:14 czasu polskiego było jak najbardziej OK. Drugiego przelotu po prostu nie pokazało bo to już na zbyt jasnym niebie.

Z kolei sama symulacja 3D jest już w czasie UTC.

    Dzięki za wyjaśnienie. Ja nie korzystam z Passes na CelesTrak. Nie do końca podoba mi się wizualnie. Wolę robić symulacje FPV ze Stellarium, gdzie tworzący ma większą kontrolę nad tym co robi (więcej opcji i możliwości).
Na CelesTrak korzystam z wizualizacji orbitalnych on-line i łączę je z symulacjami na Stellarium, co opisałem: TUTAJ  (http://www.forum.kosmonauta.net/index.php?topic=4980.msg175202#msg175202)

    Niżej w załącznikach zrobiłem zrzuty z klatek filmów z kolejnych trzech przelotów Starlink-train G4-10. Są w tym samym kącie widzenia ok. FOV 30°. Można zobaczyć jak szybko satelity rozjechały się w "pociągu" w przeciągu trzech dni po starcie G4-10. W czwartym załączniku symulacja ze Stellarium dla trzeciego przelotu z 12 marca (ten sam czas co na foto). Można porównać i stwierdzić, że Stellarium radzi sobie dobrze z symulacjami First Person View.

[data, odległość od aparatu w km, elewacja w stopniach, azymut w stopniach]

Załącznik 1/ Przelot z 10 marca, 427, 47, 60 (nieboskłon północny, gw. Łabędzia).

Załacznik 2/ Przelot z 11 marca, 329, 79, 60 (nieboskłon północny, przelot wysoki, gw.Smoka).

Załacznik 3/ Przelot z 12 marca, 415, 48, 153 (nieboskłon południowy gw. Wężownika, satelity flarowały, jak na powyższym filmie Tomka).

Załącznik 4/ Opisałem wyżej.
Tytuł: Odp: Starlink - konstelacja SpaceX - wątek obserwacyjny.
Wiadomość wysłana przez: Sokole Oko w Marzec 12, 2022, 19:12
Dzisiaj już na spokojnie, obserwacja zgodna z oczekiwaniami co do niższego blasku Starlink-train, a nawet powyżej oczekiwań. Satelity wyłoniły się z cienia około minutę przed dostępnością z mojego okna, a gdy się pojawiły były tuż przed górowaniem. Wszystkie ze stałym blaskiem około 3 mag., łatwo dostrzeżone gołym okiem mimo dużego zaświetlenia. Bez większego flarowania poza paroma sztukami, spokojne tempo. Zaskoczenie przyszło tuż po górowaniu, ale odwrotne od wczorajszego. Wszystkie satelity zaczynały tracić blask do stopnia, który przestał umożliwiać ich widzenie gołym okiem! Im bliżej południowo-wschodniej strony nieba tym niższa jasność, mimo że były w oczywisty sposób w świetle słonecznym. Odkąd zaczęły gasnąć około 30 stopni nad horyzontem SSE, już nie uwidoczniły się ani na chwilę.

Wideo z dzisiejszego przelotu tym razem z zestawionym jednoczesnym ukazaniem przelotów z trzech poranków.

https://www.youtube.com/watch?v=Wz4nxWLDJXk

W załączniku zestawienie stop-klatek z trzech poranków z momentu subiektywnie najlepszej widoczności Starlink-train, kolejno w 13,5, 37,5 i niemal 62 godziny od startu.
Tytuł: Odp: Starlink - konstelacja SpaceX - wątek obserwacyjny.
Wiadomość wysłana przez: suchyy w Marzec 12, 2022, 23:42
Świetny materiał Tomek! Trochę nam się tego nazbierało i pora na jakieś wnioski, ale to już jutro.  8)
Tytuł: Odp: Starlink - konstelacja SpaceX - wątek obserwacyjny.
Wiadomość wysłana przez: Sokole Oko w Marzec 14, 2022, 01:10
Świetny materiał Tomek! Trochę nam się tego nazbierało i pora na jakieś wnioski, ale to już jutro.  8)
Dzięki! Tak, te 3 dni coś pokazały, ale nie całkiem tak jak się spodziewałem. Wychodzi z jednej strony to co było do przewidzenia - dalsze postępy w "wyciemnianiu" satelitów, ale jednak też to, że wciąż sporo może zależeć od lokalizacji i nagle postępy w redukowaniu jasności zdają się znikać. Pierwszy poranek to chyba bez zaskoczeń u każdego kto obserwował: jasny, zwarty, bardzo efektowny przelot. Drugiego poranka pierwsze rozbieżności w naszych relacjach: na południu paczka widoczna znacznie słabiej, czego się spodziewalem też u mnie - tymczasem była tak jasna, że nie miałem trudności z jej ujrzeniem 1) mniej niż pół minuty po spaniu w trybie "pół-przytomności i pół-slepoty" :D, 2) pod dużym miejskim zaświetleniem, 3) obrywając "na dzień dobry" latarnią z podwórza po podbiegnięciu do okna żeby jeszcze pogorszyć adaptację wzroku, 4) obserwując przez zamknięte okno co dodatkowo ogranicza widoczność gwiazd. Duży rozrzut w odczuciach pomiędzy obserwacjami z różnych miejsc i odwrotne doświadczenie od spodziewanego po drugim poranku z paczką G4-9 5 marca. Znowu trzeci poranek przyniósł zaskoczenie co do skali pociemnienia satelitów i krótkości ich widzenia gołym okiem: do górowania/krótko po nim, z jasnością rzędu 3,5 mag., by nagle znikły mimo, że były coraz bardziej nad SE horyzontem, gdzie 13 stopni pod nim czaiło się Słońce. Ciekawe rzeczy.

Tym bardziej ciekawi mnie jak będzie z lotami paczki G4-12. Warto czuwać gdyby po raz piąty Polska się załapała na widoczność. Start wstępnie zaplanowany na 19.03 około 02:30 CET - nie wiadomo jaka orbita, ale już mi przeszło przez myśl czy aby się nam nie szykowała opcja przelotu kilkadziesiąt minut po uwolnieniu Starlinków, jeszcze przed świtem. To by było coś! :) :o Szkoda, że przedstartowe TLE są zwykle dopiero dobę przed lotem... :(
Tytuł: Odp: Starlink - konstelacja SpaceX - wątek obserwacyjny.
Wiadomość wysłana przez: Limax7 w Marzec 16, 2022, 12:46
Przekalkulowałem najbliższą serie G4-12 w programie TLEfromProxy i przeloty nie będą w ogóle widoczne zaraz po starcie. Dopiero po 14 kwietnia  :-\
Tytuł: Odp: Starlink - konstelacja SpaceX - wątek obserwacyjny.
Wiadomość wysłana przez: TomIR w Marzec 16, 2022, 12:59
Hmmm, a mnie wyszło (z Krakowa), że 24 minuty po starcie będzie widoczny przelot drugiego stopnia jeszcze przed
oddzieleniem satelitów, niecałe 40° nad południowo-zachodnim horyzontem, a następnego dnia ok. 05:00 niski przelot
"sznurka" na wysokości ok. 20°, również na południowym zachodzie nieba.
Tytuł: Odp: Starlink - konstelacja SpaceX - wątek obserwacyjny.
Wiadomość wysłana przez: Limax7 w Marzec 16, 2022, 16:29
One chyba pójdą na orbitę taka jak poprzednie serie, czyli na południowy-wschód..
Nie ma więc szans na obserwacje 24 minuty po starcie i przelot rano
https://en.m.wikipedia.org/wiki/List_of_Starlink_launches
Tytuł: Odp: Starlink - konstelacja SpaceX - wątek obserwacyjny.
Wiadomość wysłana przez: TomIR w Marzec 16, 2022, 17:11
Korzystałem z własnego programu i przedstartowych TLE z CelesTraka.

STARLINK-G4-12 STACK   
1 72000C 22028A   22078.18547083 -.00006975  00000-0 -26142-4 0    09
2 72000  53.2221 124.8998 0009741 289.3590 335.8672 15.87078919    14

STARLINK-G4-12 SINGLE   
1 72001C 22028B   22078.18547083  .00369155  00000-0  13747-2 0    05
2 72001  53.2221 124.8999 0009703 289.4440 335.7818 15.87084856    17

EDIT: aż z ciekawości sprawdziłem i Stellarium też pokazuje wg tych danych przelot dokładnie w tym samym czasie.
Tytuł: Odp: Starlink - konstelacja SpaceX - wątek obserwacyjny.
Wiadomość wysłana przez: Limax7 w Marzec 16, 2022, 17:37
Korzystałem z własnego programu i przedstartowych TLE z CelesTraka.

STARLINK-G4-12 STACK   
1 72000C 22028A   22078.18547083 -.00006975  00000-0 -26142-4 0    09
2 72000  53.2221 124.8998 0009741 289.3590 335.8672 15.87078919    14

STARLINK-G4-12 SINGLE   
1 72001C 22028B   22078.18547083  .00369155  00000-0  13747-2 0    05
2 72001  53.2221 124.8999 0009703 289.4440 335.7818 15.87084856    17

EDIT: aż z ciekawości sprawdziłem i Stellarium też pokazuje wg tych danych przelot dokładnie w tym samym czasie.

Ooo a jednak już są dane TLE na Celestrak i jest to stara dobra orbita !! Start o 4:24 i wypuszczenie o 5:27. Czeka więc nas przelot Falcona na niebie  :)
Tytuł: Odp: Starlink - konstelacja SpaceX - wątek obserwacyjny.
Wiadomość wysłana przez: Sokole Oko w Marzec 16, 2022, 18:03
U mnie też Stellarium ukazuje sobotni przelot około 04:47 CET przy ~20 stopniach górowania. Niestety te 20 kilka minut od startu to będzie nadal pół godziny przed uwolnieniem Starlinków, a potem co poranek z kiepskim górowaniem 12 st. (20.03), 6 st. (21.03) i... 1,5 st. (22.03). Czyli tyłka nie urywa ten start z widocznością. Jedynie południe kraju może liczyć na przeloty uwolnionej paczki z górowaniem powyżej 10 stopni jeszcze 21 marca.
Tytuł: Odp: Starlink - konstelacja SpaceX - wątek obserwacyjny.
Wiadomość wysłana przez: suchyy w Marzec 16, 2022, 23:43
    Możemy liczyć tylko na krótką widoczność Starlink-train z paczki G4-12 pod koniec przelotów porannych na dobę po starcie 20 i na drugą dobę po starcie, czyli  21, nisko nad wschodnim horyzontem. No i oczywiście 19 marca, niedługo po starcie (tak jak wspominaliście) niski przelot przez nieboskłon południowo-zachodni drugiego stopnia Falcona 9 z paczką G4-12 jeszcze w kupie (u mnie w Lublinie górowanie o 4:49:07 26° SSW).

     Niżej zrzut ze Stellarium przelotu Starlink-train G4-12 z 20 marca u mnie w Lublinie (przelot przez ogon Orła) - symulacja na podstawie TLEs przedstartowego. Na północy Polski będzie jeszcze gorzej. Warunki tym razem nie są korzystne do obserwacji (co do pogody, to jeszcze nie sprawdzałem). Z mojej miejscówki balkonowej żadne z tych przelotów nie będą widoczne.
     Ta duża ilość satelitów (na poniższej wizualizacji) to odległe, niewidoczne gołym okiem satelity geosynchroniczne - nie chciałem ich usuwać z symulacji, bo szykuję właśnie nowe plany ich focenia. Ostatni mój sukces, czyli uchwycenie fragmentu analemmy - rzadkość w internecie - jest tutaj: Advanced ORION-polowanie na szpiega (https://astropolis.pl/topic/82332-advanced-orion-polowanie-na-szpiega/#comment-947418):
Tytuł: Odp: Starlink - konstelacja SpaceX - wątek obserwacyjny.
Wiadomość wysłana przez: Sokole Oko w Marzec 17, 2022, 00:44
U mnie też jest kiepsko z elewacją przelotów, a z okna zabudowania na S do około 15 stopni i SE do 10 stopni przysłaniają widok, więc nawet jak pogoda dopisze to nic nie zobaczę, bo wyłazić gdzieś w pole na tak niski i krótki przelot zdecydowanie nie planuję. Gdyby tak z godzinę szybciej nastąpiły momenty startu i uwolnienia to ten przelot 19.03 o 04:48 CET byłby już o niebo przyzwoitszy niż z samym Falconem 9, na którego raczej nie wstanę. Niedziela o 03:28 tj. w ~24 godz. od startu może spróbuję z okna o ile prognoza pogody nie zniechęci do pobudki, ale wyjście sznurka z cienia przy 15 st. elewacji nad ESE poskutkuje, że na dzień dobry będą już daleko i w około 30 sekund zajdą już za budynek. O 05:01 już się robi jasno i 12 st. górowania = przelot za zabudowaniami. Jednym słowem kaszana.

Ale plus za szybkie TLEsy przedstartowe dla Celestrak.
Tytuł: Odp: Starlink - konstelacja SpaceX - wątek obserwacyjny.
Wiadomość wysłana przez: suchyy w Marzec 17, 2022, 13:11
     Aa, zapomniałem podać linka do mojego filmiku Starlink-train z paczki G4-10 z ranka 12 marca, czyli na trzecią dobę po starcie Starlink-40. Jeszcze nie znalazłem czasu, żeby zmontować jeden film ze wszystkich trzech przelotów, bo bawię się ATM-em, którego celem jest przygotowanie mojego sprzętu do nowego (cieplejszego) sezonu polowań na satelity (wątek jest: TUTAJ (https://astropolis.pl/topic/83201-uniwersalny-monta%C5%BC-do-fotografii-statywowej/)). Więc na razie jest to tylko test, sprawdzający czy mój kompakcik da radę udokumentować przeloty Starlink-train na video. Szum jest co prawda fatalny, gdyż wybrałem max. ISO: 6400, dla opcji filmowania (następnym razem ustawię trochę mniejszą czułość, a w postprodukcji "podciągnę światło"). Niemniej coś tam jednak widać, pewnie dzięki pełnej dziurze obiektywu F1.8 (ogniskowa: 50mm dla formatu małoobrazkowego). Nawet udało się utrwalić 2 x Falcon 9 DEB (dociekliwi na pewno znajdą), czyli dwa (z czterech) pałąki sprzęgające satelity w paczce, które lecą, kolejno w równych odstępach po Starlinkach, widoczne jako krótkie błyski co ok. 5 sekund. Zresztą na Waszych filmach też je widać. U mnie pierwszy błysk od pałąka nr1 pojawia się w górnym prawym rogu w 1 min. 18 sek. filmu, kiedy Starlink-train częściowo schował się już za sąsiedni budynek. Satelity w Starlink-train nie były u mnie wybitnie jasne, ale jaśniejsze niż dzień wcześniej (przy drugim przelocie). Poza tym puszczały ładne wizualnie flary. Przelot odbywał się przez nieboskłon południowy, widoczny od dachu do dachu budynków, poprzez gw. Węża (pod Koroną Północy), Herkulesa, Wężownika. Satelita, rozpoczynający przelot w poprzek, przez górny, prawy róg kadru (tuż przed błyskiem drugiego pałąka w 2 min. 04 sek. filmu), to Starlink-1523 (NORAD: 46028, ID: 2020-055B), znajdujący się na orbicie operacyjnej pierwszej powłoki (550km) - puszczał akurat flarę (o ile dobrze pamiętam, osłony były wtedy dopiero testowane?). Satelita pochodzi z paczki V1.0-L9, ze startu Starlink-10 (start: 07-08-2020, 07:12:05 CEST - statystki startów cz.1: TUTAJ (http://www.forum.kosmonauta.net/index.php?topic=3854.0)):

Film (https://www.youtube.com/watch?v=QzZkeJRqRZI)

... to mój pierwszy film, pokazujący jeszcze w miarę gęsty Starlink-train, więc mimo pewnych mankamentów, jestem zadowolony, że mogę dokumentować takie przeloty, nawet moim cieniuchnym sprzętem, na dodatek filmując z ręki.   :)
 
Tytuł: Odp: Starlink - konstelacja SpaceX - wątek obserwacyjny.
Wiadomość wysłana przez: Sokole Oko w Marzec 17, 2022, 18:29
Świetny materiał, zważywszy, że złapany matrycą M4/3. Ale jak przypuszczałem, skoro u mnie rok temu jeszcze bardziej paznokieciowa 1/2,3 z niewymiennym obiektywem F4.4 dała radę, to z M4/3+F1.8 tym bardziej. Jeśli w trzecią dobę od startu tak ładnie sznurek się złapał to co dopiero by wyszło w pierwszą, gdyby nie wspomniane przez Ciebie przygody z mrozem! Czekam na video z pierwszej doby "następną razą" gdy tylko załapiemy się na dobre warunki widoczności :) A pałąki faktycznie ładnie złapane - ja nawet się nie przyjrzałem podczas obserwacji czy były wizualnie dostrzegalne.
Tytuł: Odp: Starlink - konstelacja SpaceX - wątek obserwacyjny.
Wiadomość wysłana przez: suchyy w Marzec 19, 2022, 18:17
Świetny materiał, zważywszy, że złapany matrycą M4/3. Ale jak przypuszczałem, skoro u mnie rok temu jeszcze bardziej paznokieciowa 1/2,3 z niewymiennym obiektywem F4.4 dała radę, to z M4/3+F1.8 tym bardziej. Jeśli w trzecią dobę od startu tak ładnie sznurek się złapał to co dopiero by wyszło w pierwszą, gdyby nie wspomniane przez Ciebie przygody z mrozem! Czekam na video z pierwszej doby "następną razą" gdy tylko załapiemy się na dobre warunki widoczności :) A pałąki faktycznie ładnie złapane - ja nawet się nie przyjrzałem podczas obserwacji czy były wizualnie dostrzegalne.

     Dzięki. Postaram się jeszcze wykorzystać materiały video, pozyskane z poprzednich dni dla przelotu G4-10. Jak to będzie nadawało się do pokazania, to zmontuję w całość z komentarzami.

     Nowa paczka Starlinków G4-12 wystartowała dzisiaj rano (19 marca) opóźniona ze względu na pogodę o ponad godzinę. Niewiele to zmieniło z punktu widzenia obserwatorów. Warunki obserwacji z terenu Polski są nadal niekorzystne. Ja będę próbował zobaczyć i filmować Starlink-train G4-12 na trzecią dobę po starcie (22 marca rano) - końcówka przelotu będzie dłuższa i podobna u mnie w Lublinie do drugiego, wysokiego przelotu dla G4-10, no i obserwacja będzie możliwa do wykonania z mojej balkonowej miejscówki. Chcę sprawdzić, czy Starlink-train G4-12 też będzie tak bardzo słabo widoczny jak G4-10 na drugi dzień.  ???

    Niżej, tylko symulacja dla Lublina na podstawie, aktualnego TLEs przedstartowego dla G4-12 (po opóźnieniu startu). Jak będą już dostępne dane orbitalne dla wszystkich satelitów Starlink z nowej paczki (pewnie jutro po południu), to zrobię jeszcze dodatkowe symulacje dla przelotu na 22 marca. W drugim załączniku zamieszczam  plik tekstowy z TLEs przedstartowym dla G4-12 i dla innych jaśniejszych (wizualnych) satelitów. Jak Ktoś chce może już dzisiaj wrzucić do Stellarium plik z własnego dysku i zrobić symulacje widoków z przelotu dla swojej  miejscówki obserwacyjnej.

Tytuł: Odp: Starlink - konstelacja SpaceX - wątek obserwacyjny.
Wiadomość wysłana przez: Limax7 w Marzec 19, 2022, 22:53
Ja wstaję jutro (20.03) na przelot o 3:11  ::)
Tytuł: Odp: Starlink - konstelacja SpaceX - wątek obserwacyjny.
Wiadomość wysłana przez: Limax7 w Marzec 20, 2022, 09:36
Cóż mogę powiedzieć ... Bieda z nędza, nawet gwiazdy Delfina były jaśniejsze  ::)
Tytuł: Odp: Starlink - konstelacja SpaceX - wątek obserwacyjny.
Wiadomość wysłana przez: suchyy w Marzec 20, 2022, 11:02
     Adam, wszystko wskazuje na to, że odbita od nich większość  (nawet tych rozproszonych) promieni słonecznych szła  w kosmos, a nie w kierunku Ziemi. Tak samo było u mnie w Lublinie na drugi dzień po starcie G4-10 (pierwszego i trzeciego dnia były jaśniejsze) mimo, że miałem je ("nisko") nad głową przy dobrych warunkach pogodowych, ale "schodziły" już od Zenitu do wschodniego horyzontu - wszystkie były praktycznie niewidoczne gołym okiem. Nie jest to też chyba przypadek, bo wtedy świeciłyby z różną jasnością. Wygląda na to, że już na dobę po starcie wszystkie zaczynają ustawiać się stosownie względem Słońca w autonomicznym trybie (tak aby odbijać jak najmniej promieni słonecznych w kierunku Ziemi) i wtedy właśnie znikają nam praktycznie z oczu. Dla przypomnienia zacytuję (źródło (https://spacex.com.pl/wiadomosci/zmniejszanie-jasnosci-satelitow-starlink-na-nocnym-niebie)):

Cytuj
Manewr obracania satelity
     Jako że osłony mają zmniejszyć jasność na orbicie docelowej, nie zakrywają one tylnej części paneli słonecznych, nie wpłyną więc na jasność podczas podnoszenia orbity. Dlatego też SpaceX pracuje nad zmianą procedur pracy satelity także w tej fazie, od separacji od rakiety do dotarcia na docelową pozycję.

     Obecnie testowane jest obracanie satelitów tak, aby wektor padania promieni słonecznych znajdował się w płaszczyźnie satelity, czyli żeby satelita był skierowany krawędzią do Słońca. Powinno to zmniejszyć ilość światła odbijanego w kierunku Ziemi poprzez redukcję powierzchni otrzymującej światło. Jest to możliwe w pierwszych fazach misji, ponieważ anteny nie muszą być skierowane tak, aby udostępniać usługi dostępu do Internetu. Są jednak niuanse sprawiające, że implementacja takiego rozwiązania jest dość skomplikowana. Po pierwsze, odwracanie satelity od Słońca zmniejsza ilość dostępnej energii. Po drugie, jako że anteny nie zawsze będą skierowane w stronę Ziemi, zmniejsza to czas możliwego kontaktu z satelitami. Po trzecie, kamery do śledzenia gwiazd znajdują się w bocznej części platformy (jest to jedyne miejsce, gdzie można je zamontować tak, żeby miały odpowiednie pole widzenia). Obrót krawędzią do Słońca może skierować jedną z kamer w stronę Ziemi, a drugą prosto w Słońce, co może utrudnić orientację satelity w przestrzeni. Z powodu wyżej wymienionych ograniczeń wystąpi niewielki procent przypadków, kiedy satelity nie będą mogły całkowicie obrócić się krawędzią do Słońca. Może to powodować, że niektóre z satelitów będą chwilowo widoczne na fragmencie swojej orbity podczas wstępnych faz misji.

(https://spacex.com.pl/files/2020-04/orientationroll.png?06c81e9001)

(https://spacex.com.pl/files/2020-04/orientationroll2.png?27c51088ea)

Całość artykułu: Zmniejszanie jasności satelitów Starlink na nocnym niebie. (https://spacex.com.pl/wiadomosci/zmniejszanie-jasnosci-satelitow-starlink-na-nocnym-niebie)

     Cytat pochodzi z kwietnia 2020 r. Jak to faktycznie wygląda na chwilę obecną, nie mam pojęcia. Niemniej nasze aktualne obserwacje, w których widzimy, niedługo po starcie Starlinki znikające całkowicie, a chwilami tylko częściowo, co przebiega w sposób bardziej uporządkowany, niż to miało miejsce w początkach misji Starlink, wyraźnie wskazuje na to, że procedury opisane w powyższym cytacie, musiały być jednak zaimplementowane w programach sterujących satelitami!
Tytuł: Odp: Starlink - konstelacja SpaceX - wątek obserwacyjny.
Wiadomość wysłana przez: Sokole Oko w Marzec 20, 2022, 12:38
No aż takiego postępu się nie spodziewałem w obniżaniu jasności, że tak się odniosę do obserwacji Adama, w już pierwszy poranek po starcie. Szok. Ciekawe jak będzie jutro.

Ja nie wstawałem, bo wieczorem miałem totalne zamglenie i niskie chmury na całym niebie, a prognoza zapowiadała ich odparowanie dopiero po 9 rano (teraz już czyściutkie niebo i jeszcze przedwiosenne Słoneczko), więc widząc jak się sprawdza wieczorem i wiedząc, że od poniedziałku czeka mnie tydzień pobudek o 04:30 uznałem, że nie zmarnuję jedynej okazji żeby sobie trochę pospać.

Jutro mam przelot około 04:57 przy prawie 30 stopniach górowania, a prognozy bardzo wyżowe więc pewnie "zobaczę czy coś zobaczę"... Tylko że Słonko już jedynie 8 stopni pod horyzontem  :-\
Tytuł: Odp: Starlink - konstelacja SpaceX - wątek obserwacyjny.
Wiadomość wysłana przez: TomIR w Marzec 20, 2022, 14:49
A już myślałem, że oślepłem :). Nie widziałem nic gołym okiem spod krakowskiego nieba,
ani o 03:11, ani o 04:40, mimo że ten drugi przelot był prawie przez zenit.
Tytuł: Odp: Starlink - konstelacja SpaceX - wątek obserwacyjny.
Wiadomość wysłana przez: suchyy w Marzec 20, 2022, 16:14
     Myślę, że drugi przelot ok. godz. piątej, to już chyba przy zbyt jasnym niebie?  ???

     Generalnie końcową część pierwszego przelotu można próbować oglądać w Polsce południowej.  Niżej symulacje na jutro, tj. 21-03-2022, na podstawie aktualnego TLEs (satelitów z paczki G4-12, a nie przedstartowego) dla końcówki pierwszego przelotu Starlink-train G4-12. Czas podany dla momentu kiedy wszystkie satelity w Starlink-train wyjdą z cienia Ziemi. Nastąpi to o godz. 3:23:26 CET, z tym, że Starlink-train, oglądany z różnych miejscówek pojawi się w innej pozycji na wschodnim nieboskłonie. Symulacje wyglądu Starlink-train dla: Rzeszowa, Lublina, Białegostoku, Suwałk, Tczewa, Łodzi, Krakowa. W pierwszym załączniku zrzut z wizualizacji orbitalnej on-line (CelesTrak) dla Starlink-train G4-12 (na biało) na tę samą chwilę, co na widokach FPV. Jutro zrobię wizualizacje dla pierwszego przelotu na 22 marca, trzecią dobę po starcie (widoki będą trochę korzystniejsze).

     PS Jasność satelitów na wizualizacjach (tak jak to podaje Stellarium), nie będzie miała raczej nic wspólnego z rzeczywistością. Traktować to tylko jako pozycję okręślonych satelitów w Starlink-train. Na tę chwilę prowadzącym satelitą w zwartej zbitce jest: Starlink-3682. Natomiast znacznie do przodu (już na drugą dobę po starcie  :o) wysforował się jeden: Starlink-3719. Oczywiście dla tak krótkiego przelotu nie opłaca się wyłazić na zewnątrz, ale jeśli Ktoś ma okno z dobrym widokiem na nieboskłon wschodni, to czemu nie looknąć?  :)
Tytuł: Odp: Starlink - konstelacja SpaceX - wątek obserwacyjny.
Wiadomość wysłana przez: suchyy w Marzec 20, 2022, 16:15
Ciąg dalszy:
Tytuł: Odp: Starlink - konstelacja SpaceX - wątek obserwacyjny.
Wiadomość wysłana przez: TomIR w Marzec 20, 2022, 16:59
Cytat: suchyy
Myślę, że drugi przelot ok. godz. piątej, to już chyba przy zbyt jasnym niebie?

Akurat przelot załapał się, gdy u mnie niebo było tylko trochę rozjaśnione,
ale najwyraźniej teraz już nawet tylko tyle wystarczy, żeby nic nie było widać :(.
Tytuł: Odp: Starlink - konstelacja SpaceX - wątek obserwacyjny.
Wiadomość wysłana przez: suchyy w Marzec 20, 2022, 17:58
Cytat: suchyy
Myślę, że drugi przelot ok. godz. piątej, to już chyba przy zbyt jasnym niebie?

Akurat przelot załapał się, gdy u mnie niebo było tylko trochę rozjaśnione,
ale najwyraźniej teraz już nawet tylko tyle wystarczy, żeby nic nie było widać :(.

     Tak sobie myślę, że właśnie w tej chwili, tzn. w czasie równonocy mamy bardzo niekorzystne warunki widoczności Starlink-train przy obserwacjach porannych (punkt ASP dokładnie na zachodzie), szczególnie dla wysokich przelotów (blisko Zenitu) i kiedy Starlinki "schodzą" już ku wschodowi (promienie słoneczne odbite od odpowiednio ustawionych satelitów lecą w kosmos). Lepiej wypadają obecne przeloty na trochę niższych elewacjach, przez nieboskłon południowy, lub północny. Czekam na przelot 22 marca, oby dopisała pogoda.  ???
Tytuł: Odp: Starlink - konstelacja SpaceX - wątek obserwacyjny.
Wiadomość wysłana przez: Limax7 w Marzec 20, 2022, 19:47
Może jutro wstanę na ten przelot o 3:22... W końcu mieszkam w Białymstoku i wyjście z cienia Ziemi ma być na 48 stopniach a to już sporo  ;)
Tylko ten Księżyc taki jasny  :-\
Tytuł: Odp: Starlink - konstelacja SpaceX - wątek obserwacyjny.
Wiadomość wysłana przez: suchyy w Marzec 20, 2022, 20:17
Adam, zaraz zrobię dla Ciebie dokładne wizualizacje, bo wiem, że nie odpuścisz!  :) (załączniki usunąłem, jako już niepotrzebne)

Awangarda wychodzi z cienia (48°ESE), czyli Starlink-3719 (ten co sie tak wysforował do przodu). Jego przelot do 10° nad horyzontem potrwa do 3:24:35

Pierwszy z "pociągu" ( choć do jutra mogą się jeszcze przetasować) wychodzi z cienia (Starlink-3682: 50° ESE). Jego przelot do 10° nad horyzontem potrwa do 3:25:13.

Wszystkie satelity z "pociągu" wychodzą z cienia.

Wizualizacja. Co do jasności satelitów to sprawdzisz. Gdyby były jasne to filmuj parę minut dłużej (jeśli będziesz robił video), to możesz uchwycisz błyskające pałąki: Falcon 9 DEB (tak jak to widać na moim filmiku, wyżej).
Tytuł: Odp: Starlink - konstelacja SpaceX - wątek obserwacyjny.
Wiadomość wysłana przez: Sokole Oko w Marzec 21, 2022, 17:04
Podjąłem dziś próbę obserwacji o 04:54 przy bezchmurnym już niebie (Słońce 8 st. pod horyzontem), ale okazała się ona bezskuteczna. Wizualnie nie dostrzegłem ani jednej sztuki, na nagraniu też nic nie ma. Ale przyczyny upatrywałbym nie tyle w skuteczności wygaszania jasności satelitów (choć to też), co w jasności nieba. Przed piątą rano praktycznie nie widać już gwiazd, poza paroma wyjątkami z okolic 0-1 mag. Wszystko co ciemniejsze właściwie już nie jest w zasięgu. Także to by było na tyle z paczką G4-12 ode mnie, bo na 3. dobę od startu o 03:30 na pewno nie wstanę dla sznurka o już ponad 3-minutowej rozpiętości w czasie wychodzenia z cienia, a o 05:10 już tym bardziej jest za jasno.
Tytuł: Odp: Starlink - konstelacja SpaceX - wątek obserwacyjny.
Wiadomość wysłana przez: TomIR w Marzec 21, 2022, 17:06
Ja próbowałem coś dzisiaj wypatrzeć po 03:20, ale znowu nic nie było widać :(.
Tytuł: Odp: Starlink - konstelacja SpaceX - wątek obserwacyjny.
Wiadomość wysłana przez: suchyy w Marzec 21, 2022, 19:03
     Noo, a ja nastawiam się na jutro, bo przelot będzie potencjalnie dobrze widoczny z mojej miejscówki, na dodatek tuż obok Wegi. Podejrzewam, że Starlink-train nie będzie jednak widoczny gołym okiem, dlatego plan jest taki. Zamocuję aparat do balustrady balkonu (jak to robię, opisywałem: TUTAJ (https://astropolis.pl/topic/79530-mocowanie-aparatu-do-balustrady-balkonu/)). Obiektyw skieruję na Lutnię i będę filmował w ciemno, włączając/wyłączając video zgodnie z czasem wziętym z wizualizacji ze Stellarium. Zobaczymy co z tego wyniknie?  8) Ciekawe, czy Adam próbował dzisiaj rano coś sfocić?
Tytuł: Odp: Starlink - konstelacja SpaceX - wątek obserwacyjny.
Wiadomość wysłana przez: suchyy w Marzec 21, 2022, 20:51
     Sprawdziłem na szybko film z ranka 11-03-2022, czyli na drugi dzień, po starcie G4-10, wysoki przelot przez głowę Smoka, wtedy kiedy nic nie widziałem, ani gołym okiem, ani na wyświetlaczu LCD mojego kompakcika. Wydarzenie filmowane dosłownie w ciemno - dlatego trochę bezsensownie machałem aparatem, nie mogąc zobaczyć oczekiwanego widoku! No i do pokazania jest niewielki fragment. W DaVinci Resolve (degradując co nieco obraz) "wyciągnąłem na maksa światła" tak, że nawet jeden pałąk (Falcon 9 DEB) można zobaczyć jak przemieszcza się znacznie bliżej za setelitami, niż to widać na filmie z następnego dnia (link jest wcześniej). Ponieważ jutrzejszy przelot G4-12, będzie prawie identyczny, jak przelot G4-10 (tyle, że na trzeci, a nie drugi dzień po starcie) filmować będę z aparatu zamocowanego, a nie luźno z ręki (i tak nic pewnie nie będę widział). Chcę zapolować na wszystkie cztery pałąki, więc planuję również filmować trochę wcześniej i później po przelocie Starlink-train.


film (https://youtu.be/bGujg91rvIM)

Tytuł: Odp: Starlink - konstelacja SpaceX - wątek obserwacyjny.
Wiadomość wysłana przez: Sokole Oko w Marzec 21, 2022, 22:34
Fajne wyszło:) Czekam z ciekawością na Wasze jutrzejsze relacje. Gdyby nie fakt, że o 04:30 wstaje może bym się skusił na ten krótki przelot o 03:30, ale jak zobaczyłem dziś że to się rozciągnie na ponad trzy minuty od pierwszego do ostatniego Starlinka to jednak zdecydowanie odpuszczam licząc na inne okazje. Na razie niestety nie wiadomo kiedy start paczki G4-13, może już w kwietniu... chociaż cztery starty w jednym miesiącu też już się zdarzały.
Tytuł: Odp: Starlink - konstelacja SpaceX - wątek obserwacyjny.
Wiadomość wysłana przez: suchyy w Marzec 23, 2022, 12:16
     Niżej link do filmu z przelotu Starlink-train G4-12, który zrobiłem zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami rano 22-03-2022 między godz. ok.: 3:32 - 3:41. Film trwa: 9 min. 35 sek. i jeśli Ktoś będzie miał chwilkę, to polecam popatrzeć, bo łącznie ze Starlinkami z paczki G4-12 utrwaliło się sporo innych satelitów i śmieci po rakietach nośnych na orbitach polarnych (przeloty wzdłuż kadru), oraz parę innych obiektów lecących niżej. Film nie dostanie nominacji do Oscara,  ;) bo jasny Księżyc bardzo popsuł niebo!  >:( Niemniej coś tam widać, choć szum jest tragiczny z małej matrycy mojego kompakcika (najsłabsze gwiazdy, jakie widać na filmie mają ok. 7 mag). Film zaczyna się trochę wcześniej i kończy później, niż trwał sam przelot (już znacznie "luźniejszego" Starlink-train na trzeci dzień po starcie), bo tak jak pisałem wyżej chciałem zapolować na pałąki (Falcon 9 DEB). Polowanie (w o wiele trudniejszych warunkach) znowu udało się tylko połowicznie - wypatrzyłem (tak jak poprzednio) tylko dwa pałąki, które, co ciekawe, leciały "optycznie" między Starlinkami, ale były pewnie niżej od satelitów, powoli podnoszących się na wysokość operacyjną (pierwszy pałąk, przelatujący obok Wegi, widać w 3min.15sek. filmu, drugi w 4min.07sek.). W odróżnieniu od satelitów Starlink, śmieć: pałąk, pręt, czy jak to zwał, oznaczany w bazach jako: Falcon 9 DEB (po każdym starcie paczki starlinków jest ich cztery), ze względu na niekontrolowaną rotację znika regularnie, błyskając co chwilę. Wygląda to inaczej niż przypadkowe flarowanie satelitów (porównaj z moimi wcześniejszymi  filmami): LINK1 (https://www.youtube.com/watch?v=bGujg91rvIM), LINK2 (https://www.youtube.com/watch?v=QzZkeJRqRZI)


     Pierwszym satelitą, który pojawia się na filmie obok Wegi z prawej strony (w 15 sek.) jest to "stary" Starlink-1365 (2020-025BM). Pierwszy satelita z nowej paczki G4-12 (ten bardziej wysforowany do przodu): Starlink-3719 (2022-029AS) pojawi się koło Wegi z lewej strony w 1min.23sek. Później pokaże się grupa luźniej lecących starlinków z nowej paczki, a gęściejsza zbitka zaczyna się ok. 2min.32sek filmu. przelot G4-12 obok Wegi kończy się ok. 4min.50sek. filmu.

     Jak zobaczycie na filmie, Starlinki z G4-12 były bardzo słabe, więc nie dziwota, że szansa na ich  obserwacje gołym okiem, szczególnie w warunkach miejskiego nieba (na dodatek przy jasnym Księżycu) była znikoma. Ponieważ tym razem miałem wolne ręce, korzystałem z lornetki 12x50, w której Starlinki były widoczne bez problemu, ale i tak nie powalały jasnością!

     Nie ma to co prawda związku ze Starlinkami, ale tak z ciekawości zwróćcie uwagę na 3min14sek. i 5min34sek. filmu.  ;D

 film (https://www.youtube.com/watch?v=D4105lXqP6U)


PS W lewym dolnym rogu kadru widać wierzchołek korony brzozy, rosnącej przed moim balkonem. W załączniku foto mojego "sprzętu" (zrobione zwykłą komórką), zamocowanego do balustrady balkonu i gotowego do sesji. Oświetlenie z czołówki. TUTAJ (https://astropolis.pl/topic/79530-mocowanie-aparatu-do-balustrady-balkonu/) opisałem co używam do montowania aparatu do balustrady balkonu - jest to bardzo praktyczne w porównaniu ze stawianiem na ograniczonej powierzchni balkonu niewygodnego statywu (trójnogu). Temat uniwersalnego montażu do aparatu (fotografia "statywowa") rozwijam dalej: TUTAJ (https://astropolis.pl/topic/83201-uniwersalny-monta%C5%BC-do-fotografii-statywowej/) (będzie kontynuacja).
Tytuł: Odp: Starlink - konstelacja SpaceX - wątek obserwacyjny.
Wiadomość wysłana przez: Sokole Oko w Marzec 23, 2022, 19:56
Ciekawe nagranie :) Odniosłem wrażenie, że lider paczki G4-12 też flaruje jakby się obracał - zanim dobija do Wegi w 1m23s we wcześniejszych 10 sekundach lecąc od góry gaśnie i ciemnieje. Gdybyś nie wskazał go jako Starlinka-3719 pomyślałbym po zachowaniu w kadrze, że to jeden z tych pałąków. W sumie tak patrząc nawet na gęściejszą zbitkę to o wielu z tych Starlinków można by tak rzec, bo dają podobne zajączki.

W ogóle jak HA oznacza drugi stopień Falcona? Też jako Falcon 9 DEB? Wydawało mi się, że kiedyś można było na nie zapolować więcej niż tylko jeden poranek / wieczór od startu, a od wielu obserwacji zdaje się są one obserwowane tylko króciutko po starcie. Tak szybko deorbitują?

P.S. Fajna osłona anty-refleksowa pod aparat, muszę też o czymś pomyśleć, bo przy przelotach na niebie S/SE/E prawie zawsze oznacza to u mnie walkę z podwórkową latarnią i paroma nieco odleglejszymi.
Tytuł: Odp: Starlink - konstelacja SpaceX - wątek obserwacyjny.
Wiadomość wysłana przez: suchyy w Marzec 23, 2022, 23:55
     Tym razem szybko pojawiły się dane orbitalne TLEs dla pałąków, bo już na piąty dzień po starcie, więc przed chwilą mogłem zrobić wizualizację w Stellarium. Potwierdza ona dokładnie, to co napisałem wyżej. Wiem też dlaczego nie udało mi się utrwalić dwóch pozostałych prętów. Tak przypuszczałem, że lecą wcześniej przed "pociągiem" Starlinków - okazało się, że na trzeci dzień po starcie są już przed awangardowym Starlink-3719 (pierwszy pręt 1min.28sek., a drugi 34 sek. przed czołowym satelitą). Wygląda na to, że spóźniłem się z rozpoczęciem filmowania o kilkadziesiąt sekund, no i aparat był ustawiony za wysoko, gdyż te pierwsze pałąki w odróżnieniu od późniejszych satelitów Starlink, wychodziły z cienia niżej, na wysokości Wegi i nie było możliwości na ich dobre utrwalenie (zanim mogły pojawić się błyskając, wylatywały już z kadru). Niżej wizualizacje dla dwóch pałąków, które udało mi się utrwalić i plik TLEs z danymi tylko  dla 4 x Falcon 9 DEB i satelitów z paczki G4-12.

     Jeśli chodzi o drugi stopień Falcona 9, to w bazach danych oznaczany jest jako Falcon 9 R/B (Rocket/Body). Drugie stopnie Falconów po startach na niską wysokość parkingową dla satelitów Starlink są szybko deorbitowane (chyba, że coś się nie uda).

PS Tomek obejrzyj film dokładnie. Pręty bardzo regularnie i krótko błyskają (rozjaśniając się i gasnąc równomiernie), a potem znikają na dłużej (i tak non-stop.) Satelity jeśli nawet flarują, to robią to nieregularnie, mogą zniknąć, a później na dłużej się pojawiają. Pałąki tak nie mogą zrobić.
Tytuł: Odp: Starlink - konstelacja SpaceX - wątek obserwacyjny.
Wiadomość wysłana przez: suchyy w Marzec 24, 2022, 12:31
     A jednak BINGO - udało się wychwycić z nieba trzy pręty na trzecią dobę po starcie! Mając teraz dane orbitalne dla wszystkich czterech sprzęgowych prętów, ponownie przeanalizowałem dokładnie początek filmu i okazuje się, że zdążyłem jeszcze utrwalić jeden błysk od pręta (właściwie dwa), oznaczonego w bazach jako Falcon 9 DEB (konkretnie  NORAD: 52143, ID: 2022-029BH), który leciał na ok. 30 sek. wcześniej przed awangardowym (sporo wysforowanym przed "pociąg") satelitą z paczki G4-12, czyli Starlink-3719 (pisałem o tym wyżej). Pręt po wyjściu z cienia Ziemi zdążył posłać jedno błyśnięcie i wyleciał poza kadr filmu. Czwarty pałąk lecący ok. minutę wcześniej nie został sfilmowany (za późno zacząłem).  Niżej w załącznikach;

1/ Zrzut z filmu, pokazujący błysk odbitych od pałąka promieni słonecznych.
2/ Symulacja ze Stellarium w czasie analogicznym jak na zrzucie z filmu.

     Obejrzyjcie film w ok. 40sekundzie jeszcze raz (link wyżej)!  8)

Cytat: Sokole Oko
...Odniosłem wrażenie, że lider paczki G4-12 też flaruje jakby się obracał - zanim dobija do Wegi w 1m23s we wcześniejszych 10 sekundach lecąc od góry gaśnie i ciemnieje. Gdybyś nie wskazał go jako Starlinka-3719 pomyślałbym po zachowaniu w kadrze, że to jeden z tych pałąków. W sumie tak patrząc nawet na gęściejszą zbitkę to o wielu z tych Starlinków można by tak rzec, bo dają podobne zajączki.

... no nie do końca te zajączki od satelitów Starlink są podobne do błysków od prętów, trzeba się tylko dobrze przyjrzeć. Przede wszystkim pręty widzimy TYLKO w czasie flary słonecznej (odbicia promieni Słońca od błyszczących elementów pręta) - nie ma możliwości oglądania ich w świetle rozproszonym (mają na to za małą powierzchnię), więc tylko błyskają i znikają (bardzo regularnie - wystarczy popatrzeć na moje cztery filmy z przelotów G4-10 i G4-12). Satelity Starlink nawet jeśli flarują i znikają na moment, to za chwilę widzimy je dłuższy czas w świetle rozproszonym - od razu wiadomo, że to nie pałąki. Oczywiście mogą być sytuacje sporne, tak jak w przypadku opisanego tutaj pręta, gdyż widzieliśmy od niego tylko jeden błysk przed wyjściem z kadru i nie było możliwości weryfikacji obiektu z filmu. Na szczęście symulacje w Stellarium rozwiały wątpliwości. Niestety dane orbitalne TLEs dla prętów rzadko pojawiają się tak szybko po starcie, jak w tym przypadku. Dane biorę stąd:  Last 30 Days' Launches (https://celestrak.com/NORAD/elements/table.php?GROUP=last-30-days&FORMAT=tle). Nie występują one w bazie opisującej dane TLEs dla satelitów: Starlink (https://celestrak.com/NORAD/elements/supplemental/table.php?tleFile=starlink&title=Starlink&orbits=0&pointsPerRev=90&frame=1).
Tytuł: Odp: Starlink - konstelacja SpaceX - wątek obserwacyjny.
Wiadomość wysłana przez: suchyy w Marzec 28, 2022, 20:36
     Uzupełnienie materiałów z przelotu Starlink-train z paczki G4-10. Zmontowałem zbiorczy film, korzystając z klipów zrobionych przez trzy dni po starcie, czyli 10, 11, 12 marca 2022r. Tak jak pisałem wcześniej, oprócz "pociągu" Starlinków, na filmie utrwalił się przelot dwóch (z czterech): Falcon 9 DEB, czyli prętów sprzęgających satelity w paczce (błyskające "słonecznymi zajączkami" pręty zaznaczyłem na filmie). Więcej w opisie pod filmem na YT:

film (https://youtu.be/EPh9mFcq_IA)
Tytuł: Odp: Starlink - konstelacja SpaceX - wątek obserwacyjny.
Wiadomość wysłana przez: suchyy w Kwiecień 04, 2022, 12:22
     Sporo pisałem ostatnio i pokazywałem wyżej filmy z obserwacji prętów spinających wcześniej satelity Starlink w głowicy drugiego stopnia Falcona 9. Jak wygląda deorbitacja takiego pręta (teoretycznie możliwa do obserwacji z terenu Polski) - obszerny wątek umieściłem: TUTAJ (https://astropolis.pl/topic/83619-sztuczne-bolidy-z-pr%C4%99t%C3%B3w-napinaj%C4%85cych-satelity-starlink/).
Tytuł: Odp: Starlink - konstelacja SpaceX - wątek obserwacyjny.
Wiadomość wysłana przez: Sokole Oko w Kwiecień 20, 2022, 06:26
W związku z planowanym jutrzejszym startem paczki G4-14 o 17:14 CEST możemy zapomnieć o szansie na przeloty Starlink-train z Polski. Na podstawie udostępnionych dzisiaj przedstartowych TLE (https://celestrak.com/NORAD/elements/supplemental/starlink-g4-14.txt) wynika, że paczka będzie nam uciekać w godzinach dziennych, co biorąc pod uwagę porę startu niestety nie dziwi - z drugiej strony pogoda i tak szykuje się do bani.
Tytuł: Odp: Starlink - konstelacja SpaceX - wątek obserwacyjny.
Wiadomość wysłana przez: Limax7 w Kwiecień 20, 2022, 07:27
W związku z planowanym jutrzejszym startem paczki G4-14 o 17:14 CEST możemy zapomnieć o szansie na przeloty Starlink-train z Polski. Na podstawie udostępnionych dzisiaj przedstartowych TLE (https://celestrak.com/NORAD/elements/supplemental/starlink-g4-14.txt) wynika, że paczka będzie nam uciekać w godzinach dziennych, co biorąc pod uwagę porę startu niestety nie dziwi - z drugiej strony pogoda i tak szykuje się do bani.

No to żeś pocieszył z samego rana  ::)
Tytuł: Odp: Starlink - konstelacja SpaceX - wątek obserwacyjny.
Wiadomość wysłana przez: Sokole Oko w Kwiecień 20, 2022, 08:24
No to żeś pocieszył z samego rana  ::)
Szkoda, że nie mamy poniedziałku, to by był komplet dobrych wiadomości... :) Może przy kolejnym starcie się załapiemy? Fajnie by wyszło, na trzecią rocznicę pierwszego lotu Starlinków :)
Tytuł: Odp: Starlink - konstelacja SpaceX - wątek obserwacyjny.
Wiadomość wysłana przez: Sokole Oko w Kwiecień 21, 2022, 18:39
Jako, że start paczki G4-14 opóźniono do 19:51 CEST jest szansa dla Polski południowej na przeloty dziś (około godzinę po uwolnieniu satelitów!), jutro, w sobotę i niedzielę. Dla północy szansa jest za to na drugi stopień Falcona 9 około 20:15 zaraz po starcie, na Pomorzu nieco ponad 20 stopni górowania ale przy jasnym niebie (może na Falcona wystarczy?), a Starlink-train jutro 12,5 st. o 20:27 CEST, około ~30 min. po zachodzie, czyli bez szans z powodu jasności nieba. Kolejny w sobotę o 20:40 przy elewacji 6,5 st. (jeszcze gorzej). Im dalej na południe tym lepiej - godziny te same, więc ktoś może coś tam zwojuje...

Dziś na tego Falcona warto zapolować, choć na północy raczej mizerne szanse przez jasność nieba: od 20:13 do 20:16, górowanie 20:15 - załącznik dla Gdańska. W Krakowie górowanie aż 40 stopni nad horyzontem. Przelot Starlink-train godzinę od uwolnienia koszmarnie nisko, najlepiej SW kraju - załącznik nr 2 dla Wrocławia na 21:49 i górowanie 7 st. nad horyzontem w azymucie 225 st. SW tuż przed wejściem w cień.
Tytuł: Odp: Starlink - konstelacja SpaceX - wątek obserwacyjny.
Wiadomość wysłana przez: suchyy w Kwiecień 28, 2022, 10:18
Starlink43_G4-16 Pre-Launch TLEs (https://celestrak.com/NORAD/elements/supplemental/table.php?tleFile=starlink-g4-16&title=Starlink-G4-16%20Pre-Launch&orbits=2&pointsPerRev=90&frame=1) (w załączniku). Start: 29-04-2022, 23:27:10 CEST.

Cytat: SpaceX/CelesTrak
Derived from a pre-launch Starlink-G4-16 state vector, provided by SpaceX. A TLE is provided for the entire stack, as well as one for a single satellite.
Launch: 2022-04-29 21:27:10 UTC. Deployment: 2022-04-29 22:26:47.160 UTC.

Tym razem też brak możliwości obserwacji z terenu Polski (do kilku dni po starcie).
Tytuł: Odp: Starlink - konstelacja SpaceX - wątek obserwacyjny.
Wiadomość wysłana przez: Sokole Oko w Kwiecień 28, 2022, 18:26
Tym razem też brak możliwości obserwacji z terenu Polski (do kilku dni po starcie).
Hm... a mi wychodzi wręcz prze-elegancka widoczność wieczorna :) Animacja na pierwszy przelot w 1. dobę po starcie (30.04 od 20:50 do 20:58 CEST) (https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgUzm69y50XB3tJsEAU6VlxjZktt3hjVXSdUdp7qJzAZA2v9cr_ch4a3sF99VAbfXRO4Z7K4_kQbN2ZjhQDxCKwQWzEAWoMoR7XkWpgeEnR6w8mKgZYgc2jz55O_-7mIVaLk7XbdQGmyYq9MZepIp5Ww9P4F2WlLrjQaXC44XCYMHDrpe3J3ZBH9T7FTA/s3200/paczka%20starlink%20G4-16.gif) - godzina i lokalizacja na pasku u dołu każdej z grafik, trasa paczki G4-16 wyszczególniona kolorem żółtym; zmiany lokalizacji co 5 sekund w kolejności Gdańsk, Szczecin (tu możliwy zbyt płytki jeszcze zmierzch), Olsztyn, Białystok, Poznań, Toruń, Warszawa, Lublin, Wrocław, Kraków, Rzeszów. Więcej tekstu wrzuciłem na blog (https://www.polskiastrobloger.pl/2019/12/satelity-starlink-przeloty-nad-polska-watek-zbiorczy.html#update280422).

Celestrak zarówno w tabelce z koordynatami jak i wizualizacji orbitalnej jest zgodny z tym co wylicza Stellarium.

Nie załamywać rąk, tylko ładować baterie bo pogoda się klaruje! :)
Tytuł: Odp: Starlink - konstelacja SpaceX - wątek obserwacyjny.
Wiadomość wysłana przez: suchyy w Kwiecień 28, 2022, 19:49
     Noo, faktycznie, masz całkowitą rację.  :) Nie wiem czemu skupiłem się tylko na drugim (późnym) przelocie, który będzie już praktycznie w cieniu Ziemi!  ???  :-[ . Symulacja (Stellarium) z mojej miejscówki w załączniku nr 1 - wysoki przelot nad polarną! Szykuję już kamerkę, żeby zrobić filmik.  8) Jeśli dopisze pogoda, to pamiętajcie, żeby nie koncentrować się tylko na samym "pociągu", ale filmować przelot trochę wcześniej i później przed/po Starlink-train, to może uda się utrwalić również "błyskające" pręty (Falcon 9 DEB). Obejrzałem wszystkie tegoroczne (dotychczasowe) filmy (linki do filmów na YT w pierwszym poście). Chciałem sprawdzić, czy na filmach, jakie zrobili Limax7 i Sokole Oko nie utrwaliły się przypadkiem pręty (Falcon 9 DEB), które pokazałem przy okazji prezentacji mojego filmu (składanki klipów z kolejnych trzech dni po starcie G4-10:

LINK (https://www.youtube.com/watch?v=EPh9mFcq_IA)).

Koledzy koncentrowali się co prawda na samych Starlinkach, ale i tak utrwalili po jednym pręcie.


Limax7 przy okazji przelotu Starlink G4-11, 26 lutego 2022:

 Film (https://www.youtube.com/watch?v=Of9jLlOV-pA)

Pręt leciał niedaleko za "pociągiem". Pierwszy rozbłysk w 1:47 filmu - zrzut w załączniku nr 2,
kolejne "słoneczne zajączki" od tego pręta w:

2:00
2:07
2:13
2:19
---------------------------------

Sokole Oko przy okazji przelotu Starlink G4-10, 10 marca 2022:

 Film (https://www.youtube.com/watch?v=XUCK5g1rhzo)

Sokole Oko bardziej skoncentrowany na satelitach utrwalił tylko jeden rozbłysk od pręta (Falcon 9 DEB) w
1:11 filmu - zrzut z opisem w załączniku nr 3.

     Jak już pisałem wcześniej pręty posyłają regularnie krótkie rozbłyski słoneczne (ułamek sekundy) i później trzeba czekać kilka sekund na kolejny, aż pręt się obróci wokół środka masy i pośle w naszą stronę nowy słoneczny odblask - na moim filmie było to co ok. 5 sek. (G4-10), a na filmie Adama co ok. 6 sek. (G4-11), więc musimy mieć to na uwadze przygotowując się do polowania na pręty.
Tytuł: Odp: Starlink - konstelacja SpaceX - wątek obserwacyjny.
Wiadomość wysłana przez: Sokole Oko w Kwiecień 28, 2022, 20:12
No to będziemy polować na pręty i pręciki! :) Nie sądziłem, że jakieś się załapał, dzięki za tę analizę! Co do G4-16, to kurczę, no pięknie to wygląda. W ogóle u Ciebie Jurku pod kątem ciemności nieba i Adama pod kątem elewacji prawie zenitalnej. Pomijając kwestię pogody szykuje się chyba najlepsza widoczność wieczorna od... no właśnie, czyżby od testowej paczki z maja 2019? Nie kojarzę teraz tak na szybko równie wysokich przelotów wieczornych zaraz od 1. doby po starcie.
Tytuł: Odp: Starlink - konstelacja SpaceX - wątek obserwacyjny.
Wiadomość wysłana przez: suchyy w Kwiecień 28, 2022, 20:35
     No właśnie, możliwe obserwacje/focenie/filmowanie przez trzy dni z rzędu po starcie (kiedy jest najciekawiej)!!! Tylko czy pogoda dopisze (zaraz sprawdzę co na to IMGW)? Ciekawi mnie jak będzie z jasnością satelitów w pociągu i prętów, bo Słońce przyświeci tym razem z przeciwnej strony!?

     Wylazłem przed chwilą na balkon (20:55), bo to będzie ta pora 30 kwietnia i niebo jest OK do obserwacji/filmowania Starlink-train, tylko u mnie niestety daje po oczach pobliski Orlik (usytuowany w centrum osiedla). Zrobiło się cieplej i będą człeka oślepiać do późnych godzin (często do północy), a zgodnie z przepisami Orliki powinny być czynne do 21, ale chyba nikt nad tym nie panuje. Źle zaprojektowane i tragicznie wykonane oświetlenie - za niskie słupy i lampy świecą w bok po sąsiadujących budynkach, tylko przy okazji oświetlają trochę boisko, a są to silne zespoły reflektorów!!!   :o >:( - ech, zobaczymy co z tego wyniknie.
Tytuł: Odp: Starlink - konstelacja SpaceX - wątek obserwacyjny.
Wiadomość wysłana przez: Sokole Oko w Kwiecień 29, 2022, 04:30
U mnie okolice godz. 21:00-21:30 to teraz takie optimum między zbyt jasnym a zbyt ciemnym niebem - gwiazd już sporo widać i nie ma ryzyka, że satelity 4-5 mag. byłyby nie do złapania, jednocześnie Słońce jest na tyle płytko, że może dać nieźle do wiwatu jeśli satelita się dobrze ułoży. Po wielu ostatnich paczkach teraz trzeba się przestawić i wyzbyć pewnych odruchów, które towarzyszyły nam o porankach przy polowaniu na Starlink-train'y będące już wysoko lecz w cieniu - przyznam, że pierwszy raz będę polował na jednodniowy zaledwie sznureczek, który na dodatek będzie w świetle słonecznym od razu przy wstępowaniu na zachodni horyzont i bardzo mnie ciekawi jak będzie w tych pierwszych chwilach z widocznością (zakładając dobrą przejrzystość na niskiej elewacji). Znikoma prędkość kątowa, pytanie na ile i jaki da to efekt różnicy (w porównaniu do np. ISS) przy późniejszym przyspieszeniu podczas górowania, gdy łańcuszek będzie naprawdę blisko nas. Mam zamiar wyjść w pole bo z okna bym nie zobaczył pierwszej połowy przelotu, a szkoda zmarnować aż połowę, gdy kroi się taka widoczność. Przy okazji warto zerknąć na koniunkcję Merkurego z Plejadami - bo obecna w pobliżu kometa będzie raczej zbyt ciemna i chyba za wiele dobrego byłoby skumulowane jak na jedną Majówkę :D :)

Też będę koło Orlika, ale nie wiem jak z jego użytkowaniem, może będzie wygaszony. Z dwojga złego wolałbym żeby się świecił, ale za to żeby chmury dały sobie na wstrzymanie. A z tym w pierwszy wieczór od startu może być różnie, w dalszych dniach widać poprawę.
Tytuł: Odp: Starlink - konstelacja SpaceX - wątek obserwacyjny.
Wiadomość wysłana przez: Limax7 w Kwiecień 29, 2022, 05:27
Już zacieram ręce i szykuje się na wyjazd poza miasto  :D
Tytuł: Odp: Starlink - konstelacja SpaceX - wątek obserwacyjny.
Wiadomość wysłana przez: suchyy w Kwiecień 30, 2022, 09:40
Paczka G4-16 wystartowała pomyślnie. Czekamy teraz na dane orbitalne TLEs dla poszczególnych satelitów w paczce - powinny pojawić się na CelesTrak jeszcze dzisiaj. Jak tylko dane spłyną, postaram się zrobić symulacje widoku Starlink-train w Stellarium dla dzisiejszego, wieczornego przelotu (do zobaczenia z terenu Polski przed 21). Jak pisał wyżej Sokole Oko długo czekaliśmy na możliwość obserwacji Starlink-train z terenu naszego kraju w "ludzkich", komfortowych godzinach wieczornych, no i na dodatek w pierwszy majowy weekend. No więc właśnie taka sytuacja się nadarza. Oby nam dopisały stosowne warunki obserwacyjno-pogodowe! Jeśli pogoda nie zrobi nam tradycyjnego psikusa (odpukać w niemalowane  ;) ), to nastawiam się dzisiaj na ustrzelenie oprócz Starlink-train, wszystkich czterech prętów sprzęgających (Falcon 9 DEB).
Tytuł: Odp: Starlink - konstelacja SpaceX - wątek obserwacyjny.
Wiadomość wysłana przez: kanarkusmaximus w Kwiecień 30, 2022, 10:48
Może być ciekawie! Warto spróbować zapolować wieczorem!
Tytuł: Odp: Starlink - konstelacja SpaceX - wątek obserwacyjny.
Wiadomość wysłana przez: suchyy w Kwiecień 30, 2022, 11:21
Noo, niestety wg IMGW (https://meteo.imgw.pl/dyn/#group=nwp&param=tcc-0-sfc&model=cosmo2k8&loc=52.24,21.034,7) nad Polskę nadciąga z zachodu chmurwiasty front. Niżej umieściłem zrzuty z symulacji zachmurzenia wg różnych programów meteo (opis programów meteo na IMGW pod niebieskim kółeczkiem z literka "i"). Jak widać na wschodzie Polski mogą zaistnieć najkorzystniejsze warunki do obserwacji w dniu dzisiejszym. Jutro jeszcze gorzej w całej Polsce, a w poniedziałek jakby lepiej, jeśli chodzi o zachmurzenie, ale rzecz jasna, najciekawszy do obserwacji jest przelot nie później jak na dobę po starcie. Najważniejsze to "nie wymiękać", bo w pogodzie różne cuda mogą się dziać.  ;)
Tytuł: Odp: Starlink - konstelacja SpaceX - wątek obserwacyjny.
Wiadomość wysłana przez: Sokole Oko w Kwiecień 30, 2022, 12:04
Absolutnie nie wymiękajmy! Z tego co widać w rozmaitych prognozach, w ewentualnym zachmurzeniu mają przeważać chmury średnie, więc nadal jest szansa, że coś przez nie się przebije. Najbardziej wiarygodny w moim przypadku model UM na okolice godziny 18-19 UT wylicza połowiczne zachmurzenie średnie i tyle samo wysokiego, mogłoby być lepiej, ale może to wystarczy. W załącznikach prognoza UM dla Tczewa, Białegostoku, Krakowa i Lublina.


W sumie u Kolegów prognoza UM jest śliczna. U mnie ruletka, choć bywały już znacznie gorsze prognozy.
Tytuł: Odp: Starlink - konstelacja SpaceX - wątek obserwacyjny.
Wiadomość wysłana przez: suchyy w Kwiecień 30, 2022, 17:40
Są już dostępne dane TLEs od satelitów z paczki G4-16. Niestety coś się pokopsało i nie mogę wrzucać załączników! Starlink-train z nowej paczki G4-16 własnie opuszcza Afrykę (zachodnią) i będzie przelatywał nad Morzem Śródziemnym (za dnia), już jest nad Adriatykiem i leci dalej nad walczącą Ukrainą.

TUTAJ  (https://celestrak.com/cesium/orbit-viz.php?tle=/NORAD/elements/supplemental/starlink.txt&satcat=/pub/satcat.txt&orbits=0&referenceFrame=1)możecie oglądać na żywo (on-line) wizualizację orbitalną z przelotu Starlink-train G4-16 (na biało), oraz pozostałych satelitów z konstelacji Starlink (na zielono).

Załączniki z danymi TLEs dla satelitów tylko z paczki G4-16 i całej konstelacji udało się zamieścić ponizej
Tytuł: Odp: Starlink - konstelacja SpaceX - wątek obserwacyjny.
Wiadomość wysłana przez: Sokole Oko w Kwiecień 30, 2022, 18:30
Wg Stellarium Starlink-train w momencie górowania gdy będzie najbardziej rozjechany - zmieści się na długości około 11 stopni - ciasno jak na 53 obiekty, jeśli nie liczyć prętów i pręcików. W załącznikach mapki na moment górowania z zaznaczonym kierunkiem ruchu, siatką azymutalną, liniami gwiazdozbiorów; godzina i lokalizacja na pasku u dołu. Dodatkowo dodaję animację co czeka Krakowiaków i okolice na początku przelotu - sznurek przeleci między Hiadami a Merkurym z Plejadami (https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjR_KQNP-cwFB7NxeZkC8CIVIXT2lTvLtzOxR8vTJNmhIXf_xCeiUYyLfkm8wWrQj6FPeppZiiOcwzDWddiI0o7XVmhiMl6ydGMGTHW8sM-zuXILSBVOM5ZXXQVIo4gxOoSwesbgj6ku4MTBbRnYr74O6OjNixN_RpqECt-Dr4NsHZzOoi1n1871EjRXQ/s3200/G4-16%20Krakow%20start.gif) :)

Cz. 1 - w załącznikach: Białystok, Kraków, Lublin, Tczew.
Tytuł: Odp: Starlink - konstelacja SpaceX - wątek obserwacyjny.
Wiadomość wysłana przez: Sokole Oko w Kwiecień 30, 2022, 18:31
Cz. 2 - Szczecin, Wrocław, Rzeszów.
Tytuł: Odp: Starlink - konstelacja SpaceX - wątek obserwacyjny.
Wiadomość wysłana przez: suchyy w Kwiecień 30, 2022, 18:35
... i w szerszym widoku u mnie w Lublinie symulacja z przelotu gęstego Starlink-train na dobę po starcie w ładnym przelocie nad Polarną (zrzut w załączniku).

Jeśli komuś przypadkiem po aktualizacji nie wyświetlają się w Stellarium satelity z konstelacji Starlink, to trzeba we wtyczce Satelity dodać w źródłach adres:

https://celestrak.com/NORAD/elements/supplemental/starlink.txt

... gdzie znajdują się pliki txt z danymi orbitalnymi dla tych satelitów.

     U mnie warunki pogodowe póki co nie rozpieszczają, tak jak pisał wcześniej Tomek, białe chmurwy średniego piętra krygują się na północy paskudnie, tylko z nielicznymi przerwami, ale liczę, że za dwie godz. jeszcze się przetrze.  :)
Tytuł: Odp: Starlink - konstelacja SpaceX - wątek obserwacyjny.
Wiadomość wysłana przez: Sokole Oko w Kwiecień 30, 2022, 19:23
U mnie niezgodnie z prognozami jest na razie ultra-lipa, to zdecydowanie nie są 4 oktanty zawalone, ale 8. Chmury konkretnie zgęstniały i już widzę, że jeśli jakimś cudem się coś uda zobaczyć to tylko w sporadycznych przerzedzeniach jeśli te w ogóle gdzieś wystąpią. Nawet Słoneczko już się nie przebija :'(

Edit 20:05 / Nieco przerzedzeń od elewacji około 60 stopni ku zenitowi, ale bardzo to mizerne. Chyba zmienię plany i zamiast się gdzieś rozstawiać będę czuwał z okna na górowanie i drugą część przelotu, bo im niżej ku zachodowi tym grubsze zachmurzenie  :'(
Tytuł: Odp: Starlink - konstelacja SpaceX - wątek obserwacyjny.
Wiadomość wysłana przez: Sokole Oko w Kwiecień 30, 2022, 21:35
(https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgnKqQuAJD6AZDnbOfmTqz2LrV_oEqEmJATi9xE7p27-ll8FzvXAplDcIB_MRH_E94l7q4FslyU_6kR2AyPixC4agWImSKquRTkpNoBFRp_p-U9d8ciN0WXkzfH5ynSZ3f9GCx_R-vmnPDvkpKXQSkRuFBpOm1KcMVW7fPxvSnyI_FLJPtRF5nSmScdIg/s250/30.04.2022%202054cest.png) (https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgnKqQuAJD6AZDnbOfmTqz2LrV_oEqEmJATi9xE7p27-ll8FzvXAplDcIB_MRH_E94l7q4FslyU_6kR2AyPixC4agWImSKquRTkpNoBFRp_p-U9d8ciN0WXkzfH5ynSZ3f9GCx_R-vmnPDvkpKXQSkRuFBpOm1KcMVW7fPxvSnyI_FLJPtRF5nSmScdIg/s3200/30.04.2022%202054cest.png)(https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgJrcVqKRntgz9I8o7E6b8K1KGoNEgr-PQrBpPgcHB_zVY11cYo72Hb7J15HoBRzwt1fnDZAvPiieiNenlMVnKxDBI8teyQo9hFC8deF_64e0KPOXHX2uSwNHJlyLOIYhJWjgA3jeK-WbBIn9c4Mmg8JRr6jQbYR4hvyh5fzZvT9RVTwxBRwwuv3BdJtQ/s250/30.04.2022%202056cest.png) (https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgJrcVqKRntgz9I8o7E6b8K1KGoNEgr-PQrBpPgcHB_zVY11cYo72Hb7J15HoBRzwt1fnDZAvPiieiNenlMVnKxDBI8teyQo9hFC8deF_64e0KPOXHX2uSwNHJlyLOIYhJWjgA3jeK-WbBIn9c4Mmg8JRr6jQbYR4hvyh5fzZvT9RVTwxBRwwuv3BdJtQ/s3200/30.04.2022%202056cest.png)(https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhClHbXKNtvPpJjhMK8HdixTVJq58tjO0GiQ0QfDje4ZtJxGmlYHwTA9ZXbL7RiLjpsOhrzCev6b1SKvoOfNDeqeiNUfa9Btkvdu7TyGt-fjYm4RaQvZdru7Lpqmrm7WpRwtS0EAyd0UxW1TTQMuIkBvSvRkTP6zHEz0BmVMFTQIrDrNuGwtHHkr2p3RQ/s250/30.04.2022%202057cest.png) (https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhClHbXKNtvPpJjhMK8HdixTVJq58tjO0GiQ0QfDje4ZtJxGmlYHwTA9ZXbL7RiLjpsOhrzCev6b1SKvoOfNDeqeiNUfa9Btkvdu7TyGt-fjYm4RaQvZdru7Lpqmrm7WpRwtS0EAyd0UxW1TTQMuIkBvSvRkTP6zHEz0BmVMFTQIrDrNuGwtHHkr2p3RQ/s3200/30.04.2022%202057cest.png)

Za podsumowanie niech posłużą 3 kadry z wideo: 20:54 w momencie spodziewanego górowania, z obiektywem celującym w obszar górowania, 20:56 to samo i 20:57 w kierunku E na minutę przed wejściem sznurka w cień. Także to by było na tyle z północy jeśli chodzi o pierwszy wieczór.
Tytuł: Odp: Starlink - konstelacja SpaceX - wątek obserwacyjny.
Wiadomość wysłana przez: suchyy w Kwiecień 30, 2022, 21:43
Noo, niestety u mnie podobnie,  >:( choć coś mi mignęło między chmurwami, więc jeszcze wrzucę filmik do DaVinci, żeby podciągnąć światła i zobaczę co z tego wyniknie. Ciekawe co się wydarzyło u Adama?
Tytuł: Odp: Starlink - konstelacja SpaceX - wątek obserwacyjny.
Wiadomość wysłana przez: pogrzex w Kwiecień 30, 2022, 22:34
Niby miałem dość pogodne niebo, ale kompletnie nic nie widziałem - ani pierwszego, ani drugiego przelotu.... nie kumam
Tytuł: Odp: Starlink - konstelacja SpaceX - wątek obserwacyjny.
Wiadomość wysłana przez: suchyy w Kwiecień 30, 2022, 22:44
Niby miałem dość pogodne niebo, ale kompletnie nic nie widziałem - ani pierwszego, ani drugiego przelotu.... nie kumam

Podaj miejsce obserwacji, to zrobię symulację.
Tytuł: Odp: Starlink - konstelacja SpaceX - wątek obserwacyjny.
Wiadomość wysłana przez: pogrzex w Kwiecień 30, 2022, 22:55
Gliwice, miałem częściowe zachmurzenie, ale nie na tyle, żeby nie było widać gwiazd...
Tytuł: Odp: Starlink - konstelacja SpaceX - wątek obserwacyjny.
Wiadomość wysłana przez: suchyy w Kwiecień 30, 2022, 23:31
Zaraz wrzucę symulację dla Gliwic. Niestety niebo jeszcze chyba zbyt jasne, no i chmury nie pomagały. Kiedy u mnie satelity górowały nad Polarną (przy znacznie ciemniejszym niebie, ale niestety zachmurzonym i dlatego nic nie zobaczyłem), u Ciebie było już praktycznie po górowaniu - Starlink-train zbliżał się już do głowy Smoka i satelity były znacznie dalej niż u mnie (o 150km dalej) - jakby nie było, to był przelot nad Polską północną - patrz dwa zrzuty z symulacji orbitalnej na CelesTrak. Lornetka byłaby bardzo pomocna, ale trzeba wiedzieć gdzie ją dokładnie skierować, a na celowanie mamy niewiele czasu, bo Starlinki piorunem przemieszczają się po nieboskłonie dobę po starcie. Warunki miałeś trudne, nawet przy czystym, bezchmurnym niebie. Porównaj poniższe zrzuty (na symulacjach zaznaczyłem pierwszego Starlinka w "pociągu", czyli 3811, żeby można było porównać parametry przelotu dla mojej i Twojej miejscówki):
Tytuł: Odp: Starlink - konstelacja SpaceX - wątek obserwacyjny.
Wiadomość wysłana przez: TomIR w Maj 01, 2022, 00:23
No niestety, ale u mnie podobna sytuacja - niebo jeszcze lekko widne i częściowo zachmurzone półprzejrzystymi cirrostratusami (ładne halo za to było przez całe popołudnie), więc nic nie było widać.
Tytuł: Odp: Starlink - konstelacja SpaceX - wątek obserwacyjny.
Wiadomość wysłana przez: suchyy w Maj 01, 2022, 00:40
Ech, ta pogoda, wodzi nas za nos i wyczynia ciągłe psikusy (właśnie u mnie się przetarło)!  ???
Tytuł: Odp: Starlink - konstelacja SpaceX - wątek obserwacyjny.
Wiadomość wysłana przez: Radek68 w Maj 01, 2022, 12:53
Warto dodać, że obecnie Starlinki już nie są tak jasne, jak kiedyś; u mnie drugi przelot (czyli bardzo bliski, bo mieszkam na północy) to zaledwie 3 mag. W porównaniu do ISS, która często ma -3 mag lub -2mag, Starlinki to naprawdę słabo widoczne punkciki, więc nawet przy lekko zachmurzonym niebie mogą być niewidoczne. Dość powiedzieć, że w tym przypadku ISS jest ponad 100 razy jaśniejsza...
Tytuł: Odp: Starlink - konstelacja SpaceX - wątek obserwacyjny.
Wiadomość wysłana przez: suchyy w Maj 01, 2022, 17:18
     Symulacje na dzisiejszy przelot, dwie doby po starcie. Na prognozy nie patrzę, bo zupełnie co innego pokazują, niż to co jest na niebie!  ???
 
     Dzisiejszy przelot wypada już bardziej centralnie nad Polską, no i rzecz jasna satelity będą leciały już luźniej, niż wczoraj. Pierwsze trzy załącznki - czas dla przelotu w Lublinie awangardy w "pociągu" (Starlink-3811) nad gwiazdą Kochab (w asteryźmie Mały Wóz, w Małej Niedźwiedzicy). W czwartym załączniku wizualizacja dla wcześniejszej sytuacji: górowania.
Tytuł: Odp: Starlink - konstelacja SpaceX - wątek obserwacyjny.
Wiadomość wysłana przez: suchyy w Maj 01, 2022, 17:18
Ciąg dalszy, czasy podane dla górowania awangardy, czyli zaznaczonego satelity Starlink-3811 dla różnych miast: Tczew, Białystok, Kraków, Gliwice
Tytuł: Odp: Starlink - konstelacja SpaceX - wątek obserwacyjny.
Wiadomość wysłana przez: suchyy w Maj 01, 2022, 17:24
Ciąg dalszy: Wrocław, Poznań. Przy zachodniej granicy niebo będzie jeszcze chyba za jasne na komfortowe obserwacje.
Tytuł: Odp: Starlink - konstelacja SpaceX - wątek obserwacyjny.
Wiadomość wysłana przez: Limax7 w Maj 01, 2022, 20:11
U mnie wczoraj podczas pierwszego przelotu było sporo chmur ale też i trochę dziur w chmurach. Niestety nie widziałem w nich Starlinków mimo iż gwiazdy Dużego Wozu już było widać. Musiały więc być słabsze od tych gwiazd.

Drugiego przelotu też nie zauważyłem i nie udało się go zarejestrować na nagraniu wideo. Był krótki i też trochę w kiepskim dla mnie położeniu na niebie bo tam miałem łunę od miasta.

No nic .. tak bywa..

Spróbuję dziś (1.05.2022 - przelot o 21:05) Na razie pogoda taka pół na pół...została niecała godzina do przelotu. Będę filmował Canonem 700D i obiektywem 55mm f/1.4 Auto Revouenon
Tytuł: Odp: Starlink - konstelacja SpaceX - wątek obserwacyjny.
Wiadomość wysłana przez: suchyy w Maj 01, 2022, 20:33
     Noo, ja na razie nic nie będę mówił o pogodzie, żeby nie zapeszyć, tak jak to się stało wczoraj. Jak najbardziej zasadzam się na polowanie i dzisiaj. U mnie tradycyjnie: Olympus PEN E-PL9 z obiektywem M.Zuiko Digital MSC 25mm, f/1.8 (50 mm dla formatu małoobrazkowego). Do zobaczenia po sesji. Będę filmować (4K) z balkonu, poczynając od Polarnej (balkon mam od wschodu). Zacznę trzy minuty wcześniej przed przelotem Starlink-train, żeby spróbować wyłapać pierwsze dwa pręty sprzęgające (lecą przed pociągiem) i skończę parę minut później po przelocie dla uchwycenia pozostałych dwóch Falcon 9 DEB (lecą za Starlinkami)
Tytuł: Odp: Starlink - konstelacja SpaceX - wątek obserwacyjny.
Wiadomość wysłana przez: Sokole Oko w Maj 02, 2022, 00:57
Dziś rozpogodzeń było na tyle więcej, że kopnąłem się w cztery litery i poszedłem na łąkę, niestety trochę się one spóźniły. Jakieś 10 może 15 minut, gdy cała strona N /NW / NE była już niemal bezchmurna, od zachodu w kierunku południowym i od horyzontu aż po zenit chmury pozostawały najgrubsze.

Na około 3 minuty przed przelotem w wąskich przerwach między chmurami nad głową zamajaczyły Kastor i Polluks, przez które paczka G4-16 miała przelecieć. Uznałem, że nie ma sensu szukać lepszej okazji i zablokowałem obiektyw w tej jednej pozycji aby w polu widzenia był cały obszar Bliźniąt (teoretycznie, bo nad chmurami) i może coś się złapie o ile na przelot w Bliźniętach będą jakieś szpary między obłokami. Bez sensu byłoby wodzić aparatem wzdłuż trajektorii w miarę trwania przelotu skoro i tak nie mam żadnego punktu odniesienia, a im dalej po linii przelotu tym grubsze chmury. Niestety, nie udało się dostrzec żadnego satelity, na wideo także nic się nie zarejestrowało :(

Na trzecią próbę 2 maja szykuje się ponoć (tia... ???) najlepsza pogoda, więc może tym razem chmury nie zakryją wąskiego pasa wzdłuż trajektorii przelotu. Dziś, mimo że poszedłem na łąkę było bardziej pechowo jak wczoraj, bo wystąpiło naprawdę wiele rozpogodzeń i prognoza mocno trafiła godzinowo sugerując co najwyżej połowiczne zachmurzenie średnie, niestety krawędź oddzielająca niebo zachmurzone od bezchmurnego przesunęła się w wymagane rejony właśnie o jakiś kwadrans za późno. Dziwne uczucie wiedzieć, że przegrywasz widząc bezchmurną niemal całą północną połowę nieboskłonu. No nic, do trzech razy sztuka. ::)
Tytuł: Odp: Starlink - konstelacja SpaceX - wątek obserwacyjny.
Wiadomość wysłana przez: suchyy w Maj 02, 2022, 15:20
     Miałem dokładnie to samo, Starlink-train nie widziałem gołym okiem - przeszkadzały trochę cirrusy, ale niebo było o wiele lepsze niż pierwszego dnia. Niestety, jak się okazało źle trzymałem kamerkę, filmując ręcznie "w ciemno" z ręką opartą o mur. Była skierowana za wysoko!  >:( Aż wstyd się przyznać do takiego błędu!  :-[ W moim kompakciku polegam tylko na LCD (nie ma celownika elektronicznego) więc łatwe to nie jest, a ponieważ zaparłem się na Falcon 9 DEB i zacząłem parę minut wcześniej, ręka mi ścierpła i obiektyw powędrował zbyt wysoko, jak przyszło co do czego!  ??? Kiedy sprawdziłem film, okazało się, że Starlink-train musiał przelecieć tuż pod kadrem. Nie zmienia to faktu, że satelitów nie dostrzegłem gołym okiem. Powtórzyła się u mnie sytuacja jak przy G4-10 w czasie przelotu drugiego dnia po starcie (link do filmu wyżej): przelotu G4-10 nie widziałem, ale utrwalił się na filmie. Pewnie tym razem też by tak się stało, gdybym TRAFIŁ!  ::) Jak dopisze pogoda obserwacyjna, to dzisiaj kamerka powędruje na mój balkonowy "statyw":

(https://astropolis.pl/uploads/monthly_2022_04/Uniwersalny_montaz_stat-004.jpg.545594593369c528a41f68c850898a02.jpg)

... a dlaczego interesują mnie tak pręty sprzęgające (Falcon 9 DEB)? Wątek na ten temat zamieściłem na Astropolis:

Sztuczne bolidy z prętów napinających satelity Starlink. (https://astropolis.pl/topic/83619-sztuczne-bolidy-z-pr%C4%99t%C3%B3w-napinaj%C4%85cych-satelity-starlink/)
Tytuł: Odp: Starlink - konstelacja SpaceX - wątek obserwacyjny.
Wiadomość wysłana przez: suchyy w Maj 03, 2022, 00:15
     Początkowo miałem odpuścić dzisiejszy przelot Starlink-train z paczki G4-16 na trzecią dobę po starcie. Niebo było fatalne zanim się ściemniło. Spora ilość chmur średniego i górnego piętra tworzyła nieciekawy woal na niebie, przez który przebijało się światło wyłącznie jaśniejszych gwiazd. Ostatecznie postanowiłem wyjść tylko z lornetką na balkon, żeby sprawdzić, czy da się cokolwiek zobaczyć. Na pięć minut przed przelotem, kiedy zobaczyłem, że niebo jednak się przeciera, złapałem aparat (wcześniej przygotowany) i z ręki rozpocząłem filmowanie. Starlink-train NIE BYŁ WIDOCZNY GOŁYM OKIEM. Tym razem trafiłem, tam gdzie trzeba ;D, ale satelity (niektóre) dało się wydobyć z tła dopiero po "wyciągnięciu na maksa świateł" w DaVinci Resolve. Co ciekawe, flary od dwóch prętów sprzęgających (lecących za Starlink-train), które utrwaliły się na filmie, są znacznie jaśniejsze od samych satelitów Starlink. Może to świadczyć tylko o jednym - satelity musiały być ustawione względem Słońca tak, aby jak najmniej światła odbijać w kierunku Ziemi. Brawo SpaceX.

Link do filmu. Wysoki przelot wzdłuż dyszla Wielkiego Wozu (w górnej części kadru widoczna flaga na którymś z górnych balkonów mojego budynku):
https://www.youtube.com/watch?v=nY0pRoBCGDc

W załączniku symulacja dzisiejszego przelotu w Stellarium z mojej lubelskiej miejscówki.
Tytuł: Odp: Starlink - konstelacja SpaceX - wątek obserwacyjny.
Wiadomość wysłana przez: Sokole Oko w Maj 03, 2022, 01:03
No to po wrażeniach Jurka będzie ciekawie! bo...

Sukces - choć w innym wydaniu od spodziewanego. Dziś niebo było pierwszy raz w tę Majówkę pogodne, choć cienkie cirrusy też przepływały. Paradokslanie - brak chmur ujawnił jak bardzo białe noce się zbliżyły - z 10 dni temu tak tego nie odbierałem, ale dziś, zwłaszcza po paru wieczorach z chmurami nagle przerażenie - jest za JASNO! :o

21:10, 3 minuty do przelotu, niespełna godzina od zachodu Słońca, a na niebie ledwo zarysy gwiazdozbiorów i to nawet nie wszystkich! Gdy zaczął się przelot, na zachodzie gołym okiem nic nie było widać poza Betelgezą i Bliźniętami. Paczka się ujawniła w postaci flar w Bliźniętch, które nie miały więcej jak 3 mag., ale przez jakieś 2/3 przelotu Starlink-train był przeważnie niewidoczny. Aparat widział znacznie więcej niż oko, ale też bez szału. Troszkę zasmucony po górowaniu odwracam wzrok ku wschodowi, a tam... jakieś 25-40 stopni nad horyzontem... paczka G4-16 jarzy się takimi flarami, że natychmiastowy opad szczęki musiał zbudzić okoliczne ptactwo gnieżdżące się na licznych drzewach :o :D Podniosłem aparat ze statywem i zacząłem filmować z ręki żeby nie tracić sekund na zwalnianie blokad i manewrowanie. Cały sznurek pięknie widoczny, niestety wleciał za drzewa i krótko po tym satelity zaczęły wchodzić w cień. Nie wiem na ile to się pokryje ze spostrzeżeniami kolegów, ale gdyby zachodziła zbieżność to można by wysnuć wniosek, że najlepiej obecnie świecą one po przeciwnej stronie względem zachodu Słońca, a nie gdy są najbliżej podczas górowania. W moim przypadku trajektoria biegła przez Oriona, Bliźnięta, Raka, Lwa i Pannę i kawałek na zachód od Arktura, pod Wolarzem wchodziły w cień - i to właśnie Panna a zwłaszcza Wolarz okazały się rejonem nieba, gdzie jasność pociągu stała się najwyższa i najbardziej stabilna - biorąc pod uwagę koszmarną jasność nieba flary spokojnie osiągały -1 a może -2 mag. i były bez cienia wątpliwości najjaśniejszymi jakie w przypadku satelitów Starlink kiedykolwiek widziałem. Całą reszta po lub przed punktem flary cały czas pozostawała widoczna z blaskiem około 0 mag., może i wciąż lekko na minusie biorąc pod uwagę tak znaczną jasność nieba, które było najjaśniejszym na jakim kiedykolwiek Starlinki ujrzałem. Niestety ten efekt wow zaczął się na około 2 minuty przed wejściem łańcuszka w cień, ale radocha jest. Obserwacja w 60 minut po zachodzie Słońca, będącego niecałych 8 stopni pod horyzontem przy niespodziewanie tak jasnym niebie. Dość powiedzieć, że cirrusy mogły wrażenie pomniejszyć, bo niebo praktycznie na większości powierzchni było nimi delikatnie pokryte. Gdy obiektyw celował jeszcze w Lwa złapał się jeden z prętów mocujących lecący chwilę po Starlink-train i dający flarę w równych odstępach co 5 sekund, ale nie wiem czy był do złapania gołym okiem bo zobaczyłem go dopiero na nagraniu starając się wodzić wzrokiem po niebie wzdłuż trasy przelotu. Kilkanaście sekund ze środkowej części przelotu uciekło, bo za słabo dokręciłem blokadę statywu w wysokości i aparat obsunął się celując o parę stopni za nisko :-[

Także suma summarum jednak do trzech razy sztuka :D Ogólnie duże zaskoczenie z tak dużą jasnością nieba, Starlinków na wschodzie, no i sporą rozbieżnością po relacji Jurka! U mnie wśród ewentualnych astrofotografów nie brawa leciałyby tylko gromy na SpaceX!

Wideo spróbuję ogarnąć jutro, na razie w załącznikach dwa kadry - z górowania w Lwie i popisów tej paczki na wschodzie!
Tytuł: Odp: Starlink - konstelacja SpaceX - wątek obserwacyjny.
Wiadomość wysłana przez: suchyy w Maj 03, 2022, 01:38
     Tomek, świetne obserwacje! Okazuje się, że dużo zależy, oczywiście od kąta padania promieni słonecznych na panele solarne i anteny satelitów (osłony anten są skuteczne dopiero na wysokości operacyjnej, kiedy satelity przyjmują pozycję do pracy). U mnie szacuję jasność  niektórych satelitów Starlink (tych które w czasie flarowania były ledwo widoczne na powyższym filmie) na ok. 5 mag, a prętów w czasie błyskania na 3 mag. Przy cirrusach i jasnych latarniach osiedlowych nie było szansy na obserwację Starlinków gołym okiem, choć przecież nie znajdowały się w cieniu Ziemi! Sądzę, że białe noce też nie są wyłączną przyczyną ich gorszej obecnie widoczności.  Na bank musiały być wszystkie ustawione automatycznie tak, że w moją stronę praktycznie nie puszczały słonecznych zajączków, ale taka sytuacja nie dzieje się cały czas w czasie pełnego okrążenia (musi być z nimi możliwa komunikacja w czasie podnoszenia orbity) i tak, jak to było u Ciebie na północy, coś tam jednak pokazały! 

     Czekam na Twój film. Ciekawe jak było w innych rejonach Polski (no i co słychać u Adama?).
Tytuł: Odp: Starlink - konstelacja SpaceX - wątek obserwacyjny.
Wiadomość wysłana przez: Sokole Oko w Maj 03, 2022, 18:21
Okej, posklejałem coś tam, wycinając fragmenty z oklapłym aparatem patrzącym nie tam gdzie trzeba.

www.youtube.com/watch?v=g68dF7ADh0o

Pierwsza flara Falcon 9 DEB zdaje się pojawia się w 1:37 i kolejnych sekundach tego ujęcia co około 5-6 sekund. Ogólnie ciężko było wstrzelić się z parametrami przez pierwsze 2/3 przelotu, bo z jednej strony satelity ciemne i trzeba solidniej naświetlać, z drugiej niebo zbyt silnie rozjaśnione. Łatwiej zrobiło się dopiero na koniec, nie licząc tego że musiałem wyglądać jak kretyn ze statywem w powietrzu :P :D gdy widząc co się dzieje na wschodzie zacząłem kręcić z ręki nie odpinając aparatu od statywu bo nagle Starlinki dawały po oczach przez gałęzie drzew :o Ciekawe co wyjdzie dzisiaj, prognozy niby ok, ale stan za oknem to znowu lipa.

Myślę Jurku, że w niewidoczności satelitów jest duży już udział procedury wygaszania (więc tak czy siak brawa dla SpaceX) i  zgadzam się z tym spostrzeżeniem. Mimo to nadal widać, że wciąż sporo może zależeć od lokalizacji.
Tytuł: Odp: Starlink - konstelacja SpaceX - wątek obserwacyjny.
Wiadomość wysłana przez: kanarkusmaximus w Maj 03, 2022, 19:19
Ładny filmik warto to obejrzeć! :)
Tytuł: Odp: Starlink - konstelacja SpaceX - wątek obserwacyjny.
Wiadomość wysłana przez: Limax7 w Maj 04, 2022, 15:41
Niesamowite
Tytuł: Odp: Starlink - konstelacja SpaceX - wątek obserwacyjny.
Wiadomość wysłana przez: Sokole Oko w Maj 05, 2022, 16:20
Dzięki panowie :) Rzeczywiście szło się zachwycić mimo niewidoczności/słabej widoczności większości przelotu. Wygląda na to, że z jutrzejszą paczką G4-17 nie podziałamy zbytnio - są już przedstartowe TLE (https://celestrak.com/NORAD/elements/supplemental/starlink-g4-17.txt), Heavens Above też się pospieszył i ma listę. Nie robiłem na razie mapek, bo wychodzą przeloty dzienne, a mizerne przeloty poranne dopiero, gdy już nie ma na co patrzeć. Ale paczka G4-13 zaledwie 4 dni później ma polecieć około 18:50 UTC - pytanie co tu się nam uda, bo start będzie po raz 4. z Vandenberg. Inklinacja ta sama, ale ciekawe czy damy radę się wstrzelić w okno widoczności ???

Najbliższa paczka G4-17 zaczyna się pokazywać przed wschodem Słońca...

- 11.05 - Rzeszów (start +5 dni)
- 12.05 - Warszawa / Lublin / Kraków / Wrocław (start +6 dni)
- 13.05 - Szczecin / Koszalin / Piła (start +7 dni)
- 15.05 - Bydgoszcz / Gdańsk / Białystok (start +9 dni)

...czyli później niż ewentualne pierwsze przeloty G4-13 jeśli start 10.05 dojdzie do skutku i uwolnienie dobrze się pokryje z Polskim zmierzchem/świtem.
Tytuł: Odp: Starlink - konstelacja SpaceX - wątek obserwacyjny.
Wiadomość wysłana przez: suchyy w Maj 07, 2022, 19:01
     Świetny film z G4-16, brawo Tomek. Ja aktualnie jestem uziemiony (generalny remont chałupy), więc na jakiś czas muszę moje hobbystyczne projekty w "strzelaniu" do satelitów odwiesić na kołek, ale aktualizacje w pierwszym poście będę robił. Noo, to na razie.
Tytuł: Odp: Starlink - konstelacja SpaceX - wątek obserwacyjny.
Wiadomość wysłana przez: Sokole Oko w Maj 12, 2022, 20:59
Dzięki Jurku i powodzenia w remoncie! :)

Paczka G4-13 (TLE (https://celestrak.com/NORAD/elements/supplemental/starlink-g4-13.txt)) z Vandenberg została przesunięta do nocy z 13 na 14 maja na godz. 00:07 CEST. Przeloty będą w godzinach dziennych, więc nie mamy o czym mówić.

Ale tego samego dnia, tyle że wieczorem (22:38 CEST) z Cape Canaveral powinna wystartować paczka G4-15 (TLE (https://celestrak.com/NORAD/elements/supplemental/starlink-g4-15.txt)) i tu już robi się dla nas wesoło! Od pierwszej doby po starcie szansa na widoczność wieczorną zwartego Starlink-train, i tak:

- w niedzielę 15.05 od 21:37 do 21:42 CEST, przelot w 22 godziny od uwolnienia satelitów, na Pomorzu Gdańskim górowanie 43 stopnie nad horyzontem, nad Świętokrzyskiem w okolicach zenitu. Na tym przelocie powinniśmy się skupić w pierwszej kolejności, bo w kolejnych dniach satelity mogą być już znacznie ciemniejsze. Choć i tu niewykluczone, że będą jedynie okazyjnie się pokazywać.

- 16.05 od 21:48 do 21:54 CEST,
- 17.05 od 22:00 do 22:06 CEST.

Mapki (gif) z trajektorią paczki G4-15 (oznaczonej żółtą linią) w pierwszy przelot w niedzielę (zmiany lokalizacji co 5 sekund). (https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiRoTxjXDVyDIhaJkb6DcpeYcH7XLQLZcwHpZNRmTZD8Wvb-xQD76wrCCJskZogGWv5-ljK-XqdX4m2oVz8gVIThs_P_6_kGmPyrDCjzc-qWOZapFFV2QTzP_zNz-aXWvI0unjtC0r2nGNW9TdYbysqkrUljYzKIvwA7pAD4ovZcdIUf33Zayh8NQkFLQ/s3200/Starlink%20G4-15%20nad%20Polsk%C4%85%20-%2015.05.2022.gif) Lokalizacja i czas na pasku u dołu każdej z mapek. Kolejność jak poprzednio: Gdańsk, Szczecin (tutaj może być zbyt jasno), Olsztyn, Białystok, Poznań, Toruń, Warszawa, Lublin, Wrocław, Kraków, Rzeszów.

Jeszcze w ramach ciekawostki - podczas pierwszego przelotu nad Polską wraz z wchodzeniem w cień paczki G4-15, na zachodzie zaczynać się będzie przelot ISS (biała linia na mapkach), choć wiadomo że nie na niej tym razem będzie nam zależeć. Prognozy pogody wstępnie pozwalają na umiarkowany optymizm. :)
Tytuł: Odp: Starlink - konstelacja SpaceX - wątek obserwacyjny.
Wiadomość wysłana przez: TomIR w Maj 15, 2022, 19:00
Jeśli nic nie pokręciłem, to wg TLE tuż po 23:00 wczoraj powinien był być widoczny przelot drugiego stopnia Falcona zaraz po starcie z wejściem w cień ok. 23:04:30. Próbowałem obserwować, ale niestety były tylko małe prześwity w chmurach i nic nie zobaczyłem :(. Jak na razie jednak niebo wygląda dobrze na wieczorny przelot sznurka G4-15 :).
Tytuł: Odp: Starlink - konstelacja SpaceX - wątek obserwacyjny.
Wiadomość wysłana przez: Sokole Oko w Maj 15, 2022, 19:11
Północ też w gotowości :)
Dwie i pół godziny do przelotu. 22 godziny od startu, jest szansa na coś efektownego... Chyba że nawet teraz będą już ustawione osłonami do Słońca.
Tytuł: Odp: Starlink - konstelacja SpaceX - wątek obserwacyjny.
Wiadomość wysłana przez: Limax7 w Maj 15, 2022, 19:56
Też czekam  :)
Tytuł: Odp: Starlink - konstelacja SpaceX - wątek obserwacyjny.
Wiadomość wysłana przez: suchyy w Maj 15, 2022, 20:02
U mnie niebo OK! (odpukać w niemalowane, tfu, tfu).  ;)
Tytuł: Odp: Starlink - konstelacja SpaceX - wątek obserwacyjny.
Wiadomość wysłana przez: suchyy w Maj 15, 2022, 20:50
Oglądając symulację przelotu Starlink-train G4-15, widzę, że w awangardzie leci Starlink-3891 - "pociąg" będzie gęsty i szybki! Niestety niebo zaczyna u mnie przechodzić z błękitu w mleko!  >:(
Tytuł: Odp: Starlink - konstelacja SpaceX - wątek obserwacyjny.
Wiadomość wysłana przez: TomIR w Maj 15, 2022, 23:23
Otóż uprzejmie donoszę, że... nie widziałem znowu nic >:(. Niczego nie złapał też aparat.
Tytuł: Odp: Starlink - konstelacja SpaceX - wątek obserwacyjny.
Wiadomość wysłana przez: suchyy w Maj 15, 2022, 23:57
U mnie też Starlinki były bardzo słabe, gołym okiem niewidoczne w warunkach miejskich, zwłaszcza przy Księżycu świecącym wprost w oczy (w Lublinie wysoki przelot był przez nieboskłon południowy)! Za to Starlink-train utrwalił się na filmie robionym całkowicie "w ciemno", ale bez rewelacji. Kilka szt. satelitów puściło troszkę jaśniejsze flary, ale najciekawsze były pręty sprzęgające (Falcon 9 DEB). Utrwaliły się wszystkie cztery. Dwa leciały tuż przed "pociągiem", a dwa pozostałe za - tradycyjnie puszczały co ok. 5-6 sekund wyjątkowo jasne błyski (jaśniejsze tym razem niż flary od samych satelitów)!  :o Nie wiem kiedy będę miał czas na obróbkę filmu, jak zrobię to zapodam linka.
Tytuł: Odp: Starlink - konstelacja SpaceX - wątek obserwacyjny.
Wiadomość wysłana przez: Sokole Oko w Maj 16, 2022, 07:41
Ostatnio przy G4-16 byłem w szoku odnośnie jasności flar na koniec przelotu, tym razem byłem w szoku co do "jasności" sznurka mniej niż dobę od startu. Otóż nie dostrzegłem ani jednego satelity przez jakikolwiek moment przelotu, od wzejścia na zachodzie przez górowanie w Lwie po wejście w cień na wschodzie - nic, zero, null. Ani jednej flary od satelitów czy prętów mocujących. Aparat na 99% też nic nie zarejestrował, ale przyznaję że jeszcze niezbyt dokładnie to sprawdziłem bo przejrzałem pobieżnie na ekraniku zamiast wgrać na komp. Nie jestem w stanie zrzucić całej (część owszem) winy na Łysolka, którego działanie rozświetlające było zaskakująco silne nawet jak na pełnię - być może w połączeniu z białymi nocami efekt się skumulował. W jakiejś mierze na pewno był on sprawcą niewidoczności Starlink-train, ale trudno mi po jednorazowym takim przypadku ferować wyroki na ile to wyłącznie jego sprawka, a na ile dalszy postęp SpaceX w redukowaniu blasku satelitów możliwie szybko po starcie, zwłaszcza widząc Wasze relacje z przeciwległego końca Polski, gdzie też było podobnie. Dziś prawdopodobnie znowu aura dopisze, ale Księżyc między 21:50 a 21:57 będzie jeszcze pod horyzontem, więc może uda się poczynić jakieś porównanie.
Tytuł: Odp: Starlink - konstelacja SpaceX - wątek obserwacyjny.
Wiadomość wysłana przez: suchyy w Maj 16, 2022, 10:55
     Tomek, jeśli tak było jak piszesz to na kompie na pewno zobaczysz Starlink-train (ewentualnie dopiero po "podciągnięciu świateł" w DaVinci).

     U mnie w Lublinie wyglądało to tak jak na zrzucie z filmu 4K (załacznik nr 1). Na drugim załączniku symulacja ze Stellarium na tę samą chwilę co zrzut z filmu, czyli 21:43:35 (15-05-2022), kiedy "pociąg" zbliżał się do Arktura (to ta jasna gwiazda z lewej strony, w dolnej części kadru). Jak widać flary nie były dużo jaśniejsze od Beta Com (4.20 mag bez ekstynkcji), nad którą train kończy właśnie przelot na foto. Średnią jasność satelitów z promieni rozproszonych szacuję na ok. 6-5 mag, więc przynajmniej u  mnie nie było szansy na obserwację Starlink-train gołym okiem, zwłaszcza przy wyjątkowo niekorzystnym LP (miasto i Księżyc w pełni). Oczywiście lornetką Starlink-train byłby do wychwycenia, ale trzeba być dobrze przygotowanym do obserwacji, czyli wcześniej dokładnie obejrzeć symulację przelotu w Stellarium dla naszej miejscówki (obczaić charakterystyczne, jasne gwiazdy w pobliżu przelotu), żeby wiedzieć gdzie dokładnie skierować lornetką czy kamerą na daną chwilę czasu. Jeśli tego nie zrobimy, to nie ma co liczyć, że tak słabe satelity złapiemy w mieście na czuja, zwłaszcza, że niedługo po starcie przelot jest szybki i nie ma czasu na poszukiwania. Bez przygotowania lornetka też niewiele pomoże. Wygląda na to, że SpaceX cały czas pracuje nad ukryciem satelitów już zaraz po starcie, czyli aktualizuje (prawdopodobnie) oprogramowanie służące do obracania satelitów w czasie wznoszenia tak, aby ustawiały się jak najszybciej w kierunku Słońca na sztorc (panelami i body). Osłony anten są potrzebne i skuteczne dopiero na orbicie operacyjnej kiedy solary są ustawione względem body jak płetwa rekina i większość flar może pochodzić wtedy od samych anten, które muszą być skierowane wtedy w kierunku Ziemi (satelita musi robić to do czego został stworzony), a nie od paneli solarnych, jak w czasie podnoszenia orbity, kiedy względem satelity są w pozycji "otwartej książki".

     Może dzisiaj (16-05) uda się jeszcze jakiś filmik machnąć, to obróbkę zrobię łącznie, ale pewnie w innym terminie, bo u mnie w chałupie zaczyna się aktualnie robić jak po spaleniu (remont)!
Tytuł: Odp: Starlink - konstelacja SpaceX - wątek obserwacyjny.
Wiadomość wysłana przez: maackn w Maj 16, 2022, 19:57
Witam. A są dziś szanse na obserwacje na pomorzu? Wczoraj o 21:5x było już chyba za jasno i nic nie widziałem. :(
Tytuł: Odp: Starlink - konstelacja SpaceX - wątek obserwacyjny.
Wiadomość wysłana przez: suchyy w Maj 16, 2022, 19:59
     Symulacja dzisiejszego przelotu, widziana z Lublina w chwili gdy awangarda (czyli Starlink-3868, który zdetronizował wczorajszego 3891), rozpoczyna przelot już po górowaniu ok. 5° nad gwiazdą Spika w gwiazdozbiorze Panny. Jeśli dopisze pogoda (póki co jest gorzej niż wczoraj) to kamerę umieszczę na moim balkonowym montażu na sztywno i zrobię 8 minutowy film 4K (4 min przed i po przelocie), aby utrwalić (bez drgawek - wczoraj filmowałem z ręki) oprócz Starlink-train wszystkie cztery sztuki Falcon 9 DEB. Aparat będzie robił swoje, a ja będę obserwował gwiazdozbiór Panny lornetką. 8) Jeśli ktoś w Lublinie chciałby spróbować zobaczyć "pociąg Starlink" na dwie doby po starcie, to zgodnie z poniższą wizualizacją musi skierować lornetkę ok. 5° nad Spikę, czyli widoczną nieźle z miasta niebieskawą gwiazdę (ok. 27° nad południowym horyzontem - nie pomylić z jaśniejszym, ale pomarańczowym Arkturem, znajdującym się znacznie wyżej i lekko na lewo od Spiki). Zaraz sprawdzę jak jest na Pomorzu (gdzie konkretnie?).
Tytuł: Odp: Starlink - konstelacja SpaceX - wątek obserwacyjny.
Wiadomość wysłana przez: suchyy w Maj 16, 2022, 20:58
Sprzęt przygotowany (foto robione zwykłą komórka - oświetlenie czołówką), ale niebo w tej chwili takie sobie!  :( Może się jeszcze poprawi?  ???
Tytuł: Odp: Starlink - konstelacja SpaceX - wątek obserwacyjny.
Wiadomość wysłana przez: Sokole Oko w Maj 16, 2022, 21:40
Również w gotowości. Obserwuje z okna, nastawiam się najwyżej na górowanie i ostatnie 2 minuty przed wejściem w cień. Chmur trochę jest, ale są mocno postrzępione. Widzę Spikę, przy której Starlink-train będzie przelatywać tuż po górowaniu. Mimo, że warunki miejskie to widać różnicę na plus pod względem ciemności nieba na tle wczorajszego wieczoru. Może coś z tego da...

A nagranie z wczoraj jednak nic nie złapało. Nawet po agresywnej obróbce i zmasakrowaniu nagrania suwakami kontrastów i tym podobnych. Zobaczymy za 10 minut...
Tytuł: Odp: Starlink - konstelacja SpaceX - wątek obserwacyjny.
Wiadomość wysłana przez: maackn w Maj 16, 2022, 22:03
Obserwacja z pomorza zaliczona! Choć tylko na odcinku nieba szerokości 4-5 palców wyciągniętej ręki.  :)
Tytuł: Odp: Starlink - konstelacja SpaceX - wątek obserwacyjny.
Wiadomość wysłana przez: TomIR w Maj 16, 2022, 22:08
Również z Krakowa przelot był widoczny, ale tylko kilka pierwszych sztuk było jasnych i widocznych gołym okiem.
Tytuł: Odp: Starlink - konstelacja SpaceX - wątek obserwacyjny.
Wiadomość wysłana przez: suchyy w Maj 16, 2022, 22:16
     Mimo Cirrusów u mnie przelot też zaliczony i jest filmik. Gołym okiem były marnie widoczne, poza nielicznymi flarującymi, ale były! Przez lornetkę widok wyśmienity, no i pierwszy raz widziałem na żywca tak wyraźnie błyski od  przelatującego pręta (Falcon 9 DEB). Biorę się za obróbkę filmu!  :)
Tytuł: Odp: Starlink - konstelacja SpaceX - wątek obserwacyjny.
Wiadomość wysłana przez: Sokole Oko w Maj 16, 2022, 22:29
No! :) U mnie także widoczne - mimo ławic chmur niskich, ale jedynie na ekranie aparatu - gołym okiem nie dostrzegłem sznureczka ani razu w jakimkolwiek momencie. Także na nagraniu pierwsza część wyraźnie jaśniejsza od drugiej połowy. Odniosłem wrażenie, że całość była już dość mocno rozciągnięta jak na 46 godzin od uwolnienia. Za obróbkę wezmę się jutro, bo dziś padam na twarz a za 6 godzin pobudka. Jutro mam ostatnią okazję, już tylko przy 17 stopniach górowania. Potem oczekiwanie na czwartkowy start G4-18, z którego jednak raczej wiele nie zyskamy.
Tytuł: Odp: Starlink - konstelacja SpaceX - wątek obserwacyjny.
Wiadomość wysłana przez: Sokole Oko w Maj 17, 2022, 22:32
Niestety dziś źle wycyrklowałem i trasa przeszła delikatnie poniżej granicy widoczności z mojego okna, budynek obok okazał się nieco za bliski i zabrakło jakichś 3-4 stopni elewacji ::) ...albo chęci do wyjścia na otwartą przestrzeń :P

Ale udało się uporać z wczorajszym materiałem. Krótkie bo krótkie z samego górowania i minuty później, ale coś tam jest - https://youtube.com/watch?v=0S3aBKZb-Cg

Kawałek po pierwszej części Starlink-train może wydawać się wystarczająco jasny dla gołego oka, ale wizualnie satelitów nie ujrzałem ani przez moment. Gdybym nie miał nakierowanego aparatu w miejsce, które przetną, nie wiedziałbym czy i kiedy już leciały - mimo, że Księżyca jeszcze nie było. Być może w taki sposób uciekły w niedzielę gdy przelot był szybszy. Na koniec chyba (?) jeden z prętów, bo są dwie flary w odstępach, ale że były chmury to nie wiem na ile to flarowanie a na ile przelot przez obłoczki. Także to by było na tyle przygód z paczką G4-15 :)
Tytuł: Odp: Starlink - konstelacja SpaceX - wątek obserwacyjny.
Wiadomość wysłana przez: suchyy w Maj 18, 2022, 01:32
     Link do mojego filmu z pierwszego dnia (dobę po starcie), kiedy satelitów nie widziałem wcale:

film (https://youtu.be/L71W7OuHN0c)

     Film kręciłem całkowicie "w ciemno" z ręki (na podstawie wizualizacji ze Stellarium), ale udało się utrwalić oprócz Starlink-train wszystkie cztery pręty (4x Falcon 9 DEB) z czego jestem niezmiernie rad.  ;D Troszkę za wcześnie przerwałem filmowanie ostatniego pręta, ale robiąc to po omacku i tak udało mi się wstrzelić we właściwe miejsce i czas. Zwróćcie uwagę, jak szybko zasuwały Starlinki! Oczywiście jakościowo nie ma porównania z filmem, prezentowanym wyżej przez Tomka (z małoobrazkowca Sony A7S). Mój kompakcik Olympus PEN E-PL9 z matrycą wielkości paznokcia (m4/3) nastręcza wiele problemów, szumiąc niemiłosiernie przy nocnych (ciemnych) kadrach z ISO: kilka tyś., ale jak widać coś tam da się jednak zobaczyć na filmie.
     Z obróbką drugiego filmu muszę jeszcze się pobawić, bo jak się okazuje welony Cirrusów zdewastowały obraz i tak znacznie odleglejszych satelitów (niż to było dzień wcześniej), mimo, że tym razem satelity były widoczne gołym okiem (w mieście z trudem, przez lornetkę bez problemu) - no i szybko zniknęły w cieniu Ziemi, ok. centrum kadru (tak miałem ustawiony aparat  :( ). U mnie ten przelot na drugi dzień po starcie był bliźniaczo podobny do pokazanego przez Tomka (Sokole Oko) na filmie post wyżej.
     Na trzecią dobę po starcie przelotu nie oglądałem. Satelity weszły w cień Ziemi na SSW i z mojej balkonowej miejscówki były już niewidoczne.
Tytuł: Odp: Starlink - konstelacja SpaceX - wątek obserwacyjny.
Wiadomość wysłana przez: Sokole Oko w Maj 18, 2022, 19:53
Jurek, to jest świetne! Pierwszy raz widzę wszystkie 4 pręty na jednym nagraniu :o Szapo ba! A fakt, że paczkę G4-15 udało się złapać z miasta mimo jej niewidoczności gołym okiem na m4/3 to już w ogóle bomba. Moje pierwsze próby ze Starlinkami na m4/3 wyglądały znacznie mniej okazale, choć szkiełka używałem znacznie ciemniejszego (f/3,5-5,6). Może jednak nie takie straszne masz LP? Mi się zawsze wydaje, że gorszego niż moje mieć nie można, może za wyjątkiem stolycy :)

A dziś się nastawiam na efektowny lot ISS muskającej Arktura, o 22:34-40 bo zaczęliśmy wieczorną cząstkę majowego okresu przelotów. W Lublinie nieopodal Wegi, z górowaniem na elewacji ponad 80 stopni. Pogoda sprzyja, trzeba poszaleć! :)

Edit: szykuje się dziś chyba ładna widoczność. Kilka chwil temu ISS widoczna była pięknie gołym okiem przy Słońcu będącym 1,5 st. pod horyzontem :o w ramach przelotu sklasyfikowanego przez Heavens Above jako niewidoczny, bo dzienny!
Tytuł: Odp: Starlink - konstelacja SpaceX - wątek obserwacyjny.
Wiadomość wysłana przez: suchyy w Maj 19, 2022, 00:07
     Dzięki.  :) mam już prawie gotowy film z przelotu Starlink-train G4-15 drugiego dnia po starcie. Pociąg wygląda prawie identycznie jak na Twoim filmie - na początku lecą bardzo jasne z którymi najprawdopodobniej prowadzona była komunikacja (dlatego skierowane są do nas antenami i panelami), pozostałe w czołówce i w dalszej części "pociągu" są ustawione "na sztorc" i pewnie z tego powodu ledwo je widać! Niestety, gromadzące się coraz bardziej chmury dewastowały obraz, no i przelot był krótki, bo satelity już w centrum kadru wchodziły w cień Ziemi. Tym razem też upolowałem wszystkie cztery pałąki spinające, które już bardziej oddaliły się od "pociągu", zarówno dwa lecące przed, jak i maruderzy, lecący z tyłu za Starlink-train. Przelot wszystkich czterech sztuk Falcon 9 DEB wyraźnie widoczny na filmie, choć zarówno śmieci po Falconie 9 (puszczały jak zawsze krótkie,  słoneczne "zajączki" co ok. 5 sekund), jak i same satelity, które to obiekty przelatywały znacznie dalej od kamery, o ponad 100 km, niż to miało miejsce na dobę po starcie (przy wysokim przelocie - patrz wcześniejszy film). Znacznie pomogło tym razem sztywne zamocowanie kamery do balustrady balkonu, gdyż bardziej odległe satelity i śmieci orbitalne (DEB) byłyby trudniej dostrzegalne na ruszającym się obrazie. Niestety film jest mocno zaszumiony jak to z matryczki m4/3 (Olympus PEN E-PL9), przy filmowaniu ciemnych kadrów z ISO: 5000 (max. w moim kompakciku to ISO: 6500 dla filmów) - mimo to opisywane na filmie obiekty da się zobaczyć bezproblemowo.

Poniżej link do filmu z drugiego dnia przelotu Starlink-train G4-15 widzianego z Lublinem:

Film (https://www.youtube.com/watch?v=rOpynRAM-9w)
Tytuł: Odp: Starlink - konstelacja SpaceX - wątek obserwacyjny.
Wiadomość wysłana przez: suchyy w Maj 29, 2022, 17:38
TUTAJ (https://astropolis.pl/topic/84307-obserwacje-pa%C5%82%C4%85k%C3%B3w-spinaj%C4%85cych-satelity-starlink-po-uwolnieniu-falcon-9-deb/) umieściłem wątek o obserwacjach tension rods (pałąków spinających: Falcon 9 DEB). Zainteresowanych zapraszam, bo temat ciekawy!
Tytuł: Odp: Starlink - konstelacja SpaceX - wątek obserwacyjny.
Wiadomość wysłana przez: Sokole Oko w Lipiec 22, 2022, 20:41
Po blisko 2 miesiącach odkopuję wątek, choć nie wiem czy ktoś dziś skorzysta, bo od startu paczki G3-2 z Vandenberg nie minęła godzina, za chwilkę uwolnienie satelitów, a za następne 100 minut... pierwszy przelot widoczny z Polski (!) To chyba rekordowo krótki czas między uwolnieniem paczki a szansą na pierwszy przelot widoczny z naszej perspektywy. Serię mapek dla różnych miejscowości wrzuciłem na szybko w dzisiejszą aktualizację (https://www.polskiastrobloger.pl/2019/12/satelity-starlink-przeloty-nad-polska-watek-zbiorczy.html#update210722) na blogu, tutaj dodaję "pod kolegów" - dla Białegostoku, Krakowa, Lublina i Gdańska. Mapki na moment górowania. Najwyżej będzie ono przebiegać w regionach północno-zachodnich (do 23-25 stopni), najniżej na północnym wschodzie - około 10 stopni. Przelot niestety będzie niski = odległy = możliwe, że bez szału z jasnością satelitów, ale fakt, że polecą w około 100 minut od uwolnienia to rzadki rarytas i ciekawy cel nawet gdyby efekt wow miał być słaby. Początek około 22:18 nad horyzontem południowym, górowanie nad zachodem i koniec na północy o 22:23 - z wszystkich regionów Starlink-train będzie widoczny w kierunku "z lewej na prawo".
Tytuł: Odp: Starlink - konstelacja SpaceX - wątek obserwacyjny.
Wiadomość wysłana przez: Sokole Oko w Lipiec 24, 2022, 15:03
Paczka G3-2 widoczna z Polski jest teraz teoretycznie każdego wieczoru (teoretycznie, bo lokalizacja sprzyja, ale praktycznie satelity mogą być zbyt przyciemnione do ujrzenia). Rozpiska na ten tydzień: niedziela (24.07) - 21:16-21:22 (w północnej Polsce może być za jasno), poniedziałek 21:30-21:37, wtorek 21:42-21:48, w środę 21:55-22:01, w czwartek 22:08-22:14 i piątek 22:21-22:25. Każdy kolejny wieczór to coraz ciemniejsze niebo, ale też "rozjeżdżanie" się łańcuszka satelitów, więc w drugiej połowie tygodnia mimo ułatwienia w postaci ciemniejszego tła Starlink-train może być mniej atrakcyjny, niż dziś czy jutro na jaśniejszym niebie. Przygotowałem mapki na najbliższe 4 wieczory dla różnych miast z położeniem pierwszego satelity (Starlink-4368) w tej paczce w momencie górowania, zielonkawa linia to trajektoria paczki w danej lokalizacji widocznej na pasku u dołu każdej z mapek - można z nich skorzystać wchodząc do tego albumu (https://photos.app.goo.gl/YPYKLVqeS69CExj77).
Tytuł: Odp: Starlink - konstelacja SpaceX - wątek obserwacyjny.
Wiadomość wysłana przez: Sokole Oko w Sierpień 08, 2022, 19:07
Pierwsza z kilku paczek planowanych na sierpień (G4-26) powinna wystartować jutro w nocy, tj. z 9 na 10.08 o 00:57 CEST, uwolnienie satelitów niespełna kwadrans później, a jeszcze tego samego dnia kilkanaście godzin później pierwsze przeloty nad Polską, w około 21 godzin od uwolnienia. Czy coś będzie widać trudno powiedzieć, zważywszy na fakt, że SpaceX coraz skuteczniej przygasza swoje satelity, ale gdyby tym razem im to nie wyszło, to przeloty nad nami szykują się całkiem przyzwoite. Gdyby ktoś chciał próbować swoich sił z najnowszą paczką Starlink, mapki na okres od 10 do 13 sierpnia dla 9 miast (od NW do SE w kolejności Koszalin, Poznań, Wrocław, Gdańsk, Warszawa, Kraków, Białystok, Lublin, Rzeszów) dostępne w albumie (https://photos.app.goo.gl/6UyxkwvgT7WBkJvc7). Pogoda szykuje się wyżowa, godziny po 22:00 też przyzwoite, pytanie tylko jak będzie z jasnością satelitów.
Tytuł: Odp: Starlink - konstelacja SpaceX - wątek obserwacyjny.
Wiadomość wysłana przez: TomIR w Sierpień 08, 2022, 19:35
Z TLE wynika, że będzie przelot drugiego stopnia o 01:21 CEST, ale niestety w cieniu :(.
Tytuł: Odp: Starlink - konstelacja SpaceX - wątek obserwacyjny.
Wiadomość wysłana przez: TomIR w Sierpień 10, 2022, 02:10
Start przesunął się na 04:14 CEST. Nowe TLE wskazują na przelot oświetlonego Falcona 9 nad Polską ok. 04:38. Pytanie czy nie będzie wtedy za jasno? Niestety nowa godzina startu oznacza, że zepsują się przeloty "sznurków" Starlinków. Zamiast wieczornych przelotów będzie jeden sensowny przelot ok. 03:08 jutro.

EDIT: obserwacja przelotu Falcona udana. Był widoczny jako podwójny jasny punkt. Uwolnienie satelitów miało miejsce 7-8 minut wcześniej.
Tytuł: Odp: Starlink - konstelacja SpaceX - wątek obserwacyjny.
Wiadomość wysłana przez: Sokole Oko w Sierpień 10, 2022, 10:45
Choroba, niby mała obsuwa a tak skiepściła widoczność, że szkoda gadać :( Fajnie, że chociaż tego Falcona złapałeś, brawo za czujność. Zobaczymy, może inna paczka sierpniowa pozwoli na więcej.
Tytuł: Odp: Starlink - konstelacja SpaceX - wątek obserwacyjny.
Wiadomość wysłana przez: TomIR w Sierpień 10, 2022, 14:17
Cytat: Sokole Oko
Fajnie, że chociaż tego Falcona złapałeś, brawo za czujność.
Zawsze sprawdzam przeloty drugiego stopnia, bo spod mojego zaświetlonego nieba bardzo często wyglądają lepiej, niż "sznurki" Starlinków :). Poza tym to chyba druga najlepsza rzecz po osobistym byciu w miejscu startu - obejrzeć start na streamie NSF, a zaledwie 20-25 minut później zobaczyć kawałek tej rakiety lecący na niebie :).
Tytuł: Odp: Starlink - konstelacja SpaceX - wątek obserwacyjny.
Wiadomość wysłana przez: TomIR w Sierpień 18, 2022, 15:25
Jeżeli jutrzejszy start o 21:24 się nie obsunie, to między 21:46 a 21:49 powinien być widoczny u nas przelot drugiego stopnia.
Będzie on jednak dość krótki, bo rakieta wejdzie szybko w cień Ziemi. Lepsze to niż nic :).
Tytuł: Odp: Starlink - konstelacja SpaceX - wątek obserwacyjny.
Wiadomość wysłana przez: TomIR w Sierpień 27, 2022, 14:23
CelesTrak ma już przedstartowe TLE dla paczki G4-23 - także tym razem ok. 04:45 będzie widoczny przelot drugiego stopnia na naszym niebie.

STARLINK-G4-23 STACK   
1 72000C 22104A   22240.10967431  .00078155  00000+0  12917-3 0    00
2 72000  53.2186 269.2324 0078533  43.8342  32.9660 15.96486533    11
STARLINK-G4-23 SINGLE   
1 72001C 22104B   22240.10967431  .01009539  00000+0  16428-2 0    02
2 72001  53.2185 269.2324 0078485  43.9579  32.8429 15.96469819    10
Tytuł: Odp: Starlink - konstelacja SpaceX - wątek obserwacyjny.
Wiadomość wysłana przez: Sokole Oko w Sierpień 27, 2022, 14:42
Będzie on miał miejsce około 7-11 minut po uwolnieniu satelitów. Poniedziałek i wtorek coś tam też około 04:50 przyniosą, ale będą to słabiutkie i krótkotrwałe przeloty w porównaniu do wielu poprzednich. Może z paczką G3-4 lecącą z Vandenberg 31 sierpnia będziemy mieć lepsze położenie.
Tytuł: Odp: Starlink - konstelacja SpaceX - wątek obserwacyjny.
Wiadomość wysłana przez: Sokole Oko w Sierpień 28, 2022, 12:44
Dzięki lekkiej obsuwie startu (http://www.forum.kosmonauta.net/index.php?topic=5097.msg178354#msg178354) paczki G4-23 do 05:41 CEST poprawia się sytuacja z teoretyczną widocznością przelotów w najbliższe poranki. Jutro między ~04:33-04:38, nawet na Pomorzu z górowaniem ponad 40 stopni nad horyzontem, we wtorek ~04:37-04:41, dla południa kraju prawie zenitalny przelot, w środę ~04:40-04:44, w czwartek już kiepski ~04:44-04:46 z wyjściem z cienia w końcówce przelotu kilkanaście stopni nad horyzontem. W załącznikach mapki na czas górowania w poniedziałek dla Gdańska, Krakowa, Białegostoku i Lublina. Szkoda, że pogoda ma się psuć od zachodu.
Tytuł: Odp: Starlink - konstelacja SpaceX - wątek obserwacyjny.
Wiadomość wysłana przez: Sokole Oko w Sierpień 30, 2022, 19:05
Trochę szkoda, że się chmurzyło, bo była dziś szansa na jeden z jaśniejszych przelotów pomimo drugiej doby od startu. A tak dało się dostrzec tylko kilkadziesiąt sekund (http://youtube.com/watch?v=rI6g2BOJ85I) w miejscu najbardziej postrzępionego zachmurzenia, które pokrywało większość nieba. Paczka była widoczna gołym okiem, nie flarowała, stabilne jasności, rzędu 2 mag. Daleko do najefektowniejszych, ale jak na ostatnie starty i tak całkiem wyraźna, zwłaszcza, że oglądana przez zachmurzenie.
Tytuł: Odp: Starlink - konstelacja SpaceX - wątek obserwacyjny.
Wiadomość wysłana przez: suchyy w Wrzesień 01, 2022, 22:02
Dzięki, już uzupełniłem statystykę o nowy film w pierwszym poście tego wątku: TUTAJ (http://www.forum.kosmonauta.net/index.php?topic=4980.0). U mnie nadal brak wolnego czasu na hobby, ale już niebawem to się zmieni :)
Tytuł: Odp: Starlink - konstelacja SpaceX - wątek obserwacyjny.
Wiadomość wysłana przez: Aviator w Maj 31, 2023, 18:30
Może czas odświeżyć wątek? ;)
Po długich latach pecha, udało mi się w końcu zaobserwować 2 przeloty "pociągu" z paczki G2-9 wystrzelonej 10 maja 2023. Było to 12 i 13 maja.
Dziś wieczorem ok. godz. 21:33 jest (mała) szansa na Starlinki z paczki G2-10, wystrzelonej dzisiaj rano!
Mała, gdyż Słońce będzie tylko 6 stopni pod horyzontem.

Edycja po przelocie:
Były widoczne, ale dopiero wypatrzyłem po ciemniejszej stronie nieba.
Tytuł: Odp: Starlink - konstelacja SpaceX - wątek obserwacyjny.
Wiadomość wysłana przez: Limax7 w Maj 31, 2023, 22:59
U mnie przelot był wspaniały! Mega jasny jak na tak jasne niebo :)

https://www.youtube.com/watch?v=bcFyUXR2WUc